Koty - część XI - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-28, 18:12   #271
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ja jestem uczulona na kocie białko i mam koty, także myślę, że i Ty byś dała radę Chyba, że nie chciałabyś brać kompletnie żadnych leków, no to kot (lub Ty ) musiałby sobie pójść.
Tak naprawdę jestem dorosła i to ja pewnie pójdę. I tam mam zamiar się wyprowadzić. Kotka jest niby moja, ale już jest powiedziane, że rodzice się nią zajmą. Ona jest wiejskim kotem, ma w pobliżu łąki i ogródki gdzie poluje na różne zwierzęta. Co ona będzie w mieście robić? Serce mnie boli jak pomyślę o tym, że trzeba będzie ją zostawić, ale nie jestem egoistką i nie będę unieszczęśliwiać kota
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-28, 19:16   #272
puchaczmalinowy
Rozeznanie
 
Avatar puchaczmalinowy
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 501
Dot.: Koty - część XI

Witam serdecznie!
Jakiś dłuższy czas temu się tu zgłaszałam w celu rozwiania wątpliwości dotyczących kota w domu przy alergiku. Jakoś tak odkładaliśmy decyzję o wprowadzeniu do domku kociaka, a to bo nie wiadomo co w końcu z tą alergia, a to bo myśleliśmy o syberyjskim a to wydatek. I tak się złożyło, że od środy mieszka z nami kicia - złożyło się tak, że szwagierka koleżanki z pracy znalazła jakiś czas temu kociaka, ale coś sobie nie radzi z dziećmi i kotem i chciałaby go komuś oddać. Postanowiliśmy, że weźmiemy kicię na próbę i jak nie będzie żadnych znaków alergii u męża to zostanie na stałe
Mąż się z marszu w kocie zakochał i chyba nawet jakby coś mu dokuczało, to by to przetrwał

Kotkę nazwaliśmy Luna, na nasze laickie oko jest spokrewniona z kotem syjamskim. Wydaje mi się, że ma mniej niż 6 miesięcy. Jesteśmy przed pierwszą wizytą u weterynarza, macie jakieś rady o co pytać, co zrobić? Kicia docelowo ma być wysterylizowana i nie będzie wychodzić z domu.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0982[1].jpg (80,1 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_1044[1].jpg (58,4 KB, 28 załadowań)
__________________
28.06.2014 żona swego męża

You made me feel like a million bucks
You do… I was made for you

"Na zawsze" składa się z wielu "teraz".
puchaczmalinowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-28, 19:27   #273
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część XI

Druga Lunka w wątku
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-28, 20:09   #274
puchaczmalinowy
Rozeznanie
 
Avatar puchaczmalinowy
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 501
Dot.: Koty - część XI

Poprzedni właściciele nazywali ją Albinka, a nam mężowi uwidziala się Luna ;-) dobre, kocie imię tak mi się wydaje ;-)
Kicia na razie się z nami socjalizuje bo trochę dzikus z niej był, nie dziwię się bo jak słyszałam że te dzieci podobno za głowę kota nosiły... Aż po prostu miałabym chęć tej matce ich wpierdzielic bo jak nie dawała sobie rady z dziećmi żeby zrozumiały, że kot czuje to wszystko to trzeba było szybko kotu domku szukać a nie zamknąć kota w osobnym pomieszczeniu i po problemie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
28.06.2014 żona swego męża

You made me feel like a million bucks
You do… I was made for you

"Na zawsze" składa się z wielu "teraz".
puchaczmalinowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-28, 20:53   #275
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Koty - część XI

te rybki i robaki można kupić w sklepach z zabawkami
Był szał na to jakiś czas temu

http://www.bigboystoys.pl/item729__Robaki_HEXBUG.html

te są tanie

http://www.ramiz.pl/Zestaw-podstawow...O-ROBAK,p,1024

rybki też w zabawkowych są

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

z zabawek to jeszcze u nas kiedyś był szał na tor carera . Tam auto śmiga po torze sterowane pilotem . Koty to uwielbiały
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-28, 21:27   #276
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty - część XI

Puchaczu, jaka piękna Lunka
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-28, 21:27   #277
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

puchaczmalinowy - gratuluję zakocenia! Mała jest śliczna
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 21:33   #278
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez puchaczmalinowy Pokaż wiadomość
Witam serdecznie!
Jakiś dłuższy czas temu się tu zgłaszałam w celu rozwiania wątpliwości dotyczących kota w domu przy alergiku. Jakoś tak odkładaliśmy decyzję o wprowadzeniu do domku kociaka, a to bo nie wiadomo co w końcu z tą alergia, a to bo myśleliśmy o syberyjskim a to wydatek. I tak się złożyło, że od środy mieszka z nami kicia - złożyło się tak, że szwagierka koleżanki z pracy znalazła jakiś czas temu kociaka, ale coś sobie nie radzi z dziećmi i kotem i chciałaby go komuś oddać. Postanowiliśmy, że weźmiemy kicię na próbę i jak nie będzie żadnych znaków alergii u męża to zostanie na stałe
Mąż się z marszu w kocie zakochał i chyba nawet jakby coś mu dokuczało, to by to przetrwał

Kotkę nazwaliśmy Luna, na nasze laickie oko jest spokrewniona z kotem syjamskim. Wydaje mi się, że ma mniej niż 6 miesięcy. Jesteśmy przed pierwszą wizytą u weterynarza, macie jakieś rady o co pytać, co zrobić? Kicia docelowo ma być wysterylizowana i nie będzie wychodzić z domu.
gratuluje, sliczna mala.

Zapytaj ex-wlascicielke o odrobaczanie i szczepienie. I obserwuj czy je, jak sie zalatwia i czy wszystko ok. Taki kociak powinien byc wiecznie glodny i powinien ganiac po domu jak wsciekly
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 00:57   #279
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Koty - część XI

Cześć Kociomaniaczki

Wynalazłam Wasz wątek poszukując odpowiedzi na nurtujący mnie problem. Nie wiem dlaczego Was wcześniej nie wypatrzyłam, bo sama jestem "kocia mama" (no nie tylko kocia)

Mam do Was małe pytanie odnośnie kociej karmy. Może bardziej doświadczone albo z podobnym problemem mi pomogą.

Zacznę może jednak od przedstawienia mojego sierściuszka i problemu
Mam 1,5 rocznego kocurka, nazywa się Lola (wiem, że imię jak dla pańci ale serio chciałam kotkę i pan mi wmówiła, ze to kotka ale po miesiącu okazało się, że jej jajka rosną, ale u nas został już Lolą i mówimy o nim jak o dziewczynce)
Nasza Lola to "brytyjczyk lubuski" czyli rasowy dachowiec Jest wykastrowana i do niedawna wszystko było git, dopóki nie pojawił się problem z oddawaniem moczu No i wiadomo, wizyta u weterynarza, usg, badanie moczu - okazało się, że Lolka ma kryształki, stan zapalny itp. Dostała dwa zastrzyki, tabletki na 10 dni i dietka. Dostaliśmy od Pani weterynarz karmę, którą Lola ma wcinać przez miesiąc - Royal Canin Urinary S/O High Dilution. Poza tym mamy zalecenie, że po miesiącu mamy przejść na inną karmę (na minimum 6 miesięcy), może być ta sama Urinary ale nie high dilution tylko już normalna U... lub na inną, tylko koniecznie taką, która ma "index S/O". Zaczęłam szukać po necie i jakoś trudno mi znaleźć inne z tym indexem i tu właśnie moje pytanie - czy są karmy innych firm z tym indexem? Bo szukając po necie gdy wpisuję ten index wyskakuje mi tylko ta Royal Canin. Przyznam szczerze, ze cena tej Royal Canin trochę mnie przeraża, dlatego zaczęłam szukać innych, żeby się wstępnie rozeznać. No jak innych nie znajdę, to trudno, trzeba będzie zostać na tej. Lola ją je ale mój kot ogólnie co do kociego jedzenia nie jest wybredny i zjada wszystko co kocie, dlatego myślałam, że znajdę większy wybór. Może któraś z Was miała podobny problem i orientuje się, to poproszę o informacje

Poniżej wpisowe - fotki Lolki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20150202_234034.jpg (89,6 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20150202_233430.jpg (90,6 KB, 18 załadowań)
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 03:02   #280
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Koty - część XI

Cinusiowa, masz czas zeby raz w miesiacu pobabrac sie troche w miesie? Czy twoj kot je mokre, czy samo suche? Ile dziennie wypija wody? Czy kamienie to struwity?

Sent from my mind using the Force.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 06:39   #281
withi_as
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
Dot.: Koty - część XI

Hej Mam pytanie - co sądzicie o tej nowej na rynku karmie Optimanova? (http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ima_kot/453017) Skład wydaje się ok
withi_as jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 06:51   #282
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Koty - część XI

Moja tez boi sie odkurzacza, jak tylko sie wyjmie to ona juz na gore ucieka
No i takich nieoczekiwanych hałasów wyplosz mały, ostatnio tak sie przeciągała na sofie ze zwaliła pilota na podłogę i oczywiscie od razu uciekła ze strachu

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Cytat:
Napisane przez puchaczmalinowy Pokaż wiadomość
Witam serdecznie!

Jakiś dłuższy czas temu się tu zgłaszałam w celu rozwiania wątpliwości dotyczących kota w domu przy alergiku. Jakoś tak odkładaliśmy decyzję o wprowadzeniu do domku kociaka, a to bo nie wiadomo co w końcu z tą alergia, a to bo myśleliśmy o syberyjskim a to wydatek. I tak się złożyło, że od środy mieszka z nami kicia - złożyło się tak, że szwagierka koleżanki z pracy znalazła jakiś czas temu kociaka, ale coś sobie nie radzi z dziećmi i kotem i chciałaby go komuś oddać. Postanowiliśmy, że weźmiemy kicię na próbę i jak nie będzie żadnych znaków alergii u męża to zostanie na stałe

Mąż się z marszu w kocie zakochał i chyba nawet jakby coś mu dokuczało, to by to przetrwał



Kotkę nazwaliśmy Luna, na nasze laickie oko jest spokrewniona z kotem syjamskim. Wydaje mi się, że ma mniej niż 6 miesięcy. Jesteśmy przed pierwszą wizytą u weterynarza, macie jakieś rady o co pytać, co zrobić? Kicia docelowo ma być wysterylizowana i nie będzie wychodzić z domu.

Super śliczna kicia
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 08:03   #283
Issabele
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 186
GG do Issabele Send a message via Skype™ to Issabele
Dot.: Koty - część XI

Moje małe broje nie boją się odkurzacza dopóki nie jest on w ich bezpośrednim kontakcie. Czyli około 10 cm od nich. Ale totalnie są przerażone zaluzjami gdy się podnoszę lub opuszczam.
Issabele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 08:35   #284
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez withi_as Pokaż wiadomość
Hej Mam pytanie - co sądzicie o tej nowej na rynku karmie Optimanova? (http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ima_kot/453017) Skład wydaje się ok
ryz i kukurydza -po co to w karmie dla kota? Ale marketing niezly
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 08:38   #285
withi_as
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
ryz i kukurydza -po co to w karmie dla kota? Ale marketing niezly
Kurcze ... A polecisz mi coś o dobrym składzie i w podobnej cenie, tj tak jak tam jest jakieś 150zł/8kg, czyli +/- 18zł/kg? Szukam czegoś nowego w zastępstwie Canina różowego, bo mój maluch rośnie i muszę przeskoczyć z Kittena na coś innego, lepszego ...
withi_as jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 09:01   #286
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez withi_as Pokaż wiadomość
Kurcze ... A polecisz mi coś o dobrym składzie i w podobnej cenie, tj tak jak tam jest jakieś 150zł/8kg, czyli +/- 18zł/kg? Szukam czegoś nowego w zastępstwie Canina różowego, bo mój maluch rośnie i muszę przeskoczyć z Kittena na coś innego, lepszego ...
http://t.zooplus.pl/shop/koty/karma_...te_of_the_wild

Purizon, Applaws, GranaPet.

Ja kupuje Applaws, Granapet i Power of nature.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 09:03   #287
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Wszystkie Lunki są piękne .

Witam nowe dziewczyny .


Cytat:
Napisane przez withi_as Pokaż wiadomość
Hej Mam pytanie - co sądzicie o tej nowej na rynku karmie Optimanova? (http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ima_kot/453017) Skład wydaje się ok
A dla mnie jest do przyjęcia, choć w tej cenie znajdziesz jeszcze lepszą .


Cinusiowa jeszcze jest Hills, ale przede wszystkim mokra karma, fontanna i dopajanie strzykawką, jeżeli kot mało pije. Od weta ma jakieś leki, coś z żurawiną, Uropet, cokolwiek? Napisz, a może Esfira poleci coś jeszcze.


--------

Sonia polubiła Rybiorka. Tak serio serio polubiła. Nie urządza głodówki jak mnie nie ma i nawet sama pije dużo wody, bawi się z nią, mruczy przy głaskaniu. Kot zdrajca .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 09:06   #288
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Rybiorka trudno nie lubic, zwlaszcza jak sie jest kotem. Przeciez to najlepsza kicipancia Wybaczam
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 10:36   #289
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część XI

Zdrada dla pańć z wątku to nie zdrada
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 10:47   #290
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez withi_as Pokaż wiadomość
Hej Mam pytanie - co sądzicie o tej nowej na rynku karmie Optimanova? (http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ima_kot/453017) Skład wydaje się ok
Ryż przeżyję, ale kukurydza w ilości między 10 a 30% nie jest dobrym składnikiem.
Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Rybiorka trudno nie lubic, zwlaszcza jak sie jest kotem. Przeciez to najlepsza kicipancia Wybaczam
Dokładnie. To nie zdrada. I masz argument, aby zabrać Rusię.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 11:10   #291
withi_as
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
http://t.zooplus.pl/shop/koty/karma_...te_of_the_wild

Purizon, Applaws, GranaPet.

Ja kupuje Applaws, Granapet i Power of nature.
O dzięki, Applaws dla kociaków mojemu nie podszedł, więc boję się zaryzykować z większą pojemnością. Zamawiam taste of the wild Cenowo wychodzi podobnie, szkoda że nie ma większych pojemności

EDIT: Purizon też miałam i mały uwielbiał Z power of natur miałam tylko mokre puszki, suchej nigdy - nawet nie wiem gdzie mogę ją dostać.

Edytowane przez withi_as
Czas edycji: 2015-03-01 o 11:12
withi_as jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 12:12   #292
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dokładnie. To nie zdrada. I masz argument, aby zabrać Rusię.
Czyli co? Sonik zostaje u Rybiorka, Rusia pojedzie do Moniki... To ja mogę spokojnie kraść Milusię?
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 12:21   #293
puchaczmalinowy
Rozeznanie
 
Avatar puchaczmalinowy
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 501
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
gratuluje, sliczna mala.

Zapytaj ex-wlascicielke o odrobaczanie i szczepienie. I obserwuj czy je, jak sie zalatwia i czy wszystko ok. Taki kociak powinien byc wiecznie glodny i powinien ganiac po domu jak wsciekly
Z tego co się dowiedziałam to w ogóle u weta nie byli... Kicia ma mnóstwo energii aż się mąż martwił, co ona tak od ścian i mebli się odbija ;-) wygląda na zdrową, apetyt ma, załatwia się normalnie bez żadnych rzadkich przebojów ;-)

Już do nas się przyzwyczaila - przynajmniej tam mi się wydaje ;-) sama przychodzi żeby się pomiziac, trochę nas martwi że ma zapędy do atakowania rąk i nóg ale staramy się ją tego oduczyć i chyba nieźle nam idzie ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
28.06.2014 żona swego męża

You made me feel like a million bucks
You do… I was made for you

"Na zawsze" składa się z wielu "teraz".
puchaczmalinowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 12:57   #294
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez puchaczmalinowy Pokaż wiadomość
Z tego co się dowiedziałam to w ogóle u weta nie byli... Kicia ma mnóstwo energii aż się mąż martwił, co ona tak od ścian i mebli się odbija ;-) wygląda na zdrową, apetyt ma, załatwia się normalnie bez żadnych rzadkich przebojów ;-)

Już do nas się przyzwyczaila - przynajmniej tam mi się wydaje ;-) sama przychodzi żeby się pomiziac, trochę nas martwi że ma zapędy do atakowania rąk i nóg ale staramy się ją tego oduczyć i chyba nieźle nam idzie ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Tylko sie cieszyc

Dobrze byloby ja odrobaczyc. Mozesz kupic preparat u weta i sama podac (tabletke lub kropelki na kark). Ja po ostatnich przejsciach juz bede tak robic
A potem szczepienie. Pierwsze jest bardzo wazne przeciw kocim wirusom.

Kup jej zabawki: myszki, pilki, wedki. Nie wolno sie bawic z kotem rekami.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 14:21   #295
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość


Cinusiowa jeszcze jest Hills, ale przede wszystkim mokra karma, fontanna i dopajanie strzykawką, jeżeli kot mało pije. Od weta ma jakieś leki, coś z żurawiną, Uropet, cokolwiek? Napisz, a może Esfira poleci coś jeszcze.
Dziękuję, tego Hillsa wcale mi nie znalazło jak googlowałam te karmy. Poszukam o nim i poczytam, rozglądnę się jeszcze. W poniedziałek odwiedzę jeszcze nasz zoologiczny (jedyny w mieście, bo to małe miasteczko ale raczej spory, chyba bogato wyposażony zwłaszcza w asortyment dla kotów i psów), wypytam co tam mają. Od weta oczywiście mamy lekarstwo - tabletki Rilexine 75 mg i mam kotu podawać dwa razy dziennie tj. rano i wieczorem po pół tabletki i tak przez 10 dni. Ile Lola dokładnie pije wody to trudno mi stwierdzić. W miseczce codziennie ma zmienianą wodę, ale nie za wiele jej ubywa. Ale jak są naczynia w zlewie, to ona częściej stamtąd pije. Był czas, że martwiłam się, że wcale z miseczki jej nie ubywa, to wieczorem po umyciu naczyń zostawiałam jej miseczkę z wodą w zlewie i widziałam, że stamtąd popija. Jak zaczął się problem z tym moczem, to zupełnie przestała pić. Mówiłam wetowi i stwierdziła, ze to może też być efektem tego, ze kot zdał sobie sprawę, że po piciu idzie do kuwety i po prostu boi się, że go będzie gonić do niej, gdy pije. Podpowiedziała nam, żeby go dopajac samemu, gdy nie pije lub podrzuciła pomysł, by do miski z wodą wlać jej troszkę sosu z tuńczyka, żeby zachęcał ją zapach. Odpukać, wczoraj po wizycie, gdy dostała zastrzyki, pojadła karmy od weta to piła. Po sprzątaniu kuwety stwierdziłam, że widać, że coś ruszyło troszkę, bo bryłki się zwiększają a jedna była solidna jak za dobrych czasów

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Cinusiowa, masz czas zeby raz w miesiacu pobabrac sie troche w miesie? Czy twoj kot je mokre, czy samo suche? Ile dziennie wypija wody? Czy kamienie to struwity?
O wodzie napisałam wyżej. Co do babraniu w mięsie, to może rozwiń coś więcej, bo nie bardzo wiem co masz na myśli. Z tym , że jeśli chodzi Ci o przygotowywanie jej samemu posiłków, to muszę dodać, że nasza Lola nigdy nie przepadała za jedzeniem innym niż kocia karma. Ni raz próbowałam jej dać jakiegoś mięsa i służyło jej to za zabawkę, a nie za jedzenie. Kulała sobie łapką obojętnie jak małe kawałki dostała lub jeśli miała akurat nieobcięte pazurki, to nabijała i podrzucała Jedynie co lubi podjeść, to np. sosu z gulaszu, bo zapewne czuje w nim aromat mięsa ale takie rzeczy daję jej tylko od święta, bo zaprawiam np. mąką więc rzadko jej daję tylko trochę jako rarytas dla smaku. Do tej pory wcinała więc wyłącznie kocią karmę suchą i mokrą. Mokrą jadała różną i dostawała raz dziennie na spodku. Suchą jadała tylko tą dla kastrowanych i sterylizowanych odkąd rok temu ją wykastrowaliśmy. Nie jest otyła mimo, że jest kotem domowym niewychodzącym, bo mieszkamy w bloku.
Odnośnie Twojego ostatniego pytanie, to... nie wiem co mam odpowiedzieć. Wet wspominała o kryształach w moczu. Żeby to zobrazować, pokazała mi nawet pod mikroskopem próbkę moczu Loli i stwierdziła, że jest tego bardzo dużo. Nie nazywała tego inaczej, a nie wiem czy kamienie, kryształki to jest to samo. Zakładam, że to wet jest specjalistą i nie pytałam o kamienie, nawet o czymś takim jak struwity nie wiedziałam, a ona nic nie wspominała.
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 14:34   #296
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Wet wspominała o kryształach w moczu. Żeby to zobrazować, pokazała mi nawet pod mikroskopem próbkę moczu Loli i stwierdziła, że jest tego bardzo dużo. Nie nazywała tego inaczej, a nie wiem czy kamienie, kryształki to jest to samo. Zakładam, że to wet jest specjalistą i nie pytałam o kamienie, nawet o czymś takim jak struwity nie wiedziałam, a ona nic nie wspominała.
Moja Sonia miała ostatnio kryształy, szczawiany wapnia. W moczu było tego dużo, na usg na dnie pęcherza. Dostawała Uroxivet, dopajałam strzykawką, barfowała (czyli babranie w mięsie, o którym pisze Judith).

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
Czyli co? Sonik zostaje u Rybiorka, Rusia pojedzie do Moniki... To ja mogę spokojnie kraść Milusię?
Nie nie, Sonik wraca, ale jeszcze nie wiem kogo zajumać. Yumka bardzo się lubi przytulać i jest przesłodka nawet jak rozrabia, Kala jest grzeczna (w domu) i ciągle chce się bawić, ciężki wybór. Co do kotów, Rusia jest piękna, ale to Cycek ma najfajniejszy charakter. Skutera nie odważyłabym się ukraść, on musi być z Pańcią. Mam dylemat .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 14:46   #297
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Nie nie, Sonik wraca, ale jeszcze nie wiem kogo zajumać. Yumka bardzo się lubi przytulać i jest przesłodka nawet jak rozrabia, Kala jest grzeczna (w domu) i ciągle chce się bawić, ciężki wybór. Co do kotów, Rusia jest piękna, ale to Cycek ma najfajniejszy charakter. Skutera nie odważyłabym się ukraść, on musi być z Pańcią. Mam dylemat .
Ja wyznaję zasadę, że jeżeli nie możesz się zdecydować, bierz wszystko (ale ostrzegam, bywa zgubne, szczególnie na zakupach )
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 14:55   #298
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Dziękuję, tego Hillsa wcale mi nie znalazło jak googlowałam te karmy. Poszukam o nim i poczytam, rozglądnę się jeszcze. W poniedziałek odwiedzę jeszcze nasz zoologiczny (jedyny w mieście, bo to małe miasteczko ale raczej spory, chyba bogato wyposażony zwłaszcza w asortyment dla kotów i psów), wypytam co tam mają. Od weta oczywiście mamy lekarstwo - tabletki Rilexine 75 mg i mam kotu podawać dwa razy dziennie tj. rano i wieczorem po pół tabletki i tak przez 10 dni. Ile Lola dokładnie pije wody to trudno mi stwierdzić. W miseczce codziennie ma zmienianą wodę, ale nie za wiele jej ubywa. Ale jak są naczynia w zlewie, to ona częściej stamtąd pije. Był czas, że martwiłam się, że wcale z miseczki jej nie ubywa, to wieczorem po umyciu naczyń zostawiałam jej miseczkę z wodą w zlewie i widziałam, że stamtąd popija. Jak zaczął się problem z tym moczem, to zupełnie przestała pić. Mówiłam wetowi i stwierdziła, ze to może też być efektem tego, ze kot zdał sobie sprawę, że po piciu idzie do kuwety i po prostu boi się, że go będzie gonić do niej, gdy pije. Podpowiedziała nam, żeby go dopajac samemu, gdy nie pije lub podrzuciła pomysł, by do miski z wodą wlać jej troszkę sosu z tuńczyka, żeby zachęcał ją zapach. Odpukać, wczoraj po wizycie, gdy dostała zastrzyki, pojadła karmy od weta to piła. Po sprzątaniu kuwety stwierdziłam, że widać, że coś ruszyło troszkę, bo bryłki się zwiększają a jedna była solidna jak za dobrych czasów


O wodzie napisałam wyżej. Co do babraniu w mięsie, to może rozwiń coś więcej, bo nie bardzo wiem co masz na myśli. Z tym , że jeśli chodzi Ci o przygotowywanie jej samemu posiłków, to muszę dodać, że nasza Lola nigdy nie przepadała za jedzeniem innym niż kocia karma. Ni raz próbowałam jej dać jakiegoś mięsa i służyło jej to za zabawkę, a nie za jedzenie. Kulała sobie łapką obojętnie jak małe kawałki dostała lub jeśli miała akurat nieobcięte pazurki, to nabijała i podrzucała Jedynie co lubi podjeść, to np. sosu z gulaszu, bo zapewne czuje w nim aromat mięsa ale takie rzeczy daję jej tylko od święta, bo zaprawiam np. mąką więc rzadko jej daję tylko trochę jako rarytas dla smaku. Do tej pory wcinała więc wyłącznie kocią karmę suchą i mokrą. Mokrą jadała różną i dostawała raz dziennie na spodku. Suchą jadała tylko tą dla kastrowanych i sterylizowanych odkąd rok temu ją wykastrowaliśmy. Nie jest otyła mimo, że jest kotem domowym niewychodzącym, bo mieszkamy w bloku.
Odnośnie Twojego ostatniego pytanie, to... nie wiem co mam odpowiedzieć. Wet wspominała o kryształach w moczu. Żeby to zobrazować, pokazała mi nawet pod mikroskopem próbkę moczu Loli i stwierdziła, że jest tego bardzo dużo. Nie nazywała tego inaczej, a nie wiem czy kamienie, kryształki to jest to samo. Zakładam, że to wet jest specjalistą i nie pytałam o kamienie, nawet o czymś takim jak struwity nie wiedziałam, a ona nic nie wspominała.
Co do picia to mozna tez do wody dodac odrobiny mleka (specjalne dla kotow lub dla ludzi, ale bez laktozy), tylko na smak. Bardzo wazne jest zeby duzo pila, bo trzeba jej przeplukac ten pecherz.
Ja bym odstawila sucha karme zupelnie, szczegolnie te wszystkie wynalazki dla kastratow itp. Dawalabym tylko mokre lub przerzucila sie na BARF, czyli surowe mieso z suplementami. Surowizna ma odpowiednie ph, ktore zakwasi mocz i zapobiegnie powstawaniu krysztalow.

Sent from my mind using the Force.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 15:38   #299
withi_as
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
Dot.: Koty - część XI

A dziewczyny, pytałam się kiedyś o poradę odnośnie furminatora, kupiłam w końcu ten oryginalny i jest naprawdę rewelacyjny Jak macie problemy z latającym wszędzie futrem to to jest niemalże zbawienie ... Ja dla mojego tłustego brytyjczyka wzięłam rozmiar L, czyli powyżej 5kg + wersja dla krótkowłosych
withi_as jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-01, 16:55   #300
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez puchaczmalinowy Pokaż wiadomość
Poprzedni właściciele nazywali ją Albinka, a nam mężowi uwidziala się Luna ;-) dobre, kocie imię tak mi się wydaje ;-)
Kicia na razie się z nami socjalizuje bo trochę dzikus z niej był, nie dziwię się bo jak słyszałam że te dzieci podobno za głowę kota nosiły... Aż po prostu miałabym chęć tej matce ich wpierdzielic bo jak nie dawała sobie rady z dziećmi żeby zrozumiały, że kot czuje to wszystko to trzeba było szybko kotu domku szukać a nie zamknąć kota w osobnym pomieszczeniu i po problemie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kuwa, ludzie chyba nie panują nad swoimi dziećmi, co to znaczy, że kota za głowę nosiły? jak ja byłam mała, to wiedziałam, co wolno robić, a co nie dobrze, że Luna już tam nie mieszka

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Cześć Kociomaniaczki

Wynalazłam Wasz wątek poszukując odpowiedzi na nurtujący mnie problem. Nie wiem dlaczego Was wcześniej nie wypatrzyłam, bo sama jestem "kocia mama" (no nie tylko kocia)

Mam do Was małe pytanie odnośnie kociej karmy. Może bardziej doświadczone albo z podobnym problemem mi pomogą.

Zacznę może jednak od przedstawienia mojego sierściuszka i problemu
Mam 1,5 rocznego kocurka, nazywa się Lola (wiem, że imię jak dla pańci ale serio chciałam kotkę i pan mi wmówiła, ze to kotka ale po miesiącu okazało się, że jej jajka rosną, ale u nas został już Lolą i mówimy o nim jak o dziewczynce)
Nasza Lola to "brytyjczyk lubuski" czyli rasowy dachowiec Jest wykastrowana i do niedawna wszystko było git, dopóki nie pojawił się problem z oddawaniem moczu No i wiadomo, wizyta u weterynarza, usg, badanie moczu - okazało się, że Lolka ma kryształki, stan zapalny itp. Dostała dwa zastrzyki, tabletki na 10 dni i dietka. Dostaliśmy od Pani weterynarz karmę, którą Lola ma wcinać przez miesiąc - Royal Canin Urinary S/O High Dilution. Poza tym mamy zalecenie, że po miesiącu mamy przejść na inną karmę (na minimum 6 miesięcy), może być ta sama Urinary ale nie high dilution tylko już normalna U... lub na inną, tylko koniecznie taką, która ma "index S/O". Zaczęłam szukać po necie i jakoś trudno mi znaleźć inne z tym indexem i tu właśnie moje pytanie - czy są karmy innych firm z tym indexem? Bo szukając po necie gdy wpisuję ten index wyskakuje mi tylko ta Royal Canin. Przyznam szczerze, ze cena tej Royal Canin trochę mnie przeraża, dlatego zaczęłam szukać innych, żeby się wstępnie rozeznać. No jak innych nie znajdę, to trudno, trzeba będzie zostać na tej. Lola ją je ale mój kot ogólnie co do kociego jedzenia nie jest wybredny i zjada wszystko co kocie, dlatego myślałam, że znajdę większy wybór. Może któraś z Was miała podobny problem i orientuje się, to poproszę o informacje

Poniżej wpisowe - fotki Lolki
a jaką wagę ma Lolka? bo problemy z pęcherzem zazwyczaj mają właśnie koty z nadwagą.
Jeśli chodzi o karmę, to jak już dziewczyny pisały, ważne jest, żeby kot dużo pił, karma RC Urinary zawiera substancje zakwaszające mocz, zwiększające pragnienie oraz działające ochronnie na pęcherz, wszystko to można do karmy dodawać oddzielnie, na rynku jest masa weterynaryjnych suplementów diety typu Urinovet, L- Methiocit, Uro-pet, Uroforce więc pogadaj o tym ze swoim weterynarzem. Co do karm, to z weterynaryjnych jest jeszcze Hills, weszła na rynek nowa karma VetExpert- http://www.4tvet.pl/koty/urinary-cat/ A jakie pH moczu ma Lola?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 13:51:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.