Mimo że liście z drzew spadają, Jeże z motywacji nie opadają-Jeżowy wątek po raz XVI!

[Eluvtus]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48116269]goszzi, kotka chyba u Ciebie non stop przesiaduje, co? i brawo za egzamin

ja odkąd zainstalowałam za darmoszkę dwójkę to pogram, szkoda tylko że nie można przedłużyć długości życia sima (czy można?)[/QUOTE]

Można za punkty aspiracji kupujesz eliksir. Jak masz platynowy to zawsze Cię odmłodzi o 3 dni, jak złoty to różnie, raz odmłodzi raz doda dni


Kateel, muszę ćwiczyć kręgosłup. Mam trenera personalnego na studium wfista kazał mówić sobie na ty i każdy robi co chce, więc skorzystam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

A gdzie można kupić ten eliksir?

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;48117623]


Jak coś to możesz wykorzystać pastę jako peeling do stóp powinna dać radę


Wiecie co ostatnio czuje się jak jakiś psycholog, spowiednik czy ktoś podobny. Non stop, gdy dzwoni do mnie telefon to wysluchuje cudze klopoty. Ja doceniam to, że ktoś mi opowiada co go gryzie, ale wysluchiwanie jęków i żali od lipca, praktycznie dzień w dzien mnie po prostu przerasta i jeszcze bardziej dobija. Czuje się wypompowana psychicznie. Mam nadzieje, ze dzisiejsza kumulacja tego mojego stanu chociaż w części minie, gdy przyjdzie @ od tak musiałam się sama Wam wyzalic, nie miejcie mi tego za złe [/QUOTE]

okej, spróbuje jak coś.

[20160901857]

Jak masz Nocne Życie to za punkty aspiracji możesz kupić taki wielki zielony pojemnik.

[goszzi]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48116269]goszzi, kotka chyba u Ciebie non stop przesiaduje, co? i brawo za egzamin
[/QUOTE]
często dzisiaj leżała ze mną pod kołdrą
dziękuję

Napisane przez nouvelle90

Jak jutro z rana zadzwonię na infolinię do Multimedii to powystrzelam, przysięgam. 2,5 miesiąca temu wypowiedziałam umowę, a mimo to już dwa razy przysłali mi fakturę za nie wiem co

złamasy

Napisane przez kateel

Spróbuj następnym razem, a co

mówio, że do trzech razy sztuka

Napisane przez nouvelle90

Siadłem se na pufa i udaję, że jestem sobie na wystawie psów

jaka buzia

[Malwina_89]

Napisane przez nouvelle90

Siadłem se na pufa i udaję, że jestem sobie na wystawie psów

Matyldo, on coś w ogóle widzi na ślepka?

[20160901857]

Teraz już jest okropnie zarośnięty, bo nie był u fryca chyba ze 2 miesiące, ale widzi

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

A zapomniałam wam powiedzieć, że jak byłam dzisiaj w Aliorze to przyszedł jakiś pan i pyta czy może wypłacić pieniądze. No to kasjerka mówi, że tak, pewnie, poproszę kartę, a dziadziuś jej wyciąga kartę...z mbanku Jak mu powiedziała, że nie może tutaj wypłacić, bo to inny bank to jej nawrzucał, że niedouczona

[goszzi]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48117478] ale słodziak ja też cem piesała [/QUOTE]
gdybym tylko mogła to podrzuciłabym jakiegoś wiernego pięknego psiaka pod Twoje drzwi

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

jak dorobie sie wlasnego mieszkania to przygarne jakiegos psiaka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[goszzi]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48118674] jak dorobie sie wlasnego mieszkania to przygarne jakiegos psiaka
[/QUOTE]
kocham ludzi, którzy kochają zwierzęta

[20160901857]

Helou
Muszę posprzątać chałupę, bo przyjeżdża do mnie moja friend, której nie widziałam z rok

[Eluvtus]

Dzień dobry!

Dzisiaj mam od 8 zajęcia, ale zostałam w domu, mały ma okropny katar.. Pojadę na 12, na takie które muszę.


Wika, sprawdź w plecaku sima, tam masz do wyboru kategorie. Plecak, nagrody za punkty aspiracji, nagrody zawodowe. I w tej 2 kategorii na samym końcu. Nie wiem jaki to dodatek będzie

Sent from my GT-S5570 using Wizaz Forum mobile app

[20160901857]

Skąd wzięłyście TS4?

[fioleciasto]

Dzień dobry

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

tż u mnie spał, ale teraz musiał jechać do domu pomóc beton wylewać. Przyjedzie za kilka godzin

Mam wolny weekend!
Pierwszy i ostatni we wrześniu

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez nouvelle90

Skąd wzięłyście TS4?

Ja bym mega chciała sobie kupić Ale po pierwsze strasznie dużo kosztują, a po drugie powstrzymuje mnie myśl, że kupię, a nie będę miała czasu w to grać

[goszzi]

Dzieeeeń dobry

Dzisiaj nauka na poprawkę

[fioleciasto]

Napisane przez goszzi

Dzieeeeń dobry

Dzisiaj nauka na poprawkę

Hej

Powodzenia z nauką

[Ahafiya]

Napisane przez nouvelle90

Jak jutro z rana zadzwonię na infolinię do Multimedii to powystrzelam, przysięgam. 2,5 miesiąca temu wypowiedziałam umowę, a mimo to już dwa razy przysłali mi fakturę za nie wiem co

Moja koleżanka miała lepiej. Wypowiedziała u nich umowę w marcu i przez 4 miesiące była cisza, a w sierpniu dostała wezwanie do zapłaty zaległości (za te 4 miesiące) Później tłumaczyli się że jakaś pomyłka w systemie

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48118674] jak dorobie sie wlasnego mieszkania to przygarne jakiegos psiaka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Jak ja na studiach strasznie tęsknie za moimi
Póki mieszkałam w domu zawsze były 3-4 nasze zwierzaki i jeszcze przewijały się psiaki ze schroniska, na dokarmienie, wychowanie i wyadoptowanie. Dom zawsze pełen czworołapów. Byłam w domu na wakacje, zaczęły się smutno, bo trzeba było uśpić mojego 16-letniego kota. Dla mnie on był w domu od zawsze, przecież miałam 6 lat jak go wzięliśmy. Ale zaczął odrastać mu guz wycięty dwa lata temu, tym razem zrośnięty z kręgosłupem i nieoperacyjny. Jak tylko pojawiły się objawy (przestał skakać, nie chciał jeść) trzeba było zabrać go do weterynarza żeby się nie męczył. Nawet moje psy później chodziły i go szukały Dla nich też kot był od zawsze.

Ale pod koniec wakacje rodzice przygarnęli kociaka i oswajanie go z psami przypadło oczywiście dla mnie, a z jamnikiem nie jest to takie łatwe Wesoło było, trzy psy i nowy kociak który wszystko dopiero poznaje. Jestem cała podrapana, wszystkie torebki mam podrapane (ulubione miejsce do spania i zarazem zabawka) ale i tak go kocham. A od wczoraj jestem w mieszkaniu studenckim i tak mi pusto
Właściciel by się zgodził i od razu bez zastanowienia bym wzięła jakiegoś zwierza, ale nie dość że mam sporo zajęć na uczelni i biedny siedział by ciągle zamknięty w mieszkaniu, to jeszcze w czasie praktyk w ogóle nie miałabym co z nim zrobić. Przy ostatnich latałam uczelnia-praktyki i nie dość że nie było mnie cały dzień, wpadałam tylko czasami coś zjeść, to jeszcze co którąś noc mnie nie było. Ale tak strasznie mi brakuje
A jeszcze jak na złość w zeszłym semestrze musiałam oddać cudownego psiaka do schroniska. Przyplątał się na ulicy, bez obroży, brudny, wychudzony. Ogromny, kudłaty psiak. Właściwie szczeniak, taki wesoły, radosny, bawić się chciał, a ja musiałam zadzwonić po schronisko, bo głupol by w końcu wpadł pod samochód. Przez prawie godzinę czekania na schronisko już byłam strasznie do niego przywiązana i ciągle mam wyrzuty sumienia, że nie mogłam go zabrać

[fioleciasto]

My byliśmy już raz z dwoma maleńkimi kociakami w schronisku, ale daliśmy sobie jednak jeszcze jeden dzień i znaleźliśmy im domy

[20160901857]

Na szczęście praca mnie nauczyła, że w takich sprawach trzeba być przezornym, więc trzymam kopię wypowiedzenia i zwrotkę z poczty, jak coś to powołam się też na rozmowę z konsultantką, bo zaraz po tym wypowiedzeniu dzwoniła do mnie pytać dlaczego wypowiedziałam, więc z tego wynika, że mają to w systemie

Muszę iść do Biedronki, a mi się nie chce.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

hejka

Napisane przez nouvelle90

Skąd wzięłyście TS4?

przyłączam się do pytania

co do zwierzaków to ja w domu od małego miałam rybki (), a mój brat miał chomiki, ja sama też miałam, ale ze względu, że krótko żyły to już ni braliśmy kolejnych. Teraz marzy mi się psiak, ale w mieszkaniu studenckim nie mam warunków, a sama jak będę mieszkać to przygarnę jakiegoś

jestę doktorę przed chwilą musiałam wciągać szkło, które wbiło się w stopę mojej mamy

[kateel]

Hej Witam się i lecę szykować do pracy

Napisane przez nouvelle90

Siadłem se na pufa i udaję, że jestem sobie na wystawie psów

Boski!
Ale wygląda biedaczek jakby nic nie widział

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48117478] ale słodziak ja też cem piesała [/QUOTE]
Ja też

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;48117623]
Wiecie co ostatnio czuje się jak jakiś psycholog, spowiednik czy ktoś podobny. Non stop, gdy dzwoni do mnie telefon to wysluchuje cudze klopoty. Ja doceniam to, że ktoś mi opowiada co go gryzie, ale wysluchiwanie jęków i żali od lipca, praktycznie dzień w dzien mnie po prostu przerasta i jeszcze bardziej dobija. Czuje się wypompowana psychicznie. Mam nadzieje, ze dzisiejsza kumulacja tego mojego stanu chociaż w części minie, gdy przyjdzie @ od tak musiałam się sama Wam wyzalic, nie miejcie mi tego za złe [/QUOTE]

Napisane przez Eluvtus

Kateel, muszę ćwiczyć kręgosłup. Mam trenera personalnego na studium wfista kazał mówić sobie na ty i każdy robi co chce, więc skorzystam

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;48118674] jak dorobie sie wlasnego mieszkania to przygarne jakiegos psiaka[/QUOTE]
Ja też!

Napisane przez goszzi

Dzisiaj nauka na poprawkę

Powodzenia ;*

[fanstyle]

trochę zabalowałam wczoraj ale twardo wstałam i siedzę u młodej

nou czo za pieseł a tamtym nakop

[fioleciasto]

Ja siedzę właśnie z dużym kubkiem zielonej herbaty

Muszę się zająć moimi paznokciami, ale mi się nie chcę

[Malwina_89]

Ja miałam dwa chomiki jako dziecko i szynszylkę, która odeszła trzy dni przed moimi osiemnastymi urodzinami A potem pojawiła się Lucynka I w tym roku w rodzinnym domu Effie i postanowiliśmy z TŻ, że jak tylko będziemy na swoim, to przygarniamy/kupujemy pieska (TŻ się zgodził na szpica miniaturowego ).

[Eluvtus]

My jak tylko będziemy na swoim bierzemy psa ze schroniska. Starszego. Żeby poznał czym jeśli miłość no i takie psy są niby bardziej cierpliwe, a przy dziecku to wymagana cecha. chciałabym też kotka, ale mam uczulenie


Kateel, dziękuje jak tylko wrócę do formy to postaram się dotrzymać Ci kroku ćwiczeniami, żeby Ci smutno nie było

Sent from my GT-S5570 using Wizaz Forum mobile app

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Napisane przez goszzi

kocham ludzi, którzy kochają zwierzęta

Napisane przez Eluvtus

Wika, sprawdź w plecaku sima, tam masz do wyboru kategorie. Plecak, nagrody za punkty aspiracji, nagrody zawodowe. I w tej 2 kategorii na samym końcu. Nie wiem jaki to dodatek będzie

Ahafiya,

Ja o TS2 mówiłam, nie wiem kto wspominał o nowej wersji. Jak chcecie to sobie obejrzyjcie na youtube jak wygląda 4.

patka, gratuluje zostania doktoręęę

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

o matko, Malwi, ale cudny psiak

[goszzi]

u moich dziadków zawsze były koty a u siebie w domu miałam rybki i królika, potem siostra miała szczury, a ja długo, długo nic i teraz mam królisia i kocurka

[fioleciasto]

Napisane przez Eluvtus

My jak tylko będziemy na swoim bierzemy psa ze schroniska. Starszego. Żeby poznał czym jeśli miłość no i takie psy są niby bardziej cierpliwe, a przy dziecku to wymagana cecha. chciałabym też kotka, ale mam uczulenie


Kateel, dziękuje jak tylko wrócę do formy to postaram się dotrzymać Ci kroku ćwiczeniami, żeby Ci smutno nie było

Sent from my GT-S5570 using Wizaz Forum mobile app

też mam uczulenie na koty i w domu kota od 6 lat

z tż pewnie będziemy mieli kiedyś psa, bo on niekotowy
U mnie w domu też zawsze były psy, Melania jest pierwszym kotem.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

robię TO na obiad, chętne zapraszam

[fioleciasto]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;48121362]robię TO na obiad, chętne zapraszam [/QUOTE]

nie otwiera sie

[goszzi]

mój Tżet jest też raczej niekotowy. ale postawię na swoim śmiać mi się chciało z niego, jak leżał na kanapie z notatkami, a kicia obok niego się rozwaliła tak, że się nie mógł ruszyć, albo wczoraj ja się położyłam do łóżka, obok mnie kota, a Tżet przy biurku. potem chciał się położyć, to musiał ją przeciągnąć na fotel ale nie zrobiło jej to różnicy, kimała dalej
oczywiście codziennie poranna wizyta kotki u Bunia musi być

ale dużego psa też chcę mieć, ale to raczej tylko, jeśli będziemy mieć dom, szkoda, żeby się męczył w bloku. czyli za jakieś 734886476 lat może się pochwalę psem