zazdrośnice cz. 53 :-)

[frezyjka85]

Napisane przez _Maya_

leje...

kupić jeszcze czerwonie i mieć dwie pary

[zuken]

Już wróciłam

Mieliśmy dwie stypy i muszę powiedzieć, że świetnie sobie dałam radę Mam nadzieję, że szef siedział do góry i podglądał mnie cały czas bo jestem dzisiaj z siebie mega zadowolona
Obsługiwałam też pijalnię dzisiaj i panowie są bardzo mili Dostałam swój pierwszy napiwek w tej pracy 2 zł

Dziękuję Wam kochane za wszystkie miłe słowa i gratulacje Jesteście nieocenione!!

Jedyna rzecz, która mnie narazie denerwuje to, że przychodzę i nie wiem nawet do której godziny będę... Dzisiaj byłam od 12 i o 16 przyszedł szef, że mogę iść do domu a jutro mam przyjść na 10 Mam nadzieję, że jakoś się to unormuje No i że będzie chciał podpisać ze mną umowę


Gwizdaku straaaasznie się cieszę, że wracasz do pracy i że mała Mrówcia daje radę Dobrze, że zdecydowałaś się na nianię bo w żłobku nie było by Ci tak łatwo jej zostawiać pewnie No a teraz ma kogoś kto poświęca jej 100% uwagi i nie ma się o co martwić

No i oczywiście Najce gratuluję cudownych zaręczyn

[arrakis]

Napisane przez zuken

Już wróciłam

Mieliśmy dwie stypy i muszę powiedzieć, że świetnie sobie dałam radę Mam nadzieję, że szef siedział do góry i podglądał mnie cały czas bo jestem dzisiaj z siebie mega zadowolona
Obsługiwałam też pijalnię dzisiaj i panowie są bardzo mili Dostałam swój pierwszy napiwek w tej pracy 2 zł

czytam tak trzeci raz - i co to znaczy siedziec do góry? do gory czego?

ciesze sie, ze szef zadowolony, gratuluje napiwku i za umowe

[zuken]

Myślicie, że jak pojawiło się jakieś ogłoszenie do sklepu w galerii to mam wysłać CV czy narazie sobie odpuścić i zobaczyć jak to będzie z tą restauracją?

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez arrakis

czytam tak trzeci raz - i co to znaczy siedziec do góry? do gory czego?

ciesze sie, ze szef zadowolony, gratuluje napiwku i za umowe

Lokal jest na dole a do góry mamy taką salę, szatnie, pralnie i szef ma swój pokój z kanapą, tv i całym monitoringiem Także TAK chciałabym, żeby mnie podglądał i widział jaka jestem czadowa

[arrakis]

Napisane przez zuken

Lokal jest na dole a do góry mamy taką salę, szatnie, pralnie i szef ma swój pokój z kanapą, tv i całym monitoringiem Także TAK chciałabym, żeby mnie podglądał i widział jaka jestem czadowa

aaa czyli na górze ewentualnie u góry tak????
bo do góry to mozna wejsc co najwyzej lub spojrzec nie to zebym sie czepiala ale w ogole nie moglam zrozumiec tego zdania

zbieram sie na pociag do stolicy

[karola991]

zrobilam caly towar moja noga jest 10x większa i woła o pomoc tz juz mi szykuje miske z mydlinami do moczenia nóg i altacet do nasmarowania zobaczymy jak to bedzie ale mega sie napracowałam dzisiaj i obciązyłam tę noge no ale coz praca to praca trza robić

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

jeszcze 5 min i koncze prace odezwe sie z domu

[najfajniejsza]

Napisane przez zuken

Już wróciłam

Mieliśmy dwie stypy i muszę powiedzieć, że świetnie sobie dałam radę Mam nadzieję, że szef siedział do góry i podglądał mnie cały czas bo jestem dzisiaj z siebie mega zadowolona
Obsługiwałam też pijalnię dzisiaj i panowie są bardzo mili Dostałam swój pierwszy napiwek w tej pracy 2 zł

Dziękuję Wam kochane za wszystkie miłe słowa i gratulacje Jesteście nieocenione!!

Jedyna rzecz, która mnie narazie denerwuje to, że przychodzę i nie wiem nawet do której godziny będę... Dzisiaj byłam od 12 i o 16 przyszedł szef, że mogę iść do domu a jutro mam przyjść na 10 Mam nadzieję, że jakoś się to unormuje No i że będzie chciał podpisać ze mną umowę

bardzo się cieszę, że Ci się podoba szkoda, że z napiwkami cienko póki co, bo ja zwykle z napiwków "żyłam", a wypłaty odkładałam. napiwki to było drugie tyle na dobrą sprawę
i szkoda wielka, że nie masz umowy. jak ja pracowałam bez umowy, to dostawałam dniówki. nie zgodziłabym się na tygodniówki czy miesięczne pensje bez umowy, bo jeszcze by mnie ocyganili i by się okazało, że pracowałam za darmo tak więc walcz o umowę

a CV co Ci szkodzi wysłać? jak się odezwą, będziesz się martwić

Napisane przez karola991

zrobilam caly towar moja noga jest 10x większa i woła o pomoc tz juz mi szykuje miske z mydlinami do moczenia nóg i altacet do nasmarowania zobaczymy jak to bedzie ale mega sie napracowałam dzisiaj i obciązyłam tę noge no ale coz praca to praca trza robić

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

jeszcze 5 min i koncze prace odezwe sie z domu

chyba żartujesz?! DO LEKARZA!!!!


Zaręczynowy dół przybył i nie tylko - ogólnie taki przyszłościowy dół mnie naszedł.
bu.

[zuken]

Napisane przez najfajniejsza

bardzo się cieszę, że Ci się podoba szkoda, że z napiwkami cienko póki co, bo ja zwykle z napiwków "żyłam", a wypłaty odkładałam. napiwki to było drugie tyle na dobrą sprawę
i szkoda wielka, że nie masz umowy. jak ja pracowałam bez umowy, to dostawałam dniówki. nie zgodziłabym się na tygodniówki czy miesięczne pensje bez umowy, bo jeszcze by mnie ocyganili i by się okazało, że pracowałam za darmo tak więc walcz o umowę

a CV co Ci szkodzi wysłać? jak się odezwą, będziesz się martwić

Tutaj akurat nie liczę na napiwki bo to jest restauracja, gdzie codziennie są jakieś rezerwacje na stypy, urodziny, komunie, rocznice i takie tam Później goście się rozliczają z szefem i z tego nie ma napiwków... Dzisiaj 2 zł dostałam od pijaczków No i nie wiem jak to później dziewczyny dzielą bo wrzucamy napiwki "do kieliszka" a dzisiaj na przykład żadna mi nie powiedziała, że mam wziąć chociaż było tylko moje 2 zł Także nie wiem jak to jest... Zobaczymy później Umowę mam dostać nie dłużej niż do 3 miesięcy wkurzające jest to, że teraz mimo tego, że mam płacone jestem cały czas na próbie i w każdej chwili mogą mi podziękować:/ dlatego wypruwam sobie flaki i nawet minutę nie odpoczywam... Pomijając to, że nawet nie piję i nie jem Także przerąbane... Ale ja nie umiem walczyć o swoje Przynajmniej nie na początku...

[stygmatek]

Napisane przez karola991

Stygm dziękuje jeszcze raz za przepis sernik ejst mistrzowski własnie taki na jaki miałam ochotę wzięłam przepis tylko na masę serową resztę zrobiłam wg naszych upodobań i jest extra!!!

Cieszę się

Napisane przez czarna_kawa80

ja nei wole nic bo nie jadam fast foodów

Ja też nie
Zdarza mi się średnio raz na kilka miesięcy zjeść jak mam ochotę na "syf"

Napisane przez zuken

Lokal jest na dole a do góry mamy taką salę, szatnie, pralnie i szef ma swój pokój z kanapą, tv i całym monitoringiem Także TAK chciałabym, żeby mnie podglądał i widział jaka jestem czadowa

Brzmi jak jakiś fetysz "lubię być podglądana"

Jestem dzisiaj wyrąbana uczyłam się do 3 w nocy. Położyłam się spać, jak już zupełnie nie kontaktowałam i nie mogłam zasnąć. Na 10 poszłam na uczelnię, bo chciałam zaliczyć nieobecność na ćwiczeniach i koło z innego przedmiotu- nie zaliczyłam, bo nie było prowadzących- będą jutro rano. Jutro mam ponoć też final battle z profesorem od patomorfologii, ale to nic pewnego, bo miał nas pytać w zeszłym tygodniu- nie pytał, potem stwierdził, że w tym czwartek i piątek i dzisiaj np. nie przyszedł wcale na uczelnię....
W każdym razie, jak się okazało, że nie ma nikogo u kogo mogę cokolwiek zaliczyć- poszłam do kliniki chirurgii, bo za godzinę miałam mieć ćwiczenia. Był ruch więc od razu stanęłam przy stole operacyjnym i stałam tak....bite 4 h
Przy okazji się nawdychałam izofluranu (do znieczulenia wziewnego), bo ktoś zarąbał uszczelkę z aparatu i połowa waliła na salę i się tak truliśmy te 4 godziny.
Ale zabiegi były faaaajne przy wyjmowaniu kamieni z pęcherza dalmatyńczyka, śmialiśmy się, że można z nich zrobić bransoletkę, bo tyle ich było, wszystkie jednakowej wielkości i takie ładniusie
No a poza tym atmosfera w tej klinice jest zawsze fajna. Burdelowa, bo wszyscy wszystko chcą i jest tam masa ludzi, ale przynajmniej zawsze jest poczucie humoru i prowadzący poza jedną babką są mili.

[najfajniejsza]

żuczku, szczerze mówiąc, to nie brzmi ciekawie... miły szef to jedno, ale kurde, napiwki są ważne, niezależnie czy dzielone na kilka dziewczyn, czy tylko dla Ciebie (choć ja zdecydowanie preferuję dla siebie - to, co uzbierałam, dostałam JA w podzięce za pracę, swoją drogą m.in. dlatego kelnerka zarabia mniej niż kucharz czy barman - bo ma ciągle napiwki).
brak umowy też mi średnio wygląda... składaj do tego sklepu, może się uda

Stygmatek, ale dzień a tekst o ładnych kamieniach z pęcherza mnie powalił - ja Twojej i Med fascynacji takimi sprawami biologicznymi nie pojmę chyba nigdy

[stygmatek]

Naj, to ja Ci pokażę....
czy nie wyglądają jak koraliki, z których się robi biżuterię?

Takie sam miał w cewce (czyli w siusiaku) tylko trochę mniejsze...

[najfajniejsza]

Napisane przez stygmatek

Naj, to ja Ci pokażę....
czy nie wyglądają jak koraliki, z których się robi biżuterię?

Takie sam miał w cewce (czyli w siusiaku) tylko trochę mniejsze...

wybacz, ale...

[kasia0912]

Hej Wróciłam z zajęć dostałam 4 za prowadzenie zajęć Jutro muszę jechać podpić legitymację.

jem pierogi z mięsem

[Choji]

Stygmatek, już nie macie czemu zdjęć robić ?
Zuken, a może podejdziesz do szefa i poprosisz go żeby do czasu aż nie dostaniesz umowy do ręki żeby wypłacał Ci kasę codziennie/raz w tygodniu? Zawsze będziesz mniej stratna w razie W.

[najfajniejsza]

Napisane przez kasia0912

Hej Wróciłam z zajęć dostałam 4 za prowadzenie zajęć Jutro muszę jechać podpić legitymację.

fajne studia
gratuluję czwóreczki

[Choji]

Kasia, pierogi z mięsem.. Nie lubię ;P i gratuluję 4

[vicky7]

Napisane przez stygmatek

Naj, to ja Ci pokażę....
czy nie wyglądają jak koraliki, z których się robi biżuterię?

Takie sam miał w cewce (czyli w siusiaku) tylko trochę mniejsze...

takie jak ludzkie

[kasia0912]

Naj miało być podbić

dziękuję

[Choji]

Naj, czyżbyś miała słaby żołądek? Takie kamyczki to nic w poróbnaniu do np. baluta

[zuken]

Napisane przez najfajniejsza

żuczku, szczerze mówiąc, to nie brzmi ciekawie... miły szef to jedno, ale kurde, napiwki są ważne, niezależnie czy dzielone na kilka dziewczyn, czy tylko dla Ciebie (choć ja zdecydowanie preferuję dla siebie - to, co uzbierałam, dostałam JA w podzięce za pracę, swoją drogą m.in. dlatego kelnerka zarabia mniej niż kucharz czy barman - bo ma ciągle napiwki).
brak umowy też mi średnio wygląda... składaj do tego sklepu, może się uda

Napisane przez Choji

Zuken, a może podejdziesz do szefa i poprosisz go żeby do czasu aż nie dostaniesz umowy do ręki żeby wypłacał Ci kasę codziennie/raz w tygodniu? Zawsze będziesz mniej stratna w razie W.

Tylko ja póki co widzę to bardzo dobrze... Większość z ekipy pracuje tam po kikla-kilkanaście lat Przede mną była dziewczyna też na próbę ale na coś tam zachorowała i musiała zrezygnować... Kasę jej wypłacił za te dni co była bo akurat byłam przy tym. O to czy mi zapłaci to się akurat nie martwię Nie chcę też mieć póki co jakiś "wymagań" bo zgodziłam się na takie a nie inne warunki... Dostaję 7 zł na godzinę a jak już wszystkiego się nauczę to 8. Wydaje mi się, że nie jest źle... A wy co myślicie?

Wkurza mnie tylko fakt, że codziennie jak przychodzę to nie wiem na ile czasu i nie wiem co z następnym dniem... No i to, że umowę dostanę może za 3 miesiące dopiero a do tego czasu będę czuła się "pod lupą" i będę robić za 3 aż wkońcu się wykończę chyba No ale wydaje mi się, że po prostu muszę to "przejść" i później będzie już lepiej Z tymi napiwkami to zapytam się jutro jednej kelnerki bo ją lubię najbardziej a dzisiaj jej nie było

[stygmatek]

Choji ja sobie zrobiłam na pamiątkę, bo rzadko się zdarza, wyjąć tyle kamieni z jednego pęcherza, o takim kształcie i w dodatku, żeby wszystkie były jednakowe

[kasia0912]

Zuken może powiedz,że chciałabyś wiedzieć ile pracujesz bo wolałabyś wiedzieć od której do której

[frezyjka85]

koniec pracy na dziś

co u Was?

[kasia0912]

ooo w końcu ktoś przyszedł tu pogadać Czuję się samotnie na wątku buuu.

jak Ci minął dzień Frezi ?

[najfajniejsza]

Napisane przez kasia0912

ooo w końcu ktoś przyszedł tu pogadać Czuję się samotnie na wątku buuu.

u mnie kiepsko. mam nastrój melancholijny. nie lubię takiego :/
i słucham smętów, się katuję, a co

[frezyjka85]

Napisane przez kasia0912

ooo w końcu ktoś przyszedł tu pogadać Czuję się samotnie na wątku buuu.

jak Ci minął dzień Frezi ?

a to nikogo nie ma???


dziękuję - w porządku właściwie to cały dzień robiłam paznokcie, więc nie bardzo jest o czy opowiadać

ale tęsknię za mężem i Fauderkiem, więc już jutro po pracy do nich pędzę

[kasia0912]

Naj nie smuć się Jutro będzie lepiej


no wszystkie albo milczą albo pouciekały


widziałam zdjęcie Twoje Męża i Fauderka genialne

[zuken]

Napisane przez kasia0912

Zuken może powiedz,że chciałabyś wiedzieć ile pracujesz bo wolałabyś wiedzieć od której do której

Tylko, że ja narazie nie umiem stawiać wymagań Głupio mi

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez najfajniejsza

u mnie kiepsko. mam nastrój melancholijny. nie lubię takiego :/
i słucham smętów, się katuję, a co

A co się stało?

Nie smutaj

[kasia0912]

Zuken wymagania to jakbyś podwyżki chciała, a tu chodzi o grafik w końcu możesz mieć jakieś zajęcia poza pracą

[najfajniejsza]

Napisane przez frezyjka85

ale tęsknię za mężem i Fauderkiem, więc już jutro po pracy do nich pędzę

Ty to jesteś żona i psia mama idealna

Napisane przez kasia0912

Naj nie smuć się Jutro będzie lepiej

ba, że tak zrobiłam sobie wieczór kosmetyczny i nie robię nic ambitnego, a jak człowiek nie ma co robić, to analizuje i mi się poanalizowało