Staraczki 2019 cz. 4

[kanarkowaaa]

Napisane przez AnnaLenna

Dziewczyny gdzie kupujecie testy owu ? Zależy mi na czymś, co będzie najbardziej wiarygodne. Do tej pory kupowałam na allegro po 50 sztuk. Chciałabym zmienić na coś lepszego. Nie wiem czy tamte testy pokazywly dobrze czas owulacji.

Co do mojego zastrzyku ovitrelle nie czułam nic . Dziś mija drugi dzień. Zastanawiam się czy moja owulacja nie była dużo wcześniej a właściwie to w tym miesiącu w ogóle jej nie czułam.
To był mój pierwszy stymulowany cykl....a ja nie czułam nic. Nie wiem czy się cieszyć czy martwic

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Rossmann i clear blue

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez AnnaLenna

Przejdę się chyba do Rossmana po te testy. Kiedyś już je brałam .

A tak z innej beczki :
Pijecie wodę z butelek plastikowych czy używacie np butelki z filtrem ??

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Ja robiłam sobie tylko raz test owu z rossmana. Pokazał był dodatni 15 dni przed @ i po kilku godzinach poczułam mocne ukłucie jajnika. Wiec chyba działał

Ja pije kranówkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[turkusowapoziomka]

Ja nie mam doświadczenia z testami ale dziś czuje dziwny ból brzucha.. ciekawe czy to nie jest właśnie owulacja i tak nie będzie starań ale ewidentnie coś jest inaczej

Ja pije butelkowana niestety. Nie potrafię się napić wodą niegazowaną :/ a niestety ta z kranu czy filtrowana nie daje rady. Głupie przyzwyczajenie.
Ale za to mam woreczki wielokrotnego użytku do kupowania warzyw i nosze bawełniane torby na zakupy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez fruczakk

Dzięki dziewczyny .

Czy przesądzone to nie wiem, ale rokuje bardzo źle... W sobotę i tak mam zalecone powtórzenie, w poniedziałek wizytę. Najbardziej boje się pozamacicznej.

Smutno mi, bo w poprzedniej ciąży było bardzo podobnie - z mniej więcej tego poziomu bhcg zaczęła spadać, ale miałam tym razem dobre przeczucia. Żałuję że zaczęłam się cieszyć .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki, żeby to nie była ciąża pozamaciczna. Też się tego obawiam, bo miałam w najbliższej rodzinie przypadek
Trzymam kciuki za Ciebie.

U mnie rozkręca się @, bo dzisiaj plamienie się zaczyna. Termin mam na niedzielę, ale widocznie postanowiła wcześniej wpaść albo będzie do niedzieli się rozkrecac. Już kiedyś tak miałam

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

[pretty_girl19892]

Napisane przez fruczakk

Przyrost bety tylko o 33%... Chyba odstawie duphaston i poczekam na krwawienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nie, bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Fruczakk bardzo mi przykro tule mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rzetelna]

Napisane przez AnnaLenna

Dziewczyny gdzie kupujecie testy owu ? Zależy mi na czymś, co będzie najbardziej wiarygodne. Do tej pory kupowałam na allegro po 50 sztuk. Chciałabym zmienić na coś lepszego. Nie wiem czy tamte testy pokazywly dobrze czas owulacji.

Co do mojego zastrzyku ovitrelle nie czułam nic . Dziś mija drugi dzień. Zastanawiam się czy moja owulacja nie była dużo wcześniej a właściwie to w tym miesiącu w ogóle jej nie czułam.
To był mój pierwszy stymulowany cykl....a ja nie czułam nic. Nie wiem czy się cieszyć czy martwic

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Ja mam clearblue cyfrowy, ale czy dobrze działa to powiem za 2 tyg niby dziś rano wyszedł mi pozytywny test, cały dzień miałam gęsty biały sluz A wieczorem mega przejrzyste białko jajka kurzego. Tak więc może faktycznie pokazał dobrze? Zobaczymy jaka jutro będzie temp. W ogóle to gdyby nie ten test to bym celowala w owu 4 dni temu , bo od 4 dni kluje mnie podbrzusze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Fruczak trzymaj się

Ja jak typowa Grażyna zamówiłam testy owu najtańsze jakie były. Kreski mi wychodzą prawie niewidoczne, a w tych z domowego laboratorium były cały czas widoczne. Ciekawe czy to dziadostwo w ogóle owu wykryje.

Robicie testy owu raz czy dwa razy dziennie. Ja robię tylko wieczorem i nie wiem czy to nie za mało.

I pojawił się u mnie dzisiaj śluz. A wg apki akurat dziś zaczynają się niby dni płodne. Ciekawe czy to wiesiółek czy przypadek, że się śluz u mnie pojawił. Tylko, że jest przezroczysty. Taki ma być? Nigdy go u mnie nie było, albo jakieś śladowe ilości, dlatego pytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Hej dziewczyny, ja polecam jedyne testy owu jakie miałam to te pink z rossmanna. Sama je teraz zamówiłam tez z apteki internetowej i będę znowu robić w tym cyklu, fajnie pokazują mocne kreski 1-2 dni przed owu.

Fryczak, strasznie przykra sprawa! Wszystkie i Tobie ciepło myślimy!

Ja dzisiaj miałam mega dużo pracy znowu, po pracy prowadziłam szkolenie z nowego projektu które znowu fajnie wyszło, bardzo mnie to cieszy i trochę pomaga odpocząć od nastawiania się na ciążę... Do tego mam świetny pomysł na kolejne szkolenie które wymaga sporo zaangażowania... Pomoże oderwać się od złych myśli.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gr8ania]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87489653]
I pojawił się u mnie dzisiaj śluz. A wg apki akurat dziś zaczynają się niby dni płodne. Ciekawe czy to wiesiółek czy przypadek, że się śluz u mnie pojawił. Tylko, że jest przezroczysty. Taki ma być? Nigdy go u mnie nie było, albo jakieś śladowe ilości, dlatego pytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Zazdroszczę, ja muszę używać wkładek codziennie :/ odkąd nie mam okresu to tego śluzu jest tyle, że mi wkładka „przecieka” i nie wiem co mam sadzić o tym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alusia340]

Hej dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale może jeszcze mnie pamiętacie.
Chciałam wam tylko opisać co u mnie się wydarzyło i znowu znikam.

Tak więc staraliśmy się w sumie od lipca 2019 i powiedziałam sobie, że jak nic się nie zmieni do grudnia to idziemy się w styczniu badać.
No i mój TŻ poszedł na badanie nasienia . I niestety zobaczyliśmy tłuściutkie same zera . Diagnoza ? Brak plemników w nasieniu. Brak plemników w osadzie - Azoospermia.

Tak więc przez pół roku nie było najmniejszej szansy żebyśmy zaszli w ciąże, a gdybyśmy czekali drugie pół roku, to stracilibyśmy rok w niepewności , oczekiwaniu i nadziei.

Chciałam wam tylko poradzić, żebyście nie czekały roku. Idźcie się przebadać i swoich Panów to wiele ułatwia.
Ja już wiem, że nie zajdę w ciąże naturalnie , nawet gdyby leczenie się udało to szanse są niewielkie. Jedyne rozwiązanie to IVF. Jednak gdy człowiek ma tą świadomość to inaczej się żyje, nie nastawia się, bo wie czego może oczekiwać.

Pozdrawiam was serdecznie !

[Katarznaka]

Napisane przez alusia340

Hej dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale może jeszcze mnie pamiętacie.
Chciałam wam tylko opisać co u mnie się wydarzyło i znowu znikam.

Tak więc staraliśmy się w sumie od lipca 2019 i powiedziałam sobie, że jak nic się nie zmieni do grudnia to idziemy się w styczniu badać.
No i mój TŻ poszedł na badanie nasienia . I niestety zobaczyliśmy tłuściutkie same zera . Diagnoza ? Brak plemników w nasieniu. Brak plemników w osadzie - Azoospermia.

Tak więc przez pół roku nie było najmniejszej szansy żebyśmy zaszli w ciąże, a gdybyśmy czekali drugie pół roku, to stracilibyśmy rok w niepewności , oczekiwaniu i nadziei.

Chciałam wam tylko poradzić, żebyście nie czekały roku. Idźcie się przebadać i swoich Panów to wiele ułatwia.
Ja już wiem, że nie zajdę w ciąże naturalnie , nawet gdyby leczenie się udało to szanse są niewielkie. Jedyne rozwiązanie to IVF. Jednak gdy człowiek ma tą świadomość to inaczej się żyje, nie nastawia się, bo wie czego może oczekiwać.

Pozdrawiam was serdecznie !

Bardzo mi przykro, sama wiem jak nam bylo ciężko gdy zobaczyliśmy wyniki męża i były słabe ale były jakieś liczby. Znaleźliście przyczynę? Facetów na szczęście się szybko diagnozuje w przeciwieństwie do kobiet. Trzymam kciuki żeby wszytsko się ułożyło.
IVF to cuda nauki, daje naszieje wielu parom, choć jest dość kosztowne, ale szczęście w postaci malutkiej istotki nie ma ceny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rzetelna]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87489653]Fruczak trzymaj się

Ja jak typowa Grażyna zamówiłam testy owu najtańsze jakie były. Kreski mi wychodzą prawie niewidoczne, a w tych z domowego laboratorium były cały czas widoczne. Ciekawe czy to dziadostwo w ogóle owu wykryje.

Robicie testy owu raz czy dwa razy dziennie. Ja robię tylko wieczorem i nie wiem czy to nie za mało.

I pojawił się u mnie dzisiaj śluz. A wg apki akurat dziś zaczynają się niby dni płodne. Ciekawe czy to wiesiółek czy przypadek, że się śluz u mnie pojawił. Tylko, że jest przezroczysty. Taki ma być? Nigdy go u mnie nie było, albo jakieś śladowe ilości, dlatego pytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja robiłem dwa razy dziennie, rano robiłam te z clearblue A wieczorem te tanie z allegro. Gdybym sugerowała się jedynie tymi z allegro to 3 dni temu bym już myślała że to czas. Bo one właśnie jakoś 2-3dni przed owu już pokazują, czego ja nie wiedziałam. Wczoraj rano temp 36,2 i pozytynmwny test z clearblue, dziś rano 36,9. Chyba działa:P

Napisane przez alusia340

Hej dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale może jeszcze mnie pamiętacie.
Chciałam wam tylko opisać co u mnie się wydarzyło i znowu znikam.

Tak więc staraliśmy się w sumie od lipca 2019 i powiedziałam sobie, że jak nic się nie zmieni do grudnia to idziemy się w styczniu badać.
No i mój TŻ poszedł na badanie nasienia . I niestety zobaczyliśmy tłuściutkie same zera . Diagnoza ? Brak plemników w nasieniu. Brak plemników w osadzie - Azoospermia.

Tak więc przez pół roku nie było najmniejszej szansy żebyśmy zaszli w ciąże, a gdybyśmy czekali drugie pół roku, to stracilibyśmy rok w niepewności , oczekiwaniu i nadziei.

Chciałam wam tylko poradzić, żebyście nie czekały roku. Idźcie się przebadać i swoich Panów to wiele ułatwia.
Ja już wiem, że nie zajdę w ciąże naturalnie , nawet gdyby leczenie się udało to szanse są niewielkie. Jedyne rozwiązanie to IVF. Jednak gdy człowiek ma tą świadomość to inaczej się żyje, nie nastawia się, bo wie czego może oczekiwać.

Pozdrawiam was serdecznie !

Strasznie mi przykro. Mojego męża siostra jest po IVF i mają już cudna 3 letnią córkę, także nadzieja zawsze jest!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87489653]Fruczak trzymaj się

Ja jak typowa Grażyna zamówiłam testy owu najtańsze jakie były. Kreski mi wychodzą prawie niewidoczne, a w tych z domowego laboratorium były cały czas widoczne. Ciekawe czy to dziadostwo w ogóle owu wykryje.

Robicie testy owu raz czy dwa razy dziennie. Ja robię tylko wieczorem i nie wiem czy to nie za mało.

I pojawił się u mnie dzisiaj śluz. A wg apki akurat dziś zaczynają się niby dni płodne. Ciekawe czy to wiesiółek czy przypadek, że się śluz u mnie pojawił. Tylko, że jest przezroczysty. Taki ma być? Nigdy go u mnie nie było, albo jakieś śladowe ilości, dlatego pytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Tak przezroczysty śluz to płodny. Najlepiej jak jest rozciągliwy i przypominający białko jajka
Każdy inny jest niepłodny, teoretycznie :p

Napisane przez alusia340

Hej dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale może jeszcze mnie pamiętacie.
Chciałam wam tylko opisać co u mnie się wydarzyło i znowu znikam.

Tak więc staraliśmy się w sumie od lipca 2019 i powiedziałam sobie, że jak nic się nie zmieni do grudnia to idziemy się w styczniu badać.
No i mój TŻ poszedł na badanie nasienia . I niestety zobaczyliśmy tłuściutkie same zera . Diagnoza ? Brak plemników w nasieniu. Brak plemników w osadzie - Azoospermia.

Tak więc przez pół roku nie było najmniejszej szansy żebyśmy zaszli w ciąże, a gdybyśmy czekali drugie pół roku, to stracilibyśmy rok w niepewności , oczekiwaniu i nadziei.

Chciałam wam tylko poradzić, żebyście nie czekały roku. Idźcie się przebadać i swoich Panów to wiele ułatwia.
Ja już wiem, że nie zajdę w ciąże naturalnie , nawet gdyby leczenie się udało to szanse są niewielkie. Jedyne rozwiązanie to IVF. Jednak gdy człowiek ma tą świadomość to inaczej się żyje, nie nastawia się, bo wie czego może oczekiwać.

Pozdrawiam was serdecznie !

O kurcze. Dobrze, ze przynajmniej wiadomo na czym stoicie trzymam kciuki za Was, powodzenia

Napisane przez echme

Zazdroszczę, ja muszę używać wkładek codziennie :/ odkąd nie mam okresu to tego śluzu jest tyle, że mi wkładka „przecieka” i nie wiem co mam sadzić o tym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Im więcej i częściej używasz wkładek tym śluzu bedzie więcej i więcej.

Sposób na to jest taki: Biała bawełniana bielizna, nie używanie wkładek i wietrzenie nocne (spanie bez majtek) i za jakiś czas powinno sie unormować. To działa polecam.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pretty_girl19892]

Napisane przez alusia340

Hej dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale może jeszcze mnie pamiętacie.
Chciałam wam tylko opisać co u mnie się wydarzyło i znowu znikam.

Tak więc staraliśmy się w sumie od lipca 2019 i powiedziałam sobie, że jak nic się nie zmieni do grudnia to idziemy się w styczniu badać.
No i mój TŻ poszedł na badanie nasienia . I niestety zobaczyliśmy tłuściutkie same zera . Diagnoza ? Brak plemników w nasieniu. Brak plemników w osadzie - Azoospermia.

Tak więc przez pół roku nie było najmniejszej szansy żebyśmy zaszli w ciąże, a gdybyśmy czekali drugie pół roku, to stracilibyśmy rok w niepewności , oczekiwaniu i nadziei.

Chciałam wam tylko poradzić, żebyście nie czekały roku. Idźcie się przebadać i swoich Panów to wiele ułatwia.
Ja już wiem, że nie zajdę w ciąże naturalnie , nawet gdyby leczenie się udało to szanse są niewielkie. Jedyne rozwiązanie to IVF. Jednak gdy człowiek ma tą świadomość to inaczej się żyje, nie nastawia się, bo wie czego może oczekiwać.

Pozdrawiam was serdecznie !

Bardzo mi przykro z powodu wyników męża
Na szczęście dzięki IV możecie mieć dzieci, czego bardzo Wam życzę w najbliższej przyszłości ważne że znacie przyczynę, wiecie jaką drogą teraz iść.
Powodzenia i dużo siły dla Was


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dodka93]

Dzień dobry beta 2.3 więc chyba jednak się nie udalo️ @ dalej brak ️ jestem zła bo chciałabym ruszyć z kolejnym cyklem a nie mogę️ może uda mi się jakoś wcisnąć do lekarza ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rzetelna]

U mnie chyba też nic z tego, bo wczoraj pozytywny test owu, dziś rano skok temp A testy owu jeszcze silniejsze i ciemniejsze niz wczoraj..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anula2015]

Fruczak bardzo mi przykro

[kanarkowaaa]

dzień dobry ja chyba źle mierze tę temperaturę no non stop mi zygzaki wychodzą 🤪 zacznę od przyszłego cyklu mierzyć w pochwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaLenna]

Dzień dobry

Napisane przez alusia340

Hej dziewczyny
Dawno mnie tu nie było, ale może jeszcze mnie pamiętacie.
Chciałam wam tylko opisać co u mnie się wydarzyło i znowu znikam.

Tak więc staraliśmy się w sumie od lipca 2019 i powiedziałam sobie, że jak nic się nie zmieni do grudnia to idziemy się w styczniu badać.
No i mój TŻ poszedł na badanie nasienia . I niestety zobaczyliśmy tłuściutkie same zera . Diagnoza ? Brak plemników w nasieniu. Brak plemników w osadzie - Azoospermia.

Tak więc przez pół roku nie było najmniejszej szansy żebyśmy zaszli w ciąże, a gdybyśmy czekali drugie pół roku, to stracilibyśmy rok w niepewności , oczekiwaniu i nadziei.

Chciałam wam tylko poradzić, żebyście nie czekały roku. Idźcie się przebadać i swoich Panów to wiele ułatwia.
Ja już wiem, że nie zajdę w ciąże naturalnie , nawet gdyby leczenie się udało to szanse są niewielkie. Jedyne rozwiązanie to IVF. Jednak gdy człowiek ma tą świadomość to inaczej się żyje, nie nastawia się, bo wie czego może oczekiwać.

Pozdrawiam was serdecznie !

Witaj
Przyznaję rację. Jeśli starania ciągną się miesiącami trzeba biec i badać nasienie. Mój mąż miał już badane kilka razy. Wyniki się poprawiają . Z całego serca polecam glutation liposinalny. Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale właśnie po nim wyniki zaczęły się poprawić.

Zastrzyk ovitrelle miałam we wtorek a dopiero dziś czuję dziwne ciągnięcie z prawej strony. Jestem w 20dc . Czy po takim zastrzyku to re pęcherza pękają w jednym momencie ? Czy pękają po osiągnięciu jakiejś wielkości ..

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

[klakla91]

Kanarkowa ja mierzę dopochwowe i też są zęby cały czas, ale jednak skok widać wyraźnie

[echme]

Napisane przez turkusowapoziomka

Tak przezroczysty śluz to płodny. Najlepiej jak jest rozciągliwy i przypominający białko jajka
Każdy inny jest niepłodny, teoretycznie :p


Im więcej i częściej używasz wkładek tym śluzu bedzie więcej i więcej.

Sposób na to jest taki: Biała bawełniana bielizna, nie używanie wkładek i wietrzenie nocne (spanie bez majtek) i za jakiś czas powinno sie unormować. To działa polecam.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nawet nie wiedziałam że wkładki mogą się przyczyniać do zwiększenia ilości śluzu.

Ja chyba nigdy nie mam śluzu przezroczystego, zawsze jest biały. Czy to znaczy że nigdy nie mam dni płodnych? zastanawiam się teraz czy warto starać się następne pół roku żeby był ten mityczny rok żeby coś działać w sprawie poprawy płodności czy już zacząć robić jakieś badania. 30 na karku i nie chce zmarnować za dużo czasu...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaLenna]

Dziewczyny od zawsze jak pamiętam używam wkladek...przez cały cykl
Na noc oczywiście wietrzenie

Zastanawialam się czy nie powinnam tego trochę ograniczyć

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

[kanarkowaaa]

Napisane przez klakla91

Kanarkowa ja mierzę dopochwowe i też są zęby cały czas, ale jednak skok widać wyraźnie

a skok powinien być przed czy w trakcie owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

Z wkładkami to jest wlasnie takie błędne koło. Używasz bo masz dużo śluzu, a masz dużo śluzu dlatego ze używasz wkładek

To ze sie nie ma przezroczystego śluzu nie znaczy ze nie ma sie płodnych dni. Czasem jest go na tyle mało ze jest w pochwie i nie wypływa spokojnie.
Ja z ciekawości wgłębiałem temat po naukach przedmałżeńskich o metodzie npr i dużo sie zgadzało akurat u mnie :p ale wiadomo nie każdy ma tak samo i to nie jest żadna dobra metoda. Za to do starań przydatna wiedza ale tez nie jakiś super wyznacznik :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[klakla91]

Napisane przez kanarkowaaa

a skok powinien być przed czy w trakcie owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podczas owu, czyli przy klasycznych testach owu jakieś 24 h po pozytywnym teście.

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez kanarkowaaa

a skok powinien być przed czy w trakcie owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nikt tego nie powie. To jest około owulacji. Może być skok chwilkę przed, w trakcie lub chwilkę po.
Nie jest to nawet pewnik że owulacja w ogóle nastąpiła.

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka