Sabat zazdrośnic, czyli jak zamienić oko jaszczurki w brylant. Część XX

[frezyjka85]

rain - super!! bardzo się cieszę, żeś zdrowa kobita


gleniusia, naj - dziękuję tak naprawdę to dzięki temu że mogłam się wygadać zazdrośnicom, poczułam się nieco lepoiej


choji... w zależności od tego ile chcecie wydac na tą przyjemność to polecam:

http://allegro.pl/item1134550677_a_p...0zl_nr_12.html

fajny zestaw - cała kwintesencja dla początkującej osoby robiącej paznokcie

http://allegro.pl/item1088795325_zes...nad_tanio.html


tym się tylko zdobi - dla cierpliwych.... trzeba się nauczyć tego stosować....

http://allegro.pl/item1147811713_zes...er_nowosc.html


to samo - więc do wyboru

właściwie tyle.... z takich zestawów

[Choji]

Frezi, a dałaby radę skomponować jakiś zestaw z lampą? W sensie : lampa, żele, pędzelek itp? Wszytsko najlepiej u jednej osoby, żeby można było wszystko (razem z ozdobami wrzucić do jednej przesyłki)
Nie interesowałyby mnie tylko tipsy i gilotynka do nich
Czyli zestaw do robienia na naturalnych lub żelach- bo N. nie uznaje tipsów. Wszystko na użytek własny, domowy.
Bo patrzyłam że najtańsza taka lampa UV kosztuje ok 50 zl, ale co to warta? Ja się nie znam, a nie chcę kupić sprzętu który po 3 użyciach przestanie działać.
I koszt najlepiej ok 120 zł z przesyłką.

[raingirl]

W klubie macie linka do następnych zajawek naszego szczecińskiego projektu filmowego

[Ilsa Lund]

Napisane przez raingirl

Trzeba będzie kupić, ale to jak minie ten upał, bo dzisiaj trzy wiadra wody były dolewane do akwarium - przedwczoraj też. Kurcze, nie można tak wciąż rybom nowej wody dawać, a jak nie dolejemy to się ugotują nie wiem jak będzie z tymi dwoma co zostały - na razie przestały łapać powietrze przy powierzchni, ale zobaczymy co będzie dalej

taka zupełnie może głupia rada ale może je przenieść na 2 tygodnie do piwnicy ? W kamienicach jest tam zawsze chłodek

[frezyjka85]

Napisane przez Choji

Frezi, a dałaby radę skomponować jakiś zestaw z lampą? W sensie : lampa, żele, pędzelek itp? Wszytsko najlepiej u jednej osoby, żeby można było wszystko (razem z ozdobami wrzucić do jednej przesyłki)
Nie interesowałyby mnie tylko tipsy i gilotynka do nich
Czyli zestaw do robienia na naturalnych lub żelach- bo N. nie uznaje tipsów. Wszystko na użytek własny, domowy.
Bo patrzyłam że najtańsza taka lampa UV kosztuje ok 50 zl, ale co to warta? Ja się nie znam, a nie chcę kupić sprzętu który po 3 użyciach przestanie działać.
I koszt najlepiej ok 120 zł z przesyłką.

szczerze mówiąc...... to ten zestaw:

http://allegro.pl/item1134550677_a_p...0zl_nr_12.html

cenowo jest w porządku i nawet jeśli nie potrzebuje tipsów to i tak się opłaca kupić ten zestaw w którym one są (i np. je wyciągnąć jak siostra TŻta tak bardzo nie chce) gdyż:

sama lampa czasem kosztuje ok. 100zł....

takie za 50zł też widziałam, ale nie wypowiem się na temat ich jakości bo nie wiem.....


są żele: budujący jednofazowy (a więc służy jako podkładowy i budujący), french..... (5ml to malutki..... wystarczy na jakieś.... hmmmm zależy kto ile tego zużyje - mnie takie ilości wystarczą na 5-8 par rąk)

są niezbędne:
waciki
cleaner
pędzelek
primer
pilniki
blok polerski
patyczek do odsuwania skórek
oliwka to odzywienia skórek (na skończone paznokcie)


brakuje mi tylko żelu nabłyszczającego..... moim zdaniem konieczny:

http://allegro.pl/item1106075002_a_p...ish_15_ml.html


ogólnie polecam aukcję tego użytkownika.... jesli nawet nie chcesz tego zestawu to spróbuj sobie u nich skompletować to wszystko co wymieniłam (niezbędniki).... ale obawiam się że wyjdzie drożej :/




lece spać dziewczyny bo do pracy jutro o 6:00 muszę wstać.....



po raz pierwszy śpię tu sama

do jutra! papa

[aleksandrettaa]

Rain gratuluję zniknięcia obcego.
Padam ze zmęczenia. A muszę jeszcze zamarynować mięso na jutrzejszy obiad, wyprasować cuchy i napisać tekst do roboty. doba jest zdecydowanie za krótka. Nawet nie mam czasu i sił na seks.

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

taka zupełnie może głupia rada ale może je przenieść na 2 tygodnie do piwnicy ? W kamienicach jest tam zawsze chłodek

Nie da rady
Po pierwsze akwarium jest wieeelkie i tak ciężkie, że nie ma mowy o podniesieniu go z wodą, nie mówiąc o zniesieniu z 3 piętra. Po drugie piwnica u mnie w kamienicy to wyłącznie nazwa umowna, bo to paskudne miejsce ze szczurami i innym świństwem, gdzie wynosi się tylko słoiki na przetwory, które przed użyciem są kilka razy gotowane. Po trzecie nie ma tam prądu. Po czwarte, gdyby nawet nie zaistniały trzy pierwsze punkty to nic bym tam wartościowego choć trochę nie zaniosła bo zaraz zostałoby skradzione lub zniszczone z czystej złośliwości

[Choji]

Naj, dziękuję bardzo

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

po raz pierwszy śpię tu sama

do jutra! papa

Dobranoc

Napisane przez aleksandrettaa

Rain gratuluję zniknięcia obcego.
Padam ze zmęczenia. A muszę jeszcze zamarynować mięso na jutrzejszy obiad, wyprasować cuchy i napisać tekst do roboty. doba jest zdecydowanie za krótka. Nawet nie mam czasu i sił na seks.

a co Tż chciał ?

[aleksandrettaa]

Napisane przez madziamacius8786

a co Tż chciał ?

Nie wiem, nawet nie pytam. Pewnie by chciał. Jednak przede wszystkim ja bym chciała ale nie mam siły.

[madziamacius8786]

Aleks współczuje oby szybko sie wszystko unormowało żeby starczało Ci i czasu i siły bo jednak seks też jest ważny no i ta bliskość...

[_Maya_]

a u mnie dzisiaj na kolacyjkę http://mojewypieki.blox.pl/2009/06/Jagodzianki.html pyszne wyszły (jak zawsze )

idę spać, bo jutro znowu zakręcony dzień praca,dentysta,zaproszeni a,Kancelaria,itp, itd.

Carmelku - kupiłaś ten strój z Atlantica? tak mi wszedł do głowy, że aż muszę gdzieś go dorwać tylko, że ze strony go zdjęli...
chyba już go nie ma/ nie będzie...

[arrakis]

Napisane przez raingirl

Byłam u gina na usg i... nie ma torbieli - wszystko się wchłonęło mam tylko niepęknięty pęcherzyk, ale to akurat normalne - jestem zdrowa

ciesze sie bardzo

[madziamacius8786]

Maya ale miałaś pyszną kolacyjke



Ide spać. Dobranoc Dziewczynki

[Ilsa Lund]

jeju rain, bidoku, a macie spiżarkę ? Tam też jest zwykle chłodniej. Albo w łazience tylko z toaletą. Można na 5 minutek rybki wsadzić do worka z wodą a z akwarium wylać wodę, przenieść i napełnić. pal licho że nie odstoi sobie woda 7 dni, za 7 dni te dwie pozostałe już Ci mogą paść

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

jeju rain, bidoku, a macie spiżarkę ? Tam też jest zwykle chłodniej. Albo w łazience tylko z toaletą. Można na 5 minutek rybki wsadzić do worka z wodą a z akwarium wylać wodę, przenieść i napełnić. pal licho że nie odstoi sobie woda 7 dni, za 7 dni te dwie pozostałe już Ci mogą paść

W łazience też jest 30 stopni - w całym domu zupa stoi zamiast powietrza :/
Na razie ojciec przeczyścił filtr i teraz trochę lepiej napowietrza - może to coś zaradzi, bo w sumie to nie o to chodzi, że ryby padły z przegrzania, tylko o to, że w cieplejszej wodzie jest mniej tlenu i się udusiły :/ no i trzeba termometrem sprawdzać temperaturę a jak za wysoka będzie to lecieć po wiadro i zmieniać...

[arrakis]

ehhh masakra - jest 6.20 rano a ja juz nie spie - obudzilam sie i zasnac nie moge bo goraco jest... i co tu robic tak rano

[polka764]

Napisane przez aleksandrettaa

Padam ze zmęczenia. A muszę jeszcze zamarynować mięso na jutrzejszy obiad, wyprasować cuchy i napisać tekst do roboty. doba jest zdecydowanie za krótka. Nawet nie mam czasu i sił na seks.

skąd ja to znam.. i tak przez 6 dni, ale trzeba sie przyzwyczajać bo takie będzie życie
myśle nad wyprowadzką do jakiegos jednopokojowego mieszkania, ale z moją pensyjką to bedzie cieńko wręcz cieniuteńko....a w swoim domu zle sie czuje, mam ochote uciec, nie chce tu wracać...męcze sie
z tż mieliśmy zamieszkać razem, ale on nic nie robi w tym kierunku, no a ja sie wpychać nie będe, widocznie jemu pasuje mieszkanie z rodzicami, a ze mną randki

NIE CHCE TAAAAKKK HELP..................... ...

Napisane przez arrakis

ehhh masakra - jest 6.20 rano a ja juz nie spie - obudzilam sie i zasnac nie moge bo goraco jest... i co tu robic tak rano

uuu tragedia normalnie:diabe lek: no dobra juz sie nie śmieje może kawka na tarasie o świcie i jakaś muzyczka na dobry początek dnia?

[carmelova]

Hello
Jadę do pracy Was nadrabiać

[arrakis]

Napisane przez polka764

uuu tragedia normalnie:diabe lek: no dobra juz sie nie śmieje może kawka na tarasie o świcie i jakaś muzyczka na dobry początek dnia?

najpierw trzeba miec taras

Krola Lwa sobie obejrzalam - poplakalam sie strasznie jak zwykle zreszta...

[osz rety]

hej dziewczyny
u mnie w akwarium woda też ma 30 st., przez noc spadła o 1 st ale rybki sobie dobrze radzą - mam nadzieję, że przetrwają to lato mają filtr i dodatkowy napowietrzacz, a dzisiaj po południu wymienie im trochę wody to będą miały przyjemniej
arrakis będziesz miała dłuższy dzień dzięki temu - no i rano jest o wiele przyjemniej na zewnątrz

[carmelova]

Napisane przez madziamacius8786

Ola Ciebie też mam bo odkąd odzywasz sie z K. tez masz ciągle dobry humor

Racja, Ola jest mniej złościwa ostatnio (żartuję)

Napisane przez najfajniejsza

Choji, to zamów i postaw lubego przed faktem dokonanym jakby co, to z oczami niewiniątka powiesz: ”była taka niedrooooogaaa ”


w ogóle to ja naprawdę kocham mojego faceta. na prezent rocznicowy wydam kupę kasy tylko po to, by sprawić mu przyjemność.
jak mi się potem nie oświadczy, to go uduszę we śnie słuchawkami, które ode mnie dostanie, a w gardło wsadzę teleskop

nooo się szarpniesz... Gorzej, jak on Ci nic nie kupi :P Będzie mu trochę głupio.

Napisane przez Ilsa Lund

e no to fajnie że się spodobał

ale masz kochanego TŻta, też chcę kwiatki

brzmi idiotycznie - sorry. Trzeba mówić co się ma na sercu bo inaczej skończysz na Gwiazdkę obrzucona górą syfu.

no taki fenomen

przepyszny ten Krusher i łatwo go będzie zrobić w domu

Fakt, głupio brzmi. Ale czasem kultura wymaga tego, żeby nie mówić wszystkiego co ślina na język przyniesie. A prezentów to już w ogóle nie powinno się krytykować. Ja mam z tym czasem problem.

Np. teraz od tygodnia ćwiczę co powiem mojej teściowej: ale ładna kuchnia, a jaka funkcjonalna, ten blat jest bardzo stylowy i widniej się zrobiło i tak dalej i tak dalej. Bo zrobiła generalny remont kuchni z burzeniem ścian itp. i zaprosiła mnie i moją mamę na oglądanie, a teściowa ma zupełnie inny gust niż my - w zasadzie nie ma gustu, da sobie wcinąć wszystko.

Napisane przez crozee

hej dziewczyny
długo mnie nie było i nie mam nawet mozliwosci nadrobienia wszystkiego oprocz kilku ostatnich stron i klubu... w klubie przekopałam ok 20 stron, bo chciałam dotrzec do sytuacji Ins, ale nie znalazłam niech mi ktoras w skrocie napisze, o co chodziło i co tam u niej
zareczyła sie ktoras?
ja wrociłam z tego londynu, było super wrzuciłam 4 foty na fejsa, wiec mozecie obejrzecogolnie cos nam aparat zaczął fiksowac od tych upałów i duzo zdjec nie wyszło.. sa np w formie negatywu ;/
od wczoraj tak mnie napieprza kregosłup... a dokładniej to chyba korzonki albo jakąś rwe kulszową czy coś mam.., dosłownie dzisiaj rano sie ruszać nie mogłam. wziełam dwie mega silne tabletki przeciwbolowe na takie bole od mojej babci, co ona mowiła, ze jej zawsze jedna pomaga, a mnie nadal boli;/

Zazdroszczę wakacji w Londynie. Kocham to miasto.

Napisane przez _Maya_

a u mnie dzisiaj na kolacyjkę http://mojewypieki.blox.pl/2009/06/Jagodzianki.html pyszne wyszły (jak zawsze )

idę spać, bo jutro znowu zakręcony dzień praca,dentysta,zaproszeni a,Kancelaria,itp, itd.

Carmelku - kupiłaś ten strój z Atlantica? tak mi wszedł do głowy, że aż muszę gdzieś go dorwać tylko, że ze strony go zdjęli...
chyba już go nie ma/ nie będzie...

Madziu nie kupiłam tego stroju bo już ich nie było od kilku tygodni Też bardzo żałuję, bo do tej pory nie mam żadnego na zmianę do Turcji

[madziamacius8786]

Cześć

Napisane przez arrakis

ehhh masakra - jest 6.20 rano a ja juz nie spie - obudzilam sie i zasnac nie moge bo goraco jest... i co tu robic tak rano

a ja sie też jakoś tak wcześnie obudziłam,ale zjadłam szybciej śniadanko i niedługo ide sie opalać bo później z Tżem gdzieś jedziemy

Napisane przez polka764

skąd ja to znam.. i tak przez 6 dni, ale trzeba sie przyzwyczajać bo takie będzie życie
myśle nad wyprowadzką do jakiegos jednopokojowego mieszkania, ale z moją pensyjką to bedzie cieńko wręcz cieniuteńko....a w swoim domu zle sie czuje, mam ochote uciec, nie chce tu wracać...męcze sie
z tż mieliśmy zamieszkać razem, ale on nic nie robi w tym kierunku, no a ja sie wpychać nie będe, widocznie jemu pasuje mieszkanie z rodzicami, a ze mną randki

witaj w klubie

Napisane przez arrakis

Krola Lwa sobie obejrzalam - poplakalam sie strasznie jak zwykle zreszta...

beksia,beksia



Carmi ja strój też musze sobie kupić

[arrakis]

Napisane przez madziamacius8786

a ja sie też jakoś tak wcześnie obudziłam,ale zjadłam szybciej śniadanko i niedługo ide sie opalać bo później z Tżem gdzieś jedziemy


beksia,beksia

a ja mialam jechac pozniej nad wode z kolega a u nas pochmurno i pada

nooo beksa ze mnie straszna - rycze na wiekszosci filmow i ksiazek

[Gwizdak]

Czesc

Napisane przez aleksandrettaa

Rain gratuluję zniknięcia obcego.
Padam ze zmęczenia. A muszę jeszcze zamarynować mięso na jutrzejszy obiad, wyprasować cuchy i napisać tekst do roboty. doba jest zdecydowanie za krótka. Nawet nie mam czasu i sił na seks.

przyzwyczaisz się Przeorganizujesz, przyzwyczaisz i ze wszystkim zdążysz Ze mną pracuje dziewczyna, która mieszka w domu, który musi ogarniać i ma dwoje małych dzieci a daje radę, to Ty też dasz

ech, po tygodniu laby znowu w pracy. Pocieszam się tylko, że jutro piątek i że spędzę w końcu weekend z moim rekonwalescentem już w domu a nie w szpitalnej sali

Dwa dni temu mój tata rozbił samochód. Nic poważnego - za daleko wyjechał z zatoczki i inny kierowca otarł mu maskę. Tego samego dnia cofając samochód rozbiła się mama tż. Też nic poważnego na szczęście. Wczoraj mój tata skręcił nogę w kostce.... Już by mogli się przestać krzywdzić ci moi bliscy

[arrakis]

ojjj gwizdaczku - cos macie pecha ostatnio...fajnie, ze twoj TZ juz bedzie w domu na weekend

[raingirl]

Bryyy kot mi spać nie daje - całą noc skacze na drzwi,żeby ją wypuścić z pokoju a nie mogę jej wypuścić bo się wietrzy w pokoju na dole :/

Napisane przez osz rety

hej dziewczyny
u mnie w akwarium woda też ma 30 st., przez noc spadła o 1 st ale rybki sobie dobrze radzą - mam nadzieję, że przetrwają to lato mają filtr i dodatkowy napowietrzacz, a dzisiaj po południu wymienie im trochę wody to będą miały przyjemniej

Właśnie zaczęłam myśleć czy by im sie zainstalować dodatkowego napowietrzacza... chociaż prawda jest taka, że gdyby akurat teraz filtr się trochę nie przypchał i zmniejszył wydajność to pewnie wszystko byłoby ok szczęście, że jedna z ryb padła akurat na widoku (bo reszta gdzieś między skałkami) i zauważyliśmy ją w porę, żeby uratować dwie pozostałe...
Co ciekawe przeżyły te najsłabsze i najmniejsze - to samo było jak się kiedyś grzałka w nocy popsuła i nagrzała wodę za mocno - też pierwsze padły te największe ryby

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez Gwizdak

Dwa dni temu mój tata rozbił samochód. Nic poważnego - za daleko wyjechał z zatoczki i inny kierowca otarł mu maskę. Tego samego dnia cofając samochód rozbiła się mama tż. Też nic poważnego na szczęście. Wczoraj mój tata skręcił nogę w kostce.... Już by mogli się przestać krzywdzić ci moi bliscy

Szczęśliwie nic strasznego się nie stało pamiętaj, że po takim wypadkowym paśmie to już tylko dobrze może być

[Gwizdak]

Napisane przez arrakis

ojjj gwizdaczku - cos macie pecha ostatnio...fajnie, ze twoj TZ juz bedzie w domu na weekend

no oficjalnie, to nam jeszcze tego nikt nie potwierdził - w szpitalu wszelkie informacje przekazują delikatnie mówiąc lakonicznie Ale ponieważ wszystkie rurki i wenflony ma powyjmowane i lekarz powiedział, ze pewnie wyjdzie, to pewnie wyjdzie

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez raingirl

Szczęśliwie nic strasznego się nie stało pamiętaj, że po takim wypadkowym paśmie to już tylko dobrze może być

no mam taką nadzieję

Moje kocisko też mi dzisiaj w nocy dało popalić - wył od 3 do 4 nad ranem. Jak się okazało jak wychodziłam z domu - upolował zwierzynę - pod domem leżało ptaszysko, a kotek przyszedł się pochwalić zdobyczą.

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

Moje kocisko też mi dzisiaj w nocy dało popalić - wył od 3 do 4 nad ranem. Jak się okazało jak wychodziłam z domu - upolował zwierzynę - pod domem leżało ptaszysko, a kotek przyszedł się pochwalić zdobyczą.

Bidny, chciał pewnie, żebyś go doceniła, pochwaliła a tu nic

[madziamacius8786]

Napisane przez arrakis

a ja mialam jechac pozniej nad wode z kolega a u nas pochmurno i pada

nooo beksa ze mnie straszna - rycze na wiekszosci filmow i ksiazek

moge dać Ci troche słoneczka

nie martw sie, ja też jestem beksa

Napisane przez Gwizdak

Czesc


ech, po tygodniu laby znowu w pracy. Pocieszam się tylko, że jutro piątek i że spędzę w końcu weekend z moim rekonwalescentem już w domu a nie w szpitalnej sali

Dwa dni temu mój tata rozbił samochód. Nic poważnego - za daleko wyjechał z zatoczki i inny kierowca otarł mu maskę. Tego samego dnia cofając samochód rozbiła się mama tż. Też nic poważnego na szczęście. Wczoraj mój tata skręcił nogę w kostce.... Już by mogli się przestać krzywdzić ci moi bliscy

No to jutro bedzie bardzooo miło