Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IV

[Shawtty]

Napisane przez charlotte89

Dziewczyny, a jak reagujecie na propozycje spotkania w pierwszej wiadomości? Zauważyłam, że to pewnego rodzaju standard w przypadku dwóch aplikacji, z jakich miałam okazję korzystać

Jeśli takie pytanie pojawia się w pierwszej wiadomości, nie odpisuje nawet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aleks_90]

Co do zbyt szybkich propozycji spotkan to ostatnio miałam tak że facet: czesc spodobałas mi sue. Miałabys ochote sie spotkac?" ( tracil czasu ) inny wyskoczyl z tym zaraz po "hej" "co u ciebie" "pojdziemy na kawe?" Ja na to "wiesz nie wiem nie znam cie w ogole nic o sobie nie powiedziales.

[nowaliia]

Napisane przez CzerwonaArcyksiezniczka

Zadzwoniłaś do niego o tej 3.00?

Napisane przez aleks_90

Co do zbyt szybkich propozycji spotkan to ostatnio miałam tak że facet: czesc spodobałas mi sue. Miałabys ochote sie spotkac?" ( tracil czasu ) inny wyskoczyl z tym zaraz po "hej" "co u ciebie" "pojdziemy na kawe?" Ja na to "wiesz nie wiem nie znam cie w ogole nic o sobie nie powiedziales.

Hahaha, nie wpadłam na to, może powinnam! W ogóle był jakiś dziwny, tajemniczy bardzo, może powinien zmienić podejście, nic dziwnego, że trafia na takie dziewczyny . Pisał mi, żebym napisała jak nabiorę odwagi, a jak zadzwonię to już w ogóle go zaskoczę odwagą .

Kiedyś jakiś gość mi napisał "Dzisiaj o 17 pod galerią [tu padła nazwa]" . Nie wiem co oni mają w głowach, nie spotkałabym się z kimś, z kim nie zamieniłabym nawet zdania , a jakby chcieć tak się z każdym spotkać to czasu by nie wystarczyło .

[aleks_90]

Poza tym nawet gdy sie pisze z typem to na spotkaniu wychodzi ze to pomyłka to bez pisania to juz w ogole. Szkoda naszego czasu Wstepna selekcja jest potrzebna

[Maja102]

Napisane przez nowaliia

Hahaha, nie wpadłam na to, może powinnam! W ogóle był jakiś dziwny, tajemniczy bardzo, może powinien zmienić podejście, nic dziwnego, że trafia na takie dziewczyny . Pisał mi, żebym napisała jak nabiorę odwagi, a jak zadzwonię to już w ogóle go zaskoczę odwagą .

a nie dorzucił na przykład zadzwoń, bo ja nie mam nic na koncie?

[nowaliia]

Napisane przez aleks_90

Poza tym nawet gdy sie pisze z typem to na spotkaniu wychodzi ze to pomyłka to bez pisania to juz w ogole. Szkoda naszego czasu Wstepna selekcja jest potrzebna

No właśnie, ja nie mam dużego doświadczenia w takich spotkaniach, a wręcz minimalne, ale często w rozmowie wychodzą rzeczy, które np. nie są przez nas do zaakceptowania i czujemy, że nie dogadamy się z tą osobą

Napisane przez Maja102

a nie dorzucił na przykład zadzwoń, bo ja nie mam nic na koncie?

Haha nie, ale proponował spacer w centrum dla bezpieczeństwa (nie wiem czyjego, bo mam wrażenie, że to on bardziej boi się spotkań z psychopatkami niż ewentualna dziewczyna mogłaby się obawiać ). W każdym razie nie zapisałam sobie numeru tego pana .

[charlotte89]

Napisane przez CzerwonaArcyksiezniczka

Zależy od rozmowy. Jeśli gada nam się super, wałkujemy jakiś temat i pada nagle propozycja spotkania to czemu nie?

Jeśli bardziej milczymy niż gadamy albo gadamy 10 minut i nagle "to kiedy kawa", to jakoś nie mam ochoty się spotkać.

Napisane przez elvegirl

Ja zawsze dbałam o to, żeby się jak najszybciej spotkać, oczywiście o ile się fajnie gawędziło przez neta

Napisane przez nowaliia

Wczoraj rozmawiałam (chociaż to może za dużo powiedziane) z gościem, który stwierdził, że intuicja podpowiada mu, że nie jestem kolejną psychopatką wydzwaniającą do chłopaka o 3 w nocy albo dobijającą się po pijaku do jego mieszkania (podobno miał takie doświadczenia ), po czym po 5 minutach rozmowy podał swój nr telefonu, żebym mu napisała kiedy chce się spotkać, napisał mi kiedy i w jakich godzinach ma czas, no błagam!

Jasne, że jak się fajnie rozmawia to warto rozważyć taką propozycję (chociaż ja akurat preferują najpierw przynajmniej kilka dni popisać, żeby zobaczyć jak nam się rozmawia na różne tematy ), ale mnie coraz częściej zdarza się dostawać wiadomości typu: "Hej, może się spotkamy na kawę/piwo/drinka?" jako pierwszą wiadomość od danego faceta i zaczęłam się zastanawiać, czy to teraz taka moda, żeby bez żadnego słowa wstępu proponować spotkanie

Napisane przez _Jinx_

Pytałam dlaczego miałabym się chcieć z nim spotkać. Czytając taką pierwszą wiadomość, wiedziałam, że i tak nic z tej znajomości nie będzie.

Napisane przez Shawtty

Jeśli takie pytanie pojawia się w pierwszej wiadomości, nie odpisuje nawet.

Napisane przez aleks_90

Co do zbyt szybkich propozycji spotkan to ostatnio miałam tak że facet: czesc spodobałas mi sue. Miałabys ochote sie spotkac?" ( tracil czasu ) inny wyskoczyl z tym zaraz po "hej" "co u ciebie" "pojdziemy na kawe?" Ja na to "wiesz nie wiem nie znam cie w ogole nic o sobie nie powiedziales.

Dokładnie taką sytuację miałam na myśli czyli pierwsza wiadomość i od razu propozycja spotkania Chociaż i tak hitem był jeden z facetów, który napisał do mnie na Tinderze prosto z mostu proponując tego dnia spotkanie u niego w celu wiadomym Łaskawie dodał, że jak nam (w domyśle mu ) się spodoba, to nie wyklucza nawet długoterminowego związku

[bbrownie]

Napisane przez charlotte89

Chociaż i tak hitem był jeden z facetów, który napisał do mnie na Tinderze prosto z mostu proponując tego dnia spotkanie u niego w celu wiadomym Łaskawie dodał, że jak nam (w domyśle mu ) się spodoba, to nie wyklucza nawet długoterminowego związku

idiota jakiś

[Shawtty]

A opowiadałam Wam o gościu, który zasypywał mnie swoimi selfiakami?

[Marrakuja]

Cześć dziewczyny
Mogę dołączyć?

[bbrownie]

Napisane przez Shawtty

A opowiadałam Wam o gościu, który zasypywał mnie swoimi selfiakami?

Nie opowiadałaś, ale teraz mi się coś przypomniało, jak napisałaś o selfiakach.

Pisał do mnie jeden koleś, to było X lat temu, miałam wtedy konto na Badoo. Gość cud miód, przystojny jak nie wiem co, miło się pisało, wysyłał mi zdjęcia swojej twarzy przystojnej, a po dwóch dniach pisania zaczął mi opowiadać, jakiego ma dużego kutiego Ja mówię, no fajnie, ok, ale po co mi to mówisz? On: JUŻ NIE UDAWAJ TAKIEJ GRZECZNEJ i bach: zdjęcie kutasa wyświetlił mi się na cały ekran, mama w kuchni ze mną, a mi na monitorze kutas wyskoczył
Zerwałam z kolesiem wszystkie kontakty i powiedziałam mu na odchodne, że pokażę jego przyrodzenie wszystkim moim koleżankom razem z jego twarzą... Pokazałam nawet mamie mojej koleżanki Ahahahahaha

[Januara]

Napisane przez Shawtty

A opowiadałam Wam o gościu, który zasypywał mnie swoimi selfiakami?

Opowiedz

Jeden taki pan też mi się trafił, potrafił wysłać nawet 10 fotek naraz w tym kilka prawie nago, po czym tekst - "teraz Twoja kolej czekam na rewanż"

Telefonem wysłane

[aleks_90]

Napisane przez bbrownie

Nie opowiadałaś, ale teraz mi się coś przypomniało, jak napisałaś o selfiakach.

Pisał do mnie jeden koleś, to było X lat temu, miałam wtedy konto na Badoo. Gość cud miód, przystojny jak nie wiem co, miło się pisało, wysyłał mi zdjęcia swojej twarzy przystojnej, a po dwóch dniach pisania zaczął mi opowiadać, jakiego ma dużego kutiego Ja mówię, no fajnie, ok, ale po co mi to mówisz? On: JUŻ NIE UDAWAJ TAKIEJ GRZECZNEJ i bach: zdjęcie kutasa wyświetlił mi się na cały ekran, mama w kuchni ze mną, a mi na monitorze kutas wyskoczył
Zerwałam z kolesiem wszystkie kontakty i powiedziałam mu na odchodne, że pokażę jego przyrodzenie wszystkim moim koleżankom razem z jego twarzą... Pokazałam nawet mamie mojej koleżanki Ahahahahaha

padłam. No i od razu widać co córka robi.
Ja kiedys widziałam na profilowym koleś miał samego członka Jaki wniosek: Widać członek bardziej fotogeniczny niż jego twarz.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez charlotte89

Łaskawie dodał, że jak nam (w domyśle mu ) się spodoba, to nie wyklucza nawet długoterminowego związku

Jaki łaskawca "Nieźle sie spisałaś, to moze związek?"

[Shawtty]

Napisane przez Januara

Opowiedz

Jeden taki pan też mi się trafił, potrafił wysłać nawet 10 fotek naraz w tym kilka prawie nago, po czym tekst - "teraz Twoja kolej czekam na rewanż"

Telefonem wysłane

Brzmi prawie jak ten 'mój'

Opowiadam o selfiaku więc:

Napisał do mnie chłopak. Zwykłe, przeciętne pytanie o treści 'co dzisiaj porabiasz'. Odpisałam, on coś odpisał, nic porywającego z tej ambitnej dyskusji nie wynika. Nagle dostaję zdjęcie jak leży na łóżku (ale całkowicie ubrany). Facet przystojny jak miliony dolarów, nie mogę powiedzieć, że nie. Ale ignoruję wiadomość. Wysyła więc dwa kolejne zdjęcia, w tym jedno z nagim torsem. Pytam: - po co wysyłasz mi zdjęcia? Masz ich sporo na profilu. Odpowiada, że czeka na rewanż.

Nie doczekał się.

Wieczorem dostaję znów zdjęcie. I pytanie, czy się umówimy. Pytam o cel spotkania i wyskakuje zdanie: "zobaczymy jak to wyjdzie".

Olewam go.

Za jakiś czas powraca ze swoimi selfiątkami. Znów pytam: - po co wysyłasz mi te zdjęcia, próbujesz wyłudzić komplementy? A on, że nie, on chce mnie zachęcić. Do czego? Do spotkania z nim. Rzekłam jednak, że w taki sposób mnie nie uwiedzie. Próbował więc ciągnąć rozmowę, zapytał, czym się zajmuję i skąd jestem, odpowiedział na moje wiadomości wręcz poetycznie: "Aha".
Pytam znów o cel spotkania ze mną, skoro nie interesuje go nic poza moim wyglądem. Otrzymuję odpowiedź: - nie będę ukrywał, że interesuje mnie coś więcej niż rozmowa.

Cóż, lecz ja nie wykazałam zainteresowania.

Nie przeszkodziło mu to jednak w opisaniu mi, jak będzie wyglądał nasz seks w pozycji na pieska.
Ostatecznie podziękowałam mu za tę jakże namiętną znajomość blokadą.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez bbrownie

Nie opowiadałaś, ale teraz mi się coś przypomniało, jak napisałaś o selfiakach.

Pisał do mnie jeden koleś, to było X lat temu, miałam wtedy konto na Badoo. Gość cud miód, przystojny jak nie wiem co, miło się pisało, wysyłał mi zdjęcia swojej twarzy przystojnej, a po dwóch dniach pisania zaczął mi opowiadać, jakiego ma dużego kutiego Ja mówię, no fajnie, ok, ale po co mi to mówisz? On: JUŻ NIE UDAWAJ TAKIEJ GRZECZNEJ i bach: zdjęcie kutasa wyświetlił mi się na cały ekran, mama w kuchni ze mną, a mi na monitorze kutas wyskoczył
Zerwałam z kolesiem wszystkie kontakty i powiedziałam mu na odchodne, że pokażę jego przyrodzenie wszystkim moim koleżankom razem z jego twarzą... Pokazałam nawet mamie mojej koleżanki Ahahahahaha

Leżę

[Gregorius_]

Napisane przez charlotte89

mnie coraz częściej zdarza się dostawać wiadomości typu: "Hej, może się spotkamy na kawę/piwo/drinka?" jako pierwszą wiadomość od danego faceta i zaczęłam się zastanawiać, czy to teraz taka moda, żeby bez żadnego słowa wstępu proponować spotkanie

Wydaje mi się, że zarówno kobietom trudno jest się wczuć w rolę mężczyzn jak i odwrotnie. No i w rezultacie pewne zachowania wydają się dziwne.

W sumie jestem sobie w stanie wyobrazić sytuację, że np. mam ochotę z kimś pójść na kawę, odpalam jakiś tam Tinder, wyskakuje mi jakaś dziewczyna, zaczynamy rozmawiać i od razu umawiamy się na kawę.

Z perspektywy faceta, nie wiem o czym miałbym rozmawiać z dziewczyną na jakimś portalu. No dobra, okej, badawczo można kilka zdań wymienić (chociażby po to, czy łużko poprawnie pisze ), ale tak poza tym to taka klepanina w klawiaturę praktycznie mnie nie interesuje. Co z tego, ze się niby fajnie pisze na klawiaturze, jak i tak to nie gwarantuje niczego bo przyjdziesz na spotkanie i lipa.

Okej, może mnie jako facetowi, trudno jest zrozumieć to, że dziewczyna się np. boi ze mną spotkać, z obcym facetem, bo np. już trafiała jakichś psychopatów. Trudno mi się wczuć z taką rolę bo ja ... no ani nie umawiam się przez net, ani nie wpadam na psychopatki

Po prostu, zmierzam do tego, że taka wprost propozycja nie zawsze musi oznaczać złą wolę. Będziemy godzinami pisali na klawiaturze, poopowiadamy sobie najlepsze historyjki, bez spojrzeń, bez dotyku, bez uśmiechu i ... się wystrzelamy z amunicji. Potem się spotykasz z dziewczyną, a ona już zna najzabawniejsze historie i nagle się okazuje, ze przegapiliśmy moment, że już nie zaskoczy, że możemy być fajnymi znajomymi bo fazę ewentualnego zauroczenia, fascynacji przegapiliśmy klepiąc w klawiaturę.

Gdybym ja miał pisać na portalu randkowym to bym wymieniał kilka zdań i od razu proponował spotkanie.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez bbrownie

Ja mówię, no fajnie, ok, ale po co mi to mówisz? On: JUŻ NIE UDAWAJ TAKIEJ GRZECZNEJ i bach: zdjęcie kutasa wyświetlił mi się na cały ekran, mama w kuchni ze mną, a mi na monitorze kutas wyskoczył

Hahaha. No cóż, temat wysyłanych członków wiecznie zywy

Kurczę, muszę w końcu kiedyś wysłać swojego gdzieś bo czuję, że coś mi umyka w życiu

[Januara]

Napisane przez Gregorius_

Kurczę, muszę w końcu kiedyś wysłać swojego gdzieś bo czuję, że coś mi umyka w życiu

Tylko weź nie tutaj



Telefonem wysłane

[aleks_90]

Napisane przez Gregorius_

Kurczę, muszę w końcu kiedyś wysłać swojego gdzieś bo czuję, że coś mi umyka w życiu

Nie czekaj! Wrzucaj

[Shawtty]

Napisane przez Gregorius_

Kurczę, muszę w końcu kiedyś wysłać swojego gdzieś bo czuję, że coś mi umyka w życiu

Na pewno wtedy rozum Ci umknie

[aleks_90]

Napisane przez Shawtty

Na pewno wtedy rozum Ci umknie

Oj ale pozwólmy chłopakowi tego doświadczyć. Jak już wrzucisz w neta to nie spamuj tu linkami.

[MonnieB]

Napisane przez charlotte89

Dziewczyny, a jak reagujecie na propozycje spotkania w pierwszej wiadomości? Zauważyłam, że to pewnego rodzaju standard w przypadku dwóch aplikacji, z jakich miałam okazję korzystać

Ja nie mam nic przeciwko żeby się spotkać w miarę szybko ale nigdy w życiu po jednej wiadomości. Bez przesady. Muszę wybadac teren ;p

Napisane przez Marrakuja

Cześć dziewczyny
Mogę dołączyć?

Witamy

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[czekoladowoo]

Napisane przez bbrownie

Nie opowiadałaś, ale teraz mi się coś przypomniało, jak napisałaś o selfiakach.

Pisał do mnie jeden koleś, to było X lat temu, miałam wtedy konto na Badoo. Gość cud miód, przystojny jak nie wiem co, miło się pisało, wysyłał mi zdjęcia swojej twarzy przystojnej, a po dwóch dniach pisania zaczął mi opowiadać, jakiego ma dużego kutiego Ja mówię, no fajnie, ok, ale po co mi to mówisz? On: JUŻ NIE UDAWAJ TAKIEJ GRZECZNEJ i bach: zdjęcie kutasa wyświetlił mi się na cały ekran, mama w kuchni ze mną, a mi na monitorze kutas wyskoczył
Zerwałam z kolesiem wszystkie kontakty i powiedziałam mu na odchodne, że pokażę jego przyrodzenie wszystkim moim koleżankom razem z jego twarzą... Pokazałam nawet mamie mojej koleżanki Ahahahahaha

Mi kiedys kolega na fb wysłał swojego Wysłał też cycki swojej dziewczyny

[Januara]

Napisane przez czekoladowoo

Mi kiedys kolega na fb wysłał swojego Wysłał też cycki swojej dziewczyny

A na trójkąt nie namawiał?

Telefonem wysłane

[czekoladowoo]

Napisane przez Januara

A na trójkąt nie namawiał?

Telefonem wysłane

Całe szczęście nie

[aleks_90]

Napisane przez czekoladowoo

Całe szczęście nie

Miałam kiedyś sytuacje że siedze ze swoim chłopakiem w pokoju a tu sms. Patrze a tam fota penisa i podpis "Podoba sie?" Szybko zamknełam telefon. Chłopak: Co to? Pokaż? Oczywiscie sms był od kolegi ze szkoły sredniej z ktorym ani sie nie widziałam ani nie kontaktowałam od 1,5 roku, zwykły kolega z klasy nic poza tym. Nieźle wybrał moment.

[Zorzoli]

Napisane przez czekoladowoo

Mi kiedys kolega na fb wysłał swojego Wysłał też cycki swojej dziewczyny

no ale po co?
dziewczyna wiedziala, ze on jej zdjecia gdzies wysylal?

[pseudofeministka]

Napisane przez bbrownie

Nie opowiadałaś, ale teraz mi się coś przypomniało, jak napisałaś o selfiakach.

Pisał do mnie jeden koleś, to było X lat temu, miałam wtedy konto na Badoo. Gość cud miód, przystojny jak nie wiem co, miło się pisało, wysyłał mi zdjęcia swojej twarzy przystojnej, a po dwóch dniach pisania zaczął mi opowiadać, jakiego ma dużego kutiego Ja mówię, no fajnie, ok, ale po co mi to mówisz? On: JUŻ NIE UDAWAJ TAKIEJ GRZECZNEJ i bach: zdjęcie kutasa wyświetlił mi się na cały ekran, mama w kuchni ze mną, a mi na monitorze kutas wyskoczył
Zerwałam z kolesiem wszystkie kontakty i powiedziałam mu na odchodne, że pokażę jego przyrodzenie wszystkim moim koleżankom razem z jego twarzą... Pokazałam nawet mamie mojej koleżanki Ahahahahaha

hahahha


Ja nie wiem co jest z tymi penisami Jak czytałam o "powszechności" tego zjawiska w watku to trochę ciężko było mi w to uwierzyć...Do czasu. Ostatnio rozmawiam z moim kumplem , którego znam dluzszy czas, a on mi nagle wysyla zdjecie bez twarzy, "prawie" nago, koldra okrywala polowe jego penisa. A później zaczel się tlumaczyc, ze to nie jego zdjecie. Obcej babie z netu rozumiem, ale tak ... koleżance No nie wypada :P

[czekoladowoo]

Napisane przez Zorzoli

no ale po co?
dziewczyna wiedziala, ze on jej zdjecia gdzies wysylal?

Mnie się pytasz po co?
Czy wiedziała to nie wiem, bardziej mnie interesowało czemu skazał mnie na ten widok
Ale tyle co się nasluchałam o ich wg mnie chorym związku to byli siebie warci
Koniec końców się rozstali, a ja z nim kontaktu juz długo tez nie mam.

[Shawtty]

Też niedawno dostałam od kolegi takie zdjęcie, jego penis na brzegu wanny.

[czekoladowoo]

Zaproszenie do kąpieli

[December12]

Widzę, że temat penisów wrócił A ja od tamtego czasu nadal żadnego zdjęcia nie dostałam... Chyba coś ze mną nie tak