Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XX)

[Hawa]

Miracle Forever

[yoona]

no niech bedzie na wieczor ta Prada

[Kota]

Dzienne SAFARI doprawiłam jeszcze na wyjście Shaal Nurem- pasują do siebie, to dobry mix.

[SpanishMyszka]

Napisane przez your Angel

... i będzie nas łączyć kolejna flaszka

Ewidentnie


Na noc kropelka OI ()

[Nicoletta]

Teraz pachnę Theoremą

[tulipanka]

Devils Food (globalnie). Otwarcie wyjątkowo pyszne - czekoladowe ciasto ze śmietankowym aromatem, takie z dobrym jakościowo kakao, rozpływające się w ustach. Niestety dość szybko dołącza nieprzyjemna nuta, taka mdła, jak w Pink Sugar
Podobnie Pomegranate (LN). Początek słodko - cierpki, jak guma balonowa. Tu też pojawia się gorzko - mdła nuta, która psuje wszystko
Więc globalnie "zalałam" to wszystko Nimm 2, czyli Werbeną YR. Bardzo to miły zapach

[martwa papuga]

Napisane przez rachela

Człowiek raz coś palnie, a potem...

Szczerze mówiąc, nie byłam pewna, kto to pierwszy powiedział, ale wiedziałam, że ktoś charakterystyczny.
Tak, jak za Eenax do końca żywota będą się ciągnęły kwiatki-sratki.

Teraz pachnę odpsikańczym miksem próbkowym do wymianki: Bois Farine, Emporio Femme Armani i Vanille Cannelle.

[Aragonte]

No i padło na Smoka całościowo, Zagorsk na jednej łapce i Incensi na drugiej.
Smuuuuuutno mi.

[Kagan]

Napisane przez martwa papuga

Teraz pachnę odpsikańczym miksem próbkowym do wymianki: Bois Farine, Emporio Femme Armani i Vanille Cannelle.

To na pewno pięknie pachniesz
A do poduszki odrobina Code

[teza20]

Zlalem sie dopemkowo A*menem

[your Angel]

Napisane przez vesenka

ja nie Irka, ale to chyba to: http://www.beautyencounter.com/women...-pastille.html
Jak Ci się nosi Magnetism? Dla mnie za słodki, jestem właśnie w trakcie wymiany Magnetismu na Daim Blond, a pachnę sobie nadal Mulled Cider

Dziękuję

Mnie nosi się miło, ale to pewnie z tego względu, że w moim perfumeryjnym słoqniku nie istnieje określenie "za słodkie" Miłe, apetyczne, sexy... Mogłoby się lepiej trzymać, ale da się przeżyć

Napisane przez irkax

Sugared Pastille pachnie jak takie pudrowe cukierki - ale nie te super słodkie, tylko te takie kwaskowate
Długo go nie ponosiłam, bo wszystko zmyłam przed basenem, ale zapach ciekawy, z tych jadalnych, słodkich Wrzucę mu reckę w odpowiednim wątku jak go dłużej potestuję

Brzmi fajniście Zapowiada się ekstra więc będę wypatrywać wylewniejszych wyznań na jego temat

Napisane przez martwa papuga

Hmm, na mnie, powiedziałabym, to taka idealnie wyważona mikstura słonego wietrzyku nadmorskiego, kwaskowatej pomarańczy, słodkich kandyzowanych skórek pomarańczowych i jakiegoś ciepłego iglastego drewna. Wszystkiego po równo. Bardziej gęsta, nasycona, słodsza od Eau (długo się wahałam, którą wersję zanabyć). Ma taką intymną delikatność, którą czuję też w Daim Blond. Kojarzy mi się z niegorącym, październikowym dniem na południowej plaży pod górą obrośniętą iglastymi krzaczkami. Ale to już subiektywne skojarzenie wakacyjne...

I w temacie - dziś właśnie Elixir. Dobry ciąg nie jest zły.

Dziękuję
Czyli jednak jest na Tobie chociaż troszkę słony... Na mnie raczej nie będzie - umieram z ciekawości jakże on na mnie się umości

[Sabbath]

Napisane przez rachela

Człowiek raz coś palnie, a potem...

Nie wystarczy palnąć. Trzeba jeszcze palnąć celnie.

Napisane przez rachela

Dodatkowo Bois d'Encens w zgięciu łokcia. Piękny, tylko ta cena...

Rachelo, czy Ty wiesz, ile on w końcu kosztuje?
W zgłoszeniu KWC jest 150 Euro i mnie to nijak nie pasuje. 150 Euro to wychodzi niespełna 500 zł, cena w Stanach to 280 dolarów, co daje dla odmiany prawie 700 zł, zaś cena podawana w sieci to 750 zł.
Nic już nie wiem.

A co do tego, że piękny jest masz absolutną rację. Jest orgazmiczny!

Napisane przez teza20

Zlalem sie dopemkowo A*menem

Ja dziś się zlałam A*Menem w Sephorze. I jednak bardziej marzę o Encre Noire.
Do marzeń o A*Menie muszę zmusić Królewnę.

Pachnę dziś chyba z dwudziestoma różnymi różnościami. Nie jestem w stanie ich rozróżnić już...

[Aragonte]

Ja się nad Encre Noire też zastanawiam Ale muszę go jeszcze potestować

[agaa13]

na noc le feu light. dobrej nocy.

[Nicoletta]

Angel i do pracy

[renia30]

To brzmi interesująco Czy dobrze rozumiem, że należy szukać w sklepach Zary?

W łodzkiej Zarze rządek perfum stoi przy kasie na męskiej stronie. Oprócz Ambry jest jeszcze Sandal i Vetiver.
Wąchałam Sandal i wydał mi się słabiutki choć nie chciałabym go oceniać po bardzo powierzchownym teście, Vetiveru nie próbowałam. A za Ambre załapałam wczoraj wieczorem miły komplement - czyli jest wyczuwalny dla otoczenia.

[nefernefer35]

Dzis pachnę Michael Kors edp Uwielbiam go!
Słonecznej niedzieli

[SpanishMyszka]

Znowu BC nie umiem się odkleić od mojego kamyczka, a z resztą nawet nie chcę

[MoniaK]

Pachnę jeszcze odrobiną wczorajszego wieczornego NU ale pewnie za chwilę coś wygrzebię z próbek
Muszę się tylko ocucić kawą

[teza20]

Napisane przez Sabbath

Ja dziś się zlałam A*Menem w Sephorze. I jednak bardziej marzę o Encre Noire.
Do marzeń o A*Menie muszę zmusić Królewnę.

Encre sam posiadamfantastycznie sie je nosiIdealnie pasuje na kazda pore dnia i nocy jest malo inwazyjny dla otoczenia bo nie posiada tak chmurzastego ogona tak jak A*Men zostawiaI otoczenie calkiem dobrze reaguje na niegoNawet sam dostalem kilka komplementow od klientek ze ladnie pachne

Napisane przez Aragonte

Ja się nad Encre Noire też zastanawiam Ale muszę go jeszcze potestować

Koniecznie przetestuj
Wrcajac do tematu ide zapodac sobie Encre Noir naszyjnie a na nadgarstki Dzongkha

[basiao84]

Bez YR. Wiosna za oknem, to chcę wiosną pachnieć

[Favkes]

Dzing! - wołał mnie od rana

Zauważyłam, od jakiegoś czasu, ze moje zapachy mnie "wołają".
Nie wiem jak to się dzieje - ale czasami zanim czegokolwiek użyję, czuję jakiś zapach, który natychmiast kojarzy mi się z jedną z moich flaszek ( lub wręcz dosłownie go czuję w powietrzu ) Czuję wtedy, że właśnie ten jest na dziś, że muszę go nosić tego dnia
Jakby żyły i same wybierały, który, kiedy i gdzie będzie mi towarzyszył.
Ciekawa jestem czy ktoś tez tak ma - czy ja już po po prostu nadaję się do leczenia

[Chatte96]

Rose Absolue
dość długo zaniedbywane - częściej używa ich moja córka, ale dzisiaj mi pasują.

Napisane przez Favkes

Dzing! - wołał mnie od rana

Zauważyłam, od jakiegoś czasu, ze moje zapachy mnie "wołają".
Nie wiem jak to się dzieje - ale czasami zanim czegokolwiek użyję, czuję jakiś zapach, który natychmiast kojarzy mi się z jedną z moich flaszek ( lub wręcz dosłownie go czuję w powietrzu ) Czuję wtedy, że właśnie ten jest na dziś, że muszę go nosić tego dnia
Jakby żyły i same wybierały, który, kiedy i gdzie będzie mi towarzyszył.
Ciekawa jestem czy ktoś tez tak ma - czy ja już po po prostu nadaję się do leczenia

Podpisuję się. Mam podobne objawy.

[Kota]

Na razie pachnę balsamem Powitanie z Afryką - fikuśny cynamonik, potem nie wiem co będzie pewnie Safari.

[Aggie125]

Jeszcze niczym, ale dzisiaj robimy sobie grilla na świezym powietrzu i waham sie między Skin a Miel de Bois

[tymena]

Wczoraj się koncertowałam w obłoku Chergui

Dzis nie wiem czego użyć Może Terracotta Guerlain na letni niedzielny poranek

[Myszołapka]

Nadal Oriental Summer

[czarnazuzia1]

Napisane przez Kota

Dzienne SAFARI doprawiłam jeszcze na wyjście Shaal Nurem- pasują do siebie, to dobry mix.

Ciag dalszy Safari(chyba przydalby sie zapas)

[irkax]

Nirmala globalnie, zdecydowanie ma coś z Innocenta

[Anuschka]

Napisane przez Favkes

Zauważyłam, od jakiegoś czasu, ze moje zapachy mnie "wołają".
Nie wiem jak to się dzieje - ale czasami zanim czegokolwiek użyję, czuję jakiś zapach, który natychmiast kojarzy mi się z jedną z moich flaszek ( lub wręcz dosłownie go czuję w powietrzu ) Czuję wtedy, że właśnie ten jest na dziś, że muszę go nosić tego dnia
Jakby żyły i same wybierały, który, kiedy i gdzie będzie mi towarzyszył.
Ciekawa jestem czy ktoś tez tak ma - czy ja już po po prostu nadaję się do leczenia

Dzisiaj woła mnie Palisander