Nimfomanki .... część IX

[madzia2306]

nie uwierzycie co ostatnio jadąc autem widziałam na jezdni :-P na środku jezdni leżał gumowy fiutek :-D ale jeszcze sie męża upewniłam czy aby nie miałam przywidzeń z braku sexu spowodowanego okresem, ale bs mnie utwierdziĺ że TAK to leżał gumowy duży interes :-D

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez madzia2306

nie uwierzycie co ostatnio jadąc autem widziałam na jezdni :-P na środku jezdni leżał gumowy fiutek :-D ale jeszcze sie męża upewniłam czy aby nie miałam przywidzeń z braku sexu spowodowanego okresem, ale bs mnie utwierdziĺ że TAK to leżał gumowy duży interes :-D

bralabym.

[Wizazanka5000]

Jessu muszę sie Wam wyżalić.
W Wielkanoc idziemy z tż na chrzciny do przyjaciół. Tzn do ich córeczki.
I się właśnie dowiedziała, że chrzestną matką będzie była mojego tżta. Mieszka 400 km od nas, myślałam, że nigdy jej nie spotkam, a tu masz I to będzie z gościem, któremu tż ja odbił także tż też będzie miał ciekawie, bo ponoć ją skrzywdził i jej rodzinka za nim nie przepada A ta krowa jeszcze wypisywała z rok temu do mojego tżta że tęskni itd. Muszę się odpieprzyć i pięknie wyglądać

[Mocny Akcent]

Napisane przez Wizazanka5000

Jessu muszę sie Wam wyżalić.
W Wielkanoc idziemy z tż na chrzciny do przyjaciół. Tzn do ich córeczki.
I się właśnie dowiedziała, że chrzestną matką będzie była mojego tżta. Mieszka 400 km od nas, myślałam, że nigdy jej nie spotkam, a tu masz I to będzie z gościem, któremu tż ja odbił także tż też będzie miał ciekawie, bo ponoć ją skrzywdził i jej rodzinka za nim nie przepada A ta krowa jeszcze wypisywała z rok temu do mojego tżta że tęskni itd. Muszę się odpieprzyć i pięknie wyglądać

wow, niezła akcja... ale to jest do przeżycia - bądź pewna siebie, dumna, ale sympatyczna, żeby ne było widać, że jesteś zła albo nadęta. I olewaj...
Wiem, że łatwo mówić, ale dziećmi nie jesteśmy i sprawa jest do przeżycia.

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mocny Akcent

wow, niezła akcja... ale to jest do przeżycia - bądź pewna siebie, dumna, ale sympatyczna, żeby ne było widać, że jesteś zła albo nadęta. I olewaj...
Wiem, że łatwo mówić, ale dziećmi nie jesteśmy i sprawa jest do przeżycia.

Nie no to jasne, nie zamierzam być jakaś nadęta czy coś, chociaż kiedyś wypisywała do mojego tż głupie smsy jak już byliśmy razem więc mogłaby dostać w mordkę, no ale nie zrobię tego na chrzcinach generalnie obawiam się tylko, że będzie cały czas obserwowała itd, bo ona ponoć strasznie się zakochała, a tż ją zaraz zostawił po kilku miesiącach, no i będę się czuła trochę skrępowana, chociaż ogólnie chciałabym ją poznać z tej dobrej strony, żeby się okazała miłą dziewczyną no i w takim układzie będę musiała się przygotować na częstsze spotkania z nią bo myślę, że jako chrzestna będzie przyjeżdżała częściej

[Mocny Akcent]

Ja ostatnio jestem bardzo agresywna. Na piątkowej imprezie chciałam się bić z jakąś obca dziewczyną. Dodam, że 2 razy większą ode mnie

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mocny Akcent

Ja ostatnio jestem bardzo agresywna. Na piątkowej imprezie chciałam się bić z jakąś obca dziewczyną. Dodam, że 2 razy większą ode mnie

Pijana byłaś I o co?

[Mocny Akcent]

Napisane przez Wizazanka5000

Pijana byłaś I o co?

a no tak, trochę %%% poszło. No odciągnęli i mnie i ją i do niczego nie doszło, ale już z pięściami do siebie biegłyśmy (konflikt o byle g...).

Tak oto moje frustracje chcą wyjść na światło dzienne.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Wizazanka5000

Jessu muszę sie Wam wyżalić.
W Wielkanoc idziemy z tż na chrzciny do przyjaciół. Tzn do ich córeczki.
I się właśnie dowiedziała, że chrzestną matką będzie była mojego tżta. Mieszka 400 km od nas, myślałam, że nigdy jej nie spotkam, a tu masz I to będzie z gościem, któremu tż ja odbił także tż też będzie miał ciekawie, bo ponoć ją skrzywdził i jej rodzinka za nim nie przepada A ta krowa jeszcze wypisywała z rok temu do mojego tżta że tęskni itd. Muszę się odpieprzyć i pięknie wyglądać

Napisane przez Mocny Akcent

wow, niezła akcja... ale to jest do przeżycia - bądź pewna siebie, dumna, ale sympatyczna, żeby ne było widać, że jesteś zła albo nadęta. I olewaj...
Wiem, że łatwo mówić, ale dziećmi nie jesteśmy i sprawa jest do przeżycia.

Napisane przez Mocny Akcent

Ja ostatnio jestem bardzo agresywna. Na piątkowej imprezie chciałam się bić z jakąś obca dziewczyną. Dodam, że 2 razy większą ode mnie

Napisane przez Mocny Akcent

a no tak, trochę %%% poszło. No odciągnęli i mnie i nią i do niczego nie doszło, ale już z pięściami do siebie biegłyśmy (konflikt o byle g...).

Tak oto moje frustracje chcą wyjść na światło dzienne.

oj za duzo alko i tyle

[Mocny Akcent]

Dzisiaj w nocy 2 razy uprawiałam seks przez skype. Powiem tak - można

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

Dzisiaj w nocy 2 razy uprawiałam seks przez skype. Powiem tak - można

[Chaigata]

Napisane przez Mocny Akcent

Dzisiaj w nocy 2 razy uprawiałam seks przez skype. Powiem tak - można

nice

[zabciajs]

Cześć Nimfiątka!

Za niecałe 3 miesiąće ślub!
Tak pozatym to, nowe stanowisko pracy. Lepsze godziny, wolne weekendy!
Ogólnie do przodu

Jedyne co złego to choruje już 3 tydzień. I nie mogę dojść do siebie. A chce działać, ćwiczyć...
Ale co się odwlecze to..

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez zabciajs

Cześć Nimfiątka!

Za niecałe 3 miesiąće ślub!
Tak pozatym to, nowe stanowisko pracy. Lepsze godziny, wolne weekendy!
Ogólnie do przodu

Jedyne co złego to choruje już 3 tydzień. I nie mogę dojść do siebie. A chce działać, ćwiczyć...
Ale co się odwlecze to..

pieknie

[Mocny Akcent]

Napisane przez zabciajs

Cześć Nimfiątka!

Za niecałe 3 miesiąće ślub!
Tak pozatym to, nowe stanowisko pracy. Lepsze godziny, wolne weekendy!
Ogólnie do przodu

Jedyne co złego to choruje już 3 tydzień. I nie mogę dojść do siebie. A chce działać, ćwiczyć...
Ale co się odwlecze to..

aaaaaaaa kurde super, gratulacje

[Wizazanka5000]

Napisane przez zabciajs

Cześć Nimfiątka!

Za niecałe 3 miesiąće ślub!
Tak pozatym to, nowe stanowisko pracy. Lepsze godziny, wolne weekendy!
Ogólnie do przodu

Jedyne co złego to choruje już 3 tydzień. I nie mogę dojść do siebie. A chce działać, ćwiczyć...
Ale co się odwlecze to..

o kurcze, a od kiedy Wy planowaliscie ślub

[Mocny Akcent]

Napisane przez Wizazanka5000

o kurcze, a od kiedy Wy planowaliscie ślub

no właśnie nic nie wspominała

[zabciajs]

A wspominała, wspominała ale się nie rozpisała

Napisane przez zabciajs

Witajcie Nimfy!

Muszę się pochwalić :

-zdane prawko za pierwszym razem
-biorę ślub, po mojemu (a raczej naszemu)
-znalazłam gościa, który pomógł mi z kręgosłupem
-biorę urlop i lecę do brata do Londynu
-pozytywnie myślę, robie plany i powoli do przodu!!!

Napisane przez Mocny Akcent

to wspanałe wieści gratuluję i w ogóle fajnie, że się układa

cieszę się, super się Wam wiedzie

Napisane przez Wizazanka5000

Ja wiem i wolę to niż siedzenie w domu na dupie bez pracy i bez studiów tak jak to było jeszcze kilka miesięcy temu tylko fic=zycznie jestem zmęczona, nie moge się porzyzwyczaić do życia na wysokich obrotach


Gratuluję prawka
slub kiedy? no i po waszemu to rozumiem, że bez słuchania rad i wymogów rodziców?
mam nadzieję, że z tym kregosłupem już na prawdę dobrze!

a gdzie pracujesz?

A więc tak: zawsze, ale to zawsze powtarzałam że ja na ślub mam zmiar czekać pół roku, nie więcej. Żadne 2 czy 3letnie czekanie. To nie dla mnie.
No i tak właśnie jest. Oświadczyny 3 dni po zdaniu prawka, w październiku. Cudnie
Ślub po mojemu(naszemu) tzn - obiad w restauracji, mamy osobną salę, dla najbliższych- rodzice, dziadkowie, chrzestni, rodzeństwo.
Jedziemy na nie maluchem- czerwonym na którym wymaluje duże kropki. Duża biedronka! Ja i moje pomysły
A 5 dni później, urządzamy impreze dla znajomych, w remizie. Tak żeby się wyszaleć

Sukienka 'w drodze', powinna być u mnie jutro lub pojutrze. Oczywiście też niestandardowa jak i dodatki do niej, których jeszcze nie mam.

[Wizazanka5000]

Napisane przez zabciajs

A wspominała, wspominała ale się nie rozpisała








A więc tak: zawsze, ale to zawsze powtarzałam że ja na ślub mam zmiar czekać pół roku, nie więcej. Żadne 2 czy 3letnie czekanie. To nie dla mnie.
No i tak właśnie jest. Oświadczyny 3 dni po zdaniu prawka, w październiku. Cudnie
Ślub po mojemu(naszemu) tzn - obiad w restauracji, mamy osobną salę, dla najbliższych- rodzice, dziadkowie, chrzestni, rodzeństwo.
Jedziemy na nie maluchem- czerwonym na którym wymaluje duże kropki. Duża biedronka! Ja i moje pomysły
A 5 dni później, urządzamy impreze dla znajomych, w remizie. Tak żeby się wyszaleć

Sukienka 'w drodze', powinna być u mnie jutro lub pojutrze. Oczywiście też niestandardowa jak i dodatki do niej, których jeszcze nie mam.

Hehe ciekawe masz pomysły Ja mam zupełnie inną wizję ślubu, ale Twoje pomysły mi się podobaja

[Mocny Akcent]

Napisane przez zabciajs

A wspominała, wspominała ale się nie rozpisała
(...)

A więc tak: zawsze, ale to zawsze powtarzałam że ja na ślub mam zmiar czekać pół roku, nie więcej. Żadne 2 czy 3letnie czekanie. To nie dla mnie.
No i tak właśnie jest. Oświadczyny 3 dni po zdaniu prawka, w październiku. Cudnie
Ślub po mojemu(naszemu) tzn - obiad w restauracji, mamy osobną salę, dla najbliższych- rodzice, dziadkowie, chrzestni, rodzeństwo.
Jedziemy na nie maluchem- czerwonym na którym wymaluje duże kropki. Duża biedronka! Ja i moje pomysły
A 5 dni później, urządzamy impreze dla znajomych, w remizie. Tak żeby się wyszaleć

Sukienka 'w drodze', powinna być u mnie jutro lub pojutrze. Oczywiście też niestandardowa jak i dodatki do niej, których jeszcze nie mam.

Przeoczyłam temat ślubu ale kajam się i gratuluję. Po pierwsze - jakie oryginalne pomysły!!! podziwiam i bardzo mi to zaimponowało, chętnie zobaczę zdjęcia po fakcie

Napisane przez Wizazanka5000

Hehe ciekawe masz pomysły Ja mam zupełnie inną wizję ślubu, ale Twoje pomysły mi się podobaja

jaką Ty masz wizję?

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mocny Akcent

Przeoczyłam temat ślubu ale kajam się i gratuluję. Po pierwsze - jakie oryginalne pomysły!!! podziwiam i bardzo mi to zaimponowało, chętnie zobaczę zdjęcia po fakcie

jaką Ty masz wizję?

A wiesz.. piękna biała sukni, pięknie przystrojony kościół, elegancki dom weselny, elegancki samochód skromnie przystrojony, generalnie bardziej tak klasycznie i elegancko

[Mocny Akcent]

Napisane przez Wizazanka5000

A wiesz.. piękna biała sukni, pięknie przystrojony kościół, elegancki dom weselny, elegancki samochód skromnie przystrojony, generalnie bardziej tak klasycznie i elegancko

domyślam się, no i tak, tez piękna sprawa

Ja nie mam żadnej wizji, to chyba nie wyjdę za mąż

[madzia2306]

mnie od zawsze marzyła się biała suknia ładny duży samochód który nas powiezie jedyny "odchył" na jaki się zdecydowałam to mój kolor przewodni amarantowy róż miałam w takim kolorze bukiet do tego różowe kolczyki wiszące białe buty z... różowymi kokardkami a na sali mieliśmy ciemnoróżowe winietki dla gości i w tym samym kolorze kwiaty na stołach ale samochodem nie jechaliśmy różowym mąż by tego chyba nie zniósł

[zabciajs]

U mnie czerwone szpilki i bukiet Narazie tyle...chociaż zobaczę, bo może i na bolerko/żakiecik też się zdecyduje w tym kolorze

A pierwszy taniec... areosmith

[zabciajs]

Mam sukienke !!!
I jestem bardzo zadowolona



27 kwietnia już niedługo



Widzicie mój podpis? Staram się nie tracić wiary w to, że się odmieni Pisałam to nie mając pracy, nie wiedziałam co ze sobą zrobić, jak dalej żyć.
Dalej dużo nie wiem, ale układa się

[Wizazanka5000]

Napisane przez zabciajs

Mam sukienke !!!
I jestem bardzo zadowolona



27 kwietnia już niedługo



Widzicie mój podpis? Staram się nie tracić wiary w to, że się odmieni Pisałam to nie mając pracy, nie wiedziałam co ze sobą zrobić, jak dalej żyć.
Dalej dużo nie wiem, ale układa się

I o to chodzi! Bardzo się cieszę

[Mocny Akcent]

Żaba pochwal się sukienką

Co słychać?

[Wizazanka5000]

Napisane przez Mocny Akcent

Żaba pochwal się sukienką

Co słychać?

Ciężki powrót do pracy po weekendzie w Szczyrku A u Ciebie? jak sytuacja?

[Mocny Akcent]

Napisane przez Wizazanka5000

Ciężki powrót do pracy po weekendzie w Szczyrku A u Ciebie? jak sytuacja?

jutro mam nieprzyjemne badanie -gastroskopię, grrr

A poza tym nie ma czym się chwalić. Single.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

jutro mam nieprzyjemne badanie -gastroskopię, grrr

A poza tym nie ma czym się chwalić. Single.

ale co bo nic nie wiem.....