Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

[effie22]

Ale mnie tż wkurzył, normalnie chyba go dzisiaj udusze. Miałam w portfelu 40 zł, otwieram dzisiaj i mam 2 zł. Dzwonie do niego, a on mi mówi, że wziął 20 na papierosy i, że więcej w portfelu nie miałam. Oczywiście zrobiłam awanture, że ma nie robic ze mnie idiotki bo ja wiem ile mam pieniedzy w porfelu. No i 20 zł znikneło bez śladu. Lepiej dla niego żeby się znalazło bo nienawidze jak ktoś ze mnie głupka robi. ehh musiałam się wyżalić

[lili1987]

Napisane przez ijaa

Zegar zrobiony przez TŻa . Wszystko własnoręcznie - poza mechanizmem rzecz jasna. Chociaż wskazówki też jego patentu.
Mnie się bardzoooooo podoba.

A no i w różnych oświetleniach pokazany.

super ten zegar zrobił

[201604250957]

Napisane przez lili1987

nie wiem czy od wczoraj to pytanie aktualne, ale ja mimo wszysko najbardziej lubię jak mała ciuszki dostane, bo mi samej wtedy wydatek odchodzi. co do zabawek to jeszcze nie jesteśmy z małą na tym etapie, bo ona ma pół roku i bawi się grzechotkami ewentualnie pilotem od tv

moja najlepsza przyjaciółka ma bliźniaki, które skończyły 4 m-ce i najbardziej cieszy się z pampersów więc ssnowdrop jeśli wiesz ile mniej więcej dziecko waży to może pampersy? to taki praktyczny prezent i na pewno bedzie wykorzystany

[effie22]

Napisane przez lili1987

nie wiem czy od wczoraj to pytanie aktualne, ale ja mimo wszysko najbardziej lubię jak mała ciuszki dostane, bo mi samej wtedy wydatek odchodzi. co do zabawek to jeszcze nie jesteśmy z małą na tym etapie, bo ona ma pół roku i bawi się grzechotkami ewentualnie pilotem od tv

Mój mały na roczek dostał takiego kubusia puchatka na biegunach. coś jak koń na biegunach, ale to był kubuś. Albo kupic małej zabawkowy wózek i lalkę

[lili1987]

Napisane przez effie22

Mój mały na roczek dostał takiego kubusia puchatka na biegunach. coś jak koń na biegunach, ale to był kubuś. Albo kupic małej zabawkowy wózek i lalkę

roczek to już etap wózka i lalki ?

[alazkrainy]

Napisane przez kashmirka

moja najlepsza przyjaciółka ma bliźniaki, które skończyły 4 m-ce i najbardziej cieszy się z pampersów więc ssnowdrop jeśli wiesz ile mniej więcej dziecko waży to może pampersy? to taki praktyczny prezent i na pewno bedzie wykorzystany

Bardziej bym obstawiała za jakimś praktycznym prezentem, bo zabawek to pewnie ma dużo, a wiem z doświadczenia, jak moja siostra była mała każdy przynosił zabawki a ona miała je gdzieś; może juz jakieś ubranko na zimę ?

[effie22]

Napisane przez lili1987

roczek to już etap wózka i lalki ?

Po roczku juz się dzieci uczą chodzic a taki wózek może robic za chodzik- pchacz

[nurek119]

Napisane przez lili1987

wczoraj nas prawie w domu nie było więc nawet nie wchodziłam na wizaz

dzisiaj na pocztę muszę iść i właściwie tylko do sklepu po jogurt naturalny, bo mi brakuje do zrobienia tortilli, bo wczoraj frytki zjedliśmy

zaraz kawkę sobie idę robić muszę nadrobić posty

\
Lili i jak nowy zakup sie udał? frytki smakują inaczej

[effie22]

Napisane przez alazkrainy

Bardziej bym obstawiała za jakimś praktycznym prezentem, bo zabawek to pewnie ma dużo, a wiem z doświadczenia, jak moja siostra była mała każdy przynosił zabawki a ona miała je gdzieś; może juz jakieś ubranko na zimę ?

To najlepiej dowiedz sie rozmiar małej i kup cos fajnego. U mnie wszyscy kupowali małemu ciuszki na wyrost. I do dzisiaj mi w szafie zalega dres w rozmiarze 114 cm gdzie mój mały nosi rozmiar 92 cm i koszulka, którą mu chrzestny dał jak miał pół roczku, czyli leży juz u mnie półtora roku rozmiar 108 cm :/ I tak sobie leża w szafie te ładne ciuszki i czekają aż mały do nich urośnie

[lili1987]

Napisane przez effie22

Po roczku juz się dzieci uczą chodzic a taki wózek może robic za chodzik- pchacz

no chyba, że tak

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez nurek119

\
Lili i jak nowy zakup sie udał? frytki smakują inaczej

właśnie w tym garnku nie chciały mi się dosmażyć, ale to pewnie dlatego, że zawsze przy 1 użyciu tak jest.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez effie22

To najlepiej dowiedz sie rozmiar małej i kup cos fajnego. U mnie wszyscy kupowali małemu ciuszki na wyrost. I do dzisiaj mi w szafie zalega dres w rozmiarze 114 cm gdzie mój mały nosi rozmiar 92 cm i koszulka, którą mu chrzestny dał jak miał pół roczku, czyli leży juz u mnie półtora roku rozmiar 108 cm :/ I tak sobie leża w szafie te ładne ciuszki i czekają aż mały do nich urośnie

moja ciocia mi dała ciuszki "na teraz" i pytała jakie jeszcze kupić, to ja jej powiedziałam, że na takie roczne- półtoraroczne dziecko. ja nawet bardziej się cieszę, jak ktoś dużo większe kupi, bo takie na teraz mam, a takie na rok, półtora jeszcze nie. sama też jak jest promocja to coś większego małej kupię

[alazkrainy]

Dziewczyny, martwię się o aaby mam nadzieję, że u niej wszystko ok
aaby daj znać chociaż że żyjesz

kurde no !

czaszkę mi rozsadza

[nurek119]

Napisane przez lili1987

właśnie w tym garnku nie chciały mi się dosmażyć, ale to pewnie dlatego, że zawsze przy 1 użyciu tak jest.

a to rozumiem ze dziś będą także frytki aby sprawdzić czy garnek jednak dobrze smaży

[201604250957]

Napisane przez alazkrainy

Dziewczyny, martwię się o aaby mam nadzieję, że u niej wszystko ok
aaby daj znać chociaż że żyjesz

kurde no !

czaszkę mi rozsadza

Aluuu łączę się z Tobą w bólu czuję się jakby mnie autobus przejechał i marzę o tym żeby wrócić do łóżka

[effie22]

Napisane przez lili1987

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------


moja ciocia mi dała ciuszki "na teraz" i pytała jakie jeszcze kupić, to ja jej powiedziałam, że na takie roczne- półtoraroczne dziecko. ja nawet bardziej się cieszę, jak ktoś dużo większe kupi, bo takie na teraz mam, a takie na rok, półtora jeszcze nie. sama też jak jest promocja to coś większego małej kupię

No takie troche większe to są oki, ale te co ma teraz to założy jak w przedszkolu będzie

[ijaa]

Napisane przez alazkrainy

Dziewczyny, martwię się o aaby mam nadzieję, że u niej wszystko ok
aaby daj znać chociaż że żyjesz

kurde no !

czaszkę mi rozsadza

Ja również, mam nadzieję, że wszystko ok.
Zaraz chyba do niej napiszę.


Też mnie coś głowa zaczyna pobolewać.

[nurek119]

a ja zaczynam robic naleśniki z jabłuszkami

[alazkrainy]

Napisane przez nurek119

a ja zaczynam robic naleśniki z jabłuszkami

uwielbiam naleśniki musze kiedyś zrobić, na razie juz jedzenie zaplanowane, więc nie będę zmieniać nic

Napisane przez ijaa

Ja również, mam nadzieję, że wszystko ok.
Zaraz chyba do niej napiszę.


Też mnie coś głowa zaczyna pobolewać.

To jak się czegoś dowiesz, do napisz nam czy wszystko ok

Ciii nie mów że Cię głowa boli, bo jak się pupa dowie to będzie masakra (tak mi zawsze babcia mówi ) to tak w ramach rozluźnienia

[Haniula]

Jak dobrze pamietam , to aaby to moja Bydgoszczanka wiec jak sie tu ino raz nie odezwie to po nią pojade

A mnie dziś zastało rano śniadanie , i duża czerwona róża TZ chciał się chyba zrehabilitować za wczoraj, ale itak jestem jeszcze troche zła. Dobrze ze chociaz zrozumiał, ze nie tak powinien sie zachować ..
A teraz nawet nie wiem gdzie wyszedł :/ przebrał sie w "robocze ubrania" i tyle go widzieli, a jest po nocce, więc z reguły o tej godzinie chrapie w sypialni

aaa i zapomniałam dodać, ze pomył naczynia, pozamiatał i przemopował podłogi

[ijaa]

Napisane przez Haniula

Jak dobrze pamietam , to aaby to moja Bydgoszczanka wiec jak sie tu ino raz nie odezwie to po nią pojade :pała:

A mnie dziś zastało rano śniadanie , i duża czerwona róża TZ chciał się chyba zrehabilitować za wczoraj, ale itak jestem jeszcze troche zła. Dobrze ze chociaz zrozumiał, ze nie tak powinien sie zachować ..
A teraz nawet nie wiem gdzie wyszedł :/ przebrał sie w "robocze ubrania" i tyle go widzieli, a jest po nocce, więc z reguły o tej godzinie chrapie w sypialni

aaa i zapomniałam dodać, ze pomył naczynia, pozamiatał i przemopował podłogi

Normalnie, aż by sie można pokusić o stwierdzenie, że czasem warto jak chłopy odrobinę narozrabiają - tacy pracowici sa później

[coconut87]

Witajcie

Wtrącę swoje 3 grosze w paru sprawach
Jeżeli chodzi o prezent dla roczniaka- całkiem niedawno mój siostrzeniec świętował. I wniosek wysuwam taki - dostał mnóstwo moim zdaniem jak na takie święto prezentów w postaci pieniędzy - co teraz sprawia nie lada kłopot siostrze, ale ostatecznie chyba odłoży na konto. Ode mnie i od TŻta dostał chyba jedyny prezent - wielofunkcyjny rowerek. Mały jest zachwycony, chętnie jeździ na spacery (póki co pcha go mama - prawie jak w wózku, ale dla niego jakby lepszy punkt do obserwacji świata) . Uważam, że najlepiej zapytać rodziców- oni faktycznie wiedzą najlepiej, wspomniane pieluszki też ratują życie . A teraz na przykład myślę, że dobrym pomysłem byłby kombinezon na zimę.

Co do dietkowania Z przerwą odchudzam się od maja tego roku i jest mnie mniej o 13 kg. Więc co nieco na ten temat wiem i trochę mi ślinka cieknie jak czytam o Waszych smakołykach...

[Haniula]

Napisane przez ijaa

Normalnie, aż by sie można pokusić o stwierdzenie, że czasem warto jak chłopy odrobinę narozrabiają - tacy pracowici sa później

dokładnie

[ijaa]

Napisane przez coconut87

Co do dietkowania Z przerwą odchudzam się od maja tego roku i jest mnie mniej o 13 kg. Więc co nieco na ten temat wiem i trochę mi ślinka cieknie jak czytam o Waszych smakołykach...

Napisz coś o regułach Twojej diety. Ja zaczynam właśnie drugie podejście, ale nie wiem cóż z tego będzie.
Obawiam się czy z moim MŻ co w ogóle wskóram.


Raaaaaaany 10 dopiero! A mam dość pracy fatalnie.

[Haniula]

Napisane przez coconut87

Witajcie

Wtrącę swoje 3 grosze w paru sprawach
Jeżeli chodzi o prezent dla roczniaka- całkiem niedawno mój siostrzeniec świętował. I wniosek wysuwam taki - dostał mnóstwo moim zdaniem jak na takie święto prezentów w postaci pieniędzy - co teraz sprawia nie lada kłopot siostrze, ale ostatecznie chyba odłoży na konto. Ode mnie i od TŻta dostał chyba jedyny prezent - wielofunkcyjny rowerek. Mały jest zachwycony, chętnie jeździ na spacery (póki co pcha go mama - prawie jak w wózku, ale dla niego jakby lepszy punkt do obserwacji świata) . Uważam, że najlepiej zapytać rodziców- oni faktycznie wiedzą najlepiej, wspomniane pieluszki też ratują życie . A teraz na przykład myślę, że dobrym pomysłem byłby kombinezon na zimę.

Co do dietkowania Z przerwą odchudzam się od maja tego roku i jest mnie mniej o 13 kg. Więc co nieco na ten temat wiem i trochę mi ślinka cieknie jak czytam o Waszych smakołykach...

My z tz tez kupilismy taki rowerek jego chrzesniaczce
Mała sie ucieszyła, bo to było w kształcie kaczuchy świeciło sie piszczało a dzieci to jedak lubia
i pewnie do 3 roku życia dziecko bedzie mogło w tym spokojnie jezdzić

[aneczka240]

Ale naskrobałyście
ijaa zegar świetny, miał pomysł Twój ukochany
Jak tak piszecie o ślubach, to Wam napiszę Jedziemy w sobotę na ślub mojego kuzyna i w sobotę dzwoniłam do mamy mojej zapytać, jak tam idą przygotowania. Więc tak: będzie wesele na 100 osób, będzie tort w kształcie łabędzia, będzie prosiaczek pieczony, będą fajerwerki, będzie limuzyna i będzie jeszcze 39489347 rzeczy, o których się mi nie śniło, biorąc własny ślub. Powiedzcie mi, zastaw się a postaw się, to dobra metoda? Kuzyn właśnie tak robi. Dobrze wiem, że jego mama wzięła kredyt na wesele, żeby było z pompą, potem jeszcze im kredyt na wycieczkę, oni też mają swoje odłożone na ślub, rodzice narzeczonej też wyłożą kasę. My mieliśmy skromny ślub, przyjęcie na 40 osób, wycieczkę nad morze poślubną i jakoś tak skromnie wszystko było. Nie myślę teraz z zazdrością, że oni mają i mogą, a my nie mieliśmy, czy coś takiego. Mieliśmy i mogliśmy, tylko po co? Czy tylko ja tak głupio na to patrzę, czy nie?
Wczoraj dzień leniuchowania, prawie cały 3 sezon Dr House obejrzany. Dziś na obiadek będę robić domowe hamburgery, mielone już wyjęte. Jeszcze na zakupy muszę iść, bo @ będzie i febra mi wyszła Centralnie przed weselem - super Czytałam Was pobieżnie i też zrobiłam swój album, a co

[coconut87]

Napisane przez ijaa

Napisz coś o regułach Twojej diety. Ja zaczynam właśnie drugie podejście, ale nie wiem cóż z tego będzie.
Obawiam się czy z moim MŻ co w ogóle wskóram.

Właściwie to 2 diety. Pierwsza i chyba ta właściwa, bo głównie tu poleciały mi kg to South Beach. Składa się z 3 faz i z ręką na sercu mówię, że jest naprawdę smaczna. Po przebrnięciu pierwszych 2 tygodni jest już z górki. Mi było o tyle łatwiej, że całymi dniami pracowałam a w weekendy miałam zjazdy więc nie miałam czasu na myślenie o czymś niedozwolonym

W wakacje odpuściłam trochę, bo przyjechaliśmy do rodzinnego domu TŻta i popłynęłam. W związku z tym troszkę mi przybyło bo 4 kg. Na szczęście już je zgubiłam - dziś 13 dzień na głośnym ostatnio Dukanie.

Gdyby nie ta przerwa nie zmieniałabym diety, SB było cudowne, naprawdę mogłam jeść makaron razowy , ryż brązowy, chlebek żytni itp. Niestety, jakoś podkusił mnie Dukan, który ogólnie jest mniej urozmaicony, ale zachęciły mnie szybsze w porównaniu do SB efekty.

Także teraz grzecznie czekam na wymarzone efekty i ćwiczę silną wolę. Na szczęście już nie długo wracamy do Szczecina gdzie zdrowe żywienie idzie mi o niebo lepiej (choć z samego wyjazdu się nie cieszę)

W związku z powyższym jeśli miałabym ijaa polecić Ci jakąś dietę to zdecydowanie South Beach - powoli ale smacznie, różnorodnie i do celu

[alazkrainy]

Naczynia żaroodporne w biedronie byc mają KLIK cena 9,90 od 20 września

[motylek1007]

nadrobilam mniej wiecej

sliczne mieszkania macie.

Kasmirka witaj w Poznaniu

my w sobote bylismy z Domisiem na psim festynie "Do serca przytul psa" pozniej jechalam do szpitala, bo mam zapalenie nerki chcieli mnie zostawic w szpitalu, ale nie zgodzilam sie

[alazkrainy]

Napisane przez motylek1007

nadrobilam mniej wiecej

sliczne mieszkania macie.

Kasmirka witaj w Poznaniu

my w sobote bylismy z Domisiem na psim festynie "Do serca przytul psa" pozniej jechalam do szpitala, bo mam zapalenie nerki chcieli mnie zostawic w szpitalu, ale nie zgodzilam sie

Bidula wracaj szybko do zdrowia ; chyba Cię przewiało, że aż do zapalenia doszło

[201604250957]

Napisane przez motylek1007

nadrobilam mniej wiecej

sliczne mieszkania macie.

Kasmirka witaj w Poznaniu

my w sobote bylismy z Domisiem na psim festynie "Do serca przytul psa" pozniej jechalam do szpitala, bo mam zapalenie nerki chcieli mnie zostawic w szpitalu, ale nie zgodzilam sie

dziekuje Kochana masz zapalenie nerki? nie powinnaś być w domu zamiast w pracy? zdrówka Ci życze

dorzuciłam do albumu jedno zdjęcie z aktualnym kolorem włosów, nie wiem co tam zobaczyłam, ze mam taką mine heh

[motylek1007]

Napisane przez kashmirka

dziekuje Kochana masz zapalenie nerki? nie powinnaś być w domu zamiast w pracy? zdrówka Ci życze

niestety gdybym przyniosla L4, mialabym jazde w pracy i potem dlugi czas nieprzyjemnosci

Kaszmirka, aleś Ty młoda, piękna i jędrna