Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać - cz. VI

[cholernarejestracja]

Zrób sobie konto oszczędnościowe z którego wypłaty są drogie (np. 5zł za przelew), i tam wrzucaj nadmiar gotówki. Mnie jest później zawsze żal wypłacać, i w ten sposób oszczędzam, odkładam, i jeszcze jakiś procent leci

[siarczan_sodu]

Napisane przez Karaluszysko

A tak w ogóle to po co miałabym trzymać tą forsę w skarbonce?
Na tzw. czarną godzinę?

Nie wiem

Ja akurat nie mam z tym problemu, bo jeśli chcę na coś uzbierać pieniądze, to zbieram aż mi się uda
Do prawka już 600zł pozostało

[squirrelqa]

Chciałam sobie kupić wreszcie porządną torebkę ze skóry, jednak 250zł to jak narazie trochę za drogo dla mnie. W sklepie, w którym je oglądałam ekspedient pokazał mi również torebki z ekoskóry w granicach 90zł. I daje na nie rok gwarancji.

Moje pytanie do Was jest takie: czy taka ekoskóra to ten sam materiał, z którego są wykonane zwykłe bazarowe torby za 40zł, tak? Czy są różne jakości tego skóropodobnego tworzywa?
Czy to możliwe, że ta cena (90zł) określa lepszy gatunkowo materiał, czy to po prostu zwykła bazarowa torba tylko sprzedawana w droższym sklepie?

[siarczan_sodu]

Napisane przez Gregorynka

Na czarą godzinę to się trzyma raczej na koncie. Bo co ci po groszach ze skarbonki
Ja kiedyś (jak jeszcze dostawałam kieszonkowe) chowałam po pokoju np. 10 złotówki w różnych dziwnych miejscach, żeby później je znaleźć niby przypadkiem i się cieszyć z niespodzianki

Ja często zostawiałam(ale zazwyczaj przypadkowo) pieniądze w kurtce np. zimowej, zima się skończyła, kurtka do szafy, zima się zaczyna - wyciągnęłam kurtkę z szafy, a w kieszeni 10zł. Ale radość była

[Karaluszysko]

Napisane przez Gregorynka

Na czarą godzinę to się trzyma raczej na koncie. Bo co ci po groszach ze skarbonki
Ja kiedyś (jak jeszcze dostawałam kieszonkowe) chowałam po pokoju np. 10 złotówki w różnych dziwnych miejscach, żeby później je znaleźć niby przypadkiem i się cieszyć z niespodzianki

Dobre
Gorzej, jakby kiedyś byłyby mi te pieniądze potrzebne. I co wtedy?
No to w jakim celu miałabym tą kasę trzymać w skarbonce?

[emememsik]

Napisane przez Gregorynka

Fajne to? Bo nie wiem, czy chce mi się rejestrować tylko po to by sprawdzić.

Fajne.

Napisane przez squirrelqa

czy taka ekoskóra to ten sam materiał, z którego są wykonane zwykłe bazarowe torby za 40zł, tak? Czy są różne jakości tego skóropodobnego tworzywa?
Czy to możliwe, że ta cena (90zł) określa lepszy gatunkowo materiał, czy to po prostu zwykła bazarowa torba tylko sprzedawana w droższym sklepie?

Taka "ekoskóra" to wszystkie te torebki sprzedawane nie tylko na targu, ale też w sieciówkach typu H&M. Wiadomo, że jedna torebka drugiej nierówna.

[Karaluszysko]

Albo będę robić tak, że połowę otrzymanej kwoty do skarbonki, a reszta na hulanki
A kasę ze skarbonki będę trzymać np na Boże Narodzenie. W końcu kupienie prezentów dla 11 osób to nie lada wydatek

[cholernarejestracja]

Napisane przez squirrelqa

Chciałam sobie kupić wreszcie porządną torebkę ze skóry, jednak 250zł to jak narazie trochę za drogo dla mnie. W sklepie, w którym je oglądałam ekspedient pokazał mi również torebki z ekoskóry w granicach 90zł. I daje na nie rok gwarancji.

Moje pytanie do Was jest takie: czy taka ekoskóra to ten sam materiał, z którego są wykonane zwykłe bazarowe torby za 40zł, tak? Czy są różne jakości tego skóropodobnego tworzywa?
Czy to możliwe, że ta cena (90zł) określa lepszy gatunkowo materiał, czy to po prostu zwykła bazarowa torba tylko sprzedawana w droższym sklepie?

Ale przecież na jakość torby nie składa się tylko to, jaki jest gatunkowo materiał. Dużo ważniejsze od tego (moim zdaniem) są np. szwy, sprzączki, mocowanie pasków, zapięcia. I to one najczęściej kuleją w takich bazarowych torbach.

No ale jak widzisz w sklepie i na bazarze identyczną torebkę, to odpowiedź nasuwa się sama

[Gregorynka]

Napisane przez Karaluszysko

Dobre
Gorzej, jakby kiedyś byłyby mi te pieniądze potrzebne. I co wtedy?
No to w jakim celu miałabym tą kasę trzymać w skarbonce?

Ale tą kasę jak pochowasz, to o niej zapominasz. Jak potrzebujesz na coś koniecznie, no to jest kłopot. Ale jaka radość jak np. pod zegarem podczas sprzątania znajdziesz dyszke czy dwie, już będzie drobiazg w nagrode za sprzątanie

A w skarbonce można np.zbierać na określony cel. Jak masz fajną skarbonkę (bez pokrętła na dnie) to jej nie rozbijesz, a widzisz ile wrzucasz i kiedy mniej więcej ją rozbić.

[Karaluszysko]

A skarbonkę kupię od Chińczyków w "Wszystko za 5 złotych". Najbrzydszą. Żeby nie było szkoda rozwalać

[Gregorynka]

Napisane przez Karaluszysko

Albo będę robić tak, że połowę otrzymanej kwoty do skarbonki, a reszta na hulanki
A kasę ze skarbonki będę trzymać np na Boże Narodzenie. W końcu kupienie prezentów dla 11 osób to nie lada wydatek

Jej,jakbym miala 11 osób obdarować, to każdy by dostał ręcznie zrobioną figurkę Albo co miesiąc odkładałabym tą samą sumę, począwszy od stycznia, do grudnia akurat się zbierze.

[Karaluszysko]

Napisane przez Gregorynka

Ale tą kasę jak pochowasz, to o niej zapominasz. Jak potrzebujesz na coś koniecznie, no to jest kłopot. Ale jaka radość jak np. pod zegarem podczas sprzątania znajdziesz dyszke czy dwie, już będzie drobiazg w nagrode za sprzątanie

A w skarbonce można np.zbierać na określony cel. Jak masz fajną skarbonkę (bez pokrętła na dnie) to jej nie rozbijesz, a widzisz ile wrzucasz i kiedy mniej więcej ją rozbić.

Właśnie doznałam olśnienia i zamierzam tak zrobić

Dziękuję Wam!

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez Gregorynka

Jej,jakbym miala 11 osób obdarować, to każdy by dostał ręcznie zrobioną figurkę Albo co miesiąc odkładałabym tą samą sumę, począwszy od stycznia, do grudnia akurat się zbierze.

Cholera, a już wrzesień jest.
Najwyżej ktoś będzie się musiał zadowolić figurką

[ankasz]

Napisane przez blackberry8

Mam taką sprawę.
Da się jakoś wyperswadować osobie, że takie zachowanie zakrawa na chorobę?
- zakochiwanie się w wielu osobach, idealizowanie ich cech, chorobliwa potrzeba bycia zakochanym non stop, snucie odległych planów związanych z osobami, w których aktualnie się zakochała
- branie normalnych zachowań za ewidentne sygnały pt 'podobasz mi się'

Niby nic w tym złego, bo ta osoba nie mówi o tym otwarcie, ale chyba jednak coś jest nie tak. Zawsze gdy na nią patrze wodzi wzrokiem za jakimś facetem. Potrafi kilak godzin opowiadać o kimś, kogo praktycznie nie zna.

kiedys próbowałam - niestety, nie da się. Przypadek kliniczny

nie chce mi się przepisywać, tylko skopuję swój wpis, który wrzuciłam na bloga wyraka o nadinterpretacji

-Patrz, to ON!
Ja: kto?
-no, ten co ci opowiadałam wczoraj!
Ja: aa. ten, który wyznał ci miłość?
-no.. nie do końca wyznał, ale na pewno chciał!
Ja: tzn?
- bo wiesz... on się tak na mnie popatrzył.. że wiesz.. nie musiał nic mówić
[w tym momencie osoba o której rozmawiamy obejmuje dziewczynę i po chwili zaczynają się całować]
-na pewno myśli teraz o mnie
Ja: Co?!
- no widzisz, że on sie rozgląda! szuka mnie wzrokiem!
[ile razy bym się nie popatrzyła na faceta - on wpatrzony jak w obrazek w swoją dziewczynę]

I tak na okrągło... I, oczywiście, każdy facet jest w niej zakochany, bo się od niej uśmiechnął, bo dał jej chusteczkę higieczniczną...

[Karaluszysko]

Napisane przez ankasz

kiedys próbowałam - niestety, nie da się. Przypadek kliniczny

nie chce mi się przepisywać, tylko skopuję swój wpis, który wrzuciłam na bloga wyraka o nadinterpretacji

-Patrz, to ON!
Ja: kto?
-no, ten co ci opowiadałam wczoraj!
Ja: aa. ten, który wyznał ci miłość?
-no.. nie do końca wyznał, ale na pewno chciał!
Ja: tzn?
- bo wiesz... on się tak na mnie popatrzył.. że wiesz.. nie musiał nic mówić
[w tym momencie osoba o której rozmawiamy obejmuje dziewczynę i po chwili zaczynają się całować]
-na pewno myśli teraz o mnie
Ja: Co?!
- no widzisz, że on sie rozgląda! szuka mnie wzrokiem!
[ile razy bym się nie popatrzyła na faceta - on wpatrzony jak w obrazek w swoją dziewczynę]

I tak na okrągło... I, oczywiście, każdy facet jest w niej zakochany, bo się od niej uśmiechnął, bo dał jej chusteczkę higieczniczną...

To chyba najczęściej dotyczy nastolatki.
Ja tak miałam w wieku około 12 lat, wstyd się przyznać, ale taka prawda. Każdy uśmiech od chłopaka traktowałam jak wyznanie miłości
Gorzej, jak niektórym to zostaje

[squirrelqa]

Napisane przez cholernarejestracja

Ale przecież na jakość torby nie składa się tylko to, jaki jest gatunkowo materiał. Dużo ważniejsze od tego (moim zdaniem) są np. szwy, sprzączki, mocowanie pasków, zapięcia. I to one najczęściej kuleją w takich bazarowych torbach.

No ale jak widzisz w sklepie i na bazarze identyczną torebkę, to odpowiedź nasuwa się sama

Może masz rację, ale właśnie mam taką tanio kupioną torebkę, wszystko z nią cacy, tylko tak paskudnie porozrywał się ten materiał z tyłu, bo co rusz zaczepiałam nią o pasek od spodni. Czy takie coś może się zdarzyć również ze skórą? Bo wszyscy mówią, jaka to skóra jest trwała, a ja absolutnie się na tym nie znam, a nie chciałabym wydać tyle kasy po to tylko, by później okazało się, że zniszczę ją tak samo łatwo, jak tą poprzednią.

Ech, kupno torebki to nie taka prosta sprawa

[Gregorynka]

Napisane przez squirrelqa

Może masz rację, ale właśnie mam taką tanio kupioną torebkę, wszystko z nią cacy, tylko tak paskudnie porozrywał się ten materiał z tyłu, bo co rusz zaczepiałam nią o pasek od spodni. Czy takie coś może się zdarzyć również ze skórą? Bo wszyscy mówią, jaka to skóra jest trwała, a ja absolutnie się na tym nie znam, a nie chciałabym wydać tyle kasy po to tylko, by później okazało się, że zniszczę ją tak samo łatwo, jak tą poprzednią.

Ech, kupno torebki to nie taka prosta sprawa

Ja w zeszłym roku na zimę kupiłam skórzaną. Ale to głównie dlatego, że nic mi sie nie podoba, czego efektem mam tylko jedną torbę (no i malutką torebeczkę na lato). Uzywam tej skórzanej torby do dziś i nic się z nią złego nie dzieje. Nawet myślę, że kolejne 2 lata wytrzyma.

[MalinowaMamba]

Jeśli chce stworzyc na facebooku stronę, na której będą umieszczane informacje o przebiegu choroby itd. chorego dziecka (strona tworzona w celu charytatywnym) to rejestrując ją mam ją wpisywać w rubryce grupy, strony oficjalnej, czy strony społecznościowej?
http://www.facebook.com/pages/create...pghm&extra_1=0

[201604200942]

Napisane przez ankasz

kiedys próbowałam - niestety, nie da się. Przypadek kliniczny

nie chce mi się przepisywać, tylko skopuję swój wpis, który wrzuciłam na bloga wyraka o nadinterpretacji

-Patrz, to ON!
Ja: kto?
-no, ten co ci opowiadałam wczoraj!
Ja: aa. ten, który wyznał ci miłość?
-no.. nie do końca wyznał, ale na pewno chciał!
Ja: tzn?
- bo wiesz... on się tak na mnie popatrzył.. że wiesz.. nie musiał nic mówić
[w tym momencie osoba o której rozmawiamy obejmuje dziewczynę i po chwili zaczynają się całować]
-na pewno myśli teraz o mnie
Ja: Co?!
- no widzisz, że on sie rozgląda! szuka mnie wzrokiem!
[ile razy bym się nie popatrzyła na faceta - on wpatrzony jak w obrazek w swoją dziewczynę]

I tak na okrągło... I, oczywiście, każdy facet jest w niej zakochany, bo się od niej uśmiechnął, bo dał jej chusteczkę higieczniczną...

eee... to jeszcze nic.
Moja znajoma (Z) miała gorsze odpały.
Ja: ten X jest fajny
Z:no... jestem z nim

Ja: X... słyszałam, że jesteś z Z
X: przeciez ja jej nawet nie znam.

a później się wykręcała, że nic takiego nie mówiła

[Cyska]

Napisane przez squirrelqa

Chciałam sobie kupić wreszcie porządną torebkę ze skóry, jednak 250zł to jak narazie trochę za drogo dla mnie. W sklepie, w którym je oglądałam ekspedient pokazał mi również torebki z ekoskóry w granicach 90zł. I daje na nie rok gwarancji.

Moje pytanie do Was jest takie: czy taka ekoskóra to ten sam materiał, z którego są wykonane zwykłe bazarowe torby za 40zł, tak? Czy są różne jakości tego skóropodobnego tworzywa?
Czy to możliwe, że ta cena (90zł) określa lepszy gatunkowo materiał, czy to po prostu zwykła bazarowa torba tylko sprzedawana w droższym sklepie?

aaj da sie kupić taniej porządną torebkę, Ja kupiłam ze 3 lata temu w Galerii Centrum za 150zl i nosiłam ją przez te 3 lata dzień w dzień, na uczelnie, nosiłam cieżkie książki, brałam na wyjazdy, wypychałam ubraniami kosmetykami, noo była pełnoetatowa bo to byla moja jedyna torebka:P No i tylko ostatnio wzmocnilam jej nieco rączki bo sie przecierały i zamierzam nosić nast 3 lata
Takze jak chcesz porządną to moze dozbieraj troszkę i poszukaj w bardziej ludzkiej cenie

[KawaMarcepanowa]

jak się wywala kogoś ze znajomych na facebooku to ktoś dostaje o tym zawiadomienie?

[201604200942]

Dziewczyny pomóżcie, bo mnie zaraz szlag trafi.
założyłam sobie konto w banku (bz wbk) no i chciałam sobie wejść na stronę, by popatrzeć na swoje pieniądze ( )
no i od razu po wpisaniu niku i PINu z koperty, kazano mi zmienić hasło. Zmieniłam.
Ale dlaczego teraz, kiedy chcę wpisać hasło, podświetla się co druga (co druga lub co trzecia) kolumienka? Dlaczego tak się dzieje? Hasło mi nie wchodzi (ani nowe ani stare)

Nie śmiejcie się ze mnie jestem młoda i niedoświadczona w tych sprawach

[blackberry8]

Ratunku
Mam na jutro zrobić muffinki ale ktoś podwędził mi foremki.
Nie dam rady już nic kupić dzisiaj a na jutro mają być zrobione.
Można je jakoś zrobić bez foremek w czymś innym?

[asiulkaa]

Napisane przez kasiencja

a ja mam takie pytanie - od jakiegoś czasu na naszych ręcznikach pojawiają się dziwne odbarwienia na przykład ręcznik jest intensywnie niebieski, a tu taka biała, duża plama... mama podejrzewa że to od jakichś kosmetyków, ale cóż może mieć takie działanie, by pozbyć się barwnika, a nie zrobić nic skórze?

Ja bym stawiała na domestos lub inny środek czyszczący tego typu, może jak ktoś sprząta łazienkę to tak szoruje że chlapie na boki. TŻ tak sobie spodnie od dresu załatwił, całe są granatowe i maja biało-różowe plamy.

[emememsik]

Napisane przez SamaraMorganx

Dziewczyny pomóżcie, bo mnie zaraz szlag trafi.
założyłam sobie konto w banku (bz wbk) no i chciałam sobie wejść na stronę, by popatrzeć na swoje pieniądze ( )
no i od razu po wpisaniu niku i PINu z koperty, kazano mi zmienić hasło. Zmieniłam.
Ale dlaczego teraz, kiedy chcę wpisać hasło, podświetla się co druga (co druga lub co trzecia) kolumienka? Dlaczego tak się dzieje? Hasło mi nie wchodzi (ani nowe ani stare)

Nie śmiejcie się ze mnie jestem młoda i niedoświadczona w tych sprawach

Masz tam wpisać tylko te litery ze swojego hasła na które masz miejsce. Za każdym razem będą to inne miejsca hasła, to takie zabezpieczenie.

[asiulkaa]

Napisane przez SamaraMorganx

Dziewczyny pomóżcie, bo mnie zaraz szlag trafi.
założyłam sobie konto w banku (bz wbk) no i chciałam sobie wejść na stronę, by popatrzeć na swoje pieniądze ( )
no i od razu po wpisaniu niku i PINu z koperty, kazano mi zmienić hasło. Zmieniłam.
Ale dlaczego teraz, kiedy chcę wpisać hasło, podświetla się co druga (co druga lub co trzecia) kolumienka? Dlaczego tak się dzieje? Hasło mi nie wchodzi (ani nowe ani stare)

Nie śmiejcie się ze mnie jestem młoda i niedoświadczona w tych sprawach

Pewnie masz hasło maskowane, choć to ciekawe bo mam tam kartę kredytową i przy logowaniu hasło nie jest maskowane.
Dam przykład żeby było łatwiej zrozumieć np. hasło brzmi makaron456. Podświetlają Ci się pola 2 5 6 8. W takim razie wpisujesz odpowiednio a r o 4 czyli wpisujesz te litery z nowego hasła które odpowiadają pozycji podświetlonego pola. Obawiam się że jak kilka razy wprowadzałaś błędne hasło to zablokowałaś sobie dostęp i będziesz musiała dzwonić na infolinię żeby odblokować dostęp do bankowości elektronicznej.

[201604200942]

Napisane przez emememsik

Masz tam wpisać tylko te litery ze swojego hasła na które masz miejsce. Za każdym razem będą to inne miejsca hasła, to takie zabezpieczenie.

Napisane przez asiulkaa

Pewnie masz hasło maskowane, choć to ciekawe bo mam tam kartę kredytową i przy logowaniu hasło nie jest maskowane.
Dam przykład żeby było łatwiej zrozumieć np. hasło brzmi makaron456. Podświetlają Ci się pola 2 5 6 8. W takim razie wpisujesz odpowiednio a r o 4 czyli wpisujesz te litery z nowego hasła które odpowiadają pozycji podświetlonego pola. Obawiam się że jak kilka razy wprowadzałaś błędne hasło to zablokowałaś sobie dostęp i będziesz musiała dzwonić na infolinię żeby odblokować dostęp do bankowości elektronicznej.

próbowałam. Dalej nic.
Wiem jakie hasło dałam, nie wiem, może źle je wpisałam, bo o dziwo wyświetla mi się np. 20 prostokącik, a moje hasło nie ma 20 liter.

chyba będę musiała zadzwonić do nich, bo mój limit prób został przekroczony

[emememsik]

A na pewno wpisałaś dobry identyfikator (numer)?

[201604200942]

Napisane przez emememsik

A na pewno wpisałaś dobry identyfikator (numer)?

ten NIK? Dobrze, bo sprawdzałam kilka razy na kartce...

[Alciaaa]

Do tego kogoś kto pytał o obcinanie włosów zwykłymi nożyczkami: tak, szkodzisz sobie obcinając je normalnymi nożyczkami (jestem taka mądra, bo pytanie już padło, ha!)
Co do skarbonki: ja wrzucam tam grosze, poniżej złotówki. Mam około 10zł
Mam pytanie, które zamierzam zadać chyba od tygodnia, ale w dzień o nim zapominam, a wieczorem mi się nie chce pisać, więc mam nadzieję, że zadam je w końcu jutro.

[karinkowa]

Napisane przez Ayati

Kiedy obcinam zniszczone końcówki zwykłymi nożyczkami, to niszczą się one jeszcze bardziej?

Tak, bo zwykle nozyczki tak naprawde lamia i szarpia wlosy
Jesli juz chcesz sama obcinac koncowki, to zainwestuj w dobre nozyczki fryzjerskie (ja widze po swoich wlosach, ze przy dobrym cieciu problem rozdwajajacych sie koncowek praktycznie zanika).