Ostatnio testowałam... - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-12-07, 12:33   #2971
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Chyba watek powoli wygasa, wiec go odswieze
Dzis testowalam:
Incanto shine - landy, swiezy, lekki, ale wg mnie ma w sobie cos meskiego i to go dyskwalifikuje.
The one D&G - upewnilam sie, ze zapach jest zbyt mdly i mdlacy, zeby go nosic.
Attraction Lancome- test wypadl blado, bo na papierku, ale ma w sobie cos ten zapach, jest mily i cieply, ale chyba troszke ulotny i bez pazurka.
Intuition - na szczescie psiknelam na blotter - tester byl zepsuty
Amarige Mariage - landy na papierku, na skorze zrobil sie waniliowy. Ale poczatek ma baaardzo ladny.
Fuel for life - chyba moj faworyt sposrod testowanych, tylko szkoda, ze butelka taka niewygodna przez te koszmarna ponczoche. Dobre perfumy, eleganckie, zywe, kobiece.
Black XS test drugi - nie powiem, to ciekawy zapach jednak... Nie wiem co mnie podkusilo, zeby jednak go drugi raz powachac, bo przeciez za pierwsyzm razem bylam nim rozczarowana.

Moja rada dla wszystkich: testowac do upadlego, nawet siegnac drugi raz po zapach, ktory na poczatku sie nie podobal. Mozna sie milo rozczarowac
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-07, 12:47   #2972
Favkes
Zakorzenienie
 
Avatar Favkes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: na żeliwnej żerdzi
Wiadomości: 3 515
GG do Favkes
Dot.: Ostatnio testowałam...

wczoraj porównywałam OI z klasyczną Oragnzą - i .... klasyczna bardziej do mnie przemawai - przynajmniej narazie ..
zastanawiam się nad wymianą - ale jeszcze muszę potestować żeby nie żalować.

OI jest na mnie ostra - zero słodyczy, której się spodziewałam - drzewne kadzidło - pachnie identycznie jak mleczko do ciała "Powitanie z Afryką" Bielendy, chociaż na początku wybija siemocno cynamonowa nutka, która zaraz się rozpływa.
Nie wiem .... dzisiaj potestuję , w poniedziałek opiszę
Favkes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-07, 12:51   #2973
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj zahaczyłam o Y Rocher- testowałam Venise- podobało mi się, testowałam też Rive Gauche YSL- z tych ostrych, kłujących po nosie szyprów, zdaje się że z aldehydami. Lubie taki typ- zapach z lat 80, ostry, krwisty morderca. Buteleczka powaliła mnie brzydotą...
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-07, 18:46   #2974
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Ostatnio testowałam...

Gdzieś tu ostatnio była mowa o Innocencie.

Czy Wam też (przynajmniej na samym początku) pachnie CHOINKĄ? Taką prosto z lasu, niekoniecznie świąteczną i przystrojoną - najzwyklejszym zielonym świerkiem... Nie sądzę, żeby to była autosugestia albo zakłócenie spowodowane choinkami, które rzeczywiście są aktualnie w każdym sklepie bo Innocent chyba do drzewnych zapachów nie należy
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-07, 19:54   #2975
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Gdzieś tu ostatnio była mowa o Innocencie.

Czy Wam też (przynajmniej na samym początku) pachnie CHOINKĄ? Taką prosto z lasu, niekoniecznie świąteczną i przystrojoną - najzwyklejszym zielonym świerkiem... Nie sądzę, żeby to była autosugestia albo zakłócenie spowodowane choinkami, które rzeczywiście są aktualnie w każdym sklepie bo Innocent chyba do drzewnych zapachów nie należy
NIe, ale moze gdybym sie wwachała, to byc moze wyczulabym gdzies jakiegos iglaka Ale Innocent to dla mnie dosc slodki, lekko miodowy zapach, pod koniec troche meski, mojej ammie przypomina olejek do opalania sprzed lat
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-07, 22:52   #2976
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Dzisiaj zahaczyłam o Y Rocher- testowałam Venise- podobało mi się, testowałam też Rive Gauche YSL- z tych ostrych, kłujących po nosie szyprów, zdaje się że z aldehydami. Lubie taki typ- zapach z lat 80, ostry, krwisty morderca. Buteleczka powaliła mnie brzydotą...
Koto, czy moglabys blizej opisac Venise? Czy to taki cieply, slodki, sweterkowy zapach? Bo nie wiem czy pedzic do YR
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-07, 23:04   #2977
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Koto, czy moglabys blizej opisac Venise? Czy to taki cieply, slodki, sweterkowy zapach? Bo nie wiem czy pedzic do YR
Ropuszko, warto pójść- łagodny, lekko orientalny, pięknie spokojnie płynący zapach, sandałowe drzewo... Minusem jest butelczka bez atomizera- jak powiedziały mi ekspedientki, bo nie widziałam jej, była w kartoniku, a testery mieli malutkie, metalowe.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 00:10   #2978
dominikaha
Zadomowienie
 
Avatar dominikaha
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 356
Dot.: Ostatnio testowałam...

Kate - Kate Moss - nawet nie za bardzo umiem coś o nich powiedzieć, takie jakieś bez wyrazu i charakteru, ginące w tłumie. Chociaż w sumie to całkiem fajna interpretacja róży, ale jednak całość wypada dość blado, szczególnie jak na coś sygnowanego nazwiskiem Kate Moss.

// M7 YSL - miałam spore oczekiwania co do tego zapachu. Naczytałam się o nim wielu pozytywnych rzeczy, zresztą YSL to moja ulubiona firma. Drżącą ręką psikałam na nadgarstek i to, co po chwili poczułam nie spełniło moich wyobrażeń. Jakaś jedna dziwna nuta mnie irytowała (chyba to ten rozmaryn), ale jednocześnie intrygowała, wprowadzała tajemniczość. I z minuty na minutę zapach stawał się coraz piękniejszy, na mojej skórze nieco się wysłodził, ale nie stracił przez to cudnych drzewnych akcentów. Bardzo, baaaaardzo mi się podoba. Trwałość również bez zastrzeżeń. Wiem, że to męski zapach, w sumie nie wiem jak pachnie na mężczyźnie (przy najbliższej okazji przetestuję na TŻ ), ale na mnie pachnie naprawdę wspaniale. Żałuję, że mam tylko 15ml.
dominikaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 10:07   #2979
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam...

Nazbierało się tych testów, nazbierało.

Desnuda - kwiatowo-gładki, słodkawy, niezwykle ulotny. Tylko tyle mogę o nim powiedzieć, bo daje "efekt Noa". Zlewam się, a zapachu prawie nie ma
Alchimie - ładny, nawet bardzo, ale zupełnie nie mogę go zapamiętać, mimo kilkukrotnych testów. Ma w sobie coś co znajduję też w The Parfum Jourdana, EC, Fever, Glorii i co drażni mój nos.
Yohji Yamamoto - świeżo-sianowaty, niewinny, dziewczęcy. Ładna kompozycja, w której harmonijnie przeplatają się siano (czuję je też w Simply), delikatne kwiaty, soczyste rośliny i delikatna słodycz. Zapach ciekawy, choć jak dla mnie za bardzo "w tle". Na codzienne okazje. Trwałość dobra.
Tea for Two - niby ładna ta herbatka, ale coś mi w niej plastikowego zgrzyta. Do tego ulotna.
Angel le Lys i Angel Violet - przyjemniejsze wersje klasyka, który mnie ciągle przytłacza. Violet jest przyjemnie, gładko słodki, nuty Angela są złagodzone. Dość delikatna całość, mogłabym nosić. Nie wiem czy z próbką coś nie tak, ale trwałość nienajlepsza. Lys jest trudniejszy dla mnie, chłodne nuty wyłążą na wierzch, jest bardziej metalicznie. Piękny, monumentalny, ale wywołuje nieprzyjemne ciarki na plecach. Bardzo trwały.
Miracle So Magic - to chyba kpina. Pachnie jak przeciętny proszek do prania czy inny środek czystości. Kwiaty jakieś takie niemrawe, świeżość niemiła. Nieciekawy to mało powiedziane.
Venezia - tak jak Alchimie, obiektywnie bardzo ładny zapach. Ale mnie drapie w gardle i nie wyobrażam sobie noszenia jej.
Kyoto - bardzo ciekawe, bardzo oryginalne. Czuję tu grejfrutowość Dzongkhi i delikatne kadzidło. Kompozycję widzę jako dwie wielkie siły, które nadchodzą z przeciwnych kierunków. Na miejscu ich zderzenia powstaje całkowita harmonia, żadna z nich nie przeważa. Trwają w tej nieprzemijającej harmonii. I to jest właśnie Kyoto. Chyba nawet średnia trwałość nie burzy mojego zachwytu.
Inspiration Lacoste - gładki z nutką kawy, trochę jak Inside czy J'ose. Trochę razi sztuczną wanilią, choć całkiem ładny.
Vanille Bourbon - kolejny zapach widmo. Czułam tylko, że waniliowy i słodki.
Masaki - ładny, dziewczęcy, kwiatowo-owocowy. Miły w noszeniu, nie drażni, nie ma w nim sztuczności. Jedyne co mogę mu zarzucić to zbytnia poprawność. Na pewno znajdzie wiele swoich fanek.
Eternity - kolejny dowód na to, że CK nie dla mnie. Połączenie zapachów Truth, kremu Nivea i gorzkawo-cierpkiej apteczności. Brrr.
Or Noir - szypr tak mocny, że ciężko mi go nosić na nadgarstku. Globalnie to chyba byłoby samobójstwo.
Fleur d'Interdit - dziwny, roślinny zapach. Pachnie łąką po deszczu i czystością, troszkę goryczy, niewiele słodkości. Nie w moim stylu.
Fragile EdP - kwiaty w słodkim, mdłym wydaniu. Tuberoza, kwiat pomarańczy i jaśmin w jednym - zdecydowanie mnie zabijają. Kwiatowy, gęsty ulep.
Black Kenneth Cole - chłodne kwiaty (ja czuję lilie, fiołki, bez i konwalie, choć w składzie widzę z tego tylko fiołek) na zmysłowym tle. Ciekawy, ale chyba nie w moim stylu.
Kelly Caleche - tylko jeden test, więc nie oceniam. Chciałam tylko napisać, że na mnie nie przypomina on Dzinga prawie wcale
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 10:37   #2980
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

Daim Blond - nuty głowy pachną na mnie identycznie jak The Parfum Jourdana, zapewne za sprawą owoców brzoskwiniopodobnych
Eksplozję owocowego soku szybko łagodzą nuty drzewne jakby, skórzano-zamszowe. Nie czułam się nosząc ten zapach jak we wnętrzu damskiej torebki - zamszowe nuty są delikatne, łagodne, nie mają nic z ostrości skórzanej Kelly Caleche czy słodyczy różanej Dzinga.
Morela, która obecna jest od początku do końca rozwoju zapachu na skórze, wygładza jeszcze ten zamsz.

Zapach dobrze się nosi, jest wygodny, nieinwazyjny i dość oryginalny przy tym, ale to już kolejny Lutens, który nie wywołuje we mnie przyśpieszonego bicia serca Nie prowokuje do refleksji, nie tworzy żadnego szczególnego klimatu... Ot, jest.
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 11:08   #2981
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
słodyczy różanej Dzinga
Toś mnie zastrzeliła
Na mnie Dzing ma dwie twarze. Czasem rozwija się bardziej dymnie, trochę jak zapach palonych liści. Innym razem jest bardziej skórzany i cierpki.
Właściwie to szkoda, że takiego miłego dodatku w Dzingu nie czuję. Wyobrażam sobie, że pięknie by się komponował.
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-08, 14:41   #2982
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzis testowalam:

Yves Rocher Ispahan - strasznie staromodny, dla starszej pani w sam raz, ale nie taki ostatni.
YR Venise - bardzo mnie rozczarowal, bo jest pdobny do Opium, tyle, ze mniej charaterny i tez raczej staroswiecki.
Boucheron Miss Boucher - nawet nie pamietam juz jak pachnie, ale na poczatku byl dosc ladny, owocowy. Niestety pomieszalo mi sie co na ktorym blotterze mam Moze mi pomozecie, bo testowalam tez:
cos w Marionnaud w takiej przezroczystej butelce ze zlotym korkiem i zawieszka z jakims... misiem(?!) - to jest tylko w tej perfumerii. NIe wiem za bardzo jak pachnie, bo wlasnie te blotterki nie zostaly podpisane
Mellow - chyba najladniejiszy, jesli to ten. Na poczatku ostro owocowy, chyba z nutka malinki. Jelsi to on pachnie mi tak aldnie, owocowo na papierku mto ja go chce
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 14:56   #2983
Szara Róża
Zakorzenienie
 
Avatar Szara Róża
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 207
GG do Szara Róża
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Moze mi pomozecie, bo testowalam tez:
cos w Marionnaud w takiej przezroczystej butelce ze zlotym korkiem i zawieszka z jakims... misiem(?!) - to jest tylko w tej perfumerii. NIe wiem za bardzo jak pachnie, bo wlasnie te blotterki nie zostaly podpisane
Ropuszko, chyba chodzi o Tous Touch
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tous touch.jpg (19,3 KB, 9 załadowań)
__________________
"Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie."


Szara Róża jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 15:08   #2984
annmarie
Wtajemniczenie
 
Avatar annmarie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 809
GG do annmarie Send a message via Skype™ to annmarie
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cerruti 1881 - cały czas czułam tam papier, tekturę falistą dokładnie. Po pewnym czasie doszedł sok cytrusowy, ale tektura cały czas była wyczuwalna.

L Lolity Lempickiej
- niesamowicie trwały, po 30 godzinach i prysznicu nadal tkwił na nadgarstku. Na początku - ciastko. Potem weszła na kilka godzin spalenizna, uporczywa, ale nie jak spalony spód ciasta (choć ciasto było w tle), raczej jak przypalone mięso. Na koniec wyszła czekolada z bardzo lekkim dodatkiem przypraw.

Hypnose Ekstract - jak pisałam już w innym wątku - dla mnie to wzmocnione EDP. Ale ja nigdy w H. nie czułam gumy balonowej, więc może dlatego nie wyczuwam różnicy I podobnie jak L - niezwykle trwałe.
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941
annmarie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 15:52   #2985
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
YR Venise - bardzo mnie rozczarowal, bo jest pdobny do Opium, tyle, ze mniej charaterny i tez raczej staroswiecki.
Szkoda, że się rozczarowałaś Rocherową Wenecyjką. No ale juz przynajmniej wiesz, jaka jest.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 16:10   #2986
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Szara Róża Pokaż wiadomość
Ropuszko, chyba chodzi o Tous Touch
Tak, to to, dziekuje Ale chyba jednak to mnie nie zachwycilo, tylko jednak Mellow

Venise niestety nie jest w moim klimacie, ale nie mowie, ze jest brzydki. Poza tym nie kupie, bo nie ma atomizera:P
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 17:12   #2987
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Ale chyba jednak to mnie nie zachwycilo, tylko jednak Mellow
ropuszko gdzie go testowałaś? bo w sephorze w M1 nie mają
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 17:46   #2988
dominikaha
Zadomowienie
 
Avatar dominikaha
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 356
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testuję porównawczo dwa zapachy CK - One i Be. Oba nie w moim stylu, ale jeśli miałabym wybrać jeden, to w tym starciu wygrałby Be. One to na mojej skórze bliźniak Pumy Woman, którą kiedyś lubiłam, ale od tego czasu gust mi się trochę zmienił Be lepiej się stapia ze skórą i pachnie tak naturalnie i neutralnie. Trwałość poniżej przeciętnej. W sumie nie jest zły, na kimś mógłby być, ale do mnie nie pasuje.
dominikaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 18:47   #2989
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

CdG2 -

Im dłużej go na sobie czuję, tym bardziej mi się podoba.
I zapewne gdybym nie miała na stanie Agenta i dwumiesięcznego odwyku, to pośliniłabym się do flakonika CdG2 na Allegro

A tak, to pachnę i podziwiam.

Na początku w nozdrza uderza zapach atramentu i delikatnego, chłodnego kadzidła - zaledwie zarys kadzidła - to ten moment, kiedy CdG2 przypomina mi Kyoto. Później zapach rozwija się w idealnie oddaną woń...czystej, świeżo wypranej i wykrochmalonej pościeli, by trwać tak przez dłuższą chwilę i cieszyć wspomnieniem dzieciństwa - moje tak pachniało, teraz mama już nie krochmali pościeli
A nuty bazy zaskakują szyprem - chłodnym, z metalicznym posmakiem i różą jak w Agencie, której chyba nie ma w składzie nut. To taki szypr czysty, zdystansowany, zimny jak przecięcie stalowym nożem, nie ma nic wspólnego ze starymi szyprami.
I ku mojemu zdziwieniu w końcówce wybrzmiewania zapachu wraca kadzidło, wraca lekkim powiewem, ale jest
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 19:19   #2990
khy
Zadomowienie
 
Avatar khy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 479
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
CdG2 -

Im dłużej go na sobie czuję, tym bardziej mi się podoba.
I zapewne gdybym nie miała na stanie Agenta i dwumiesięcznego odwyku, to pośliniłabym się do flakonika CdG2 na Allegro

A tak, to pachnę i podziwiam.

Na początku w nozdrza uderza zapach atramentu i delikatnego, chłodnego kadzidła - zaledwie zarys kadzidła - to ten moment, kiedy CdG2 przypomina mi Kyoto. Później zapach rozwija się w idealnie oddaną woń...czystej, świeżo wypranej i wykrochmalonej pościeli, by trwać tak przez dłuższą chwilę i cieszyć wspomnieniem dzieciństwa - moje tak pachniało, teraz mama już nie krochmali pościeli
A nuty bazy zaskakują szyprem - chłodnym, z metalicznym posmakiem i różą jak w Agencie, której chyba nie ma w składzie nut. To taki szypr czysty, zdystansowany, zimny jak przecięcie stalowym nożem, nie ma nic wspólnego ze starymi szyprami.
I ku mojemu zdziwieniu w końcówce wybrzmiewania zapachu wraca kadzidło, wraca lekkim powiewem, ale jest

Joasiak, piekny opis .
Ja CdG 2 testowalam na razie tylko nadgarstkowo, ale bardzo mnie zaciekawil i czekam teraz tylko na odpowiedni dzien .
Btw. dodalam niedawno Cdg 2 do KWC, mozna wpisywac recenzje .
khy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 19:49   #2991
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez khy Pokaż wiadomość
Joasiak, piekny opis .
Ja CdG 2 testowalam na razie tylko nadgarstkowo, ale bardzo mnie zaciekawil i czekam teraz tylko na odpowiedni dzien .
Btw. dodalam niedawno Cdg 2 do KWC, mozna wpisywac recenzje .
Jejku, dziękuję za komplement
Ale mi miło
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 20:06   #2992
khy
Zadomowienie
 
Avatar khy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 479
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
Jejku, dziękuję za komplement
Ale mi miło
Joasiak .
khy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 20:54   #2993
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
ropuszko gdzie go testowałaś? bo w sephorze w M1 nie mają
Jest tylko w Marionnaud.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 21:08   #2994
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Jest tylko w Marionnaud.
a to z kolei gdzie jest?
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-08, 22:47   #2995
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
a to z kolei gdzie jest?
Są trzy: w Galerii Kazimiesz, na Szpitalnej i na Zakopiance w Carrefourze
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-09, 08:20   #2996
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
GG do burn-it-up
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowałam Hypnose Elixir i Brit Sheer i oba mnie zauroczyły.Piękneeee .Hypnose kremowe,intensywne a Brit w przepyszny sposób owocowy.Bardzo chętnie bym przygarnęła
__________________
Mój kosmetyczny blog
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-09, 08:41   #2997
ETERNITY
Rozeznanie
 
Avatar ETERNITY
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dziś z moich próbkowych zapasów testuję:
Angel TM-ten zapach mnie przyciąga i odrzuca na zmianę.Przyciąga bo jest jedyny w swoim rodzaju(pomijając te wszystkie podróbki)Wyczuwam w nim wyraźnie piwniczny zapach paczuli rozgrzany mleczną czekoladą.Jest bardzo intrygujący i taki....zimny.Jak lód.Uważam,że flakonik i kolor został do tego zapachu dobrany po mistrzowsku.Malutka gwiazdka byłaby myślę miłym dodatkiem do mojej toaletkiDo używania TYLKO na specjalne okazje i w malutkich ilosciach(zapach ten jest bardzo ekspansywny)

Angel La Rose-lżejsza wersja Angela.Mniej paczuli za to duże ilości różanych konfiturekJednak nie są one tak męczące jak w Tumulte-zapach ten ma charakter.Sa nieco mniej trwałe od klasyka,ale i tak czuję je cały dzień.Flakonik o pojemności 25 ml jest najpiękniejszy na świecie
ETERNITY jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-12-09, 10:47   #2998
Paura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 140
GG do Paura
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ostatnio testowałam Angel i Shalimar.

Muszę to napisać jako niegdyś bezwzględny wróg tych zapachów. Nie mogę napisać niczego więcej.

Jaka ja byłam ślepa ...
__________________
Have ruled out artificially intelligent virus... unless it's very intelligent, and toying with me!
Paura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-09, 10:51   #2999
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Paura Pokaż wiadomość
Ostatnio testowałam Angel i Shalimar.

Muszę to napisać jako niegdyś bezwzględny wróg tych zapachów. Nie mogę napisać niczego więcej.

Jaka ja byłam ślepa ...
Pauro, mo może nie ślepa, ale... beznosa czy jakoś tak. czyli Ci się spodobały?
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-09, 12:20   #3000
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowałam wczoraj męską Escadę Magnetism, kiedyś byłam zachwycona damską wersją, po czasie jednak mnie zmęczyła i przejadła się.
Teraz jestem zafascynowana męską wersją, sama z przyjemnością mogłabym je nosić, szalenie słodkie
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.