O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XII

[Lila_27]

Iza mam nadzieję, że to jednak nie to...
Dobrze, że morfo jest Ok

Kluska mój mały ma niecałe 4 m-ce i już ciężko mi jest zmienić mu pieluchę tak się wierci, wierzga nogami, nie chcę myśleć, co będzie potem Mam nadzieję, że Hanulka da Ci w końcu odetchnąć ...

U nas masakryczna noc, spałam może z 2 godziny, mały nie mógł spać, popłakiwał, wiercił się, masakra normalnie, padam ....

Dziewczyny ten przepis na pizzę, jest naprawdę pyszna, przygotowanie zajęło mi jakieś 10-15 minut:
Ciasto:
40 dag mąki, 3 dag drożdży rozpuszczonych w szklance letniej wody z 1 łyżeczką cukru, 2 łyżki oliwy, łyżeczka soli - ja wyrobiłam ręką w misce, można na stolnicy, mikserem, jak kto woli
Blachę (ja użyłam tej z piekarnika, bo nie mam specjalnej na pizzę) smarujemy oliwą, kładziemy ciasto, które też smarujemy oliwą, układamy plasterki mozzarelli(ja miałam opakowanie małych kulek), pozypujemy drobno posiekanym czosnkiem (2-3 ząbki), solą, pieprzem , pół łyżeczki bazylii i oregano, na koniec układamy plasterki pomidora ( ja posypałam jeszcze zielonymi oliwkami), wkładamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na ok 20 minut

[yssmay]

Tasia Gratulacje!!!

Napisane przez _Kluska_

Yss no to pora się umówić na kolejne spotkanie.
A powiedz, w Reyk macie już upatrzone lokum?

Pisałąm wczoraj do Pani psycholog, ale jeszcze się nie zdecydowałam. Nic nie mamy i to mnie przeraża.

Napisane przez Lila_27

Dziewczyny równy rok temu dokładnie 30 lipca 2013 napisałam pierwszy post tutaj

Cześć dziewczyny! Mogę dołączyć do Was?

Jesteśmy z mężem 2 lata po ślubie i ciągle czekaliśmy na odpowiedni moment na dzidziusia, jednak zawsze było jakieś ale...
W tym miesiącu pierwszy raz spróbowaliśmy myśląc co ma być to będzie.... Dokładnie 10 dni temu A ja cały czas nie mogę wytrzymać już bym pobiegła po test ciążowy,ale wiem że to może być fałszywy wynik...

Moja pierwsza rocznica Wasze zdrowie

Ale ten czas leci.

Napisane przez PannaMagda

Dzięki dziewczyny za wsparcie mnie z ex. Wczoraj widzieliśmy się żeby odebrał rzeczy. Myślałam że coś mnie ruszy serce mocniej zabije, będę mieć wspomnienia a tutaj JEDNO WIELKIE NIC ! Bardziej za to wszystko przeze mnie niechęć do niego przemawia aniżeli miłość.

No i super!!!

Napisane przez _Kluska_

Aaaaa! Dziś było pierwsze raczkowanie

Napisane przez Kamildiana

Moze sie uda dodac

Jakie słodkie! Czasami fotograf też coś tam ma swojego.

A u mnie nadal źle. Gadaliśmy całe popołudnie z TŻ, do niczego nie doszliśmy. Ja ciągle czuję ból w piersiach, nie umiem funkcjonować. On mnie nie rozumie, nie chce pomocy. Mówi, że samo przejdzie, a ja w to nie wieże. Nie chce się określić, czy chce pogadać z psychologiem czy nie.
Nie umiem przejść do normalnego funkcjonowania kiedy są takie problemy. Nie umiem udawać że jest ok.
Nie mogłam zasnąć, w końcu poszłam po 2gie relanium i jakoś mi się udało.
Sama nie wiem czy jestem pokłócona z TŻtem czy coś, ale spaprało się wszystko.

[mysia1986]

Napisane przez yssmay

A u mnie nadal źle. Gadaliśmy całe popołudnie z TŻ, do niczego nie doszliśmy. Ja ciągle czuję ból w piersiach, nie umiem funkcjonować. On mnie nie rozumie, nie chce pomocy. Mówi, że samo przejdzie, a ja w to nie wieże. Nie chce się określić, czy chce pogadać z psychologiem czy nie.
Nie umiem przejść do normalnego funkcjonowania kiedy są takie problemy. Nie umiem udawać że jest ok.
Nie mogłam zasnąć, w końcu poszłam po 2gie relanium i jakoś mi się udało.
Sama nie wiem czy jestem pokłócona z TŻtem czy coś, ale spaprało się wszystko.

U mnie podobnie.
Przykro mi kochana. Nie umiem Ci nic doradzić, bo sama jestem w czarnej doopie.

Ja kupiłam sobie u pana z co rozwozi żarełko zupkę ogórkową

[arletka1313]

wstała pół godz temu w swietnym humorze

yss mysia co to się dziewczynki porobiło???:-(

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

lila o biedna, współćzuje nie przespanej nocy. kurcze co temu małemu nie odpowiada? moze mu za goraco? jak go ubierasz do spania?

[Gianna M]

Hej

Iza a ja bym sciagala swoje mleko do butli i dawala na kazde karmienie cycem mleko z butli i go przyzwyczajala bo inaczej to sie nie da no przeciez kazdy kiedys wroci do pracy kurcze ta dr troche glupoty gada.

Kluska kurcze ale faza na etap, ciezki okres niestety trzeba przetrwac.Ale fajna juz jest i taka akrobatka z niej

Aga juz wrocila bo wczoraj pisalam do niej i ogarnia dom, czekamy az sie odezwie

Lila znow pysznosci gotujesz, ty to jestes naprawde ja nie wiem kiedy ty masz czas to robic!?

Tasia urodzila bez naciecia i bez szycia! Mowi ze 3skurcze i mala byla na swiecie

Yss mocno sciskam sama nie wiem co powiedziec

Arletko powiedz babci zeby nie dawala Lence cukru bez sensu kurde te rady wszystkie i cuda wszystkich wkolo sa okropne:/ mam nadzieje ze juz dzis dobrze Lencia.

Ewciu no i u mnie doszcz nie przyszedl:/ zdycham!!!

Dodalam zdjecia z chrzcin do albumu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Ziajak mama dzis jedzie juz do domu , fajnie bylo sama nie siedzialam no i obiady sniadania no full serwis az mi szkoda ze juz jedzie; (

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Hania u mnie w albumie Natalki♡

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zophiee]

hej hej
U nas cudna noc
młody zjadł o 23 i spał do 5 hurra! Potem co prawda troche aprysił, ale i tak bardzo się cieszę
Zaraz lecimy po małe zakupy do sklepu, bo nie ma ani pieczywa, ani warzyw.
Aha borys wczoraj skończył 2 miesiące
Tasia Ogromne gratulacje. Sciskam twoją kruszynkę!
Coffe teraz na Madzię czekamy
Kluska Hania piorunem leci. Zdolniacha nasza. Mam nadzieję, że da Ci nieco odetchnąć, i nie będzie tak pędziła
Gianna ja też tak mam, ze jak jest tylko chwilka spokoju z Borysem, czyli drzemka to ja zamiast odpoczac biorę się za robotę
Mam ndzieję, ze z TŻ chwilowo
Ziajka Mieszka się dobrze, postaram się w wolnej chwili dodać fotki i domu i Borysa.
Iza super, że morfo wyszło dobrz, mam nadzieję ze to nie będzie ten gluten
Arletko Kluska ma rację z tym miodem. To dużo kalorii, i Lenka może potem świrować.
Yss, Mysia Przykro mi, że z TŻ kiepsko, u mnie też dołek mam nadzieję że się pukłada wszystko, bo jakoś trzeba jednak trwać w tych związkach, rozwijać je...ech... nam przydały by się wakacje i oddech od codzienności, stresu. Potrzebujemy też mieć więcej czasu dla siebie. A tu dupa. Moze u Was to się sprawdzi. Romantyczny weekend gdzies poza domem? Oderwanie się od codzienności, rozmowa szczera przy winie? No nie wiem...
MysiaUwielbiam ogórkową
Ruda Co się kobitko dziwisz, widze o której tu piszesz z rana, więc wieczorem masz prawo po pracy być zmęczona.
Kiedy tŻ przyjerzdza?

Aha, my już mieliśmy pierwsze przytulanki

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Dziewczyny wiecie, ze dziś ostatni dzień, jeżelich chcecie by odprowadzany była część składki nie tylko do zusu a też do OFE Nie przegapcie, bo chyba szkoda!

[_Kluska_]

Hej

O rany Iza a jakie są inne objawy? Zgadza się coś jeszcze?

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Wow Zophiee gratki za nockę

Z tym ofe do dupy.. mozna to poleconym wysłać?

Moi rodzice kupują ddla Hani kojec, mam nadzieje że zda egzamin. Już pomijając zmęczenie to to jest po prostu stres że coś jej się stanie. Przecież nie da się być przy dziecku przez 10h non stop, kiedyś chociaż kaszkę dla niej muszę zrobić no i coś zjeść
Dziś przeszła samą siebie. Weszłam pod prysznic i jak zawsze rozłożył am jej koc w łazience i zabawki patrzę a ona stoi trzymając się drzwi od prysznica z jednej strony sedes, z drugiej kant szafki i jakby rąbnęła to masakra. A ja drzwi otworzyć nie mogę bo ona przy nich stoi
Może jak się nauczy upadac na pupę jakoś odetchnę

Przepraszam że tak o sobie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez yssmay

A u mnie nadal źle. Gadaliśmy całe popołudnie z TŻ, do niczego nie doszliśmy. Ja ciągle czuję ból w piersiach, nie umiem funkcjonować. On mnie nie rozumie, nie chce pomocy. Mówi, że samo przejdzie, a ja w to nie wieże. Nie chce się określić, czy chce pogadać z psychologiem czy nie.
Nie umiem przejść do normalnego funkcjonowania kiedy są takie problemy. Nie umiem udawać że jest ok.
Nie mogłam zasnąć, w końcu poszłam po 2gie relanium i jakoś mi się udało.
Sama nie wiem czy jestem pokłócona z TŻtem czy coś, ale spaprało się wszystko.

Kochana nie wiem jak pomóc

Napisane przez Gianna M

Hej

Iza a ja bym sciagala swoje mleko do butli i dawala na kazde karmienie cycem mleko z butli i go przyzwyczajala bo inaczej to sie nie da no przeciez kazdy kiedys wroci do pracy kurcze ta dr troche glupoty gada.

Czyli uważasz żeby nie dawać kaszki łyżeczką?

Już sama nie wiem...

Napisane przez zophiee

Aha borys wczoraj skończył 2 miesiące

dla Boryska

Napisane przez _Kluska_

Hej

O rany Iza a jakie są inne objawy? Zgadza się coś jeszcze?

Nie,tylko to.Inne objawy to podejrzane kupki i bóle brzuszka a u niego jest wszystko ok.

[_Kluska_]

No i masakra że na spacerze zamiast odpocząć to się męczę i cała płynę w tej duchocie, żaden relaks

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gianna M]

Iza jak nauczysz lyzeczka to juz w ogole butli nie zlapie tak mowil moj dr i wlasnie kazal najpierw swoje mleko do butli zeby zlapal smak i zaczal jesc swoje z butli wiem ze jest ciezko ale ja naszej wciskalam na sile zeby zassala i poczula ciezko to bylo czasem usypialam na spiocha dawalam czasem i 4h przerwy robilam dluzsze ale zlapala i nagle swoje podmienilam na mm i zlapala jest ciezko i dlugo to trwa i wyniszcza nerwowo ale daj rade wytrzymaj to a ty masz trudniej bo maly juz zaczyna odrozniac smaki wiec probuj teraz poki jeszcze nie jest za pozno, probuj do skutku szkoda lyzeczke teraz dac za duzo na raz ja nawet zupe czy deser bym z butli sprobowala zeby sie nauczyl tej butelki ale wiesz moj dr tak mowil twoja inaczej no sama zdecyduj jestes mama i wiesz co najlepsze dla Domisia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Kluska mam tak samo:/ ale super ze Hania dostanie box jz tez na pewno zainwestuje i mam nadzieje ze dzieki temu bedziesz miec chwile spokoju.

Zophee czesc kochana fajnie juz mieszkac u siebie no i brawa dla Boryska!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Lila u mnie noc podobna i placz przez sen masakra byla,nie wiem co jej jest chyba ten upal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Iza jak nauczysz lyzeczka to juz w ogole butli nie zlapie tak mowil moj dr i wlasnie kazal najpierw swoje mleko do butli zeby zlapal smak i zaczal jesc swoje z butli wiem ze jest ciezko ale ja naszej wciskalam na sile zeby zassala i poczula ciezko to bylo czasem usypialam na spiocha dawalam czasem i 4h przerwy robilam dluzsze ale zlapala i nagle swoje podmienilam na mm i zlapala jest ciezko i dlugo to trwa i wyniszcza nerwowo ale daj rade wytrzymaj to a ty masz trudniej bo maly juz zaczyna odrozniac smaki wiec probuj teraz poki jeszcze nie jest za pozno, probuj do skutku szkoda lyzeczke teraz dac za duzo na raz ja nawet zupe czy deser bym z butli sprobowala zeby sie nauczyl tej butelki ale wiesz moj dr tak mowil twoja inaczej no sama zdecyduj jestes mama i wiesz co najlepsze dla Domisia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Kluska mam tak samo:/ ale super ze Hania dostanie box jz tez na pewno zainwestuje i mam nadzieje ze dzieki temu bedziesz miec chwile spokoju.

Zophee czesc kochana fajnie juz mieszkac u siebie no i brawa dla Boryska!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Lila u mnie noc podobna i placz przez sen masakra byla,nie wiem co jej jest chyba ten upal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chyba jednak bede dawać kaszke wieczorem i rano łyżeczką.Wieczorem bede odciagać żeby rano zamiast cyca spróbować dać butelke.

[CoffeeHeaven]

cześć

Tasia rewelacyjny poród, należą Ci się duże gratulacje i masz śliczną kruszynkę

Kluska nie szybciej i lepiej Ci podejść dziś z tym wnioskiem do zus-u? chyba, że będzie sie liczyć dzisiejsza data na stemplu

Iza faktycznie lepiej zostać jeszcze przy butelce, będzie Ci łatwiej, oby Domiś zaczął wcinać. I za morfo.

Lila ściągam Twój przepis, wypróbuję

Gianka wyglądałyście super na chrzcinkach, dwie lasencje

Ewcia biedaku zaczął Ci się mały sajgon, tu praca, tu dom, ale wszystko da się ogarnąć

Zophiee dla Boryska

[arletka1313]

jeju 34 st.
Lenka nie chce jesc samej marchewki, wiec dałam groszek, tez nie bardzo,no i ugotowałam ziemniaka z marchewka,to jadła wczesniej, co jeszcze mozna gotowac? bo na miesko chyba za wczesnie.
juz poszła spac, zmeczona.

[CoffeeHeaven]

Napisane przez arletka1313

jeju 34 st.
Lenka nie chce jesc samej marchewki, wiec dałam groszek, tez nie bardzo,no i ugotowałam ziemniaka z marchewka,to jadła wczesniej, co jeszcze mozna gotowac? bo na miesko chyba za wczesnie.
juz poszła spac, zmeczona.

Arletko a może spróbujesz dodać seler albo dynię?

[_Kluska_]

Arletko u mnie szał na dynię jest

Iza ja też bym próbowała chyba łyżeczką. Teraz będzie coraz więcej stałych posiłków a mniej płynnych więc prędzej czy później trzeba będzie butlę odstawić.

We wtorek tż bierze urlop i jedziemy nad wodę

[mysia1986]

Kluska, ale Wam fajnie z ta wycieczką

Coffee, jak tam?? Turlasz się?

Ja już mam po dziurki w nosie tych upałów, serio. Po proszę 10 st mniej!

[Gianna M]

Mysia przylaczam sie do zyczen! A tu w przyszlym tyg po 37st ja zemre normalnie!!!!!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

37??
Chociaż i taka temp potrafi być znośna, byle duszno nie było
Zaczynam kombinować czy gdzieś nie wybyć na trochę

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

37??
Chociaż i taka temp potrafi być znośna, byle duszno nie było
Zaczynam kombinować czy gdzieś nie wybyć na trochę

Agrowczasy??

[Lila_27]

Dziewczyny takiej burzy jeszcze jak żyję nie widziałam, oberwanie chmury, takie wiatrzysko jak jakaś trąba powietrzna, no i grzmoty taki huk, że myślałam, że ze strachu umrę... Zalało nam całą piwnicę, kotłownię, po domem mały staw.. co chwilę karetki i straż pożarną słychać... no masakra jakaś ...

[_Kluska_]

Nie wiem właśnie, muszę z tż pogadać. Albo agro albo znajdę jakieś fajne miejsca nad wodą i będę codziennie gdzieś jeździć. Dużo mam finansowo do zastanowienia. Masz jakieś agro do polecenia?
Tylko nie wiem jak to ogarnąć bo to muszą być miejsca gdzie da się ogarnąć się z Hanią w 1os. Czyli na przykład toaleta musi albo umożliwiać wjazd wózkiem albo być na tyle czysta żebym nie brzydzila się wejść tam i sikać z Hanią na rękach. No i pytanie jak to będzie, czy to będzie odpoczynek w ogóle

[Ziajka]

Hej!
U mnie też skwar wyszłam do mamy i zachmurzyło się
na burzę, więc biegiem do domu, bo pranie i pościel na balkonie zostawiłam
A u mnie dziś wyjątkowo piękna noc , Kuba usnął przed 20, przebudził się tylko na jedzenie o 5 i dospał ze mną do 8 cudnie
Tylko ciągle brak mi czasu

Kluska mam nadzieję, że kojec trochę pomoże. Pięknie Hania się rozwija, ale takie akcje jak z prysznicem to ciary aż przechodzą

Mysia Gianka 37° oby nie u mnie

Gianka szkoda, że mama już jedzie.

Iza cieszę się, że wyniki dobre i mam nadzieję, że to nie gluten. A ten brak przybierania to może przez upały i większą aktywność Domisia. Przed tem lubiał zjeśćb, mało się ruszał, więc więcej przybierał, teraz zwiedza świat i spala to co zje.

Zophie za nockę. Borysek już ma dwa miesiące?!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Lila dobrze , że Wam nic się nie stało. Do mnie właśnie burza idzie .

Ewcia kochana, masz teraz dużo na głowie. Dobrze, że tż wraca i niedługo wolne. Każdy dzień na wagę złota.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Arletko mały śpi w pajacu, ale u nas w domu nie jest tak gorąco, ok. 22 stopnie i czasem jak leży w samych bodach to ma zimnie nóżki, a z kocyka się rozkopuje..
Gianna ja mam czas gotować tylko jak mały zaśnie, albo TŻ w domu, ale to są dania, które robi się góra do pół godziny
Szkoda, że mamusia musiała jechać, dobrze, że chociaż na tyle przyjechała, moja góra na weekend..
Tasia OMG co za poród! Gratuluję Mała przesłodziutka

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Zophie piękna nocka Brawo dla Boryska za 2 miesiące
Kluska no Hania to strasznie aktywna dziewczynka, jak na swoje 7 miesięcy jest naprawdę zadziwiająco aktywna i mądra. No akcja z prysznicem niefajna.... mam nadzieję, że kojec pomoże
Ziajka zazdroszczę nocki

[Gianna M]

Kuzwa rzygam tym upalem! Tz w delegacji dzis we wroclawiu wlasnie wraca i dzwoni ze jutro tez musi tam jechac jakies kurde pismo podpisac no szlag by to wzial oczywiscjs jutro juz mamy nie bedzie i bede sama z Nacia jeszcze taki skwar a tak to zawsze mama pomogla ponosila bylysmy na dworze az mi smutno

Lila matko jaka ulewa, kurcze slyszalam ze maja byc takie burze.mam nadzieje ze wszystko u was dobrze.

Ziajka i jak padalo u was? Czy tylko postraszylo?

Kluska sama z Hania chcesz jechac? Ja bym sie nie odwazyla ty to jestes dzielna jednak.

Iza trzymam kciuki za dzisiejsza kaszke!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Coffee teraz czekamy na Madzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ziajka]

Gianka trochę popadało i przeszło bokiem. Lipa z tą delegacją

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gianna M]

Arletko ile Lenka je mm? I ile kaszki jej podajesz? Ja nie wiem juz czy to moje dziecko jakies inne czy co??? Zjada mleka od 120do 180 a kaszki 150ml i czasem krzyczy ze malo sama nie wiem ile dac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Ewciu mam nadzieje ze nie szalalas dzis zbytnio w pracy i w domu z tym sprzataniem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Nie wiem właśnie, muszę z tż pogadać. Albo agro albo znajdę jakieś fajne miejsca nad wodą i będę codziennie gdzieś jeździć. Dużo mam finansowo do zastanowienia. Masz jakieś agro do polecenia?
Tylko nie wiem jak to ogarnąć bo to muszą być miejsca gdzie da się ogarnąć się z Hanią w 1os. Czyli na przykład toaleta musi albo umożliwiać wjazd wózkiem albo być na tyle czysta żebym nie brzydzila się wejść tam i sikać z Hanią na rękach. No i pytanie jak to będzie, czy to będzie odpoczynek w ogóle

Ale fajnie,odpoczniesz

[PannaMagda]

Jadę z exem i jego psem na zapoznanie z osobą, która jest chętna go wziąć.. jest tam też dorosły samiec więc mam nadzieję, że się nie pozabijają.
Nadrobiłam, ale pocytuję jak będę w domu.
Zmęczona jestem tym wszystkim

[arletka1313]

gianka z tym mm to różnie, jak głodna to zje 90, tylko wieczorem i w nocy je 120, dzis np 90 ml jadła 1,5 godz,tu niby głodna,pare razy pociagneła i przerwa, za pare minut znowu marudzenie bo głodna. co do kaszki to ja daje 90 ml wody i kaszke taka nie za gesta,czasem zje wszytsko czasem nie.

a to moza byc taka dynia z pola? moi rodzice maja dynie tylko nie wiem czy to taka, bo oni to dla krów maja.a w sklepie u nas nigdy nie widziałam dyni.

lila o matko z tą burza,własnie w radio słyszałam o tych burzach i ulewach. aż sie przestraszyłam bo i u nie się chmurzy a ja oczywsicei bez tz, to sie posram. a duszno ze zyc sie nie da,Lenke widze męcza upały, bo rano podan 3 godz spała, potem godz i teraz juz spi ponad godz.

kluska fajnie z tym wyjazdem, my chcemy w niedziele gdzie skoczyc nad wode, ale u mojej młodszej sis urodz i grill, a tz pewnie na kombajnie bedzie,w eic pewnie nic z tego nie bedzie,pocieszam sie tym morzem we wrzesniu jeśłi nie spanikuje to pojedziemy.

[mysia1986]

Kluska, kochana, nie mam co pole ic. Nigdy na agro nie bylam. Cces jechac tylko z Hania,tak? A z tym Komorowem u wujkow, nie da rady? Las, spokoj i cisza.

Lila, o ja Cie. Ale akcja.dobrze, ze nic zlego sie nie stalo.

Agabi, Ty jeszcze z domowego bajzlu sie nie odkopalas? Helol??!?

No i tz jedzie do domu jutro i wracs w srode. Szanowna tesciowa bedzie miala usuwane znami, wielkosci grosza i potrzebuje wsparcia tyle ze pod reka ma i meza i drugiego syna. A tz nie moze wziac urlopu zwby ze mna jechac na urlop. Sorry, ale mam Go dosyc. Niech spada.