Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!

[magda_mjt]

Dziewczyny, a co w ogóle dla Was znaczy "iść na randkę"? Ot wyjście do restauracji czy do kina? bo albo w ogóle nie chodzimy na randki, albo chodzimy często, ale dla nas to po prostu wyjście na obiad czy na kolacje itp .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nusia1988]

Napisane przez sQuaara

milismy sesje
bylo super tzn K. troche sztywniaczek ale ogarnelismy gadżety itp
sesja zawierała kawke na miescie, troche placu zabaw ale byl wyjatkowo dla malych dzieci wiec nam nie szlo zupełnie pozniej spacery i hopsanie z balonami, zdjecia w fontannie i na koniec proszki holi u mnie w ogrodzie ;D a na koniec bonus - zmywanie z siebie tych proszków wodą z weza ogrodowego ;D
dostaniemy kilka zdjec jakos niedlugo a reszte po slubie

A wspólne pieczenie?? Czy to nie miało być teraz??

[kissoflife001]

Napisane przez sQuaara

milismy sesje
bylo super tzn K. troche sztywniaczek ale ogarnelismy gadżety itp
sesja zawierała kawke na miescie, troche placu zabaw ale byl wyjatkowo dla malych dzieci wiec nam nie szlo zupełnie pozniej spacery i hopsanie z balonami, zdjecia w fontannie i na koniec proszki holi u mnie w ogrodzie ;D a na koniec bonus - zmywanie z siebie tych proszków wodą z weza ogrodowego ;D
dostaniemy kilka zdjec jakos niedlugo a reszte po slubie

a to narzeczeńska ? pogubiłam się

[Platanoides]

Napisane przez magda_mjt

Dziewczyny, a co w ogóle dla Was znaczy "iść na randkę"? Ot wyjście do restauracji czy do kina? bo albo w ogóle nie chodzimy na randki, albo chodzimy często, ale dla nas to po prostu wyjście na obiad czy na kolacje itp .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

my bardzo rzadko gdzieś razem wychodzimy, na prawdę baaaardzo rzadko... bo albo praca, albo spotkania ze znajomymi, rodziną, albo milion spraw do załatwienia, brakuje nam czasu tak tylko dla siebie i jak już uda nam się wyjść to wtedy właśnie "idziemy na randkę" i jest to tylko nasz wieczór, wspólne wyjście tylko we dwoje (kino, kolacja, drinki, whatever), zostawiamy problemy, pracę, wszystko co codzienne w domu, ładnie sie ubieramy, nie jak na co dzień i cieszymy się sobą, gadamy o pierdołach albo snujemy jakieś plany na przyszłość. Jest romantico! Już sie nie mogę doczekać

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez sQuaara

milismy sesje
bylo super tzn K. troche sztywniaczek ale ogarnelismy gadżety itp
sesja zawierała kawke na miescie, troche placu zabaw ale byl wyjatkowo dla malych dzieci wiec nam nie szlo zupełnie pozniej spacery i hopsanie z balonami, zdjecia w fontannie i na koniec proszki holi u mnie w ogrodzie ;D a na koniec bonus - zmywanie z siebie tych proszków wodą z weza ogrodowego ;D
dostaniemy kilka zdjec jakos niedlugo a reszte po slubie

wooow, nieźle
ciekawa jestem zdjęć z tymi proszkami, bo tez mamy je w planach, ale na sesję plenerową

[dotuniek]

Napisane przez Platanoides

my bardzo rzadko gdzieś razem wychodzimy, na prawdę baaaardzo rzadko... bo albo praca, albo spotkania ze znajomymi, rodziną, albo milion spraw do załatwienia, brakuje nam czasu tak tylko dla siebie i jak już uda nam się wyjść to wtedy właśnie "idziemy na randkę" i jest to tylko nasz wieczór, wspólne wyjście tylko we dwoje (kino, kolacja, drinki, whatever), zostawiamy problemy, pracę, wszystko co codzienne w domu, ładnie sie ubieramy, nie jak na co dzień i cieszymy się sobą, gadamy o pierdołach albo snujemy jakieś plany na przyszłość. Jest romantico! Już sie nie mogę doczekać

my często jadamy na mieście... ale to normalnie jadamy, jak pada hasło "randka" to wtedy jest jakoś inaczej stroimy się, właśnie jak Platanoides mówi odstawiamy problemy i innych na bok i robimy różne nie codzienne rzeczy

[zonamojegomeza]

Napisane przez magda_mjt

Dziewczyny, a co w ogóle dla Was znaczy "iść na randkę"? Ot wyjście do restauracji czy do kina? bo albo w ogóle nie chodzimy na randki, albo chodzimy często, ale dla nas to po prostu wyjście na obiad czy na kolacje itp .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas podobnie jak u Platanoides. Jakoś bardziej wyjątkowo, specjalne wyjście, odświętne ubranie. Czasami kolacja, czasami spacer, a czasami film w salonie, ale to czas dla naszej 2. Bez telefonów, innych ludzi, problemów.

[magda_mjt]

Ej bije rekord hybryd. Mam je skubane od 2 tygodni i 2 dni i wciąż nie dość, ze sie trzymają, to jeszcze wyglądają . Nawet jakoś nie mam strasznego odrostu, albo skorki mi tak urosły, ze nie mam chamskiej dziury pomiędzy hybryda a skorka . Owszem przy 2 paznokciach mi sie lekko odbiła hybryda (przy skórce, wiec wciąż nie rzuca sie zbyt w oczy!), ale poza tym są w niesamowicie dobrym stanie . Jestem pod mega wrażeniem i nie wiem czego to zasługa . I wszyscy mi chwala kolor (i mogę polecić bardzo! Z Semillaca taki pastelowy koral, cudny )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sQuaara]

tak narzeczenska
okazalo sie ze to powinno wg pani trwac ok 2h wiec za duzo nawymyslalam i zrezygnowalismy ze wspolnego gotowania

[magda_mjt]

Ok, to my jakoś tego nie rozróżniamy. Raz sie ubierzemy ładniej, raz normalnie, ale to zawsze są nazwane po prostu wyjścia do restauracji/ kina/ na spacer . Czyli teoretycznie jednak tez chodzimy na randki tylko nigdy tak tego nie nazwaliśmy :P.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sQuaara]

Napisane przez magda_mjt

Ej bije rekord hybryd. Mam je skubane od 2 tygodni i 2 dni i wciąż nie dość, ze sie trzymają, to jeszcze wyglądają . Nawet jakoś nie mam strasznego odrostu, albo skorki mi tak urosły, ze nie mam chamskiej dziury pomiędzy hybryda a skorka . Owszem przy 2 paznokciach mi sie lekko odbiła hybryda (przy skórce, wiec wciąż nie rzuca sie zbyt w oczy!), ale poza tym są w niesamowicie dobrym stanie . Jestem pod mega wrażeniem i nie wiem czego to zasługa . I wszyscy mi chwala kolor (i mogę polecić bardzo! Z Semillaca taki pastelowy koral, cudny )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dobra jestes

[aneta_91]

Napisane przez Kiciakowa

robiła któraś z Was sama plan stołów?

Jakbym się miała do tego zabrać? Nie mam pomysłu

Ja tło miałam z brystolu w kolorze zaproszeń, na to naklejałam taśmą dwustronną wydrukowane rozkłady stołów, na kremowym papierze. Na górze były nasze imiona i pod spodem kto z nami siedzi przy stole, a potem już podziały na inne stoły. I to wszystko było w białej ramie i postawione na sztaludze.

[magda_mjt]

Napisane przez sQuaara

dobra jestes

Ja ich nie robiłam .... moje to 2 dni by sie trzymały :/, no max tydzień :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Platanoides]

Napisane przez dotuniek

my często jadamy na mieście... ale to normalnie jadamy, jak pada hasło "randka" to wtedy jest jakoś inaczej stroimy się, właśnie jak Platanoides mówi odstawiamy problemy i innych na bok i robimy różne nie codzienne rzeczy

identyko u nas - też często jadamy na mieście jak nie mamy czasu nic ugotować, albo jak nie ma z czego, tylko to wtedy jest szybkie wyjście na obiad, czyli idziemy tak jak stoimy zjadamy, wracamy i zajmujemy sie codziennymi sprawami, to też nie jest dla nas randka

[aneta_91]

Mój rekord hybryd to...4 tygodnie, ale to już hardcore, pilnowałam żeby mi nie poszedł żaden

W ogóle to czaje się na zestaw do hybryd i czaje i ani za mną, ani przede mną

[Kimitri]

Ok! tydzień uważam za udany

1. wybrałam inspiracje na fryzurę
2. wybrałam inspiracje na paznokcie
(zdjęcia już podrukowane)
3. zaprojektowałam naklejki i próbnie wydrukowałam
4. ogarnęłam inspiracje na tort - teraz tylko w paincie zrobić zestawienie zdjęć i poglądowy projekt i gotowe będzie ;p
5. dokończyliśmy i udostępniliśmy informacyjna stronę ślubną
6. kupiłam bieliznę ślubną ;p
7. rozchadzanie butów ślubnych in progres ;p

i jeszcze kilka pomniejszych rzeczy ;p jestem z siebie dumna

[sQuaara]

ja robie na bialym brystolu, nakleje prostokąty zlote (papier posprejowany) na to prostokatnhy wydrukowane ktto przy tym stole siedzi (kazdy stol osobny prostokat)
ramka z listwy podsufitowej styropianowje rowniez zlotej

[Vivienne]

Kolejne 2 osoby odpadlo... łącznie 5 ze strony K. Jedna osobę coś ugryzlo, dziewczyna w ciazy zle sie czula, inna zlamala noge.... świetnie

[sQuaara]

kimitri wiele zrobiłas
u mnie tez ogien
1. sesja narzeczenska
2. prezenty dla swiadkow
3. dzis tez protokol
4. jutro przymiarka
5. jutro panienski - na ktory ogarnelam fotobudeczke
6. uzyskalam 80% odpowiedzi czy ktos bedzie czy nie
7. rozsadzilam powyzszych gosci na sali i w hotelu
8. ogarnelam koncepcje tortu na 100%
9. zrobilam pudelko na obraczki
10. kupilam lakier z brokatem wyprobowalam paznokcie na slub

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Vivienne

Kolejne 2 osoby odpadlo... łącznie 5 ze strony K. Jedna osobę coś ugryzlo, dziewczyna w ciazy zle sie czula, inna zlamala noge.... świetnie

((
jak tam na sali?

[zonamojegomeza]

Napisane przez Vivienne

Kolejne 2 osoby odpadlo... łącznie 5 ze strony K. Jedna osobę coś ugryzlo, dziewczyna w ciazy zle sie czula, inna zlamala noge.... świetnie

moja ciocia złamała rękę przed weselem. Tylko na tyle wcześnie, że jeszcze przed podaniem liczby na sali,.

[pysia1987]

Napisane przez magda_mjt

Dziewczyny, a co w ogóle dla Was znaczy "iść na randkę"? Ot wyjście do restauracji czy do kina? bo albo w ogóle nie chodzimy na randki, albo chodzimy często, ale dla nas to po prostu wyjście na obiad czy na kolacje itp .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dla nas jak wychodzimy razem, tylko w dwójke to jest randka oczywiscie nie nie za zakupy, tylko kolacia/obiad/drineczki/kinko itp a zdarza sie to tak raz miesięcznie

[Vivienne]

Napisane przez sQuaara

kimitri wiele zrobiłas
u mnie tez ogien
1. sesja narzeczenska
2. prezenty dla swiadkow
3. dzis tez protokol
4. jutro przymiarka
5. jutro panienski - na ktory ogarnelam fotobudeczke
6. uzyskalam 80% odpowiedzi czy ktos bedzie czy nie
7. rozsadzilam powyzszych gosci na sali i w hotelu
8. ogarnelam koncepcje tortu na 100%
9. zrobilam pudelko na obraczki
10. kupilam lakier z brokatem wyprobowalam paznokcie na slub

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------



((
jak tam na sali?

Na sali super, juz nam rozłożyli i zle nie jest, właścicielka bardzo mila ogladalismy film z podziekowaniem dla rodziciw na probe i zawiezlismy kosze.

teraz jedziemy z rodzicami, z płatnościa i winietkami i bedziemy rozkladac

Tylko moe wiem co powiedza na te minus 5 os....

[magda_mjt]

Ale ja juz je bede powoli ściągać....mam za długie juz paznokcie (mi zaraz za opuszkiem juz przeszkadzają ), zaczynaja mi przeszkadzać... no i ze mam tylko w weekend chwile, zeby cos lepiej zrobić z paznokciami, to akurat wypada zeby teraz sciągnąć i działać dalej . Kolejnego tygodnia juz mi raczej hybrydy nie wytrzymają ...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kimitri]

Napisane przez sQuaara

kimitri wiele zrobiłas
u mnie tez ogien
1. sesja narzeczenska
2. prezenty dla swiadkow
3. dzis tez protokol
4. jutro przymiarka
5. jutro panienski - na ktory ogarnelam fotobudeczke
6. uzyskalam 80% odpowiedzi czy ktos bedzie czy nie
7. rozsadzilam powyzszych gosci na sali i w hotelu
8. ogarnelam koncepcje tortu na 100%
9. zrobilam pudelko na obraczki
10. kupilam lakier z brokatem wyprobowalam paznokcie na slub [COLOR="Silver"]

pogrubione tez mam chociaż M. jeszcze będzie dopraszał ludzi z pracy więc dojdzie mi kolejnych 15-20 osób pewnie wiec jak na razie nie robię ani noclegów ani stołów bo to sie jeszcze zmieni. Na razie tylko grupuje potwierdzonych w grupki do stołów (jeszcze nie ustaliliśmy ich długości więc na razie sa grupki "powinni siedzieć razem" ;p) oraz robię liste noclegów i bookuje pokoje przy sali dla tych najbardziej potrzebujących

Napisane przez Vivienne

Kolejne 2 osoby odpadlo... łącznie 5 ze strony K. Jedna osobę coś ugryzlo, dziewczyna w ciazy zle sie czula, inna zlamala noge.... świetnie

Napisane przez Vivienne

Na sali super, juz nam rozłożyli i zle nie jest, właścicielka bardzo mila ogladalismy film z podziekowaniem dla rodziciw na probe i zawiezlismy kosze.

teraz jedziemy z rodzicami, z płatnościa i winietkami i bedziemy rozkladac

Tylko moe wiem co powiedza na te minus 5 os....

będzie dobrze - musi być! swoją droga kto normalny omawia przyjścia dzień przed... chociaż z drugiej strony lepiej teraz niż jutro ;/

[eewelcia]

Hejka Któraś tu pytała o sztyft Compeed - ja kupiłam po prostu w aptece - bo przez dłuższy czas w Rossmanie nie było - a i w aptece przez jakiś czas było ciężko go dostać, bo nie było nawet w hurtowniach - ale go sobie w niej "zaklepałam" i mam

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

A co do "rozszerzania" butów - nie lepiej po prostu zanieść je do szefca?? Ja to zrobiłam i efekt jest super!! Jedne to buty na ślub, bo troszkę cisnęły mnie na szwie, ale tylko troszkę, a drugie to buty do tańca towarzyskiego na zmianę - kupiłam je na All i okazały się sporo przyciasne - ale teraz są naprawdę megawygodne A kosztowało to raptem parenaście złotych - pewnie tyle kosztują te wszystkie pianki i specyfiki do poszerzania...

[aneta_91]

Viv, Jutro będzie pięknie - będziecie liczyć się tylko Wy - Ty i Twój Mąż I ludzie którzy chcieli być z Wami mimo wszystko, może mimo konieczności pokonania tylu km, może mimo jakiś dolegliwości jeszcze bardziej spotęgowanych przez upały, może mimo małego dziecka, może mimo podeszłego wieku, ale chcieli być z Wami w tym dniu i będą! I z tego trzeba się cieszyć. A ci co odmówili i odmawiają na dzień przed? No cóż...

My wstępnie się umówiliśmy na plener, w przyszłą niedzielę albo poniedziałek. Tylko jeszcze nie mam pomysłu gdzie za bardzo

[eewelcia]

No i jeszcze się pochwalę: przyszły nasze obrączki !!! Mam grubaśne paluchy i dość masywnie obrączka na nich wygląda, ale jakbym wzięła o rozmiar mniejszą, to wyszedłby mi "baleronik" Z drugiej strony, jak teraz łączę palce, to ten z obrączką i ostatni nie łączą się do końca, tylko są w takim rozstawie - no cóż, widocznie taki mój urok W załączeniu obrączka (moja ma serduszko i 3 brylanciki, a TŻ nie ma ani serduszka, ani brylantów) oraz opakowanie, w której zostały przysłane (w środku pudełko z obrączkami, certyfikat, itp. itd.)

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej
Dzisiaj się zorientowałam, że zapomniałam zamówić 3 winietek...
Dobrze, że teraz a nie w piątek przy rozkładaniu na sali

Zamówiłam przy okazji menu drinków Bo te od barmana takie "barowe" a będę miała taki wzór jak zaproszenia, zawieszki i winietki

Napisane przez eewelcia

No i jeszcze się pochwalę: przyszły nasze obrączki !!! Mam grubaśne paluchy i dość masywnie obrączka na nich wygląda, ale jakbym wzięła o rozmiar mniejszą, to wyszedłby mi "baleronik" Z drugiej strony, jak teraz łączę palce, to ten z obrączką i ostatni nie łączą się do końca, tylko są w takim rozstawie - no cóż, widocznie taki mój urok W załączeniu obrączka (moja ma serduszko i 3 brylanciki, a TŻ nie ma ani serduszka, ani brylantów) oraz opakowanie, w której zostały przysłane (w środku pudełko z obrączkami, certyfikat, itp. itd.)

ale zajefajna obrączka!!!

[eewelcia]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;52339834]ale zajefajna obrączka!!! [/QUOTE]

Dzięki

A co do winietek, to pewnie sama je drukujesz, to nie będzie problemu - gorzej by było, jakby były zamawiane Ja tak się załatwiłam z zaproszeniami - owszem zamówiłam trochę więcej i nazwiska sama wpisywałam, ale o zawiadomieniu to nie pomyślałam, bo nie chcieli już mi dodrukować, a samego zawiadomienia nikt nie chciał mi wydrukować.. Ale trochę pokombinowałam i wydrukowałam na swojej zwykłej drukarce

[pati0090]

JUTRO WYCHODZĘ ZA MĄŻ !!!!
mam urwanie głowy dzisiaj
- florystka -> sala -> pizza
zaraz ubieramy brame tż bo nie będzie później kiedy i jedziemy do kościoła
trzymacie za mnie jutro kciuki bym wytrzymała w tym upale i broń boże się nie przewróciła hehe

[blink07]

Napisane przez pati0090

JUTRO WYCHODZĘ ZA MĄŻ !!!!
mam urwanie głowy dzisiaj
- florystka -> sala -> pizza
zaraz ubieramy brame tż bo nie będzie później kiedy i jedziemy do kościoła
trzymacie za mnie jutro kciuki bym wytrzymała w tym upale i broń boże się nie przewróciła hehe

będzie pięknie


Ja się właśnie ogarnęłam i napisałam relację.. znaczy się jej pierwszą cześć