|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2971 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Matko czuję się jakby mnie ktos bynajmniej walcem rozjechał.Moja głowa normalnie chce mi wybuchnąć,katar i bół gardła masakryczny.A już się cieszyłam ze dawno nie byłam chora.Jak ja jutro wysiedzę 10h na wydziale przed komputerem.To jest fizycznie dla mnie niemożliwe.Jest mi słabo i to bardzo...
__________________
|
|
|
|
#2972 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cześć Śłoneczka
Zakupiliśmy dzisiaj wagę elektroniczną Co prawda na wejście mnie wkurzyła, bo pokazuje o 3 kilo więcej niż zwykła stara ale cóż.. Tylko ta liczba na niej...ufffZaraz się biorę za remont paznokci żeby jutro były piękne, szybka depilacja i będę gotowa ![]() Jak ja chciałabym się już móc odchudzać....i patrzeć w końcu jak waga maleje a nie tylko w górę...w górę... ![]() Leleth piękne ciuszki U nas nie ma takich ładniutkich
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#2973 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
co do mycia okien i wieszania firan ciężarne nie mogą niby tego robić bo dziecko się owija w pępowinę jak się ma ręce do góry z pierwszym dzieckiem tak nie uważałam i było owinięte w pępowinę a jak jest za mocno owinięte może się nawet udusić
a to mój brzuszek w 22 t.c. |
|
|
|
#2974 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
a teraz ciuszki które ostatnio sobie kupiłam
jakoś nie mogę więcej umieścić nie chcą mi wejśc to są z tyłu z przodu są szlufki i po bokach kieszenie do tego bluzeczka 2 częściowa bluzeczka na ramiączkach trochę widać u góry i do tego tuniczka |
|
|
|
#2975 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hej Kochane !
jestem juz jestem. Dziekuje tym, ktore sie tu o mnie martwily. Mialam chyba najciezszy tydzien od poczatku ciazy, i to wcale nie ze wzgledow ciazowych.... Po pierwsze w pracy masakra. chyba sie wszyscy na mnie uwzieli. Mialam wielkie problemy z dwoma chlopcami z klasy, jeden ma powazne problemy psychologiczne, a drugi jest po prostu nieznosny, oszczedze wam szczegolow, i napisze tylko ze skonczylo sie na spotlkaniach z rodzicami, placzacych matkach, i placzacej mnie.... Nie wiem jak temu dziecku pomoc bo jemu trzeba psychologa, a ja psychologiem nie jestem. Na codzien doprowadza mnie do furii, ale wiem, ze on jets chory, i z tej niemocy juz po prostu cos we mnie peklo i podczas jednego z jego atakow zlosci, zaczelam plakac. Nie moglam juz wytrzymac. No ale oczywiscie to jest zle widziane, brak profesjonalizmu itd. ...wiec potem zgryzliwe komentarze, spojrzenia itd. Tylko oni chyba zapomnieli ze ja jestem w ciazy, i ze jest mi juz bardzo ciezko w tej pracy. Jak sie pracuje w przedszkolu to jest sie non stop na nogach. Przez caly tydzien wracalam do domu tak zmeczona, ze nawet nie mialam sily zeby wlaczyc kompa.... Poza tym od 2 miesiecy mieszka z nami bart meza, przylecial do nas w odwiedziny, tyle, ze mial byc na miesiac a jest juz 2 i zostaje jeszcze jeden. On jest OK, ale ja nie jestem przyzwyczajona do obecnosci trzeciej osoby w naszym domu, bo od lat mieszkalismy tylko we dwoje. I mam juz tego po prostu dosyc, taka ciagla obecnosc kogos we wlasnym domu to na dluzsza mete porazka. Chce byc u siebie w koncu na luzie, a nie mozna byc na luzie, gdy jest ktos trzeci. On w dodatku nic nie robi i spedza cale dnie w domu, co mnie jeszcze bardziej wkurza. Jakby tego jeszcze bylo malo, to mialam caly tydzien jakies bole brzucha, trudno to okreslic, cos jak niestrawnosc, ale w sumie po wszytkim, obojetnie co bym nie zjadla. Czesto nie spalam w nocy bo mnie mulilo, ciezko mi bylo i w ogole. Tak wiec w wielkim skrocie opisalam wam moj straszny tydzien. Teraz tydzien ferii, wreszcie jakos moze odzyje i odpoczne. Ale wiecie co, powiem wam tak szczerze, ze nie wiem jak to bedzie dalej. Nie wiem jak wytrzymam w pracy do konca roku szkolnego i jak wytrzymam obecnosc brata meza jeszcze przez miesiac. Czasami to mam ochote sie wyniesc z wlasnego domu. A najgprsze jest w tym to, ze moj maz w ogole nie rozumie o co mi chodzi.... grrrrrr.....jak cos takiego slysze to moge zabic ! |
|
|
|
#2976 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Tak w ogole to postanowilam napisac posta w dwoch czesciach, bo znowu mi cos wizaz szwankuje i boje sie ze sie nastukam, a potem wszytsko zniknie.
Tez mam czasami taki trwardniejacy brzuch jak opisujecie, ale raczej raz na pare dni. Za to czuje sie bardzo ciezka, chyba sporo przytylam, zwaze sie jutro rano i wam napisze, tydzien temu mialam 7 kg na plusie, boje sie ze jutro przezyje szok.... no nic zobaczymy. Coraj czesciej sie mecze, a na ten tydzien przewidzialam wiosenne porzadki, po potem to juz nie bedzie kiedy. Zdziwilo mnie to co napisala Kristi o tym myciu okien, troche mi sie to wydaje dziwne, a wam ? Ja mam w planach mycie okien, ale jak cos to meza z bratem do tego zagonie (nie wiem jeszcze jak, ale zagonie.... Poza tym caly czas teraz mam ochote na slodkie, jakby conajmniej Gino zamienil sie w jakas Zosie..... masakra, musze sie sama ograniczac, ale dzis kupilam cala puszke tureckiej chalwy..... PYCHA !!!! ![]() Pisalyscie o porodach, ja sie bolu jakos w ogole nie boje, jedyne co mnie przeraza, to te historje o jakis bledach lekarskich lub komplikacjach w czasie porodu i potem dziecko ktore bylo cala ciaze zdrowe rodzi sie uposledzone, bo np zabraklo mu tlenu podczas minuty..... Ale staram sie o tym nie myslec. Moj brzuch wydaje mi sie juz ogromy, ja nie wiem jak to bedzie za 3 miesiace, ja juz sie ledwo tocze. Normalnie codziennie chodze na spacer do parku, w tym tygodniu przez to co opisalam wczesniej nie bylam ani razu, z braku sil, jak dzis poszlam sie przejsc, to po godzinie ledwo dotarlam do domu, myslalam ze padne po drodze, a jeszcze tydzien temu godzinny spacer to byla codzienna przyjemnosc.... I jak juz ktoras tu pisala, ja tez nie moge sie juz doczekac az zaczne sie odchudzac, bo juz wygladam jak slon.... a konca jeszcze nie widac ! ![]() We wtorek idziemy ogladac drugi szpital, i mam nadzieje, ze ten mi sie spodoba.... a w srode wizyta u ginki i slawna juz tu glukoza, zobaczymy jak mi pojdzie. Moj Gino tak sie rozszalal, ze jak juz zaczyna wieczorem skakac, to go uspokoic nie mozna, lagodne glaskanie juz nie pomaga. Mam juz wszytskie flaki chyba poprzestawiane.... normalnie szok. Poza tym dostalam sliczne ciuszki w prezencie, potem wam wstawie fotki. No i jeszcze na koniec dodam, ze bardzo mi sie ostatni teskni za Polska i za rodzina, i juz nie moge sie doczekac sierpnia, az wrocimy do Europy, chyba jednak bedzie to Francja, bo jak narazie maz nie dostal innych propozycji pracy. |
|
|
|
#2977 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Oto ciuszki, sa bardzo dobrej jakosci, sama bylam w tym sklepie, ale nic nie kupilam, bo ceny jak z kosmosu, a teraz dostalam w prezencie i to od pewnej pani, ktorej praktycznie nie znam.... wczoraj, to chyba nagroda pocieszenia za ten koszmarny tydzien....
No i jeszcze tak w ramach kuszenia.... to co jadam najczesciej na sniadanko dolewajac mleka, dla Gina..... i co pozwala mi dotrwac w pracy do 12.00 czyli do obiadu.... Wiem, wredna jestem. |
|
|
|
#2978 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witam moje drogie!
Ja dzisiaj znowu prędko na nogach bo siedzę na grafice.Samopoczucie taie samo jak wczoraj, ale humor lepszy.O 6.37 zostałam ciocią Arturka,a 83Monia została mama
__________________
|
|
|
|
#2979 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Hej koChane
![]() 83 Monia gratuluję wspaniałego synka jeju już majówki zaczęły się rozdwajać.... a potem już tylko my....Ja jeszcze w szlafroczku, idę za chwilkę coś zrobić ze sobą jakis prysznic, ukłądanie włosków i jadę na weselicho. Poulette... no to miałaś cieżki (delkatnie mówiąc) tydzień. Podziwiam Cię, naprawdę... Masz naprawdę Ciężką pracę. Szkoda ze u was nie da się iść na L4, bo tak już keidyś pisałaś:/ Biedna... Mi obecnie jest cieżko funkcjonować w domu nic nie robiąc w zasadzie a Tobie przyszło jeszcze z dziećmi pracować... a Tu wiadomo jakie my w ciąży jesteśmy, od wielkiej radości do płaczy wiele nam nie trzeba Kristi jakie Ty masz fajny brzusio Mój to już niezła bania Choś jak patrzę na niego z góry to nie wydaje mi się duży, ale jak spojrzę na niego do lustra z profilu to niezła bania i to bardzo nisko osadzona:/ Nie wiem ale jak będę w 9 miesiący to brzuch będzie mi chyba wisiał do pół uda:/ Choć jak porównałam brzuch kumpeli która jest 2 tygodnie przede mną to ma go duuuuużo większy, już taka kulka. Więc może nie wywali mnie tak bardzo.... Kupiłam kolejny krem przeciw rozstępom z dax cosmnetics Perfecta mama w rosmanie. Ładnie pachnie. Więc rano ten krem a na noc ziajka. Nie wiem ale panicznie boję się rozsępów na brzuchu, mam je na dupie, nogach, biodrach to przynajmniej brzuch chciałabym oszczęzić...Choć moje siostry po 5 ciążach ie mają pół rozstępu, więc mówią żebym się nie przejmowała. Ale wolę dmuchać na zimne ;D No ja w torebce nospa spakowana
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#2980 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Judi ja już dawno używam tego kremu z Perfekty supe jest,choć używam na zmianę z fissanem
__________________
|
|
|
|
#2981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
no perfecta mama jest super, fissan działa na mnie jak błachta na byka, śmierdzi mi. Nieważne ze z początku mi wcale nie przeszkadzał... Tearaz nie moge się nim smarować, bo wszystkie ubrania mi po nim walą, pościel. Strasznie mi przeszkadza, ok lecę pod prysznic
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#2982 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
mnie fissan rownież śmierdzi,ale stwierdziłam,że już go dokoncze
__________________
|
|
|
|
#2983 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Maladt, gratuluje Siostrzeńca?
A czemu siostra rodziłą na patoligii? Czyżby brak miejsc :[?Co do mycia okien, to moim zdaniem jest to niebezpieczne, bo: można spaść, podniesione ręce do góry nie są dobre na serce, bo można się przemęczy c. Natomiast owinięcie pępoiwną, to dla mnie jeden z ciążowych przesądów... Poulette, odpoczywaj i relaksuj się... |
|
|
|
#2984 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Kasiulka, jak samopoczucie?
|
|
|
|
#2985 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Bo nie otworzyli jeszcze remontowanej porodówki.Ja będę robić wszystko by nie doszło do owinięcia.Arturek był 2 razyobwinięty i urodził się trochę podduszony i wymęczony.MOzlie że siostra myła sobie okna.Ale chyba było to przed świętami
Wogóle źle się czuję jakoś mnie bierze dzisiaj na wymiory,słabo mi i jeszcze to przeziębienie.Masakra
__________________
|
|
|
|
#2986 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
wielkie gratulacje dla Moni ![]() Poulette kochana, dobrze że ten koszmarny tydzień masz już za sobą. Teraz musi być tylko lepiej, może jeszcze się tak ułoży że brat małża wyjedzie wcześniej, albo przynajmniej ten miesiąc szybko Ci minie. Tego z całego serducha życzę. Kristi śliczny brzuszek i super spodenki Sosnowa kochana, samopoczucie u mnie niestety cały czas średnie, okropnie jestem osłabiona nie wiem z czego i taka straszliwie płaczliwa się zrobiłam. Jutro nowy tydzień, mężuś do pracy weekend minął tak beznadziejnie jakoś...A co do owinięcia pępowiną przez podnoszenie rąk, to nawet czytałam ostatnio w jakiejś gazetce, bardzo możliwe że w jesteśmy rodzicami, że jest to przesąd, choć oczywiście nie jest zalecany zbyt duży wysiłek fizyczny w ciąży. Kobieta wcale nie musi myć okien, podnosić rąk do góry a dziecko i tak może owinąć się pępowiną.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#2987 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
sama robisz czy to jakaś gotowa mieszanka ![]() OMG co za nowiny
|
|
|
|
|
#2988 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
No witam wszystkie mamusie po prawie tygodniowej przerwie
Ależ ja się za Wami stęskniłam ![]() mam do nadrobienia jakies 20 stron ale to nic dam rade ![]() U mnie juz po remoncie..nawet nie najgorzej ten pokój wyglada tylko ten kremowy to nie taki jak chciwlismy ale nie jest najgorzej.. zdjecia porobie jak juz łózko przyjdzie... Pozdrawiam i zabieram sie do czytania
|
|
|
|
#2989 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Mamuski mam do was pytanko bo ja juz niewiem jak to jest , jak ja jestem w 26tyg i 3dni to znaczy ze jestem w 26 tyg czy juz w 27 ? bo jedni mowia inaczje a inni inaczej weic jak to jest ?
|
|
|
|
#2990 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
Na moje to już 3 dni jesteś w 26 tygodniu,czyli za 4 dni rozpoczniesz 27 tydzień
__________________
|
|
|
|
|
#2991 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Cytat:
![]() edit: jak u mnie: suwak pokazuje 29tyg.6dni tzn. że koczę powoli 30tydzień. |
|
|
|
|
#2992 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Jowisz to weź mi określ skoro mam date porodu na 17lipca to w którym tygodniu jestem?? bo się pogubiłam
__________________
|
|
|
|
#2993 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
|
|
|
|
#2994 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
|
|
|
|
#2995 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
To znaczy ze ja juz zaczelam III trymestr tak ??
|
|
|
|
#2996 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Po pierwsze dzien doberek!
po drugie gratuluje Moni narodzin synka! ja tez juz chce! a po trzecie witam ponownie Leonke i Poulette...jak koosnie ma, to od razu dczuwa sie brak . Poultte, przykro mi z powodu problemow w szkole i nie mozna czego zrobic, zeby isc na wczesniejsze zwolnienie? jatak zrobilam i czuje sie teraz swietnie, w koncu sie nie stresuje, a Ty to juz w ogole masz bardzo stresujaca prace, wiec mysle, ze moze byloby to swietne rozwiazanie. A co do brata meza, to moze jak maz tego nie rozumie, ze ten naduzyl waszej goscinnosci (niech zyje domslnosc facetow, szkoda ze oni nie moga poczuc jak to jest sie w ciazy chociaz przez tydzien), to wspolnie tu cos wymyslimy...jakis dyplomatyczny trick, ktory wykurzy szwagra A ja wczoraj sobie pofolgowalam...mielismy wspolna kolacje z naszymi przyjaciolmi, byly pieczone ziemniaczki z maselkiem, byly szaszlyki z kurczaczkiem i cebulka, pieczarkami i papryczka, rozne salatki, swieze pomidorki...ogoreczki tez swiezutkie...pysznosci! ubolewam, ze zamiesiac ci znajomi wyjezdzaja na polnoc...bedzie smutno bez nich. A wiecie, ze moja kolezanka z naprzeciwka bedzie dzis rodzic. Jakei o dziwne, zaszlysmy w ciaze w sumie nic nie planujac i pozniej jak sie dowiedzialysmy, ze obie jestesmy w ciazy, to az tak fajnie sie zrobilo . No i co sie okazalo, ze obie bedziemy mialy synow, obie kupilysmy takie same wozki (takie same kolory) nie umawiajac sie...i w ogole jest git .A Kasiulka kochana dalej lacze sie z Toba! dzis jak wstalam czyulam sie wysmienicie, przygotowywalam sie do spacerku i aslablam w lazience. Tak to niestety ostatnio mam . Tak wiec rozumiem co czujesz kochana.
|
|
|
|
#2997 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
dziewzynki ja nie wiem czy to ze mną coś jest nie tak czy z tymi kobietami.Kolejna jakaś debilka pięknie potraktowała cud życia http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=487736
__________________
|
|
|
|
#2998 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Witam ponownie...
Powiem szczerze ze nie bardzo mi idzie to nadrabianie...caly czas musze cos robic...to sprzatac to ugotowac ![]() jutro ten ślub a moj facet chory... biedak lezy i sie ledwo rusza a tu jeszcze za chwilke na zakupy trzeba jechac...Ostatnio przezylam koszmar z zakupieniem sukienki...chodzilam ze znajoma 4 godz po jednym sklepie i nic nie znalazlysmy odpowiedniego w czym dobrze bym sie czula..i nie wygladala jak grubas...z rozmiaru 38 teraz mieszcze sie tylko w 42 a nawet w 44...Normalnie tragedia...Załamana wyszlam ze sklepu...jakas taka słoniowata jestem... Leleth nie mielismy mozliwosci podłaczenia internetu do D komputera poniewaz ma cos tam z ustawieniami nie tak a po drugie niestety kabel mialam u siebie w pokoju gdzie remont szedł pelna para i nie mialam mozliwosci przeciagnac go do drugiego pokoju![]() Ciuszki sliczne a gdzie ten twoj brzuszek który mial sie ukazac??
|
|
|
|
#2999 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Dziewczyny zakochałam się w moim siostrzeńcu.Mamo ja już chcę moją Wiktorię!!
__________________
Edytowane przez maladT Czas edycji: 2008-04-20 o 17:31 |
|
|
|
#3000 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
MaladT, ale bedziecie mialy fajnie z siostra, ze siostrzency beda sie razem wychowywac
. Szkoda, ze nie moge ogladac fotoskow, nie wyswietlaja mi sie na kompie . Leonka i Judi, ja Wy to robiecie, ze macie jeszcze sile na weselicho isc??? Leonka, kiecka sie nie przejmuj, wszak mamusia sliczna jestes i przeciez wiadomo, ze troche brzuszka miec musisz, wiec na pewno slicznie bedziesz wygladala. A ja wczoraj zkochalam sie w ciuszkach ze sklepu Motivi. Musze zobaczyc czy na necie ich strone znajde, sa po prostu boskie! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.




Zakupiliśmy dzisiaj wagę elektroniczną












tak beznadziejnie jakoś...

