Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz.X

[elaine-blath]

MELA hm.. To tak trochę jest. Ale mimo wszystko to dobra oznaja ze jednak trochę ci smutno.

YEV kciuki za odpieluchowanie! Fajny taki dzień z rodzicami.



Mam problem ze wstawaniem ostatnio mega....


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[dzoan]

Dzień dobry,

Olek w żłobku..wolałby zostać w domu, ale nie płakał przy odprowadzaniu

Elaine ja też narzekam na wstawanie..w tym tygodniu to już w ogóle nie mogę się podnieść.. połamana się czuję.. gdzieś tam dołem plecow i przy kości ogonowej uciska.. mam wrażenie, że za szybko wychodzę z tego najlepszego okresu w ciąży

Zjadłabym coś słodkiego

[201801111004]

miszka wysyp roznosci na twarzy to ja tez mam, ale nie wiem od czego... patrzec na siebie nie moge a tz sie smieje ze dojrzewam
spoznione 100lat

dzoan super ze na wizycie wszystko ok wyszlo

nie wiem co to ta cieciorka, nigdy nie jadlam czegos takiego

mamaszkrabka super wiadomosc

fiazo moje gratulacje

elaine kciuki dla W.

mela przytulam, bedzie dobrze

yevele trzymam kciuki za odpieluchowanie.
nam to super idzie, jestem w szoku. nie wola za kazdym razem, musze pilnowac i pytac czy chce siku ale widze postepy. i musze kupic nakladke na ubikacje bo juz nie chce zebym ja trzymala a inaczej wpada do srodka

czekam na wiadomosc od tz czy uda mu sie wrocic tydzien wczesniej

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

budze sie dzis w nocy i macam ze nie mam koldry, zapalam lampke a Oliwia spi u siebie w lozku nakryta moja koldra cwaniara poszla w nocy do siebie nawet nie slyszalam kiedy haha

[dzoan]

Mydream hahaha dobra jest.. może chrapałaś albo się rozpychałaś.. zawinęła co jej trzeba i poooszła

Miszka i ode mnie spóźnione 100lat

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Myszka moja przyjaciółka idzie dzisiaj na Rozmowy z M., to jedną opinię już będziemy miały choć powiedziałam jej, żeby mnie nawet okłamała, bo ja muszę iść co by nie było.. byle jakieś wyjście z mężem zaliczyc

[pianka2013]

Mydream niezła Oliwka. Wziela koldre i poszla do siebie slodkie

yevele kciuki za odpieluchowanie

Elaine kciuki za egz.

Zarejestrowalam Kube do okulisty na 02.12 (skierowanie pilne). Po drodze wstapilismy do lumpka i mam pierwsze zakupowe szalenstwo dla Fi w lumpku Juz zapomnialam jakie slodkie sa te malutkie ciuszki

Perse ja myslalam ze u dzieci jestnormalnie pobierana krew z żyły. Z palca to chyba szybko ale i tak pewnie stres jest .

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Na szczęście z paluszka.

[elaine-blath]

DZOAN mnie na szczęście nic nie boli, tylko dobudzic się nie mogę

MYSZJA to juz wprawieni jesteście z fryzjerem

MYDREAM ale masz spryciare)) kradziejka kołdry. Kciuki, niech tz wróci szybciej.

MOON masz jeszcze rodziców?

Igiemu babeczki niestety pobierają z żyły...

Coś mi za szybko robota dzisiaj idzie))

Co kupujecie na Mikołajki maluchom? A co pod choinkę?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[201801111004]

my jeszcze nie wiemy co kupimy... tz kazal mi cos wybrac pod choinke, ale co mu pokaze to mu nie pasuje, stanelo na kolejnym wozku dla lalek bo z tamtego roku juz poniszczony ( jakis beznadziejny wybralismy ) i myslalam o piasku kinetycznym, ale nie moge przekonac go.
a na mikolajki skromnie jakas ksiazeczke

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53516994]Na szczęście z paluszka.[/QUOTE]

uff
u nas zawsze z zyly, nie spotkalam sie jeszcze zeby pobierali z palca

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja chciałam piasek kinetyczny, ale się boję syfu :P

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

A na morfo nie byliśmy wciąż :/ Bo leje u nas bez przerwy, to mi się nie chce go ciągać tak wcześnie właściwie bez powodu. Pójdziemy jutro albo w przyszłym tygodniu.

[201801111004]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53517318]Ja chciałam piasek kinetyczny, ale się boję syfu :P[/QUOTE]

moj tez sie boi syfu
a ja mysle ze to bedzie swietna zabawa.
ale jak nie pod choinke to i tak kupie na inna okazje

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

albo nawet bez okazji

[pianka2013]

U nas na Mikolajki skromnie bo malutkie autko i łakocie. Na gwiazdke nie mam jeszcze pomysłu. Myslalam tez o tym piasku ale wlasnie ten balagan mnie przeraza.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A tak w ogóle to my niedługo piszemy list do św. Mikołaja :P Kupiłam naklejki, to obkleimy kartkę jakimiś bałwankami i Artek narysuje, co chce (a chyba chce zielone autko, to mu tam kupię jakieś małe). Artek już całkiem ładnie rysuje, już umie narysować postać z bardzo wyraźnymi oczami, autko z kołami, to mam nadzieję, że będzie to już w pełni świadome.

[pianka2013]

Wow Perse a Kuba to tylko kreski rysuje (gryzdoli). Ale u nas rysowanie nir jest fajna zabawa

[elaine-blath]

PERSE wow) Igi ludzika też narysuje i sowę (!). Ogólnie to koła i czasem wagon pociągowy...


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Także szalu nie ma.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[mera82]

Julek też nie lubi malować, rysować, kolorować. Kupiłam mu te malowanki wodne, to po 5 minutach wylał wodę z kubeczka i rączkami dokonczył, takze tego ...!
, Jeśli chodzi o piasek to mój tz też marudzi że zbyt pochopnie podjął decyzję o kupnie go Julkowi. Wyjscie jest takie żeby bawić się z nim i go nie zostawiać samego bo wtedy kombinuje, ale mamy też mały okrągły basen dmuchany i następnym razem tam mu wsypiemy . Może będzie lepiej. U nas jest jeszcze w ten plus że zbieram to i znoszę w całości do piwnicy !

PERSE brawa dla A. za ładne rysowanie. U nas też zawsze pobiera z żyły Julkowi.

Na mikołaja kupię chyba matę wodną, na gwiazdkę był właśnie piasek kinetyczny , chętnie podłapie jakieś propozycje.

MELA współczuję wyjazdu męża. Takie wyjazdy czasem umacniają związek, szkoda tylko że w takim momencie! Ja też martwię się o mojego tz, żeby wrócił cały i zdrowy!

MYDREAM niezła agentka z Twojej córy !


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez elaine-blath

PERSE wow) Igi ludzika też narysuje i sowę (!). Ogólnie to koła i czasem wagon pociągowy...


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Także szalu nie ma.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Dla Igorka też brawa za rysowanie.
Dla Ciebie siły , ja w ciąży nie jestem a ciężko rano się zebrać z łóżka.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

YEVELE Duze kciuki za odpueluchowanie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

U nas z kolei Julek w domu chodzi tylko w majtkach, woła super siiku , na wyjscie zakładam pampka bo zdarzają się wpadki, że nie zdąży . Najgorzej w aucie, jak jedziemy, nie wiem jak to ogarniemy, bo przecież na środku drogi się nie zatrzymam!?
Martwi mnie kupka, bo ewidentnie wstrzymuje, nie zawoła ze chce, czasami mówi że boli brzuszek. Wystarczy że założę pampersa przed wyjściem, w sekundę zrobi do niego! A wcześniej było tak może z trzy razy że zawołał i zrobił na ubikację ! A parę dni temu poszedł sam rozebrał się i zrobił do"brodzika" !

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201801111004]

i Oliwia juz sie doigrala tym lataniem na gole stopy... ma katar i kicha. nie moge jej wytlumaczyc ze ma sie nie rozbierac, dostala skarpetki jakie chciala, kapcie tez sama wybrala, a dalej robi to samo.

[elaine-blath]

Napisane przez mera82

U nas z kolei Julek w domu chodzi tylko w majtkach, woła super siiku , na wyjscie zakładam pampka bo zdarzają się wpadki, że nie zdąży . Najgorzej w aucie, jak jedziemy, nie wiem jak to ogarniemy, bo przecież na środku drogi się nie zatrzymam!?
Martwi mnie kupka, bo ewidentnie wstrzymuje, nie zawoła ze chce, czasami mówi że boli brzuszek. Wystarczy że założę pampersa przed wyjściem, w sekundę zrobi do niego! A wcześniej było tak może z trzy razy że zawołał i zrobił na ubikację ! A parę dni temu poszedł sam rozebrał się i zrobił do"brodzika" !

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

brawo dla Julka a załatwienie się do brodzika niezłe długa podróż (taka ok. 1,5h) to jedyny moment, kiedy jeszcze zakładam pampka. Ale generalnie jak było ciepło to się zatrzymywaliśmy w lesie lub gdzie była możliwość. Igi też potrafi przetrzymać. Któregoś razu na autostradzie 50km musiał trzymać i dał radę!

Napisane przez mydream_

i Oliwia juz sie doigrala tym lataniem na gole stopy... ma katar i kicha. nie moge jej wytlumaczyc ze ma sie nie rozbierac, dostala skarpetki jakie chciala, kapcie tez sama wybrala, a dalej robi to samo.

chyba musi się przekonać czy faktycznie się rozchoruje

[mamaszkrabka]

PERSE wow ! Brawa dla Artka za rysowanie. Jestem pod wrażeniem u nas jakieś bazgrołki.

DZOAN pytałaś ostatnio o hulajnogę. Ja kupiłam za 100 zł w Decathlonie 3-kołową. Jest chyba do 24 kg ale ogólnie rewelka. Igoś śmiga na niej po całym domu

ELAINE jestem w szoku, że Igorek dał radę przetrzymać siku. My próbowaliśmy ostatnio ale Igor w ogólnie nie rozumie o co chodzi. Jak go posadzę co pół godziny na toaletę to zrobi ładnie, ale jakbym się spóźniła 5 minut to się zleje w majty i nawet nie zauważa :/

A pod choinkę kupiłam Igorowi coś takiego http://allegro.pl/organy-pianino-tab...545843467.html bo uwielbia grać i śpiewać. Kupiłam mu w smyku organki ustne (te, co się dmucha) i non stop gra na nich i śpiewa piosenki.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Widziałam takie instrumenty teraz w Biedrze Nie wiem, czy takie same, chyba raczej dla starszych dzieci, ale też coś było.

Artek bardzo lubi malować I bardzo lubi bajkę Luluś, to też o rysowaniu

[fiazo]

Napisane przez mydream_

miszka wysyp roznosci na twarzy to ja tez mam, ale nie wiem od czego... patrzec na siebie nie moge a tz sie smieje ze dojrzewam
spoznione 100lat

dzoan super ze na wizycie wszystko ok wyszlo

nie wiem co to ta cieciorka, nigdy nie jadlam czegos takiego

mamaszkrabka super wiadomosc

fiazo moje gratulacje

elaine kciuki dla W.

mela przytulam, bedzie dobrze

yevele trzymam kciuki za odpieluchowanie.
nam to super idzie, jestem w szoku. nie wola za kazdym razem, musze pilnowac i pytac czy chce siku ale widze postepy. i musze kupic nakladke na ubikacje bo juz nie chce zebym ja trzymala a inaczej wpada do srodka

czekam na wiadomosc od tz czy uda mu sie wrocic tydzien wczesniej

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

budze sie dzis w nocy i macam ze nie mam koldry, zapalam lampke a Oliwia spi u siebie w lozku nakryta moja koldra cwaniara poszla w nocy do siebie nawet nie slyszalam kiedy haha

Haaha to cie załatwiła

Napisane przez elaine-blath

DZOAN mnie na szczęście nic nie boli, tylko dobudzic się nie mogę

MYSZJA to juz wprawieni jesteście z fryzjerem

MYDREAM ale masz spryciare)) kradziejka kołdry. Kciuki, niech tz wróci szybciej.

MOON masz jeszcze rodziców?

Igiemu babeczki niestety pobierają z żyły...

Coś mi za szybko robota dzisiaj idzie))

Co kupujecie na Mikołajki maluchom? A co pod choinkę?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Pod choinke nic bo dostanie całą mase prezentów.
Na mikołajki cos drobnego np mały samochodzik.




[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53517462]A tak w ogóle to my niedługo piszemy list do św. Mikołaja :P Kupiłam naklejki, to obkleimy kartkę jakimiś bałwankami i Artek narysuje, co chce (a chyba chce zielone autko, to mu tam kupię jakieś małe). Artek już całkiem ładnie rysuje, już umie narysować postać z bardzo wyraźnymi oczami, autko z kołami, to mam nadzieję, że będzie to już w pełni świadome.[/QUOTE]

Wow zdolny jest. Mojemu udaje sie kółko narysować

Przeziębiłam się ;( kicham co chwile, z nosa leci katar, gardło też nie jest rewelacyjne. Jutro wzięłam wolne, postaram sie poleżeć

[dzoan]

Fiazo zdrowia.. Oj współczuje, teraz ciężkie leczenie..

Odebralismy dzisiaj Olka, a pani mówi, żeby zwrócić na niego uwagę, bo mierzyły mu temp i miał podwyższona i marudny był przed drzemka. W domu kaszle co chwilę i teraz jak go polozylismy też. Nie wiem o co chodzi, bo te trzy dni w domu były spokojne, a akurat jak dzisiaj poszedł, to już z rana pokaslywał. No oszalec można. Wiedziałam, żeby się nie chwalić ,że wyleczony, bo zacznie się od nową. Ale sadzilam, że jest całkowicie zdrowy po tyłu dniach

[stokrotka24]

Miszka z tego przepisu robimy słoikówę: http://gotuj.skutecznie.tv/2011/06/s...tka-ze-sloika/
jednak dłużej się gotuje. Kilka już przepisów tej babki robiłam i fajnie i smacznie wychodzi wszystko

Fiazo gratulacje i zdrówka życzę dla Ciebie.

Dzoan to dziwne faktycznie że Oluś czuł się dobrze a dzisiaj pogorszenie. może przez weekend mu przejdzie

Perse jestem pod wrażeniem jak Artek rysuje. Mój tylko bazgrze, czasami jakieś kółko mu wyjdzie ale ogólnie po 5 sekundach już traci zainteresowanie rysowaniem. Nie wiem jak w żłobku chociaż po pracach widzę, że jest daleko w tyle za innymi dziećmi

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53521177]Widziałam takie instrumenty teraz w Biedrze Nie wiem, czy takie same, chyba raczej dla starszych dzieci, ale też coś było.

Artek bardzo lubi malować I bardzo lubi bajkę Luluś, to też o rysowaniu [/QUOTE]
mój też Lulusia lubi

Napisane przez mydream_

i Oliwia juz sie doigrala tym lataniem na gole stopy... ma katar i kicha. nie moge jej wytlumaczyc ze ma sie nie rozbierac, dostala skarpetki jakie chciala, kapcie tez sama wybrala, a dalej robi to samo.

mała łobuziara, zdrówka dla niej życze

Napisane przez mera82

Julek też nie lubi malować, rysować, kolorować. Kupiłam mu te malowanki wodne, to po 5 minutach wylał wodę z kubeczka i rączkami dokonczył, takze tego ...!
, Jeśli chodzi o piasek to mój tz też marudzi że zbyt pochopnie podjął decyzję o kupnie go Julkowi. Wyjscie jest takie żeby bawić się z nim i go nie zostawiać samego bo wtedy kombinuje, ale mamy też mały okrągły basen dmuchany i następnym razem tam mu wsypiemy . Może będzie lepiej. U nas jest jeszcze w ten plus że zbieram to i znoszę w całości do piwnicy !

PERSE brawa dla A. za ładne rysowanie. U nas też zawsze pobiera z żyły Julkowi.

Na mikołaja kupię chyba matę wodną, na gwiazdkę był właśnie piasek kinetyczny , chętnie podłapie jakieś propozycje.

MELA współczuję wyjazdu męża. Takie wyjazdy czasem umacniają związek, szkoda tylko że w takim momencie! Ja też martwię się o mojego tz, żeby wrócił cały i zdrowy!

MYDREAM niezła agentka z Twojej córy !


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------


Dla Igorka też brawa za rysowanie.
Dla Ciebie siły , ja w ciąży nie jestem a ciężko rano się zebrać z łóżka.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

YEVELE Duze kciuki za odpueluchowanie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

U nas z kolei Julek w domu chodzi tylko w majtkach, woła super siiku , na wyjscie zakładam pampka bo zdarzają się wpadki, że nie zdąży . Najgorzej w aucie, jak jedziemy, nie wiem jak to ogarniemy, bo przecież na środku drogi się nie zatrzymam!?
Martwi mnie kupka, bo ewidentnie wstrzymuje, nie zawoła ze chce, czasami mówi że boli brzuszek. Wystarczy że założę pampersa przed wyjściem, w sekundę zrobi do niego! A wcześniej było tak może z trzy razy że zawołał i zrobił na ubikację ! A parę dni temu poszedł sam rozebrał się i zrobił do"brodzika" !

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

ja byłam przeciwniczką zakładania pampersa na wyjścia, zawsze mam ze sobą ubranka na zmianę. Teraz gorzej bo brzydka pogoda jest. Kiedyś jak wracaliśmy ze żłobka to Łukasz miał pampka i krzyczał, ze siku chce, strasznie mu się chciało ale trzymał bo w pampersa nie zrobił. Co do auta to ja się zatrzymuję normalnie jak zachce siku, zawsze znajdziesz jakieś pobocze. Najgorzej tylko na autostradzie wtedy już masakra jest

Napisane przez elaine-blath

PERSE wow) Igi ludzika też narysuje i sowę (!). Ogólnie to koła i czasem wagon pociągowy...


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Także szalu nie ma.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

brawo dla Igiego, bardzo dużo już umie rysować

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53517462]A tak w ogóle to my niedługo piszemy list do św. Mikołaja :P Kupiłam naklejki, to obkleimy kartkę jakimiś bałwankami i Artek narysuje, co chce (a chyba chce zielone autko, to mu tam kupię jakieś małe). Artek już całkiem ładnie rysuje, już umie narysować postać z bardzo wyraźnymi oczami, autko z kołami, to mam nadzieję, że będzie to już w pełni świadome.[/QUOTE]
super pomysł z tym listem do Mikołaja

Napisane przez elaine-blath

DZOAN mnie na szczęście nic nie boli, tylko dobudzic się nie mogę

MYSZJA to juz wprawieni jesteście z fryzjerem

MYDREAM ale masz spryciare)) kradziejka kołdry. Kciuki, niech tz wróci szybciej.

MOON masz jeszcze rodziców?

Igiemu babeczki niestety pobierają z żyły...

Coś mi za szybko robota dzisiaj idzie))

Co kupujecie na Mikołajki maluchom? A co pod choinkę?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

jak egzamin Twojemu mężowi poszedł? Fajnie, ze nie chcecie znać płci, będzie niespodzianka. Ja na mikołaja nic nie kupuję, dostanie od rodziny i ze żłobka prezent a na święta złożyliśmy się na lego duplo pociąg

byłam dzisiaj na basenie i grocie solnej rano przed pracą. Fajnie tak zacząć dzień. Dzisiaj Łukasz miał zdjęcia w żłobku, ciekawe jak wyjdą. A wczoraj jakiś teatrzyk mieli.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53486984]U mnie się często samo coś przewraca, jakieś reklamówki, naczynia w zlewie i też mam wtedy schizy, a mieszkanko 50 metrów :P[/QUOTE]
u mnie to samo, często też zabawki się same włączają

Napisane przez dzoan

Znowu mi nie wstawiło, no jak mnie te wizaż irytuje :-/

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Na wizycie ok Znowu miałam krótkie usg dla szybkich pomiarów główki i kości udowej i tętna dziecka. 19/20 tc. Płci nawet nie szukała, więc muszę uzbroić się w cierpliwość do.przyszłego czwartku.
Moje ciśnienie dzisiaj słabe,.jedynie 90/60 i to po wypiciu przed wyjściem z pracy kawy z ekspresu :-P Szyjka zamknięta. Cytologia coś tam wykazała, ale Ginka mówiła, żeby się nie.przejmować, bo.w ciąży rzadko kiedy nic nie wychodzi. No i waga prawie kolejne 3 kg do przodu od poprzedniej wizyty. Także już 6,7 kg na plusie aaaaaaa

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

No i lipa poza tym, bo chciałam na początku grudnia iść po zwolnienie, a Ginka bierze urlop od 28 listopada. Wróci dopiero 14 grudnia i muszę do tego czasu chodzić :-(

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Zrobiłam zakupy i mam składniki do zupy z ciecierzycy Już mi się moczy, wieczorem będę działać poza tym kupiłam pasztet tak na mnie patrzył haha :-D

I padłam na kanapie z mężem, Olek jeszcze śpi, mąż też.. A mnie już lepiej, odpoczelam

super, że wizyta udana i wszytsko jest dobrze z dzidzią, ale leci ta Twoja ciąża. To w grudniu już do porodu bierzesz L4?

Napisane przez elaine-blath

Czesc Laski

MERA dawno Cię nie było, ale miałaś bardzo intensywny dzien wiec wcale się nie dziwie. Nie zazdroszczę wyjazdu męża,ale wiem ze nawet w dużych firmach są takie praktyki. Przyjaciel q często właśnie wyjeżdżał tzn. Raz w roku.

jak mieszkałam sama (mieszkanie parter z ogródkiem) to stawiałam przy drzwiach balkonowych suszarkę, aby słyszeć jak ktoś wejdzie. a mocno śpię.

FIAZA narobilas mi smaka na krem z cieciorki. Moje tesciowa pyszny pasztet z cieciorki robi, ja kotlety, no i czasami do zupy warzywnej dodajemy. I chyba czasami jakas sałatkę. Bardzo lubimy.

MISZKA nie miałam i nie mam problemów z cera w ciazy gratuluje umiejętności robienia dysków. Z tego co wiem trzeba mieć do tego rękę.

DZOAN w czwartek masz połówkowe?

MDREAM dobrze ze tz bezpieczny.




Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

STOKROTKA fajnie z tym basenem. Jak nie masz skłonności do infekcji to w ciazy też będziesz mogłam. Ja się zbieram na zumbe, ale teraz czekam na wypłatę męża. No i pewnie się to zbiegnie z wizyta u lekarza.

Aaa i pozazdroscilam Łukaszowi umiejętności ściągania i chciałam sprawdzić czy Igi sobie poradzi. I co? Moje dziecko po prostu korzystalo z mamy która je wyreczala... Teraz nie mogę nawet podejść, tak mu się spodobalo.



I dziękuję za rady z ciemieniucha juz po dwóch użyciach oliwki prawie zniknęła


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

super, brawo dla Igiego. Na zebraniu we wtorek była Pani psycholog i mówiła nam właśnie, że nasze dzieci dużo więcej umieją niż nam się to wydaje, bo my je po prostu w domu wyręczamy a im to pasuje. Co do basenu to raczej w ciąży chodzić nie będę bo po ciąży z Łukaszem mam obawy. Zresztą najpierw musi sie udać zajść a potem pomyślę i zobaczę co lekarz powie. Powiedziałaś o ciąży w pracy? może gdzieś pisałaś ale mi umknęło

Napisane przez mamaszkrabka

MISZKA spoznione zyczenia urodzinowe teraz to zycze Ci mniej mdlosci i lepszego samopoczucia.

Dziewczyny dzieeeki za kciuki!!!!!! M. Dostal zgode na przeniesienie wiec juz nie bedzie jezdzil do Katowic jego jednostka teraz znajduje sie 5 km od mojej pracy. Zaczyna od 1 grudnia

super wiadomość

Napisane przez dzoan

Szkrabkowa aaaa to na to były nasze kciuki Super! Fajnie, że poszli Wam na rękę i Tż może być blisko Was

Myszka aaa to jeśli tylko o wątróbkę chodzi w składzie, to ja bym się tym nie przejmowała. Ilościowo pewnie nie jest jej tam za wiele, więc ile tak naprawdę na porcję może wyjść.. poza tym ma dużo witamin.. jedynie z wit. A chyba trzeba uważać, ale nie sądzę by się ją przedawkowało z pasztetu...prędzej trzeba by uważać jedząc samą wątróbkę.. ale nawet raz na jakiś czas nie sądzę by szkodziła, codziennie kto by ją jadł

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Fiazo Olek też tak ma, że raz poprawa, a za chwilę o wiele gorzej i tez nie kumam tego...ale już się przyzwyczaiłam, że nie cieszę się z wyprzedzeniem jak mu w którymś dniu jest lepiej, bo niemal zawsze następowało pogorszenie :/
Ja zauważyłam, że jak Olkowi przed samą nocą zrobię inhalacje lub zapsikam nos, to jest gorzej, chlupie mu w nosie i przez to kaszle więcej.. Teraz inhalacje robimy min. 2h przed snem i już żadnej wody morskiej przed snem nie daję.

U nas odpukać od iluś nocy spokój z kaszlem i w dzień tylko z rana pokasłuje, a w ciągu dnia spokój. Dzisiaj w domu jeszcze został, bo teściowa się rano zapowiedziała, to niech wnuka zobaczy. A od jutra Olek ma wrócić do żłobka. Widzę, że taka przerwa kiepsko robi, bo już nie mówi, że chce do żłobka, a wręcz przeciwnie. Nawet w tamtym tygodniu po 3 dniach przerwy plus weekend nie bardzo chciał iśc, a z mamą chciał zostac, przyzwyczaił się, że jestem z nim. Także niech wraca do żłoba, żeby znowu do płaczu nie doszło.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

A wczoraj zimowe butki Olkowi kupiliśmy.. wyszliśmy wieczorkiem, niemal przed zamknięciem sklepu.. Oluś miał dobry humor, chętnie mierzył.
Później poszliśmy na spacer do Biedronki i do domu..a fajny ciepły wieczór był

A na sobotę zarezerwowaliśmy miejsca w kinie na Listy do M. 2 a później idziemy do pizzerii.. Olek zostanie u moich rodziców, już wszystko zaplanowane Ale idziemy na seans popołudniowy 15:30 nim film minie i pizzę zjemy, to akurat Olka na kąpiel i do spania

jakie butki kupiliście? pokaż zdjęcie. Super, że randka z mężem się zapowiada

[mera82]

STOKROTKA No właśnie takie mam uczucie że z tym pampersem mieszam mu w głowie . Ale kiedy ryzykuje bo uważam że świetnie sobie radzi i woła, wtedy jest klapa. Chodziłam obładowana , w torebce pół szafy ciuchów Julka. Niestety, nawet ostatnio wracaliśmy od mojej siostry, 4 km. , zrobił siku przed wyjściem a w czasie jazdy nagle krzyczy siku, zatrzymujemy się, szybka akcja ,ale.... za późno! Wszystko zalane, fotelik, siedzenie, podłoga i ... nawet moja torebka która leżała na ziemi! Więc stwierdzam że w naszym przypadku nie będzie tak prosto w trakcie jazdy samochodem. Teraz tym bardziej ciężko mi spróbować znów bo jest zimno na dworze !

Fajnie z tym basenem, masz energię z samego rana na cały dzień !

DZOAN oby to był fałszywy alarm.

FIAZO zdrówka.
MYDREAM dla Oliwiki także, żeby katar nic nie rozwinął.

ELAINE twardziel z Igiego, wystawiliście Go na próbę, ale świetnie sobie poradził!
Właśnie, jak egzamin tz ?

SZKRABKOWA fajny ten sprzęt muzyczny.


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Oj rany, ale miałam noc.. Co najmniej do północy nie spałam tak Olek kaszlał.. aż go momentami dławiło i myślałam, że mi haftnie.. wzięłam go do siebie, okno rozszczelniłam, poduszka pod głowę, picie wody, wapno, clemastinum, syrop przeciwkaszlowy..nic nie pomagało.. wykaszlał się i w końcu zasnął w miarę do rana.. ja spałam odwrócona w nogach, bo tak się boję znów zarazić..
Nie wiem skąd tak nagłe pogorszenie o 180 stopni wręcz.. Mąż poszedł z Olkiem na 9 do lekarza i nie wiem jeszcze co tam..
Zostawiłam mu NIP firmy i mój dowód, bo pewnie na opiece się skończy.

Stokrotka tak w grudniu zamierzam brać L4 już do rozwiązania..

[mera82]

DZOAN kurczę coś się rozkręca , ta pogoda też taka niesprzyjająca , za chwilę śnieg ma spaść ! Zdrówka dla Olusia i obyś Ty się nie zaraziła!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Uff dzisiaj zdolalismy w końcu na te morfologię dotrzeć, ale był ryk..

Dzoan zdrówka dla Olka.

Mera nie gadaj z tym śniegiem :/ Na razie jest w miarę fajnie ciepło i mogłoby tak zostać do świąt, potem tydzień śnieg, a potem wiosna :P

[mera82]

mi też by tak pasiło byle tylko nie padał deszcz! Według mojej prognozy to od jutra ma być załamanie pogody i opady śniegu

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Fuck :/ Jak będę na kompie, to sprawdzę na meteo, co oni mówią.

[dzoan]

Antybiotyk.. teraz niby wypatrzyła, że spływa gardłem wydzielina i ze pewnie zatoki..no wow..a mąż powtarzał właściwie to samo co ja mówiłam tydzień temu.. że brzydki zapach z gardła i nie ma kataru a nos przytkany.. to ona dopiero teraz się tym zainteresowała i leczyła krtań, nie zatoki.. Lekarka zdziwiona, że przy zatokach w nosie sucho.. tak jakby zawsze musiało byc mokro..ehh

[fiazo]

O kurde biedny Olek.

Pisałam wczesniej ale mi nie dodało. Leże w łóżku i licze na cud w ozdrowieniu.