Króliczek Miniaturka IV

[musli_]

Dziękuje wam dziewczyny narazie nie jestem gotowa na żadnego innego króliczka
Astro no dawałam jej karmę dla młodych króliczków, sianko i wode, wapienko wszystko dokłądnie to co jadła w sklepie, ograniczałam warzywka więc dostawała je w bardzo małych ilościach, niczego innego nie jadła

Czy była za młoda, no nie wiem, widzieliśmy ją w sklepie 2 tygodnie zanim tarfiła do mnie, ale jak teraz pomyślę to w dniu kiedy ja przywoziliśmy mieli nową dostawę króliczków i może łapła coś od któregoś z tych nowych.

Przykro mi jest starsznie, własnie z tymi objawami to dzien wcześniej biegała po moim pokoju, taka żywa, skakała, rano dałam jej świerze sianko, wode wyszłam z domu a jak wróciłam to było coś nie tak... to sie potoczyło tak szybko będe za nią tęsknić

[Ravissante]

male kroliczki nie powinny jesc zieleniny ...
a tez nie powinno sie podawac wapnia krolikom gdyz jest dla nich szkodliwe niestety nawet w sklepach o tym nie wiedza

[Astro]

Napisane przez musli_

Dziękuje wam dziewczyny narazie nie jestem gotowa na żadnego innego króliczka
Astro no dawałam jej karmę dla młodych króliczków, sianko i wode, wapienko wszystko dokłądnie to co jadła w sklepie, ograniczałam warzywka więc dostawała je w bardzo małych ilościach, niczego innego nie jadła

Czy była za młoda, no nie wiem, widzieliśmy ją w sklepie 2 tygodnie zanim tarfiła do mnie, ale jak teraz pomyślę to w dniu kiedy ja przywoziliśmy mieli nową dostawę króliczków i może łapła coś od któregoś z tych nowych.

Przykro mi jest starsznie, własnie z tymi objawami to dzien wcześniej biegała po moim pokoju, taka żywa, skakała, rano dałam jej świerze sianko, wode wyszłam z domu a jak wróciłam to było coś nie tak... to sie potoczyło tak szybko będe za nią tęsknić

Wapna nie dajemy królikom, w sklepach w ogóle się nie znają na zajęczakach więc nie należy ich słuchać. Co do karmy to dajemy granulat, nie mieszankę i to w ograniczonych ilościach), a warzywa wprowadzamy stopniowo po kolei teraz nie pamiętam od którego miesiąca życia, ale na pewno warzyw nie podajemy małemu króliczkowi. Ja chyba Groszkowi od 6 miesiąca dawałam, tak mi się wydaję Chociaż mogę nie pamiętać, bo on ma teraz ponad 2 lata.

[Ismenkusia]

Czytałyście ten artykuł na uszatej o mykotoksynach

http://www.uszata.com/eksplorer/dieta/mykotoksyny.html

[MonkaIska]

Napisane przez Ismenkusia

Czytałyście ten artykuł na uszatej o mykotoksynach

http://www.uszata.com/eksplorer/dieta/mykotoksyny.html

O kurcze. Zastanawiam się czy przechowywanie sianka w pojemniku próżniowym to nie byłby dobry pomysł.

[Ismenkusia]

Kupiłam liście brzozy i nie chcą jeść

[MonkaIska]

Dziewczyny słyszałyście może bawełnianej ściółce no-smell?
http://katalog.animalia.pl/produkty_info.php?id=26
Znalazłam w necie 15 l za 14,40zł. Nie pyli podobno wcale.

[Ismenkusia]

Podobno się zwija w kłęby i tyle po niej tak gdzieś czytałam, ale może warto spróbować

Dziewczynki poproszę o klik w stopkę Vichy dla mnie dziękuję

[groszek75]

kliknelam

a co do brzozy, moje tez nie przepadaly

moje lubia malinki, truskawki, mlecz i babke, to z tych lisci suszkowych

[Ravissante]

moja bardzo lubie liscie truskawek

[Tusiaczek86]

Moja wrecz uwielbia brzozę i to nie tylko listki ale gałązki te cieniutkie całę wcina, w dodatku orzechem laskowym nie pogardzi, malinami, bazylią, babką ech żarłok z niej jak z pani zupełnie

[MonkaIska]

Napisane przez Ismenkusia

Podobno się zwija w kłęby i tyle po niej tak gdzieś czytałam, ale może warto spróbować

Dziewczynki poproszę o klik w stopkę Vichy dla mnie dziękuję

Ismenkusia Klik
Ja dostałam kiedyś od jednej góralki liście malin z malinami (suszone) do zaparzania sobie jako herbatkę na zimę. Do zimy nie dotrwało za sprawa takiego jednego opis: włosy rudoblond (na klacie białe) oczy ciemnobrązowe, znaki charakterystyczne: puszysty ogonek odstające uszy, krzywy ząbek

[Wiwianna]

Napisane przez Ismenkusia

Kupiłam liście brzozy i nie chcą jeść

To nic, nie musi lubić liści brzozy. Moje 2 króliki omijały ją z daleka, choć bywało, że skusiły się na takie jesienne żółte liście spod brzozy, te z torebki, zielone nie były w ich typie. Co innego babka lancetowata, zawsze miały na nią chrapkę

[olilina]

Pewnie temat pokarmu był już milion razy poruszany, ale chciałam tylko przestrzec, żeby uważać na to co się kupuje.
Mój królik jest bardzo wybredny pod tym względem i najbardziej spasował mu Vitapol pełnowartościowy. Do tej pory nie bylo żadnych niespodzianek, choć spotykałam się w internecie z opiniami o zdarzających się w Vitapolu robakach, no ale poki sama nie zobaczyłam nie do końca temu wierzyłam.
Wczoraj otworzyłam nową paczkę Vitapolu i ku mojemu zdziwieniu było tam mnóstwo naprawdę mnóstwo robali, przypominały takie małe szczypawice, zanim się zorientowałam skąd pochodzą, rozlazły mi się po całym mieszkaniu

Vitapolu już napewno nie kupię i teraz mam problem na jaki pokarm go zmienić, skoro królisiowi najbardziej smakował właśnie Vitapol

[Astro]

Napisane przez olilina

Pewnie temat pokarmu był już milion razy poruszany, ale chciałam tylko przestrzec, żeby uważać na to co się kupuje.
Mój królik jest bardzo wybredny pod tym względem i najbardziej spasował mu Vitapol pełnowartościowy. Do tej pory nie bylo żadnych niespodzianek, choć spotykałam się w internecie z opiniami o zdarzających się w Vitapolu robakach, no ale poki sama nie zobaczyłam nie do końca temu wierzyłam.
Wczoraj otworzyłam nową paczkę Vitapolu i ku mojemu zdziwieniu było tam mnóstwo naprawdę mnóstwo robali, przypominały takie małe szczypawice, zanim się zorientowałam skąd pochodzą, rozlazły mi się po całym mieszkaniu

Vitapolu już napewno nie kupię i teraz mam problem na jaki pokarm go zmienić, skoro królisiowi najbardziej smakował właśnie Vitapol

Vitapol nie jest polecanym pokarmem dla królika. Nigdy go nie kupowałam i kupować nie będę. Pełno jest dużo dużo lepszych pokarmów - Cuni Complete, Cuni Duo, Cuni Pro, Oxbow, Beaphar (mój Groszek uwielbia).

[olilina]

Napisane przez Astro

Vitapol nie jest polecanym pokarmem dla królika. Nigdy go nie kupowałam i kupować nie będę. Pełno jest dużo dużo lepszych pokarmów - Cuni Complete, Cuni Duo, Cuni Pro, Oxbow, Beaphar (mój Groszek uwielbia).

wiem, że nie jest polecany, ale mój królik najchętniej go je, próbowałam już zmieniać na inne pokarmy, ale nic z tego, królik je rozsypywał i nie jadł. Spróbuję może któregoś z tych, które poleciłaś

[Ismenkusia]

Moje nie tkną pokrzywy i brzozy.Najbardziej przepadają za babką lancetowatą Chmurcia uwielbia krwawnik i skrzyp polny, następne w kolejce są liście truskawek, czarnej porzeczki, ( mniszek, ale mało podaje bo ma dużo wapnia), nagietek.


Dzięki za kliki polecam się na przyszłość, można klikać raz dziennie

[MonkaIska]

Wczoraj byłam na szczepieniu z młodą, tak to MŁODA! Buuu, weterynarz do mnie "no i mamy niespodziankę, ładnie widoczne wargi sromowe" 99% męskości uleciało jak bańka mydlana.
Co do jedzenia to ta mała jest jak struś - wszystkożerna, trzeba będzie z nią uważać bo ma skłonności do obżarstwa. Wczoraj Pani doktor miała na fartuchu coś tam wyhaftowane (kieszeń), Mysia siedzi na kozetce ja ją podtrzymuję i rozmawiam z Panią doktor. Nagle słyszę mlaskanie cóż, maleństwo się wzięło za hafcik
Lekarka zaleciła sterylkę, u nas w przychodni jej nie wykonują ale powiedziałam ze wybieram się do Katowic. Młodej obcięła pazurki. Nie ma z nią żadnych problemów, nie wyrywa się ma wszystkich w nosie byle by tylko była w centrum uwagi. Us nienawidzi obcinania pazurów za żadne skarby.


Ale ładnie pachnie wiosną

[Ismenkusia]

No a jednak baba ja tam wole samiczki

[Ismenkusia]

Co tu jakiś pomór na wątku ? szczepicie już zwierzaki ? ja czekam na zamówioną szczepionkę z hurtowni i w sobote najprawdopodobniej do dzieła

[Tusiaczek86]

Hej chciałam się pochwalić, że u mnie i mojej rudej złośnicy sytuacja się poprawiła, już nie ucieka na sam mój widok, przyzwyczaiła się, że zawsze coś dobrego dostanie z mojej łapki. Pozatym świetne efekty daje przebywanie z nią, gdy sobie kica wolno poza klatka, ostatnio nawet leżała koło mnie co jest DUŻYM osiągnięciem jak na nas. Niestety, gdy tylko poruszyłam się lekko znów zwiała, ale powoli i małymi kroczkami.....

Mam pytanie odnośnie szczepienia, jakie są ceny i kiedy najlepiej szczepić?

[kukis]

Napisane przez Tusiaczek86

Mam pytanie odnośnie szczepienia, jakie są ceny i kiedy najlepiej szczepić?

Zależy od lecznicy, u mnie 15zł za jedną, na jednego królika, teraz właśnie jest sezon na szczepienia. Szczepimy na myksomatoze i pomór króliczy.

[Szan]

Szczepicie króliczki? Nigdy nie słyszałam o szczepieniu kicaków
Mój króliczek ma już 11 lat , a nigdy nie był chyba szczepiony.. I nigdy nie chorował. Tylko teraz zaczęła go dopadać starość

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Zapomniałam dodać, że mój nie jest miniaturką.. Co prawda - miała to być miniaturka :p Ale wyrósł z niej królik-olbrzymi heh

[Ismenkusia]

Napisane przez Szan

Szczepicie króliczki? Nigdy nie słyszałam o szczepieniu kicaków
Mój króliczek ma już 11 lat , a nigdy nie był chyba szczepiony.. I nigdy nie chorował. Tylko teraz zaczęła go dopadać starość

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Zapomniałam dodać, że mój nie jest miniaturką.. Co prawda - miała to być miniaturka :p Ale wyrósł z niej królik-olbrzymi heh

Ale żeby zachorował to już by nie żył, bo te choroby (myskomatoza i pomór króliczy) są nieuleczalne

[Szan]

no ja rozumiem. Po to są szczepienia zwierząt. Nie wiedziałam, że króliczki też. To mój pierwszy królik był, miałam 10 lat zaledwie. Na szczęście żadne choróbsko go nie dopadło. Tylko teraz dostaje już tabletki na serduszko.. i nie widzi nie jedno oczko.

[Ismenkusia]

Napisane przez Szan

no ja rozumiem. Po to są szczepienia zwierząt. Nie wiedziałam, że króliczki też. To mój pierwszy królik był, miałam 10 lat zaledwie. Na szczęście żadne choróbsko go nie dopadło. Tylko teraz dostaje już tabletki na serduszko.. i nie widzi nie jedno oczko.

Dużo zdrowia dla króliczka zyczę

[MonkaIska]

Cześć dziewczynki co tam u Was i Waszych uszatych?
U mnie wreszcie porządek W zeszłym tygodniu zepsuł się odkurzacz, okazało się, że naprawa przewyższy jego wartość
No i wczoraj dopiero zakupiłam nowy.
Nie wiem co to za futro ma Psotka, takie jakby wata, roznosi sianko na tym swoim zadku po całym domu. Do Usa się nic nie lepi. A ona jest dosłownie jak kula waty.
Na szczęście lubi być czesana. Dookoła tyłka ma spódniczkę jak baletnica, takie długie włosy
Więc wyobraźcie sobie brak odkurzacza, zbieranie siana ręcznie to niezłe ćwiczenie

Napisane przez Szan

no ja rozumiem. Po to są szczepienia zwierząt. Nie wiedziałam, że króliczki też. To mój pierwszy królik był, miałam 10 lat zaledwie. Na szczęście żadne choróbsko go nie dopadło. Tylko teraz dostaje już tabletki na serduszko.. i nie widzi nie jedno oczko.

Ojj biedactwo kochane. Dużo, dużo zdrówka i sił dla uszatego

Jak mnie wkurza, ze zwierzęta żyją o tyle krócej od ludzi. Wrr

[Ravissante]

Napisane przez MonkaIska

Cześć dziewczynki co tam u Was i Waszych uszatych?
U mnie wreszcie porządek W zeszłym tygodniu zepsuł się odkurzacz, okazało się, że naprawa przewyższy jego wartość
No i wczoraj dopiero zakupiłam nowy.
Nie wiem co to za futro ma Psotka, takie jakby wata, roznosi sianko na tym swoim zadku po całym domu. Do Usa się nic nie lepi. A ona jest dosłownie jak kula waty.
Na szczęście lubi być czesana. Dookoła tyłka ma spódniczkę jak baletnica, takie długie włosy
Więc wyobraźcie sobie brak odkurzacza, zbieranie siana ręcznie to niezłe ćwiczenie

Migotka tez ma puszyste futerko i zawsze czepia jej sie sianko do kuperka potem musze ja czesac i wybierac to siano a ona tego nie lubi ale za to wyczesany kuperek wyglada jak u baletnicy (tak jak juz wspomnialas )

[*karolcia*]

cześć dziewczyny. przejrzałam wątek, przyznaje się bez bicia, nie cały i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanko, ale może któraś mi pomoże ponieważ bardzo się martwię o moją angorke, a mianowicie ostatnio robi bardzo często żadką kupke, pewnie to wina jedzenie ale nie wiem co odstawić w takim wypadku....

[Ismenkusia]

Napisane przez *karolcia*

cześć dziewczyny. przejrzałam wątek, przyznaje się bez bicia, nie cały i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanko, ale może któraś mi pomoże ponieważ bardzo się martwię o moją angorke, a mianowicie ostatnio robi bardzo często żadką kupke, pewnie to wina jedzenie ale nie wiem co odstawić w takim wypadku....

możesz powiedzieć coś więcej jak ona wygląda