Rossmann cz. XXVI

[MissChievousTess]

Napisane przez pastdaylight

Zrobiłam sama sobie bana na promocję Rossmanna aż do tygodnia pomadkowo-lakierowego.

Znajdę w Rossmannie krem do twarzy mocno nawilżający, który jest w miarę przystępnej cenie? Sytuacja awaryjna

Chyba zrobię tak samo jak Ty.
Nie wiem czy jest w rossman, ale ja zrobiłam sobie kuku retinolem i bardzo mi teraz pomaga ten krem:
http://tolpa.pl/nawilzajacy-krem-odp...!opis-produktu

[dahna1990]

Napisane przez CleoOo

dziewczyny co macie na oku na następnej promocji w kategorii 'oczy'? ja chyba przygarne:
-kredkę cielistą z MF
-żel do brwi Wibo
-Lovely eyeliner butterfly- niebieski

Jak na razie tylko tusz do brwi Wibo i bazę pod cienie Wibo

Nie mogę się doczekać promocji na lakiery bo chcę te nowe piaskowe z Wibo

[eettaa]

Napisane przez madzialenka1984

Na Zana jest i w Plazie.

[Fabryczna23]

Napisane przez CleoOo

dziewczyny co macie na oku na następnej promocji w kategorii 'oczy'? ja chyba przygarne:
-kredkę cielistą z MF
-żel do brwi Wibo
-Lovely eyeliner butterfly- niebieski

Tusz 2000 Calories z Max Factora i żel bezbarwny Misz Sporty, bo tego z Catrice nigdzie nie mogę dorwać.

[AnnaDorota1993]

Napisane przez dahna1990

Jak na razie tylko tusz do brwi Wibo i bazę pod cienie Wibo

Nie mogę się doczekać promocji na lakiery bo chcę te nowe piaskowe z Wibo

Ja też będę polować na te lakiery Śliczne są
I jeszcze Rimmel 60 seconds peachella, bo długo szukałam takiej pięknej morelki

[ama09]

Czy podkłady Lirene stoją u Was poza szafami? I czy też są objęte promocją?

[madziaa2809]

Napisane przez ama09

Czy podkłady Lirene stoją u Was poza szafami? I czy też są objęte promocją?

u mnie stoją poza szafami na półce gdzie są wszystkie podkłady spoza szaf i obejmują promocję, u mnie nawet wisi plakietka, że obejmuje

[donatellaaa]

Napisane przez madziaa2809

u mnie stoją poza szafami na półce gdzie są wszystkie podkłady spoza szaf i obejmują promocję, u mnie nawet wisi plakietka, że obejmuje

U mnie tak samo

[teklaem]

Napisane przez MissChievousTess

Zależy czego szukasz. Jakiego koloru i jakiego efektu.
Astor to bardziej masełko, może łatwiej wychodzić poza kontur ust, rozmywać się. caramel envy np. ma brokatowe drobinki, które mnie ciut przeszkadzają i sprawiają, że niezbyt często po ten kolor sięgam bo mam tendencję do suchych ust. Ale plusem jest kilka intensywnych, ciemnych, nasyconych kolorów, bez drobinek i te ładnie pielęgnują usta- ja najbardziej lubię 012 Unguilty pleasure i po nią sięgam najczęściej. Mam też 016, ale o tej pory nie używałam jej często. Jeśli o nie chodzi to w sam raz dla osób o urodzie zimy i ustach wymagających pielęgnacji. Minus: trudno precyzyjnie malować tym sztyftem, ma niezbyt wygodny kształt.
Rimmel ma dużo jasnych kolorów, jest mniej maślany, ale np. oferuje matowe wykończenia. No i sztyft ma kształt umożliwiający większą precyzję malowania. Ja mam 110 Make Me Blush i jest to fajny kolor na co dzień, plus lekko matowe wykończenie, które nie przesusza ust.
Minusy: nie kryje tak równo jak Astor, czasem zbiera się w załamaniach, wymaga balsamu do ust przed malowaniem. Ale np. więcej wytrzymuje jeżeli w ciągu dnia jem/piję.

Właśnie zastanawiam się nad tym kolorem ! Czy on nie jest za bardzo zimny z fioletowymi/niebieskimi tonami?? i czy nie jest identyczny jak Maybelline Color Whisper Lust For Blush: https://www.google.pl/search?q=maybe...ed=0CAYQ_AUoAQ ? Bo jak podobny to nie chcę :P


i dziewczyny o który korektor z bell chodzi, że niby taki fajny ? Ten anti age mineral czy coś takiego??

iiii... NA SZARO: http://issuu.com/drogeriahebe/docs/hebe_30042015

[MissChievousTess]

teklaem, trudno mi o idealne porównanie bo żadnej color whisper nigdy nie miałam.
Tu masz jakiś swatch, ale według mnie na monitorze kolor wychodzi zimniejszy niż w rzeczywistości:
http://beautyeditor.ca/2014/12/26/ri...lour-rush-balm
Zrobiłam sobie swtach na dłoni i widzę srebrne chłodne tony, ale niebieskich to nie.
Według mnie to kolor cieplejszy od tego kolor whisper.
Wiele też zależy od koloru ust. Wszędzie widzę swatche na bladych wargach a ja mam średnio ciemny róż. U mnie ten kolor jest ciepły, idzie w kierunku róży z domieszką koralu. Niebieskiego w nim nie widzę. A fioletu to już kompletnie nie.

[teklaem]

Napisane przez MissChievousTess

teklaem, trudno mi o idealne porównanie bo żadnej color whisper nigdy nie miałam.
Tu masz jakiś swatch, ale według mnie na monitorze kolor wychodzi zimniejszy niż w rzeczywistości:
http://beautyeditor.ca/2014/12/26/ri...lour-rush-balm
Zrobiłam sobie swtach na dłoni i widzę srebrne chłodne tony, ale niebieskich to nie.
Według mnie to kolor cieplejszy od tego kolor whisper.
Wiele też zależy od koloru ust. Wszędzie widzę swatche na bladych wargach a ja mam średnio ciemny róż. U mnie ten kolor jest ciepły, idzie w kierunku róży z domieszką koralu. Niebieskiego w nim nie widzę. A fioletu to już kompletnie nie.

Dziękuję chyba się skuszę w takim razie bo ja też nie mam bladych ust

[CleoOo]

a ja jestem zła bo wszystkie kolory pomadek jakie mi się podobają nie są dostępne w PL ja tez myśle nad jakąś pomadką w kredce ale wpadającą w brzoskwinie niestety, bourjois brzydko schodził z moich ust

[ania10zg]

Napisane przez Fabryczna23

Tusz 2000 Calories z Max Factora i żel bezbarwny Misz Sporty, bo tego z Catrice nigdzie nie mogę dorwać.

A już miałaś ten bezbarwny żel? Nigdy o nim nikt wcześniej nie spominal, a może być on tak fajny jak ten z Catrice?

[pastdaylight]

Napisane przez MissChievousTess

Chyba zrobię tak samo jak Ty.
Nie wiem czy jest w rossman, ale ja zrobiłam sobie kuku retinolem i bardzo mi teraz pomaga ten krem:
http://tolpa.pl/nawilzajacy-krem-odp...!opis-produktu

Tyle rzeczy mnie kusiło, ale mam takie szczęście, że nie mam Burżuja i innych cudów, więc ubolewam w ciszy, bo kupić nie mogę Kremy Topły raz kocham, raz nienawidzę. Zwrócę na niego uwagę.

Napisane przez AnnaDorota1993

I jeszcze Rimmel 60 seconds peachella, bo długo szukałam takiej pięknej morelki

O tak, przepiękny

[PaulinciaKWC]

Napisane przez ania10zg

A już miałaś ten bezbarwny żel? Nigdy o nim nikt wcześniej nie spominal, a może być on tak fajny jak ten z Catrice?

Mialam go milion lat temu, jak kazalam kupic mamie odżywkę a wrócila z tym żelem usztywnia

[teklaem]

Mam jeszcze jedno pytanie- pisałyście o kredkach z Essence Longlasting, czy ktoś ma porównanie z Rimmel Scandaleyes? Poszukuję dobrej, ciemnej brązowej kredki mam jakąś z Miss Sporty i jest beznadziejna- twarda i bardzo słabo napigmentowana, no i nawet nie jest ciemnobrązowa tylko złotobrązowa :P

[zoila]

Napisane przez teklaem

Mam jeszcze jedno pytanie- pisałyście o kredkach z Essence Longlasting, czy ktoś ma porównanie z Rimmel Scandaleyes? Poszukuję dobrej, ciemnej brązowej kredki mam jakąś z Miss Sporty i jest beznadziejna- twarda i bardzo słabo napigmentowana, no i nawet nie jest ciemnobrązowa tylko złotobrązowa :P

Rimmel Scandaleyes są płynne . Longlasting z Essence jest bardziej zbita, ale nie twarda. Miękka i godna uwagi jest żelowa kredka z Essence, ona jest faktycznie wodoodporna.

[CleoOo]

dziewczyny znacie może podobną (tańszą) pomadkę dającą podobny efekt do revlona lip butter? https://www.google.pl/search?q=revlo...L&ved=0CB8QsAQ

[teklaem]

Napisane przez zoila

Rimmel Scandaleyes są płynne . Longlasting z Essence jest bardziej zbita, ale nie twarda. Miękka i godna uwagi jest żelowa kredka z Essence, ona jest faktycznie wodoodporna.

Płynne czyli aż tak miękkie? Ale nie odbijają się? Ja w temacie kredek jestem kompletnie zielona, po prostu chciałabym coś co będzie matowe i na tyle miękkie, żebym zmarszczek na powiekach sobie nie zrobiła Popatrzę w na te żelowe z essence, dziękuję

Wie ktoś o którym korektorze z Bell dziewczyny pisały wcześniej?

[Fabryczna23]

Napisane przez ania10zg

A już miałaś ten bezbarwny żel? Nigdy o nim nikt wcześniej nie spominal, a może być on tak fajny jak ten z Catrice?

Niestety nie miałam, natomiast słyszałam przychylne opinie

[MissChievousTess]

Ok- pierwsze wrażenia z testu korektora Max Factor CC stick yellow:
- bez ostrych, cienko zakończonych nożyczek nie sposób odbezpieczyć opakowania.
Jak dla mnie plus. Będziecie mieć pewność, że nikt przed wami nie był w stanie otworzyć produktu.
- sztyft jest twardy, więc trzeba się z nim oswoić. Ale mimo tego zaskakująco łatwo aplikuje się jeśli będziemy smarować okolice oka bokiem sztyftu. Trzeba uważać, żeby skuwką nie uszkodzić sztyftu przy otwieraniu/zamykaniu. Jak go lekko ścięłam próbując na szybko zamknąć.
- na pewno nie do stosowania solo bo wtedy daje efekt sinej pandy
- czytałam, że trudno blenduje się pędzlem, więc po prostu wklepywałam palcami.
- nie jest gęsty kremowy. Nie osadza się grubą warstwą w zmarszczkach.
- na pewno wymaga korektora w płynie o ciepłym odcieniu. Ja mam ciemne cienie, średnią oliwkową karnację i mój korektor L'oreal perfect match 4 okazał się w połączeniu z nim nieco za zimny/ zbyt neutralny. Chyba wymaga korektora w odcieniu honey. Przynajmniej przy naprawdę ciemnych cieniach i oliwkowej cerze.
- zalecane jest przypudrowanie pudrem transparentnym, ale wydaje mi się, że dobrym wyborem jest cielisty cień lub lekko kryjący ciepły puder. Być może u mnie tak było z braku korektora o cieplejszym odcieniu. Ja przypudrowałam Lovely Golden Glow 3 i wygląda ok. Można też wybrać np. kryjący puder typu Revlon Nearly Naked. Wszelkie lekko kryjące, drobno zmielone, o odcieniu 2-3 tony ciemniejszym i cieplejszym od waszej karnacji.
- sądząc po górnej powiece przy dłuższym stosowaniu chyba może lekko wysuszać.
Możliwe, że przy częstym użytkowaniu warto na noc mocniej nawilżać okolice oczu.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Niedawno kupiłam ten żel Catrice do brwi, ale jakoś nie poczułam miłości Ma jakiś taki zbyt ciepły odcień moim zdaniem, Wibo wygląda u mnie znacznie lepiej

[kasiakreczmanska]

No to Wam powiem, że od piątku codziennie używam tej zielonej bazy z bell. Zrobiła mi małe kuku na twarzy. Wyskoczyło mi pełno krostek w obszarze między brodą a policzkiem (nigdy w tym miejscu nie miałam syfków). Dodam, że pielęgnacji nie zmieniałam, pędzle do podkładu myję po każdym użyciu, ciągle ten sam podkład, korektor i puder, więc raczej mogę wszystko zwalić na tą bazę.

[MissChievousTess]

Fabryczna23, patrzę na Twoją wishlistę. Ja już kasy nie mam, ale idź Ty sobie po róż L'oreal Le blush. Taki w kwadratowej kasetce. Cudo. Naprawdę. Burjois lubi zmieniać się w kamień, ale nawet świeży nie ma takiej formuły jak ten.
Obejrzyj sobie swatche w necie. Naprawdę warto w tej promocji.
Gdyby nie to,że mój portfel ogłosił strajk i TŻ mógłby mnie z kolejnym różem nie wpuścić do mieszkania to bym jeszcze jeden wzięła. ;-)
Jak chcesz odpowiednik Bourjois 41 to zerknij na 160 i 163.
Ja mam 160 i kolor jest cudowny.


---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez kasiakreczmanska

No to Wam powiem, że od piątku codziennie używam tej zielonej bazy z bell. Zrobiła mi małe kuku na twarzy. Wyskoczyło mi pełno krostek w obszarze między brodą a policzkiem (nigdy w tym miejscu nie miałam syfków). Dodam, że pielęgnacji nie zmieniałam, pędzle do podkładu myję po każdym użyciu, ciągle ten sam podkład, korektor i puder, więc raczej mogę wszystko zwalić na tą bazę.

No to cieszę się, że już mi się nie chciało po nią jechać do centrum.
Bo przez moment to rozważałam. U mnie na osiedlu nie ma szafy Bell.
Może była otwierana i były w niej jakieś bakterie?
Ten produkt ma jakieś zabezpieczenie fabryczne?
Bo ja na tych promo biorę tylko produkty, które mają jakieś fabryczne plomby, naklejki, po których widać czy były już otwierane.

[kasiakreczmanska]

Napisane przez MissChievousTess

No to cieszę się, że już mi się nie chciało po nią jechać do centrum.
Bo przez moment to rozważałam. U mnie na osiedlu nie ma szafy Bell.
Może była otwierana i były w niej jakieś bakterie?
Ten produkt ma jakieś zabezpieczenie fabryczne?
Bo ja na tych promo biorę tylko produkty, które mają jakieś fabryczne plomby, naklejki, po których widać czy były już otwierane.

Zabezpieczenia jakiegoś nie miała, ale nie wydaje mi się, że była otwierana. Po pudełeczku/kartoniku nie było widać wgnieceń, pompka była czysta i musiałam się trochę natrudzić by pierwszy raz coś z tej tubki wyszło (znaczy musiałam napompować trochę).
Oczywiście jak ktoś ma na nią ochotę to niech próbuje, ja dam jej drugą szansę jak już podleczę skórę. Coś co mi robi kuku dla innej może być strzałem w dziesiątkę.

[Fabryczna23]

Napisane przez MissChievousTess

Fabryczna23, patrzę na Twoją wishlistę. Ja już kasy nie mam, ale idź Ty sobie po róż L'oreal Le blush. Taki w kwadratowej kasetce. Cudo. Naprawdę. Burjois lubi zmieniać się w kamień, ale nawet świeży nie ma takiej formuły jak ten.
Obejrzyj sobie swatche w necie. Naprawdę warto w tej promocji.
Gdyby nie to,że mój portfel ogłosił strajk i TŻ mógłby mnie z kolejnym różem nie wpuścić do mieszkania to bym jeszcze jeden wzięła. ;-)
Jak chcesz odpowiednik Bourjois 41 to zerknij na 160 i 163.
Ja mam 160 i kolor jest cudowny.

A ile kosztuje? Dzisiaj właśnie kupiłam ten z Bourjois i przy okazji obejrzałam te róże z L'oreala i spodobała mi się konsystencja

[MissChievousTess]

Napisane przez Fabryczna23

A ile kosztuje? Dzisiaj właśnie kupiłam ten z Bourjois i przy okazji obejrzałam te róże z L'oreala i spodobała mi się konsystencja

Po zniżce 29,98
Normalnie 60 zł
Czyli nic tylko brać póki tani.

[aante_e]

Napisane przez MissChievousTess

Po zniżce 29,98
Normalnie 60 zł
Czyli nic tylko brać póki tani.

Super są te róże, sama dzisiaj macałam inne kolory (mam numer 165), ale jednak rozsądek zwyciężył.
Warto też spojrzeć na róże Astora, takie z 3 kolorów.

[Niedopowiedzenia]

Możecie mi polecić jakiś dobry i niedrogi wodoodporny tusz?

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez MissChievousTess

Ok- pierwsze wrażenia z testu korektora Max Factor CC stick yellow:
- bez ostrych, cienko zakończonych nożyczek nie sposób odbezpieczyć opakowania.
Jak dla mnie plus. Będziecie mieć pewność, że nikt przed wami nie był w stanie otworzyć produktu.
- sztyft jest twardy, więc trzeba się z nim oswoić. Ale mimo tego zaskakująco łatwo aplikuje się jeśli będziemy smarować okolice oka bokiem sztyftu. Trzeba uważać, żeby skuwką nie uszkodzić sztyftu przy otwieraniu/zamykaniu. Jak go lekko ścięłam próbując na szybko zamknąć.
- na pewno nie do stosowania solo bo wtedy daje efekt sinej pandy
- czytałam, że trudno blenduje się pędzlem, więc po prostu wklepywałam palcami.
- nie jest gęsty kremowy. Nie osadza się grubą warstwą w zmarszczkach.
- na pewno wymaga korektora w płynie o ciepłym odcieniu. Ja mam ciemne cienie, średnią oliwkową karnację i mój korektor L'oreal perfect match 4 okazał się w połączeniu z nim nieco za zimny/ zbyt neutralny. Chyba wymaga korektora w odcieniu honey. Przynajmniej przy naprawdę ciemnych cieniach i oliwkowej cerze.
- zalecane jest przypudrowanie pudrem transparentnym, ale wydaje mi się, że dobrym wyborem jest cielisty cień lub lekko kryjący ciepły puder. Być może u mnie tak było z braku korektora o cieplejszym odcieniu. Ja przypudrowałam Lovely Golden Glow 3 i wygląda ok. Można też wybrać np. kryjący puder typu Revlon Nearly Naked. Wszelkie lekko kryjące, drobno zmielone, o odcieniu 2-3 tony ciemniejszym i cieplejszym od waszej karnacji.
- sądząc po górnej powiece przy dłuższym stosowaniu chyba może lekko wysuszać.
Możliwe, że przy częstym użytkowaniu warto na noc mocniej nawilżać okolice oczu.

ogólnie polecasz czy odpuścić? robi WOW?