Panny piszą tu w amoku, bo ślubują w przyszłym roku!:D PM2013 cz. 18

[zytka26]

Napisane przez Anev0

Ja też nie byłam u kosmetyczki ...

ja tez nie

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez burlesque90

Ale się pochwalę - kupiłam sukienkę na obronę I to za całe 49zł Jest taka..ładna Kolorowa Bo mamy zakaz ubierania się na czarno-biało, żeby nie było sztywno i nudno. Mamy być kolorowe I ten pomysł bardzo mi się spodobał, a padł z ust promotorki

pochwal się sukienką

Napisane przez justi699

Hej a ja się zbieram do wstawania. Mam ambitny plan umyć okna i wyprac firanki :-D
aaa i już zaczynam stresówac się jutrzejsza obrona:-|

nie stresuj się . Obronisz się na pewno na 5 .
Jak przypominam sobie moje dwie obrony to wiem jedno, za dużo strachu i stresu przed niż to warte . Jak pisało się samemu pracę, to co by nie było zawsze zdasz

Napisane przez zytka26

WoW Wiecznie za wytłumaczenie
Umiesz tłumaczyć

a zawsze myślałam że nie umiem

Napisane przez melleczka

Jak będziemy chrzcili własne to zamawiam u Ciebie taki

jasne

Napisane przez melleczka

Wczoraj wszystkie sprawy się rozwiązały
Poszło super Podpisaliśmy umowę i zostawiliśmy 200zł zaliczki Nie było najmniejszego problemu Pan bardzo miły, a samochód robi 1000 razy lepsze wrażenie na żywo Aż buzie otwarłam jak zobaczyłam, taki piękny jest

no to fajnie że się wszystko wyjaśniło . Za autko

[Anev0]

Mam do was pytanie )

Jak widzicie sprawę pisania w zaproszeniu zamist prezentu KASE
Do tej pory w roli gościa widziałam to za troszkę nie grzeczne ale teraz w roli przyszłej PMki to dość dobry pomysł.
'
Mam na myśli zasugerować w zaproszeniu jakimś fajnym wierszykiem) nie po chamsku:confuse d:

[myszka 1234567]

Napisane przez zytka26

ja tez nie

I ja też nie

[wiecznie_pod_wiatr]

miałyście problem z wizażem?

Napisane przez zytka26

ja tez nie

ja też

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Anev0

Mam do was pytanie )

Jak widzicie sprawę pisania w zaproszeniu zamist prezentu KASE
Do tej pory w roli gościa widziałam to za troszkę nie grzeczne ale teraz w roli przyszłej PMki to dość dobry pomysł.
'
Mam na myśli zasugerować w zaproszeniu jakimś fajnym wierszykiem) nie po chamsku:confuse d:

wg mnie powinnaś zastanowić się nad tym jakich masz gości. Tzn że jeśli są w nich i biedniejsi ludzie to ja bym zrezygnowała. Poza tym, powiedzmy sobie szczerze, że teraz ludzie (zaproszeni goście) zdają sobie sprawę że wesele i ślub kosztują i dają pieniądze. Mamy XXI wiek

[Anev0]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

miałyście problem z wizażem?


ja też

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------


wg mnie powinnaś zastanowić się nad tym jakich masz gości. Tzn że jeśli są w nich i biedniejsi ludzie to ja bym zrezygnowała. Poza tym, powiedzmy sobie szczerze, że teraz ludzie (zaproszeni goście) zdają sobie sprawę że wesele i ślub kosztują i dają pieniądze. Mamy XXI wiek

Raczej biedniejszych nie będzie wszyscy wyrównani finsowo. Ale od tż czasami lubią jakiś bez sensowy prezent dać...o nich się boje...

[myszka 1234567]

Napisane przez Anev0

Mam do was pytanie )

Jak widzicie sprawę pisania w zaproszeniu zamist prezentu KASE
Do tej pory w roli gościa widziałam to za troszkę nie grzeczne ale teraz w roli przyszłej PMki to dość dobry pomysł.
'
Mam na myśli zasugerować w zaproszeniu jakimś fajnym wierszykiem) nie po chamsku:confuse d:

Wiesz co , to chyba zależy głównie od Ciebie. Bo tutaj znajdziesz zarówno zwolenniczki jak i przeciwniczki Ja osobiście jestem na nie, ale ja też jestem w 100% pewna ze nikt mi prezentów nie będzie przynosił. U nas w rodzinie i między znajomymi zawsze daje się kasę.

Myślę ze ładny wierszyk włożony na osobnej karcie do zaproszenia może być

Tydzień temu moja babcia dostała zaproszenie gdzie obok wiersza miłosnego był wierszyk o kasie i to akurat mało mi się podobało. Obok siebie jakoś mi się to nie widzi

[zytka26]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a zawsze myślałam że nie umiem

umiesz umiesz jak ja zrozumiałam to umiesz

Napisane przez Anev0

Mam do was pytanie )

Jak widzicie sprawę pisania w zaproszeniu zamist prezentu KASE
Do tej pory w roli gościa widziałam to za troszkę nie grzeczne ale teraz w roli przyszłej PMki to dość dobry pomysł.
'
Mam na myśli zasugerować w zaproszeniu jakimś fajnym wierszykiem) nie po chamsku:confuse d:

uważam tak jak Wiecznie
My chyba nie bedziemy nic sugerować

[perfuzja]

Napisane przez Anev0

Ja też nie byłam u kosmetyczki ...

Ja u kosmetyczki bylam, ale nigdy na regulacji rzes

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Anev0

Mam do was pytanie )

Jak widzicie sprawę pisania w zaproszeniu zamist prezentu KASE
Do tej pory w roli gościa widziałam to za troszkę nie grzeczne ale teraz w roli przyszłej PMki to dość dobry pomysł.
'
Mam na myśli zasugerować w zaproszeniu jakimś fajnym wierszykiem) nie po chamsku:confuse d:

Ja zdecydowalam, ze nie bede nic pisac. Wiekszosc gosci pewnie sie zapyta co bysmy chcieli. A jak nie to trudno, zakladam, ze to juz nie te czasy, kiedy dostaje sie 10 zelazek

[melleczka]

Link do autka jest w moim poście z załatwionymi sprawami
Ale jestem z niego mega zadowolona Z auta, nie z postu



Ja będę robić takie wkładki do zaproszeń z prośbą o wino zamiast kwiatów

[Antilia]

Napisane przez myszka 1234567

Co do opalania, jestem chyba jedną z niewielu które nie lubią się ani opalać ani być opalone. Cała moja letnia opalenizna wynika po prostu z poruszania się po słoncu

Ja nie lubie leżeć plackiem - po 3 minutach dostaje szału z nudów ale jeszcze bardziej nie lubie mieć bladych nóg i do tego spieczonych pleców a niestety tak się kończy samo łażenie po słonku

A co do wierszyków o kase - jestem totalnie na nie, goście nie mają obowiązku dawać żadnego prezentu a do tego serwowanie tej informacji w formie infantylnego wierszyka jest już mega obciachowe moim zdaniem najlepiej rozpuścić to info droga pantoflową (często goście pytaja świadków/rodziców co dać młodym) albo gdy goście zapytają przy wręczaniu zaproszenia to można im powiedzieć, że na cośtam zbieracie kase i już.

[melleczka]

My też nie będziemy prosić o kasę Teraz ludzie się sami domyślają i prezenty mało kto daje. A dla mnie serwisów kawowych i sztućców i tak nigdy nie za wiele Więc jak dostaniemy ze 3 to będzie w sam raz

[myszka 1234567]

Napisane przez Antilia

Ja nie lubie leżeć plackiem - po 3 minutach dostaje szału z nudów ale jeszcze bardziej nie lubie mieć bladych nóg i do tego spieczonych pleców a niestety tak się kończy samo łażenie po słonku

Ja jakoś nie mam bladych nóg Mam delikatnie opaloną skórę ani spieczonych pleców :p Takze mnie taki sposób opalania odpowiada

[Antilia]

Napisane przez myszka 1234567

Ja jakoś nie mam bladych nóg Mam delikatnie opaloną skórę

No ale ja mam niestety ale i tak lepiej niż moja mama - raz ją koleżanka zapytała gdzie kupiła takie fajne białe rajtki a ona miała gołe nogi na szczęście mam troszkę genów po tatusiu i mimo, że jestem blada to opalam się na brązowo - niestety trwa to dłuuugo. Jak chce miec chwycone nogi to musze je kilka dni osobno opalać - robie sobie namiot z krzeseł i koca tak żeby tułów był zacieniony

[TusiaeM]

Wczoraj pisałyście o koszmarach ślubnych i ja też dziś miałam
Mój bukiet ślubny był straszny I w ogóle wszystkie kwiaty powiędły

Ja chyba będę pisać głównie dlatego, że sama kilka razy dostałam już takie zaproszenie, nie raziło mnie ono. A co do argumentu, że goście nie muszą dawać prezentu to jest średni, bo wiadomo, że nie muszą, ale i tak każdy daje i jest to ogólnie przyjęte.

[myszka 1234567]

Napisane przez Antilia

No ale ja mam niestety ale i tak lepiej niż moja mama - raz ją koleżanka zapytała gdzie kupiła takie fajne białe rajtki a ona miała gołe nogi na szczęście mam troszkę genów po tatusiu i mimo, że jestem blada to opalam się na brązowo - niestety trwa to dłuuugo. Jak chce miec chwycone nogi to musze je kilka dni osobno opalać - robie sobie namiot z krzeseł i koca tak żeby tułów był zacieniony

haha masz tak samo jak moja przyjaciółka, z tym ze jej nawet dłuugie siedzenie na słońcu nic nie daje
Raz ją Pani zaczepiła w autobusie zeby poszła do lekarza bo taka blada jest

[mia8544]

Napisane przez myszka 1234567

Co do opalania, jestem chyba jedną z niewielu które nie lubią się ani opalać ani być opalone. Cała moja letnia opalenizna wynika po prostu z poruszania się po słoncu

ja nie znoszę leżeć na słońcu bo mi gorąco i nudno jakiegoś parcia na opaleniznę tez nie mam i wali mnie to że mam blade nogi

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez mia8544

jakiegoś parcia na opaleniznę tez nie mam i wali mnie to że mam blade nogi

ja też

chociaż jak idę z TŻ-tem ulicą to musimy śmiesznie wyglądać (on prawie jak murzyn , a ja jakby mnie mąką ktoś obsypał )

[blondii91]

Napisane przez moniczka_2010

Idę spać dziewczyny... Tż napisał mi że od 12 udało mu się załatwić urlop:j upi: pojedziemy z dzieciakami na wieś, pochlapiemy się w baseniku, pochodzimy do lasu.... i wszystko RAZEM.... już nie mogę się doczekać. A poza tym czas do niedzieli czyli jego powrotu strasznie mi się dłuży... a jeszcze @.... Dobranoc

super ! ja mam urlop dopiero od 30 lipca ... :/

Napisane przez burlesque90

Na raty bo na raty, ale nadrobiłam Ale nie cytowałam, bo za dużo by tego bło

Ja nie wiem kied będę mogła z Wami posiedzieć na dłużej, ale pewnie dopiero po obronie, czli za trochę ponad tdzień
A na razie staram się dawać oznaki żcia i chociaż jednego posta dziennie napisać
Bo tak pisałście o tym kalendarzu i że osoby został wpisane i aż zerknęłam. I powiem Wam, że zmian nie widzę, czyli faktycznie były to osoby, które nie zaglądał tutaj wcale

Ale się pochwalę - kupiłam sukienkę na obronę I to za całe 49zł Jest taka..ładna Kolorowa Bo mamy zakaz ubierania się na czarno-biało, żeby nie było sztywno i nudno. Mamy być kolorowe I ten pomysł bardzo mi się spodobał, a padł z ust promotorki

Rybka dalej mi umiera Ponoć dostała porażenia nerwów A ja nie mam sumienia ukrócić jej męki Wiem że się męczy właśnie i to bardzo, no ale ja tak nie potrafię

Idę spać, bo padam na twarz, jak zawsze
Dobranoc

swietny pomysl ze strony promotorki

Napisane przez myszka 1234567

Co do opalania, jestem chyba jedną z niewielu które nie lubią się ani opalać ani być opalone. Cała moja letnia opalenizna wynika po prostu z poruszania się po słoncu

nie jestes sama


Tez mialam dzis koszmar slubny
snilo mi sie ze nie moglam wejsc w suknie, ksiadz zachorowal, itd. masakra !

[wiecznie_pod_wiatr]

dziś temperatura już dużo za wysoka . Palce mi tak spuchły że obrączkę zdjęłam szybciej niż ją założyłam

[blondii91]

Napisane przez mia8544

ja nie znoszę leżeć na słońcu bo mi gorąco i nudno jakiegoś parcia na opaleniznę tez nie mam i wali mnie to że mam blade nogi

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

dziś temperatura już dużo za wysoka . Palce mi tak spuchły że obrączkę zdjęłam szybciej niż ją założyłam

u mnie w sobote ma byc 32 stopnie... a ja bede w pracy siedziec ... o masakra.

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez blondii91

u mnie w sobote ma byc 32 stopnie... a ja bede w pracy siedziec ... o masakra.

ja akurat będę miała weekend wolny (w końcu będę cierpiała z powodu mojego ćwierćwiecza )

[mia8544]

Napisane przez blondii91

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------

u mnie w sobote ma byc 32 stopnie... a ja bede w pracy siedziec ... o masakra.

właśnie w ta sobotę jest ślub mojej kuzynki i się zastanawiałam czy iśc ale sprawa się sama rozwiązała - TŻ w pracy

[blondii91]

Ślub - 27.04.2013

Sala - Sala bankietowa w Lublewie (150zł / os)
Kościół - parafia TŻ
ilosc gosci - ok 140 osób
zespół - Play ze Skórcza (2500zl)
poprawiny - dj
kolor przewodni - wszystkie odcienie fioletu
fotograf - Karolina M.
kamerzysta - ?
Makijaż i fryzura - ?
suknia - juz jest

[dahna1990]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

ja też

chociaż jak idę z TŻ-tem ulicą to musimy śmiesznie wyglądać (on prawie jak murzyn , a ja jakby mnie mąką ktoś obsypał )

Ja się zawsze z raz wysmaruje balsamem opalającym i dalej jestem blada ale już nie aż tak bardzo opalać się nie mogę bo mi zaraz skóra schodzi płatami

[blondii91]

Napisane przez mia8544

właśnie w ta sobotę jest ślub mojej kuzynki i się zastanawiałam czy iśc ale sprawa się sama rozwiązała - TŻ w pracy

ojjjj... szkoda

[dahna1990]

O jeny ale jestem niewychowana
Dzień dobry

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez dahna1990

O jeny ale jestem niewychowana

masz - może się w końcu nauczysz

[myszka 1234567]

Napisane przez dahna1990

O jeny ale jestem niewychowana
Dzień dobry

Dzień dobry, dzień dobry

[mia8544]

Napisane przez blondii91

ojjjj... szkoda

bardziej mi szkoda tego że w niedzielę chciałam pojechać do Rzeszowa na wyprzedaże