Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-06, 19:55   #271
uparta8210
Raczkowanie
 
Avatar uparta8210
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: cztery ściany i nic więcej
Wiadomości: 332
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

a ja się witam na nowym wątku
wybaczcie że dopiero teraz ale mam urwanie głowy z dzieciakami. Codzienne spacerki, wyjazdy nad jeziorko lub jazda rowerem... no właśnie nauczyłam starszą jeździć bez bocznych kółek, sobie też zakupiłam nowy rowerek, małą wkładam w nosidełko i wyruszamy w trasy coś wspaniałego dla kogoś kto siedzi w domku
A do tego teściowa też jest dobra

Was podczytuję tylko ale dziś odpiszę abyście całkowicie o nas nie zapomnieli.

Mała musi nadal leżeć w szelkach ale na rowerek jej ściągam, bo i tak musi mieć nogi szeroko... No właśnie chciałam się was zapytać, bo byłyśmy na usg i wszystko wyszło w porządku, ale Pani Dr powiedziała aby mała nosiła przez najbliższe 3 tygodnie jeszcze bo za krótko nosiła (bo tylko 3 tyg) i jest taka możliwość że jeszcze się coś popsuje bo jest jeszcze malutka.. po 20 sierpnia mamy ściągnąć, a na następną wizytę umówiła nas na wrzesień.
I co wy na to ?? jak jest wszystko ok to może się faktycznie "popsuć" ???

Mała też daje mi ostatnio w kość, ciężko ją uspokoić, nie wiem o co chodzi. Jeść nowego nic jej nie daję czekam do wizyty u pediatry przed szczepienie za jakieś 2 tyg...
Z dokarmianiem coś ruszyło u nas, kupiłam jej nowe mleczko bebiko i pomału wciąga od tygodnia. Troszkę się wystraszyłam bo przez 4 tyg przytyła 360 g, ciekawe ile jej teraz będzie po tym tygodniowym dokarmianiu w piątek ...

Aha byliśmy na tym weselu pod koniec lipca, mała była grzeczna, ja jadłam co chciałam, nie piłam tylko alkoholu a mała w następne dni była spokojna, więc koniec z dietą

Co do jazdy samochodem to ja bez niego sie nigdzie nie ruszam. Małą sadzam po przekątnej (czyli nie bezpośrednio za mną) a w dodatku mamy fajny fotelik do samochodu,że jej nie zakrywa tylko widzę jej buźkę jak się odwrócę na sek. Mamy lusterko i tez się sprawdza a w dodatku starsza siedzi z nią na tyle i m dużo pomaga, np. jak jej smoczek wypadnie, tak sobie już ją wyszkoliłam

buziaki dla was i lepszych dni
__________________
07.10.2009 M.
30.03.2014 P.

Szczęścia moje dwa plus Mąż
uparta8210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:02   #272
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
To trzymam kciuki Ja nie dawałam rady tyle odciągać i w końcu kupiłam mm i przestałam się stresować
Co do płaczu u innych to strasznie współczuję Ale może niedługo jej przejdzie? A często się widujecie z rodziną, wcześniej nie było problemów?
A w żłobku to chyba wszystkie dzieci na początku płaczą, więc tam już wiedzą co robić
A nie wiem o co chodzi! "obcych", czyli dziadków, wujka, moje ciocie, prababcie- widuje przynajmniej 3-4 razy w tygodniu na zmiane, jeden dzień sa teście, potem wpada mój brat, zawsze gdzies jestęmy w niedzielę na obiedzie. Dziś byli teściowie, nawet się nie zblliżili do leżaczka, a mała w ryk, histeria trwała 45 min., aż sie poddałam i szybko do wózka i ze zmęczenia zasnęła. Jakos sie to zaczęło 2 tyg. temu, może to naprawdę skok, bo dzis kończymy 17 tydzień
Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a doszedł do Ciebie poradnik? tak sobie myślałam, że może mają więcej zarejestrowanych osób niż wydrukowanych poradników

wczoraj chciałam wykąpać Kubę bo się obudził o 19 radosny. zanim zdążyłam napuścić wody do wanny zaczął nagle ryczeć nie wiem czemu i tak zeszło do 20. chwilami się uspokajał, raz się aż purpurowy zrobił bo musiałam go na chwilę odłożyć żeby mleko zrobić (jedną ręką z wrzeszczącym dzieckiem nie umiem). myślałam że jak zje to go wykąpię ale zasnął przy butelce i spał do 5:50 (nasz nowy rekord). chyba go ten płacz tak wymęczył
Poradnika nadal nie mam, pewnie już nie dotrze
za rekord w spaniu, szkoda, że poprzedzony płaczem
Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Tynka, a może to ten lęk separacyjny? Trzymam kciuki, żeby szybko przeszło, a w międzyczasie się trzymaj i niech Ci nie będzie wstyd bo nie ma czego.
No i kciuki za gluten.
Nie wiem czy to lęk, czytałam i niby pojawia sie ok 6-7 miesiąca, a my dopiero 5 zaczęłyśmy.
Z glutenem nie wyszło, mała mleko wypiła, a kaszka z glutenem została w butli, nie przecisnęła się przez dziurki
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Nie odzywałam się, bo najpierw wizaż nie chciał współpracować, a później Emilka miała tragiczny wieczór i mimo iż razem z TŻ tańczyliśmy wokół niej, ledwo udało nam się ją uspokoić.

Byłyśmy dziś na rehabilitacji. Bardzo fajna dziewczyna. Wydaje mi się również, że bardzo profesjonalna. Pokazała nam na razie jak powinniśmy podnosić Emilkę, przewracać z plecków na brzuszek itp.
Od kolejnych zajęć zaczynamy konkretne ćwiczenia.
Współczuję, u nas niestety nie lepiej, więc wspieram cię gorąco, żeby choćby twojej Emilce szybko minęło, a może wtedy moja podąży za twoją
No i za rehabilitację!
Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki. My już po dwóch wizytach z usg, obaj lekarze twierdzą że jest wszystko ok. Także leczenie szyną można faktycznie uznać za zakończone
W końcu dobre wiadomości! Super, że bioderka ok i córeczka uwolniona od szyny. To teraz zacznie raz dwa na boczki fikać!

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
A moze sprobuj przez smoczek z wieksza dziurka na geste posilki? .
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Wszelkie kaszki podaję na gęsto łyżeczką
Łyżeczkę glutenu zalewałam odrobiną mleka coś ok 10-15ml
Hmm, nie wiem jak to ogarnąć. nie wiem czy Avent ma taki smoki, teraz mam z 3 dziurkami, ale one takie mikroskopijne, że dziwię sie, że mleko przez nie przechodzi
TeQiba- a tak można? Bo jak tak to po co ja się meczę i 100 ml ściagam???
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Witam się wieczornie
Dziś dzień pełen wrażeń Była kumpela z córcią- rok i 3 miesiące. Żywe srebro- wszędzie jej pełno. Koleżanka jest w 8 miesiącu ciąży a jej córcia ciągle na ręce i na ręce. Próbowałam jej pomagać i na chilkę było ok ale potem znowu mega ryk. Później malutka zrobiła sie senna ale na obcym terenie nie potrafiła zasnąć i był jeszcze większy ryk Antoś co jakiś czas buźkę w podkówkę robił i już myślałam, ze bedą dwa ryki ale walczył, walczył i dał radę
Po tym spotkaniu zaczęłam się mocno zastanawiać nad tym czy ja dam radę w 2 letnim odstępie mieć 2 dzieci. U mojej koleżanki różnica będzie jeszcze mniejsza ale podobno jak się z małżem decydowali na drugie to córcia była jeszcze mała i myśleli, że będzie łatwiej a teraz...

2. Tygrysku a masz takie lusterko z tyłu zamontowane byś Kingę mogła widzieć? Ja mam i był to najlepszy zakup ever- nie niepokoję się o Antosia bo widzę co się z nim dzieje. Jak ktoś jeździ z dzieckiem to jest to według mnie absolutny must have.
No dwójka dzieci to musi być jazda bez trzymanki, jeszcze w tak zaawansowanej ciązy. Ja bym tak chyba chciała odstęp 3-4 lata, ale życie życiem ...
Lusterko tez mam, super sprawa, uwielbiam obserwować małą, jak ona nie wie, że ja patrzę
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:14   #273
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam się wieczorową porą
Dziękuję za Wasze rady odnośnie rozszerzania diety Krzyś wczoraj dostał pierwsze trzy łyżeczki marchewki, zjadł ze smakiem. Kupiłam też kaszkę ryżową i jaglaną i zamierzam w przyszłym tygodniu zacząć mu trochę podawać.

Tynka - ja gotuję pół łyżeczki kaszki mannej w wodzie, tak aby kaszka zgęstniała, dodaję ok 10 ml mojego mleka i podaję łyżeczką

Smarrita - super

Limonka - współczuję marudnych dni i ciężkich wieczorów Oby się szybko naprawiło

Odnośnie jeżdżenia samochodem - ja mam prawo jazdy od 6 lat, ale jeżdżę bardzo sporadycznie, a już z Krzysiem to chyba bym się nie odważyła wyjechać... A szkoda, bo mój tz rzadko do pracy samochodem jeździ więc mogłabym sobie śmigać gdześ na spacery, a nie tylko po okolicy łazić
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:15   #274
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
A nie wiem o co chodzi! "obcych", czyli dziadków, wujka, moje ciocie, prababcie- widuje przynajmniej 3-4 razy w tygodniu na zmiane, jeden dzień sa teście, potem wpada mój brat, zawsze gdzies jestęmy w niedzielę na obiedzie. Dziś byli teściowie, nawet się nie zblliżili do leżaczka, a mała w ryk, histeria trwała 45 min., aż sie poddałam i szybko do wózka i ze zmęczenia zasnęła. Jakos sie to zaczęło 2 tyg. temu, może to naprawdę skok, bo dzis kończymy 17 tydzień

Poradnika nadal nie mam, pewnie już nie dotrze
za rekord w spaniu, szkoda, że poprzedzony płaczem

Nie wiem czy to lęk, czytałam i niby pojawia sie ok 6-7 miesiąca, a my dopiero 5 zaczęłyśmy.
Z glutenem nie wyszło, mała mleko wypiła, a kaszka z glutenem została w butli, nie przecisnęła się przez dziurki

Współczuję, u nas niestety nie lepiej, więc wspieram cię gorąco, żeby choćby twojej Emilce szybko minęło, a może wtedy moja podąży za twoją
No i za rehabilitację!

W końcu dobre wiadomości! Super, że bioderka ok i córeczka uwolniona od szyny. To teraz zacznie raz dwa na boczki fikać!




Hmm, nie wiem jak to ogarnąć. nie wiem czy Avent ma taki smoki, teraz mam z 3 dziurkami, ale one takie mikroskopijne, że dziwię sie, że mleko przez nie przechodzi
TeQiba- a tak można? Bo jak tak to po co ja się meczę i 100 ml ściagam???

No dwójka dzieci to musi być jazda bez trzymanki, jeszcze w tak zaawansowanej ciązy. Ja bym tak chyba chciała odstęp 3-4 lata, ale życie życiem ...
Lusterko tez mam, super sprawa, uwielbiam obserwować małą, jak ona nie wie, że ja patrzę
Z NUKa sa napewno - rozmiar L i maja dziurke w formie krzyzyka ale jesli chodzi o Avent to nie pomoge

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:19   #275
stefan89
Raczkowanie
 
Avatar stefan89
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 211
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

heloł ;*

dzięki dziewuchy za słowa wsparcia operacji się nie boję. boję się, że małej nie będę widzieć przez kilka dni;( nigdy jeszcze na noc się z nią nie rozstawałam...

niezapomnijkaa09 noooo dwa takie maluchy to wyzwanie. ale mimo wszystko marzy mi się taka mała gromadka

TynkaG u nas było ( w sumie dalej jest) dokładnie to samo. teraz jak gdzieś jedziemy przez pierwszą godzinę hanka jest u mnie lub u tż na rękach żeby się 'opatrzyła' a potem jest już ok ale musimy być w zasięgu wzroku ;D może nasze córy to taki przylepyy po prostu?

co do glutenu: dziewczyny, które karmią mm kiedy podajecie? bo ja gdzieś wyczytałam, że na kp od 4 skończonego miesiąca, a na mm od 5?


ja jeżdżę z małą na przednim siedzeniu tylko poduszki powietrzne wyłączam. ja szczęśliwa, hanka się szczerzy i podróżujemy tak sobie

i na koniec zdjęcia: panna hanna z tatą i panna hanna plażuje na kocu
https://www.dropbox.com/sh/vgymgc51v...HYAqxyc2DqcTca
__________________
hania 05.04.2014

15 17
17 15
16 20
stefan89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:25   #276
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
heloł ;*

dzięki dziewuchy za słowa wsparcia operacji się nie boję. boję się, że małej nie będę widzieć przez kilka dni;( nigdy jeszcze na noc się z nią nie rozstawałam...

niezapomnijkaa09 noooo dwa takie maluchy to wyzwanie. ale mimo wszystko marzy mi się taka mała gromadka

TynkaG u nas było ( w sumie dalej jest) dokładnie to samo. teraz jak gdzieś jedziemy przez pierwszą godzinę hanka jest u mnie lub u tż na rękach żeby się 'opatrzyła' a potem jest już ok ale musimy być w zasięgu wzroku ;D może nasze córy to taki przylepyy po prostu?

co do glutenu: dziewczyny, które karmią mm kiedy podajecie? bo ja gdzieś wyczytałam, że na kp od 4 skończonego miesiąca, a na mm od 5?


ja jeżdżę z małą na przednim siedzeniu tylko poduszki powietrzne wyłączam. ja szczęśliwa, hanka się szczerzy i podróżujemy tak sobie

i na koniec zdjęcia: panna hanna z tatą i panna hanna plażuje na kocu
https://www.dropbox.com/sh/vgymgc51v...HYAqxyc2DqcTca
śliczna
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:53   #277
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Jezuu ja czekalam na powiadomienie o nowych postach a suba nie mialam, nie nadrobie wszystkiego

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Mam nadzieje, że to koniec awarii, bo już myślałam, że mnie ktoś na stałe zablokował

No u mnie nawet ostatnio cyrk u babć. Wczoraj znów to samo, mama chciała wziąć Emilkę, żebym zupę zjadła, nawet nie zdążyłam rąk od niej oderwać, a już wielki płacz, trwało to ok. 30 min., nikt nie mógł na nią spojrzeć bo się na nowo zaczynało i musiałam do domu wracać, w wózku zaraz zasnęła a jak się obudziła to uśmiech od ucha do ucha. Sama nie wiem co jest grane, czytałam, że coś takiego może się zdarzyć ok5-6 miesiąca. Mam nadzieję, że to mija, bo żłobek od listopada a może to objaw skoku, jesteśmy teraz w 17 tyg. Oby!!!

O masakra! Dobrze, że się zbadałaś. Trzymam kciuki za twoje zdrowie

Jednego napewno nie mają wspólnego- włosów


Kciuki za sesje, oby mała okazała się urodzoną modelka, no i brawa za kaszkę i za oczko!



A u nas całe przespane nocki odeszły chyba bezpowrotnie. Emilka spała już do 5, nawet do 6 rano. Od jakiś 2 tyg. zaczęła się budzić ok 3, ale dawałam smoka i spała dalej. Dwie ostatnie noce to już pobudka ok 24 i ok 3 no i musi zjeść, bo inaczej nie zaśnie, zmiana pieluchy i głaszczę, aż zaśnie bo inaczej ciągle smoka wyciąga i jest niezadowolona. A może to też skok! Ile bym dała, choć nie będę narzekać, bo sporo nocy mocno się wyspałam, a niektóre z was ciągle karmią po 2 razy. Więc nie marudzę



Eee chyba nie aż tak, co?! No to w przyszości to będzie aniołek, a my nasze maluchy będziemy ścigać

Kciuki za bioderka!
Co do spotkania, to ja mogę prawie zawsze do września, potem na tydzień znikam. Juz mam stresa jak ta moja się zachowa, choć jak będzie w wózku to może damy radę.
Rany dziewczyny, mi jest normalnie wstyd jak ona tak płacze u innych, mój brat to jest załamany i widzę jak mu przykro, a ja nic nie mogę zrobić. Wszyscy są beee- dziadki, wujek, moja ciocia, nawet prababcia. Ale Emilka najważniejsza, a ten płacz to jest masakra. Mam nadzieję, że to minie, bo mi ją z tego żłobka wyrzucą i wtedy koniec z praca, ale chociaż będzie czas na wizaż. Oki idę do maleństwa, idziemy się gilać i gadać. Miłego dnia wam wszystkim i niech forum odżyje!
Zapomniałam, my dziś zaczynamy z glutenem, więc prosze o kciuki, bo troche się boje, bo ja jak byłam niemowlakiem, to miałam podejrzenie celiakii. Maskar tylko, że muszę teraz codziennie tę 100-kę mleka ściągać. Ela zakupiłam tę sama kaszke co ty i skusiąłm sie jeszcze na kilka słoiczków, tak na wszelki wieki. Ale słoiki to dopiero po 6 miesiącu, jeśli się da!

jejku strasznie wspolczuje moze to ten lek separacyjny, moze przechodzi go wczesniej
A moze zrobic jej przerwe w odwiedzinach

2 gramy kaszki to chyba kopiata lyzeczka jest ja tyle daje i zalewam odrbinka mleka jak TeQiba i podaje lyzeczka teraz w sumie dosypuje do marchewki np i jak jest za gesto ro odrobinke mleka dodaje.




Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
oby wreszcie leczenie się zakończyło


my mieliśmy spontaniczną sesję zrobioną przez szwagra. Kuba był w zwykłej koszulce i pampku. i tak na połowie zdjęć ryczy ale zawsze to jakaś pamiątka
też mam prawko z 10 lat i nigdy nie jeździłam. myślę że pora wykupić sobie jakieś lekcje na przypomnienie. chociaż sama mogę jeździć ale z dzieckiem będę się bała dopóki nie nabiorę wprawy. ale pewnie jak nabiorę wprawy też się będę bała


u nas 16 tydzień leci
oby Emilka nie miała uczulenia na gluten
a doszedł do Ciebie poradnik? tak sobie myślałam, że może mają więcej zarejestrowanych osób niż wydrukowanych poradników

wczoraj chciałam wykąpać Kubę bo się obudził o 19 radosny. zanim zdążyłam napuścić wody do wanny zaczął nagle ryczeć nie wiem czemu i tak zeszło do 20. chwilami się uspokajał, raz się aż purpurowy zrobił bo musiałam go na chwilę odłożyć żeby mleko zrobić (jedną ręką z wrzeszczącym dzieckiem nie umiem). myślałam że jak zje to go wykąpię ale zasnął przy butelce i spał do 5:50 (nasz nowy rekord). chyba go ten płacz tak wymęczył











Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Witam się wieczornie
Dziś dzień pełen wrażeń Była kumpela z córcią- rok i 3 miesiące. Żywe srebro- wszędzie jej pełno. Koleżanka jest w 8 miesiącu ciąży a jej córcia ciągle na ręce i na ręce. Próbowałam jej pomagać i na chilkę było ok ale potem znowu mega ryk. Później malutka zrobiła sie senna ale na obcym terenie nie potrafiła zasnąć i był jeszcze większy ryk Antoś co jakiś czas buźkę w podkówkę robił i już myślałam, ze bedą dwa ryki ale walczył, walczył i dał radę
Po tym spotkaniu zaczęłam się mocno zastanawiać nad tym czy ja dam radę w 2 letnim odstępie mieć 2 dzieci. U mojej koleżanki różnica będzie jeszcze mniejsza ale podobno jak się z małżem decydowali na drugie to córcia była jeszcze mała i myśleli, że będzie łatwiej a teraz...
Moj małż też na chwilę z pracy przyjechał i sam sobie zdał sprawę, ze lepiej to juz nie bedzie- najtrudniejszy okres przed nami
Trzeba mieć oczy dookoła głowy i jak tu sie wtedy maleństwem zająć?

\

Ojej a czemu Emi tak płakała? Jakiś skok, emocjonujący dzień czy "bo tak"
Fajnie, że trafiliście na miłą rehabilitantkę znającą się na rzeczy. Super sprawa, a postępy będą błyskawiczne


Elcia jak lubisz zakalce to jeśli kiedyś zawitasz do Wawy to zapraszam. Możesz sobie zamówić dowolny zakalec jaki tylko sobie zamarzysz- wyjdzie mi na pewno:P

o matko jak to ogarnac, podziwiam kolezanke





Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Jutro postaram się zrobić fotkę, a jeśli zapomnę, zobaczycie ją na zdjęciach z sesji



Bardzo się cieszę!

U nas ostatnio same ciężkie dni, a wieczory gorzej niż ciężkie. Chcę z powrotem moje grzeczne, spokojne dziecko, które znałam i kochałam

co to sie z Emilka stalo
Wspolczuje, bo wiemjak to jest, kwestia przyzwyczajenia




Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
co do glutenu: dziewczyny, które karmią mm kiedy podajecie? bo ja gdzieś wyczytałam, że na kp od 4 skończonego miesiąca, a na mm od 5?


ja jeżdżę z małą na przednim siedzeniu tylko poduszki powietrzne wyłączam. ja szczęśliwa, hanka się szczerzy i podróżujemy tak sobie

i na koniec zdjęcia: panna hanna z tatą i panna hanna plażuje na kocu
https://www.dropbox.com/sh/vgymgc51v...HYAqxyc2DqcTca
Ja podalam gluten po 4,5 miesiaca jak miala mala,

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 20:59   #278
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

witam się po tym przymusowym awaryjnym odwyku.

trzymałam kciuki za wszystkie wizyty, o których udało mi się przeczytać.

Stefan - za Ciebie również trzymam jak to dobrze, że się przebadałaś.

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Side, Smaritta, Margo- co do spotkania (sorki jak kogoś pominęłam, ale nie chce mi cytować)- ja bardzo chętnie, miejsce mi obojętne, ostrzegam tylko, że moja Emilka ostatnio jest jakoś anty-towarzyska - jak jest więcej twarzy, dużo głosów, każdy chce ja na ręce to jest taka histeria, że tylko mama jest fajna, a każdy inny feee... aż ostatnio się boję spotkań rodzinnych, bo za każdym razem to samo u was tez tak? czy tylko moje dziecko postanowiło się tak odalienować?
u nas na razie nie ma z tym problemu. Przemo zaciesza się do swoich i obcych. tyle, że my mało go nosimy, a inni tym bardziej. jedynie moja mama. ale ktokolwiek by go nie zagadał leżącego w wózku - zostaje obdarowany uśmiechem albo przynajmniej jest bacznie obserwowany.

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość

Limonko ja od 8 dni nie odzywam sie z tata, jest to nasza pierwsza tak powazana klotnia. Duzo by opowiadac. Miedzy innymi stad ta moja nie obecnosc. Nie potrafilam sie odnalezc. Doskonale Cie rozumiem. Licze ze dojdziecie do porozumienia
oby po kłótni zostało już tylko wspomnienie!
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
U nas z nowości...
- Emilce udało się przewrócić z pleców na brzuch, ale na razie tylko raz; musiało jej się to bardzo spodobać, bo nieustannie podejmuje próby i wścieka się, że jej nie wychodzi;
- umówiliśmy się na czwartek na sesję zdjęciową z Magdą;
- a na jutro na rehabilitację.
brawa za nowości i rehabilitację. trzymam kciuki za powodzenie Waszych planów.
Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Jedzenie kaszki idzie nam dobrze. Za tydzień zobaczymy czy są tego jakieś efekty. Je oczywiście mniej niż porcja dla tego malucha, ale jakoś idzie nam i łyżeczką i butlą. Kinga zresztą sama walczy o wagę budząc sie 2-3 razy w nocy na karmienie zamiast jednego razu, który już miała w zwyczaju.

Oczko jakimś cudem nie łzawi i się nie paprze więc może się odetkało???
brawa za kaszkę. i za oczko osobne brawa
Przemo też budzi się po 2-3 razy od kilku dni i liczę, że dzięki temu waga szybciej pójdzie w górę.

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Nie, nic nie używałam, bo gdzieś wyczytałam że to hormony wracają do normy i to co przez ciążę nie wypadło teraz musi wypaść i żadne kosmetyki tego nie zahamują
też tak słyszałam. po każdym myciu głowy mam odpływ do odetkania. jest masakrycznie. rozważam drastyczne cięcie, bo mam włosy w opłakanym stanie teraz.
Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
i na koniec zdjęcia: panna hanna z tatą i panna hanna plażuje na kocu
https://www.dropbox.com/sh/vgymgc51v...HYAqxyc2DqcTca
śliczna

my sobie dziś zrobiliśmy wycieczkę do parku w Świerklańcu, tak, żeby teren wybadać. dzieciaki zadowolone. Przemo grzeczniutki.
z nowości u nas:
- po ponad 2 tygodniach pisków, skrzypień i skrzeków od dzisiejszej nocki Przemo zaczął odzywać się inaczej. jakieś spółgłoski idą, mocno okraszone pianą ze śliny cudnie to brzmi.
- z brzuszka na plecki obraca się błyskawicznie, w obie strony
- raz udało się mu obrócić z pleców na brzuch.

a piszę, że od nocki zaczął mówić inaczej, bo jak wstał o 3.30 na karmienie, tak nie spał do 5.30. przyznaję, trochę go rozbudziłam zmianą pieluchy, ale zamknął oczy potem na moment i za chwilę wybudziły go jakieś gazy. obudziłam małża, żeby go trochę ponosił, a sama poszłam do łóżka, ale nie udało mi się zasnąć, bo młody się rozgadał. małż się poddał i wrócił do łóżka, a ja poszłam usypiac Przemka. ale łobuziak za nic zasnąć nie chciał, aż w końcu wyjęłam tajną broń - cycka - i przy nim usnął. pospał za to do 8 rano
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 21:18   #279
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
TeQiba- a tak można? Bo jak tak to po co ja się meczę i 100 ml ściagam???
No pewnie że można Ja myślałam że Ty 100 ml do dużej porcji kaszki chcesz odciągać - do samego glutenu to na pewno nie ma sensu
Ja teraz tą łyżeczkę glutenu mieszam z kilkoma łyżeczkami kaszki bezglutenowej i z tego mamy pełny posiłek, ale jeśli na razie nie planujesz rozszerzania diety to się nie męcz z odciąganiem

Co do awantur - nie mam pojęcia o co może chodzić
Kacper zbliżony wiekowo i ostatnio zasnął u teścia na rękach, a ostatni raz widział go 2 miesiące temu

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Odnośnie jeżdżenia samochodem - ja mam prawo jazdy od 6 lat, ale jeżdżę bardzo sporadycznie, a już z Krzysiem to chyba bym się nie odważyła wyjechać... A szkoda, bo mój tz rzadko do pracy samochodem jeździ więc mogłabym sobie śmigać gdześ na spacery, a nie tylko po okolicy łazić
Ja się zbieram do ponownej nauki jazdy, bo prawko mam ale nieaktywne od kilku lat. Chęci mam ogromne, ale strach mnie paraliżuje
A zanim wrócę do pracy muszę być mistrzem kółka bo nie wyobrażam sobie tracić czasu, który mogłabym spędzić z małym, na komunikację miejską

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
też tak słyszałam. po każdym myciu głowy mam odpływ do odetkania. jest masakrycznie. rozważam drastyczne cięcie, bo mam włosy w opłakanym stanie teraz.
Ja też już się zdecydowałam na cięcie

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
aż w końcu wyjęłam tajną broń - cycka - i przy nim usnął.
Myślałam żeby za miesiąc powolutku kończyć z kp, ale właśnie boję się tego że dobrowolnie oddam tajną broń - ja jak już nie mam pomysłów jak go uśpić w dzień to też zawsze korzystam. A nad ranem jest niezastąpiony - inaczej zaczynałabym dzień ok 5 rano, a tak zyskuję te 2 godzinki.
Co robić, co robić - sama nie wiem
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 21:44   #280
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Jesteśmy po szczepieniu, wszystko ok!
...moje 'Maleństwo' waży 8140 (20.tydzień), w 7 tygodni przybrała 1kg więc chyba nie będzie już tak bardzo tyła jak na początku
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 22:06   #281
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość

Myślałam żeby za miesiąc powolutku kończyć z kp, ale właśnie boję się tego że dobrowolnie oddam tajną broń - ja jak już nie mam pomysłów jak go uśpić w dzień to też zawsze korzystam. A nad ranem jest niezastąpiony - inaczej zaczynałabym dzień ok 5 rano, a tak zyskuję te 2 godzinki.
Co robić, co robić - sama nie wiem
U mnie to samo
i zdecydowałam, że tajną broń zostawię właśnie żeby dłużej pospać
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 23:26   #282
Kateczka100
Raczkowanie
 
Avatar Kateczka100
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 124
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!

No u mnie nawet ostatnio cyrk u babć. Wczoraj znów to samo, mama chciała wziąć Emilkę, żebym zupę zjadła, nawet nie zdążyłam rąk od niej oderwać, a już wielki płacz, trwało to ok. 30 min., nikt nie mógł na nią spojrzeć bo się na nowo zaczynało i musiałam do domu wracać, w wózku zaraz zasnęła a jak się obudziła to uśmiech od ucha do ucha. Sama nie wiem co jest grane, czytałam, że coś takiego może się zdarzyć ok5-6 miesiąca. Mam nadzieję, że to mija, bo żłobek od listopada a może to objaw skoku, jesteśmy teraz w 17 tyg. Oby!!!

O masakra! Dobrze, że się zbadałaś. Trzymam kciuki za twoje zdrowie


A u nas całe przespane nocki odeszły chyba bezpowrotnie. Emilka spała już do 5, nawet do 6 rano. Od jakiś 2 tyg. zaczęła się budzić ok 3, ale dawałam smoka i spała dalej. Dwie ostatnie noce to już pobudka ok 24 i ok 3 no i musi zjeść, bo inaczej nie zaśnie, zmiana pieluchy i głaszczę, aż zaśnie bo inaczej ciągle smoka wyciąga i jest niezadowolona. A może to też skok! Ile bym dała, choć nie będę narzekać, bo sporo nocy mocno się wyspałam, a niektóre z was ciągle karmią po 2 razy. Więc nie marudzę
Kurczę, bardzo Ci współczuje. Strasznie dziwna sprawa, skoro Emilka sie widuje z rodzina dość czesto, to powinna bardzo chętnie "chodzić" do nich na ręce...Piotrek skończył 6 miesiecy i poki co /tfu! tfuu!/ nie mamy takich problemów, ale wiem ze ten czas zbliża sie wielkimi krokami i strasznie sie tego boje

Tak, mnie Piotrek przespał całe noce ze trzy razy, cieszylam sie jak głupia i dzieliłam sie moja radością z Wami na forum, a potem wszystko wróciło do normy Budzi sie około północy, potem około 3, pózniej 6 - wtedy go biorę do nas do łóżka i tak udaje nam sie dotrwać do 8 -8.30. Ja od razu daje cyca, jak sie obudzi...moze juz czas zmienić przyzwyczajenia?


Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
oby wreszcie leczenie się zakończyło


my mieliśmy spontaniczną sesję zrobioną przez szwagra. Kuba był w zwykłej koszulce i pampku. i tak na połowie zdjęć ryczy ale zawsze to jakaś pamiątka
też mam prawko z 10 lat i nigdy nie jeździłam. myślę że pora wykupić sobie jakieś lekcje na przypomnienie. chociaż sama mogę jeździć ale z dzieckiem będę się bała dopóki nie nabiorę wprawy. ale pewnie jak nabiorę wprawy też się będę bała
No pewnie, ze pamiątka. Niech dzieciak wie, ze nie tylko sie śmiał, ale i płakał
Oj, w moim przypadku, to tez za wcześnie na jazdę z Piotrusiem. Najpierw musze sama nabrać wprawy...


Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość

Tequiba, stosujesz coś na włosy. Pamiętam że kiedyś poruszałyście ten temat, ale czytałam pobieżnie bo jeszcze mi się trzymały.

Kasia, wygląda na to, że też będziemy przekładać sesję bo pogoda kiepska. Trochę szkoda bo specjalnie się do Wawy dotarabaniłam. Najweselsza była droga od samochodu do mieszkania. W koszyku wozka torba z rzeczami, na plecach plecak z laptopem i aparatem, na rączce wózka torba dziecięca i mata, dziecko w gondolce a w ręku kot w nosidle. Myślałam, że nie dojdę

Co do jeżdżenia autem to ja akurat lubię. Wolałabym tylko mieć dziecko obok siebie żeby widzieć co kombinuje. Ostatnio w drodze do lekarza mi się zakrztusiła a potem zamilkła. Tak się wystraszyłam, że dałam gazu żeby szybko dojechać do miejsca gdzie mogłam się zatrzymać (akurat na skrzyrzowanie wieżdżałam), a potem ostro po hamulcach, awaryjne i bieg do tylnych drzwi. A dziecko w najlepsze się do mnie uśmiecha. Trochę mniej się uśmiechali policjanci, którzy się za mną zatrzymali, ale na pogroźeniu palcem się skończyło
Oj, i mnie wlosy strasznie wypadają, walają sie po całym mieszkaniu :/ Rozważam porządne ciachniecie, bo i tak mam je cały czas związane w koka, bo Mały ciągnie mnie za wlosy przy każdej okazji :/ Ostatnio, jak umylam wieczorem, i spojrzałam w lusterko po wyschnięciu, to sie wystraszyłam samej siebie, taaaaaki pudel ze mnie był

To musiałaś ciekawie wyglądać z całym tym majdanem
Jeszcze kilka lat i bedziesz miała pomoc Kinga bedzie nosić razem z mama.
Ooo, to niezłe Ci Kinga napędzała strachu w tym samochodzie

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Byłyśmy dziś na rehabilitacji. Bardzo fajna dziewczyna. Wydaje mi się również, że bardzo profesjonalna. Pokazała nam na razie jak powinniśmy podnosić Emilkę, przewracać z plecków na brzuszek itp.
Od kolejnych zajęć zaczynamy konkretne ćwiczenia.
super, ze jestes zadowolona. Zupełnie nie rozumiem czemu o tym prawidłowym podnoszeniu, noszeniu i odkładaniu nie mówią w szkole rodzenia. Zdecydowanie bardziej by mi sie to przydało niż np. Ćwiczenie ubierania lalek

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki. My już po dwóch wizytach z usg, obaj lekarze twierdzą że jest wszystko ok. Także leczenie szyną można faktycznie uznać za zakończone

Lecę na spacerek
super wieści!

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Witam się wieczornie
Dziś dzień pełen wrażeń Była kumpela z córcią- rok i 3 miesiące. Żywe srebro- wszędzie jej pełno. Koleżanka jest w 8 miesiącu ciąży a jej córcia ciągle na ręce i na ręce. Próbowałam jej pomagać i na chilkę było ok ale potem znowu mega ryk. Później malutka zrobiła sie senna ale na obcym terenie nie potrafiła zasnąć i był jeszcze większy ryk Antoś co jakiś czas buźkę w podkówkę robił i już myślałam, ze bedą dwa ryki ale walczył, walczył i dał radę
Po tym spotkaniu zaczęłam się mocno zastanawiać nad tym czy ja dam radę w 2 letnim odstępie mieć 2 dzieci. U mojej koleżanki różnica będzie jeszcze mniejsza ale podobno jak się z małżem decydowali na drugie to córcia była jeszcze mała i myśleli, że będzie łatwiej a teraz...
Moj małż też na chwilę z pracy przyjechał i sam sobie zdał sprawę, ze lepiej to juz nie bedzie- najtrudniejszy okres przed nami
Trzeba mieć oczy dookoła głowy i jak tu sie wtedy maleństwem zająć?
Noo, i ja cieżko to widzę :/ ale u mnie wskazówka zegara biologicznego jest daaaleko na tarczy i szybko tyyyka i nie moge sobie pozwolić na długa przerwę, bo wtedy moze byc za późno... Wiec tak czy siak za niedługi czas będziemy sie starać o kolejne bobo

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

I jeszcze miałam cos napisac, ale padam na pyszczek.
Dobrej nocy

Edytowane przez Kateczka100
Czas edycji: 2014-08-06 o 23:25
Kateczka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 00:29   #283
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
No u mnie nawet ostatnio cyrk u babć. Wczoraj znów to samo, mama chciała wziąć Emilkę, żebym zupę zjadła, nawet nie zdążyłam rąk od niej oderwać, a już wielki płacz, trwało to ok. 30 min., nikt nie mógł na nią spojrzeć bo się na nowo zaczynało i musiałam do domu wracać, w wózku zaraz zasnęła a jak się obudziła to uśmiech od ucha do ucha. Sama nie wiem co jest grane, czytałam, że coś takiego może się zdarzyć ok5-6 miesiąca. Mam nadzieję, że to mija, bo żłobek od listopada a może to objaw skoku, jesteśmy teraz w 17 tyg. Oby!!!
(…)

A u nas całe przespane nocki odeszły chyba bezpowrotnie. Emilka spała już do 5, nawet do 6 rano. Od jakiś 2 tyg. zaczęła się budzić ok 3, ale dawałam smoka i spała dalej. Dwie ostatnie noce to już pobudka ok 24 i ok 3 no i musi zjeść, bo inaczej nie zaśnie, zmiana pieluchy i głaszczę, aż zaśnie bo inaczej ciągle smoka wyciąga i jest niezadowolona. A może to też skok! Ile bym dała, choć nie będę narzekać, bo sporo nocy mocno się wyspałam, a niektóre z was ciągle karmią po 2 razy. Więc nie marudzę
(…)
Zapomniałam, my dziś zaczynamy z glutenem, więc prosze o kciuki, bo troche się boje, bo ja jak byłam niemowlakiem, to miałam podejrzenie celiakii. Maskar tylko, że muszę teraz codziennie tę 100-kę mleka ściągać. Ela zakupiłam tę sama kaszke co ty i skusiąłm sie jeszcze na kilka słoiczków, tak na wszelki wieki. Ale słoiki to dopiero po 6 miesiącu, jeśli się da!
wspolczuje ciezkich dni
brzmi jak lek separacyjny i skok, mam nadzieje, ze szybko mina
kciuki za gluten
dziewczyny juz pisaly, jak kp to mozesz kaszke zrobic na wodzie (odrobinie twojego mleka), podac lyzeczka i potem podac piers
Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
wczoraj chciałam wykąpać Kubę bo się obudził o 19 radosny. zanim zdążyłam napuścić wody do wanny zaczął nagle ryczeć nie wiem czemu i tak zeszło do 20. chwilami się uspokajał, raz się aż purpurowy zrobił bo musiałam go na chwilę odłożyć żeby mleko zrobić (jedną ręką z wrzeszczącym dzieckiem nie umiem). myślałam że jak zje to go wykąpię ale zasnął przy butelce i spał do 5:50 (nasz nowy rekord). chyba go ten płacz tak wymęczył
my mielismy dzisiaj taka akcje po kapieli, bardoz ylo mi go zal , ale to pewnie ze zmeczenia w naszym wypadku
Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
szukałam maty bez żadnych szkodliwych substancji (pełno ich na all) i znalazłam tą (z Czech;P ), zamówiłam i polecam!

[/COLOR]Dawno nie pisałam bo moja Agata miała skoki ale chyba minęło
Jemy marcheweczki, dynie, ziemniaczki Bałam się, że nie będzie chciała a okazało się, że płacze jak kończymy, że mało daję jej na razie po pół słoiczka bo to początki. Oprócz tego je 5 porcji mleka (120-150) i pije soczki jabłkowe i marchwiowe rozcieńczane. Większych problemów mi ostatnio nie sprawia
Dziś szczepienie, mam nadzieję, że będzie ok.
tez szukam takiej maty, ale u mnie nigdzie nie moge znalezc w rozsadnej cenie
dla Antosia mielismy ta szkodliwa, ale krotko, bo jak wybuchla afera, to ja wyrzucilam
brawo za rozszerzenia diety
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Byłyśmy dziś na rehabilitacji. Bardzo fajna dziewczyna. Wydaje mi się również, że bardzo profesjonalna. Pokazała nam na razie jak powinniśmy podnosić Emilkę, przewracać z plecków na brzuszek itp.
Od kolejnych zajęć zaczynamy konkretne ćwiczenia.
swietnie, ze rehabilitacja udana
Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki. My już po dwóch wizytach z usg, obaj lekarze twierdzą że jest wszystko ok. Także leczenie szyną można faktycznie uznać za zakończone
bardzo sie ciesze
gratuluje
Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
ja tak na szybko! mam pytanie do tych, które już rozpoczęły ekspozcje na gluten. jak wy to robicie??? My kp, więc ściągnęłam 100 ml mleka i dodałam łyżeczkę płaską kaszki owsieną Holle i teraz mam pytanie- jak ja mam to podać? Bo dawałam dziś przez butelkę i cała kaszka została na dnie, tzn. nic nie chciało przejść przez smoczek Podajecie łyżeczką wszystko czy może tę końcówkę? Ja nie wiem
rozrob w mniejszej ilosci i podaj lyzeczka
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Po tym spotkaniu zaczęłam się mocno zastanawiać nad tym czy ja dam radę w 2 letnim odstępie mieć 2 dzieci. U mojej koleżanki różnica będzie jeszcze mniejsza ale podobno jak się z małżem decydowali na drugie to córcia była jeszcze mała i myśleli, że będzie łatwiej a teraz...
Moj małż też na chwilę z pracy przyjechał i sam sobie zdał sprawę, ze lepiej to juz nie bedzie- najtrudniejszy okres przed nami
Trzeba mieć oczy dookoła głowy i jak tu sie wtedy maleństwem zająć?
Z tego co mowia moje znajome, to 4-5 trudnych lat

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Cytat:
Napisane przez uparta8210 Pokaż wiadomość
a ja się witam na nowym wątku
wybaczcie że dopiero teraz ale mam urwanie głowy z dzieciakami. Codzienne spacerki, wyjazdy nad jeziorko lub jazda rowerem... no właśnie nauczyłam starszą jeździć bez bocznych kółek, sobie też zakupiłam nowy rowerek, małą wkładam w nosidełko i wyruszamy w trasy coś wspaniałego dla kogoś kto siedzi w domku
A do tego teściowa też jest dobra
witaj
Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Witam się wieczorową porą
Dziękuję za Wasze rady odnośnie rozszerzania diety Krzyś wczoraj dostał pierwsze trzy łyżeczki marchewki, zjadł ze smakiem. Kupiłam też kaszkę ryżową i jaglaną i zamierzam w przyszłym tygodniu zacząć mu trochę podabrawo za marchewke wać.
Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość

i na koniec zdjęcia: panna hanna z tatą i panna hanna plażuje na kocu
https://www.dropbox.com/sh/vgymgc51v...HYAqxyc2DqcTca
Sliczna
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

z nowości u nas:
- po ponad 2 tygodniach pisków, skrzypień i skrzeków od dzisiejszej nocki Przemo zaczął odzywać się inaczej. jakieś spółgłoski idą, mocno okraszone pianą ze śliny cudnie to brzmi.
- z brzuszka na plecki obraca się błyskawicznie, w obie strony
- raz udało się mu obrócić z pleców na brzuch.
brawo za nowosci

Jesli chodzi o gluten, to ja wprowadzalam w 6 miesiacu, czekalam, az Marco skonczy 3 korygowane
na mm nie wczesniej niz w 5 miesiacu, ale nie pozniej niz w 6
Juz niedlugo koncze ekspozycje, ale nie zamierzam go jakos specjalnie karmic glutenem, z wiekszymi ilosciami jeszcze poczekam kilka miesiecy, jest tyle innych kaszek
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 06:25   #284
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dzień dobry

Emi obudziła się o 6.00 rano i stwierdziła, że to świetny moment na rozpoczęcie dnia. Stwierdziłam, że skoro i tak muszę zwlec się z łóżka razem z nią, jakoś konstruktywnie wykorzystam ten czas i zobaczę co u Was

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
A nie wiem o co chodzi! "obcych", czyli dziadków, wujka, moje ciocie, prababcie- widuje przynajmniej 3-4 razy w tygodniu na zmiane, jeden dzień sa teście, potem wpada mój brat, zawsze gdzies jestęmy w niedzielę na obiedzie. Dziś byli teściowie, nawet się nie zblliżili do leżaczka, a mała w ryk, histeria trwała 45 min., aż sie poddałam i szybko do wózka i ze zmęczenia zasnęła. Jakos sie to zaczęło 2 tyg. temu, może to naprawdę skok, bo dzis kończymy 17 tydzień
Mam nadzieję, że problem szybko minie
Chciałam Ci podpowiedzieć, że może Twoja rodzina zbyt natarczywie się wobec Emilki zachowuje, ale skoro piszesz, że nawet nie zdążyli się zbliżyć do leżaczka, nie wiem o co może chodzić.
Szkoda, że nasze maluchy nie mogą nam jeszcze powiedzieć co im leży na wątrobie.
Tymczasem zwalmy wszystko na skok i czekajmy szybkiego końca
Myślę też podobnie jak Ela- chyba warto zrobić jej na np. tydzień- dwa tygodnie przerwę w odwiedzinach. Może przestanie się tak stresować?

Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
dzięki dziewuchy za słowa wsparcia operacji się nie boję. boję się, że małej nie będę widzieć przez kilka dni;( nigdy jeszcze na noc się z nią nie rozstawałam...
Na pewno będzie to duże przeżycie dla Was obu. Jak długo musisz zostać w szpitalu?

Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
i na koniec zdjęcia: panna hanna z tatą i panna hanna plażuje na kocu
https://www.dropbox.com/sh/vgymgc51v...HYAqxyc2DqcTca
Jaka śliczna panienka!

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
co to sie z Emilka stalo
Wspolczuje, bo wiemjak to jest, kwestia przyzwyczajenia
Pewnie kilka pierwszych miesięcy będzie najgorszych, a później przestanie nas to ruszać

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
my sobie dziś zrobiliśmy wycieczkę do parku w Świerklańcu, tak, żeby teren wybadać. dzieciaki zadowolone. Przemo grzeczniutki.
z nowości u nas:
- po ponad 2 tygodniach pisków, skrzypień i skrzeków od dzisiejszej nocki Przemo zaczął odzywać się inaczej. jakieś spółgłoski idą, mocno okraszone pianą ze śliny cudnie to brzmi.
- z brzuszka na plecki obraca się błyskawicznie, w obie strony
- raz udało się mu obrócić z pleców na brzuch.
Brawa za udaną wycieczkę i nowości

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
Jesteśmy po szczepieniu, wszystko ok!
...moje 'Maleństwo' waży 8140 (20.tydzień), w 7 tygodni przybrała 1kg więc chyba nie będzie już tak bardzo tyła jak na początku
Kawał kobietki

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Tak, mnie Piotrek przespał całe noce ze trzy razy, cieszylam sie jak głupia i dzieliłam sie moja radością z Wami na forum, a potem wszystko wróciło do normy Budzi sie około północy, potem około 3, pózniej 6 - wtedy go biorę do nas do łóżka i tak udaje nam sie dotrwać do 8 -8.30. Ja od razu daje cyca, jak sie obudzi...moze juz czas zmienić przyzwyczajenia?
No i po co się było chwalić? Na pierwszej stronie wątku jak byk stoi: "Nie chwal dziecięcia swego..."
U nas też gorzej jeśli chodzi o pobudki. Na żarcie budzi się dwa razy, a do tej pory pobudka była jedna, a czasem nawet udawało jej się przespać całą noc. Dodatkowo teraz czasem wybudzają ją jakieś koszmary.
Dzisiejsza noc wyglądała na przykład tak:
19.30- usnęła spłakana, bez kolacji
21.00- pobudka na jedzenie
24.00- pobudka z krzykiem (koszmar)
03.00- pobudka na jedzenie
06.00- definitywna pobudka, bo szkoda tracić życie na spanie.
Efekt: matka chodząca na rzęsach.

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
super, ze jestes zadowolona. Zupełnie nie rozumiem czemu o tym prawidłowym podnoszeniu, noszeniu i odkładaniu nie mówią w szkole rodzenia. Zdecydowanie bardziej by mi sie to przydało niż np. Ćwiczenie ubierania lalek
To prawda, na pewno byłby z tego większy pożytek.

Co to ja jeszcze chciałam <szeroki zieeeeeeew > ?

Sesję chyba będziemy musieli przełożyć, bo pogoda na razie nie wygląda obiecująco. Szkoda, bo się napaliłam.

Poza tym chciałam Was zapytać: jeśli rozpocznie się ekspozycję na gluten, to trzeba go już podawać codziennie?
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 06:57   #285
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dzien dobry!

Magdus gratuluje wagi!

Limonko tak, trzeba gluten podawać codziennie przez dwa miesiące.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-07, 07:10   #286
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ja podaje gluten codziennie. Lyżeczkę kaszki mieszam z warzywkami.


Ale co w sytuacji gdy dziecko nie zje calej porcji warzyw? Następnego dnia podac gluten jak zwykle?

No i szukam fajnej kaszki bezglutenowej - bez cukru i chemii - co polecacie? Wiem, ze padnie holle, ale cos bardziej dostepnego w sklepach?
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 07:16   #287
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Koziemleko zwykla kasza jaglana

Limonka za kilka miesiecy jej przejdzie jak akurat sie przyzwyczaisz, ale tak serio, to okropna noc u mnie nice zawsze byly spokojne, moze i czesto wstawalam, ale rykow nie bylo, noi wstawanie wczesniej ma swoje plusy, my tak codziennie o 6-7 wstajemy i mamy caaaly dzien dla siebie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 07:47   #288
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Koziemleko masz jeszcze kleiki kukurydziany i ryżowy w sklepach. U mnie nie ma kukurydzianego wcale
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 07:53   #289
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Zapomniałam wczoraj napisać, ze we wtorek rano dostałam przesyłkę z Bobovity, te ze sloiczkiem marchewki i poradnikiem rozszerzania diety. InPost to rozwozil, powiesili mi na klamce na drzwiach wejściowych do domu, zadzwonili i odjechali. Przemo kończy 4 miesiące za 3 dni.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:05   #290
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam
my dziś byliśmy na kontrolnym przeswietleniu bioderek- wszystko w porządku
Pomyślałam, że skoro już wyjechałam na miasto z małym to pojedziemy do parku ale zaczęło kropić i nic z tego nie wyszło. Teraz Tosio śpi pod okapem Ostatnio jak go uspię to stawiam tam wózek bo mam remont bloku i robotnicy strasznie walą za oknem i się Toś wybudza a tak to ma swój szum fal
Na dziś nie mamy już nic zaplanowane więc się pewnie pokisimy w domu chyba, że nie będzie co chwila kropić.
Piszcie dużo to Was poczytam,

Margo- ciekawe czy In Post każdą paczkę tak na klamce wiesza, ludzie różne rzeczy zamawiają
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:13   #291
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

niezapomnijkaa co do różnicy wieku to myślę że dwa lata to minimum Podziwiam twoją koleżankę że się na coś takiego odważyła.
Kota ciągnełam do Warszawy bo nie chciałam go samego tam na noc zostawiać samego.
A lusterko już w końcu wczoraj zamówiłam

limonka przykro mi że taki ciężki okres się trafił, ale to napewno przejsściowe. Mojej też ostatnio chyba koszmary się śnią. Potrafi zacząć krzyczeć i płakać przez sen, a po chwili śpi spokojnie dalej. Tak jakby wogole się nie budziła i to wszystko jakby przez sen się działo.
Ja też żałuję, że sesja wczoraj nie wypaliła. Jestem na przyszłą środę umówiona. Mam nadzieję że pogoda dopisze.

Tynka ja wiem że w teorii poźniej ten lęk separacyjny, ale chyba to prawdopodobne, że twoja ma inny tryb. żeby szybko przeszło.
Co do kaszki to ja mam specjalny smoczek do butli i idzie dobrze.


stefan super młoda

margo brawa dla Przema za obroty

magdus za szczepienia. Nocka tez ok?


Co do kaszek bezglutenowych to ja tak szybko to ogarniałam, że zdałam się na koleżanki i teraz trochę żałuje, bo to ma jakieś cukry w sobie Kupiłam Sinlac, myślę teraz czy i jak to zmienić. Jakieś rady?
Pytanie, czy do kaszek zawsze dodajecie swoje mleko lub mm?

No i pytanie o którym ciągle zapominam. Jak tam kolor oczu waszych dzieciaczków?

Ja dzis mknę z powrotem na działkę i posiedzę tam do niedzieli, potem z powrotem do Wawy bo pediatra i rehabilitacja.

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Zapomniałam wczoraj napisać, ze we wtorek rano dostałam przesyłkę z Bobovity, te ze sloiczkiem marchewki i poradnikiem rozszerzania diety. InPost to rozwozil, powiesili mi na klamce na drzwiach wejściowych do domu, zadzwonili i odjechali. Przemo kończy 4 miesiące za 3 dni.
Ja nadal nic nie dostałam i już na to nie liczę

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Witam
my dziś byliśmy na kontrolnym przeswietleniu bioderek- wszystko w porządku
Pomyślałam, że skoro już wyjechałam na miasto z małym to pojedziemy do parku ale zaczęło kropić i nic z tego nie wyszło. Teraz Tosio śpi pod okapem Ostatnio jak go uspię to stawiam tam wózek bo mam remont bloku i robotnicy strasznie walą za oknem i się Toś wybudza a tak to ma swój szum fal
Na dziś nie mamy już nic zaplanowane więc się pewnie pokisimy w domu chyba, że nie będzie co chwila kropić.
Piszcie dużo to Was poczytam,

Margo- ciekawe czy In Post każdą paczkę tak na klamce wiesza, ludzie różne rzeczy zamawiają
za bioderka
Oby pogoda była znośna bo nie chce mi się cały dzień w domku siedzieć.

Jakby którejś z warszawy się nudziło i by nie padało to zapraszam na działkę jutro na spacer. 10km za legionowem w kierunku zapory w Dębe
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:17   #292
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Niezapominajka brawo za bioderka.

Tygrysku, ja dodaje mm, tych z mlekiem w składzie jeszcze nie próbowaliśmy i chyba jeszcze długo nie.
Sinlac przygotowuje sie bez mleka jak wiesz, polecany głownie dla dzieci z alergia na mleko białko krowiego. Ja takich na wodzie nie planuje podawać, bo u nas mleko ciagle głównym składnikiem jadłospisu.
Miłego odpoczynku na działce!
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:19   #293
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Niezapominajka brawo za bioderka.

Tygrysku, ja dodaje mm, tych z mlekiem w składzie jeszcze nie próbowaliśmy i chyba jeszcze długo nie.
Sinlac przygotowuje sie bez mleka jak wiesz, polecany głownie dla dzieci z alergia na mleko białko krowiego. Ja takich na wodzie nie planuje podawać, bo u nas mleko ciagle głównym składnikiem jadłospisu.
Miłego odpoczynku na działce!

No ja właśnie na diecie bezkrowiej jestem i to przygotowywanie na wodzie jest wygodne, wiec moze to nie takie złe. Sama nie wiem. Dzięki
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-07, 08:46   #294
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
my sobie dziś zrobiliśmy wycieczkę do parku w Świerklańcu, tak, żeby teren wybadać. dzieciaki zadowolone. Przemo grzeczniutki.
z nowości u nas:
- po ponad 2 tygodniach pisków, skrzypień i skrzeków od dzisiejszej nocki Przemo zaczął odzywać się inaczej. jakieś spółgłoski idą, mocno okraszone pianą ze śliny cudnie to brzmi.
- z brzuszka na plecki obraca się błyskawicznie, w obie strony
- raz udało się mu obrócić z pleców na brzuch.

a piszę, że od nocki zaczął mówić inaczej, bo jak wstał o 3.30 na karmienie, tak nie spał do 5.30. przyznaję, trochę go rozbudziłam zmianą pieluchy, ale zamknął oczy potem na moment i za chwilę wybudziły go jakieś gazy. obudziłam małża, żeby go trochę ponosił, a sama poszłam do łóżka, ale nie udało mi się zasnąć, bo młody się rozgadał. małż się poddał i wrócił do łóżka, a ja poszłam usypiac Przemka. ale łobuziak za nic zasnąć nie chciał, aż w końcu wyjęłam tajną broń - cycka - i przy nim usnął. pospał za to do 8 rano
I jak się podobało w Świerklańcu? Dla mnie ta jest super, szerokie alejki, trochę drzewek, stawik, nie dojechaliśmy tylko do mini-zoo. A ten Świerklaniec to już postanowione na nasze spotkanie, że rekonesans robisz? Może znów mi coś umknęło
No i współczuje nocki iza nowe osiągnięcia Przemka- u nas do obrotów jeszcze chyba daleka droga, ale wszystko w swoim czasie!

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
No pewnie że można Ja myślałam że Ty 100 ml do dużej porcji kaszki chcesz odciągać - do samego glutenu to na pewno nie ma sensu
Ja teraz tą łyżeczkę glutenu mieszam z kilkoma łyżeczkami kaszki bezglutenowej i z tego mamy pełny posiłek, ale jeśli na razie nie planujesz rozszerzania diety to się nie męcz z odciąganiem

Co do awantur - nie mam pojęcia o co może chodzić
Kacper zbliżony wiekowo i ostatnio zasnął u teścia na rękach, a ostatni raz widział go 2 miesiące temu
Myślałam żeby za miesiąc powolutku kończyć z kp, ale właśnie boję się tego że dobrowolnie oddam tajną broń - ja jak już nie mam pomysłów jak go uśpić w dzień to też zawsze korzystam. A nad ranem jest niezastąpiony - inaczej zaczynałabym dzień ok 5 rano, a tak zyskuję te 2 godzinki.
Co robić, co robić - sama nie wiem
Ja tez czasem, raczej sporadycznie, usypiam na cycusia. To bron jak juz głaszczę i spiewam ok. 40 min, i oczka leca, a za chwilę płacz i Emilka nie zasnie nie bo nie. Z tym usypianiem na cyca mam tylko jeden problem, że potem nie chce sie jej odbic, więc długo nie pośpi, bo budzi się z płaczem lub/i krzykiem przez powietrze w brzuszku
Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
Jesteśmy po szczepieniu, wszystko ok!
...moje 'Maleństwo' waży 8140 (20.tydzień), w 7 tygodni przybrała 1kg więc chyba nie będzie już tak bardzo tyła jak na początku
za szczepienie i za wagę, masz troszkę ciałka do noszenia- my juz od dziś 18 tydzień, a waga w okolicach 5,4kg

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość

Chciałam Ci podpowiedzieć, że może Twoja rodzina zbyt natarczywie się wobec Emilki zachowuje, ale skoro piszesz, że nawet nie zdążyli się zbliżyć do leżaczka, nie wiem o co może chodzić.
Szkoda, że nasze maluchy nie mogą nam jeszcze powiedzieć co im leży na wątrobie.
Tymczasem zwalmy wszystko na skok i czekajmy szybkiego końca
Myślę też podobnie jak Ela- chyba warto zrobić jej na np. tydzień- dwa tygodnie przerwę w odwiedzinach. Może przestanie się tak stresować?

No i po co się było chwalić? Na pierwszej stronie wątku jak byk stoi: "Nie chwal dziecięcia swego..."
U nas też gorzej jeśli chodzi o pobudki. Na żarcie budzi się dwa razy, a do tej pory pobudka była jedna, a czasem nawet udawało jej się przespać całą noc. Dodatkowo teraz czasem wybudzają ją jakieś koszmary.
Dzisiejsza noc wyglądała na przykład tak:
19.30- usnęła spłakana, bez kolacji
21.00- pobudka na jedzenie
24.00- pobudka z krzykiem (koszmar)
03.00- pobudka na jedzenie
06.00- definitywna pobudka, bo szkoda tracić życie na spanie.
Efekt: matka chodząca na rzęsach.
Limonko cos w tym napewno jest, bo każdy chce ja na ręce,każdy się z nią wita, do niej zagaduje, a ona chyba typem wrażliwca jest- nie lubi głośnych dźwięków, pogotowie lub straż na sygnale oznacza płacz min. 10 min. Staram się ja przyzwyczajać do głośnych dźwięków, jak coś spadnie to ona zawsze patrzy na mnie i na moją reakcje, a ja wtedy uśmiech i mówię, że nic się nie stało. najczęściej wtedy podkówka znika i jest ok.
Współczuję nocki, ja myślę, że to u was też skok, bo u nas podobnie od jakiś 2 tyg- przesypiała całe, a teraz 2-3 pobudki, problem z ponownym zaśnięciem. Oby u was szybko minęło!!!
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Zapomniałam wczoraj napisać, ze we wtorek rano dostałam przesyłkę z Bobovity, te ze sloiczkiem marchewki i poradnikiem rozszerzania diety. InPost to rozwozil, powiesili mi na klamce na drzwiach wejściowych do domu, zadzwonili i odjechali. Przemo kończy 4 miesiące za 3 dni.
Hmm, to może Alwa i ja też się doczekamy! pewnie mi to z klamki spadnie!
Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Tynka ja wiem że w teorii później ten lęk separacyjny, ale chyba to prawdopodobne, że twoja ma inny tryb. żeby szybko przeszło.
Co do kaszki to ja mam specjalny smoczek do butli i idzie dobrze.

No i pytanie o którym ciągle zapominam. Jak tam kolor oczu waszych dzieciaczków?
Może naprawdę ten lęk nas dopadł, kto wie!
U nas oczka błękitne, podobno jakie w 4 miesiącu, takie już będą!

Dziękuje wszystkim za rady odnośnie glutenu, jak podawać i jak przygotować. Jesteście kochane, nie wiem co bym bez was zrobiła. Bardzo się cieszę, że ośmieliłam się wyjść z cienia i krzaków i postanowiłam do was jawnie dołączyć. Emilka się budzi, więc zmykam!
Stefan89- śliczna kruszynka, a jakie włoski!
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-08-07 o 08:48
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:47   #295
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Witam
my dziś byliśmy na kontrolnym przeswietleniu bioderek- wszystko w porządku
Pomyślałam, że skoro już wyjechałam na miasto z małym to pojedziemy do parku ale zaczęło kropić i nic z tego nie wyszło. Teraz Tosio śpi pod okapem Ostatnio jak go uspię to stawiam tam wózek bo mam remont bloku i robotnicy strasznie walą za oknem i się Toś wybudza a tak to ma swój szum fal
Na dziś nie mamy już nic zaplanowane więc się pewnie pokisimy w domu chyba, że nie będzie co chwila kropić.
Piszcie dużo to Was poczytam,

Margo- ciekawe czy In Post każdą paczkę tak na klamce wiesza, ludzie różne rzeczy zamawiają
za bioderka
z tym szumem to prawie jak nad morzem a co zrobisz, jak wyrośnie z wózka?

ta paczka nie była przesyłką poleconą, więc do rąk własnych nie musieli oddać, a w skrzynce by się nie zmieściła. może Wasze też tak zostawiali i ktoś sobie je przygarnął...?
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:47   #296
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Tygrysku to dla was Sinlac idealny.
Szukałas jakiegoś forum, gdzie sa mamy na diecie bezmlecznej? Czasami maja fajne pomysły/ przepisy. Moze cię natchnął na jakieś Dania. Moja koleżanka gotuje owsiankę na wodzie i potem miksuje, wiem tez ze dodaje rożne owoce.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 08:53   #297
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Tynka - chyba nic nie jest jeszcze ustalone. pojechaliśmy się rozejrzeć, bo to w sumie nie tak daleko, a nie chcieliśmy się kisić w domu.
my dotarliśmy do mini-zoo, choć kiepsko oznakowana droga na samym końcu nie ma strzałki gdzie skręcić. ale z kolei nie trafiliśmy nad stawik. w którym to kierunku?
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 09:02   #298
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Od pałacu kawalera w prawo, trzeba minąć taki mini-amfiteatr. Może źle się wyraziłam, bo jest duży staw, można kajakami popływać i obejść go dookoła, a nad nim sporo ławek, niektóre w ślicznych miejscach są, prawie nad wodą, pod płaczącą wierzbą, ludzie też tam na kocach wypoczywali. My koca nie mieliśmy a ławki w cieniu zajęte były
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 09:05   #299
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

pod pałacem byliśmy, dalej już nie. kajaków żadnych nie zlokalizowałam.
w prawo jak stoisz plecami do pałacu, czy twarzą?
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-07, 09:48   #300
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

W prawo jak stoisz tyłem. Jakbys poszła od palacu prosto to jest taki jakby duży skwer z fontanami czy cos i na prawo szeroka alejka, jest amfiteatr i potem zaczyna sie to jeziorko, a na końcu jest wypozyczalnia gokartów ( są chyba oznaczenia) mija sie też dosyć fajny plac zabaw (to dla Ewci)
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.