Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy] - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-10, 08:55   #2971
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Wczorajsze P. *SNIADANIE: owsianka tradycyjna (4 lychy platkow zalane wrzatkiem i jogurtem naturalnym, garsc suszonych moreli, lyzka otrab zytnich), herbata z cytryna. *2 SNIADANIE: bulka razowa zytnia mojego wypieku z maslem, salatka z polowy puszki tunczyka wsw, jajka na twardo i pomidora. *OBIAD: zupka warzywna z fasolka szparagowa, surowka z papryki i salaty z lyzeczka oliwy z oliwek, pol woreczka ryzu brazowego z grilowana piersia z kurczaka. *DESER: miseczka czeresni. *PODWIECZOREK: twarozek domowy Piatnicy 150g z rzodkiewka, duza garsc pestek dyni(ok 20g). *KOLACJA: 2 buleczki razowe zytnie moje z maslem: 1 z polowa puszki tunczyka wsw, (zostalo z rana) z plastrami pomidora, 2 ze sporym kawalkiem mozzarelli, pomidorem i suszona bazylia, herbata z cytryna. *2 KOLACJA: serek wiejski 200g Piatnicy z rzodkiewka, siemie lniane. I jak? emelie, podalabys przepis na omlej razowy i tortille razowa? ps. wczoraj zrobilam pizze razowa, dzis moze na kolacje wpadnie.^^ 2ps. sory za te emotki, ale myslalam, ze to zadziala jak "enter", bo ciagiem wszystko:-(; a jak byly emoty to kiedys tak sie udalo, dziwne^^

Edytowane przez skomplikowana_18
Czas edycji: 2011-07-10 o 09:03
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 11:35   #2972
mickey_mouse
Raczkowanie
 
Avatar mickey_mouse
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 192
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Wczorajsze P. *SNIADANIE: owsianka tradycyjna (4 lychy platkow zalane wrzatkiem i jogurtem naturalnym, garsc suszonych moreli, lyzka otrab zytnich), herbata z cytryna. *2 SNIADANIE: bulka razowa zytnia mojego wypieku z maslem, salatka z polowy puszki tunczyka wsw, jajka na twardo i pomidora. *OBIAD: zupka warzywna z fasolka szparagowa, surowka z papryki i salaty z lyzeczka oliwy z oliwek, pol woreczka ryzu brazowego z grilowana piersia z kurczaka. *DESER: miseczka czeresni. *PODWIECZOREK: twarozek domowy Piatnicy 150g z rzodkiewka, duza garsc pestek dyni(ok 20g). *KOLACJA: 2 buleczki razowe zytnie moje z maslem: 1 z polowa puszki tunczyka wsw, (zostalo z rana) z plastrami pomidora, 2 ze sporym kawalkiem mozzarelli, pomidorem i suszona bazylia, herbata z cytryna. *2 KOLACJA: serek wiejski 200g Piatnicy z rzodkiewka, siemie lniane. I jak? emelie, podalabys przepis na omlej razowy i tortille razowa? ps. wczoraj zrobilam pizze razowa, dzis moze na kolacje wpadnie.^^ 2ps. sory za te emotki, ale myslalam, ze to zadziala jak "enter", bo ciagiem wszystko:-(; a jak byly emoty to kiedys tak sie udalo, dziwne^^

jak dla mnie to to wszystko jest ohydne, jałowe i bez smaku, jest teraz tyle pysznych owoców, warzyw, dlaczego z tego nie korzystasz? Ciągle tylko te wieśniaki, twarożki, kurczak... co ty na dukanie jesteś, czy jak
__________________
Mimo, że zgubiłem się
mimo, że zabrnąłem w mrok
wymieszałem z błotem krew
ocaleję mimo to
mickey_mouse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 13:29   #2973
Bloody_
Rozeznanie
 
Avatar Bloody_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 676
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Cytat:
Napisane przez AlekzFragile Pokaż wiadomość
To ja dodam swoje Uuuu (brak @)
I. pancakes z przepisu morphine88; brzoskwinia; zielona herbata
II. 2 kromki chleba orkiszowego z paprykarzem łososiowym, pomidorem i rzodkiewką
III. dwa gołąbki bez zawijania z brązowym ryżem( przepis mamy nie jakiś z papierka), surówka z marchewki, kapusty i itp.
IV. koktajl z arbuza i kiwi
V. dwie kromki chleba orkiszowego z masłem; dwie parówki z łososia norweskiego; surówka z ogórka, pomidora i rzodkiewki

W ciągu dnia dużooo wody, leki na żylaki :P ( mimo, że mam 18 lat xD) i witC.

I jak ?
mi się bardzo podoba. a ten koktajl musiał być pyszny! już się nie mogę doczekać aż urosną moje arbuzy.


Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Wczorajsze P. *SNIADANIE: owsianka tradycyjna (4 lychy platkow zalane wrzatkiem i jogurtem naturalnym, garsc suszonych moreli, lyzka otrab zytnich), herbata z cytryna. *2 SNIADANIE: bulka razowa zytnia mojego wypieku z maslem, salatka z polowy puszki tunczyka wsw, jajka na twardo i pomidora. *OBIAD: zupka warzywna z fasolka szparagowa, surowka z papryki i salaty z lyzeczka oliwy z oliwek, pol woreczka ryzu brazowego z grilowana piersia z kurczaka. *DESER: miseczka czeresni. *PODWIECZOREK: twarozek domowy Piatnicy 150g z rzodkiewka, duza garsc pestek dyni(ok 20g). *KOLACJA: 2 buleczki razowe zytnie moje z maslem: 1 z polowa puszki tunczyka wsw, (zostalo z rana) z plastrami pomidora, 2 ze sporym kawalkiem mozzarelli, pomidorem i suszona bazylia, herbata z cytryna. *2 KOLACJA: serek wiejski 200g Piatnicy z rzodkiewka, siemie lniane. I jak? emelie, podalabys przepis na omlej razowy i tortille razowa? ps. wczoraj zrobilam pizze razowa, dzis moze na kolacje wpadnie.^^ 2ps. sory za te emotki, ale myslalam, ze to zadziala jak "enter", bo ciagiem wszystko:-(; a jak byly emoty to kiedys tak sie udalo, dziwne^^
według mnie nie ma mowy, żeby to było coś więcej niż utrzymanie. widać, że bardzo się ograniczasz i, że nie przełknęłabyś niczego co nie jest powszechnie uważane za zdrowe, a to może Cię niestety wpędzić w kolejną chorobę... i tu nie chodzi, żebyś jadła na okrągło słodycze, ale Ty po prostu trzymasz się tych redukcyjnych produktów, a to wcale nie jest dobre dla Ciebie i nie pomoże Ci wyzdrowieć i przywrócić w Twoim życiu normalności. ale nie chcę snuć jakichś złych wizji... dziewczyno! po prostu weź się za siebie, bo nie wierzę, że na tym tyjesz, a ciągle powtarzasz, że to jest Twoim celem.
__________________
It matters not how strait the gate,
How charged with punishments the scroll,
I am the master of my fate:
I am the captain of my soul.


Bloody_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 13:50   #2974
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Masz racje i wlasnie w tym tkwi moj problem. Ogolnie jest mnie juz 7,5 kg wiecej, ale w ostatnim czasie jakos mi powoli idzie dalsze tycie, a chcialabym miec to juz za soba. Meczy mnie ta obsesja na punkcie zdrowego jedzenia, bo przez to jem monotonnie i juz calkowicie bez smaku i ochoty.. jak jakas maszyna.. nie patrze na to na co mam ochote, tylko jem cos ze wzgledu na wartosci odzywcze.. codziennie kurczak na obiad, ciagle tunczyk itd.. Ale ciagle mysle o tym bialku, wyliczylam, ze jem ok 100-110g bialka dziennie. A jaka jest norma? Chcialabym jesc inne rzeczy, ale po prostu cos mi nie pozwala wlasnie ze wzgledu na to,ze musze duzo bialka,eh:/ Jeszcze jakis czas temu jadlam wiecej weglowodanow,tylam i bylo ok. Jestem jakas dziwna,juz prawie 8kg przytylam sama,a teraz taki problem moze napiszesz mi przykladowe jadlo?zdrowe,ale bardziej normalne,mam dosc tej monotonni i tego liczenia bialka

Edytowane przez skomplikowana_18
Czas edycji: 2011-07-10 o 14:05
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 14:12   #2975
Bloody_
Rozeznanie
 
Avatar Bloody_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 676
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Masz racje i wlasnie w tym tkwi moj problem:-( Ogolnie jest mnie juz 7,5 kg wiecej, ale w ostatnim czasie jakos mi powoli idzie dalsze tycie, a chcialabym miec to juz za soba:-( Meczy mnie ta obsesja na punkcie zdrowego jedzenia, bo przez to jem monotonnie i juz calkowicie bez smaku i ochoty.. jak jakas maszyna.. nie patrze na to na co mam ochote, tylko jem cos ze wzgledu na wartosci odzywcze.. codziennie kurczak na obiad, ciagle tunczyk itd..:-( Ale ciagle mysle o tym bialku, wyliczylam, ze jem ok 100g bialka dziennie. A jaka jest norma? Chcialabym jesc inne rzeczy, ale po prostu cos mi nie pozwala wlasnie ze wzgledu na to,ze musze duzo bialka,eh:/ Jeszcze jakis czas temu jadlam wiecej weglowodanow,tylam i bylo ok. :-( Jestem jakas dziwna,juz prawie 8kg przytylam sama,a teraz taki problem:-(:-(:-( moze napiszesz mi przykladowe jadlo?zdrowe,ale bardziej normalne,mam dosc tej monotonni i tego liczenia bialka:-(

Dobrze, że zauważasz, że masz z tym problem. To już jest krok naprzód. Teraz musisz podjąc próby przełamania się i jedzenia nowych produktów. Popatrz na jadłospisy emelie albo Nory_Grey. One też jedzą zdrowo, ale spójrz jak kolorowo, różnorodnie i smacznie. Podpatrz od nich pomysły na potrawy i zacznij wcielać w życie swój nowy, bogatszy jadłospis. Nie zmuszaj się do jedzenia rzeczy, które Ci nie smakują. Kurczaka możesz przyrządzić na setki sposobów, tak samo tuńczyka. Są też inne zdrowe ryby, czemu wybierasz tylko tuńczyka? Widzę, że wzięłas się za pieczenie- fajnie. Może upiecz jakieś ciastka owsiane albo pełnoziarniste ciasto z owocami? Do tego kakao naturalne z miodem na tłustym mleku, jakiś owoc albo garść orzechów i masz pyszny podwieczorek. Wykorzystaj swój czas na P na eksperymenty w kuchni, które pozwolą Ci odzyskać radość z jedzenia. Nie chodzi o to, żebyś żyła po to, żeby jeść, ale o to, żeby jedzenie nie było dla Ciebie męczarnią. Musisz tylko skończyć z tymi schematami w swoim jedzeniu i przestać jeść ciągle to samo, bo to oczywiste, że już Ci obrzydły te potrawy, skoro jesz je dzień w dzień. A białko w nadmiarze też nie jest zdrowe, bo może doprowadzić do zakwaszenia organizmu. Węglowodany i tłuszcze też są potrzebne- na tym polega zbilansowana dieta, więc nie demonizuj ich.
A może dziś na podwieczorek zjedz lody z dodatkami? Bo gorąco dzisiaj niesamowicie...
Trzymam kciuki. Przecież wiesz, że jeśli chcesz to potrafisz walczyć.
__________________
It matters not how strait the gate,
How charged with punishments the scroll,
I am the master of my fate:
I am the captain of my soul.


Bloody_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 17:13   #2976
mickey_mouse
Raczkowanie
 
Avatar mickey_mouse
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 192
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

skomplikowana_18 po co prosisz o przykładowy jadłospis, skoro dobrze wiesz jak można by inaczej, wystarczy właśnie jakbyś spojrzała na jadłospisy innych dziewczyn na P i spróbowała podobnie... ale ty tego nie zrobisz, bo smażone nie, ziemniaki nie, mięso inne niż kurczak/indyk nie, łosoś nie, cukier nie, słodycze to już w ogóle rzeczy od których narośnie ci góra tłuszczu i zero mięśni, prawda? Wiesz, nie mówię, że sama jestem święta i moje P jest świetne, ale przynajmniej staram się jeść to co normalni ludzie... lody, czekoladę, czasem nawet pszenną bułkę... Wiem jak ci trudno, to wszystko siedzi w głowie, ale spróbuj chociaż przy jednym posiłku zaszaleć i zjeść coś pysznego np. zrób sobie na podwieczorek jogurt naturalny z brzoskwinią, malinami i orzechami laskowymi. Wiesz jaki to wspaniały smak i samo zdrowie! trzymam kciuki za ciebie
__________________
Mimo, że zgubiłem się
mimo, że zabrnąłem w mrok
wymieszałem z błotem krew
ocaleję mimo to
mickey_mouse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 17:48   #2977
maniulka0405
Raczkowanie
 
Avatar maniulka0405
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

skomplikowana18, czy korzystasz ze stałej pomocy psychologa?Bo moim zdaniem trochę się u Ciebie o ortoreksję obija. Poza tym nie wiem, kto Ci powiedział, że wpychając w siebie tony białka, urosną Ci mięśnie...Żeby mieć mięśnie- trzeba ćwiczyć, a nie objadać się białkiem. Masz błędne wrażenie, że jak przytyjesz do wagi nie zagrażającej życiu- obrośniesz w tłuszcz, który będzie Ci się wylewał ze spodni. Owszem, przytyjesz w tłuszcz (inaczej się nie da), ale dzięki temu Twój organizm zacznie normalnie funkcjonować. Ciągle gadasz o tym ,że już masz 7,5kg za sobą, ciągle do tego wracasz, pomyśl raczej ile masz jeszcze przed sobą, bo dobrze u Ciebie nie jest. Jak mamy Ci pomóc, skoro i tak nie zjesz tego, co Ci doradzimy Porcja lodów na podwieczorek, czy naleśniki na śniadanie Cię nie zabiją, nie bój się.
maniulka0405 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-10, 18:51   #2978
olik187
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Cytat:
Napisane przez maniulka0405 Pokaż wiadomość
skomplikowana18, czy korzystasz ze stałej pomocy psychologa?Bo moim zdaniem trochę się u Ciebie o ortoreksję obija. Poza tym nie wiem, kto Ci powiedział, że wpychając w siebie tony białka, urosną Ci mięśnie...Żeby mieć mięśnie- trzeba ćwiczyć, a nie objadać się białkiem. Masz błędne wrażenie, że jak przytyjesz do wagi nie zagrażającej życiu- obrośniesz w tłuszcz, który będzie Ci się wylewał ze spodni. Owszem, przytyjesz w tłuszcz (inaczej się nie da), ale dzięki temu Twój organizm zacznie normalnie funkcjonować. Ciągle gadasz o tym ,że już masz 7,5kg za sobą, ciągle do tego wracasz, pomyśl raczej ile masz jeszcze przed sobą, bo dobrze u Ciebie nie jest. Jak mamy Ci pomóc, skoro i tak nie zjesz tego, co Ci doradzimy Porcja lodów na podwieczorek, czy naleśniki na śniadanie Cię nie zabiją, nie bój się.
czyli na diecie na przytycie nie ma znaczenie czy je się dużo biała czy dużo węglowodanów? w obu przypadkach tyje się w taki sam sposób?
olik187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 18:54   #2979
olik187
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

mam pyt czy takie śniad nie jest za duże na P?

grahamka 258kcal, pół z 13g chudego twarogu-12kcal, i 2 g dżemu bez cukru- 2kcal, pól z łyżka serka wiejskiego lekkiego 20kcal, szynką z indyka 10kcal, plastrem pomidora i sałata 10kcal, 200g jogurtu nat 0% 72kcal z 2 łyzkami płatków frutina 32kcal i 50g malin 15kcal
czyli razem 431kcal

Z JADŁOSPISU OD DIETETYCZKI MAM ZWIEKSZAC KCAL O 100 CO 2 DNI
olik187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 19:10   #2980
cordellia
Zadomowienie
 
Avatar cordellia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

nie ma czegoś takiego, jak "za duży" posiłek na przytyciu.
__________________

november smoke and your toes go numb
a new colour on the globe
it goes from white to red
a little voice in my head says oh oh oh

bloguję sobie
cordellia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 19:19   #2981
olik187
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ale chodzi o objetośc
olik187 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-10, 19:27   #2982
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Dolaczam sie do pytania olik. Tak, mam terapie indywidualna prywatna, w pazdzierniku beda juz 2 lata; 2 sesje w tygodniu po 50 minut. W tym miesiacu mam 3x w tygodniu(odrabiam 4 stracone sesje, gdy bylam za granica na wakacjach 2 tygodnie). Ale niedlugo moja terapeutka ma urlop, wiec znow przerwa, ponad miesiac. Wiem,ze tak ciagle pisze o tych 7,5kg.. to jakies natrectwo. A Wy ile przytylyscie? bo ja mam wrazenie,ze tylko ja tak duzo..:P jeju,jaka najedzona jestem,duzo zjadlam,ale b.podobnie do wczoraj,wiec nie pisze.. jem ok 110g bialka,za duzo? jeszcze kilka kg trzeba przytyc..musze,nie? ^^ co do ruchu-dzis np.30min szybkiego spaceru + 8min abs. PS. wymysle zaraz jadlo na jutro..eh,mam dosc tego tycia i jedzenia czasami. bo jem,jem,a waga tak wolno idzie teraz. sorki aha,wiec ile ruchu trzeba,zeby szlo w miesnie? bo wiecie co,jeszcze jedno. Gdy w kwietniu bylam u dietetyczki wazyla mnie na specjalnej wadze i wyszlo,ze mam 3% tluszczu i powiedziala,ze to malo? Ale nie rozumiem tego, bo wtedy bylo +6,5kg(wiec teraz jeszcze1kg doszedl) i sie spytalam jej gdzie te wszystkie kg poszly? I ze niby nie w tluszcz, wiec gdzie? nic juz nie czaje

Edytowane przez skomplikowana_18
Czas edycji: 2011-07-10 o 19:42
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 19:43   #2983
Nora_Grey
Raczkowanie
 
Avatar Nora_Grey
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 399
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Dolaczam sie do pytania olik. Tak, mam terapie indywidualna prywatna, w pazdzierniku beda juz 2 lata; 2 sesje w tygodniu po 50 minut. W tym miesiacu mam 3x w tygodniu(odrabiam 4 stracone sesje, gdy bylam za granica na wakacjach 2 tygodnie). Ale niedlugo moja terapeutka ma urlop, wiec znow przerwa, ponad miesiac. Wiem,ze tak ciagle pisze o tych 7,5kg.. to jakies natrectwo. A Wy ile przytylyscie? bo ja mam wrazenie,ze tylko ja tak duzo..:P jeju,jaka najedzona jestem,duzo zjadlam,ale b.podobnie do wczoraj,wiec nie pisze.. jem ok 110g bialka,za duzo? jeszcze kilka kg trzeba przytyc..musze,nie? ^^ co do ruchu-dzis np.30min szybkiego spaceru + 8min abs. PS. wymysle zaraz jadlo na jutro..eh,mam dosc tego tycia i jedzenia czasami. bo jem,jem,a waga tak wolno idzie teraz. sorki aha,wiec ile ruchu trzeba,zeby szlo w miesnie? bo wiecie co,jeszcze jedno. Gdy w kwietniu bylam u dietetyczki wazyla mnie na specjalnej wadze i wyszlo,ze mam 3% tluszczu i powiedziala,ze to malo? Ale nie rozumiem tego, bo wtedy bylo +6,5kg(wiec teraz jeszcze1kg doszedl) i sie spytalam jej gdzie te wszystkie kg poszly? I ze niby nie w tluszcz, wiec gdzie? nic juz nie czaje

Skomplikowana, wybacz, ale na P jestem od ciebie łohoho krócej i jest mnie o 8-9 kg więcej; a jakoś się nie boję i nie ograniczam.
I to chyba nie miejsce na tego typu rozmowy.
I przepraszam za OT.
__________________
zapuszczam się
www.bananowysong.blogspot .com
www.sniadaniowewariacje.b logspot.com

Edytowane przez Nora_Grey
Czas edycji: 2011-07-10 o 19:46
Nora_Grey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 19:54   #2984
maniulka0405
Raczkowanie
 
Avatar maniulka0405
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XV

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Dolaczam sie do pytania olik. Tak, mam terapie indywidualna prywatna, w pazdzierniku beda juz 2 lata; 2 sesje w tygodniu po 50 minut. W tym miesiacu mam 3x w tygodniu(odrabiam 4 stracone sesje, gdy bylam za granica na wakacjach 2 tygodnie). Ale niedlugo moja terapeutka ma urlop, wiec znow przerwa, ponad miesiac. Wiem,ze tak ciagle pisze o tych 7,5kg.. to jakies natrectwo. A Wy ile przytylyscie? bo ja mam wrazenie,ze tylko ja tak duzo..:P:( jeju,jaka najedzona jestem,duzo zjadlam,ale b.podobnie do wczoraj,wiec nie pisze.. jem ok 110g bialka,za duzo? jeszcze kilka kg trzeba przytyc..musze,nie? ^^ co do ruchu-dzis np.30min szybkiego spaceru + 8min abs. PS. wymysle zaraz jadlo na jutro..eh,mam dosc tego tycia i jedzenia czasami. bo jem,jem,a waga tak wolno idzie teraz. sorki aha,wiec ile ruchu trzeba,zeby szlo w miesnie? bo wiecie co,jeszcze jedno. Gdy w kwietniu bylam u dietetyczki wazyla mnie na specjalnej wadze i wyszlo,ze mam 3% tluszczu i powiedziala,ze to malo? Ale nie rozumiem tego, bo wtedy bylo +6,5kg(wiec teraz jeszcze1kg doszedl) i sie spytalam jej gdzie te wszystkie kg poszly? I ze niby nie w tluszcz, wiec gdzie? nic juz nie czaje
po 1:
-nie porównuj się do innych, bo Ty startowałaś od wagi, przy której ledwo uszłaś z życiem
po 2:
- jak pewnie uczyłaś się na biologii, organizm człowieka składa się z 70%z wody, ok 20%tłuszczu i reszta to inne tkanki. Jeżeli Ty masz 3%, to pomyśl ile Ci jeszcze brakuje do tego, by być zdrowym i dostać @
po 3:
- jeżeli od kwietnia przytyłaś tylko 1kg (mamy lipiec- 3 miesiące), to chyba czas zmienić dietę i nastawienie i psychologa może też, skoro postępu prawie żadnego.
Naprawdę szkoda mi Ciebie, bo z tego, co piszesz, wpychasz w siebie jedzenie na siłę, by przytyć ileś tam, a jak już przytyjesz, to co?Znów przestaniesz jeść? Nie chcę Cię martwić, ale żeby żyć, trzeba jeść cały czas, nie tylko żeby przytyć. Dlatego zmienm jadłospis, powoli wprowadzaj zmiany, nikt nie karze Ci od razu wszystekiego zmieniać. Wybacz, ale twoje jadłospisy wyglądają tak, jakbyś robiła Ctrl+V i wklejała codziennie t samo. Tak się nie da. Do końca życia bd jeść to samo? Organizm potrzebuje różnorodności. Powiedz mi, co lubiłaś jeść przed chorobą?
maniulka0405 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 20:25   #2985
sprotte
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 37
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez olik187 Pokaż wiadomość
mam pyt czy takie śniad nie jest za duże na P?

grahamka 258kcal, pół z 13g chudego twarogu-12kcal, i 2 g dżemu bez cukru- 2kcal, pól z łyżka serka wiejskiego lekkiego 20kcal, szynką z indyka 10kcal, plastrem pomidora i sałata 10kcal, 200g jogurtu nat 0% 72kcal z 2 łyzkami płatków frutina 32kcal i 50g malin 15kcal
czyli razem 431kcal

Z JADŁOSPISU OD DIETETYCZKI MAM ZWIEKSZAC KCAL O 100 CO 2 DNI
normalnie mnie trzęsie, jak to przeczytałam. i ty chcesz coś zmienić? jak Boga kocham, zaraz wyjdę z siebie! za duże śniadanie?! śniadanie powinno być największym i najbardziej kalorycznym posiłkiem w ciągu dnia, bo ma ci dawać kopa na cały dzień, tymczasem twoje nawet cię paluszkiem nie dotknie!

powiedz mi, skąd wytrzasnęłaś grahamkę z tyloma kcal? zapewniam cię, że na pewno tylu nie ma, zwłaszcza podejrzewając wielkość twojej. twaróg zamień na półtłusty, daj go więcej, bo ci chyba tylko skrawek połówki zajmie, tak samo z dżemem. 2g? nie przesadzasz trochę? przecież taka ilość cię przygniecie -,- 2g to nie jest nawet ćwierć łyżeczki, przejrzyj na oczy, dziewczyno! i dlaczego bez cukru? nie umrzesz od niego, co więcej - jest on potrzebny, bo odpowiada za twoje komórki mózgowe! wieśniak lekki out, zamień na normalny, szynkę na wieprzową. a jogurt dlaczego 0%? mówię ci, będziesz tak wszystko liczyła, uważała, jadła same lighty i 0%, to w życiu z tego nie wyjdziesz, nawet jak zaczniesz jeść więcej (w co nie wierzę). malin wzięłabyś nawet koszyk, przecież to to kcal prawie nie ma -,-

jak dla mnie to jest redukcyjne śniadanie i nie ma nic wspólnego z przytyciem. gdzie masło na bułce? zamiast tych lajtowych produktów walnij sobie ser żółty z dodatkami, maźnij majonezem, ugotuj parówki, zrób do tego sałatkę z oliwą z oliwek, usmaż jajka, zrób naleśniki, cokolwiek -,-
sprotte jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-10, 20:32   #2986
TrueLook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 370
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez olik187 Pokaż wiadomość
mam pyt czy takie śniad nie jest za duże na P?

grahamka 258kcal, pół z 13g chudego twarogu-12kcal, i 2 g dżemu bez cukru- 2kcal, pól z łyżka serka wiejskiego lekkiego 20kcal, szynką z indyka 10kcal, plastrem pomidora i sałata 10kcal, 200g jogurtu nat 0% 72kcal z 2 łyzkami płatków frutina 32kcal i 50g malin 15kcal
czyli razem 431kcal

Z JADŁOSPISU OD DIETETYCZKI MAM ZWIEKSZAC KCAL O 100 CO 2 DNI
Oczywiście, że za duże! Po co w ogóle pytasz?
TrueLook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:25   #2987
mickey_mouse
Raczkowanie
 
Avatar mickey_mouse
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 192
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]



sorki olik, ale jak dla mnie jesteś za*****cie zaburzona, nie jest z tobą nic lepiej niż ze skomplikowaną... ja w ogóle nie wiem jak można jeść takie shity jak twarogi i jogurty 0%, to w ogóle nie ma smaku, bleee sama jadłam to jak z moją głową było o wieeele gorzej i oszukiwałam siebie, że nie ma różnicy nie chcę być chamska albo coś, ale jak dla mnie to nie ma opcji, żebyś w końcu nie trafiła do szpitala, dziwię się twoim rodzicom, że jeszcze cię tam nie umieścili, nawet abstrahując od twojej wagi, bo nie ona jest najistotniejsza... ale dziewczyno, ty masz koszmarną obsesję, OGARNIJ SIĘ W KOŃCU
__________________
Mimo, że zgubiłem się
mimo, że zabrnąłem w mrok
wymieszałem z błotem krew
ocaleję mimo to
mickey_mouse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:47   #2988
tatiana22
Raczkowanie
 
Avatar tatiana22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 390
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez sprotte Pokaż wiadomość
normalnie mnie trzęsie, jak to przeczytałam. i ty chcesz coś zmienić? jak Boga kocham, zaraz wyjdę z siebie! za duże śniadanie?! śniadanie powinno być największym i najbardziej kalorycznym posiłkiem w ciągu dnia, bo ma ci dawać kopa na cały dzień, tymczasem twoje nawet cię paluszkiem nie dotknie!

powiedz mi, skąd wytrzasnęłaś grahamkę z tyloma kcal? zapewniam cię, że na pewno tylu nie ma, zwłaszcza podejrzewając wielkość twojej. twaróg zamień na półtłusty, daj go więcej, bo ci chyba tylko skrawek połówki zajmie, tak samo z dżemem. 2g? nie przesadzasz trochę? przecież taka ilość cię przygniecie -,- 2g to nie jest nawet ćwierć łyżeczki, przejrzyj na oczy, dziewczyno! i dlaczego bez cukru? nie umrzesz od niego, co więcej - jest on potrzebny, bo odpowiada za twoje komórki mózgowe! wieśniak lekki out, zamień na normalny, szynkę na wieprzową. a jogurt dlaczego 0%? mówię ci, będziesz tak wszystko liczyła, uważała, jadła same lighty i 0%, to w życiu z tego nie wyjdziesz, nawet jak zaczniesz jeść więcej (w co nie wierzę). malin wzięłabyś nawet koszyk, przecież to to kcal prawie nie ma -,-

jak dla mnie to jest redukcyjne śniadanie i nie ma nic wspólnego z przytyciem. gdzie masło na bułce? zamiast tych lajtowych produktów walnij sobie ser żółty z dodatkami, maźnij majonezem, ugotuj parówki, zrób do tego sałatkę z oliwą z oliwek, usmaż jajka, zrób naleśniki, cokolwiek -,-
yhhhh...szkoda czasu na takie pierdy. Niesamowite jest to jak dobrobyt zepsuł ludzi, że przestali jeść po to żeby żyć a żyją po to by jeść i zajmować się takimi bzdetami.Przepraszam ale to straszne że od roku nic się nie zmieniło i że cały czas piszą tu praktycznie te same osoby. U mnie jakby lepiej, już nie przeciągam pór posiłków , jem tyle by czuć się najedzona. Ale nigdy nie obchodziło mnie zdanie osób postronnych na temat tego co zjadłam itd.W życiu nie chciałoby mi się wpisywać tu codziennie ilości produktów w gramach i ich kaloryczności.To już jest totalny obłęd.
Cały czas jeszcze miewam myśli że powinnam mieć się na baczności i np. nie jeść batonika czy czegokolwiek innego, ale przecież z drugiej strony dalej mam zapadniętą twarz. Ryzykuję. Zjadam batonika. Nie umarłam.Świat się nie zawalił. Nie tyję choć powinnam jeszcze trochę. Jak ktoś jest uparty to nie da mu się przetłumaczyć. Ktoś udaje głupiego i robi swoje.
tatiana22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:52   #2989
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

u mnie też lepiej to,co pisze olik- przeraża mnie i nakręca niestety w złą stronę... działa na anorektyczne "ja"
więc, olik, przestań!
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:55   #2990
agnieszka16
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka16
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

dobrze powiedziane. to naprawdę totalny obłęd. też się zastanawiam, na co czekają rodzice olik...
agnieszka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 14:42   #2991
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

sorry skoro mój rodzic mówił mi,że jadając kromkę razowca na kolację to jest mało, to dziwię się,że w domu Olik nikt nie zwraca uwagi na to,że jest chodzącym trupem (widziałam zdjęcia na vitalii) i jeszcze upiera się na "light". Sama wiem, że to choroba, też to przechodziłam i przechodzę ale takie posty na mnie źle działają i wolę,by ich nie zamieszczała.
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 15:55   #2992
olik187
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

odpuśc sobie bo sama jesz jedną bułke podzieloną na 3 części na cały dzien wiec wiesz...i jeszcze uwazasz że to dużo heh i moje posty w porównaniu z twoimi są niczym
olik187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 16:14   #2993
Margolcia0703181
Raczkowanie
 
Avatar Margolcia0703181
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 459
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Dziweczyny, lato w pełni - może warto spróbować dostrzec to piękno za oknem, a nie zamykać się w tabelkach kalorycznych? Ono szybciej pomoże wyzdowieć, niż złudna pewność, "czy nie zjadłam za dużo"...zjedz tyle, żebyś nie musiała myśleć, że jesteś głodna/przejedzona i wykorzystaj tę energię, żeby się cieszyć życiem - to przecież nasza jedyna szansa...
__________________
"Du musst nur die Laufrichtung ändern, sagte die Katze zur Maus und fraß sie."
(Franz Kafka)

Edytowane przez Margolcia0703181
Czas edycji: 2011-07-11 o 16:16
Margolcia0703181 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-11, 17:35   #2994
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez olik187 Pokaż wiadomość
odpuśc sobie bo sama jesz jedną bułke podzieloną na 3 części na cały dzien wiec wiesz...i jeszcze uwazasz że to dużo heh i moje posty w porównaniu z twoimi są niczym
a moim zdaniem Szakal robi postępy, natomiast u Ciebie zachowania i przekonania mają charakter bardzo wsteczny. I coraz bardziej pogrążasz się w chorobie. Sama o tym wiesz i się do tego przyznajesz; a większość dziewczyn z wizażu widziała Twój pamiętnik na vitalii niestety.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 17:59   #2995
cordellia
Zadomowienie
 
Avatar cordellia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

poza tym, olik - cały czas piszesz o tym, jak to chcesz wyzdrowiec. moim (skromnym :p) zdaniem publikowanie swoich zdjec w internecie w celu zwrocenia na siebie uwagi ludzi i otrzymania komentarzy typu: 'ale jesteś wychudzona, jak z auschwitz, przytyj' na pewno ci w tym nie pomoże.
__________________

november smoke and your toes go numb
a new colour on the globe
it goes from white to red
a little voice in my head says oh oh oh

bloguję sobie
cordellia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 18:11   #2996
olik187
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

ja naprawde chce wyzdrowiec...chodze i do psychologa i psychiatry ale jakoś te rozmowy mi nie pomagają...nie dostaje żadnych rad od psycholog ona prawie nic nie mówi tylko mnie słucha;/
olik187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 18:41   #2997
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

ja np. nie wchodzę na vitalię bo czuję się lepiej bez ciągłych porównywań dietetycznych, całej prawdy o białku,itp. Droga olik, wcale nie jem jednej bułki na cały dzień. Moje obiady nie są zupą lekko zabielaną i 50g ryżu czy coś w te klocki (np. na stołówce porcja to jest 300g ziemniaków, no a ponadto to ja nie ważę takich rzeczy, bo to by mnie ciągnęło do choroby)
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 19:27   #2998
tatiana22
Raczkowanie
 
Avatar tatiana22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 390
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez olik187 Pokaż wiadomość
ja naprawde chce wyzdrowiec...chodze i do psychologa i psychiatry ale jakoś te rozmowy mi nie pomagają...nie dostaje żadnych rad od psycholog ona prawie nic nie mówi tylko mnie słucha;/
Przede wszystkim pomyśl czego oczekujesz od terapii. Czy ma to być chwilowe wsparcie, oczyszczenie, czy chcesz zrozumieć siebie i pozbyć się toksycznego myślenia a tym samym wzmocnić. Wolno ci na terapii powiedzieć czego oczekujesz od terapeuty, to ułatwi wam kontakt. Bądź stanowcza w domaganiu się pomocy , w końcu to psycholog a w grę wchodzi twoje życie i zdrowie. Psycholog powinien umieć wysłuchać jednak powinien również umieć wyłapać istotne szczegóły, które mogą właśnie powodować że nie możesz wyzdrowieć. I powinien również pomóc ci odzyskać siebie i twoje myślenie niespaczone chorobą.
Jeśli tego nie potrafi to znaczy że albo mało się stara albo ma w d... albo jest po prostu kiepski i w zasadzie powinien powtarzać studia. Jednak dużo też zależy od ciebie i od tego jak bardzo jesteś otwarta w rozmowie. Niestety abyś czuła się pewnie to po pierwsze powinnaś czuć "tak to jest ta osoba której mogę powierzyć swoje tajemnice", po drugie otworzyć się i powiedzieć o rzeczach które bolały/bolą najbardziej, których wstydzisz się najbardziej.
Gdzie chcesz być za 5 lat? Czy nie uważasz że to koszmarna strata czasu takie życie od posiłku do posiłku i od wpisu do wpisu na wizażu (niejednokrotnie wpisy takie same tyle że w innych wątkach)? Oczywiście pytanie to należałoby kierować do wszystkich młodych dziewczyn które zamiast szaleć zachowują się jak baardzo stare kobiety w zaawansowanym stadium otępienia, które nie mają już nic poza lekarstwami i posiłkami.
Zacznij wymagać od psychologa i mów co ci nie odpowiada.
tatiana22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 19:31   #2999
cordellia
Zadomowienie
 
Avatar cordellia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez olik187 Pokaż wiadomość
ja naprawde chce wyzdrowiec...chodze i do psychologa i psychiatry ale jakoś te rozmowy mi nie pomagają...nie dostaje żadnych rad od psycholog ona prawie nic nie mówi tylko mnie słucha;/
to zmien psychologa. albo mow otwarcie o swoich uczuciach, o swojej zlosci na to, ze nie dostajesz zadnych rad, ze tylko ty masz mowic.
bierzesz jakies leki przepisane przez psychiatre? jakies antydepresanty, cokolwiek?
__________________

november smoke and your toes go numb
a new colour on the globe
it goes from white to red
a little voice in my head says oh oh oh

bloguję sobie

Edytowane przez cordellia
Czas edycji: 2011-07-11 o 19:33
cordellia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 20:13   #3000
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

olik, normalnie szlag mnie trafia. tez widzialam te zdjecia, az sie cos we mnie zagotowalo. w sumie ja aniolkiem nie jestem, bo sama tez ciagle pisalam o wadze.. ale na Boga! nigdy nie wstawilabym zdjec./ masakra. mam ochote Ci dogryzc i kurde zaraz moze wstawie swoje dawne zdjecia z bmi 11,2?! miloby Ci bylo? dobrze bys sie czula? porownywalabys sie? zobacz na inne dziewczyny, ktore przytyly, nawet ja, choc tez mi ciezko i czasem mam dosc. normalnie jestem wsciekla :[ dziewczyny, teraz do Was. ciezko mi w ostatnich dniach, jedzenie mi sie cofa, jakies glupie mysli rozmawialam dzis o tym ze swoja terapeutka.. mam z tym problem--> wydaje mi sie, ze 7,5 kg ktore juz przytylam to wystarczajaco.. a jeszcze kilka musze. jem duzo, ale jakos bez checi, bo czuje sie taka objedzona.. eh Sluchajcie, a ile Wy przytylyscie? dajcie mi kopniaka iza_wiosenna, a jak to u Ciebie dokladnie bylo? przyznam, ze przegladam stare NCJ i jestem pod wrazeniem Twej postawy wtedy.. jestes wzorem, budzisz takie jakies pozytywne uczucia... moze napiszesz na priv? ps. macie jakies sposoby na wzdecia i zaparcia?

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

do tego rzygi mi podchodza.. jeju, jak mam temu zaradzic?
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.