Mamusie czerwcowe 2015! cz.7 :)

[masija]

Napisane przez szuuu

Nooo cena bujaczka jakby nie bylo do 9 kg no i np Konrad nienawidzi bujania, mnie zszokowała ale z drugiej strony oni maja dwulatka i prawie wszystko dla malej jest po nim to może wtedy inaczej sie patrzy



Masija tak, tzn jestesmy ciągle pod opieka gastroenterologa, czekamy na wizytę u alergoliga no i chyba w końcu pójdziemy do neurologa przed czym sama nie wiem czemu tak się broniliśmy. Usg mózgu zrobiliśmy i żadnych zmian nie ma, ale juz nie wiem gdzie uderzać



Jeszcze te mostki na glowie, myślałam ze on chce po prostu na ręce a teraz juz sama nie wiem



A z drugiej strony na tych chrzcinach aniol nie moje dziecko, dlaczego? Ciągle ktoś go na rękach trzymal. Może doszukuje się medycznego wyjaśnienia tam gdzie go wcale nie ma?

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

50 zl to niedużo jesli by pomógł, u nas jest babka polecana ale 150 zl bierze i zastanawiamy się czy do niej nie uderzać tylko no 150 zl raz, pewnie przepisze badania, kolejne skierowania, potem znowu trzeba będzie wrócić... Nie wiem czy możemy sobie pozwolić. Ale jak edzie trzeba to pójdziemy w końcu.





Aaaaaa jeszcze w sobotę wieczorem k dostal kaszki nad brwiami w kolorze skóry i nie wiem czy to nie T bo od rana się z nimi widział i go całowali

Idćcie szuuu, lepiej sprawdzić i mieć głowę spkojną.
Sporo kasy niestety na to wszystko idzie

Ja chciałam nas umówić na nfz do neuro to termin za rok, listopad.

Napisane przez mehja

Hej kochane
Nocka nawet ok ale o 5 Lili obudzila sie goraca jak piec, musialam dac nurofen i o 6 usnelysmy jeszcze.
Zapomnialam wczoraj napisac ze myslalam ze to koniec ze szczepieniami na pol roku a tu za miesiac kolejne Na zoltaczke. Bo niby ja sie robi po skonczonym 6 mies.

Lepiej już teraz?

Napisane przez mehja

Tym bardziej bym poszla do tego prywatnego lekarza. Moze dzieki temu tez zadna opinia alergologa nie bedzie potdzebna...u nas sie tego nie praktykuje, noramlnie pediatra jest od tego.
My placimy za okuliste syna 250zl...

Jak mi się uda dodzwonić to pójdę. Nawet bez małej.

Napisane przez Cos_

Tak masija albo gastroenteorolog albo alergolog. Ale prywatnie lekarz moze tez ci stwierdzi

Dzięki

Napisane przez alkamor

szuuja â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠e jaka cena bujaczka?!!

masija chętnie bym Ci dała gotowa recepte na to jak poskromic Elvisa ale niestety nie wiem. Ale wiem jedno...napewno będzie lepiej dobrze ze masz takiego wyrozumiałego męża

Prince jak dzisiaj Lauri?

Pierogu wejżesz się odezwij, nie miej focha tylko gadaj z nami normalnie

[Princesika]

Napisane przez mehja

My tez wlasnie 5w1 i tez w styczniu mamy to wzw.
Bolesna mowisz

Bo ona jest domiesniowa. Ale przy pierwszej 5w1 tez taka byla. To jak wtedy Lili zareagowala? Laurka strasznie plakala i chyba ja bolalo caky dzien bo chlipala przez sen

[industria]

Napisane przez mehja

Po jakim czasie po wstaniu jedza wasze dzieci? Moja jak wstanie o 7 to dopiero ok 9.30- 10 chce jesc. Wczesniej absolutnie nie chce

Goska je sniadanie zawsze o 7.30, niezaleznie czy wstanie o 7 czy o 6.30 co tez siw jej zdaza np dzis

[201710041131]

Ja lubię jak w domu aż czuć domestosem ale ja jestem jak Cyganka z tych programów o weselach romow


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Princesika]

Mehja moja od razu je. Czasem po zmianie pieluszki i po przebraniu.

U nas dzien z jedzeniem wygląda tak:
W nocy kp ok. 3 razy
Po 7 kp
9 kp przed drzemka
Po 10 kp po drzemce, plus ostatnio wczesniejsza proba mm
12 kp przed spacerem
14 kp po spacerze, 30 min pozniej warzywko
16 kp i czasem drzemka
18.00 kp
19.30 kp na noc

[201710041131]

Masija ja miałam w dzieciństwie jeden taki epizod ze na kilka godzin straciłam wzrok, potem juz nigdy mi sie to nie przydarzyło ale leżałam dwa tygodnie w szpitalu, w dodatku to jeszcze były czasy kiedy rodzice nie mogli odwiedzać dzieci w szpitalach i chyba dlatego tak strasznie boje sie tego neurologa


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[masija]

kaja popatrz tutaj. Ja od roku decyduję się na którąś z tych białych
http://allegro.pl/listing/user/listi...&us_id=6416969

szuuu ale boisz się, że coś zrobi K.?

[Princesika]

Masijka Lauri troche lepiej bo katar zgestnial. Wiec nie leje jej sie po twarzy i chyba latwiej jej sie oddycha. W nocy spala niespokojnie, budzila sie ciagle ale nie plakala

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Kocham zapach domestosa. Moge caly dom nim polac. W ogole lubie zapach chemii

[mehja]

Napisane przez kejtiCe

A co do tej szczepionki na wzw to ja się ostatnio mega zdziwiłam, że mamy przyjść jeszcze po 6 miesiącu. Nawet pisałam na forum

Aaa ja zrozumialam wtedy ze macie juz nie przychodzic. Dlatego wczoraj sie zdziwilam ze my musimy

Napisane przez masija

Idćcie szuuu, lepiej sprawdzić i mieć głowę spkojną.
Sporo kasy niestety na to wszystko idzie

Ja chciałam nas umówić na nfz do neuro to termin za rok, listopad.

Lepiej już teraz?

Jak mi się uda dodzwonić to pójdę. Nawet bez małej.


Dzięki



Prince jak dzisiaj Lauri?

Pierogu wejżesz się odezwij, nie miej focha tylko gadaj z nami normalnie

Dzieki, lepiej juz

[sylwka321]

Napisane przez masija

Elvis. Normalnie. Tak jest codziennie, wieczory zawsze są tragiczne, dni czasami, czaaasami ma dobre, że jest fajna, kochana, mało płacze. Ale to naprawdę rzadko.

Tż ma dość bo w ogóle nie ma nas. Ani nie ma kiedy porozmawiać a jak już rozmawiamy to o małej. Co mała uśnie i chcemy tylko się przytulić to ona już się budzi, a gdzie tu mówić o chwili dla nas.
No i oczywiście to, że codziennie jest walka, wieczna walka z małą, do 22-23.
On i tak jest kochany bo co przyjdzie z pracy to znią siedzi, nigdzie nie chce jechać tylko mnie wysyła. Bierze ją na noc do drugiego pokoju i z nią śpi żebym ja się wyspała.
On jest cholernie spokojnym człowiekiem. Wczoraj mnie zaszokował tym, bo naprawdę ciężko go wyprowadzić z równowagi.

U Was też wesoło widzę
Jak po nocy? Lepiej z Franiem?

niestetyy


groszko ja chyba sobie powieszę tę wiadomość od Ciebie na ścianie, żebym mogła się pocieszać

hej

nieźle z tym kocykiem:/ Ale dobrze, że odda kasę.

szuuu co to za bujaczek za miliony monet?

współczuję nocy

A Wy chodzicie jeszcze z K. po lekarzach?


mehja, Cos-dzięki, nie wiedziałam o tej 2. Oczywiście moja cudowna lekarka nic mi nie powiedziała.A pytałam się jej.
Tylko teraz zastanawiam się czy iść do niej z małą czy do tego nowego gościa. Ale u niwgo byliśmy prywatnie. (btw. gościu bierze za wizytę 50 zł! dla mnie szok, bo wszędzie od 90 zł w górę)

Cos to chyba alergolog musi wydać opinię, co nie?

Kurcze, że też nie ma recepty na wszystko. Pozostaje czekać aż przejdzie samo. Pociesze Cie, całe życie nie będzie płakać

Napisane przez sylwusiach

Pisalam posta I wifi mi padlo

Kaja, prince,irnusia- Zdrowka dzieciaczkom.

Co do zmywarki to nie pomoge bo tez robie za zmywarke w domu

Moj Tz wszystko umie naprawic a komputery I telefony komorkowe to Jego konik. Dzis pytalam go czy mamy w domu wieszak na tv to powiedziAl ze albo kupimy albo Sam w pracy zrobi
Nikt nie uczyl go naprawiac, jest samoukiem. Ojciec mial wy☠☠☠ke na rodzine wiec moj TZ Sam wszystko robil...


Co do lozeczka to u nas jeszcze nie obnizone ale Mala lapala za miski wiec je owinelam wokol tych palakow I teraz nie dosiega do nich

Lilly spala od 20:45 do 5 ! Zjadla I dalej spi dzis mam duzo sprzatania ale jeszcze poleze..

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Masija- wierze w to ze wkrotce bedzie lepiej!!!

Szuu - snilas mi sie dzis! Studiowalysmy do 19 a pozniej tanczylysmy w jakims zespole ., mordercze proby.. Pozniej wracalysmy do dzieci a ty mowilas ze Cie cycki bola :haha:

Hahaha co za sen

Napisane przez mehja

Hej kochane
Nocka nawet ok ale o 5 Lili obudzila sie goraca jak piec, musialam dac nurofen i o 6 usnelysmy jeszcze.
Zapomnialam wczoraj napisac ze myslalam ze to koniec ze szczepieniami na pol roku a tu za miesiac kolejne Na zoltaczke. Bo niby ja sie robi po skonczonym 6 mies.

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------



Ojej no to na prawde musieluscie miec ciezki wieczor





Tez slyszalam o tej osteoporozie tylko mi lekarz mowil o 6 miesiacu. Ze przez pierwsze 6mies kp bo tak najlepiej dla dziecka a potem skonczyc bo tak najlepiej dla mamy
Ale mysle ze to nie jest sztywna granica bo w takim razie polowa kobiet by miala osteo. Pewnie tez od predyspozycji zalezy

Ale bidulka z tą gorączką

Napisane przez mehja

Po jakim czasie po wstaniu jedza wasze dzieci? Moja jak wstanie o 7 to dopiero ok 9.30- 10 chce jesc. Wczesniej absolutnie nie chce

Moja podobnie, rzadko kiedy je od razu

[201710041131]

Napisane przez masija

kaja popatrz tutaj. Ja od roku decyduję się na którąś z tych białych
http://allegro.pl/listing/user/listi...&us_id=6416969

szuuu ale boisz się, że coś zrobi K.?

Boje sie ze bezsensownie położą do szpitala tak jak mnie... Nic nigdy u mnie nie wykryli, prawdopodobnie związane było to z migrenami, ale ten pobyt wspominam strasznie, koleżanka z pokoju dostała przy mnie ataku epilepsji i walnęła głowa w ta metalowa szafkę, krew sie polała a ja wolałam pielęgniarki a nikt nie przyszedł jeszcze przez pare minut. Nie wiem ile lat miałam, chyba sześć. Potem wybuchła jakaś epidemia na oddziale, wszyscy rzygali, mieliśmy po 41 stopni gorączki a pielęgniarki wydzieraly sie na nas jak ktoś zwymiotował na podłogę.
Czasy sie zmieniły a ja mam taka traumę ze jak wymiotowałam podczas porodu to cały czas przepraszałam


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[mehja]

Napisane przez Princesika

Bo ona jest domiesniowa. Ale przy pierwszej 5w1 tez taka byla. To jak wtedy Lili zareagowala? Laurka strasznie plakala i chyba ja bolalo caky dzien bo chlipala przez sen

Troche plakala ale dalam smoka i przestala

Napisane przez Princesika

Mehja moja od razu je. Czasem po zmianie pieluszki i po przebraniu.

U nas dzien z jedzeniem wygląda tak:
W nocy kp ok. 3 razy
Po 7 kp
9 kp przed drzemka
Po 10 kp po drzemce, plus ostatnio wczesniejsza proba mm
12 kp przed spacerem
14 kp po spacerze, 30 min pozniej warzywko
16 kp i czasem drzemka
18.00 kp
19.30 kp na noc

To duuzo je!
To moja malo cos. U nas kp o 9.30-10, 13, 16, 19. W nocy 2 razy je.

Teraz sie martwie czemu ona nie chce jesc po wstaniu? Teraz ja dopiero nakarmie bo wczsniej nie chciala

[k a j a]

Napisane przez szuuu

Od razu, jak zatkam dzioba to mniej krzyku



Ja raz czajnik wyczyściłam octem i tz burzył sie ze ☠☠☠ie w całym domu




Moj to nie anioł, choć jeszcze pół roku temu tak twierdziłam, teraz wkurzają mnie jego zapędy do wyłazenia z domu ciagle, wcześniej to mi nie przeszkadzało.

Ale tez myje okna, zmywarkę, prysznic, kibel i podłogi. Mógłby jeszcze gotować tak jak na początku związku pfff oszukał mnie tym gotowaniem myślałam ze zawsze tak będzie

My dzis mamy rota o 17. A chciałam robic prowokacje kakao a teraz nie moge bo nie poznam czy objawy po szczepionce czy po żarciu no nic, dłużej szczupła bede bo biała czekolada z lidla juz mi sie cofa a innej nie moge bo wszystkie z soja


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------



Od razu, jak zatkam dzioba to mniej krzyku



Ja raz czajnik wyczyściłam octem i tz burzył sie ze ☠☠☠ie w całym domu




Moj to nie anioł, choć jeszcze pół roku temu tak twierdziłam, teraz wkurzają mnie jego zapędy do wyłazenia z domu ciagle, wcześniej to mi nie przeszkadzało.

Ale tez myje okna, zmywarkę, prysznic, kibel i podłogi. Mógłby jeszcze gotować tak jak na początku związku pfff oszukał mnie tym gotowaniem myślałam ze zawsze tak będzie

My dzis mamy rota o 17. A chciałam robic prowokacje kakao a teraz nie moge bo nie poznam czy objawy po szczepionce czy po żarciu no nic, dłużej szczupła bede bo biała czekolada z lidla juz mi sie cofa a innej nie moge bo wszystkie z soja

Wizaż szwankuje???


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ja raz czyściłam żelazko . Awantura była że truje rodzinę smrodem :cojest;

Napisane przez moni_ka.g

Tez tak robie z octem. I na dno zlewow, i sluchawke i weza od pryszmica. Ale denerwuje mnie ilosc chemii jaka mamy w domu.

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Zasypiam na siedzaco.. masakra

Ze słuchawka też tak
Ale moja mama zepsuła tak baterie łazienkową o.O

Ja używam tylko spray do kuchni, spray do łazienki o domestos.

[masija]

Napisane przez Princesika

Masijka Lauri troche lepiej bo katar zgestnial. Wiec nie leje jej sie po twarzy i chyba latwiej jej sie oddycha. W nocy spala niespokojnie, budzila sie ciagle ale nie plakala

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Kocham zapach domestosa. Moge caly dom nim polac. W ogole lubie zapach chemii

to dobrze

Napisane przez sylwka321

Kurcze, że też nie ma recepty na wszystko. Pozostaje czekać aż przejdzie samo. Pociesze Cie, całe życie nie będzie płakać

No nie wiem...


mehja moja jak zje np. o 6 to później dopiero ok 9.30 - 10

[mehja]

Napisane przez sylwka321

Ale bidulka z tą gorączką





Moja podobnie, rzadko kiedy je od razu

Ooo to nie jestem sama. Ale czemu tak.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez masija

to dobrze

No nie wiem...


mehja moja jak zje np. o 6 to później dopiero ok 9.30 - 10

Moja o 5 je ale malo
Ale ona co 3h je wiec o 8 juz powinna chciec

[sylwka321]

Napisane przez szuuu

Boje sie ze bezsensownie położą do szpitala tak jak mnie... Nic nigdy u mnie nie wykryli, prawdopodobnie związane było to z migrenami, ale ten pobyt wspominam strasznie, koleżanka z pokoju dostała przy mnie ataku epilepsji i walnęła głowa w ta metalowa szafkę, krew sie polała a ja wolałam pielęgniarki a nikt nie przyszedł jeszcze przez pare minut. Nie wiem ile lat miałam, chyba sześć. Potem wybuchła jakaś epidemia na oddziale, wszyscy rzygali, mieliśmy po 41 stopni gorączki a pielęgniarki wydzieraly sie na nas jak ktoś zwymiotował na podłogę.
Czasy sie zmieniły a ja mam taka traumę ze jak wymiotowałam podczas porodu to cały czas przepraszałam


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

O matko, tez bym miała traume..

Napisane przez mehja

Ooo to nie jestem sama. Ale czemu tak.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------



Moja o 5 je ale malo
Ale ona co 3h je wiec o 8 juz powinna chciec

Moja je w nocy hmm trzy razy napewno a może i z 5. Myślę że po prostu nie są głodne

[fartuch]

ocet wlewam na dno zmywarki z butli prosto leje wlewam tez jak czuje ze smierdzi trochę od naczyn to tez wlewam.
mi się też zmywarka zapychała od kiepskich tabletek finish. jak dla mnie to beznadziejne są. Co 2-3 mycie w ogóle tabletka się nie rozpuszczała. Teraz uzywamy tabletek fairy i są o niebo lepsze, i nigdy się nie przydarzyło by tabletka się nie rozpusciła.

octu uzywam tez do kamienia podobnie jak kaja. A co kamienia na brodziku tzn drzwiach uzywam cifa do lazienek w spreju, mega jest!


noc masakryczna. ryczał co godzinę.. kupy jak nie było tak nie ma, moja dieta bez czekolady nic nie dała. Idę jakąś opędzlować

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

szuuu masakra co przezyłas w tym szpitalu.. i wcale się nie dziwię że się boisz

[mehja]

Napisane przez fartuch

ocet wlewam na dno zmywarki z butli prosto leje wlewam tez jak czuje ze smierdzi trochę od naczyn to tez wlewam.
mi się też zmywarka zapychała od kiepskich tabletek finish. jak dla mnie to beznadziejne są. Co 2-3 mycie w ogóle tabletka się nie rozpuszczała. Teraz uzywamy tabletek fairy i są o niebo lepsze, i nigdy się nie przydarzyło by tabletka się nie rozpusciła.

octu uzywam tez do kamienia podobnie jak kaja. A co kamienia na brodziku tzn drzwiach uzywam cifa do lazienek w spreju, mega jest!


noc masakryczna. ryczał co godzinę.. kupy jak nie było tak nie ma, moja dieta bez czekolady nic nie dała. Idę jakąś opędzlować

Finish sa mega kiepskie. Te z lidla tez. Tez lubie fairy a od pol roku uzywam biedronkowych i sa mega!

[sylwka321]

Moja mama używa tabletek z aldika za trzy euro chyba są i mówi że super mają

[Princesika]

Macie jakies pomysly prezentowe? Dla Tz, rodzicow, rodzenstwa?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez mehja

Troche plakala ale dalam smoka i przestala







To duuzo je!
To moja malo cos. U nas kp o 9.30-10, 13, 16, 19. W nocy 2 razy je.

Teraz sie martwie czemu ona nie chce jesc po wstaniu? Teraz ja dopiero nakarmie bo wczsniej nie chciala

Duzo ostatnio Lauri je. I nawet zavzela jesc dluzej niz 3 minuty.

[sylwka321]

Napisane przez Princesika

Macie jakies pomysly prezentowe? Dla Tz, rodzicow, rodzenstwa?

Dla tż chyba piżama że SW chyba że jakiś wspólny sobie kupimy. Dla taty głośnik bezprzewodowy do tableta, a dla mamy jeszcze nie wiem, chyba coś na fitness jej kupię, albo jakiś fajny pojemnik na lunch

[k a j a]

Ja tacie kupuję etui na klucze skórzane. Mamie najnowsza książkę nigelli i kosmetyki kingi rusin. Z tz nie robimy sobie prezentów :p
Teściom pościel

[fartuch]

Napisane przez Princesika

Macie jakies pomysly prezentowe? Dla Tz, rodzicow, rodzenstwa?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------



Duzo ostatnio Lauri je. I nawet zavzela jesc dluzej niz 3 minuty.

u nas na szczęście tylko prezenty dla dzieci. ale chce zrobić teściowej i babci anioły z masy solnej

[k a j a]

Alee mam problem jeszcze co,dla Leny..

[sylwka321]

Jaką kaszkę dawalyscie jako pierwszą?? Wiem że pewnie już pisalyscie o tym, ale tak to jest jak dany temat mnie nie dotyczy, jakoś nic nie potrafię zakodowac :p

[Princesika]

Napisane przez sylwka321

Jaką kaszkę dawalyscie jako pierwszą?? Wiem że pewnie już pisalyscie o tym, ale tak to jest jak dany temat mnie nie dotyczy, jakoś nic nie potrafię zakodowac :p

Ja po infekcji zaczne dawac manne do warzyw

[Domincia_1987]

Napisane przez sylwka321

Wow zazdroszczę! mój co prawda gotuje ale kurcze np takie typowo męskie rzeczy typu naprawić kran to opornie mu idą. Ojciec go tego w ogóle nie nauczył.

U nas to samo, moj posprząta, ugotuje ale z meskich rzeczy mało co potrafi tzn teraz juz sporo więcej bo odkąd mieszkamy razem to moj ojciec go sporo nauczył, ale na początku to strach było mu dac np siekierę w ręce bo kiedyś drewno poszedł rąbać w klapkach basenowych - moj ojciec jak to zobaczył to nie wiedxiał czy się smaic czy płakać...

Napisane przez masija

Tz wyszedł z domu. Nie wytrzymuje juz powoli.
A teraz przyszedł i mnie przeprasza ale musiał się przewietrzyc bo nie dawał rady nerwowo...mój spokojny, opanowany tz...

z tego wszystkiego na pewno nam dzieci z czasem wyrosna, wiem, że jest wam ciężko, ale to nie bedzie trwac wiecznie. A teraz po tych ciezkich dniach myslisz, że bedzie kolejne dziecko ??

Napisane przez szuuu

Hej Princesika, Masija wspolczuje



U nas nocka tragiczna, jak w zegarku co godzinę karmienia



A teraz od rana wycie. Próbowałam uśpić tak jak radziłyście i byla histeria. Wzięłam na ręce i spokój...



Wczoraj poszłam spać bo ledwo widziałam na oczy i po minucie karmienie. Myślałam ze go pogryzę

---------- Dopisano o 07:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

U nas obie zmywarki niedomywaja ze starości ale one maja juz swoje lata



Kuzynka tz chce kupić ten bujaczek i szuka opinii

http://3kiwi.pl/product-pol-41137-4M...SSIC-GREY.html

Napisane przez mehja

Po jakim czasie po wstaniu jedza wasze dzieci? Moja jak wstanie o 7 to dopiero ok 9.30- 10 chce jesc. Wczesniej absolutnie nie chce

Budzi się zazwyczaj po 6 je i idzie jeszcze spać a potem je kolo 10 przed drzemką - mówie o mleczku.

Napisane przez szuuu

Masija ja miałam w dzieciństwie jeden taki epizod ze na kilka godzin straciłam wzrok, potem juz nigdy mi sie to nie przydarzyło ale leżałam dwa tygodnie w szpitalu, w dodatku to jeszcze były czasy kiedy rodzice nie mogli odwiedzać dzieci w szpitalach i chyba dlatego tak strasznie boje sie tego neurologa


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

No to miałas traumatyczne przeżycia, ja przed wizytą u neuro też się bardzo bałam i nie wiadomo jak strasznie wyobrażałam sobie badania. Okazało się to niepotrzebne. A K dalej opiera się na głowce i robi mostek. Nam neuro mówiła, że dzieci robią bardzo wiele zaskakujących rzeczy, które zazwyczaj z czasem tracą na sile i mijają.


Co do prezentów to tesciom albo posciel albo ta myjke z viledy do okien, mamie cos na zumbe - moze torbe sportowa, siostrze i jej chlopakowi voucher do takiego pokoju zagadek - u nas się teraz pełno tego otwiera

[sylwka321]

Napisane przez Princesika

Ja po infekcji zaczne dawac manne do warzyw

Aha. Ty sama gotujesz czy słoiki? Taką normalna manne?

[Domincia_1987]

Napisane przez sylwka321

Jaką kaszkę dawalyscie jako pierwszą?? Wiem że pewnie już pisalyscie o tym, ale tak to jest jak dany temat mnie nie dotyczy, jakoś nic nie potrafię zakodowac :p

Kasza manna

[k a j a]

Prince co to za książeczka co miała na fotce Lauri??