DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V - razem zrzuciłyśmy już ponad 250 kg!

[tchnienie-wiatru]

ehh ja szukam sukienek dla siebie jakichś, bo muszę coś upatrzeć:P na III fazie będę mieć 2 tyg, żeby kupić suknię na wesele:P mniej więcej wiem w czym najlepiej się czuję i wyglądam, ale nie znalazłąm nic ciekawego, poza sukienką z h&m, która pewnie jest już wykupiona:P


przymierzałam z jakiś miesiąc temu rozmiar 38 (przyciasnawy był) ale tak mnie wyszczuplała, że hoho już myślałam,, żeby zaprzestać dietę i ją kupić:P no ale nie odchudzam się tylko na to jedno wesele, a na stałe, więc zostawiłam ten pomysł... chcecie foto mnie w niej? mogę zgrać z komórki (kiedyś już wrzucałam)

[kalae]

najbardziej lubie niebieski i fiolet a czarny tak jakos akurat ubralam pierwsze co mi sie pod reke zawinelo

to daje jedno do jeansow ta bluzka,
ja przewaznie dzwony nosze jakos mi z liceum tak zostalo i najbardziej ten fason lubie, rurki czasem, ale to zalezy jakie.


niech mi ktos powie teraz jak sie zalaczniki usuwa? znalazlam juz

[Zingiber]

Napisane przez kalae

najbardziej lubie niebieski i fiolet a czarny tak jakos
a przewaznie dzwony nosze jakos mi z liceum tak zostalo i najbardziej ten fason lubie, rurki czasem, ale to zalezy jakie.

Zaraz dam te skany, tylko muszę zgrać na pendrive'a z innego laptopa, przenieść na ten komputer, obrobić i wrzucić na stronę. To trochę potrwa!

Nie ubierałabym Cię tak w żadnym razie. Robisz z siebie wyciągniętą w górę gruszkę. Chyba, że miałabyś na sobie te dzwonki takiej samej barwy jak góra i coś jeszcze, co by Ci trochę poszerzało ramiona. Przecinasz na pół dłuższą miednicę, co nie tyle ją skraca, ile poszerza i przyciąga do niej uwagę. A góra się dodatkowo zmniejsza i traci proporcje. Bardzo lubisz tę bluzkę czy niekoniecznie?

Też bardzo lubię fiolet!

[kalae]

dawaj to zdjecie tchnienie

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez kalae

dawaj to zdjecie tchnienie

kurcze, miałam je na kompie, ale nie mogę znaleźć... a zgubiłam kabelek do komórki... poszukam na forum, datę znam to przejrzę swoje wpisy:P

[Zingiber]

Napisane przez tchnienie-wiatru

chcecie foto mnie w niej? mogę zgrać z komórki (kiedyś już wrzucałam)

Chcemy!

[kalae]

to tuniki mi nie pasuja?

czyli te ramiona w bluzkach marszczone to dobre bylyby? mi sie zawsze wydawalo ze mi nie pasuja

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Zingiber

Chcemy!

ok przeszukałam cały poprzedni wątek i mam

powiem tak, ważyłam wtedy 65 kg (czyli 6 kg więcej niż teraz) i wyglądam w tej sukience lepiej niż teraz nago (dołączam zdjęcia gwoli przypomnienia;P) może to te lustra w h&m ale dziewczyny kazały mi na III fazę iść wtedy (to było 17 kwietnia;P)

czyli w sukience jestem o 6 kg grubsza! a wyglądam na 5 mniej niż teraz:P magiczna kiecka

Skasowałąm:P

[beatazygadlo]

Witam po długim milczeniu .
za spadki. U mnie niestety huśtawka ,góra-dół ,a do tego przybyła @.Nie wiem co źle robię ,ale te wahania już mnie wkurzają i chyba się wścieknę .Nie grzeszę,pilnuję węgli,piję ok.3 l wody i dupa blada.Poradźcie co robić
Czyżby mój organizm był taki oporny?

[Zingiber]

Napisane przez tchnienie-wiatru

ok przeszukałam cały poprzedni wątek i mam

powiem tak, ważyłam wtedy 65 kg (czyli 6 kg więcej niż teraz) i wyglądam w tej sukience lepiej niż teraz nago (dołączam zdjęcia gwoli przypomnienia;P)

magiczna kiecka

Kiecka jest świetna. CZEMU JEJ NIE KUPIŁAŚ????

Gwoli przypomnienia, chciałam niektórym z Was uświadomić, żeby pousuwać wszystkie swoje foty po jakimś czasie z forum. To naprawdę ktoś może wykorzystać. Nie chciałabym, żeby np. koledzy ze studiów znaleźli moje zdjęcia w bieliźnie, przesyłali sobie i komentowali czy cuś. My sobie pokazujemy, ale na forum może wejść każdy. Zupełnie przypadkowo i na nasze rozebrane obrazeczki trafić.

Tchnienie, popatrz sama. Na tej focie w superanckiej sukience widać Twoją twarz - połowę en face i większość w odbiciu! Gdybym Cię znała z widzenia, to bym rozpoznała. A chciałabyś, żeby teraz taki obserwator znał Twój nick i zobaczył w podpisie, z jakiej wagi startowałaś, ile schudłaś, potem poczytał Twoje posty z różnymi bardziej lub mniej osobistymi uwagami. Po co Ci to?

A jak patrzę na Ciebie teraz, Tchnionko, to nie wiem, czy Ty nie jesteś bardziej wazonem niż wiolonczelą. Wiolonczela miałaby masywniejsze uda. A Ty masz naprawdę długą tę linię bioder i długą miednicę. To, że masz mniejszy niż Kalae biust, to nie niweluje wrażenia wazonowatości, bo masz szerszą od niej klatkę. Proporcje w dużym stopniu są podobne. Ale poczekamy na spadek tych 4 kg, nie?

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez beatazygadlo

.Nie grzeszę,pilnuję węgli,piję ok.3 l wody i dupa blada.Poradźcie co robić
Czyżby mój organizm był taki oporny?

A ja puchnę od upału. Obwody w talii i brzuchu mi nie lecą, a wydaje mi się wręcz, że mam opuchnięte wstrętne brzuszysko! Jem prawie samo mięso, bo tak gorąco, że się zmuszam do jedzenia czegokolwiek, w dni PW jak dziś, jeszcze tylko sałatkę jem, a to W strasznie mało. I co? I pinda blada, bo te pieprzone upały nastały. Dziś czułam, jak mi w tramwaju strużka potu po plecach leci. Po plecach!!! To już szczyty.

[Agus140188]

Napisane przez brombusia

Haj Chudzinki


Kalae widziałam zdjęcia
Według mnie jesteś bardzo zgrabna, na Twoim miejscu poćwiczylabym tylko trochę, żeby sobie ładnie ciało wyrzeźbić i już

Zingi dzięki za poświęcenie mi czasu wczoraj
Mogę być wiolonczelą, skoro Monica Belluci też jest
Chciałabym być taka apetyczna jak ona

Zanotowałam dzisiaj spadek 0, 5 kg, ale zawsze coś

Zingiber, czy ja dobrze doczytałam, przeglądając wątek, że urodziłaś się 29.05? Bo ja też

Dziewczyny kupiłam sobie dzisiaj kabanosy z łososia - mięso z łososia 98 %, więc chyba może być?

Co do historii, to ja uwielbiam, ale nie może być inaczej skoro od 7 lat uczę jej gimnazjalistów

Oooooo a gdzie zakupiłaś?

[thisriveriswild]

a ja mialam chwile czasu i przegladnelam wszystkie fanstastycznie opracowane posty Zingiber i troche internetu i w sumie jestem kręglem bardziej niz gruszka chyba...

jeszcze sie wkurzylam bo mi przyslali nowa karte kredytowa i jak chcialam dzisiaj zaplacic to nie dziala dobrze ze mialam troche gotowki bo inaczej bym chyba rozniosla caly sklep ;d

tchnienie, w sukience wygladasz super! dzisiaj kolezanka jeszcze mierzyla taka podobna, bez ramiaczek ale obcisla, brzoskwiniooowa piekna tez z h&m,

przegapilam zdjecie kalae moze kiedys jeszcze wrzucisz ;D

[brombusia]

Napisane przez tchnienie-wiatru

ja też jestem wiolonczelą i jestem z tego dumna

Hehe, wolę myśleć o sobie jako o wiolonczeli niż jabłku czy cegle

Napisane przez Zingiber

Tylko czy skorzystasz kiedyś z moich podpowiedzi? Bo ja już pękałam w plecach, a szukałam dalej. I trafiłam na fajny pokaz, gdzie sporo było dla wiolonczel i innych kręgielków propozycji.



Boska Bellucci ma dokładnie takie wymiary, jak klasyczna klepsydra. Biust i biodra tyle samo, a wąziutka talia w środku - ma różnicę 11 cali między tymi wymiarami, a klepsydra jest od ponad 9 cali (nie wg Trin i Sus, bo one tam nie pokazywały, że kilka typów trzeba zmierzyć koniecznie, ale według antropologów, którzy robili badania na populacjach).


A to czemu nic nie mówiłaś, jak miałaś urodziny? Tak Cię odessało od komputera? Wszystkiego najbliźniaczego!

No no, jesteśmy z tego samego dnia. Ciekawe, czy jesteśmy do siebie podobne jakoś. Z charakteru albo zainteresowań.

Pewnie, że skorzystam
A te sukienki, które wstawiałaś, może nie dokładnie takie, ale właśnie czegoś takiego szukam.

Wszędzie podają Bellucci jako przykład wiolonczeli
A tutaj też http://www.najpiekniejszachwila.pl/s...son%20kreacji/

No to bliźniaki jesteśmy
Widzę już pewne podobieństwa, osobowość dominująca, skłonność do wymądrzania
No i historię lubisz

A z jakiego roku jesteś? Bo ja 1980

Napisane przez tchnienie-wiatru

powiem tak, ważyłam wtedy 65 kg (czyli 6 kg więcej niż teraz) i wyglądam w tej sukience lepiej niż teraz nago (dołączam zdjęcia gwoli przypomnienia;P) może to te lustra w h&m ale dziewczyny kazały mi na III fazę iść wtedy (to było 17 kwietnia;P)

czyli w sukience jestem o 6 kg grubsza! a wyglądam na 5 mniej niż teraz:P magiczna kiecka

Tchnienie cudnie wyglądasz w tej sukience
A w bieliźnie też całkiem, całkiem

[Zingiber]

Napisane przez thisriveriswild

przegapilam zdjecie kalae moze kiedys jeszcze wrzucisz ;D

Kalae jest mądrą dziewczyną i robi tak:


Przezorny zawsze ubezpieczony.

Poproś ją, to Ci poda linka na PW w celach edukacyjnych.

[brombusia]

Napisane przez Agus140188

Oooooo a gdzie zakupiłaś?

W takim zwykłym małym sklepie osiedlowym, 7,90 za 250 g

Firma Almar
http://almarfish.pl

Całkiem smaczne

[Zingiber]

Napisane przez brombusia

Wszędzie podają Bellucci jako przykład wiolonczeli
A tutaj też http://www.najpiekniejszachwila.pl/s...son%20kreacji/

Po pierwsze, nie wszędzie. Po drugie, jak podają, to źle podają!

Na anglojęzycznych dobrych stronach, poważnych, hehe, zawsze ona jest podawana jako przykład klepsydry, w czym utwierdzają mnie jej foty, także rozebrane oraz WYMIARY i proporcje. To były dobre strony, bo np. prawidłowo przyporzadkowywały do typów Zetę-Jones, która wcale klepsydrą nie jest, jak się często bredzi.

Na wielu innych stronach znalazłam mnóstwo błędów i śmiesznych przyporzadkowań, więc jedna strona drugiej nierówna. Poza tym mam dość dobre oko, żeby stwierdzić, że coś mi nie gra, bo szukam bardziej gołych zdjęć tych babek i wtedy wychodzi szydło z wora. A że się mylę w przyporządkowaniu, to wiadome. Ale nie robię takich byków jak inni!

A poza tym dane od antropologów są tysiąc razy wazniejsze niż wymyślanki stylistów, choćby nie wiem jak znanych i tzw. głos ludu.

Napisane przez brombusia

No to bliźniaki jesteśmy
Widzę już pewne podobieństwa, osobowość dominująca, skłonność do wymądrzania
No i historię lubisz

No właśnie! Ale ja u Ciebie skłonności do wymądrzania nie zauważyłam. Kiedyś się uśmiałam, jak poczytałam dokładne horoskopy naszego typu dziennego. Same niemal superlatywy, nie? Takie specyficzne, ale łechcą, oj łechcą.

[beatazygadlo]

Brzucha to ja prawie nigdy nie miałam poza 1 przypadkiem,który ma na imię Magdalena.Mój problem to d.... i nogi.Wrzucę fotkę dla orientacji'

[Zingiber]

Napisane przez beatazygadlo

Brzucha to ja prawie nigdy nie miałam poza 1 przypadkiem,który ma na imię Magdalena.Mój problem to d.... i nogi.Wrzucę fotkę dla orientacji'

Tyłka to ja tu nie widzę. Nóg za mało. Stoisz bokiem. Cały tułów zakryty. Ocenić się tego nie da. Chyba, że Brombusia spróbuje, skoro ma być taka niby pewna siebie. I wie, że Bellucci to wiolonczela. A ja jestem w takim razie harfa! Ale miło sobie podogryzać, nie? Tak z miłością i uniżeniem.

[kalae]

no tchnienie ładnie w tej sukience

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Zingiber

Kiecka jest świetna. CZEMU JEJ NIE KUPIŁAŚ????

Gwoli przypomnienia, chciałam niektórym z Was uświadomić, żeby pousuwać wszystkie swoje foty po jakimś czasie z forum. To naprawdę ktoś może wykorzystać. Nie chciałabym, żeby np. koledzy ze studiów znaleźli moje zdjęcia w bieliźnie, przesyłali sobie i komentowali czy cuś. My sobie pokazujemy, ale na forum może wejść każdy. Zupełnie przypadkowo i na nasze rozebrane obrazeczki trafić.

Tchnienie, popatrz sama. Na tej focie w superanckiej sukience widać Twoją twarz - połowę en face i większość w odbiciu! Gdybym Cię znała z widzenia, to bym rozpoznała. A chciałabyś, żeby teraz taki obserwator znał Twój nick i zobaczył w podpisie, z jakiej wagi startowałaś, ile schudłaś, potem poczytał Twoje posty z różnymi bardziej lub mniej osobistymi uwagami. Po co Ci to?

A jak patrzę na Ciebie teraz, Tchnionko, to nie wiem, czy Ty nie jesteś bardziej wazonem niż wiolonczelą. Wiolonczela miałaby masywniejsze uda. A Ty masz naprawdę długą tę linię bioder i długą miednicę. To, że masz mniejszy niż Kalae biust, to nie niweluje wrażenia wazonowatości, bo masz szerszą od niej klatkę. Proporcje w dużym stopniu są podobne. Ale poczekamy na spadek tych 4 kg, nie?

Fakt, trzeba skasować. ja już kasowałam zdjęcia wcześniej z twarzą i wrzucam te bez twarzy:P ale fakt-na tej focie widać,że to ja.

czemu nie kupiłam? był to rozmiar 38, a do celu 10kg. byłaby za duża. 36 w ciemno bałam się kupić. no i nie ma ramiączek, a mój biust zanikł, więc mogłaby się nie utrzymać... no i jakby kosztowała 50 zł to bym zaryzykowała:P ale 160 już nie

[brombusia]

Napisane przez Zingiber

Po pierwsze, nie wszędzie. Po drugie, jak podają, to źle podają!

Na anglojęzycznych dobrych stronach, poważnych, hehe, zawsze ona jest podawana jako przykład klepsydry, w czym utwierdzają mnie jej foty, także rozebrane oraz WYMIARY i proporcje. To były dobre strony, bo np. prawidłowo przyporzadkowywały do typów Zetę-Jones, która wcale klepsydrą nie jest, jak się często bredzi.

Na wielu innych stronach znalazłam mnóstwo błędów i śmiesznych przyporzadkowań, więc jedna strona drugiej nierówna. Poza tym mam dość dobre oko, żeby stwierdzić, że coś mi nie gra, bo szukam bardziej gołych zdjęć tych babek i wtedy wychodzi szydło z wora. A że się mylę w przyporządkowaniu, to wiadome. Ale nie robię takich byków jak inni!

A poza tym dane od antropologów są tysiąc razy wazniejsze niż wymyślanki stylistów, choćby nie wiem jak znanych i tzw. głos ludu.



No właśnie! Ale ja u Ciebie skłonności do wymądrzania nie zauważyłam. Kiedyś się uśmiałam, jak poczytałam dokładne horoskopy naszego typu dziennego. Same niemal superlatywy, nie? Takie specyficzne, ale łechcą, oj łechcą.

No dobra, na zagramanicznych stronach podają że klepsydra, w takim razie jak schudnę , kupię sobie gorset i będę się ściskać jak Dita von Teese, żeby być klepsydrą
A tak serio, to jak uwielbiam taki typ urody jak Bellucci właśnie
Jakbym była facetem, to bym się oglądała tylko za takimi apetycznymi brunetkami, właściwie to i tak się za takimi oglądam, hehe

I wyczytałam, że Bellucci to podobno grecki typ budowy

Zarozumiała jestem, jak każdy nauczyciel
Ale tu się za mało udzielam, żeby się wymądrzać

Napisane przez Zingiber

Tyłka to ja tu nie widzę. Nóg za mało. Stoisz bokiem. Cały tułów zakryty. Ocenić się tego nie da. Chyba, że Brombusia spróbuje, skoro ma być taka niby pewna siebie. I wie, że Bellucci to wiolonczela. A ja jestem w takim razie harfa! Ale miło sobie podogryzać, nie? Tak z miłością i uniżeniem.

A Ty jakim jesteś typem Zingi?
Beata, jakbyś sobie cyknęła zdjęcie w czymś obcisłym na kontrastowym tle to byłoby lepiej widać
Nie będę się wymądrzać, bo ja się na typach sylwetek nie znam, ale może... kręgielek ?

[Zingiber]

Napisane przez brombusia

A tak serio, to jak uwielbiam taki typ urody jak Bellucci właśnie
Jakbym była facetem, to bym się oglądała tylko za takimi apetycznymi brunetkami, właściwie to i tak się za takimi oglądam, hehe

Bellucci jest przepiękna - jak bogini. Przepiękna twarz i boskie ciało. Nie jest wulgarna, nie jest przerysowana, nie zgrywa młodzinki, dojrzewa jak dobre wino. Tylko klękać przed nią. Nawet piękna Sophie Marceau, jak sobie z nią sesję robiła nago (sic!), to też przy niej traciła.

Ja bym się oglądała za różnymi kobietami akurat, gdybym była facetem. Jako babka staram się nie patrzeć od góry na dół na moje siostry, nie? Raczej w twarz zerkam i buzią się zachwycam. Aczkolwiek zdarza mi się nawet obejrzeć za jakąś pięknotą ładnie ubraną.

Napisane przez Brombusia

I wyczytałam, że Bellucci to podobno grecki typ budowy

Nie grecki, tylko raczej europejski po prostu. Akurat Grecy nie preferowali tak zbudowanych kobiet - nie w epoce archaicznej czy klasycznej. Może o Greków pod tureckim panowaniem chodzi, bo to już prędzej.

Kiedyś czytałam różne teorie na temat tego, skąd ten typ się wziął, bo on jest bardzo specyficzny. Szczegółów, niestety, nie pamiętam.

Robi się też badania na różne cechy atrakcyjne dla drugiej płci. Taka duża różnica między obwodami jest sygnałem dla mężczyzn ponoć. A kobieta tak zbudowana jest też maksymalnie inna niż osobnik drugiej płci, z reguły jest mała albo średniego wzrostu, ma małe stopy, itd. Podobnie działa na mężczyzn gruszka. Nie wiem, jak w tych badaniach liczono kręgle właśnie, bo one są czymś pośrednim między klepsydrą a gruszką, jeśli chodzi o obwody.

W Europie w wielu okresach preferowano ten typ właśnie - raz chudszy, raz tęższy. Ale nie było tak wszędzie na świecie, oczywiście. Podobno kobiety ras (osławione określenie) innych niż kaukaska rzadziej są klepsydrami, a częściej cegłami. Najśmieszniejsze rzeczy czytałam gdzieś ostatnio, że duża różnica wzrostu między kobietami a mężczyznami w danej populacji wskazywałaby na wcześniejsze preferencje w doborze naturalnym i panowanie .... poligamii. Dziwnie mi to pachnie. Nie pamiętam jak to tłumaczono. Na dodatek jest jakiś współczynnik wyliczania wzrostu córek i on zależy bardziej od wzrostu matki niż ojca. Takie tam. Ale się rozpisałam, a miałam wklejać wazoniczki.

Napisane przez Brombusia

A Ty jakim jesteś typem Zingi?

No zgadnij!

Napisane przez kalae

Zingiber - tez czekam na porcje przykladow

Aleś się naczekała. Wklejam!

[wykrasana]

Zingiber, moge wrzucić fotke na szybciora żebyś przeprowadziłą analize mojej sywletki? Nigdy nie moge się do niczego dopasować...


A na garbienie - pomagają ćwiczenia! Po siłowni caly czas chodze prosto

[kalae]

a ostatnio widzialam w jakies sniadaniowej tel. super nianie i wrocila wg mnie do tego co bylo

Zingiber zostalas naszym ekspertem

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez kalae

Zingiber zostalas naszym ekspertem

zdecydowanie

ale dziś niedojedzona jestem. cały czas głodna chodzę. chyba przez zbliżający się @:P

[brombusia]

Napisane przez Zingiber

Nie grecki, tylko raczej europejski po prostu. Akurat Grecy nie preferowali tak zbudowanych kobiet - nie w epoce archaicznej czy klasycznej. Może o Greków pod tureckim panowaniem chodzi, bo to już prędzej.

No zgadnij!

Na jakimś forum antropologicznym pisali że klepsydra i gruszka to typ grecki.
W sumie, jakby wziąć pod uwagę Wenus z Milo

Ja to bardziej barokowa jestem
Chociaż nie mam takiego obwisłego tyłka
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...jpg?uselang=pl

A taka Wenus z Willedorfu to jaki typ? Wygląda na pierwszy rzut oka jak jabłko, ale ma duże piersi
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons
/d/d1/VenusWillendorf.jpg

Ty pewnie klepsydra jesteś
Tak coś czuję

[kalae]

Napisane przez Zingiber

Aleś się naczekała. Wklejam!

A ja cierpliwie i grzecznie czekalam na swoją kolej

Dziękuję pięknie

[Zingiber]

Wenus z Milo ma prawie takie same piersi jak Trinny
Analizowaliśmy na zajęciach właśnie ideały piękna Greków (także męskie i cudzoziemskie) i dobrze pamiętam, że klepsydry się nie podobały. Wenus z Milo nie jest klepsydrą. Grekom przez kilka epok podobały się inne kobiety. Wedle oficjalnych zapisów, tekstów pisanych przez tzw. mądrali. A co im się podobało w domu (uciech), to nie wiadomo. Do tego Wenus z Milo nie jest oryginałem greckim, a kopią kopii rzymskiej. Hehe! Rzymianie mieli inne preferencje estetyczne niż Grecy i obawiam się, że oni ją wręcz ukobiecili na ile to możliwe było.

To samo teraz w badaniach wychodzi. Gość się zarzeka, że mu się smukłe laski, wysokie i małopiersiaste podobają, bo taki ma gust. A w badaniu ciśnienie mu rośnie wcale nie przy nich, a przy tych okrągłych i małych.
Mnie by ciśnienie skoczyło, a może się i przeciążyło przy neandertalczyku, prawda? Chociaż bym się zarzekała, że mnie się kuros podoba, najlepiej z długimi jasnymi włosami, oczkami jak chaberki i z zerowym owłosieniem. A tu pan, jakiego Wam pokazywałam, i Zingiber dostaje erotycznego szału!

Napisane przez kalae

a ostatnio widzialam w jakies sniadaniowej tel. super nianie i wrocila wg mnie do tego co bylo

Zingiber zostalas naszym ekspertem

To chyba dlatego Pandzia kazała nam przedwczoraj włączyć TVN Style. Ona tam program prowadzi.

Wiesz, mnie trudno oszukać. Na tyle obrazów się napatrzyłam, tyle obiektów musiałam analizować, także pod kątem proporcji, trochę liznęłam przez lata kostiumologii, że mogę i być ekspertem od siedmiu boleści. Jak się gdzieś grubo pomylę, to zrzućcie na moją tuszę

Napisane przez wykrasana

Zingiber, moge wrzucić fotke na szybciora żebyś przeprowadziłą analize mojej sywletki? Nigdy nie moge się do niczego dopasować...


A na garbienie - pomagają ćwiczenia! Po siłowni caly czas chodze prosto

Wykrasana, z miłą chęcia, ale wpuść fotkę, ja sobie zapiszę, potem wykasuj... a ja się odezwę za kilka godzin. Muszę napisać parę notatek, a nie chcę znów nocy zarywać. Jak skończę to, co muszę, to przeanalizuję, dobra?

A może dziewczyny Cię szybko określą.

Na garbienie ćwiczenia. Ale znowu jak się zorientowałam, że zaczynam się garbić strasznie przy siedzeniu, to po prostu miałam pajączka w głowie i ciągle się orientowałam: "Znów garb. Prostuj się!". Teraz nawet przy kompie godzinami siedzę z prościutkimi plecami. Bo się sama nauczyłam. Garbię się, jak już się męczę i chcę zmienić pozycję. Wtedy zjeżdżam z krzesła

[brombusia]

Napisane przez kalae

Zingiber zostalas naszym ekspertem

Biedaczka, zamiast robić zlecenia z pracy, będzie realizowała nasze

Co do garbienia, to dobrze jest pochodzić z książką na głowie, wyrabia nawyk chodzenia prosto

[kalae]

szkoda tylko, że tuniki mi pasuja, a ja je lubie