Wpadki i inne przypadki (część II)

[kallina_2014]

Ja też 😊 Zresztą, nawet jak mi się uda, to nigdzie się stąd nie wybieram 😊

[MilkaJestem]

Cieszę sie dziewczynki

[srebrna_smuga]

Hej

Dzisiaj zaczęłam 5 tc Wczoraj jak odebrałam wyniki powiedziałam mamie i tacie. Strasznie się ucieszyli

Matko kochana ciągle mnie ssie w żołądku. Normalnie jestem głodna co chwile i śpiąca na przemian. Te ssanie jest tak silne, jakby się nie jadło co najmniej od dwóch dni I ta przemiana materii, już wiem czemu ubyło mi 2kg

Nie wiem do jakiego wątku mam iść...czy wbijać w październik bo data z om wychodzi mi 29-30 października czy założyć listopad? Mama mówi, że liczyła wczoraj i wychodzi mi listopad i ja też czuje, że to będzie początek listopada Wydaje mi się, że do zapłodnienia mogło dojść 8 luty i to by był 1 listopada..no sama nie wiem W ogóle super data, 1 listopada wszystkich świetych

[velika]

No to masz zagwozdkę teraz może poczekaj na wizytę u gina? on ci wyliczy termin
kurde gdzieś mi się zapodział w chacie pierścionek zaręczynowy ale zła jestem, nie wiem, gdzie może leżeć A będę go mogła poszukać dopiero po robocie

[bianeczkaa]

Napisane przez srebrna_smuga

Hej

Dzisiaj zaczęłam 5 tc Wczoraj jak odebrałam wyniki powiedziałam mamie i tacie. Strasznie się ucieszyli

Matko kochana ciągle mnie ssie w żołądku. Normalnie jestem głodna co chwile i śpiąca na przemian. Te ssanie jest tak silne, jakby się nie jadło co najmniej od dwóch dni I ta przemiana materii, już wiem czemu ubyło mi 2kg

Nie wiem do jakiego wątku mam iść...czy wbijać w październik bo data z om wychodzi mi 29-30 października czy założyć listopad? Mama mówi, że liczyła wczoraj i wychodzi mi listopad i ja też czuje, że to będzie początek listopada Wydaje mi się, że do zapłodnienia mogło dojść 8 luty i to by był 1 listopada..no sama nie wiem W ogóle super data, 1 listopada wszystkich świetych

Ja bym chyba poszła na listopadowe, bo tam to się już wszystkie znają i niektóre aż miesiac do przodu. U nas też sporo dziewczyn z końca sierpnia A tak to ty będziesz miesiac do przodu :P Zresztą pierwsza ciaża prawie zawsze jest przenoszona

[meryy82]

srebrna_smugo jeszcze raz Gratuluję,
Myślę, że łatwiej wbić się będzie w mamy listopadowe. Data z om i tak bardzo się u gina nie zmieni.

velika a duży pierścień? Ja czasem swój gubię bo muszę zdejmować by czegoś nie haczyć. W pracy nauczyłam się kłaść go w jedno miejsce

W ogóle głupio wyszło, bo szefowa o mojej ciąży dowiedziała się przez to, że musiałam dać L4, szczęścia po niej nie widziałam. Kolezanki z pracy dzwonią i gratulują.

A co do 3 części naszego wątku, to mam nadzieję, że będzie już o tym, że się już nie staramy bo na dzidzię czekamy

[velika]

nieduży, ale kurde powinien być w jednym z dwóch miejsc i nie ma musiał gdzieś spaść. Czuję się teraz jakoś tak dziwnie, jak go nie mam na ręce. Jak go znajdę, to przestanę chyba zdejmować do spania

[srebrna_smuga]

Dzięki dziewczyny za rady Nie widzę listopadówek więc chyba sama sobie założe :P Tak myślę też, że jednak wpadnę w listopad.

Jejku dziękuję jeszcze raz Mam wizytę u gina na 24 luty

Powiedziałam właśnie babci, że zostanie prababcią. Tak się wzruszyła, że się popłakała a ja razem z nią

Dziś jeszcze powiemy rodzicom Tżeta i będzie szaleństwo Oni są bardzo za dziećmi bo rodzinka jest bardzo malutka.

velika ja dwa razy zgubiłam obrączkę...raz na magazynie a drugi raz w śniegu :X Na szczęście się znalazła

Merry ja też chciałam tak zrobić ale chyba jednak będę fair wobec pracodawcy i jak będę szła na elkę to jej powiem osobiście, że jestem w ciąży

[cienwiatru]

Napisane przez srebrna_smuga

Hej

Dzisiaj zaczęłam 5 tc Wczoraj jak odebrałam wyniki powiedziałam mamie i tacie. Strasznie się ucieszyli

Matko kochana ciągle mnie ssie w żołądku. Normalnie jestem głodna co chwile i śpiąca na przemian. Te ssanie jest tak silne, jakby się nie jadło co najmniej od dwóch dni I ta przemiana materii, już wiem czemu ubyło mi 2kg

Nie wiem do jakiego wątku mam iść...czy wbijać w październik bo data z om wychodzi mi 29-30 października czy założyć listopad? Mama mówi, że liczyła wczoraj i wychodzi mi listopad i ja też czuje, że to będzie początek listopada Wydaje mi się, że do zapłodnienia mogło dojść 8 luty i to by był 1 listopada..no sama nie wiem W ogóle super data, 1 listopada wszystkich świetych

Ja też bym proponowała założyć wątek listopadowy, bo jednak jak mówi Bianeczkaa, jest szansa, że nie urodzisz w terminie, tylko kilka dni po...a tak, to przynajmniej będziesz miała możliwość zaczęcia wątku razem z dziewczynami, które są w podobnym, albo nawet tym samym tygodniu ciąży, co ty

[Saminka]

Cześć staraczki i ciężarówki :P ja za godzinę idę do kardiologa wiec proszę o trzymanie mocno kciuków :-* odezwę się wieczorkiem.

[cienwiatru]

Napisane przez velika

No to masz zagwozdkę teraz może poczekaj na wizytę u gina? on ci wyliczy termin
kurde gdzieś mi się zapodział w chacie pierścionek zaręczynowy ale zła jestem, nie wiem, gdzie może leżeć A będę go mogła poszukać dopiero po robocie

współczuję, i trzymam kciuki, żeby się znalazł... a ja dzisiaj zgubiłam rękawiczki, które dostałam na gwiazdkę od mamy i jest mi strasznie szkoda, bo były skórzane, śliczne i idealnie dopasowane - bo mam małe dłonie i większość skórzanych była za duża

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez Saminka

Cześć staraczki i ciężarówki :P ja za godzinę idę do kardiologa wiec proszę o trzymanie mocno kciuków :-* odezwę się wieczorkiem.

trzymam kciuki u rąk i nóg

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez meryy82

srebrna_smugo jeszcze raz Gratuluję,
Myślę, że łatwiej wbić się będzie w mamy listopadowe. Data z om i tak bardzo się u gina nie zmieni.

velika a duży pierścień? Ja czasem swój gubię bo muszę zdejmować by czegoś nie haczyć. W pracy nauczyłam się kłaść go w jedno miejsce

W ogóle głupio wyszło, bo szefowa o mojej ciąży dowiedziała się przez to, że musiałam dać L4, szczęścia po niej nie widziałam. Kolezanki z pracy dzwonią i gratulują.

A co do 3 części naszego wątku, to mam nadzieję, że będzie już o tym, że się już nie staramy bo na dzidzię czekamy

Meryy82, jeżeli będziemy często rozmawiać na forum, to nawet się nie obejrzymy, a już trzeba będzie zakładać III część)
Jak się czujesz? Odpoczywasz? Czy możesz trochę się ruszać?

[srebrna_smuga]

Napisane przez cienwiatru

Ja też bym proponowała założyć wątek listopadowy, bo jednak jak mówi Bianeczkaa, jest szansa, że nie urodzisz w terminie, tylko kilka dni po...a tak, to przynajmniej będziesz miała możliwość zaczęcia wątku razem z dziewczynami, które są w podobnym, albo nawet tym samym tygodniu ciąży, co ty

Założyłam Macie rację, ciężko byłoby mi się wbić w nowy wątek

Napisane przez Saminka

Cześć staraczki i ciężarówki :P ja za godzinę idę do kardiologa wiec proszę o trzymanie mocno kciuków :-* odezwę się wieczorkiem.

Trzymam mocno!

[MilkaJestem]

Witam sie
Saminko trzymam kciuki
Jesli chodzi o obrączki i pierścionki zaręczynowe to ja tez na początku co chwile ściągałam pierścionek Zeby nie zgubić noe zniszczyć itp no i oczywiście raz sie zgubił bo spadł z miejsca gdzie go odłożyłam, od tamtej pory nosze na jednym palcu obrączkę i pierścionek zaręczynowy i nie ściągam ani do spania ani do mycia naczyń ani do sprzątania ani do kąpieli po prostu czuje sie jak bez ręki jak ich nie mam na sobie :p a mam spory zaręczynowy i nie przeszkadza mi w niczym

[meryy82]

Napisane przez srebrna_smuga

Dzięki dziewczyny za rady Nie widzę listopadówek więc chyba sama sobie założe Tak myślę też, że jednak wpadnę w listopad.

Jejku dziękuję jeszcze raz Mam wizytę u gina na 24 luty

Powiedziałam właśnie babci, że zostanie prababcią. Tak się wzruszyła, że się popłakała a ja razem z nią

Dziś jeszcze powiemy rodzicom Tżeta i będzie szaleństwo Oni są bardzo za dziećmi bo rodzinka jest bardzo malutka.

velika ja dwa razy zgubiłam obrączkę...raz na magazynie a drugi raz w śniegu :X Na szczęście się znalazła

Merry ja też chciałam tak zrobić ale chyba jednak będę fair wobec pracodawcy i jak będę szła na elkę to jej powiem osobiście, że jestem w ciąży

L4 sama przekazałam, ale plan był taki, że powiem ok12tc
Ta sytuacja nauczyła mnie, że nie warto niczego w ciąży planować.

Napisane przez cienwiatru

współczuję, i trzymam kciuki, żeby się znalazł... a ja dzisiaj zgubiłam rękawiczki, które dostałam na gwiazdkę od mamy i jest mi strasznie szkoda, bo były skórzane, śliczne i idealnie dopasowane - bo mam małe dłonie i większość skórzanych była za duża

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------


trzymam kciuki u rąk i nóg

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------


Meryy82, jeżeli będziemy często rozmawiać na forum, to nawet się nie obejrzymy, a już trzeba będzie zakładać III część)
Jak się czujesz? Odpoczywasz? Czy możesz trochę się ruszać?

Może gdzieś się znajdą, w innej torebce, za szafką.
Mi jak giną rękawiczki, to zwykle znajduję je na psim posłaniu

Czuję się już lepiej, przestałam plamić, wczoraj byłam u mojej ginki na kontroli, muszę jeszcze się oszczędzać bo krwiaczki są dwa, na szczęście ten nad Ktosiem wchłania się, a drugi jest dalej. Ktosiek rośnie ma się dobrze, całe 3cm, serducho bije i zaczął fikać. I ma 10tc.

Dzisiaj byłam spuścić trochę krwi do badań, po wróciłam zjadłam śniadanie i się położyłam, a obok moja psia i tak się wtula

[srebrna_smuga]

Merry wzruszyłam się

[velika]

jaki kochany merry dobrze, że ze zdrowiem już lepiej
ja zaręczynowy ściągam tylko do spania i kurna nie leży tam gdzie powinien boję się, że może mi się gdzieś zsunął tylko kurna gdzie

[MilkaJestem]

ooo Merry slodziak!

[cienwiatru]

Napisane przez velika

jaki kochany merry dobrze, że ze zdrowiem już lepiej
ja zaręczynowy ściągam tylko do spania i kurna nie leży tam gdzie powinien boję się, że może mi się gdzieś zsunął tylko kurna gdzie

I co? Dalej nie znalazłaś?

A tak zupełnie nie do tematu-zamówiłam termometr owulacyjny na allegro i biorę się za mierzenie temperatury co rano żeby w lipcu nie siedzieć i nie drapać się po głowie kiedy mam owu taki mam chytry plan ha ha

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez meryy82

L4 sama przekazałam, ale plan był taki, że powiem ok12tc
Ta sytuacja nauczyła mnie, że nie warto niczego w ciąży planować.



Może gdzieś się znajdą, w innej torebce, za szafką.
Mi jak giną rękawiczki, to zwykle znajduję je na psim posłaniu

Czuję się już lepiej, przestałam plamić, wczoraj byłam u mojej ginki na kontroli, muszę jeszcze się oszczędzać bo krwiaczki są dwa, na szczęście ten nad Ktosiem wchłania się, a drugi jest dalej. Ktosiek rośnie ma się dobrze, całe 3cm, serducho bije i zaczął fikać. I ma 10tc.

Dzisiaj byłam spuścić trochę krwi do badań, po wróciłam zjadłam śniadanie i się położyłam, a obok moja psia i tak się wtula

Mops uwielbiam mopsy i mój małż też

[bianeczkaa]

Napisane przez meryy82

L4 sama przekazałam, ale plan był taki, że powiem ok12tc
Ta sytuacja nauczyła mnie, że nie warto niczego w ciąży planować.



Może gdzieś się znajdą, w innej torebce, za szafką.
Mi jak giną rękawiczki, to zwykle znajduję je na psim posłaniu

Czuję się już lepiej, przestałam plamić, wczoraj byłam u mojej ginki na kontroli, muszę jeszcze się oszczędzać bo krwiaczki są dwa, na szczęście ten nad Ktosiem wchłania się, a drugi jest dalej. Ktosiek rośnie ma się dobrze, całe 3cm, serducho bije i zaczął fikać. I ma 10tc.

Dzisiaj byłam spuścić trochę krwi do badań, po wróciłam zjadłam śniadanie i się położyłam, a obok moja psia i tak się wtula

Psina czuje pismo nosem :P

[rudaska]

Napisane przez Opiumalfa

Odwiedzam was, podczytuje ale staram sie nie angażować bardzo bo sie nakręcam niepotrzebnie. Ale wam kibicuje!!!

U mnie zaczynamy 5 cs. Nic nowego.


Sent from my iPhone using Tapatalk

No to ja mam podobnie teraz - czytam, ale piszę już mniej. Uczę się szyć na maszynie - to mi zajmuje czas i głowę. No ale czytam was, bo ciekawa jestem i mi was brakuje

Napisane przez srebrna_smuga

Juz mam! JEst 256,90

GRTULACJE!!! super, że się udało!

u mnie kolejny cykl wypadł, więc w weekend mam w planach balety z przyjaciółką - tak pewnie będziemy wyglądać, bo się szmat czasu nie widziałyśmy, a razem chodziłyśmy do liceum i studiowałyśmy, więc jest co wspominać

[MilkaJestem]

Ooo masz maszynę do szycia? Jeny ja bym tak chciała sie naucZyc szyć )) mam tyle pomysłów na materiały, na fasony na formy tylko żebym umiała szyć hehe... I pewnie droga taka masZyna do szycia co?

[Fantasmagori]

A ja nigdy nic nie uszyłam jeszcze ale moja babcia była krawcową
Pierścionek i obrączkę też noszę zawsze bez nich moja dłoń wygląda jakoś łyso
A i w poniedziałek idę się zapisać do lekarza, może mi się poszczęści i mnie od razu przyjmie. Ciekawe co powie

[rudaska]

Napisane przez MilkaJestem

Ooo masz maszynę do szycia? Jeny ja bym tak chciała sie naucZyc szyć )) mam tyle pomysłów na materiały, na fasony na formy tylko żebym umiała szyć hehe... I pewnie droga taka maszyna do szycia co?

ja się nigdy wcześniej nie uczyłam, babcia mi kiedyś tam pokazywała jak się nawleka igłę i tyle, ale od czego jest YT?
Ja bardzo dużo szyłam ręcznie: przeróbki ciuchów, poszewki, torby, takie tam proste rzeczy i w tym roku dostałam na gwiazdkę, ale z zestawem stopek kosztowała ok 400 zł. Mam teraz frajdę, na razie szyję proste rzeczy i hamaki dla moich dwóch szczurów

[velika]

znalazł się jakimś cudem spadł ze stołu i się przeturlał za doniczkę z kwiatkiem
szycie, podziwiam. Ja mam dwie lewe ręce do robót manualnych, nie znoszę tego. Za to moja teściowa szyje i lubi ;] Dobrze, bo jak mi albo chłopu gdzieś szew puści, to nie trzeba lecieć do krawcowej.

[MilkaJestem]

Fantasmagori trzymam kciuki za wizytę

Rudaska hamaki mówisz Haha no wlasnie w dzisiejszej dobie internetu YouTube i blogów wszystkiego można sie nauczyć bez książek czy kursów

Velika całe szczęście ze sie znalazł !

[meryy82]

Znowu minie cytuje :/
cienwiatru wiesz drapak do głowy też fajna rzecz, pomalować można
velika dobrze, że się znalazł

Co do szycia, to pracuję w pracowni krawieckiej, głównie robię szablony, ale po pracy to już mi się szyć nie chce.

To jeszcze zdj. Z wczoraj jak szykowałam się do lekarza, psia Mopsia prosi nie idź

[Fantasmagori]

dziękuję

[kallina_2014]

Merry, piesek śliczny!

Ja tez niestety mam dwie lewe ręce do prac manualnych ale potrafić szyć chciałabym bardzo..

Srebrna a czułaś juz jakies objawy ciąży?

[Saminka]

U lekarza ok przepisał nedal i zero soli. Apropo pierścionków ja jak raz zdjęłam, bo spuchły mi palce to przez miesiąc nie nosiłam i chodziłam jak "panna"

[MilkaJestem]

Saminka dobrze ze u lekarza ok


ja bez obraczki czuje sie jak bez palca, nie mam czym sie bawic bo czesto kciukiem odwracam pierscionek zareczynowy bo mi sie obraca