![]() |
#271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() Nie całe strony, ani nie paseczki ![]() Strony otwiera się jak w książce, czy w zeszycie i w środku, na każdej stronie są po cztery, albo po trzy, małe kółeczka wypełnione pachnącym woskiem, dodatkowo jest na nich cieniutka folia - naklejka, natomiast po drugiej stronie po krótce pisze o zapachach. A ty nie masz takiej książeczki ?
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Serge Lutens
![]() Zastanawialam sie nad zamowieniem ale chyba sobie odpuszcze na razie. Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Serge Lutens
Pachnieć mi co prawda nie wolno, ale maila tyż wysłałam
![]() ![]()
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Serge Lutens
Jest, dziękuję
![]() ![]() ![]()
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() ![]() Na peeeewno to jest chwilowe ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() ![]()
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
Uoj... ![]() ![]() Plus taki, ze na peelingach zaoszczedzisz ![]() ![]() Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
Od dłuższego już czasu odurzam się wonią niezwykłych perfum Serga Lutensa i wszystko wskazuje na to, że moje uwielbienie dla wielu,aczkolwiek nie wszystkich jego kompozycji zapachowych nie jest chwilowym zauroczeniem, ale trwałym i silnym uczuciem.
Dodałabym jeszcze, że dość kosztownym ![]() Źródłem inspiracji dla powstania zdecydowanej większości perfum Serge’a Lutensa było Maroko. Kraj, który odkrył w czasie swej podróży w 1968 roku i gdzie później zamieszkał na stałe. Za swój dom wybrał Marrakesz- „perłę Maghrebu”. Tam, w starej, średniowiecznej dzielnicy miasta kupił kilka rezydencji - riadów. Ale jest również częstym gościem w luksusowym hotelu Palmeraie Golf Palace (zob. - wirtualne zwiedzanie) Serge Lutens w wywiadach, których udzielił często podkreślał, że bez Maroka nie byłoby jego perfum. “Without Morocco... “There would be no perfume! Morocco was no accident. I believe very much in destiny, the force of destiny. I believe that certain forces attract some things and reject others. We escape very little of our destiny, and I think that, for me, perfume was a preordained encounter.”(zob.) Fascynacja egzotyczną sztuką, kulturą i obyczajami życia codziennego Maroka, Maghrebu i jak mawia Lutens całego „orientalnego wszechświata” zaowocowała powstaniem Feminite du Bois, perfum, które stworzył w 1990 roku, jeszcze pod szyldem japońskiej marki Shiseido Kompozycja ta bazuje na nucie cedru rosnącego w górach Atlas, które zajmują znaczną część terytorium Maroka. Dlatego też,naturalną koleją rzeczy drewno cedrowe było tu od stuleci głównym surowcem do wyrobu mebli i wielu innych produktów Bezpośrednim bodźcem do stworzenia FdB stał się zapach cedru, który unosi się w powietrzu na uliczkach starej dzielnicy Marrakeszu - medyny, w sektorach bazaru-soukach wyznaczonych dla stolarzy. ,„Kiedy włóczyłem się po zacienionych alejach Marrakeszu zauroczył mnie zapach drzewa cedrowego, gorącego, jeszcze świeżego. Ma on aromat,który uważam za zwierzęcy, zawiera nuty miodowe i kremowe, a jednocześnie ostre i mocne, które bardzo oddziałują na zmysły”(zob.) " Des parfums que je portais en moi et que Marrakech a sans doute révélés, comme par magie... Féminité du Bois de l’odeur laiteuse, délicate et animale croisée dans les menuiseries de la médina "zob.) Ostatnio miałam możliwość poznać kolejne perfumy Serga Lutensa, a mianowicie Bois Oriental i Bois et Fruits. Stanowią one część ekskluzywnej serii Les Eaux Boisées. Oba wymienione zapachy wraz z Bois de Violette oraz Bois et Musc, również bazują na nucie marokańskiego cedru. Można powiedzieć z dużą dozą pewności, że wszystkie te kompozycje, to wariacje na temat Feminite du Bois. W Bois et Fruits zapach cedru dobrze współgra z aromatem kandyzowanych owoców, tradycyjnym przysmakiem Marokańczyków i w ogóle muzułmanów. Dla mnie Bois et Fruits i Bois Oriental są bardzo podobne, z tym, że BeF są wyraźnie słodsze, aczkolwiek nieprzesłodzone. Może, dlatego że w BeF zdecydowanie przeważają akordy drzewne. Mimo wyraźnego podobieństwa obu zapachów, Bois Oriental wydają mi się o wiele bardziej interesujące. Nuty: cedr, kandyzowane( i/ lub suszone?) owoce: brzoskwinia, morela, śliwka i figa. W Bois Oriental miękkim i ciepłym nutom drzewnym, towarzyszy mieszanka egzotycznych, marokańskich przypraw: kardamonu, cynamonu, goździków i chociaż nie ma go w składzie, to wyraźnie wyczuwam też aromat szafranu. Zresztą same perfumy mają właśnie taką żółto- miodową barwę szafranu. Miękkość cedru została pogłębiona dzięki wanilii, użytej tu w małych ilościach. Wystarczyło to jednak, aby uczynić zapach trochę słodkim, a właściwie subtelnie, naprawdę znikomo słodkawym. Nuty:fiołek, brzoskwinia, śliwka, róża, kardamon, cynamon, goździki, (szafran?), piżmo, cedr, wanilia. Miękkość Bois Oriental jest na jednym z zagranicznych blogów przyrównywana do aksamitnego głosu Szeherezady, której dzięki swym opowieściom udało się zaciekawić i w końcu uwieść sułtana Szachrijara. (zob.) Mnie owa miękkość kojarzy się z wypoczynkiem w jednym z bogatych, arabskich domów – riadzie. Tam, w pomieszczeniu wyściełanym grubymi dywanami, kilimami i poduszkami, można się wygodnie ułożyć i delektować słynną the a la menthe, z dala od rozchodzących się za murami hałasów bazaru Bois Oriental to kompozycja, która mimo swego korzennego charakteru nie drażni nas i nie przytłacza, nie uginamy się pod ciężarem jej przypraw, jak to ma miejsce w przypadku Arabie. Perfumy te nie irytują nas również jadalnością, bo nie jest to moim zdaniem zapach kuchenny, tutaj nie wyczujemy kebabów, czy kurczaków w curry. Bois Oriental nie jest porywający, jak północno afrykański wiatr ( Chergui), nie należy również do grupy zapachów pobudzających,to znaczy takich o silnym działaniu afrodyzującym, do których zaliczają się niewątpliwie Ambre Sultan. Bois Oriental i owszem pieści zmysły, ale w inny, dystyngowany i wysublimowany sposób. Łagodne brzmienie tej kompozycji rozczula, a jednocześnie wprawia w błogi nastrój. Kontemplacyjny klimat Bois Oriental można by przyrównać do atmosfery panującej w przepięknej, zabytkowej medresie( szkole koranicznej) imienia Ben Youssefa ( fot.) Jest to moim zdaniem zapach stworzony wręcz do medytacji, idealny dla kogoś, kto szuka spokoju i harmonii. On nie zdominuje naszego umysłu, nie jest to, bowiem zapach władczy, który uderza w nas i zmusza do uległości, on niepostrzeżenie wkrada się w nasze łaski i przenosi nas w inny wymiar rzeczywistości do czerwonego miasta- Marrakeszu Tam przechadzając się wąskimi i krętymi uliczkami medyny (starówki) przesuwają się przed oczami niczym kadry filmowe, sceny z życia dawnego, średniowiecznego miasta Orientu. Marrakesz zachował, bowiem swój dawny splendor i czar. Na straganach w promieniach słońca, które wkradają się do środka szczelinami drewnianego zadaszenia, pobłyskują miedziane garnki, imbryki oraz biżuteria ze złota i srebra. Ten taniec światła i cienia sprawia, że panuje tu niezwykły i tajemniczy nastrój. Gdzie indziej widać misternie poukładane w piramidy bakalie, które kuszą przechodniów swym słodkim zapachem. W soukach przeznaczonych dla zielarzy stoją w szeregu kolorowe kopczyki przypraw, a w przyulicznych warsztatach rzemieślnicy wyrabiają swe towary, między innymi piękne inkrustowane drzwi i okiennice. Objuczone osły rozwożą różnego rodzaju produkty. Rytm dnia wyznaczają tu nawoływania muezina z minaretu wznoszącego się majestatycznie ponad dachami budynków medyny(fot.). Wzywa on wiernych do modlitwy pięć razy dziennie, zawsze zaczynając od słów: „Allahu Akbar”( Bóg jest wielki). Jego śpiew wędruje po zakamarkach uliczek i miesza z niekończącym się gwarem przekupniów i handlarzy. Mężczyźni chodzą ubrani w długie do kostek koszule- galabije lub odpoczywają przy stolikach popijając z małych szklaneczek bardzo słodką i mocną zieloną herbatę z dodatkiem świeżej mięty(fot.).Marokanki z zasłoniętymi twarzami stoją przy straganach z wielkimi belami różnobarwnych materiałów. W innej części bazaru Berberowie zachęcają do kupna swych wyjątkowej urody dywanów i kilimów, nierzadko ręcznie tkanych przez kobiety z Atlasu. Dalej stoją souki z ceramiką i kramy z pomarańczami. W niektórych zaułkach bajarze otoczeni przez gapiów opowiadają niezwykłe historie rodem z Baśni z tysiąca i jednej nocy. Wszędzie rozchodzi się arabska muzyka, a w powietrzu unoszą się i mieszają ze sobą przeróżne wonie. Po takim spacerze ma się wrażenie, że tutaj czas zatrzymał się w miejscu. Ta egzotyczna atmosfera, marokańskiej medyny, dla człowieka zachodniej cywilizacji tak odległa i tajemnicza, dla Serga Lutensa jest codziennością. On widzi ją dookoła siebie, żyje nią. Dzięki temu posiadł dar przelewania jej we flakony perfum. W swoich kompozycjach zapachowych daję nam cząstkę tego, jakże odmiennego od kultury chrześcijańskiej świata Orientu. Bois Oriental i Bois et Fruits są czymś, co można by określić olfaktoryczną podróżą po średniowiecznym bazarze w Marrakeszu. Zdjęcia pochodzą ze stron: trekearth.com , bedur.blog.pl Edytowane przez 2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f Czas edycji: 2007-05-30 o 12:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
Kijanko, chylę czoła
![]() A jak jeszcze raz powiesz, że się nie znasz, to... ![]() ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Serge Lutens
Kijanko, chyle czola przed twoim cudownym opisem BO i BeF. Przepieknie to napisalas i zgadzam sie z kazdym slowem.
Dodam tylko, ze dla mnie BO to harmonia i spokoj, a BeF to jesienna wariacja na temat... Od FdB zaczelo sie moje zainteresowanie Lutensem, wiec nie moglo byc inaczej- BO uwielbiam, a BeF pewnie niedlugo zapragne... Edit- napisalam w tej samej minucie co E, stad ten sam poczatek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4454228]E, ależ Ty czujna jesteś
![]() Jak tylko pojawi się jakaś wzmianka o Lutkach, to wstajesz z łóżeczka i…już jesteś przy kompie ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Ba! Że tak powiem ![]() Mariola, zadje się, że mamy z Kijanką kolejną fascynację ![]() ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Serge Lutens
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() ![]() Ale trzeba przyznać wartym grzechu ….. i pustej lodówki ![]() To może ja odpowiem... Santal Blanc ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
to moja osobista, chlip, chlip
![]() Wspólna - SB i ta okazja przedfiladowała mi przed nosem z czerwonym sztandarem i pieśnią na ustach ![]() ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Serge Lutens
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4454328]E, nie masz sumienia?
![]() ![]() Ale trzeba przyznać wartym grzechu ….. i pustej lodówki ![]() To może ja odpowiem... Santal Blanc ![]() E to duzo jeczala ostatnio o VO ![]() ![]() A Santal Blanc nie znam... I jak to sie stalo?! ![]() ![]() ![]() E przykro mi, ze SB nie dostal sie w twoje lapki, ale wiesz, co sie odwlecze... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4454328]E, nie masz sumienia?
![]() ![]() Ale trzeba przyznać wartym grzechu ….. i pustej lodówki ![]() To może ja odpowiem... Santal Blanc ![]() A ja to nawet poczułam dziwny przypływ uczuć ![]() ![]() ![]() Idę spać, po cóż się pognębiać? ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
a bankructwo zaglada mi przez ramie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
![]() IDĘ SPAĆ chyba ![]()
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. ![]() Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Serge Lutens
kijanko - doskonalissimo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
![]()
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4454155]Od dłuższego już czasu odurzam się wonią niezwykłych perfum Serga Lutensa i wszystko wskazuje na to, że moje uwielbienie dla wielu,aczkolwiek nie wszystkich jego kompozycji zapachowych nie jest chwilowym zauroczeniem, ale trwałym i silnym uczuciem.
Dodałabym jeszcze, że dość kosztownym ![]() (...)[/QUOTE] Kijanko, ja również jestem pod wielkim wrażeniem Twoją "lutensowej" wiedzy i pasji, z jaką oddajesz się poszukiwaniom informacji o słynnym Serge'u ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#298 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
Tylko lektura wyciągów z banku nie napawa mnie optymizmem ![]() Demonik, pozdrawiam Cię serdecznie. Ślicznie wyglądasz z brzuszkiem. Całusy dla małego Demoniczka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Serge Lutens
Mam pytanie za 100 punktów
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Serge Lutens
Cytat:
Wklejam Ci linki. Pomyślałam sobie, że może nie każdy zna niemiecki, dlatego niektóre fragmenty przetłumaczyłam. Jest to wolne tłumaczenie, ale starałam się jak mogłam ![]() Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam ![]() Wątek poświęcony Chene (forumka Safran)zob. pierwszy post http://board.beauty24.de/showthread....ighlight=Chene Wg. Safran „ Na początku jest słodki, (przyprawowy?) aromatyczny zapach tytoniu, który miesza się z drzewem. Zapach drewna nie przypomina mebli, ale świeżo ścięty pień. Po kilku minutach wychodzi nuta grzybów, która podkreśla wrażenie jesiennego lasu. Nuta ta znika dość szybko. Moje pierwsze wrażenie było takie, że jest to typowy zapach S.Lutensa. Później jednak on wydaje się stosunkowo lekki w porównaniu do innych orientalnych i drzewnych zapachów SL Bardzo trudno go opisać. Nuta tytoniu jest podobna do tej z Virginia Villoresi, tylko nie tak słodka, a nuta wetiweru w bazie przypomina mi tę z Black Vetyver Cafe Jo Malone, ale bez kawy oczywiście. Początkowo testy próbki woskowej przypominały zapach alkoholu, Brandy lub koniaku w baryłce dębowej. ale testy płynnej próbki były inne. On pachnie drzewnie, ciepło, miekko-słodko, z ciemną nuta tytoniu, która to nuta czyni Chene jeszcze bardziej interesującym. Wyczuwam również mięte lub jakieś inne zioła Nie potrafię zidentyfikować dokładnie wszystkich nut.” http://board.beauty24.de/showthread....ne#post1449627 http://board.beauty24.de/showthread....ne#post1449507 Wg.Susi Simpel „Wyobraź sobie, że jesteś hobbitą lub elfem i leżysz na łące. Jest późne lato, jest ciepło i wieje lekki wiatr, jest cudownie, a ty opierasz się o stary dąb, którego korzenie porasta bardzo gruby mech. Chene jest przepiękny, ciepły i mszysty i pachnie bardzo drzewnie. Tylko jest w nim jedna nuta, która psuje efekt i przypomina jakby maggi(?)” Forumka Pepernuts (nuta gabinetu dentysty) http://board.beauty24.de/showthread....ne#post1305854 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.