|
|
#271 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
Aggio piękna ta lampka, uwielbiam takie rzeczy
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#272 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Lui- spokojnie, to i tak nastąpi prędzej czy później
![]() Mala - trzymam kciuki żeby Wasze wysiłki się opłaciły ![]() Maciejka- szkoda, że znów to puchnięcie już niedługo i niech to będzie pocieszeniem...Agata- piękne zdjęcie A ja odebrałam wynik gbs...dodatni załatwiłam sprawę tego prezentu dla chrześniaka - mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie pasować - Pan wymienił mi grzecznie tą złą część - dziś złożymy to żeby sprawdzić...Ja chodzę powolutku jak 80 letnia babunia![]() doczytam Was później...dziś frytki na pocieszenie...a co... ![]() ---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ---------- I zapomniałam - pani doktor przy okazji zrobiła mi jeszcze usg, żeby zobaczyć co u Małej i tam na szczęście wszystko ok Kochana ![]() ---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ---------- A no i Olcia - super wózek do mnie dzwoniła przed chwilą mama tż, że jutro nasza bryka do odebrania będzie więc chyba tż pojedzie w sobotę (mam nadzieję, że ja nie zacznę wtedy rodzić )Ilonka- fajnie, że personel jest ok - trzymam kciuki za rozkręcenie |
|
|
|
#273 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
HOPE- oby dalej udawało Ci się nie popadać głębiej w muł
czasem, jak coś się sypie, to wszystko na raz... Ale jeszcze nigdy nie było, żeby jakoś nie było ![]() Poradzisz sobie ze wszystkim powolutku ![]() A co do pępkowego- już usłyszałam od Wujka, że czeka na to aż postawimy skrzynkę wódki, bo trzeba opić zdrowie Dziecia. Odpaliłam, że wg wszelakich zrobionych badań Dziecko w życiu płodowym jest zdrowiutkie jak ryba, więc nie ma co na razie opijać... Jakoś mnie to zirytowało. Moja siostra zrobiła kolację z okazji narodzin w domu rodzinnym- jakoś po 2 miesiącach, zjedliśmy dobre jedzonko, było miło, cała rodzina i w ogóle. Skrzynki wódki nie było (choć tatuś dziecka za kołnierz nie wylewał,ale to nic nowego...)Myśleliśmy, żeby właśnie zrobić podobnie dla rodziny. A dla znajomych- to też po jakimś czasie zaprosić na obiad. Mój Mąż na pytanie o pępkowe powiedział dokładnie to, co opisałam wyżej PLUSIA- witaj! Przeczytałam, że już jesteś na końcówce przygotowań do powitania Młodej Obywatelki życzę Ci powodzenia w realizacji pozostałych rzeczy Daj znać, jak tam po wizycie dzisiejszej.Widzę pod Twoim avatarem miejscowość Warszawa- mogę spytać w jakim szpitalu zamierzasz rodzić? MACIEJKA- ja mam laktator ręczny aventu i elektryczny medeli. Obydwa czekają na wyparzenie razem z butelkami i innymi dzzieciowymi gadżetami. Jakoże mój osprzęt był używany przez siostrę to zamierzam zdezynfekować to najpierw octeniseptem (albo spirytusem), a potem wrzucić do wrzącej wody. AGA- ad. foty TV+ sudocrem- moja pierwsza myśl- uf nie mamy telewizora ![]() druga: i sudocremu ![]() MACIEJKA- moje sposoby na katar: maść majerankowa, inhalacje z soli morskiej zaparzonego majeranku, tymianku, oregano; picie tych ziółek zaparzonych; nawilżanie pomieszczenia, choćby ręcznikiem mokrym, rutinoscorbin. Inhalator mam MEDEL FAMILY- używam od 1,5 roku, jestem bardzo zadowolona. One różnią się wielkością cząsteczek, na które rozbijają substancje. Przy "zwykłym" używaniu to nie ma większego znaczenia. Jeśli zaś zależy Ci na tym, aby wchłanianie dochodziło do płuc, to cząsteczki muszą być jak najmniejsze (medel ma stosunkowo najmniejsze) Pozostałe parametry, takie jak czas pracy, czy ilość nakładek, głośność to już rzeczy z dalszego planu wg mnie. |
|
|
|
#274 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 168
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Pozwoliłam sobie przeczytać akcję porodową, zwyłam się jak bóbr, kto tego nie przeżył nigdy nie zrozumie, dzielna kobitka z Ciebie....ale że myłaś się jak Ci wody odeszły to szok! Ja już bym padała ze stresu
__________________
Moje słoneczko Filipek! 2010 Moje słoneczko Dominik! 2015 Moje słoneczko w drodze? zrobię na różowo może wywołam dziewczynkę ![]() |
|
|
|
#275 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
![]() Zaczęłam liczyć, ile mamy lampek i aż się zawstydziłam ![]() Mój ostatni nabytek to taka ceramiczna z ornamentem, biała... i w ogóle jest tyle pięknych lamp, które chciałabym mieć ![]() LUBCIA- ja chodzę do lekarza na nfz i akurat trafiłam, na takiego, co ma bardzo dokładny sprzęt- przychodnie odnawiali ostatnio, wywalczyli dużo funduszy. Świadczy o tym fakt, że dopatrzył się na nim maleńkiego poszerzenia nerki ok. 3mm, a z tego, co mówili inni lekarze, to często widać je dopiero>5,6 mm A w piątek to usg, na którym lekarka robiła echo serca, to w ogóle dla mnie bajerancie było. Tak dokładniutkie, że prawie na żywo robi wrażenie ![]() I jednak warto wiedzieć, czy wszystko ok, bo jak więcej widać, to więcej można pomóc w razie W. PLUSIA- na twardnienia, skurcze, nie biorę nospy. Jak było "męcząco" to dostałam kroplówkę z innego leku. Przez jakiś czas miałam zastrzyki z magnezu, teraz biorę go w tabletkach w nieco mniejszej dawce. Dla mnie magnez jest wystarczający. W razie czego lekarz zalecił mi nospę, ale nawet jej nie kupiłam ![]() Choć ogólnie uważam, że jedna tabletka nie powinna zaszkodzić, bo w końcu to przebadany lek rozkurczowy, za pewne bezpieczniejszy niż te podawane już w momencie, gdy coś się dzieje... AGATA- bardzo ładne zdjęcia. ILONA- powodzenia, za "szybko i sprawnie"
|
|
|
|
|
#276 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Dobra gaduły kochane' uciekam do SR
A potem na gofry ![]()
|
|
|
|
#277 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 947
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Zjadłam rosół i mała mi chyba zaraz dziurę w brzuchu zrobi.
Byłam na małych zakupach, teraz chyba pójdę spać a potem moze uda mi sie przykleić moja naklejkę na ścianę. Ja te sie boje bólu moze dobrze ze zapierwszym razem nie wiadomo czego sie spodziewać bo pewnie strach byłby większy.
__________________
Sarunia 8.02.2015 |
|
|
|
#278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
wegielek nie przejmuj się gbs, mój gin mówił, że nawet jeśli wyjdzie dodatki to nie szkodzi. Tylko po prostu trzeba wiedzieć czy podać leki czy nie
aggo_di dzięki za info o laktatorze i inhalatorze. Mąż odebrał wypis ze szpitala. W rozpoznaniu nie mam mowy o jakichs problemach z małą. W opisie ktg mam tylko info o umiarkowanej tachykardii. Hemoglobina spadła mi z prawie 13 do 10 , a płytki krwi z 230 do 190. Zgłosiłam już sprawę do ubezpiecalni...i czekam na kasiorkę ;d oby dało radę i kasiorka wylądowała na koncie
__________________
31.12.13 ![]() 6.2.15 |
|
|
|
#279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
W odniesieniu do ISkry boleści, napisałam dziś rano, że na szczęście jeszcze rwa kulszowa, którą miałam w połowie ciąży mnie nie dopadła. Taraaaaaaaaaaa.... witaj rwo! Ja cię nie mogę normalnie.....już zdążyłam zapomnieć jak ta małpa boli. Wtedy jeszcze byłam sporo lżejsza, teraz to dramat. Już się nawet nie schylę, żeby buty włożyć....Chyba się popłaczę
|
|
|
|
#280 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 285
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
My chodzimy późno spać, tak koło 2-3 nad ranem. Śpię nadal w living roomie na materacu, bo z łóżka nie mogę zleźć. Sypiam dość dobrze, siku co 2 godziny. Ale budzę się tak koło 6-7 i mam problem z zaśnięciem. Jak już zasnę, to śpię do 10, albo i dłużej :P
No jeszcze tylko jutro i pojutrze siedzę w domu, a w piątek 7 rano startujemy do szpitala. Boshhhh ![]() Cytat:
BTW też się urodziłam w piątek. Wolałabym, żeby mały się nie wiercił, wtedy nic mnie nie boli. Mam nadzieję, że cc pójdzie dobrze i szybko dojdę do siebie. Nienawidzę szpitali i to tak konkretnie. Rok temu spędziłam 2 noce w szpitalu i obie przepłakałam Jak miałam Gamma Knife, naświetlanie guza, to wybrałam opcję hotelu szpitalnego, mąż ze mną dostał, mieliśmy do swojej dyspozycji pokój, dwa łóżka, łazienka i kuchnia na korytarzu razem z innymi pacjentami. To było fajne rozwiązanie
|
|
|
|
|
#281 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
ZIELONA- coś jest z tym "wykrakiwaniem"
Serdecznie Ci współczuję. Jeszcze nie wiem, co to dokładnie za ból (i obym nie wykrakała ), ale moje kręgi w odcinku lędźwiowym swoje już przeszły w życiu i też potrafią dać w kość, wypadać, albo się przekręcać i boleć okrutnie...I najbardziej pomagają mi ćwiczenia wzmacniające tej partii kręgosłupa i ciepłe okłady, albo zimne zależy
|
|
|
|
#282 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 625
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Asia1105- U nas w szpitalu w tych boksach może też być mąż pod warunkiem że koleżanka rodząca w boksie obok nie ma nic przeciwko
, co szpital to inna praktyka widzę jak tu piszecie.Maciejka- toooo ja też poproszę chyba coś na uspokojenie, najwyżej jak się nie będzie dało to zacznę się tak drzeć że sami będą zmuszeni mnie ogłuszyć ![]() U nas jest jeszcze taka tradycja że wódkę z wesela trzyma się na urodzenie bejbika. Mąż ma schowany karton gdzieś w szafie ale bardzo marne szanse żeby z tego coś wypił, pewnie będzie znowu w lecie robił nalewki to go zużyje.
__________________
![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#283 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
ISKRA- no już za chwilę będziesz "po"
![]() Jak się ktoś nas ostatnio spytał o imię, to Mąż rzucił, że myślimy nad Pankracym urocze imię
|
|
|
|
#284 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Węgielek, dziękuję
Zielona, noo...chyba wykrakałaś :/ oby szybko minęła... A ja chyba z dwie godziny stałam i prasowałam...stałam i prasowałam...wysiadam. Teraz musze jakiś obiad skombinować, hmm Ciekawe, jak Madzia i Ilonka.. |
|
|
|
#285 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
U mnie Dziadkowie, ciocia biorą leki i od wielkiego dzwonu to toast szampanem wznoszą, albo winem. Wujek, siostra i brat wolą piwo ![]() A wódke to tylko drugi wujek i szwagier. Choć jak oni zaczną to i rzeczywiście we dwóch mogą i cały ten karton pewnie obalić. I jakoś potrzeby wielkiej nie czuję, żeby im go stawiać, bo dla mnie to to nie jest przyjemność patrzeć na to. |
|
|
|
|
#286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Pogadalam z moja blizniakowa przez telefon. 39 tc i zero oznak porodu. Nawet lekarz jest w szoku...hehe dzieci już jej prawie po 3 kg mają
Podczas rozmowy obierałam na stojąco ziemniaki i takie mnie 3 skurcze chwyciły ze aż zawylam.. Aaa moja blizniakowa kazała je liczyć.. W nosie z leczeniem.. To ba bank nie to Zaraz jak się przesiade.na komputer zobaczę lampy ---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ---------- Wieści od tuliluli bo mam z nią kontakt Są od wczoraj w domku, malutki grzeczny. Pierwsza noc spokojna. Przebrany, nakarmiony, 3,5 godz ciągiem spał ![]() ---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ---------- Noo ciekawe jak u Madzi... 2 godz temu te 3 palce... Może już jest po... Bardzo jej tego życzę... I ciekawe jak Ilonka... Czy wieczorem robią druga próbę,czy się coś rozkręciło po tej pierwszej... Mamma mia... Ooooo nie słyszałam o wódce z wesela na pepkowe heh Byłby problem bo u nas na weselnym przyjęciu nie było wódki było wino, piwo i bar z drinkami jak ktoś chciał
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![]() http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
Edytowane przez 1141655 Czas edycji: 2015-01-27 o 16:00 |
|
|
|
#287 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Kurde martwie sie co z Madzia..
Jak lezalam na porodowce to sie nasluchalam jekow i pomimo, ze nie urodzilam to juz zapowiedzialam Tz, ze to raczej nasze jedyne dziecko Zastanawi sie czemu zaczelam krwawic po badaniu, czy mi czasem masazu szyjki nie robili bo to kurde niemozliwe zeby tak bolalo Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
|
|
|
|
#288 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Madzia trzymam kciuki za szybki porod
Panna Migotka fajny opis, chociax te bole przerazajace Jestem po usg. Maly wazy 3300g. Przyspieszyli mi termin porodu na 7 luty wiec jeszcze okolo 11 dni Skurczy na ktg brak Pobrala mi kolejny posiew. Mam nadzieje ze juz sie wyleczylam.
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
|
|
#289 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
Współczuję tych dźwięków.. Co u Madzi nie wiadomo ale ja się nie martwię bo czuję że tuli swoją malutka juz albo zaraz będzie Na pewno się odezwie. Choć mnie korci, to już nie będę pierwsza do niej pisała, niech się cieszy tym intymnym czasem z mężem o ile go wypuściła hihi ale na pewno jest z nią
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![]() http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
|
|
|
|
|
#290 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
![]() Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
|
#291 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Powinni zapytac o masaz szyjki ale powiem Wam, ze moj gin jakos szybciej to robil a Ci tutaj to gmeraja i ugniataja dosc dlugo.
Przerazil mnie opis Migotki, wszystko mnie przeraza Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
|
|
|
|
#292 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 625
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
U nas w sumie też nie za bardzo miał by kto pić tą wódkę, w rodzinie same kobity bo tata mój ma dwie siostry stare panny, z rodziną mamy nie utrzymujemy kontaktu a mój tż ma tylko ojca i brata z rodziną. Zauważyłam że jak nawet znajomi do nas przychodzą czy gdzieś idziemy to nie pije się już wódki na kieliszki tylko ewentualnie jakieś drinki albo winko A zresztą przy Małej nie wyobrażam sobie jakiejś alkoholowej biby
__________________
![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#293 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
My też trzymamy dwie butelki wódki z wesela
![]() Ilonka, nie bój się Cytat:
gratuluję wizyty
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#294 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
byłam nawet na kursie barmańskim, bo tak mi się spodobały te wszystkie mieszaniny i kolory. I w sumie znajomi też się wciągnęli w tworzenie bajecznych napojów. Jak dla mnie to ilość alkoholu nie jest wyznacznikiem dobrej imprezy. Ale wszystko jest dla ludzi i co kto lubi... |
|
|
|
|
#295 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Olcia u nas są 2 kartony weselnej na chrzciny
![]() inhalator też mam medel i jestem bardzo zadowolona. Ewcik czyli rodzimy razem Migotka super opis Agata śliczne zdjęcia i jaki ładny mały brzuszek ![]() Daria śliczny dzidziuś!!! Vera gratulacje! Jakie dzidzi duże Czekamy na zdjęcia ![]() Kano gratuluję Pani magister! Odnośnie Waszej wczorajszej rozmowy muszę przyznać że ja.... też wącham! Dlatego, że jak łapała mnie parę razy jakaś infekcja to pierwszym jej objawem nie było swędzenie, czy kolor/gęstość sluzu ale wlaśnie zapach.
__________________
a gdy będzie źle nie puść mnie... |
|
|
|
#296 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
|
|
|
|
#297 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Ilonka i Madzia trzymamy kciuki!
__________________
a gdy będzie źle nie puść mnie... |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#298 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
a moj maz przywiozl w koncu spiworek z tego sklepu hehe
W koncu odebralidealnie wpasowuje sie do gondoli wymiarem Jak zrobi sie cieplej to mozna odpiac gore i dziec bedzie lezal na spodzie takim ladnym nooooi uruchomilismy pierwszy raz aplikacje mierzaca skurcze... bo mnie zlapaly takie 4 nieciekawe po 20-30sekund ![]() bylo wesolo jak stoje to dalej lapie jak sie klade to przechodzi,ale mam napiety brzuch przeklete przepowiadacze chyba co
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![]() http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
|
|
|
|
#299 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cześć dziewczyny!
Miałam ostatnio dość zgryźliwy nastrój, więc się nie udzielałam na wątku . Wybaczcie, że się nie poodnoszę. Musicie mi wierzyć na słowo, że codziennie ciepło o Was myślę i życzę Wam ulgi we wszystkich ciążowych dolegliwościach. No i bardzo się wzruszyłam, jak zobaczyłam ile już dzieci się urodziło U nas bez zmian. Dziś mnie obudził lekko bolesny skurcz, ale to z pewnością ledwo wstęp do treningu macicy przed porodem. Trzy moje znajome z terminami na styczeń już urodziły, więc zostałam sama z piłką do koszykówki, która zawsze wchodzi wszędzie pierwsza. Znajoma, która rodziła w listopadzie, wylądowała w szpitalu z dzieckiem z wirusowym zapaleniem płuc |
|
|
|
#300 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 456
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Ha bądźcie ze mnie dumne... Wyprałam jedną pralkę, ugotowałam obiad, upiekłam babkę i czekam na znajomych
Przy mojej dzisiejszej niemocy to full roboty Ilona nie bój się. Może Ty będziesz z tych co rodzą bez żadnego bólu w pół godziny
__________________
09.06.14 II kreseczki 14.02.15 Maksiu |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:01.




Brawa dla Twojego męża. 

już niedługo i niech to będzie pocieszeniem...
- Pan wymienił mi grzecznie tą złą część - dziś złożymy to żeby sprawdzić...Ja chodzę powolutku jak 80 letnia babunia
Kochana 
(choć tatuś dziecka za kołnierz nie wylewał,ale to nic nowego...)








![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)





gratuluję wizyty 
