wspólnie ograniczmy mięso!

[iamdanifromcalifornia]

Jadłonomię znam od dawna w sumie, generalnie czytam sporo blogów wege, takich bardziej lifestyle'owych ale też typowo kulinarnych, mimo to zbyt często zdarza mi się powtarzać te same dania w krótkich odstępach czasu.

[Liiii]

A co u was najczęściej gości na obiad?

[pannaatopowa]

Warzywa na patelnię z makaronem, kotlety brokułowe i cała masa surówek

Co macie dziś na obiad?

[maalinkaa90]

U mnie dzis domowa paella

[favianna]

Czerwony ryż z boczniakami, cebulką i grzybkami shimeji i sosem sojowym. Do tego liście chryzantemy jadalnej. Dziś tez mam dzień rybny wiec mały kawałek rybki do tego.

[iamdanifromcalifornia]

U mnie najczęściej zupy warzywne, różnego rodzaju potrawki z ryżem/makaronem/kaszą z warzywami, tortilla, tacos, makaron z pesto.

Dzisiaj mam tortille z warzywami (papryka czerwona i zielona, kukurydza, fasola czerwona, awokado, pomidory) i tuńczykiem.

[Lavi92]

Zupy kremy Makarony/ryż z dodatkami. Pieczone ziemniaki. Cieciorka pieczona

[summer_overture]

U mnie najczęściej kasze z różnymi warzywami, przy czym staram się, żeby przynajmniej 1/3 warzyw była świeża, resztę podgotowuję albo piekę. Często też staram się zweganizować/zwegetarianizować polskie mięsne przepisy.

Wczoraj robiłam placki ziemniaczane, a do tego jogurt grecki, ogórki kiszone i pieczarki duszone z sosem sojowym, koperkiem i sezamem. TŻ powiedział, że mnie nienawidzi i umrze jako grubas

[bieddronka]

Dla wszystkich którzy nie bardzo wiedzą dlaczego warto przestać jeść mięso oraz wszelakie produkty pochodzące od zwierząt polecam filmik na YouTubie Grarego (nie pamiętam nazwiska) ale wpiszcie Gary-best speech ever i wam sama przeglądarka znajdzie. Jest wersja z polskimi napisami.

[Melonade]

Napisane przez bieddronka

Dla wszystkich którzy nie bardzo wiedzą dlaczego warto przestać jeść mięso oraz wszelakie produkty pochodzące od zwierząt polecam filmik na YouTubie Grarego (nie pamiętam nazwiska) ale wpiszcie Gary-best speech ever i wam sama przeglądarka znajdzie. Jest wersja z polskimi napisami.

Gary Yourofsky.
Z tym że jeśli kogoś powody etyczne nie przekonują, to nie sądzę, żeby On przekonał. Ale faktycznie warto obejrzeć, łącznie z różnymi sesjami Q&A, które prowadzi po tych wykładach.

[spodkoldry]

Hej, chętnie dołączę do wątku, bo postanowiłam ograniczyć spożycie mięsa do 1-2 razów w tygodniu. Do tej pory jadłam go sporo i niestety głównie czerwone (mój chłopak nie tknie kurczaka, a gotujemy wspólne obiady), ale powiedziałam basta, bo chyba zaczynam mieć problemy trawienne ze względu na znikomą ilość warzyw i owoców w diecie (zapycham się mięsem i nie mam już ochoty na dojadanie zieleniny). Mięso dobrze przyrządzone bardzo lubię i pewnie wypad na steka czy burgera będzie raz na jakiś czas takim cheat mealem ale na co dzień chciałabym jednak jeść znacznie więcej potraw wegetariańskich.


Dzisiaj przykładowo dwa główne posiłku to lasagne z masą szpinakowo-cukiniowo-serową zapiekana pod sosem pomidorowym i zupa z czerwoną soczewicą, marchewką i pomidorami

[ewwwa]

Napisane przez Melonade

Gary Yourofsky.
Z tym że jeśli kogoś powody etyczne nie przekonują, to nie sądzę, żeby On przekonał. Ale faktycznie warto obejrzeć, łącznie z różnymi sesjami Q&A, które prowadzi po tych wykładach.

Oglądałam ten wykład, naprawdę warto obejrzeć Do mnie trafiają przede wszytskim argumenty dot wpływu białka zwierzęcego na nasze zdrowie

[Nathaliana]

Napisane przez ewwwa

Oglądałam ten wykład, naprawdę warto obejrzeć Do mnie trafiają przede wszytskim argumenty dot wpływu białka zwierzęcego na nasze zdrowie

Ja bym nie mogła zrezygnować z mięsa. I tak w życiu jest tyle ograniczeń, że po co jeszcze tworzyć sztuczne? Zwłaszcza, że mięso jest bardzo wdzięczne w obróbce termicznej. Zwłaszcza kurczak Najbardziej chyba lubię w panierce z mąki (tylko takiej dobrej najlepiej pszennej tradycyjnej 480). Zupełnie jak z fast foodu, tylko zdrowiej

[pannaatopowa]

Dziś robię pierogi z soczewicą. Dodajecie papryki w przyprawie do farszu? Czasem kupuję w garmażerce pierogi z soczewicą i zawsze mi tam brakuje papryki. Po prostu mi tak to pasuje że nie wyobrażam sobie aby nie dodać.

[maalinkaa90]

Jeżeli lubisz ostry smak, jak najbardziej pasuje

[Miluchova]

Dziś dzien darmowej dostawy, jakby któraś chciała się wzbogacić o pare produktów spożywczych

z fajnych sklepów, w których poczyniłam zakupy mam: biogo.pl (mieli dobrą cene na mój olej kokosowy ) i szybkikoszyk.pl (mają mleka roślinne alpro orzechowe i migdałowe po 7,99zł, u mnie w sklepach stacjonarnie są po 11-12 zł)

a jak już jesteśmy przy sklepach internetowych - macie jakieś godne polecenia? Do tej pory robiłam zakupy na vegekoszyku albo sloneczko-sklep24, ale oni często mają różne braki i chciałabym mieć jeszcze jakąś alternatywę

[ewwwa]

Napisane przez Nathaliana

Ja bym nie mogła zrezygnować z mięsa. I tak w życiu jest tyle ograniczeń, że po co jeszcze tworzyć sztuczne? Zwłaszcza, że mięso jest bardzo wdzięczne w obróbce termicznej. Zwłaszcza kurczak Najbardziej chyba lubię w panierce z mąki (tylko takiej dobrej najlepiej pszennej tradycyjnej 480). Zupełnie jak z fast foodu, tylko zdrowiej

Tzn? Dlaczego "sztuczne" ?

Napisane przez Miluchova

Dziś dzien darmowej dostawy, jakby któraś chciała się wzbogacić o pare produktów spożywczych

z fajnych sklepów, w których poczyniłam zakupy mam: biogo.pl (mieli dobrą cene na mój olej kokosowy ) i szybkikoszyk.pl (mają mleka roślinne alpro orzechowe i migdałowe po 7,99zł, u mnie w sklepach stacjonarnie są po 11-12 zł)

a jak już jesteśmy przy sklepach internetowych - macie jakieś godne polecenia? Do tej pory robiłam zakupy na vegekoszyku albo sloneczko-sklep24, ale oni często mają różne braki i chciałabym mieć jeszcze jakąś alternatywę

Tak, tak, dziś dzień darmowej dostawy Ja buszuje po innych sklepach niz spozywcze Minti i matras Warto kupić ksiązkę Jadłonomii, nie dosyć, że darmowa dostawa to jeszcze cena w miarę przyjazna Warto, mam ją i jest świetna

[pannaatopowa]

Napisane przez Nathaliana

Ja bym nie mogła zrezygnować z mięsa. I tak w życiu jest tyle ograniczeń, że po co jeszcze tworzyć sztuczne? Zwłaszcza, że mięso jest bardzo wdzięczne w obróbce termicznej. Zwłaszcza kurczak Najbardziej chyba lubię w panierce z mąki (tylko takiej dobrej najlepiej pszennej tradycyjnej 480). Zupełnie jak z fast foodu, tylko zdrowiej

To prawda, że wegetarianizm narzuca nam ograniczenia. Jedząc coś zastanawiam się, że czy cebula nie była podsmażana na smalcu, czy w ciastku nie ma żelatyny a w serze podpuszczki naturalnej. To samo jest z drożdżówkami, czy bułkami. Nie wiem czy nie ma tam smalcu albo enzymów pochodzenia zwierzęcego. Jeśli idę do restauracji musze patrzeć czy serwują coś dobrego dla nas (prócz jajecznicy, naleśników, czy ruskich - nie znoszę). Problem jest jak utknę na dworcu, w mieście którego nie znam a tam do jedzenia hot-dog tylko. Ale to wszystko da się ogarnąć. Nie jem mięsa pół roku i nie zauważyłam większych problemów z tym związanych. W trasę biorę kanapki, nie jem słodyczy, jak idę do restauracji wybieram tę, w której coś zjem. Jak do kogoś idę to uprzedzam najpierw, że nie jem mięsa. Jak jest obiad z mięsem, to ja sobie smażę jajko (bo najszybciej) i już.

Ale w tym wątku nie namawiamy do porzucenia mięsa. Chcesz je jeść to spoko. Ważne aby ograniczać

[modnakaja]

Dzisiaj na obiad zupa soczewicowa. Szybko i smacznie Wszyscy w domu zadowoleni

[Liiii]

Jakies propozycje na święta? Ja proponuję pasztet z fasoli z glazura z musztardy

[pannaatopowa]

Gołabki z ryżem, pieczarkami i cebulą. Kocham to. W zamrażalniku mam pierogi z kapustą i grzybami oraz z soczewicą, Do tego barszcz (z butelki) i uszka (kupione w garmażerce). Naturalnie sałatka i tyle Wprawdzie opiekuję się babcia, która je mięso, ale ona ma zamrożone gołabki z mięsem.

[summer_overture]

U mnie wigilijny bigos z wędzonymi śliwkami na żubrówce, pasztet z grochu z glazurą z musztardy francuskiej, boczniaki marynowane a la śledzie, paszteciki z soczewicą, kilka sałatek, w tym oczywista oczywistość - jarzynowa. Na razie tyle, teściowa pewnie zrobi "rybę" po grecku i kilka innych przysmaków wege, więc nie muszę się martwić.

[ewwwa]

Napisane przez summer_overture

U mnie wigilijny bigos z wędzonymi śliwkami na żubrówce, pasztet z grochu z glazurą z musztardy francuskiej, boczniaki marynowane a la śledzie, paszteciki z soczewicą, kilka sałatek, w tym oczywista oczywistość - jarzynowa. Na razie tyle, teściowa pewnie zrobi "rybę" po grecku i kilka innych przysmaków wege, więc nie muszę się martwić.

Same pyszności
Masz wege-teściową ? Super

[summer_overture]

Napisane przez ewwwa

Same pyszności
Masz wege-teściową ? Super

no! w ogóle mam najlepszą teściową na świecie, mało kto może się czymś takim poszczycić, a do tego nie je mięsa i ma mnóstwo pomysłów na dania bez.
Wczoraj zakomunikowała, że znalazła jakiś przepis na wigilijny bigos z jarmużem, także mniam, mniam, mniam.

A korzystając z okazji: dziewczęta, życzę wam wszystkiego, co najlepsze, spokoju, opanowania na forum, pogody ducha i otwartości, a także wytrwałości we wszystkich postanowieniach, w tym bezmięsnych

[pannaatopowa]

Dziękuję summer_overture. I Tobie życze spełnienia marzeń

[Merry2014]

Ja toleruję tylko wędliny, kiełbasę, kotlety mielone lub schabowe, ewentualnie mięso jako dodatek. Moi rodzice nie rozumieją tego i wpychają mi mięso bo jest zdrowe i ma dużo żelaza i trzeba jeść, żeby siłę mieć. A ja mam dość wmuszania w siebie tego drobiu. I co z tego że z naszej hodowli.

[summer_overture]

Napisane przez Merry2014

Ja toleruję tylko wędliny, kiełbasę, kotlety mielone lub schabowe, ewentualnie mięso jako dodatek. Moi rodzice nie rozumieją tego i wpychają mi mięso bo jest zdrowe i ma dużo żelaza i trzeba jeść, żeby siłę mieć. A ja mam dość wmuszania w siebie tego drobiu. I co z tego że z naszej hodowli.

tylko?
a co do wpychania no to cóż, jeśli nie masz 6 lat, to możesz im się postawić

[maalinkaa90]

Dokladnie, calkiem sporo liste wymienilas

[Lavi92]

Napisane przez Merry2014

Ja toleruję tylko wędliny, kiełbasę, kotlety mielone lub schabowe, ewentualnie mięso jako dodatek. Moi rodzice nie rozumieją tego i wpychają mi mięso bo jest zdrowe i ma dużo żelaza i trzeba jeść, żeby siłę mieć. A ja mam dość wmuszania w siebie tego drobiu. I co z tego że z naszej hodowli.

Brakuje tylko kurczaka i ryb
A skoro rodzice nie rozumieją to wytłumacz. Pokaż wiarygodne źródła , że nie tylko mięso daje siłę Przecież mama na pewno nie przywiązuje Cię i nie wpycha kurczaka czy schabowego. No i zawsze możesz sama przygotowywać dla siebie obiad - wtedy masz dowolność.

[bernikula]

Napisane przez Merry2014

Ja toleruję tylko wędliny, kiełbasę, kotlety mielone lub schabowe, ewentualnie mięso jako dodatek. Moi rodzice nie rozumieją tego i wpychają mi mięso bo jest zdrowe i ma dużo żelaza i trzeba jeść, żeby siłę mieć. A ja mam dość wmuszania w siebie tego drobiu. I co z tego że z naszej hodowli.

A ja właśnie zupelnie odwrotnie bo toleruję tylko biale mięso a konkretnie kilka gatunków ryb, niektóre owoce morza i czasami kawałek piersi z kurczaka.
Dla mnie wędliny, kiełbasy i jakieś mielone jest obrzydliwe i chemiczne, szczególnie te wędliny.