Mamy wrześniowe 2021

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kghyt

Byłam dziś na badaniu krwi, nie wiem może mam humory ciążowe ale wydaje mi się bez sensu zapisywanie w lm na godziny a ludzie siedzą z 45 min opóźnieniem, kumulują się w poczekalni a panie sobie siedzą w pokoju i urządzają pogaduszki na temat grafików ( cała poczekalnia to słyszała ). Zwróciłam paniom uwagę to dostałam za swoje tak mi grzebała w żyłach że mogłam chyba ugryźć się w jezyk




Ja bym skonsultowała to jednak świadczy o jakiejś infekcji


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kochamy Luxmed

jak wczoraj byłam na badaniu to były takie pustki, że aż żałowałam, że wcześniej nie przyszłam :/

Napisane przez sale_girl

Dzwonili do mnie z laboratorium, baba była potwornie nieuprzejma, ale CHYBA jest okej, wstępne wyniki wyszły dobrze. Pewnie jutro zadzwonią jeszcze z samej przychodni i powiedzą coś więcej. Ta mi w ogóle nie chciała nic powiedzieć poza tym, ze wynik jest do odbioru, a jak zaczęłam drążyć, to naskoczyła na mnie z pretensjami, że "gdyby coś było nie tak to by nie był do odbioru, nie może się pani tego domyślić?!?!?!"

Order z ziemniaka za uprzejmość

Napisane przez sale_girl

Mnie też to zastanawia, jeszcze babka miała taki chamski śląski akcent... Nie chcę zabrzmieć źle, uwielbiam śląski, ale czasem on wchodzi w takie tony, że ledwo ktoś Ci powie "dzień dobry" a Ty już szukasz gdzie by tu się schować bo wiesz, że ta rozmowa się dobrze nie skończy

Ja też już mam fazę na porządki, wczoraj układałam mężowi farbki (maluje figurki w wolnym czasie :P) i porządkowałam ubranka, zobaczcie ile tego wyszło I coraz częściej gadam o robieniu jakiegoś przeglądu rzeczy i wygospodarowaniu miejsca na rzeczy dla Stasia. Największą przeprawę będę mieć z rzeczami do przewijania, bo nie bardzo mamy gdzie postawić taki standardowy przewijak i liczę się z tym, że będziemy przewijać gdzie bądź, na stole, łóżku, blacie kuchennym ;P Mąż chce opróżnić jedną szafkę wiszącą w kuchni i tam trzymać rzeczy do przewijania, ale ta szafka jest akurat nad kuchenką, więc ja to słabo widzę. Ale chyba dam mu zrobić po swojemu i samemu zobaczyć, że to nie ma żadnego sensu xD

Ale piękne ubranka

Napisane przez monissskaa

Wow ile piękności ,jejku a ja w sumie to nie mam nic , jutro połówkowe to myślę że już zaczyne coś kupować . A właśnie dziewczyny ja mam zawsze problem jak się ubrać ,jak myślicie sukienka ,spodnie ? W sukience jeśli będzie tylko przez brzuch ta cała doopa będzie na wierzchu .

Ja to też dlatego w sumie nie mam nic bo mieszkań w kawalerce 26 m kw nie ma gdzie tego trzymać ,ja nie wiem jak to będzie jak już dziecko się urodzi .... Utone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hi5 też nie mam nic ja chodzę w sukienkach, na szczęście mam takie dłuższe do kolana/poza ale później to pewnie będę musiała zainwestować w jakieś spódnice

Napisane przez MONIKA1850

Hej, pamięta mnie ktoś jeszcze? zalatana jestem ostatnie czasy I niewiem w co ręce włożyć. Mam do nadrobienia 50stron, co wy tu nasmarowalyscie? U nas wszystko ok. W czwartek wizyta u mojego gina, w piątek polowkowe a my nadal niewiemy kto mieszka w brzuszku Maks czy Pola? U Was też tak gorąco? 29 stopni wreszcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo fajnie, że jesteś to kciuki za wizyty


U mnie dzisiaj 27 st ciepła na obiad zrobiłam placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym i jakoś zmęczyłam się chciałam przejść się na spacer, ale tak grzeje, że wolę nie ryzykować i może zaraz zrobię sobie kawę i pójdę na balkon posiedzieć

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[sale_girl]

Napisane przez lotus_flower_2805

sale_girl wow jaka Ty już przygotowana
Ja z ciuszków jeszcze prawie nic nie mam, dzisiaj połówkowe i mam nadzieję, że już wyraźnie będzie widać płeć i będę mogła zacząć szał zakupów

Oj tam, poza ubrankami to ja właściwie nic nie mam, więc nie wiem, czy taki ze mnie ogar ;p Nie czekałam na 100% pewność z płcią, bo i tak chciałam rzeczy raczej neutralne, żeby były na następne

Napisane przez MONIKA1850

Hej, pamięta mnie ktoś jeszcze? zalatana jestem ostatnie czasy I niewiem w co ręce włożyć. Mam do nadrobienia 50stron, co wy tu nasmarowalyscie? U nas wszystko ok. W czwartek wizyta u mojego gina, w piątek polowkowe a my nadal niewiemy kto mieszka w brzuszku Maks czy Pola? U Was też tak gorąco? 29 stopni wreszcie 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No hej, nawet myślałam ostatnio, co u Ciebie i czy wszystko ok, fajnie, że napisałaś Kciuki za połówkowe!

U nas też gorąco, po pracy jadę na paznokcie i ubrałam normalnie cienką letnią sukienkę. Ale jak patrzę przez okno, to widzę, że ludzie sobie różnie poradzili z tą temperaturą, chyba po tej zimnicy trudno uwierzyć, że pogoda w końcu jest ładniejsza.

[blekitna laguna]

Napisane przez sale_girl

Mnie też to zastanawia, jeszcze babka miała taki chamski śląski akcent... Nie chcę zabrzmieć źle, uwielbiam śląski, ale czasem on wchodzi w takie tony, że ledwo ktoś Ci powie "dzień dobry" a Ty już szukasz gdzie by tu się schować bo wiesz, że ta rozmowa się dobrze nie skończy 😂😂😂

Ja też już mam fazę na porządki, wczoraj układałam mężowi farbki (maluje figurki w wolnym czasie :P) i porządkowałam ubranka, zobaczcie ile tego wyszło I coraz częściej gadam o robieniu jakiegoś przeglądu rzeczy i wygospodarowaniu miejsca na rzeczy dla Stasia. Największą przeprawę będę mieć z rzeczami do przewijania, bo nie bardzo mamy gdzie postawić taki standardowy przewijak i liczę się z tym, że będziemy przewijać gdzie bądź, na stole, łóżku, blacie kuchennym ;P Mąż chce opróżnić jedną szafkę wiszącą w kuchni i tam trzymać rzeczy do przewijania, ale ta szafka jest akurat nad kuchenką, więc ja to słabo widzę. Ale chyba dam mu zrobić po swojemu i samemu zobaczyć, że to nie ma żadnego sensu xD

Ile pieknosci
Ja tez dla cory staralam sie kupowac neutralne zeby w razie czego dla drugiego miec, a tu druga cora
Ja musze kupic komode i wtedy zaczne przegladanie i segregacje ubranek

[runawaytrain]

@Sale, strasznie się cieszę z wyników badania!!! Śliczne masz ciuszki dla Stasia, uwielbiam jednokolorowe i uwielbiam z H&m, więc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Dzwoniła do mnie pani z Diagnostyki, że zgubili moje próbki krwi i moczu i czy mogę jutro jeszcze raz przyjechać do luxmedu i oddać dobrze, że ostatnio wzięłam pojemniczek na mocz z lm

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

Napisane przez runawaytrain

Dziewczyny, miała któraś z Was opryszczkę na ustach w ciąży? Ja nie miałam nigdy w życiu, a teraz mam tak mocniej zaczerwienione przy krawędzi ust w jednym miejscu czym to leczyć? Konsultować z lekarzem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skonsultuj, wirus opryszczki w ciąży to jednak wcale nie takie nic. Co prawda nic czym należało by się tak przejmować, by panikować, ale trzeba się tym zająć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez kghyt

Byłam dziś na badaniu krwi, nie wiem może mam humory ciążowe ale wydaje mi się bez sensu zapisywanie w lm na godziny a ludzie siedzą z 45 min opóźnieniem, kumulują się w poczekalni a panie sobie siedzą w pokoju i urządzają pogaduszki na temat grafików ( cała poczekalnia to słyszała ). Zwróciłam paniom uwagę to dostałam za swoje tak mi grzebała w żyłach że mogłam chyba ugryźć się w jezyk




Ja bym skonsultowała to jednak świadczy o jakiejś infekcji


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Koszmar. Może powinnaś napisać jakieś zgłoszenie, skargę? Bo tak wydaje mi się, że na gębę to niewiele można zdziałać, jak nie pójdzie wyżej to nikt się nie przejmie. U mnie w Luxmedzie tak nie ma. Nie mówię, że jest co do minuty, ale opóźnienia są naprawdę rzadko i z tego co widziałam zawsze z czegoś konkretnego wynikają, a nie z pogaduszek personelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez sale_girl

Dzwonili do mnie z laboratorium, baba była potwornie nieuprzejma, ale CHYBA jest okej, wstępne wyniki wyszły dobrze. Pewnie jutro zadzwonią jeszcze z samej przychodni i powiedzą coś więcej. Ta mi w ogóle nie chciała nic powiedzieć poza tym, ze wynik jest do odbioru, a jak zaczęłam drążyć, to naskoczyła na mnie z pretensjami, że "gdyby coś było nie tak to by nie był do odbioru, nie może się pani tego domyślić?!?!?!"

Co za wredne babsko! Mam nadzieję, że sprowadziłaś ją do parteru? Co to, robisz takie badania co miesiąc, że masz się domyślać ..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez sale_girl

Mnie też to zastanawia, jeszcze babka miała taki chamski śląski akcent... Nie chcę zabrzmieć źle, uwielbiam śląski, ale czasem on wchodzi w takie tony, że ledwo ktoś Ci powie "dzień dobry" a Ty już szukasz gdzie by tu się schować bo wiesz, że ta rozmowa się dobrze nie skończy

Ja też już mam fazę na porządki, wczoraj układałam mężowi farbki (maluje figurki w wolnym czasie :P) i porządkowałam ubranka, zobaczcie ile tego wyszło I coraz częściej gadam o robieniu jakiegoś przeglądu rzeczy i wygospodarowaniu miejsca na rzeczy dla Stasia. Największą przeprawę będę mieć z rzeczami do przewijania, bo nie bardzo mamy gdzie postawić taki standardowy przewijak i liczę się z tym, że będziemy przewijać gdzie bądź, na stole, łóżku, blacie kuchennym ;P Mąż chce opróżnić jedną szafkę wiszącą w kuchni i tam trzymać rzeczy do przewijania, ale ta szafka jest akurat nad kuchenką, więc ja to słabo widzę. Ale chyba dam mu zrobić po swojemu i samemu zobaczyć, że to nie ma żadnego sensu xD

Możesz mieć przewijak nakładany na łóżeczko. Ja tak przewijałam obu chłopaków, wcale nie jest zły, a ile miejsca się zaoszczędza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez MONIKA1850

Hej, pamięta mnie ktoś jeszcze? zalatana jestem ostatnie czasy I niewiem w co ręce włożyć. Mam do nadrobienia 50stron, co wy tu nasmarowalyscie? U nas wszystko ok. W czwartek wizyta u mojego gina, w piątek polowkowe a my nadal niewiemy kto mieszka w brzuszku Maks czy Pola? U Was też tak gorąco? 29 stopni wreszcie 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejo z powrotem 50 stron to i tak mało
U mnie też dziś ukrop, jakby środek lata był te maski mnie w taką pogodę podwójnie dobijają, ale przynajmniej w autobusie nie było ścisku i dało się nawet w miarę wygodnie jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88697935]Dzwoniła do mnie pani z Diagnostyki, że zgubili moje próbki krwi i moczu i czy mogę jutro jeszcze raz przyjechać do luxmedu i oddać dobrze, że ostatnio wzięłam pojemniczek na mocz z lm

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Wow a to takie coś można zgubić?

Ja dziś biję się z myślami, czy zabrać Leośka na spacer, taka hica, tak gorąco, że nie wiem... Ja zdechnę w maseczce... Ale na balkonie już siedzieliśmy, mały uszczęśliwiony, szczególnie że to tak wysoko na 4 piętrze

Ja dziś już po połówkowych wszystko idealnie, dzidzia na pewno grzeczniejsza i spokojniejsza na obecną chwilę niż starsze rodzeństwo na tym etapie. Trochę połykała, obróciła się ze 2x, dała sobie zmierzyć to co najważniejsze i niespodzianka proszę o dopisanie na 1 stronie małej Zuzi przez chwilę myślałam, że spadnę z tej leżanki....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88697935]Dzwoniła do mnie pani z Diagnostyki, że zgubili moje próbki krwi i moczu i czy mogę jutro jeszcze raz przyjechać do luxmedu i oddać dobrze, że ostatnio wzięłam pojemniczek na mocz z lm

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Masakra 🤦
A jakby to były próbki z krzywej, która jest badaniem dość mocno obciążającym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Michiru

Skonsultuj, wirus opryszczki w ciąży to jednak wcale nie takie nic. Co prawda nic czym należało by się tak przejmować, by panikować, ale trzeba się tym zająć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Koszmar. Może powinnaś napisać jakieś zgłoszenie, skargę? Bo tak wydaje mi się, że na gębę to niewiele można zdziałać, jak nie pójdzie wyżej to nikt się nie przejmie. U mnie w Luxmedzie tak nie ma. Nie mówię, że jest co do minuty, ale opóźnienia są naprawdę rzadko i z tego co widziałam zawsze z czegoś konkretnego wynikają, a nie z pogaduszek personelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Co za wredne babsko! Mam nadzieję, że sprowadziłaś ją do parteru? Co to, robisz takie badania co miesiąc, że masz się domyślać ..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Możesz mieć przewijak nakładany na łóżeczko. Ja tak przewijałam obu chłopaków, wcale nie jest zły, a ile miejsca się zaoszczędza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Hejo z powrotem 50 stron to i tak mało
U mnie też dziś ukrop, jakby środek lata był te maski mnie w taką pogodę podwójnie dobijają, ale przynajmniej w autobusie nie było ścisku i dało się nawet w miarę wygodnie jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Wow a to takie coś można zgubić?

Ja dziś biję się z myślami, czy zabrać Leośka na spacer, taka hica, tak gorąco, że nie wiem... Ja zdechnę w maseczce... Ale na balkonie już siedzieliśmy, mały uszczęśliwiony, szczególnie że to tak wysoko na 4 piętrze

Ja dziś już po połówkowych wszystko idealnie, dzidzia na pewno grzeczniejsza i spokojniejsza na obecną chwilę niż starsze rodzeństwo na tym etapie. Trochę połykała, obróciła się ze 2x, dała sobie zmierzyć to co najważniejsze i niespodzianka proszę o dopisanie na 1 stronie małej Zuzi przez chwilę myślałam, że spadnę z tej leżanki....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak widać można

A masz gdzieś jakiś park w pobliżu, czy lasek? Bo jak tak się idzie w maseczce to ciężko się oddycha, a jednak pośród drzew to zawsze trochę lepiej

O kurde, to Ci niespodzianka

Napisane przez theali

Masakra
A jakby to były próbki z krzywej, która jest badaniem dość mocno obciążającym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet mi nie mów, krzywą mam w poniedziałek i oby się nie powtórzyło pierwszy raz zdażyło mi się, żeby lab zgubił próbkę jeszcze pani mówiła mi przez telefon, że są jakieś inne numerki próbek, ale no nie chce się pomylić i w razie w przypisać czyiś wyników ☠

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[Avokado2021]

Sale, extra, że wynik Oki. Ja mam jutro wizytę, A poliwkowe dopiero w przyszłym tygodniu. Ciekawe co u dzidzi.🙃dziś zdycham totalnie po tej szczepionce. Znaczy czuje się jak na mega kacu. Boli głowa mięśnie, do tego zawroty i swistlowdtret. Generalnie bywało lepiej. Ledwie w pracy wytrzymałam, A po drodze jeszcze popsuł się pociąg i utknelusmy w szczerym polu na ponad godzine🤮to nie jest dobry dzień. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej🙃dobrze że chociaż tz Mała wziął na dwór to mogę pozdychac w samotnosci😎oczywiście nie zniechęcam do szczepienia, ale warto w swoje plany zawodowe uwzględnić te niedogodności 🙃

[truskawaka]

Melduje się po prenatalnych, oficjalnie dziewczynka wszystko prawidłowo, markerów ryzyka żadnych nie stwierdzono, echo serca wzorowo

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Avokado2021

Sale, extra, że wynik Oki. Ja mam jutro wizytę, A poliwkowe dopiero w przyszłym tygodniu. Ciekawe co u dzidzi.dziś zdycham totalnie po tej szczepionce. Znaczy czuje się jak na mega kacu. Boli głowa mięśnie, do tego zawroty i swistlowdtret. Generalnie bywało lepiej. Ledwie w pracy wytrzymałam, A po drodze jeszcze popsuł się pociąg i utknelusmy w szczerym polu na ponad godzineto nie jest dobry dzień. Mam nadzieję że jutro będzie lepiejdobrze że chociaż tz Mała wziął na dwór to mogę pozdychac w samotnoscioczywiście nie zniechęcam do szczepienia, ale warto w swoje plany zawodowe uwzględnić te niedogodności

Biedna, a to nie jest tak, że po szczepionce możesz mieć jeden dzień wolnego? Pamiętam, że szwagier TŻ i teściowa po szczepieniu mieli dzień wolnego właśnie żeby dojść do siebie, ale teraz już nie jestem pewna czy oni sami wzięli, czy im to "przysługiwało"

Napisane przez truskawaka

Melduje się po prenatalnych, oficjalnie dziewczynka wszystko prawidłowo, markerów ryzyka żadnych nie stwierdzono, echo serca wzorowo

Super!

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88698019]Jak widać można

A masz gdzieś jakiś park w pobliżu, czy lasek? Bo jak tak się idzie w maseczce to ciężko się oddycha, a jednak pośród drzew to zawsze trochę lepiej

O kurde, to Ci niespodzianka




Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Do lasku mogę iść sama, Leo się nudzi w wózku jeżdżąc po lesie, drzemek w wózku już nie robi, więc to w sensu nie ma. Aż mega czekam na tą sobotę....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez Avokado2021

Sale, extra, że wynik Oki. Ja mam jutro wizytę, A poliwkowe dopiero w przyszłym tygodniu. Ciekawe co u dzidzi.dziś zdycham totalnie po tej szczepionce. Znaczy czuje się jak na mega kacu. Boli głowa mięśnie, do tego zawroty i swistlowdtret. Generalnie bywało lepiej. Ledwie w pracy wytrzymałam, A po drodze jeszcze popsuł się pociąg i utknelusmy w szczerym polu na ponad godzine🤮to nie jest dobry dzień. Mam nadzieję że jutro będzie lepiejdobrze że chociaż tz Mała wziął na dwór to mogę pozdychac w samotnoscioczywiście nie zniechęcam do szczepienia, ale warto w swoje plany zawodowe uwzględnić te niedogodności

Współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez truskawaka

Melduje się po prenatalnych, oficjalnie dziewczynka wszystko prawidłowo, markerów ryzyka żadnych nie stwierdzono, echo serca wzorowo

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Michiru

Do lasku mogę iść sama, Leo się nudzi w wózku jeżdżąc po lesie, drzemek w wózku już nie robi, więc to w sensu nie ma. Aż mega czekam na tą sobotę....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak, rozumiem

Chociaż dobrze, że dzisiaj było tak ciepło, bo od jutra zapowiadają burze :/

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[kghyt]

Ale upał dziś
Mam nadzieje że to się utrzyma ale chyba jakieś deszcze idą

Czekałam jak sierota dziś na kuriera bo łóżeczko miało przyjść a dopiero przed chwila zadzwonił że dziś nie da rady i jutro będzie

Napisane przez sale_girl

Dzwonili do mnie z laboratorium, baba była potwornie nieuprzejma, ale CHYBA jest okej, wstępne wyniki wyszły dobrze. Pewnie jutro zadzwonią jeszcze z samej przychodni i powiedzą coś więcej. Ta mi w ogóle nie chciała nic powiedzieć poza tym, ze wynik jest do odbioru, a jak zaczęłam drążyć, to naskoczyła na mnie z pretensjami, że "gdyby coś było nie tak to by nie był do odbioru, nie może się pani tego domyślić?!?!?!"

Dobra wiadomość !! Musiało tak być

Napisane przez Michiru

Ja dziś już po połówkowych wszystko idealnie, dzidzia na pewno grzeczniejsza i spokojniejsza na obecną chwilę niż starsze rodzeństwo na tym etapie. Trochę połykała, obróciła się ze 2x, dała sobie zmierzyć to co najważniejsze i niespodzianka proszę o dopisanie na 1 stronie małej Zuzi przez chwilę myślałam, że spadnę z tej leżanki....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale niespodzianka ! Gratulacje

Napisane przez truskawaka

Melduje się po prenatalnych, oficjalnie dziewczynka wszystko prawidłowo, markerów ryzyka żadnych nie stwierdzono, echo serca wzorowo

Gratulacje dziewczynki

Napisane przez Avokado2021

Sale, extra, że wynik Oki. Ja mam jutro wizytę, A poliwkowe dopiero w przyszłym tygodniu. Ciekawe co u dzidzi.dziś zdycham totalnie po tej szczepionce. Znaczy czuje się jak na mega kacu. Boli głowa mięśnie, do tego zawroty i swistlowdtret. Generalnie bywało lepiej. Ledwie w pracy wytrzymałam, A po drodze jeszcze popsuł się pociąg i utknelusmy w szczerym polu na ponad godzineto nie jest dobry dzień. Mam nadzieję że jutro będzie lepiejdobrze że chociaż tz Mała wziął na dwór to mogę pozdychac w samotnoscioczywiście nie zniechęcam do szczepienia, ale warto w swoje plany zawodowe uwzględnić te niedogodności

A czym się szczepiłaś
Ojoj bardzo mi przykro ale tak bywa. Mój mąż dwa dni miał taka grypę, ale z dnia na dzień mu przeszło. Mi nic nie było tylko lekko mnie rękę bolała jeden dzień.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Avokado2021]

Moderna. Ja niby z tych raczej o dobrej odporności, ostatnio chorowalam w 2017. Choć w sumie przeciwciała mi wyszły nie wiadomo skąd. Trochę się ratowalam w robocie mieszanka panadolu i kofeiny ale niebardzo pomogło. Teraz już trochę lepiej chociaż nadal się czuje jak na mocnym kacu i mięśnie mnie bolą jakbym przebiegła maraton. Nie ma chyba czegoś takiego że masz wolne dzień po szczepieniu. U nas z własnej woli pracodawca daje wolne w dniu szczepienia, także wczoraj nie byłam w robo🙃dziś powinnam była wziąć urlop, bo pierwsze pół dnia zastanawiałam się czy iść do domu, A drugie kiedy wreszcie koniec dnia. Costa zrobiłam ale intelektualnie nie był to mój dzień.😉

Oczywiście nadal jestem za szczepieniami😉

Gratuluję połówkowych dziewczynki! I jakie niespodzianki z plcia🙃

U mnie też będzie dziewczynka, tak wyszło z panoramy. Imienia jeszcze nie mamy, znaczy mi się podoba Wanda i jakoś nic innego nie przyjmuje do siebie. Mąż Wandy nie akceptuje choć to już od dawna urabiam😉także będzie raczej jakiś kompromis🙈

[theali]

Napisane przez Avokado2021

U mnie też będzie dziewczynka, tak wyszło z panoramy. Imienia jeszcze nie mamy, znaczy mi się podoba Wanda i jakoś nic innego nie przyjmuje do siebie. Mąż Wandy nie akceptuje choć to już od dawna urabiamtakże będzie raczej jakiś kompromis

Też mi się Wanda podoba, a mojemu mężowi niestety nie. Ale mniejsza o to, bo czekamy na chłopca

Jeżeli miałaś wcześniej już przeciwciała, to możesz nieco gorzej przechodzić szczepienie. Oby skutki uboczne szybko sobie poszły.

Tak z automatu wolnego faktycznie nie ma, ale w moim otoczeniu parę osób brało L4 dzień-dwa-trzy po szczepieniu, jeżeli gorzej się czuli. Szwagierka po Astrze dwa dni nie wstawała z łóżka Mąż dzisiaj dzień na HO przeżył, w biurze by było gorzej (trochę "połamany" i osłabiony się czuje, w nocy miał stan podgorączkowy i dreszcze, teraz znowu temperatura podskoczyła - ale trzyma się poniżej 38 stopni).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Swoją drogą, dziewczynki dogoniły liczebnie chłopców

[Avokado2021]

Kompromisem może będzie Alicja. Też mi się podoba wzglednie (ooczywiście nie tak jak Wanda&#129322 trochę minus że to bardzo popularne imię. Mężowi Ała podoba się bardzo. Liczę że już jutro będzie lepiej🙃

Dziewczyny A jakie macie patenty na bolace biodra i miednica? Coś robicie, ja najgorzej mam jak leżę na plecach, nie mogę się podnieść. Znaczy mogę ale że łzami w oczach. Myślę może o piłce? W pierwszej ciąży nie miałam, ale też nic mnie nie bolało.😞

[theali]

A w sumie to przegoniły, nie zauważyłam, że u Michiru też dziewczynka

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Wanda też mi się podoba, chociaż powiem Wam, że jeszcze kilka lat temu w życiu by mi to imię nie wpadło do głowy dla dziecka

Faktycznie, musiałam zajrzeć na pierwszą stronę i przeliczyć

Coś chyba ciśnienie się zmienia, bo mnie głowa zaczęła pobolewac

Avocado ja od tamtego tygodnia ćwiczę z Gosią Mostowską jogę dla ciężarnych i mi pomaga, ale wcześniej nigdy nie miałam piłki, także nie doradze

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[theali]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88698383]Wanda też mi się podoba, chociaż powiem Wam, że jeszcze kilka lat temu w życiu by mi to imię nie wpadło do głowy dla dziecka

Faktycznie, musiałam zajrzeć na pierwszą stronę i przeliczyć

Coś chyba ciśnienie się zmienia, bo mnie głowa zaczęła pobolewac [/QUOTE]

Mnie się od dobrych kilku lat podoba, ale mąż od początku był na nie. Zresztą mój główny typ dla chłopca też zawetował.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez lotus_flower_2805

Ja z ciuszków jeszcze prawie nic nie mam, dzisiaj połówkowe i mam nadzieję, że już wyraźnie będzie widać płeć i będę mogła zacząć szał zakupów

Jak mi podasz TP to dopiszę Cię w końcu do listy

[truskawaka]

U nas będzie Zuzia nie było nawet dyskusji, bo już przed ciążą miałam wybrane zastanawiam się czy w ogóle dawać 2 imię, jakoś nieszczególnie mi się moje do tej pory przydało.

[theali]

Napisane przez truskawaka

U nas będzie Zuzia nie było nawet dyskusji, bo już przed ciążą miałam wybrane zastanawiam się czy w ogóle dawać 2 imię, jakoś nieszczególnie mi się moje do tej pory przydało.

My oboje mamy i jakoś z automatu założyliśmy, że będą dwa. To jest trochę okazja do nadania imienia, które z jakichś powodów jest dla nas ważne, a niekoniecznie chcemy je wykorzystać na pierwsze No i przy raczej popularnym pierwszym imieniu (a przypadkiem takie nam wyszło) to dodatkowa identyfikacja.

[Avokado2021]

Dziewczynki a możecie mnie dopisac na pierwszą stronę. 35 lat druga ciąża, dziewczynka😊

Dziewczyny górą!🤪😜😝

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

U mnie w rodzinie raczej nie nadawało się drugiego imienia, także my też nie będziemy dawać

Jak mnie to boli, że jutro muszę wcześnie wstać na to pobranie

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Avokado2021

Dziewczynki a możecie mnie dopisac na pierwszą stronę. 35 lat druga ciąża, dziewczynka😊

Dziewczyny górą!🤪😜😝

Ciebie już dopisałam

[Avokado2021]

Dzieki, spróbuje tej jogi.🙃 Bo trochę starałam się ćwiczyć ale ostatnio jakoś odpuscilam

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Avokado2021

Dzieki, spróbuje tej jogi. Bo trochę starałam się ćwiczyć ale ostatnio jakoś odpuscilam

Na początek może spróbuj jakieś krótkie ćwiczenia, z resztą najdłuższy filmik ma chyba 30 minut, także oby choć trochę pomogło

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[runawaytrain]

Napisane przez Michiru

Skonsultuj, wirus opryszczki w ciąży to jednak wcale nie takie nic. Co prawda nic czym należało by się tak przejmować, by panikować, ale trzeba się tym zająć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Koszmar. Może powinnaś napisać jakieś zgłoszenie, skargę? Bo tak wydaje mi się, że na gębę to niewiele można zdziałać, jak nie pójdzie wyżej to nikt się nie przejmie. U mnie w Luxmedzie tak nie ma. Nie mówię, że jest co do minuty, ale opóźnienia są naprawdę rzadko i z tego co widziałam zawsze z czegoś konkretnego wynikają, a nie z pogaduszek personelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Co za wredne babsko! Mam nadzieję, że sprowadziłaś ją do parteru? Co to, robisz takie badania co miesiąc, że masz się domyślać ..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Możesz mieć przewijak nakładany na łóżeczko. Ja tak przewijałam obu chłopaków, wcale nie jest zły, a ile miejsca się zaoszczędza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Hejo z powrotem 50 stron to i tak mało
U mnie też dziś ukrop, jakby środek lata był te maski mnie w taką pogodę podwójnie dobijają, ale przynajmniej w autobusie nie było ścisku i dało się nawet w miarę wygodnie jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Wow a to takie coś można zgubić?

Ja dziś biję się z myślami, czy zabrać Leośka na spacer, taka hica, tak gorąco, że nie wiem... Ja zdechnę w maseczce... Ale na balkonie już siedzieliśmy, mały uszczęśliwiony, szczególnie że to tak wysoko na 4 piętrze

Ja dziś już po połówkowych wszystko idealnie, dzidzia na pewno grzeczniejsza i spokojniejsza na obecną chwilę niż starsze rodzeństwo na tym etapie. Trochę połykała, obróciła się ze 2x, dała sobie zmierzyć to co najważniejsze i niespodzianka proszę o dopisanie na 1 stronie małej Zuzi przez chwilę myślałam, że spadnę z tej leżanki....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaaaaa , ale zwrot akcji!!! Gratulacje!
Rozmawiałam z gin o opryszce, choć nie z moją, i mam tylko smarować, leczyli by też wewnętrznie gdyby to było w okolicy porodu.
@Truskawka, dla Ciebie też gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez theali

A w sumie to przegoniły, nie zauważyłam, że u Michiru też dziewczynka

No tego to się nie spodziewałam a już wszystkie jesteśmy po identyfikacji płci?
Imię Alicja mi się ogromnie podoba ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Jeszcze Monika i lotus. Z dziewczyn obecnych - te które od ponad miesiąca się nie pokazywały, przerzuciłam do "zaginionych".

[zwyklylogin]

Napisane przez sale_girl

zwyklylogin to Ty miałaś niedawno covid i przez to nie masz jeszcze skierowania na szczepienie, prawda? Wczoraj skrócili ten czas "blokady" dla ozdrowieńców z 90 do 30 dni, także zobacz w systemie, może już się łapiecie

tak ale skierowania jeszcze nie widze....te przepisy mają wejsc od 17 maja...wiec jeszcze troche

teraz rozmyslam..bo bylam wczoraj u ginekologa na wizycie....stwierdzil ze dziecko ma "slabo wypelniony zoladek"...pod koniec badania powiedzial ze juz sie troche zoladek wypelnil (pewnie od naciskania na dziecko glowica to ono otworzylo buzie i polknelo troche wod plodowych)
Ale ze wzgledu na to chce ginekolog zobaczyc mnie za 3 tyg a nie za 4ry jak zawsze.
Do tego brzuszek jest troche maly.
Waga 531 g dla 23 tc+1 dzien - wiec ogolnie dzidzia mała. Jak napisali jest w 25,3% centylu. Podobno najlepsza norma to 50%, a martwic sie trzeba jesli jest ponizej 10%.
Troche sie martwie bo pomiar wagi mam dopiero trzeci raz....i w kazdym pomiarze dziecko bylo ponizej 50%, a na polowkowych to nawet ledwo te 10%...ale nikt mi nic nie mowil.
Ogolnie rodzina męza to niscy ludzie, ja tez jestem niska....wiec moze dziecko po prostu bedzie male po nas....ale jeszcze dochodzi ten nieco mniejszy brzuszek wzgledem reszty ciala i ten zoladek slabo wypelniony...wiec ehh
O slabo wypelnionym zoladku wyczytalam ze moze to chwilowe i na nastepnych badaniach bedzie ok...ale moze to niedroznosc przelyku/przewodu pokarmowego....a wtedy operacja po porodzie.
Jest jeszcze cos takiego jak hipotrofia- niska waga plodu....co moze sie skonczyc nawet tragicznie :/