Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

[Finlora]

Napisane przez Mirelkaaa

ale babydream co? szmpon czy czym myłaś?

Szampon
Zero uczucia ściągniętej skóry jak to zawsze miałam po wszelkiego rodzaju żelach do mycia

Uprałam swój rssmannowski pędzelek i mam wrażenie, że jest jakby trochę sztywniejszy niż wcześniej - był mięciutki

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Szampon
Zero uczucia ściągniętej skóry jak to zawsze miałam po wszelkiego rodzaju żelach do mycia

Uprałam swój rssmannowski pędzelek i mam wrażenie, że jest jakby trochę sztywniejszy niż wcześniej - był mięciutki

a oczy Cię nie szczypały?

pędzle EDM po jakimś czasi też robią się leciuteńko sztywniejsze, ale nie bardzo

siedzę sama w domu zaraz tu odpadnę z nudów
az sobie winka od rodziców nalałam

[Finlora]

Napisane przez Mirelkaaa

a oczy Cię nie szczypały?

pędzle EDM po jakimś czasi też robią się leciuteńko sztywniejsze, ale nie bardzo

siedzę sama w domu zaraz tu odpadnę z nudów
az sobie winka od rodziców nalałam

Nie szczypały
Wiesz, w trakcie mycia ich nie otwierałam

Ten mój pędzelek nie dość, że się taki jakby sztywniejszy zrobił to strasznie dziwnie się nim teraz cienie nakłada - gorzej, mam wrażenie jakby bardziej je ścierał zamiast nakładał, tzn po środku powieki prawie nie mam cienia Albo akurat te cienie, które próbowałam dziś nałożyć jakieś dziwne są I bardziej się osypywały niż wcześniej.

Ja też dzisiaj sama, TŻ'owi dałam wolne a rodzice pojechali do brata - przed kompem siedzę i Sex oglądam bo w tv kompletnie nic nie ma.
I po kolejnym kawałku ciasta nie mam już siły jeść

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Nie szczypały
Wiesz, w trakcie mycia ich nie otwierałam

Ten mój pędzelek nie dość, że się taki jakby sztywniejszy zrobił to strasznie dziwnie się nim teraz cienie nakłada - gorzej, mam wrażenie jakby bardziej je ścierał zamiast nakładał, tzn po środku powieki prawie nie mam cienia Albo akurat te cienie, które próbowałam dziś nałożyć jakieś dziwne są I bardziej się osypywały niż wcześniej.

Ja też dzisiaj sama, TŻ'owi dałam wolne a rodzice pojechali do brata - przed kompem siedzę i Sex oglądam bo w tv kompletnie nic nie ma.
I po kolejnym kawałku ciasta nie mam już siły jeść

to ja tez dzisiaj wypróbuję

pociesze Cię, pędzelki EDM już do Ciebie lecą
swoja drogą tobez sensu pędzel do 1 prania?
a przeciez nowe pędzle juz się pierze...


ja włączyłam kolejny odcinek one tree hill i stwierdziłam, ze nie dam rady i poszłam na spacer

[Heroldin]

Cześć Przejedzone !

No aniołki zrobiły nam już śmigus - dyngus : u mnie całą noc lało, teraz też jeszcze pada, chociaż już z mniejszą intensywnością.

Napisane przez Mirelkaaa

oczywiscie nasza Kasia juz od 4 rano wyczekuje śniadania

Czemu się dziwić : zgłodniałam przez te parę godzin przerwy na spanie.
Teraz też lecę zaraz lodówkę opróżniać. A co se bede żałować ... Ja nie chcę, żeby tu i ówdzie mi kości sterczały. Wolę krągłości .

Napisane przez ImmortalLover

już zaraz bedziesz widzieć

Dziękuję ! Widziałam i ... fertyczna z Ciebie Dziewoja !

Napisane przez Mirelkaaa

siedzę sama w domu zaraz tu odpadnę z nudów

A gdzie hula - hop ?!

Napisane przez Finlora

przed kompem siedzę i Sex oglądam bo w tv kompletnie nic nie ma.
I po kolejnym kawałku ciasta nie mam już siły jeść

Ja wczoraj cały dzień Dr Housa oglądałam. Na AXN "leciało" chyba z dziesięć odcinków {starych}. Nadrobiłam, ale i prawie oślepłam !

A kawałek ciasta to mogłabyś "bezciastowcowi" podesłać ...

Napisane przez Mirelkaaa

poszłam na spacer

i jeszcze raz : brawo !
No Dziewczyny, przykład trzeba brać !


Jak tradycja nakazuje - mokrego poniedziałku !

[Mirelkaaa]

Napisane przez Heroldin

Cześć Przejedzone !

No aniołki zrobiły nam już śmigus - dyngus : u mnie całą noc lało, teraz też jeszcze pada, chociaż już z mniejszą intensywnością.



Czemu się dziwić : zgłodniałam przez te parę godzin przerwy na spanie.
Teraz też lecę zaraz lodówkę opróżniać. A co se bede żałować ... Ja nie chcę, żeby tu i ówdzie mi kości sterczały. Wolę krągłości .




Dziękuję ! Widziałam i ... fertyczna z Ciebie Dziewoja !




A gdzie hula - hop ?!




Ja wczoraj cały dzień Dr Housa oglądałam. Na AXN "leciało" chyba z dziesięć odcinków {starych}. Nadrobiłam, ale i prawie oślepłam !

A kawałek ciasta to mogłabyś "bezciastowcowi" podesłać ...




i jeszcze raz : brawo !
No Dziewczyny, przykład trzeba brać !


Jak tradycja nakazuje - mokrego poniedziałku !

u mnie tez leje

no pewnie wkoncu święta są to sie trzeba podtuczyć

jaki hula hop? mam ostatnie 2 dni bez diety a Ty mnie hula hopem chcesz katować

na spacerku byłam choć zbytnio nie mogę, bo jeszcze antybiotyki biorę

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

ps a moze Asia albo ktos chciałby coś z tego
http://www.naturalne-piekno.pl/
tak zebysmy miały jedną wysyłke?

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

Cześć Przejedzone !

A żebyś wiedziała

Napisane przez Heroldin

Ja wczoraj cały dzień Dr Housa oglądałam. Na AXN "leciało" chyba z dziesięć odcinków {starych}. Nadrobiłam, ale i prawie oślepłam !

Obejrzałabym sobie House'a

Napisane przez Heroldin

A kawałek ciasta to mogłabyś "bezciastowcowi" podesłać ...

Nie ma sprawy, prześlę pocztą - mam sernik i piernik

Napisane przez Heroldin

No Dziewczyny, przykład trzeba brać !

Za zimno

Oglądałam Sex ale niestety przyjechał brat z Julką i muszę się nią zajmować bo nie chce wyjść z mojego pokoju Maluje mi domki w paincie

Wczoraj znowu pożarłam się z TŻ'em o papierosy
Wkurza mnie kiedy on mówi, że przesadzam

[niby nic]

Dzień dobry

Ja jeszcze nienajedzona, trzeba korzystać z ostatniego dnia wolności
A na spacerki też chodze to się przy okazji troche spali

Mirelka a w tym wątku na odchudzaniu napisac ze moga się inne też dołączyć czy jak? bo nie mam pojęcia jak to zrobic

[ImmortalLover]

rany, Wy tu jedzeniu a mnie już oczami wychodzi...
Człowiek jednak jest głupi, nie ma miejsca, ale je dalej :O (tzn mówie o sobie xD)

[niby nic]

Właśnie jem zająca czekoladowego nie szkodzi ze juz mi niedobrze :p

[Mirelkaaa]

Napisane przez niby nic

Dzień dobry

Ja jeszcze nienajedzona, trzeba korzystać z ostatniego dnia wolności
A na spacerki też chodze to się przy okazji troche spali

Mirelka a w tym wątku na odchudzaniu napisac ze moga się inne też dołączyć czy jak? bo nie mam pojęcia jak to zrobic

no napisz, ze inne sosoby chętnie zapraszamy

moze tytuł cos w stylu Włosomaniaczki na diecie

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

ja pochłonęłam 1,5 paczki mega chipsów

i mnóstwo czekoladowych cukierków, co odbiło się na mojej cerze niestety
juz to pieprze mam teraz cere jak nie powiem co...

umyłam wczoraj babydreamem twarz i mi nie pasi, chyba mnie zapycha i lekko podraznia

[Finlora]

Napisane przez niby nic

Właśnie jem zająca czekoladowego nie szkodzi ze juz mi niedobrze :p

Ja wczoraj zjadłam
I jeszcze jeden czeka w szafce

Napisane przez Mirelkaaa

ja pochłonęłam 1,5 paczki mega chipsów

Ooo, też mi się chce chipsów ale akurat żadnych nie mam Za to w czwartek zjadłam całą paczkę - a potem będę marudzić, że gruba jestem

Napisane przez Mirelkaaa

umyłam wczoraj babydreamem twarz i mi nie pasi, chyba mnie zapycha i lekko podraznia

Mam pytanie - jak Wy możecie po pierwszym użyciu jakiegoś kosmetyku stwierdzić już następnego dnia, że Was zapycha?

Ja to jestem zdolna - nawinęłam włosy na papiloty i przy ostatnim papilocie przypomniałam sobie, że pianki nie nałożyłam - mam nadzieję, że coś mi jednak z tych papilotów wyjdzie

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Ja wczoraj zjadłam
I jeszcze jeden czeka w szafce

Ooo, też mi się chce chipsów ale akurat żadnych nie mam Za to w czwartek zjadłam całą paczkę - a potem będę marudzić, że gruba jestem

Mam pytanie - jak Wy możecie po pierwszym użyciu jakiegoś kosmetyku stwierdzić już następnego dnia, że Was zapycha?

Ja to jestem zdolna - nawinęłam włosy na papiloty i przy ostatnim papilocie przypomniałam sobie, że pianki nie nałożyłam - mam nadzieję, że coś mi jednak z tych papilotów wyjdzie

dzisiaj ostatni dzien szalenstw, a w domu jeszcze prawie cała paczka chipsów czeka

no wiesz jak umyje nim twarz i widzę, ze jest zaczerwieniona to co nie chalo
albo jak zmywam makijaz i widze, ze grudki mi sie robią
ale z zapychaniem to nie wiem czy to do konca wina babydreama

[niby nic]

Napisane przez Finlora

Ja wczoraj zjadłam
I jeszcze jeden czeka w szafce

Ooo, też mi się chce chipsów ale akurat żadnych nie mam Za to w czwartek zjadłam całą paczkę - a potem będę marudzić, że gruba jestem

Mam pytanie - jak Wy możecie po pierwszym użyciu jakiegoś kosmetyku stwierdzić już następnego dnia, że Was zapycha?

Ja to jestem zdolna - nawinęłam włosy na papiloty i przy ostatnim papilocie przypomniałam sobie, że pianki nie nałożyłam - mam nadzieję, że coś mi jednak z tych papilotów wyjdzie

Jak użyje czegoś wieczorem a rano budze sie z gulami na twarzy albo jak mam sporo nowych krostek to już można się domyślic, ale zazywczaj robie jeszcze po jakims czasie drugie podejscie zeby sie upewnić

Założyłam wątek, zapraszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post18364315

[ImmortalLover]

Napisane przez niby nic

Właśnie jem zająca czekoladowego nie szkodzi ze juz mi niedobrze :p

też bym tak robiła
w ogóle mam straszny apetyt, bo chyba @ się zbliża...
Wiecie, że ta sukienka, którą Wam tu pokazywałam została sprzedana? jestem zła... chociaż z drugiej strony to moze i dobrze... kasa została i zainwestuję w coś innego. To ta babka powinna żałować

[niby nic]

Napisane przez ImmortalLover

też bym tak robiła
w ogóle mam straszny apetyt, bo chyba @ się zbliża...
Wiecie, że ta sukienka, którą Wam tu pokazywałam została sprzedana? jestem zła... chociaż z drugiej strony to moze i dobrze... kasa została i zainwestuję w coś innego. To ta babka powinna żałować

Ja właśnie mam i dlatego tyle jem A zając w ogóle to czekoladopodobny i jest wstretny poprostu ale to mi nie przeszkadza zeby zjeść

Szkoda, no ale może znajdziesz coś lepszego

[ImmortalLover]

ja jajka czekoladowe wpycham w sibie, Bez sensu, do tego jeszcze drink Sobieskiego.
Poza tym już wiem, że nie mogę jechać na wieć na weekend majowy,bo mój były dalej się nie odkochał, a ja mam go dośc w tym stanie. Co tam jesteśmy to zawsze była u niego impreza, więc teraz pewnie też by była. A nawet jeśli nie to sam by przylazł do nas nienawidze go.

[Mirelkaaa]

Napisane przez niby nic

Jak użyje czegoś wieczorem a rano budze sie z gulami na twarzy albo jak mam sporo nowych krostek to już można się domyślic, ale zazywczaj robie jeszcze po jakims czasie drugie podejscie zeby sie upewnić

Założyłam wątek, zapraszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post18364315

nie cierpię rzeczy czekoladopodobnych


ps wiecie gdzie mozna kupic takie pałeczki do jedzenia chinszczyzny? albo takie szczypce i ile takie cos moze kosztowac?

[Heroldin]

No i już po świętach ! Żyjecie ?!

Napisane przez Mirelkaaa

a moze Asia albo ktos chciałby coś z tego

Uważaj, to "drogi" sklep . Kiedyś już go przerabiałam. A co Ty chcesz tam kupić, czego w innych nie ma ?
Do mnie leci sporawe zamówienie z BU.

Napisane przez Finlora

Wczoraj znowu pożarłam się z TŻ'em o papierosy Wkurza mnie kiedy on mówi, że przesadzam

Ja należę do frakcji palaczy i o tolerancję wołam ! Bardzo jest przydatna w każdym aspekcie życia naszego doczesnego. Nie warto go na kłótnie i spory trwonić, przecież jest ono takie krótkie .

Napisane przez Finlora

Mam pytanie - jak Wy możecie po pierwszym użyciu jakiegoś kosmetyku stwierdzić już następnego dnia, że Was zapycha?

Może - nie zapychanie, ale ja w ciągu sekundy wiem czy dany kosmetyk mi służy, czy też nadaje się do kosza. Z zapychaniem jako takim nigdy nie miałam problemów i sama pojąć nie mogę tego zjawiska, tak często opisywanego na Wizażu. Jak na mój gust : do zapchania to jednak czasu potrzeba.

Napisane przez ImmortalLover

Poza tym już wiem, że nie mogę jechać na wieć na weekend majowy,bo mój były dalej się nie odkochał

Coś Ty ! Właśnie że jedź ! Zrób się na bóstwo, ósmy cud świata i jedź. Niech ten absztyfikant - admirator zzielenieje ze złości.

Napisane przez Mirelkaaa

wiecie gdzie mozna kupic takie pałeczki do jedzenia chinszczyzny? albo takie szczypce

Pałeczki - w chińskich restauracjach . O szczypcach nie wiem, bo nie wiem też co to jest. No i pewnie - tak jak wszystko - na Allegro, bo czegóż tam może nie być .
Masz zamiar kuchnię azjatycką w domu przyrządzać ?!



Wczoraj w telewizorni też maraton Dr. Housa był . Co za dużo, to i świnie nie chcą - jak to nasi dziadowie mądrze mówili.

No to Dziewczyny - czas laby i obżarstwa skończył się ! Za konstruktywną pracę trzeba się zabrać. A ochoty do niej Wam i sobie życzę !

[Mirelkaaa]

Napisane przez Heroldin

No i już po świętach ! Żyjecie ?!



Uważaj, to "drogi" sklep . Kiedyś już go przerabiałam. A co Ty chcesz tam kupić, czego w innych nie ma ?
Do mnie leci sporawe zamówienie z BU.



Ja należę do frakcji palaczy i o tolerancję wołam ! Bardzo jest przydatna w każdym aspekcie życia naszego doczesnego. Nie warto go na kłótnie i spory trwonić, przecież jest ono takie krótkie .



Może - nie zapychanie, ale ja w ciągu sekundy wiem czy dany kosmetyk mi służy, czy też nadaje się do kosza. Z zapychaniem jako takim nigdy nie miałam problemów i sama pojąć nie mogę tego zjawiska, tak często opisywanego na Wizażu. Jak na mój gust : do zapchania to jednak czasu potrzeba.




Coś Ty ! Właśnie że jedź ! Zrób się na bóstwo, ósmy cud świata i jedź. Niech ten absztyfikant - admirator zzielenieje ze złości.



Pałeczki - w chińskich restauracjach . O szczypcach nie wiem, bo nie wiem też co to jest. No i pewnie - tak jak wszystko - na Allegro, bo czegóż tam może nie być .
Masz zamiar kuchnię azjatycką w domu przyrządzać ?!



Wczoraj w telewizorni też maraton Dr. Housa był . Co za dużo, to i świnie nie chcą - jak to nasi dziadowie mądrze mówili.

No to Dziewczyny - czas laby i obżarstwa skończył się ! Za konstruktywną pracę trzeba się zabrać. A ochoty do niej Wam i sobie życzę !

mówisz?
chciałam zamówic masło shea, olej ze słodkich migdałów

moze ten krem (ale nie wiem, bo mam za duzo kremów)
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100024

i myslałam o tym oleju amla do włosów
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013

Kasiu nasza droga to Ty palisz

na all mówisz?
ale chciałabym obmacać je
w chińskich restauracjach pałeczki sprzedają
nie no ryz nimi jesc będę
takie jakis kaprys mam na pałeczki

[Finlora]

Napisane przez Mirelkaaa

ale z zapychaniem to nie wiem czy to do konca wina babydreama

Nie mam pojęcia jaki składnik w tym szamponie miałby zapchać

Napisane przez Heroldin

Ja należę do frakcji palaczy i o tolerancję wołam ! Bardzo jest przydatna w każdym aspekcie życia naszego doczesnego. Nie warto go na kłótnie i spory trwonić, przecież jest ono takie krótkie .

Wiesz, tolerancja tolerancją ale chyba mam prawo, żeby we własnym domu czuć się dobrze - czyli nie musieć wdychać tego smrodu a później pół dnia wietrzyć mieszkania? Co innego w barze, gdzie mam wybór - zostać i kisić się w tym dymie albo wyjść Przynajmniej w swoim mieszkaniu nie chciałabym musieć wychodzić do innego pokoju albo w ogóle z domu bo komuś chce się palić i nie obchodzi go fakt, że znajduje się w mieszkaniu osób, które nie palą. No cóż, jak dla mnie, ktoś, kto przychodzi do osoby niepalącej i chciałby zapalić powinien przynajmniej zapytać czy może (no nie wiem, kultura tego wymaga?) a nie po prostu wyciąga fajki i pali jakby był u siebie - tyle ode mnie

Jeszcze coś - dla mnie to jest jeszcze gorszy nałóg niż alkohol i narkotyki - bo papierosami człowiek truje nie tylko siebie ale wszystkich wokół (wolę sobie nie wyobrażać jak wyglądają moje płuca po 27 latach wdychania tego dymu). Tak samo jak zawsze wkurzało mnie kiedy szłam do lekarza i pytał mnie czy palę bo całe ubranie mam przesiąknięte zapachem papierosów - kiedy ja nigdy w życiu papierosa w ustach nie miałam

Z papierosami wojowałam zawsze i wojować będę

Napisane przez Heroldin

Może - nie zapychanie, ale ja w ciągu sekundy wiem czy dany kosmetyk mi służy, czy też nadaje się do kosza. Z zapychaniem jako takim nigdy nie miałam problemów i sama pojąć nie mogę tego zjawiska, tak często opisywanego na Wizażu

No właśnie ja też tego pojąć nie mogę i dlatego pytam

Okropna pogoda, szaro, pochmurnie, jeszcze tylko brakuje, żeby zaczęło lać - mam nadzieję, że jednak nie będzie bo nie mam parasolki a muszę parę rzeczy na mieście załatwić

Aha, wyszły mi wczoraj loczki

[niby nic]

Napisane przez ImmortalLover

ja jajka czekoladowe wpycham w sibie, Bez sensu, do tego jeszcze drink Sobieskiego.
Poza tym już wiem, że nie mogę jechać na wieć na weekend majowy,bo mój były dalej się nie odkochał, a ja mam go dośc w tym stanie. Co tam jesteśmy to zawsze była u niego impreza, więc teraz pewnie też by była. A nawet jeśli nie to sam by przylazł do nas nienawidze go.

Ale popsujesz sobie weekand przez jakiegoś głupka? Ja też bym pojechała, zawsze możesz udawać ze już masz chłopaka nowego, zacząć się głosno chwalić albo udawać, że któryś z obecnych nim jest, zeby sobie juz nie robił nadzieji

Napisane przez Mirelkaaa

nie cierpię rzeczy czekoladopodobnych


ps wiecie gdzie mozna kupic takie pałeczki do jedzenia chinszczyzny? albo takie szczypce i ile takie cos moze kosztowac?

Pewnie w jakiś marketach np. w Lidlu co jakiś czas jest tydzien kuchni azjatyckiej, greckiej itd ale pewnie jakość też nienajlepsza.

Napisane przez Heroldin

No i już po świętach ! Żyjecie ?!



Uważaj, to "drogi" sklep . Kiedyś już go przerabiałam. A co Ty chcesz tam kupić, czego w innych nie ma ?
Do mnie leci sporawe zamówienie z BU.



Ja należę do frakcji palaczy i o tolerancję wołam ! Bardzo jest przydatna w każdym aspekcie życia naszego doczesnego. Nie warto go na kłótnie i spory trwonić, przecież jest ono takie krótkie .



Może - nie zapychanie, ale ja w ciągu sekundy wiem czy dany kosmetyk mi służy, czy też nadaje się do kosza. Z zapychaniem jako takim nigdy nie miałam problemów i sama pojąć nie mogę tego zjawiska, tak często opisywanego na Wizażu. Jak na mój gust : do zapchania to jednak czasu potrzeba.




Coś Ty ! Właśnie że jedź ! Zrób się na bóstwo, ósmy cud świata i jedź. Niech ten absztyfikant - admirator zzielenieje ze złości.



Pałeczki - w chińskich restauracjach . O szczypcach nie wiem, bo nie wiem też co to jest. No i pewnie - tak jak wszystko - na Allegro, bo czegóż tam może nie być .
Masz zamiar kuchnię azjatycką w domu przyrządzać ?!



Wczoraj w telewizorni też maraton Dr. Housa był . Co za dużo, to i świnie nie chcą - jak to nasi dziadowie mądrze mówili.

No to Dziewczyny - czas laby i obżarstwa skończył się ! Za konstruktywną pracę trzeba się zabrać. A ochoty do niej Wam i sobie życzę !

No trzeba, trzeba A po świętach i tak nie jestem wystarczająco najedzona, sądze ze mam żołądek bez dna

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Nie mam pojęcia jaki składnik w tym szamponie miałby zapchać

Wiesz, tolerancja tolerancją ale chyba mam prawo, żeby we własnym domu czuć się dobrze - czyli nie musieć wdychać tego smrodu a później pół dnia wietrzyć mieszkania? Co innego w barze, gdzie mam wybór - zostać i kisić się w tym dymie albo wyjść Przynajmniej w swoim mieszkaniu nie chciałabym musieć wychodzić do innego pokoju albo w ogóle z domu bo komuś chce się palić i nie obchodzi go fakt, że znajduje się w mieszkaniu osób, które nie palą. No cóż, jak dla mnie, ktoś, kto przychodzi do osoby niepalącej i chciałby zapalić powinien przynajmniej zapytać czy może (no nie wiem, kultura tego wymaga?) a nie po prostu wyciąga fajki i pali jakby był u siebie - tyle ode mnie

Jeszcze coś - dla mnie to jest jeszcze gorszy nałóg niż alkohol i narkotyki - bo papierosami człowiek truje nie tylko siebie ale wszystkich wokół (wolę sobie nie wyobrażać jak wyglądają moje płuca po 27 latach wdychania tego dymu). Tak samo jak zawsze wkurzało mnie kiedy szłam do lekarza i pytał mnie czy palę bo całe ubranie mam przesiąknięte zapachem papierosów - kiedy ja nigdy w życiu papierosa w ustach nie miałam

Z papierosami wojowałam zawsze i wojować będę

No właśnie ja też tego pojąć nie mogę i dlatego pytam

Okropna pogoda, szaro, pochmurnie, jeszcze tylko brakuje, żeby zaczęło lać - mam nadzieję, że jednak nie będzie bo nie mam parasolki a muszę parę rzeczy na mieście załatwić

Aha, wyszły mi wczoraj loczki

moz enei tyle co zapchał, ale uwydatnił to co kryło się pod skórą
no i podraznia, bo mi zaczerwienia skóre

moze mysli, ze jak idzie do syna to czuje się jak u siebie w domu, a wkoncu pewnie zawsze palił przy synu, a mu to nie przeszkadza...
tyle, ze nie mysli o Tobie

Napisane przez niby nic

Ale popsujesz sobie weekand przez jakiegoś głupka? Ja też bym pojechała, zawsze możesz udawać ze już masz chłopaka nowego, zacząć się głosno chwalić albo udawać, że któryś z obecnych nim jest, zeby sobie juz nie robił nadzieji



Pewnie w jakiś marketach np. w Lidlu co jakiś czas jest tydzien kuchni azjatyckiej, greckiej itd ale pewnie jakość też nienajlepsza.



No trzeba, trzeba A po świętach i tak nie jestem wystarczająco najedzona, sądze ze mam żołądek bez dna

ale ja chce takie porządniejsze

[Heroldin]

Napisane przez Mirelkaaa

chciałam zamówic masło shea, olej ze słodkich migdałów
moze ten krem (ale nie wiem, bo mam za duzo kremów)
i myslałam o tym oleju amla do włosów

Sprawdź cenę olejków i koszty wysyłki na BU i ZSK.
Kremów nie znam. Nie kupowałam.
Wszystko "indyjskie" do włosów kupowałam na Helfy. "Kupowałam", bo już nie kupuję. Nic poza olejkiem kokosowym mi nie odpowiadało .

Kasiu nasza droga to Ty palisz

A no - palę . Po latach przerwy zaczęłam na nowo. Oj, życie ...

Napisane przez Finlora

No cóż, jak dla mnie, ktoś, kto przychodzi do osoby niepalącej i chciałby zapalić powinien przynajmniej zapytać czy może (no nie wiem, kultura tego wymaga?) a nie po prostu wyciąga fajki i pali jakby był u siebie - tyle ode mnie

Tu przyznaję Ci całkowicie rację. Mnie nawet do głowy by nie przyszło zapalić w domu osoby niepalącej. Nie odważyłabym się nawet o pozwolenie zapytać. Nie ze strachu, ale właśnie z tej "kultury", ponieważ większość gospodarzy, hołdując zasadzie : "Gość w dom, Bóg w dom", mimo przeżywania katuszy, wyraża zgodę. W moim czasie "niepalenia" też tak robiłam.

Napisane przez niby nic

A po świętach i tak nie jestem wystarczająco najedzona, sądze ze mam żołądek bez dna

Skąd ja to znam ... Tylko że w moim przypadku to i przed świętami i po świętach.



Właśnie "przyjechała" paczka z BU. Zaraz będę eliksir winogronowy i mleczko jedwabne do włosów ukręcać.

[ImmortalLover]

Skoro tak mi radzicie, to pojadę o ile będzie taka okazja

Skończyły się Święta, pozostał apetyt i szara rzeczywistość nadejszła. I szkoła

[Finlora]

Napisane przez Mirelkaaa

moze mysli, ze jak idzie do syna to czuje się jak u siebie w domu, a wkoncu pewnie zawsze palił przy synu, a mu to nie przeszkadza...
tyle, ze nie mysli o Tobie

Prawdopodobnie tak właśnie jest, bo on pewnie nigdy nie powiedział, że mu to przeszkadza i oni w domu oboje kopcą jak smoki - jeszcze gorzej niż moi rodzice.

Napisane przez Heroldin

Tu przyznaję Ci całkowicie rację. Mnie nawet do głowy by nie przyszło zapalić w domu osoby niepalącej. Nie odważyłabym się nawet o pozwolenie zapytać. Nie ze strachu, ale właśnie z tej "kultury", ponieważ większość gospodarzy, hołdując zasadzie : "Gość w dom, Bóg w dom", mimo przeżywania katuszy, wyraża zgodę. W moim czasie "niepalenia" też tak robiłam.

Dzięki Ci za te słowa
Mam nadzieję, że oni tak robią tylko dlatego, że mieszkanie jest jeszcze w remoncie, że tam nie mieszkamy itd i że kiedy wreszcie będzie urządzone i będziemy tam mieszkać oni będą zachowywać się inaczej
Od razu przypomina mi się sytuacja kiedy byłam u TŻ'a w domu i jego ojciec przyszedł do pokoju z papierosem (starałam się nie oddychać) - jego dom, miał prawo a ja nie miałam prawa się odezwać bo to nie mój dom i jakoś musiałam to znieść. Więc w odwrotnej sytuacji on powinien znieść to, że to "mój" dom i u mnie się nie pali
Najbardziej wkurzają mnie robotnicy, ja wiem, że to taka mentalność ale i tak mnie to wkurza

[Mirelkaaa]

Kasia o tej godzinie na wizazu, zadziwiasz mnie kobieto

krem podobno fajny, niektóre dziewczyny z mineralnego uzywają
mnie sie podoba opis tego oleju
poprzeglądam oferty innych sklepów...

a myślałam, ze na tym wątku sami anty palacze

byłam na zakupach i widziałam chińskie pałeczki, ale było ich tak duzo i takie badziewne całe z drewna
poszłam do chińskiej restauracji zapytac czy mają na sprzedaz i dostałam 2 pary za darmo, ale tez taki zwykłe
jak się nauczę tym jesc to kupię jakies wypasione

wiecie czy takie pałeczki są jednego uzytku czy sie je myje?

kupiłam tez mydło carex w rossmanie, podobno fajne do prania pędzli

i w reservedzie widziałam fajną granatową torebkę, ale juz kasy nie mam

[emmi578]

Napisane przez Mirelkaaa

wiecie czy takie pałeczki są jednego uzytku czy sie je myje?

normalnie sie myje;p no, chyba że masz jakieś papierowe czy coś (trudno było by coś utrzymać w papierowych) ale normalne drewniane albo czasem plastikowe to nie jednorazówki ;p

['Estelle']

Cześć Kobiety
Ale dzisiaj dzień do u mnie smętnie i pada...
Z tego wszystkiego przespałyśmy z Alą 3 godziny , spacerku dzisiaj nie będzie

Co do świątecznego jedzonka, to powiem, że jakoś w tym roku wcale mi się jeść nie chciało , może z wyjątkiem ciast

A na zmiękczenie pędzli po myciu dostałam taki patent, żeby je odżywką do włosów nasmarować, wyłukać i znowu będą miękkie

Coś nie mam weny do pisania , tymczasem siedzę i robię kolczyki i jeszcze szukam świętej krowy, bo zaginęła w akcji i nie jest dobrze

[Finlora]

Cześć Asia

Ja się netuję "na lewo" w moim przyszłymi mieszkanku
I zapomniałam zająca czekoladowego zabrać ze sobą i teraz głodna jestem

Napisane przez 'Estelle'

A na zmiękczenie pędzli po myciu dostałam taki patent, żeby je odżywką do włosów nasmarować, wyłukać i znowu będą miękkie

Muszę koniecznie spróbować ten mój rossmannowski odżywką potraktować

Napisane przez 'Estelle'

Coś nie mam weny do pisania , tymczasem siedzę i robię kolczyki i jeszcze szukam świętej krowy, bo zaginęła w akcji i nie jest dobrze

Ty leniu jeden
A jakie kolczyki robisz??
Święta krowa zaginęła? A może gdzieś podczas spacerku wypadła?