Ile kosztuje wyprawka ?

[Patrilla]

aaliyah haha herbatka też była z cyca lekarstwa ze specjalnej strzykawki, ale fakt na wyjścia po 2 m juz miałam butelki zwracam honor

[aaliyah]

Napisane przez Patrilla

aaliyah haha herbatka też była z cyca lekarstwa ze specjalnej strzykawki, ale fakt na wyjścia po 2 m juz miałam butelki zwracam honor

mniam, herbatka z cyca

[marchi]

możecie mi jeszcze doradzić w jakim wieku zacząć podawać dziecku herbate, jaka to powinna być i czy ją słodzić?Również przydadzą sie porady dotyczące różnych soczków i napojów..

[Patrilla]

chyba najlepiej założyć osobny wątek herbatki nie słodzone (nie polecam tych z hippa itp) lepiej samemu zrobić melisę, miętę, malinowa herbatkę bardzo słabą do picia, ale poza tym najlepsza jest letnia przegotwana woda jeśli dziecko nie może sie pzrekonac to 1/3 bobofruita reszta wody. ja dawałóam pić po 6 m - kamriłam piersia wtedy dziecka dopakjać nie trzeba

[passionfruit]

Napisane przez Patrilla

chyba najlepiej założyć osobny wątek herbatki nie słodzone (nie polecam tych z hippa itp) lepiej samemu zrobić melisę, miętę, malinowa herbatkę bardzo słabą do picia, ale poza tym najlepsza jest letnia przegotwana woda jeśli dziecko nie może sie pzrekonac to 1/3 bobofruita reszta wody. ja dawałóam pić po 6 m - kamriłam piersia wtedy dziecka dopakjać nie trzeba

Nie, Patrycja niech lepiej laska nie zakłąda juz nowych wątków. Zobacz ile ona tego pozakładała. Każdy wątek o tym samym....o d**** maryni. Niech sobie znajdzie jakiś watek mamusiek z danego miesiąca i tam zadaje wszystkie pytania.

[memi]

scorpionec mam wielka prosbe... Czy moglabys napisac cos wiecej o dobrych gatunkowo ubrankach, recznikach i poscielach?Naewt z podaniem konkretnych marek. jestem zielona w kwestii tkanin , jeszcze nie zaczelam nic kupowac, zaczne w grudniu (termin na poczatek marca). Planuje wydatek rzedu ok 1500zl nie liczac wozka,fotelika,lozeczka.

Z gory dzieki

Ja zamierzam karmic piersia,wiec butelek nie kupuje, jesli zas nie bede mogla to rozwazam opcje kubeczka dla niemowlat/noworodkow..

[sheryl]

Ja nie scorpionec , ale mogę coś napisać o ubrankach, które mój synek nosił.
Kupowałam ubranka takich marek jak: Mothercare, Next, Smyka*, 5-10-15, H&M, Kappahl... i ogólnie wszystkie są ok. Ale za najlepsze gatunkowo uważam Mothercare. Po kilku miesiącach prania (w specjalnym środku dla niemowląt oczywiście) tkanina we wszystkich ubrankach trochę się zmieniła, trochę jakby sztywniejsza, natomiast ubranka z Mothercare są cały czas mięciutkie tak jak od razu po zakupie. Oczywiście za tym idzie cena, bo one są trochę drogie, ale jak się kupi bodziaki albo pajace w wielopaku, wychodzą całkiem tanio.
A reszta ubranek ok, chociaż wpadki zdarzyły się ubrankom ze Smyka (kilka razy odpruł się w nich nap, raz to z ledwo przyszytym napem kupiłam, teraz dokładnie oglądam), czasami widać, że są niedbale uszyte lub wykrojone.
I jeszcze niewypałem były kolorowe napy przy bodziakach z 5-10-15. Farba z nich poodpryskiwała i teraz to brzydko wygląda.

*oczywiście wiem, że Smyk to nie marka, chodziło mi o sklep.

[pappaya]

My kupiliśmy w 5.10.15 kombinezoniko-śpiworek z polaru no i po dwóch użyciach zepsuł sie zamek a przy zakupie wszystko wyglądało ok. Szkoda bo śpiworek jest śliczny i teraz nie nadaje sie do użycia.

[memi]

sheryl dzieki

[sheryl]

Napisane przez memi

sheryl dzieki

ależ nie ma za co, polecam się

[joanna1978]

Napisane przez aaliyah

No widzisz a ja kupilam elektroniczny sterylizator TT za 120zl (30 funtow) w zestawie z butelkami, smoczkami i jeszcze pare gadzetow dostalam do tego gratis. I nie rozumiem czemu zakup sterylizatora wywoluje takie kontrowersje. Jak dla mnie to bardziej sensowny zakup niz kolejne, setne spioszki.

dla pani z uk 30 funtów to pryszcz a dla pani z pl 120 zł to dla niektórych dośc spory wydatek.
czytam te wypowiedzi i powtórze po raz drugi ze niektóre mnie słabia.
ja tam nie uzywałam tego cudu jak sterylizator i raz na jakis czas gotowałam te butelczyny-co ile nie pamietam.wymiana po 3 miechach przypominam.moje dziecko jest zdrowe.niekarmiłam piersia-jakis tydzien może osobiscie zetkneło sie moje dziecko z tym "cudnym pokarmem".
co do butelek z hiperów-tez tam kupiłam i całkiem niezła antykolkowa lepsza jak te markowe -poleciłam koleżance tez zadowolona.
i powiem ze jesli kupujecie zastanówce sie trzy razy a po co i na ile i za ile.

[aaliyah]

Napisane przez joanna1978

dla pani z uk 30 funtów to pryszcz a dla pani z pl 120 zł to dla niektórych dośc spory wydatek.
czytam te wypowiedzi i powtórze po raz drugi ze niektóre mnie słabia.
ja tam nie uzywałam tego cudu jak sterylizator i raz na jakis czas gotowałam te butelczyny-co ile nie pamietam.wymiana po 3 miechach przypominam.moje dziecko jest zdrowe.niekarmiłam piersia-jakis tydzien może osobiscie zetkneło sie moje dziecko z tym "cudnym pokarmem".
co do butelek z hiperów-tez tam kupiłam i całkiem niezła antykolkowa lepsza jak te markowe -poleciłam koleżance tez zadowolona.
i powiem ze jesli kupujecie zastanówce sie trzy razy a po co i na ile i za ile.

Karmilas butelka i sterylizowalas je "raz na jakis czas"? Rzeczywiscie masz sie czym chwalic... I jeszcze udzielasz innym rad...

[precious_81]

Napisane przez joanna1978

dla pani z uk 30 funtów to pryszcz a dla pani z pl 120 zł to dla niektórych dośc spory wydatek.
czytam te wypowiedzi i powtórze po raz drugi ze niektóre mnie słabia.
ja tam nie uzywałam tego cudu jak sterylizator i raz na jakis czas gotowałam te butelczyny-co ile nie pamietam.wymiana po 3 miechach przypominam.moje dziecko jest zdrowe.niekarmiłam piersia-jakis tydzien może osobiscie zetkneło sie moje dziecko z tym "cudnym pokarmem".
co do butelek z hiperów-tez tam kupiłam i całkiem niezła antykolkowa lepsza jak te markowe -poleciłam koleżance tez zadowolona.
i powiem ze jesli kupujecie zastanówce sie trzy razy a po co i na ile i za ile.

Nie rozumiem co Cię tak "osłabia" - to że kogoś stać i kupuje inne rzeczy niż Ty to jeszcze nie powód do oburzenia i krytykowania. Ty uważasz, że jest to rzecz zbędna, a inne osoby, że to wygoda itp. Nie musisz krytykować innych tylko dlatego że mają kilka sprzętów więcej od Ciebie albo dlatego, że kupują markowe a Ty nie.

[Patrilla]

moje dziecko jest zdrowe.niekarmiłam piersia-jakis tydzien może osobiscie zetkneło sie moje dziecko z tym "cudnym pokarmem".

po co ta ironia ... ja nie musiałam nawet butelek kupowac dzięki temu wynalazkowi jakim sa piersi i mleko w nich ...

każdy ma prawo kupowac co chce i za ile chce

pappaya nie da sie zamka wymienić??

[joanna1978]

niekarmiłam piersia bo niemogłam po tym jak moje dziecko zaniosło sie i zemdlało.ok. też chciałam karmic ale niewyszło i wielka tragedia sie niestała.ŻYJE i to jest dla mnie ważne.
a co do wyparzania niewidziałam potrzeby robic tego dziennie. i sterylizator jest dla mnie w dalszym ciagu rzecza niepotrzebna.
przez ponad 3 tygodnie leżałam z dzieckiem w szpitalu i wyparzanie polegało na tym że gorąca woda zalewało sie od dziecka rzeczy.i tyle.

Napisane przez Patrilla

po co ta ironia ... ja nie musiałam nawet butelek kupowac dzięki temu wynalazkowi jakim sa piersi i mleko w nich ...



każdy ma prawo kupowac co chce i za ile chce



pappaya nie da sie zamka wymienić??

a może krawcowa da rade?

hallo to nie była ironia. tylko stwierdzenie że wielka tragedia sie nie dzieje jeżeli ktoś nie może karmic piersia.
a co do rzeczy które kupowałam albo dalej kupuje poprostu zastanawiam sie czy warte jest kupienie taniej czy drogiej rzeczy. bo czasem niewarto kupować drogich. tak było w przypadku butelki ze zamiast aventu kupiłam inna tansza i tez bardzo dobra-nazwy niepamietam.
pozatym dziewczyny wiecie co troche to całe pisanie ostatnio odbiegło troche od tematu.pozdrawiam

[Patrilla]

joanna1978 chciałam znów odbiec od tematu ale nie wolno

co do wyprawki naprawdę koszty zmniejszają koleżanki, które przekazują ciuszki lub można prosić o konkretne praktyczne prezenciki rodzina i przyjaciele zawsze coś kupią jak sie maluch urodzi

[joanna1978]

co do wyprawki odradzam kupno takiej gąbki dużej co sie wsadza do wanny żeby dziecko na tym leżało. ja tego używałam bo miałam brodzik i myślałam że to bedzie ok ale jak to wyprałam dwa razy to musiałam wyrzucic.
acha polecam monitor oddechu który wkłada sie pod materac -czuwa na tym czy dziecko oddycha.jak ktos ma domek duży można kupic w zestawie z niania. GORĄCO TEN PRODUKT POLECAM.

[dorka19801]

Napisane przez joanna1978

niekarmiłam piersia bo niemogłam po tym jak moje dziecko zaniosło sie i zemdlało.ok. też chciałam karmic ale niewyszło i wielka tragedia sie niestała.ŻYJE i to jest dla mnie ważne.
a co do wyparzania niewidziałam potrzeby robic tego dziennie. i sterylizator jest dla mnie w dalszym ciagu rzecza niepotrzebna.
przez ponad 3 tygodnie leżałam z dzieckiem w szpitalu i wyparzanie polegało na tym że gorąca woda zalewało sie od dziecka rzeczy.i tyle.
a może krawcowa da rade?

hallo to nie była ironia. tylko stwierdzenie że wielka tragedia sie nie dzieje jeżeli ktoś nie może karmic piersia.
a co do rzeczy które kupowałam albo dalej kupuje poprostu zastanawiam sie czy warte jest kupienie taniej czy drogiej rzeczy. bo czasem niewarto kupować drogich. tak było w przypadku butelki ze zamiast aventu kupiłam inna tansza i tez bardzo dobra-nazwy niepamietam.
pozatym dziewczyny wiecie co troche to całe pisanie ostatnio odbiegło troche od tematu.pozdrawiam

i tu nie do końca się z tobą zgodzę- ja jednak wybrałam butelki aventu i nie wiem co to kolki i teraz mam niekapki tej firmy i włąsnie dlatego że piersią nigdy nie karmiłam. chciałam żeby dziecko miało chociaż dobre butelki które jej to zrekompensują.
jeżeli chodzi o sterylizator-to masz rację- mnie też nie był potrzebny i uważam że to zbędny wydatek.

Napisane przez Patrilla

joanna1978 chciałam znów odbiec od tematu ale nie wolno

co do wyprawki naprawdę koszty zmniejszają koleżanki, które przekazują ciuszki lub można prosić o konkretne praktyczne prezenciki rodzina i przyjaciele zawsze coś kupią jak sie maluch urodzi

tak,tak- ja miałam sporo rzeczy od rodzinki po dzieciach i to znacznie zmniejszyło koszta przynajmnie na początku. no i znajomych, którzy pytali czego nam brakuje i sporo zaoszczędziliśmy. nie-żebyscie myśłały że chce oszczędzać na dziecku ale my dzieki temu moglismy jej kupić iine potzrbne rzeczy- adziecko-to chyba każda wie-bardzo duzo potrzebuje.
właśnie dzieki znajomym i rodzinie moglismy kupić 3 wózek-bo jak pytali co na roczek- to my chcielismy zabawki a sami kupiliśmy wózek

[joanna1978]

znana firma nie oznacza ze najlepsza.poszukam tej mojej przy chwili okazji.tez dobra i znana tyle ze tansza-pewnie z tej firmy niejedna ma smoczek

[anna1593]

podbijam watek

na dniach mam rodzic (oby) i w koncu posumowalam swoje zakupy.

na absolutnie cala wyprawke wydalismy z mezem ok. 5,5 tysiaca. wiadomo, rozlozylo sie to w czasie, wiec nie byly tak zle.
zaznaczam, ze to byly wszystkie wydatki zwiazane z przyjsciem na swiat dziecka (no oprcz moich wizyt i mojej wyprawki ciazowo-porodowej), poza tym kupowalismy wszystko nowe (jakos nie umiem kupowac i nie lubie rzeczy uzywanych-takie zboczenie). wybieralam, wydaje mi sie, rzeczy raczej dobrych marek, bo zwracam uwage na jakosc, przekonalam sie nie raz, ze niestety idzie ona w parze z cena, ale to jest moje osobiste doswiadczenie. aczkowiek staralam sie szukac okazji (udalo sie przy wozku, laktatorze i lozeczku):
- mebelki (nie kazdy je kupuje, bo czasem dziecko nie ma swojego osobnego pokoju i sa one zbyteczne) u nas wyszlo ok 900 pln
- lozeczko z materacem - 450 pln (kupilam specjalnie wieksze 140x70, by nie musiec go za 2 lata wymieniac; licze, ze do ok 6rz starczy, chyba ze mlody bedzie szybko rosl; poza tym byla to okazja, bo normalnie kosztowalo 700, jest naprawde porzadnie zrobione)
- wozek - kupilismy x-landera xa (gondola+spacerowka), w promocji za 1100
- fotelik maxi-cosi cabrio fix z baza + adaptery - 1100

jak widac te rzeczy pochlonely najwieksza czesc pieniedzy, dlatego trudno jest porownywac koszty wyprawki, gdzie czesto ktos pisze, ze owszem wydal 1000-1500 pln, ale:
wozek kupil za grosze/dostal/ktos mu sfinansowal/pozyczyl; lozeczko podobnie, mebli w ogole nie potrzebowal a jeszcze otrzymal prezencie sporo ciuszkow.

reszta rzeczy wyszla mniej wiecej
- posciel 5el (z wypelnieniem) - 250 pln
- 2 przescieradla + ceratka pod nie - ok 80 pln
- wanienka ze stojakiem - ok 80 pln
- laktator - 179 pln
- przewijak - 50 pln
- reczniki szt 2 - 50 pln
- kocyk, rozek - ok 70 pln
- kosmetyki, akcesoria, herbatki, masci, termometr, gaziki, chusteczki do pupy, nozyczki, szczoteczka, proszek do prania, frida, smoczek, szczotka do butelek i inne *******y - chyba ok 250-300
- ubranka (nie mam ich za wiele, kupowalam gl w smyku, h&m; mozna na pewno znalezc tansze) - ok 600 pln, z czego ponad 100 kosztowal kombinezon - to byl moj maly wybryk, bo strasznie mi sie podobal, a bylam swiadoma, ze przyda sie na max 2 miesiace
- pieluchy jednorazowe, tetrowe i flanelowe - chyba ok 100 pln
jeszcze zastanawiam sie nad podgrzewaczem i sterylizatorem. do tego pierwszego ustrojstwa jestem bardziej przekonana.


wiecej grzechow nie pamietam. na pewno nie uniknelam niepotrzebnych wydatkow, ale w sumie to pierwsze dziecko, jedynie posilkowalam sie forami internetowymi, ktore na pewno pomogly przy wyborze niektorych rzeczy.

gdybysmy nie mogli sobie na to pozwolic, to kupilibysmy mniej, tansze, moze cos bysmy dostali, niestety, wszystko musielismy kupic.
wiadomo, ze beda prezenty od rodziny, znajomych, ale tu licze co najwyzej na zabawki (jak ktos sie szarpnie na mate edukacyjna czy karuzele, to bedzie milo, a jak nie, to moze kupie z czasem) ubranka, jakies drobiazgi.

[passionfruit]

Ja mogę podsumować, że na wypawke wydalismy około 3 000 pln. Nic nie dostaliśmy, musimy dokupić jeszcze jakąś komodę do pokoju synka.
Jakos szczególnie nie oszczędzaliśmy, ani nie szaleliśmy z kasą. Najmniej wydalismy na ubranka - kupowaliśmy z promocji i mamy 20% zniżki w smyku więc wykorzystalismy ją maksymanie.

[kasiagora23]

W końcu znalazłam wątek 100% dla mnie,powtórzę się bo wcześniej pisałam to już w innym wątku, mój tata od 19 lat prowadzi duży sklep z wyprawkami dla dzieci, od paru lat razem tam urzędujemy,jak ktoś ma jakieś pytania to chętnie coś podpowiem.

ŁÓŻECZKO-można kupić od ok 100zł zaczynając od najprostrzych niemalowanych bez szuflad,w kolorze teak, słomka, biały,...są już droższe, jeżeli chodzi o wykończenie to w skrócie im ładniejsze tym droższe(mam tu na mysli rzeźbienia i różne kształty frontów),jeżeli chodzi o łóżeczka z szufladami trzeba doliczyć średnio 100zł czyli łóżeczka z szufladami od ok 200zł(np:łóżko z szufladą,ładnie wykończone z wyrzeźbionym księżycem w kolorze słomkowym kosztuje juz ok 375zł).Łóżeczka polecam z firmy kupś(przystępne ceny),lub z glucka ale to już są przeważnie dużo wyższe koszta.Przy łóżeczkach firmy drewex stawiam "?"zależy od modelu te tańsze mają tendencję do rozsychania się zależy od konstrukcji górnej części frontu,jest z tej firmy też sporo modeli które są ok ale firma klupś jest bez zarzutu.

MATERAC-od 25 zł zwykła pianka której w sumie nie zaliczam do materacy(tylko jako wkład do kojca do zabawy lub ostatnio miałam klienta który chciał kupić ten materac i strasznie mu odradzałam a w odpowiedzi usłyszałam ze to nie dla dziecka ,tylko psu budę chiał uszczelnić na zimę),materace mamy do ok 120zł mogą być i droższe ale te uważam za wystarczajace.

CERATA NA MATERAC od ok3zł do 28zł

POŚCIEL-koplet 2 cz od 30 zł do 100zł,3 cz (powłoczki z ochraniaczem)od 60zł do 250zł(w zależności od gatunku materiału,haftu lub druku,możliwości wyciągnięcia z ochraniacza środka do prania)4cz.(3cz+baldachim )od 80zł do 400zł.KOŁDRĘ I PODUSZKĘ RADZĘ TRAKTOWAC JOKO ODRĘBNY TEMAT PONIEWAŻ W PRZEWAZNIE W TANICH KOPLETACH TYPU 5CZ-80ZŁ JEST WKŁADANE DO ŚRODKA CO POPADNIE.

KOŁDRA Z PODUSZKĄ- od 30 zł do ponad 100zł (w zależności od sposobu prania, pikowania, składu przede wszystkim i właściwości antyalergicznych)

PRZEŚCIERADŁO-od 17zł do 18zł lub tzw z falbaną od 40 do 90(nie polecam ich ponieważ nadają sie tylko na najwyższy poziom łóżeczka i może na ten na środku a przy najniższym dodam ze dziecko na nim śpi najdłużej falbana już leży na podlodze).

PODPORA DO BALDACHIMU- 15-18zł

Jak będę miałachwilę czasu to opiszę inne akcesoria.
Jak ktoś ma jakies pytania to chętnie odpowiem.

[joanna1978]

ja kołde zrobiłam sama-pikowana i wogóle super mi wyszła.
kupiłam fizeline iles tam metrów -obszyłam materiałem potem poprzeszywałam zeby była pikowana. i wyszła mnie grosze.
a małemu dziecku niedaje sie poduszki do spania-tak na marginesie

[dorka19801]

Napisane przez joanna1978

ja kołde zrobiłam sama-pikowana i wogóle super mi wyszła.
kupiłam fizeline iles tam metrów -obszyłam materiałem potem poprzeszywałam zeby była pikowana. i wyszła mnie grosze.
a małemu dziecku niedaje sie poduszki do spania-tak na marginesie

też tak uważam- moje dziecko ma 17 miesięcy i do tej pory poduszka nie jest jej potzrbna

[kasiagora23]

Poduszkę też mi odradzała położna tylko ze mojemu dziecku strasznie się ulewało i kupiłam poduszke klin i wsadziłam ją pod prześciersadło żeby nie miało możliwości się w nią wtulić i sumie problem znikł.Do tej pory zresztą na nij śpi.

[ALEXSIS19]

Meble 3000zł
kolyska 700 zł
3pary poscieli 400zł
baldachim 100zł
przewijak 60zł
karuzela 200zł
zabawka grajaca 160zl
ciuszki 1000zł (o-3mies)
kosmetki+pamp. 200zł
wozek- 2500zł
lezaczek 100zł
2kocyki+reczniki 120zł
BUTELKI (osobne do herbatki, mleka soczków)-100ZŁ
termometry(do wody,elektryczny i smoczek), gruszka, grzebyk,smoczki-120zł
podgrzewacz, elektryczna niania, wyparzarka, i torba na kosmetyki w zestawie-250zł
dwie lamki z Ikei- 120zł
dwa wielkie pluszaki +gasienica(to akurat fanaberia)-250zł
album na narodziny -80zł
grzechotki, zabaweczki, gryzaczki-100zł
MATA edukacyjna-280zł
wanienka+stojak +gąbka -150zł


to jest dokładnie 9990ZŁ CZYLI W ZAOKROGLENIU 10000ZŁ

moj maly ma juz pół roku i jest juz mase rzeczy ktore okazaly sie nie zbedne, niewspomne i nie zlicze ile wydalam juz na ubranka ale np.

-nowa zabawka -150zł
krzeselko do jedzenia-500zł
kojec-250zł
ubranka do chsztu-300zł
dwa szczepienia po 800zł kazde
potem powtorka-400zł
lekarz ortopeda+okulista to juz nawet nie pamietam
pampersy, chusteczki , mleko to moje stale wydadtki

wiec to prawda ze jak masz dziecko to tak jak bys miała na utrzymaniu mercedesa

[martynka89]

Napisane przez ALEXSIS19

wiec to prawda ze jak masz dziecko to tak jak bys miała na utrzymaniu mercedesa

To raczej kwestia wyboru. Jeden potrzebuje na wyprawke 10 tys a drugiemu wystarcza 2 tys.

[kasiagora23]

No faktycznie 10000 to lekka przesada(ale nie neguje)jak ktoś chce wydać tyle...
U mnie w sklepie przeważnie za wyprawkę zostawiają ok 1500-2000zł bez wózka ale są i tacy którzy z wózkiem sie w tej kwocie mieszczą.Ja nie jestem w stanie policzyć ile wydałam na wyprawkę tak dokładnie ponieważ pracując w ciąży codziennie przynosiłam coś do domu od 5-6 miesiąca ciąży.Największym wydatkiem u mnie były meble 2300zł(szafa,komoda,półka i łóżeczko gluck oliwia)ale to nie jest przecież niezbędny zakup(choć w moim przypadku tak).

[joanna1978]

Napisane przez ALEXSIS19

dwa szczepienia po 800zł kazde
potem powtorka-400zł
lekarz ortopeda+okulista to juz nawet nie pamietam
pampersy, chusteczki , mleko to moje stale wydadtki

wiec to prawda ze jak masz dziecko to tak jak bys miała na utrzymaniu mercedesa

mam pytanie co to za szczepienie ze tyle kosztuje? ja kupowałam szczepionki ale nie za tyle?

[ALEXSIS19]

Napisane przez joanna1978

mam pytanie co to za szczepienie ze tyle kosztuje? Ja kupowałam szczepionki ale nie za tyle?

rotawirusy pnelmokoki i cos jeszcze i niestety to tyle kosztuje , teraz to chyba kazdy o tym wie