Wszystko o Oriflame cz. XII

[stellla]

Napisane przez Koshatka

Może dlatego że niektóre sponsorki są upierdliwe i potem cisną na zamówienia, sprzedaż czy sponsorowanie. A nie każdy jest asertywny.

Chyba masz rację MLM jest często mocno sekciarski. Ja chętnie bym poszła dalej niż kupowanie dla siebie i rodziny, ale nie będę się tym zajmować "na żywo", bo szkoda mi nerwów i wolę nie mieć reputacji upierdliwej konsultantki, jeśli mam poważnie myśleć o innej karierze zawodowej. Ale chętnie założę stronę internetową - nic nie tracę, a nóż widelec zyska się klientki czy nowe konsultantki?

[Kasiaml91]

Zawsze można znaleźć taką sponsorkę, której nie zależy na budowaniu grupy itp. ja kiedyś się bawiłam w grupy, uzyskiwanie bonusów itp. Poszłam do pracy, nie miałam czasu i moja dyrektorka odpuściła całkowicie temat. Teraz zamawiam dla siebie, rodziny i kilku koleżanek, które same się pytają o katalog. Nikogo nie namawiam i jest mi z tym dobrze .

[kasia2209]

Treść usunięta

[Kasiaml91]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie moja sponsorka i liderka już dawno wypadły, tak ogólnie to tylko ja zostałam. Gdyby nie ciotka i to, że sama lubię niektóre kosmetyki to bym dawno to zostawiła.

[Koshatka]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie sponsorka wypadła i trafiłam pod małżeństwo dyrektorów którzy są strasznie upierdliwi. Nieważne że od prawie roku nic nie zamawiałam, że olewam ich wiadomości to i tak muszą pocisnąć ze 3 smsy w katalogu i kilka maili.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Ale newslettera w całym tym spamie oczywiście nie przyślą. Tak by się przynajmniej na coś przydali.

[Buniat]

Napisane przez Koshatka

U mnie sponsorka wypadła i trafiłam pod małżeństwo dyrektorów którzy są strasznie upierdliwi. Nieważne że od prawie roku nic nie zamawiałam, że olewam ich wiadomości to i tak muszą pocisnąć ze 3 smsy w katalogu i kilka maili.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Ale newslettera w całym tym spamie oczywiście nie przyślą. Tak by się przynajmniej na coś przydali.

oj to współczuję

[kasia2209]

Treść usunięta

[stellla]

Zmienię trochę temat... Czy seria Ecobeauty jest wycofywana? Widzę, że na stronie nie ma już podkładu, zostały kremy na dzień i noc i pod oczy. A chciałabym kiedyś wypróbować te kosmetyki. I przeważnie mają małe zniżki (True Perfection również, też się czaję na mega promocję).

[bozenaw76]

Napisane przez Koshatka

U mnie sponsorka wypadła i trafiłam pod małżeństwo dyrektorów którzy są strasznie upierdliwi. Nieważne że od prawie roku nic nie zamawiałam, że olewam ich wiadomości to i tak muszą pocisnąć ze 3 smsy w katalogu i kilka maili.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Ale newslettera w całym tym spamie oczywiście nie przyślą. Tak by się przynajmniej na coś przydali.

nie możesz zablokować ich numeru telefonu?

[kasia2209]

Treść usunięta

[Koshatka]

Napisane przez bozenaw76

nie możesz zablokować ich numeru telefonu?

Pewnie mogę. Nie pomyślałam o tym.

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Wątpię żeby im chodziło o mój sukces. Każde moje pp to może być większa premia dla nich a tu guzik.

[GoskaVelPerla]

Napisane przez stellla

Zmienię trochę temat... Czy seria Ecobeauty jest wycofywana? Widzę, że na stronie nie ma już podkładu, zostały kremy na dzień i noc i pod oczy. A chciałabym kiedyś wypróbować te kosmetyki. I przeważnie mają małe zniżki (True Perfection również, też się czaję na mega promocję).

True perfection szału nie robi, przynajmniej u mnie krem na dzień się w ogóle nie sprawdził, bo zapychal i taka twarz była jakaś dziwna, bardzo wysoko w składzie ma silikon , więc robi buzię aż nadto gładka i taka 'zaklejona' . wersja na noc już bardziej w porządku, tylko ze konsystencja mocno zbita, czuć go bardzo na twarzy, trzeba uważać z ilością. Serum rozświetla jace też głównie silikon i alkohol, więc może dodatkowo wysuszac. Testowanie pozostałych produktow , po wtopie z kremu dziennego i serum odpuscilam.

[bozenaw76]

Napisane przez Koshatka

Pewnie mogę. Nie pomyślałam o tym.



Wątpię żeby im chodziło o mój sukces. Każde moje pp to może być większa premia dla nich a tu guzik.

oczywiście, że cisną ze swojego powodu - gdyby nie mieli żadnego z tego pożytku wtedy możnaby powiedzieć, że zależy im na Twoim sukcesie, więc dla mnie bzdurą totalną jest mówienie, że pracuje się na swoje konto, yeah right a cisnący nic z tego nie ma
dla mnie idealną sprzedaż ma Yves Rocher: trzy różne kanały dystrybucji, oferta podobna ale z różnymi atrakcjami, bez nacisku z góry

[kasia2209]

Treść usunięta

[stellla]

Ja am krem pod oczy TP i mini serum, ale na razie użyłam kilka razy. Stwierdziłam, że jak pokończę zapasy to kupię całą serię i wypróbuję. Tak samo z Ecobeauty. Do oczyszczania albo Pure, albo Tea Tree (tak kosmetyczka Ori radziła) - zobaczymy. Chociaż muszę powiedzieć, że składy Ori wyglądają na bardzo słabe: dużo chemii i na końcu jakiś roślinny wyciąg. Dobrze, że przestali nazywać się "naturalnymi szwedzkimi kosmetykami", bo Ziaje i Eveliny przy Ori są bardziej naturalne. Może są zaawansowane technologicznie, może jakość surowców jest wysoka? Co mi szkodzi - przetestuję kiedyś pełną pielęgnację Ori.

[bozenaw76]

Napisane przez GoskaVelPerla

True perfection szału nie robi, przynajmniej u mnie krem na dzień się w ogóle nie sprawdził, bo zapychal i taka twarz była jakaś dziwna, bardzo wysoko w składzie ma silikon , więc robi buzię aż nadto gładka i taka 'zaklejona' . wersja na noc już bardziej w porządku, tylko ze konsystencja mocno zbita, czuć go bardzo na twarzy, trzeba uważać z ilością. Serum rozświetla jace też głównie silikon i alkohol, więc może dodatkowo wysuszac. Testowanie pozostałych produktow , po wtopie z kremu dziennego i serum odpuscilam.

mi ten cały True Perfection (prawdziwa perfekcja, really? ) rolował się na twarzy jak żaden inny krem-dobrze że wyszło to przed nałożeniem podkładu

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez stellla

Ja am krem pod oczy TP i mini serum, ale na razie użyłam kilka razy. Stwierdziłam, że jak pokończę zapasy to kupię całą serię i wypróbuję. Tak samo z Ecobeauty. Do oczyszczania albo Pure, albo Tea Tree (tak kosmetyczka Ori radziła) - zobaczymy. Chociaż muszę powiedzieć, że składy Ori wyglądają na bardzo słabe: dużo chemii i na końcu jakiś roślinny wyciąg. Dobrze, że przestali nazywać się "naturalnymi szwedzkimi kosmetykami", bo Ziaje i Eveliny przy Ori są bardziej naturalne. Może są zaawansowane technologicznie, może jakość surowców jest wysoka? Co mi szkodzi - przetestuję kiedyś pełną pielęgnację Ori.

pewnie są to naturalne szwedzkie kosmetyki bo taka-chemiczna-jest natura w Szwecji te całe kosmetyczki w Oriflame to zazwyczaj są samozwańcze, po żadnych szkołach kosmetologicznych a wiedzę swoją czerpią z innych spotkań firmowych i potem powtarzają to dalej jak mantrę... pielęgnacyjnie Oriflame to to samo co mamy w Hebe, Rossmannie czy Superpharmie a coraz częściej i w Biedronkach

[zaczarowana19]

Dostałam dzisiaj na maila:
http://s.enewsletter.pl/n/152/B8D94/vl.216c2e58ebf52

[Koshatka]

Napisane przez bozenaw76

pewnie są to naturalne szwedzkie kosmetyki bo taka-chemiczna-jest natura w Szwecji

No przecież ropa naftowa jest surowcem naturalnym.

[bozenaw76]

Napisane przez Koshatka

No przecież ropa naftowa jest surowcem naturalnym.

[Escorpio]

Napisane przez bozenaw76

pewnie są to naturalne szwedzkie kosmetyki bo taka-chemiczna-jest natura w Szwecji te całe kosmetyczki w Oriflame to zazwyczaj są samozwańcze, po żadnych szkołach kosmetologicznych a wiedzę swoją czerpią z innych spotkań firmowych i potem powtarzają to dalej jak mantrę... pielęgnacyjnie Oriflame to to samo co mamy w Hebe, Rossmannie czy Superpharmie a coraz częściej i w Biedronkach

Zgadzam się w 100%! Czasem mam wrażenie, że mam większą wiedzę o jakimś kosmetyku, tylko dlatego, że go używam. One najczęściej nauczą się czegoś na pamięć i potem same nie wiedzą co mówią. I już za brak profesjonalizmu z ich strony uważam to, że nie potrafią poprawnie wymawiać nazwy kosmetyków i odcieni (kolor beige czytany jako bejdż zamiast po prostu beż, albo seria Swedish Spa czytana jaka słedidż spa ) oraz nazw innych firm kosmetycznych (Guerlain raz było nazwane Żuerlein , zamiast po prostu Gerlę ). Rozumiem, że pani konsultantka na emeryturze, która nigdy nie miała kontaktu z językiem obcym nie umie takich nazw wymawiać, ale żeby trener kosmetyczny w dzisiejszych czasach, nie potrafił w minimalnym stopniu nauczyć się nazw po angielsku? Czasami mam wrażenie, że ja bym lepiej o tych kosmetykach opowiedziała.

I mam do Was pytanie. Która kredka nadaje się do malowania linii wodnej oczu? Mam kredkę Khol (tę zwykłą, struganą) i tak średnio sobie radzi. W drugim katalogu jest kredka Khol w stożku. Używałyście jej? Polecacie?

[bozenaw76]

Napisane przez Escorpio

I mam do Was pytanie. Która kredka nadaje się do malowania linii wodnej oczu? Mam kredkę Khol (tę zwykłą, struganą) i tak średnio sobie radzi. W drugim katalogu jest kredka Khol w stożku. Używałyście jej? Polecacie?

kohl w wydaniu m.in. Oriflame nie stoi na półce obok prawdziwych kohli, bo z takowym ma tylko wspólną nazwę i nic więcej, więc dla mnie to najzwyklejsze nadużycie ja polecam kohle arabskie i indyjskie, nie do zdarcia na linii wodnej, na pozostałe szkoda pieniędzy

[Escorpio]

Napisane przez bozenaw76

kohl w wydaniu m.in. Oriflame nie stoi na półce obok prawdziwych kohli, bo z takowym ma tylko wspólną nazwę i nic więcej, więc dla mnie to najzwyklejsze nadużycie ja polecam kohle arabskie i indyjskie, nie do zdarcia na linii wodnej, na pozostałe szkoda pieniędzy

A gdzie kupię taki oryginalny khol? Chciałabym już kupić porządny produkt.

[stellla]

Napisane przez bozenaw76

kohl w wydaniu m.in. Oriflame nie stoi na półce obok prawdziwych kohli, bo z takowym ma tylko wspólną nazwę i nic więcej, więc dla mnie to najzwyklejsze nadużycie ja polecam kohle arabskie i indyjskie, nie do zdarcia na linii wodnej, na pozostałe szkoda pieniędzy

Chciałabym nie do zdarcia na linii wodnej, ale cielisty/beżowy kolor. Bardzo źle wyglądam jak użyję czarnej czy brązowej kredki, niezależnie od tego jak to zrobię.

[bozenaw76]

Napisane przez Escorpio

A gdzie kupię taki oryginalny khol? Chciałabym już kupić porządny produkt.

ja swój kupuję na bombay bazaar (z Himalaya herbals) lub na skarby maroka (arabskie kohle)

[kikamrusia]

Czy ma ktoś już ofertę dla biznesu do 3/2016?

[kasia2209]

Treść usunięta

[kikamrusia]

dziekuje

[Schocolatex]

Mam takie nietypowe pytanie. Czy którejś z Was udało się "prowadzić" internetową sprzedaż kosmetyków Oriflame? Pytam, bo własnie założyłam bloga i stronę na Facebook`u przeznaczoną do tego celu. Chciałabym wreszcie zająć się tym na poważnie, bo jestem już od dawna w Ori, ale zamówienia składam głównie dla siebie i kilku znajomych.

[markac28]

Kiedyś też o tym myślałam ale odstraszają mnie rozliczenia z fiskusem obawiam się , że nie będzie to opłacalne.

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

[Schocolatex]

O matko, to z tego trzeba się też rozliczać? Czy oni aż tak bardzo na wszystkim żerują.. ?