|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2971 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Jedynie usunięcie guza i przebadanie go w całości histopatologicznie daje pewność co do charakteru zmiany. Takiej pewności nie daje ani USG, ani biopsja. O jakich tabletkach mówisz? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2972 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Bylam na usg piersi bo czulam bol w piersi. Na usg napisali tak: W sutku lewym na godz 6 obwodowo widoczne ogniska hypoechogenne wielkosci 6 mm i 4 mm. Na godz 7 podobna zmiana hypoechogenna wielkosci 6 mm. Innych zmian nie wykazano. Doly pachowe czyste.
Czy na podstawie tego opisu mozna stwierdzic czy to torbiel? Dlaczego lekarz nie napisal czy to torbiel czy wlokniak czy co innego? CO mnie dlaej czeka? Za tydzien ide do lekarza, zobacze co powie, ale czy.. powinnam byc zaniepokojona? Moja siostra mowi, ze lekarz powinien napisac czy to torbiel czy inna zmiana. Czy to prawda? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2973 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
nie znam sie na tym, zaczekam co powie lekarz. ale np. jakies hormony gdby przepisal to licze na to ze moze by to zniknelo, w koncu jestem w takim wieku ze zmiany hormonalne sa duze. moze to brzmiec glupio ze cos wymyslam alewole byc dobrej mysli
czy włokniaki sa powazne? chce isc do lekarza po maturach zeby miec to z glowy i wiedziec na czym stoje... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2974 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2975 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam, dziś odebralam wynik na szczescie to nic zlosliwego, co pol roku mam robis usg piersi. Rana tez sie dobrze goi i nawet ok wyglada, myslalam ze bedzie gorzej.
pozdrwiam i zycze duzo zdrowia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2976 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
A nie pytałaś onkologa czy możesz brać antyki?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2977 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Czy moze ktos znajacy sie na rzeczy odpowiedziec na moje pytanie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2978 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Szkoda, że lekarz nic więcej nie napisał bo np torbiel i gruczolakowłókniak dają inny obraz na USG (np. torbiel daje jaśniejszy obraz). Pewnie Cię skierują na dalszą diagnostykę, więc pewnie zrobią BAC. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2979 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
I drugie pytanie: czy jezeli ma sie torbiele to one sa wyczuwalne i twarde w dotyku? Ja czuje w piersi guzka twardego, wielkosci gruszku.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2980 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
BAC to nie jest to czasami skierowanie na biopsje?? cos tak kojarze ze swojego skierowania, ale jak to lekarzowe pismo= bylo niewyrazne
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2981 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
BAC = biopsja aspiracyjna cienkoigłowa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2983 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam. Dzisiaj biorąc kąpiel zauważyłam na otoczce wokół sutka zwiększenie gruczołu (nie wiem czy to tak się nazywa, ale chodzi mi o te "krostki"
![]() ![]() ![]() Edytowane przez Lynn Czas edycji: 2010-05-11 o 21:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2984 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2985 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Czarny Śląsk
Wiadomości: 2 734
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
Funny, we're all one, but one also means that we are lonely... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2986 | |
BAN stały
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Zanik? hm moj guzek na "podobojczykowej" był biopsjowany i nie ma zmian. Również nie mam informacji co to jest, nikt nie proponował radykalnych rzeczy w sumie po biopsji mam tylko isc do onkologa a ci od razu kierują mnie do ginekologa i tak bez zmian. Ginekolog pooglądałi nic nie powiedział kompletnie. Dodam nawet że na karteczce którą otrzymałam nie mam zaznaczonych krateczek typu co sie zaleca lub ultrasonografia. Z innej strony jak tak myśle, na logikę, to co można mieć pod obojczykiem? Kiedyś kot mnie ugniatał jak to ma w zwyczaju i sam nie chciał odpuscić wiec mąż mi powiedzial że koty ugniatają chore miejsca no i wydeptał dziad :P Do rzeczy... lekarze mają konflikt (onkolog z ginekologiem) bo jest to miejsce pośrodku i zrzucają na siebie. Jutro mam usg lewej piersi bo coś tam znowu sie znalazło, nie boli nie czuje tego. W sumie wynalazło sie przypadkiem. Pewnie koljna biopsja mnie czeka , mam stracha bo na poprzedniej zemdlałam z bólu i mąż mnie wyniósł... Nie wiem co mam myśleć o tm wszystkim. P.s. Znacie kogoś konkretnego w Łodzi gdzie mogła bym isc z wynikami? (onkologa) Miłej nocy Wam życzę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2987 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Magdalena ja proponuje dobrego Onkologa- chirurga dr Westfal.
Ja mialam u niego usuniecie włókniaka - jest to bardzo sympatyczny lekarz ![]() Ja bylam w ICZMP. ---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Cytat:
![]()
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2988 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Czarny Śląsk
Wiadomości: 2 734
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
ja nie mówię,że włókniak taki nie jest,tylko koleżanka wyżej pytała akurat o torbiel
![]()
__________________
Funny, we're all one, but one also means that we are lonely... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
nie no ja nie mam pretensji:P tylko zdziwiło mnie, że w sumie i włókniak i torbiel są tak samo i wyczuwalne i twarde.
![]()
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2990 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
A y mialyscie napisane na usg czy to torbiel czy wlokniak? Czy skoro nie mam napisane na usg co to jest to czekaja mnie dalsze badania? Czy jak mam to rozumiec?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2991 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Ja właśnie jestem już po! Napisze jak to mniej wiecej u mnie wygladalo
![]() W niedziele poszłam do szpitala zjadłam kolacje i mogłam pić do północy tylko, przed snem dostałam zastrzyk antyzakrzepowy i jakąś żółtą tableteczke (nie pamiętam jak się nazywała ![]() Miałam mieć zabieg pod narkozą i bylam jako 4 w kolejności. Lecz jako że pierwszy zabieg sie przedłużył o godzine a przy 3 zdecydowano że lepszym wyjściem będzię masektomia, to jakiś lekarz ginekolog mowil ze wytna mi przy znieczuleniu miejscowym bo to 10 min tylko a oni nie maja więcej czasu *-*. Oczywiście stres bo takich duzych gozkow (3 na raz, razem ok. 4cm na 2cm)się nie wycina "na zywca" tymbardziej nie chciałam żeby mi wycinali "po szybkiemu" bo nie ma czasu, ale w końcu zabieg przełożyli mi na następny dzień i byłam jako 2 w kolejności ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
No matter what, always try to SMILE! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2992 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
ja mialam napisane "prawdopodobnie". I potem dalsze badania, ale to na własną rękę już latałam.
Jak nie masz napisane to też leć na kolejne USG i niech Ci konkretnie napisze, albo skonsultuj się z onkologiem bądź ginekologiem. Ja bym poszla i tu i tu. Po moich przejsciach z lekarzami i pomylkowymi USG... juz nigdy nie skupie sie na jednym lekarzu ---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ---------- Dark mialam podobnie ![]() Naprawde strach ma wielkie oczy, co nie? A potem juz luzik ![]()
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2993 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 288
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
podbijam znów. może ktos wpadnie na jakiś pomysł |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2994 |
BAN stały
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Drogie dziewczyny.
Wczoraj byłam u lekarza (Pan R.) w sprawie guzka w lewej piersi. Robił usg ,i wyniknęło z niego iż posiadam 2 sztuki. (włókniakogruczolak x2) Poinformował mnie że należy to wyciąć, (najlepiej za jednym razem). Dostanę narkozę, zostanie wycięte, musze poleżeć najlepiej jeden dzień , ( żeby nie mdleć itd),dostanę kroplówkę.I tyle. Jutro mam wizytę u chirurga onkologa w celu konkretnej weryfikacji zmian chorobowych. Na usg jestem zapisana z Panem R.jestem umowiona za 3miesiące. Zapytałam go również o te wszystkie informacje wyczytane tutaj ,np : guzki są powodem problemów hormonalnych zanikają występują przed okresem tabletki pomagają, i inne stwierdzenia ![]() te wszystkie rzeczy to bzdury!!!Nie mówię tego ja , bo się nie znam. Powiedział to człowiek mający ze 60 lat jak nie więcej więc wiedze myślę iż ma ogromną. Nakrzyczal na mnie że czytam informacje w internecie(fora), które dają kobietom możliwosć błędnego myślenia, często bagatelizowania problemu. Nawet błednego diagnozowania. W sumie nie dziwię się jemu że może czuć się poirytowany słysząc ( czytając stronkę )z bzdetami. Powiedział mi wprost, że warto iść do lekarza żeby zapytać ,a każda z nas ma coś w swojej historii zdrowia, opowiada , czytające kobiety sobie dopowiadają i wychodzi bełkot przeciągany dalej i dalej. Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego wieczoru i spokojnej nocy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2995 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
1. tak przed ciążą nakazane jest zrobić porządek z guzkami. Też mi o tym mówił onkolog, ponieważ w trakcie ciąży może urosnąć 2x większy guzek, a po ciąży przy karmieniu może boleć.
2. Nieważne powinno być dla Ciebie w tym wypadku miejsce cięcia, tylko ważne powinno być pozbycie się tego "obcego" z piersi. Nie martw się wyglądem. Nacięcie muszą Ci zrobić bezpośrednio w miejscu guzka. Ja miałam guzka około 4cm od brodawki. Guzek miał 1cm, właśnie rana się goi i zabliźnia, powoli coraz mniej widać. Blizna ma około 2,5cm. Kochana mi jeden ginekolog mówił, że mam guzka "płytko", a przed samym zabiegiem chirurg mi powiedział, że jest wyczuwalny, ale jest umiejscowiony głęboko. Ja sama guzka wyczuwałam, więc te ich określenia głęboko i płytko ciężko rozgryźć ![]() Magdalena- czyli, że tak powiem normalna procedura ![]() ps guzki nie pojawiają się przed okresem, wydaje mi się a może i jestem pewna, że one jak są tak są i po prostu przed okresem mogą się uaktywniać, tak jak to było u mnie. W jakim sensie "tabletki pomagają"? Ja od zawsze piszę, że u mnie guzek się pojawił przy stosowaniu antykoncepcji. Rzeczywiście można wyczytać głupoty;]
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2996 | |
BAN stały
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Hmm MK Wiesz co, w łódzkim ( za wyjątkiem mojego lekarza ![]() Może to być szok dla organizmu tym bardziej że jedną sztukę posiadam pod obojczykiem. ( wszyscy zastanawiaja się co to za miejsce). Ponieważ pochodzę z Gdyni i tam mam rodzinę , popytali pogadali i okazało się iż za jednym razem mogą wyciąć wszystko. Pytałam z jakiego powodu się to bierze w kobiecie , czy wiek ma coś wspolnego, odżywianie itd.Otóż owszem ale nie wiedzą co jest powodem konkretnym. Odpowiedz była jak dla mnie sensowna - gdybyśmy wiedzieli byśmy zapobiegali aby się kobiety nie męczyły ![]() Nie ukrywam iż martwie się tym zabiegiem. Samym w sobie. Jest tragedia jeśli chodzi o służbę zdrowia w tym kraju. Teściowi mojemu "niechcąco" podali podwójną dawkę narkozy co skończyło się padaczką. Nie został zważony i dali mu dawkę ... Drugi błąd , podczas resekcji żołądka , gdy rozchylali żebra(żeby się dostać do środka)- pękł mostek... także to nie jest pierwsza porażka służby lekarskiej. Nie chciała bym się zdziwić że może byc ze mna gorzej niz teraz. Nie chcę nikogo straszyć po prostu jest u nas źle. Słyszałam że zanim lekarz poda narkozę przed wycięciem guzków, trzeba podpisać dużo papierów m.in. dokument oznajmujący zgodę na usunięcie piersi w razie konfliktu lub błędu, gdyby to był jedyny ratunek. a co do tabletek ![]() wyczytałam na jakiś tam stronach , pierwszych chyba dwudziestu bo wszystkich 100 nie czytałam ![]() Hormony coś tam poprawiają i coś tam niszczą ale nie wpadła bym na pomysł tabletek :P ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
no to widze nieciekawie. W sumie masz rację służba u nas nie jest za dobra. Ja akurat trafiłam na dobrego lekarza, który moją mame "ciął" 13 lat temu i teraz mnie i jestem zadowolona. Przed wpuszczeniem na oddział przeszłam dużo "wywiadów" i pielęgniarki uzupełniały kartę. Temperatura mierzona co chwilę, ciśnienie na wejsciu, następnie wagę też się podaje samemu. Dlatego lepiej się samemu zważyć przed.
Ogólnie ja jestem zadowolona. A wiesz tak mi się wydaje, że jeśli byśmy wiedziały jak się odżywiać, żeby nie być chorym, nei mieć guzków... to i tak myślę, że niewiele by to dało. Bo co rozmawiałam na oddziale z kobietami to każda mówiła " wszystkie myślimy, że to nas nie dotyczy, wszystkich dokoła może dotyczyć, ale nie nas, dopiero gdy nam się to przytrafi- otwieramy oczy"
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2998 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2999 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Dziewczyny mają absolutną rację. Zawsze, ale to zawsze należy kierowac się zaleceniami lekarza i do niego kierowac wszystkie pytania i wątpliwości, a nie kierowac się rzeczami z forów. Możemy coś z doświadczenia napisac, ale nie są to ani żadne wytyczne, ani diagnozy. Dziewczyny, nie bójcie się lekarzy! Nie gryzą (przynajmniej mi zawsze pomagali)
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3000 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Ja wykryłam guzka z miesiac przed matura, bardzo niemily ginekolog oznajmil mi, ze nie bedzie ze mna rozmawiał na temat ewentualnych mozliwości co to może być, tylko od razu, bez wyjaśnieni nagadał, że to pewnie rak, że trzeba natycmiast do poradni badania chorób sutka i do onkologa (w polecanej przez niego przychodni miałąm czekać na wizytę 4 miesiące
![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.