Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 27.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Z tą podstawówką chodziło bardziej o to ze taki dzieciak spowiada sie ze pyskowal rodzicom a po spowiedzi dalej swoje.. bez zadnego przemyslenia zalu czy poprawy.. w spowiedzi nie chodzi aby sypac grzechami jak z rekawa a wyspowiadac sie z czegos co nas gryzie, czego zalujemy

[chwast]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;48593710]Czy jeśli zakładacie leginsy, to nosicie zwykłe majtki, czy zakładacie stringi? Wg mnie to nie wygląda zbyt ładnie, jeśli majtki się odznaczają na leginsach[/QUOTE]

dla mnie w ogóle legginsy z żadnymi gaciami nie wyglądają ładnie nawet na najładniejszym tyłku więc...

[Vivienne]

Napisane przez Kasiek1987

Korzysta któraś z Was z usług stomatologicznych w Luxmed, posiadając ich kartę? Jak wygląda odpłatność za zabiegi?

Zalezy jaki masz pakiet. Ja mam raz do roku skaling, piaskiwanie, lakierowanie bezplatnie, a tak to 50 % z tego co kojarzę. Mam pakiet comfort.

[IzzieSt]

mam pytanie o rentę rodzinną po rodzicu, minimalna w polsce wynosi 844,45zl ale to jest na osobę czy na rodzinę? (wszyscy się kwalifikują do otrzymania, tzn małżonek i 2 dzieci uczących się)

[Kasiek1987]

Napisane przez Vivienne

Zalezy jaki masz pakiet. Ja mam raz do roku skaling, piaskiwanie, lakierowanie bezplatnie, a tak to 50 % z tego co kojarzę. Mam pakiet comfort.

Aha, a gdzie to mogę sprawdzić? Mój mąż ma ubezpieczenie z Luxmed w pracy i ja również dostałam kartę w ramach tego ubezpieczenia.

[201708160922]

Napisane przez semantique

Spowiadasz się z seksu przedmałżeńskiego i dostajesz rozgrzeszenie? Zdajesz sobie sprawę, że warunkiem dobrej spowiedzi jest żal za grzechy i postanowienie poprawy? U Ciebie nie występuje ani jedno ani drugie, więc nie, teoretycznie Twoje grzechy nie są odpuszczone.

Są księża, którzy dają rozgrzeszenie wiedząc, jaka jest sytuacja.

Napisane przez Angel_00

No ale skoro ktoś nie ma ślubu kościelnego, to po co chodzi do kościoła i np chce przyjmować komunię?
No pomijam pójście jako gość na czyimś ślubie postanie i wyjście. Ale skoro ktoś nie żyje wg zasad to po co tam idzie i chce iść do spowiedzi albo do komunii? Pytam z ciekawości

« czasami piszę z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Mój słownik czasami ma inne zdanie niż ja :p »

No właśnie, co za problem wziąć ślub kościelny. Jedyna sytuacja, to związek z rozwodnikiem.

Napisane przez IzzieSt

Specjalistą nie jestem, ale kiedyś ksiądz powiedział, że jak jest 5 warunków dobrej spowiedzi i chociaż jednego nie wypełnisz to spowiedź jest nieważna, a tam między innymi jest żal i postanowienie poprawy więc sama sobie odpowiedz. koleżanka nie dostała rozgrzeszenia bo mieszkała z chłopakiem, powiedział, że dopóki się nie wyprowadzi to nie dostanie bo nie ma tego postanowienia poprawy więc spowiedź i tak byłaby nieważna.
co jest obłudą?

Edyta wyraźnie napisała, że żyje w związku niesakramentalnym, czyli żyje w grzechu, spowiada się z tego, ksiądz o tym wie, a i tak dostaje rozgrzeszenie. Jest to niezgodne z nauka kościoła, dlatego uważa to za obłudę.

Ja natomiast nie rozumiem tego, że ktoś żyje w takim związku i chodzi do spowiedzi oraz przyjmuje komunię. Co innego udział w nabożeństwie, a czym innym są te sakramenty. Moim zdaniem.

Napisane przez Aniap23

Dokładnie o to mi chodzi

I niestety nie mogłam być z tego powodu chrzestną mojego bratanka (mimo, że było już stwierdzenie nieważności pierwszego ślubu kościelnego ale jednocześnie miałam ślub cywilny z drugim mężem). Na szczęście może będę u kolejnego bratanka lub bratanicy, ponieważ po długo wyczekiwanym stwierdzeniu nieważności, rozmowach z psychologiem itp w końcu dostałam pozwolenie i od czerwca jestem szczęśliwą mężatką, żyjącą już nie w grzechu, hehe

Ale jak to? Twoje małżeństwo zostało uznane za nieważne, ale musiałaś dostać pozwolenie psychologa (??), żeby wziąć ślub (kościelny)? Nie rozumiem.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48593716]Mi kiedys ksiadz powiedzial ze w takich sytuacjach najlepiej sie spowiadac z tego co zalujemy i serio chcemy poprawic.. a jezeli czegos nie zalujemy to bez sensu i lepiej to zachowac dla siebie[/QUOTE]

Że co? Wybieram sobie tylko grzechy, których żałujemy? Coś chyba nie tak. Zabiłam mojego ojca pijaka i nie żałuję, bo był skur..nem, więc nie mówię tego księdzu? Usunęłam ciążę, ale nie żałuję, więc nie mówię tego?

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48594534]Z tą podstawówką chodziło bardziej o to ze taki dzieciak spowiada sie ze pyskowal rodzicom a po spowiedzi dalej swoje.. bez zadnego przemyslenia zalu czy poprawy.. w spowiedzi nie chodzi aby sypac grzechami jak z rekawa a wyspowiadac sie z czegos co nas gryzie, czego zalujemy[/QUOTE]

Wiesz, to, że ty nie myślałaś o poprawie i żalu, to twój biznes. Dziewięciolatki to dzieci myślące, zdają sobie sprawę z tego, że robią źle. Na studiach nie uczyli? Ja na przykład wciąż popełniam te same "grzechy", ale w mojej naturze jest to, że chcę być lepsza. Nie muszę chodzić do spowiedzi po to Ale jeśli bym poszła, to byłabym jak ten dzieciak, który co miesiąc spowiada się z przeklinania, tak?

Napisane przez chwast

dla mnie w ogóle legginsy z żadnymi gaciami nie wyglądają ładnie nawet na najładniejszym tyłku więc...

Czyli, że bez majtek?

[Niedopowiedzenia]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859019 9]W takim razie większość ludzi na świecie nie może być chrzestnymi skoro mają kogoś Ja też
Trzeba szukać dziewicy i prawiczka do trzymania dzieciątka.
Nic się księdzu nie mówi i bierze zaświadczenie
[/QUOTE]

Dokładnie Wątpię,żeby chociaż 0,01% chrzestnych żyło zgodnie z tymi przepisami


[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859043 5]
2° ukończył szesnaście lat, chyba że biskup diecezjalny określił inny wiek albo proboszcz lub szafarz jest zdania, że słuszna przyczyna zaleca dopuszczenie wyjątku;
3° jest katolikiem, bierzmowanym i przyjął już sakrament Najświętszej Eucharystii oraz prowadzi życie zgodne z wiarą i odpowiadające funkcji, jaką ma pełnić;
[/QUOTE]

Chrzestna mojego brata w momencie jego chrztu nie miała bierzmowania i 16 lat. A to przecież łatwo sprawdzić nie to co życie w związku nieformalnym.

[IzzieSt]

Napisane przez CzasKomety

Edyta wyraźnie napisała, że żyje w związku niesakramentalnym, czyli żyje w grzechu, spowiada się z tego, ksiądz o tym wie, a i tak dostaje rozgrzeszenie. Jest to niezgodne z nauka kościoła, dlatego uważa to za obłudę.

Ja natomiast nie rozumiem tego, że ktoś żyje w takim związku i chodzi do spowiedzi oraz przyjmuje komunię. Co innego udział w nabożeństwie, a czym innym są te sakramenty. Moim zdaniem.

Później napisała, że nie chce należeć do KK to po co jej spowiedź? Napisała, ze klecha nie będzie jej mówił co jest dobre a co złe, to czego ona oczekuje w spowiedzi?

Ja też tego nie rozumiem.

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez Vivienne

Ale życie w nieformalnym związku jest grzechem i tu stwierdzenie wazności małżeństwa nie ma nic do rzeczy. Ja jestem po ślubie cywilnym i niestety muszę zaakceptować to, że w takiej sytuacji komunii przyjąć nie mogę.

EDIT: jeśli chodzi o chrzest... dziewczyny jak sie okłamie księdza to da zaświadczenie... ale skoro będąc w związku cywilnym nie można przyjąć komunii to jak sobie wyobrażacie być chrzestnym? nie można "legalnie". a jak ktoś sobie będzie kombinować to jego sprawa.

To jest już kwestia osobistej moralności według kościoła cudzołóstwo=seks przed ślubem/seks po ślubie cywilnym,ale można interpretować to tak,że cudzołóstwo=zdrada.
Można wyznawać wiarę w Boga,Jezusa,itp,ale nie zgadzać się z kwestiami,które Kościół sam wymyślił,bo nie ma ich w Biblii.

[201708160922]

Napisane przez IzzieSt

Później napisała, że nie chce należeć do KK to po co jej spowiedź? Napisała, ze klecha nie będzie jej mówił co jest dobre a co złe, to czego ona oczekuje w spowiedzi?

Ja też tego nie rozumiem.

No właśnie?

[cholernarejestracja]

Napisane przez chwast

dla mnie w ogóle legginsy z żadnymi gaciami nie wyglądają ładnie nawet na najładniejszym tyłku więc...

Napisane przez CzasKomety

Czyli, że bez majtek?

Czyli, że legginsy to nie spodnie, więc nie powinno się ich w ogóle nosić tak, że dupkę widać przynajmniej ja tak uważam. Legginsy tylko do dłuższych tunik które i tak zakrywają co trzeba.

[Niedopowiedzenia]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859336 4]Dla mnie to bzdurne przepisy wymyślone przez nadgorliwych ksindzuff.
Na zdrowy rozum skoro masz ślub cywilny, jesteś szczęśliwa, nikomu krzywdy nie robisz, nikogo nie zabiłaś itd to Bóg na pewno bardziej się z tego cieszy niż z tych wszystkich pseudowierzących fałszywie modlących się przed ołtarzem. Skoro chodzisz do kościoła i wierzysz to nie widzę problemu. Ale to ja
bo czymże rożni się bycie w związku przypieczętowanym ślubem cywilnym,od mojego związku z mężczyzną z którym sypiam a nie mam ślubu? Wg mnie niczym. A i tak dostaję rozgrzeszenie i przyjmuję komunię. A może nie powinnam?
to jakaś kościelna obłuda.[/QUOTE]

[macka]

Napisane przez CzasKomety

Są księża, którzy dają rozgrzeszenie wiedząc, jaka jest sytuacja.


No właśnie, co za problem wziąć ślub kościelny. Jedyna sytuacja, to związek z rozwodnikiem.

Oraz związek z osobą nie wierzącą, oraz z wyznawcą innej wiary ...itp - trochę więcej takich sytuacji jest ;-)

[201708160922]

Napisane przez cholernarejestracja

Czyli, że legginsy to nie spodnie, więc nie powinno się ich w ogóle nosić tak, że dupkę widać przynajmniej ja tak uważam. Legginsy tylko do dłuższych tunik które i tak zakrywają co trzeba.

Tak serio, to też się zgadzam.

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez Angel_00

No ale skoro ktoś nie ma ślubu kościelnego, to po co chodzi do kościoła i np chce przyjmować komunię?
No pomijam pójście jako gość na czyimś ślubie postanie i wyjście. Ale skoro ktoś nie żyje wg zasad to po co tam idzie i chce iść do spowiedzi albo do komunii? Pytam z ciekawości




« czasami piszę z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Mój słownik czasami ma inne zdanie niż ja :p »

Napisane przez semantique

Spowiadasz się z seksu przedmałżeńskiego i dostajesz rozgrzeszenie? Zdajesz sobie sprawę, że warunkiem dobrej spowiedzi jest żal za grzechy i postanowienie poprawy? U Ciebie nie występuje ani jedno ani drugie, więc nie, teoretycznie Twoje grzechy nie są odpuszczone.

Skoro uważa to za bzdurę,to uważa może,że cudzołóstwo=zdrada,a nie seks przed ślubem,więc się z tego nie spowiada po prostu.

[201708160922]

Napisane przez macka

Oraz związek z osobą nie wierzącą, oraz z wyznawcą innej wiary ...itp - trochę więcej takich sytuacji jest ;-)

No coś ty. A ślub jednostronny? Teraz nie chce mi się szukać, ale często tak można. Ewangelik+katolik, żaden problem. Ale faktycznie, nie pomyślałam.

[Niedopowiedzenia]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48593716]Mi kiedys ksiadz powiedzial ze w takich sytuacjach najlepiej sie spowiadac z tego co zalujemy i serio chcemy poprawic.. a jezeli czegos nie zalujemy to bez sensu i lepiej to zachowac dla siebie[/QUOTE]

Też tak kiedyś słyszałam. Najpierw powiedział,że zacząć żałować,ale jeśli ten żal nie przychodzi to lepiej się z tego nie spowiadać.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez IzzieSt

Żartujesz? a to gdzie teraz warunek o szczerej spowiedzi? Wszystko zależy od księdza i jego podejścia

edit: no nie, on był w błędzie, w takim wypadku wszyscy (którzy chcą mieć z Kościołem coś wspólnego) by radośnie biegali do komunii żyjąc jednocześnie w związkach tzw niesakramentalnych

Dużo ludzi tak robi.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez kuki9

No tak. Ale tylko pod warunkiem, że byłoby na opakowaniu napisane, że działa z modelem telewizora Y. Rozwalenie opakowania przy reklamacji nie ma nic do rzeczy bo jak miałabyś niby sprawdzić czy rzecz jest sprawna?

Skoro pan powiedział, że jakby pilot nie działał to możesz zwrócić to ja bym zwróciła i wzięła ten za 30.

Na opakowaniu jest napisane że działa w wszystkimi modelami telewizorów.
A jeśli okaże się, ze ten za 30zł nie będzie działał to co wtedy? I nie będę mogła zwrócić wg pana ze sklepu.....
Wcześniej trochę czytałam o pilotach uniwersalnych i sporo było komentarzy, że te najtańsze czasami nie działają z niektórymi modelami telewizorów. tylko to tez nie wiadomo, czy na prawdę nie działąją, czy te osoby nie potrafią ich zaprogramować.
W każdym razie jedno wiem na pewno- już nie kupuję sprzetów w EuroAgd.

Napisane przez CzasKomety

Są księża, którzy dają rozgrzeszenie wiedząc, jaka jest sytuacja.

No właśnie, co za problem wziąć ślub kościelny. Jedyna sytuacja, to związek z rozwodnikiem.

to nie problem, ale ludzie raczej czekają trochę ze ślubem z rożnych względów. Czemu mam zyć w celibacie z osoba którą kocham i planuję ślub , a ksiądz może się rozmnażać i walić na mszy wino i jeść opłatek?

Panna młoda z brzuchem idzie do ołtarza i dostaje rozgrzeszenie inaczej nie wzięłaby ślubu.
Wniosek z tego taki, ze widocznie sakramenty są dla chodzących ideałów

[macka]

Napisane przez CzasKomety

No coś ty. A ślub jednostronny? Teraz nie chce mi się szukać, ale często tak można. Ewangelik+katolik, żaden problem. Ale faktycznie, nie pomyślałam.

No tak. Jest coś takiego. Ale kto tak robi??? W sumie to nie słyszałam o rzeczywistym przypadku. Ale można, jak bardzo zależy.

[201708160922]

Napisane przez Niedopowiedzenia

Skoro uważa to za bzdurę,to uważa może,że cudzołóstwo=zdrada,a nie seks przed ślubem,więc się z tego nie spowiada po prostu.

Ale to nielogiczne. Spowiadasz się u katolickiego księdza, a według kościoła katolickiego, seks pozamałżeński jest grzechem i trzeba się z niego spowiadać.

[cholernarejestracja]

Napisane przez macka

No tak. Jest coś takiego. Ale kto tak robi??? W sumie to nie słyszałam o rzeczywistym przypadku. Ale można, jak bardzo zależy.

Ja znam 3 pary które brały ślub ateista-katolik, to nie takie rzadkie

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez IzzieSt

Później napisała, że nie chce należeć do KK to po co jej spowiedź? Napisała, ze klecha nie będzie jej mówił co jest dobre a co złe, to czego ona oczekuje w spowiedzi?

Ja też tego nie rozumiem.

ale ja nie chodzę do spowiedzi dla księdza. Nie musisz tego rozumieć.

[a34]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859539 4].


to nie problem, ale ludzie raczej czekają trochę ze ślubem z rożnych względów. Czemu mam zyć w celibacie z osoba którą kocham i planuję ślub , a ksiądz może się rozmnażać i walić na mszy wino i jeść opłatek?

Panna młoda z brzuchem idzie do ołtarza i dostaje rozgrzeszenie inaczej nie wzięłaby ślubu.
Wniosek z tego taki, ze widocznie sakramenty są dla chodzących ideałów[/QUOTE]
Hmm, pomyślmy, bo takie są zasady katolicyzmu? Nikt cię nie zmusza do uczestniczenia w nabożeństwie i korzystania z wszystkich sakramentów.

[201708160922]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859539 4]to nie problem, ale ludzie raczej czekają trochę ze ślubem z rożnych względów. Czemu mam zyć w celibacie z osoba którą kocham i planuję ślub , a ksiądz może się rozmnażać i walić na mszy wino i jeść opłatek?

Panna młoda z brzuchem idzie do ołtarza i dostaje rozgrzeszenie inaczej nie wzięłaby ślubu.
Wniosek z tego taki, ze widocznie sakramenty są dla chodzących ideałów[/QUOTE]

Jeśli ksiądz się rozmnaża, to popełnia grzech, tak samo, jak ty, żyjąc w związku niesakramentalnym. Jemu tak samo "nie wolno", jak tobie. Co ma do tego wino i komunia, to nie mam, pojęcia

Nie sa dla ideałów, bo wszyscy ludzie są grzeszni. Człowiek urodził się z grzechem pierworodnym.

Napisane przez macka

No tak. Jest coś takiego. Ale kto tak robi??? W sumie to nie słyszałam o rzeczywistym przypadku. Ale można, jak bardzo zależy.

Nie wiem, kto tak robi Nie znam. Mam koleżankę, która jest w związku małżeńskim z ateistą i jej kościół nie pozwala wziąć ślubu kościelnego (nie jest katoliczką).

No to wszystko zależy od tego, jakie to wyznanie itd. Wszka przysięga się wychować dziecko w wierze, a tu czasem trudno o porozumienie. Jednak, szczerze, wydaje mi się, że takich par, które nie biorą ślubu kościelnego z ww. powodów jest mało.

[a34]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859547 2]ale ja nie chodzę do spowiedzi dla księdza. Nie musisz tego rozumieć.[/QUOTE]

Oto powstaje nowy odłam chrześcijaństwa

[IzzieSt]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4859547 2]ale ja nie chodzę do spowiedzi dla księdza. Nie musisz tego rozumieć.[/QUOTE]

Wtf? Nie napisałam, ze chodzisz tam dla księdza

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez CzasKomety

Ale to nielogiczne. Spowiadasz się u katolickiego księdza, a według kościoła katolickiego, seks pozamałżeński jest grzechem i trzeba się z niego spowiadać.

Będąc za granicą modliłam się w niekatolickim kościele i co z tego skoro Bóg jest wszędzie? Skro mam ochotę porozmawiać z Bogiem przez spowiedź to dla mnie nie ma znaczenia że robię to przez katolickiego księdza.

Skończmy te religijne offtopy, każdy robi to co uważa za dobre.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez a34

Hmm, pomyślmy, bo takie są zasady katolicyzmu? Nikt cię nie zmusza do uczestniczenia w nabożeństwie i korzystania z wszystkich sakramentów.

a czy ja mówię że mnie ktoś zmusza. Nikogo kościół do niczego nie zmusza, to nie jest sekta jeszcze. chcę chodzić do kościoła na msze z własnej nieprzymuszonej woli to to robię, chociaż zdarza się to coraz rzadziej, bo wole modlić się w pustym budynku.

[201708160922]

Zapalenie zatok, pomocy:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=35

[Vivienne]

Napisane przez Kasiek1987

Aha, a gdzie to mogę sprawdzić? Mój mąż ma ubezpieczenie z Luxmed w pracy i ja również dostałam kartę w ramach tego ubezpieczenia.

Najlepiej zadzwon i sie zapyraj. Ja dostalam wszystkie info z pracy.

Napisane przez Niedopowiedzenia

Można wyznawać wiarę w Boga,Jezusa,itp,ale nie zgadzać się z kwestiami,które Kościół sam wymyślił,bo nie ma ich w Biblii.

A ja twierdzę, że nie można? Caly czas pisze nie o moich pogladach, a o stanowisku kosciola.

[beatiska]

Napisane przez JossStone

Możesz je wysłać do mnie, często piszę wzory CV w pracy

Ok, to po pracy wysle, bo terax nie mam jak A podaj maila, bo chyba
przez wiadomosci wizaz nie mozna dolaczyc zalacznika

Napisane przez cholernarejestracja

Czyli, że legginsy to nie spodnie, więc nie powinno się ich w ogóle nosić tak, że dupkę widać przynajmniej ja tak uważam. Legginsy tylko do dłuższych tunik które i tak zakrywają co trzeba.

Ja uwazam tak samo

Wysyłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk 2