Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 część V

[Iclosemyeyes]

Dziewczyny, Amelia16 właśnie mi napisała smsa:

"Melduję, że Antosia jest już na świecie 3320 g i 58 cm, poród naturalny "

[monic167]

Napisane przez wonderka

Jeny nic w tych sklepach ciekawego nie ma. Czajnik w kropeczki kupiłam i zjadłam MC Donalda, w pracy mówią, że jak się nudzę to mam przyjechać to się chyba jutro wybiorę.

Ja nie chce póki co rodzic w czwartek bo wtedy w lidlu jest tydzień amerykański a chce kupić to masło orzechowe co niby takie super. Albo po zakupach żeby się zaczęło najlepiej.

Wonderka to widze nie tylko ja jestem jak na jakimś spidzie
chwalę się piernikami i lecę na wizytę !trzymajcie kciuki.

ps.mam nadzieje ze nie bedzie mi dzisiaj za nadto masować szyjki

[201802011557]

Napisane przez Iclosemyeyes

Dziewczyny, Amelia16 właśnie mi napisała smsa:

"Melduję, że Antosia jest już na świecie 3320 g i 58 cm, poród naturalny "

Amelia gratulacje

[poznanianka1990]

Napisane przez Iclosemyeyes

Dziewczyny, Amelia16 właśnie mi napisała smsa:

"Melduję, że Antosia jest już na świecie 3320 g i 58 cm, poród naturalny "

Gratulacje Czyli jednak Antosia

maartucha też urodziła Napisała na fb

[laszczmagdalena]

Gratuluje nowym mamusiom!
Nie wiem, czy z tego rozpędu i moja córa się nie zdecyduje dziś przywitać z rodzicami, bo jakiś bóli dostałam

[wonderka]

Amelia gratulacje, expresowo poszło mam wrażenie

Oo w rosku tez byłam i wzięłam podkład. Właśnie budzę się po drzemce i idę robić obiad. Potem będę dalej masować te suty moje ehhh...

[wizaz_p_l]

A u mnie kolejna porcja czopa hmmm... jakoś nie mam odwagi wpisać w grafice google czy to aby na pewno to, ale tak mi się wydaje po Waszych opisach. Robi się ciekawie

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Gratulacje dla dzisiejszych mamuś

[malinka103]

Amelia gratulacje
Ja leże na patologi, jutro cewnik
Tak mnie juz tu zmolestowali ze masakra. Nie obeszlo sie bez łez no ale jakos teraz jest dobrze.
Trzymcie kciuki.

Ktoras moze mi cos wiecej powiedziec o tym cewniku? Jakies konkrety bo ja zielona a nie chce sie w googlach glupot naczytac.

[Iclosemyeyes]

Wizaż wciskasz się przede mnie w kolejkę? zostanę ostatnia na liście

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Iclosemyeyes nie bój żaby, ja też ciągle czekam.

[Iclosemyeyes]

Wonderka ja nawet nie umiem sobie wyobrazić tego, że wam piszę ze młoda już na świecie. Przyrosla mi tam na stałe. Dobrze że kotu się łóżeczko spodobało, to się nie zmarnuje

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wizaz_p_l]

Heh, żarty żartami, ale tak serio to ja nie wiem co zrobię jak się zacznie niby chciałabym wcześniej, z zaskoczenia, ale zaraz potem myślę, że teraz jest dobrze i niech tak jeszcze zostanie
Cykam się

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez wonderka

Iclosemyeyes nie bój żaby, ja też ciągle czekam.

urodzisz przed weekendem

[201802011557]

Napisane przez wizaz_p_l

Heh, żarty żartami, ale tak serio to ja nie wiem co zrobię jak się zacznie niby chciałabym wcześniej, z zaskoczenia, ale zaraz potem myślę, że teraz jest dobrze i niech tak jeszcze zostanie
Cykam się

Mam to samo, Chyba sie rozplacze Ze nie chce hehe juz dzis bylam przestraszona , Moze niech sobie jeszcze posiedzi, napewno bede sie telepac jak galareta

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez malinka103

Amelia gratulacje
Ja leże na patologi, jutro cewnik
Tak mnie juz tu zmolestowali ze masakra. Nie obeszlo sie bez łez no ale jakos teraz jest dobrze.
Trzymcie kciuki.

Ktoras moze mi cos wiecej powiedziec o tym cewniku? Jakies konkrety bo ja zielona a nie chce sie w googlach glupot naczytac.

O cewniku nic nie powiem bo nie mam pojecia , ale trzymam kciuki

[wonderka]

Wizaz jesteś jak cudowna wróżka, oby tak było. Nie chce wywoływania.

[Iclosemyeyes]

Mnie mąż obiecał wywoływać, ale zamiast tego grzebie dzisiaj cały dzień przy aucie

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[monic167]

Napisane przez malinka103

Amelia gratulacje
Ja leże na patologi, jutro cewnik
Tak mnie juz tu zmolestowali ze masakra. Nie obeszlo sie bez łez no ale jakos teraz jest dobrze.
Trzymcie kciuki.

Ktoras moze mi cos wiecej powiedziec o tym cewniku? Jakies konkrety bo ja zielona a nie chce sie w googlach glupot naczytac.

Malinka łączę się w bólu,choć niby zwykłe badanie mi robił,a jednak podwozie boli

na wizycie info takie,że szyjka 1,5-2cm (wiec moim zdaniem długa?), przepuszcza 1 palec, mała jest nisko. lekarz mówi że jak sie nie zacznie dziać to możemy sie umówić na spotkanie w niedziele w szpitalu (ma dyżur) i do środy kiedy ma dyżur możemy uskuteczniać przygotowanie do porodua tak nie cchcę,bo po cholere mi prowokacja,chyba wolę zdać się na okłady z TŻ'ta od piątku on to dzisiaj już jakiś się chętny zrobił tylko ja po tym badaniu jakoś nieszczególnie, nie licząc faktu że młoda tak się wierci,że zaraz oszaleję ,bo to boli przepraszam,ale muszę sobie jenak ponarzekać

[Poziomkowa89]

Napisane przez malinka103

Amelia gratulacje
Ja leże na patologi, jutro cewnik
Tak mnie juz tu zmolestowali ze masakra. Nie obeszlo sie bez łez no ale jakos teraz jest dobrze.
Trzymcie kciuki.

Ktoras moze mi cos wiecej powiedziec o tym cewniku? Jakies konkrety bo ja zielona a nie chce sie w googlach glupot naczytac.

A co chcesz wiedzieć o cenniku? Ja miałam dwa razy tzn przy obu cesarkach
Pierwszy raz super, nic nie czułam i w ogóle nie przeszkadzał. Za to teraz jak mi to założyła to mnie bolało i ciągle myślałam zwe sikam. Co tz się nalatal po polozna. Ech... Wstrętne to było. Poza tym przed założeniem go byłam siku i to był błąd bo nic mi nie wyleciało do tego wora i same nie wiedziały czy dobrze włożony. Zrobiłam awanturę że mają go wyciągać bo ciągle myślalam że się właśnie posikuje takie to było uczucie. Potem drugi raz mi kto inny zakładał i już mniej uwieral. Jeszcze do teraz czuję dyskomfort przy sikaniu:-( coś mi spartaczyly...

[poznanianka1990]

Gratulacje dla karoserii, bo też dzisiaj urodziła
U nas to hurtowo - jak się dzieciaczki rodzą to kilka na raz, a potem kilka dni ciszy

[malinka103]

Napisane przez Poziomkowa89

A co chcesz wiedzieć o cenniku? Ja miałam dwa razy tzn przy obu cesarkach
Pierwszy raz super, nic nie czułam i w ogóle nie przeszkadzał. Za to teraz jak mi to założyła to mnie bolało i ciągle myślałam zwe sikam. Co tz się nalatal po polozna. Ech... Wstrętne to było. Poza tym przed założeniem go byłam siku i to był błąd bo nic mi nie wyleciało do tego wora i same nie wiedziały czy dobrze włożony. Zrobiłam awanturę że mają go wyciągać bo ciągle myślalam że się właśnie posikuje takie to było uczucie. Potem drugi raz mi kto inny zakładał i już mniej uwieral. Jeszcze do teraz czuję dyskomfort przy sikaniu:-( coś mi spartaczyly...

A ten co ja mam miec to foleya i to.jest to samo tak?

[cornflower_girl]

Napisane przez lexie42

U nas znowu pod górkę. Dostałam wczoraj wieczorem okropnej grypy jelitowej chyba zaraziłam się w szpitalu, bo w dzień wypisu już bolał mnie brzuch. Mam tylko nadzieję, że mała wróci do mojego mleka, chociaż w nocy i tak jest w połowie na moim w połowie na mm.

Niedobrze, wracaj do zdrowia

Napisane przez Dzika Ropucha

Dziewczyny a poradźcie co zrobić. U małej zobaczyłam pod paszką jedną i po jednej stronie na szyjce w fałdce takie zaczerwnienienie jakby odparzenie. Posmarowałam to linomagiem zielonym-to dobrze? czy lepiej to wysuszać? I troszkę wietrzyłam..
Oprócz tego czasami jej wychodza gdzieniegdzie takie krosteczki, czerwone plamki..raz są raz znikają..Czy to może być przez mleko? Dzis odstawilam... Nie wiem co zrobic na tą jej skorke

Lepszy Linomag, trzeba też to miejsce przecierać i przemyć. Krostki to może być rumień noworodkowy, normalna sprawa.

Napisane przez Soul89

Laseczki no bo bólu w zasadzie nie czułam 😂 skurcze owszem bolesne, ale przy partych lekarka do mnie krzyczy, że mam być tak wściekła jak tylko to jest możliwe, no to się zaparłam..

Gratulacje Dzielna jesteś

Napisane przez wonderka

Umalowalam się, posprzątalam i oglądam Przyjaciół Troszkę mi lepiej. Dziewczyny w dwupaku ja ciągle nie mam siary ani nic. Cycki suche jak pustynia. Normalne to?

Nie nastawiam się negatywnie, życzę Ci żeby po porodzie hormony zrobiły swoje

Napisane przez tylkokasia

A właśnie miałam pytać co ze spaniem we własnych pokoikach?
Ja śpię z Antosiem w nocy w swoim łóżku. W dzień śpi albo obok mnie na narożniku albo w koszyku lub w huśtawce ale w nocy ładnie śpi tylko obok mnie.
Nawet jak śpi w koszyku obok łóżka to chrząka, stęka, wydaje odgłosy i mnie to irytuje bardzo.

Kupiliśmy łóżeczko - dostawkę, myślę że się sprawdzi. W szpitalu młody śpi obok mnie.

Napisane przez frida26

Witajcie. Chciałam się pochwalić, że urodziłam mojego synka 9 Listopada, waga 3140 długi 55. Jestem mega szczęśliwa. Poród nie poszedł po mojej myśli, bo skończyło się CC, ale najważniejsze, że synek jest z nami.
Przestrzegam was dziewczyny przed sączeniem się wód.

Gratuluję Szkoda, że poród przebiegł inaczej - najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło.

Napisane przez lexie42

Co do laktatora to wczoraj wieczorem ledwo odciągnęłam 50 ml, co jest dla niej za mało. Czasami chcę walczyć o kp, ale widzę, że tego pokarmu jest za mało. Z mm jest trochę łatwiej, bo raz, że widzę ile zje, dwa, że mąż może mi pomóc w karmieniu co jest dużą pomocą. Także nie wiem co mam robić

To i tak dużo Możesz stymulować laktatorem częściej.

Napisane przez Robusta

czesc dziewczyny😊
gratulacje wszystkim swierzo upieczonym mamusiom !

niestety nie nadrobie nie mam czasu. w czwartek 12.11 urodzilam Milenke 2790 gram 54 cm porod bardzo niespodziewany, na nic sie nie zanosilo, bardzo bolesny ale trzeba zapomniec o tym przezyciu :P

Gratuluję Dużo zdrowia dla Was.

Napisane przez Iclosemyeyes

Dziewczyny, Amelia16 właśnie mi napisała smsa:

"Melduję, że Antosia jest już na świecie 3320 g i 58 cm, poród naturalny "

Wspaniała wiadomość


Podczytuję Was, ciężko mi pisać na bieżąco. Walczę o laktację, nie jest łatwo - stres, szpital, moje problemy hormonalne, komplikacje zdrowotne u malucha robią kręcią robotę. Niestety z racji pobytu w szpitalu Tz normalnie pracuje, widujemy sie doslownie na chwilę; marzę o powrocie do domu...

[Dzika Ropucha]

Wszystkim mamusiom gratuluję!!! Porody hurtowe u nas

A ja siedzę i piszę ten post z rykiem i masą chusteczek..Wieczorami mam Bejbi Bluesa i nie mogę nad tym zapanować.
Zaczął się bo mała się obudziła, nakarmiłam ją..wzięlam do odbicia i połozyłam..i nie mogła zasnąć, oczka zamykała a za chwilę się krzywiła robiła się czerwona i nie mogła spać to dałam jej cyca i zasypiała już i sruuuu kupa..to wzięłam przebrałam i tak 4 razyyy!!! Teraz z cycem zasnęła i słyszę że zrobiła kupkę...ale jej nie wybudzę nie mam siły. Siedzę i ryczę..z bezsilności. Nie wiem czy wszystko dobrze robie. Nawet nie wiem jak wygląda zdrowa kupa! Czy to że ona robi jej tyle naraz ciągle, taką żółtą musztardową co wsiąka w pieluszkę nawet, to ok.? Jak ją robi to słychać?
Wcześniej jadła spała i luzik a teraz jak ją muszę odbić to się wybudza, jak przebrać też i jeszcze czasem jej sie uleje a potem nie może zasnąć i się męczy...

Aaaaa ponarzekałam...mam tak wieczorami..i w nocy...

[wonderka]

Dzika ropucha wg mnie wszystko jest ok, kupy to maja do siebie że bywają i jak musztarda. Dasz radę! Trzymaj się! Tatę zagoń do pomocy a ty może z domu wyjdź na chwilkę chociaż.

[beautifuldream]

A ja mam stresa. Jestem po wizycie. Z gabinetu wyszłam o 17, ok 18 w domu byłam siku i nic nie było, a przed chwilą poszłam się wysikać i na wkładce były pasma śluzu przebarwione krwią, na papierze tak samo. Dzwoniłam do lekarza, ale nie odbiera i nie wiem co robić. Jechać na ip? Czy to może być reakcja po badaniu? Na fotelu lekarz stwierdził, że szyjka skrócona, ale zamknięta. Poczekam jeszcze chwilę i spróbuję jeszcze raz dzwonić, ale bardzo się martwię

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Dodzwoniłam się. Mówi, że to na pewno po badaniu, żebym się nie stresowała. Niby się na razie uspokoiło i nie plamię, także jestem spokojniejsza.

[laszczmagdalena]

Jeśli się martwisz to lepiej jechać na ip niż odchodzić od zmysłów w domu. Najwyżej wyjdziesz na histeryczkę, ale będziesz spokojna, że wszystko ok.

[wizaz_p_l]

Ej no dziewczyny, znowu ten czop! Coo jest??

[wonderka]

Wizaz tobie wypada za całą resztę z forum może Albo masz dużo śluzu? Czy to podbarwione krwią?

[agne19s]

Napisane przez Iclosemyeyes

Wizaż wciskasz się przede mnie w kolejkę? zostanę ostatnia na liście

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez wonderka

Iclosemyeyes nie bój żaby, ja też ciągle czekam.

jeszcze ja tu jestem


kurcze ze tez nie mialam terminu na pierwsza polowe listopada ciezko sie tak siedzi i czeka jak tyle kobiet juz maluchy tuli a my tu jak na skazanie

[czekooczekolada]

czy czop musi odpaść ? tydzień do tp a u mnie ani widu ani słychu czopa.......

[Iclosemyeyes]

Napisane przez agne19s

jeszcze ja tu jestem


kurcze ze tez nie mialam terminu na pierwsza polowe listopada ciezko sie tak siedzi i czeka jak tyle kobiet juz maluchy tuli a my tu jak na skazanie

heh, chodziło mi, że zostanę ostatnia w kolejce do rodzenia, bo normalnie byłam przedostatnia, ale wizaz_p_l chce mnie wyprzedzić


też zaczęłam żałować, że mam termin na koniec miesiąca, tyle się naczekam, aż mi wszystko zbrzydnie

Napisane przez czekooczekolada

czy czop musi odpaść ? tydzień do tp a u mnie ani widu ani słychu czopa.......

w końcu odpadnie, ale równie dobrze to może mieć miejsce na porodówce u mnie też nie wypadł, no chyba że przegapiłam

[laszczmagdalena]

Dziewczyny,
mam dość mocne bólu w podbrzuszu, jak na okres, pobolewania z krzyża i twardniejący co jakiś czas brzuch. Mała się trochę tłucze. Myślicie, że coś się rozkręci?