Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[bokeh]

Napisane przez elllmi

o ja pierdziele i jak ta mina pasuje idealnie
ja mam dla Fifka rogi reniferka z uszami i będziemy cykać fotk iw weekend, żeby mieć grudniowe zdjecie do kalendarza

a dla TŻ

dzięki za wsparcie artyleryjne !

[elllmi]

Napisane przez bokeh

dzięki za wsparcie artyleryjne !

powinno mu dać radę


a mam pytanie; wasze dzieciaczki umieją dmuchać? bo tak się zastanawiam, czy dmuchnie na świeczkę na torcie jak przywiesiłam przy lampach te świąteczne ozdoby, to podchodzę do nich z Filipem i próbujemy dmuchać, żeby się huśtały, ale on tylko w drugą stronę umie dmucha do środka na wdechu

[bijkora]

Elllmi Nada umie dmuchać a w gratisie jeszcze sobie popluwa

[nancykenator]

Napisane przez bokeh

https://www.google.pl/search?q=%C5%B...w=1280&bih=655 taki pchacz, fajny ???

bardzo fajny

Napisane przez Debrah

Chyba muszę się zresetować i rzadziej wchodzić na wątek, póki sobie jakoś nie poukładam tego naszego jedzenia, bo jest mi coraz gorzej ;/
Zamienię się w podczytywacza na trochę, mini odwyk albo coś.

przeze mnie?

Napisane przez elllmi

wiatrzysko do nas dotarło, ale uderza w okna

u nas też zacina, no nieciekawie :/

Napisane przez insolito

Dobra macie Ciotki, tylko nie marudzić, że mało widać

mało widać pięknie wyglądasz a Piotruś przefajny

Napisane przez bokeh

przedstwiam Wam rudolfa od św Mikołaja



a dla tż czimcie mnie !







miska ! do okulisty

czy Hania ma już narzeczonego? Co prawda mój Kubuś troszkę młodszy...
tżBokeh uważaj sobie

Napisane przez nafiyqa

Ale gdzie? W gabinecie?

Nie omieszkam




Hohoh, jakie warunki stawia
Ok, ok, tylko nie bardzo wiem od czego zaczac...


Nie zdazylam, bo musialam wchodzic do reh.

insolito, Staszek Fistaszek to chlopczyk z zespolem Downa. Jego rodzice prowadza bloga, a poza tym wstawili na yt bardzo pomocne filmy z nauki czworakowania/siedzenia - np. http://www.youtube.com/watch?v=RTU1XzKsr0U

Napisane przez bijkora

I znów oczywiście nie zdałam Kierowcy to ze mnie nie będzie
Ale to nic,nie załamuję się, ale łezka w oku mi się zakręciła

Do mnie Orkan nie dotarł. Dopiero wiatr zaczyna wiać
Muszę nadrobić cały dzień, chcę być na bieżąco. Przez Nadę i jej laptopowe psoty nie jestem w temacie i jakoś tak się "nie czuję "

Takiego śmiechu jak dzisiejszy jeszcze nie słyszałam. Wywołało go rzucanie pampersową śmierdzącą bombą w kota i krzyczenie "be". Dziecko zadziwia mnie coraz bardziej. Przecież nikt jej nie uczył jeszcze że jak cos nie ładnie pachnie to jest "be". Rzuca w kota, cieszy się potem idzie po ta bombę, zawraca i z odległości rzuca znów i tak godzinę. Aż ją brzuch rozbolal

Nadka mnie rozwala
a co do egzaminu to jeszcze zdasz, zobaczysz nie smutaj się


kłótni i obrażeń tż ciąg dalszy, on nie będzie czytał tych artykułów, bo nie będzie stawał między mną a nią, nie będzie wybierał, bo stawiam go w trudnej sytuacji, nosz ku...rwa ja pier....dolę

[nafiyqa]

Napisane przez bokeh

dzięki za wsparcie artyleryjne !

Wybacz ale

Dla TZ

[misiaeel]

czy Waszym Dzieciom strzelają jeszcze kości??

elllmi świeczki chyba Mamusia zdmuchuje;p;p

[sarah67]

Napisane przez bokeh

przedstwiam Wam rudolfa od św Mikołaja



a dla tż czimcie mnie !







miska ! do okulisty

[LadyWhisper]

Tznancy i tzbokeh !!!!!!!!!!!!!!!!!!


Debrah, tule slonce, musi ruszyc z tym jedzeniem, musi, trzymam kciuki!!!!!!!!!!!

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[nafiyqa]

Nancy, co za glupoty Twoj TZ gada.
Przeciez tu nie chodzi o jakies personalne klotnie, o to kogo poprze, tylko o zdrowie Kubusia!

[elllmi]

Napisane przez bijkora

Elllmi Nada umie dmuchać a w gratisie jeszcze sobie popluwa

to tak plująco to Filip też umie ale własnie tak normalnie, to tylko do środka

Napisane przez nancykenator

kłótni i obrażeń tż ciąg dalszy, on nie będzie czytał tych artykułów, bo nie będzie stawał między mną a nią, nie będzie wybierał, bo stawiam go w trudnej sytuacji, nosz ku...rwa ja pier....dolę

no bez jaj, przecież zdanie żony chyba ważniejsze od mamusi chyba też mu się taka seria należy jak tżbokeh

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez misiaeel

czy Waszym Dzieciom strzelają jeszcze kości??

ale że jak
no pewnie i mamusia, ale tak przynajmniej mógłby wrażenie dmuchającego robić

[misiaeel]

Napisane przez elllmi

-

ale że jak
no pewnie i mamusia, ale tak przynajmniej mógłby wrażenie dmuchającego robić

no, że tak pstrykają no jak czasem biorę Hanię na ręce to coś Jej tam strzeli. nie zawsze, ale zdarza się

[nafiyqa]

Insolito, wybacz, ale Twoj synek skupia cala uwage

Debrah, wracaj szybko!!!

Hania cudna jak zawsze!
Mama ubrala w jakies rogi i kazala stac

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Nancy, co za glupoty Twoj TZ gada.
Przeciez tu nie chodzi o jakies personalne klotnie, o to kogo poprze, tylko o zdrowie Kubusia!

eee tam, najważniejsze jest przecież, żeby mamusi nie było przykro. Mi może być, trudno ale jej - nie daj Boże :/

dzięki dziewczyny, przydałoby się palnąć mu w ten głupi łeb ale mnie to by jeszcze o przemoc rodzinną posądził


ellmi Ty się zajmiesz dmuchaniem a Filip wkładaniem rączek w tort

[nafiyqa]

Napisane przez misiaeel

no, że tak pstrykają no jak czasem biorę Hanię na ręce to coś Jej tam strzeli. nie zawsze, ale zdarza się

u nas tak samo

[bokeh]

Napisane przez elllmi

powinno mu dać radę


a mam pytanie; wasze dzieciaczki umieją dmuchać? bo tak się zastanawiam, czy dmuchnie na świeczkę na torcie jak przywiesiłam przy lampach te świąteczne ozdoby, to podchodzę do nich z Filipem i próbujemy dmuchać, żeby się huśtały, ale on tylko w drugą stronę umie dmucha do środka na wdechu

Hania ciągle dmucha

[elllmi]

Napisane przez misiaeel

no, że tak pstrykają no jak czasem biorę Hanię na ręce to coś Jej tam strzeli. nie zawsze, ale zdarza się

to ja chyba nigdy czegoś takiego u młodego nie słyszałam

Napisane przez nancykenator

ellmi Ty się zajmiesz dmuchaniem a Filip wkładaniem rączek w tort

spadam spać, jeszcze tylko jeden rozdział
dobranocki

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

No nic, żegnam się. Będę w klubie. Muszę się trochę pozbierać, siadły mi baterie z tym jedzeniem, opad z sił.

Tulę mocno. Wracaj Do Nas szybko.

Napisane przez ninagg

JA nie daję odkąd Ola zaczęła jeść ponad 500 ml mleka. Tak mi pediatra kazał. Są artykuły na ten temat w necie i się z nim zgadzam.

Dzięki. Będę pamiętać.
Ooo Policzylam, Zuzka pije ponad 500 na dobę.

Napisane przez nancykenator

kłótni i obrażeń tż ciąg dalszy, on nie będzie czytał tych artykułów, bo nie będzie stawał między mną a nią, nie będzie wybierał, bo stawiam go w trudnej sytuacji, nosz ku...rwa ja pier....dolę

:banghead::banghead: Maminsynek

Napisane przez misiaeel

czy Waszym Dzieciom strzelają jeszcze kości??

elllmi świeczki chyba Mamusia zdmuchuje;p;p

Dzięki, bo ciągle zapomniałam tu zapytać.
Zuzce strzelają i to dosyć często.



Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Krowa1989]

Misiaeel, ja miałam dokładnie taki sam problem z okiem. Miałam za wysokie ciśnienie w oku, dostałam antybiotyk i zeszło. Więcej się nie pojawiło. Idź do okulisty, bo to nie przelewki.


Bokeh, Hania cudna, ale coś ją tak pod ścianą ustawiła ? Uważaj, bo ja tam widzę piąstkę zacisnieta .

[Aga8484]

Zasnąć nie mogę po karmieniu Zuzi. :banghead:

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[YellowSheep]

Napisane przez Lenova

Dziewczyny wiecie gdzie teraz można kupić pampersy w dobrej cenie ????

Widziałam w Tesco, 116 sztuk 4+ za coś około 64 złote.

Napisane przez bijkora

Ja tam bym dała

Pisałam Wam kiedys że Nada wcale nie chciała pić,prawda?
To teraz dzieciątko pije herbatki owocowe, te takie do zaparzania w torebkach, albo sypane
W składzie same suszone owoce Nawet 3 butle po 120ml potrafi wypić.

Jakie to herbatki? Szukam jakiejś co przypasuje młodemu ale na razie nic z tego.

Napisane przez s i l v e r

bokeh , ellmi , zboczuchyyyyy

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------



Zgadzam się.
Insolito, też nie rozumiem czemu fryzjerka twierdzi że to nie na twoje włosy

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Lecę spać.
Uwielbiam spać jak krople deszczu uderzają o parapet Wtedy momentalnie zasypiam
Paaaaaaaa

Dobre. U nas o parapet to WALĄ gałęzie i Bóg wie co jeszcze

Napisane przez elllmi

o ja pierdziele i jak ta mina pasuje idealnie
ja mam dla Fifka rogi reniferka z uszami i będziemy cykać fotk iw weekend, żeby mieć grudniowe zdjecie do kalendarza

a dla TŻ

Jak zobaczyłam tą emotkę to padłam ze śmiechu

Napisane przez misiaeel

czy Waszym Dzieciom strzelają jeszcze kości??

elllmi świeczki chyba Mamusia zdmuchuje;p;p

Mojemu czasem coś strzeli jak go podnoszę.

Napisane przez nancykenator

bardzo fajny

przeze mnie?

u nas też zacina, no nieciekawie :/

mało widać pięknie wyglądasz a Piotruś przefajny


czy Hania ma już narzeczonego? Co prawda mój Kubuś troszkę młodszy...
tżBokeh uważaj sobie



Nadka mnie rozwala
a co do egzaminu to jeszcze zdasz, zobaczysz nie smutaj się


kłótni i obrażeń tż ciąg dalszy, on nie będzie czytał tych artykułów, bo nie będzie stawał między mną a nią, nie będzie wybierał, bo stawiam go w trudnej sytuacji, nosz ku...rwa ja pier....dolę

Kurcze, Nancy, nie wiem co Ci poradzić wkurza mnie już samo czytanie i domyślam się jak się czujesz. Łączę się z Tobą w bólu. Dzięki Ci Panie, żeś wysłał mą t. tam gdzie psy szczekają dupami! Czego i Tobie życzę.

Ja w ogóle uważam, że macierzyństwo byłoby dużo prostsze, gdyby nie wtrącanie się osób postronnych, gdyby nie wszystkowiedzące babcie, ciotki, sąsiadki, gdyby nie kretyńskie rady które tylko budzą w nas frustracje. Czemu tak mało od naszych bliskich jakichś cennych wskazówek a tak dużo bzdur od których włos się jeży na głowie? W końcu to matka najlepiej zna swoje dziecko, ma instynkt który w zupełności jej wystarczy (noo, wizaż też się przydaje )

I powiem Wam, że ja czasem czuję taką bezsilność, że szlag mnie trafia. Nie wiem dlaczego skoro chcę wychowywać moje dziecko po swojemu to muszę o to z każdym walczyć i czuć się jak dziwadło? I dlaczego? Bo mam proste zasady: w łóżeczku dziecko śpi, w krzesełku je, na podłodze się bawi a przytulać staram się nie na rękach (w sensie nie noszę, tylko na siedząco albo leżąco, bo przez plecy niedługo nie wstanę z łóżka). Jezu, to jest proste jak drut a muszę walczyć o to jak lew! Ciągle słyszę: czemu nie Oli nie bawi się w łóżeczku. Czemu nie dasz go do krzesełka niech sobie posiedzi. I tak od kilku miesięcy, ja mogę swoje ale to nic nie daje. Mam fajne, spokojne i radosne dziecko, a w ciągu trzech wizyt mojej rodziny mam diablątko które musi mieć 100 procent mojej uwagi, chrupkami kukurydzianymi strzela z palców (nie ma mowy o włożeniu do buzi, je tylko jak ja mu podam), umie pluć i klaskać językiem podczas jedzenia, już wie jak fajnie zwisać głową w dół z kanapy, a co za tym idzie żegnaj nauko schodzenia tyłem, ja już nie wiem czy to na złość mi robią pokazując mu takie rzeczy, czy przypadkiem, ale mam wrażenie że jeszcze trochę i zniweczą całe moje wychowanie przez 10 miesięcy. Chyba najlepiej by było, jakby stał się naprawdę nie do zniesienia (a pomału tak jest), nie spał wcale i wtedy mogłabym szanowną rodzinkę prosić o pomoc. Nie wiem, może przesadzam, ale dość już mam konfliktów wynikających z urodzenia się dziecka. A najgorsze jest to że nic nie pomaga - ani spokojna rozmowa ani mój wk.rw taki że sąsiedzi słyszą.
Amen.

Chcę z powrotem moją dogadującą się rodzinę, bo czuję się jak dziwadło i już czuję te święta. Wybaczcie mi te smęty!



Ale w związku z tym że przez ostatnie 2h nadrabiałam forum to humor mi się poprawił, dzięki dziewczyny lecę spać.

[Aga8484]

Nie ogarniam :banghead: wczoraj pobudka 7:48, a dziś 5:20. I jeszcze poszła wczoraj później spać.
Ale widzę zależność jak w dzień dobrze śpi to w nocy też.
Jak w dzień źle to w nocy też.

I czy to nie za dużo mm
19- 180
23:30 -180
3:00- 180
5:20 - jęczała jak na kupę dałam wodę to nie chciała, zrobiłam 90 mm i wypiła, a jak wstała na nóżki to id razu kupa poszła.


Sorry za smety z rana ale nie ogarniam tego mm. W takich godz często też cycka jadła.


Śniegu nasypalo że ho ho ho


Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 06:31 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Yellow współczuję , takie to smutne

Ja też się nie spodziewałam że narodziny dziecka mogą tak popsuć relacje między ludźmi
Choć u mnie nie ma takich problemów jak ty masz, bo nikt się nie wtrąca,.to i tak relacje się bardzo popsuły. Nawet między mną a mężem

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[bijkora]

Yellow ja mam takią herbatkę. Kupiłam w almie.Ale mozesz poszukać zamienników. Jak dzieciu nie zasmakuje to sama z przyjemnością wypijesz




---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

O KUWA jakie zdjęcie

[meneq]

Czesc!
black jak to dobrze, ze wiedzialas jak zareagowac i ze Oliwce lepiej juz. Mimo to zdrowka zycze!
lenova cale szczescie, ze Blanka jest zdrowa
hje Pola jest bardzo pojetna!
ninagg jak Ola juz ladnie chodzi!
bijkora nastepnym razem zdasz, kciuki!
Dziekuje za odpowiedzi odnosnie chudniecia przy kp.
laurko, nawijko znacie kasze/zboze (???), na ktore mowi sie adlay lub lzy Hioba?
aga wspolczuje nocy. U nas tez im pozniej zasnie, tym wczesniej wstanie.
debrah laduj akumulatory i wracaj do nas!
pstryczek chyba tez nam zaginal..

Podrzuccie sniegu!!

[LadyWhisper]

Na mnie mowilyscie, ze canpol mi placi za reklame to teraz Bijkora doebala zdjeciem na pol ekranu haha
Bijkora ile Ci placa???

Mlody poki co nie kaszle w ogole chyba odkaslal przez noc wszystko nocka standard, o 1 na wode (220ml ) i o 3,30 na mm (180)

Snily mi sie glupoty okrutne


Yellow, kurde, napisalas naprawde super cala prawde o macierzynstwie!!! Szkoda tylko, ze to ta smutna strona. Przytulam z calego serducha kochana
Mnie najbardziej rozwala moja mama, sloiczkowe jedzenie jest be, ale kostka rosolowa jest super! Miedzy posilkami mlodego chciala mu dawac slodkiej bulki, mowie po co? No ale taki malutki kawalek!!! Mowie, obiadu mi potem nie zje! Cale szczescie mnie sluchaja jak sie wydre

Katar mam okrutny buuuuu

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[nancykenator]

Napisane przez YellowSheep

Widziałam w Tesco, 116 sztuk 4+ za coś około 64 złote.





Jakie to herbatki? Szukam jakiejś co przypasuje młodemu ale na razie nic z tego.





Dobre. U nas o parapet to WALĄ gałęzie i Bóg wie co jeszcze



Jak zobaczyłam tą emotkę to padłam ze śmiechu



Mojemu czasem coś strzeli jak go podnoszę.



Kurcze, Nancy, nie wiem co Ci poradzić wkurza mnie już samo czytanie i domyślam się jak się czujesz. Łączę się z Tobą w bólu. Dzięki Ci Panie, żeś wysłał mą t. tam gdzie psy szczekają dupami! Czego i Tobie życzę.

Ja w ogóle uważam, że macierzyństwo byłoby dużo prostsze, gdyby nie wtrącanie się osób postronnych, gdyby nie wszystkowiedzące babcie, ciotki, sąsiadki, gdyby nie kretyńskie rady które tylko budzą w nas frustracje. Czemu tak mało od naszych bliskich jakichś cennych wskazówek a tak dużo bzdur od których włos się jeży na głowie? W końcu to matka najlepiej zna swoje dziecko, ma instynkt który w zupełności jej wystarczy (noo, wizaż też się przydaje )

I powiem Wam, że ja czasem czuję taką bezsilność, że szlag mnie trafia. Nie wiem dlaczego skoro chcę wychowywać moje dziecko po swojemu to muszę o to z każdym walczyć i czuć się jak dziwadło? I dlaczego? Bo mam proste zasady: w łóżeczku dziecko śpi, w krzesełku je, na podłodze się bawi a przytulać staram się nie na rękach (w sensie nie noszę, tylko na siedząco albo leżąco, bo przez plecy niedługo nie wstanę z łóżka). Jezu, to jest proste jak drut a muszę walczyć o to jak lew! Ciągle słyszę: czemu nie Oli nie bawi się w łóżeczku. Czemu nie dasz go do krzesełka niech sobie posiedzi. I tak od kilku miesięcy, ja mogę swoje ale to nic nie daje. Mam fajne, spokojne i radosne dziecko, a w ciągu trzech wizyt mojej rodziny mam diablątko które musi mieć 100 procent mojej uwagi, chrupkami kukurydzianymi strzela z palców (nie ma mowy o włożeniu do buzi, je tylko jak ja mu podam), umie pluć i klaskać językiem podczas jedzenia, już wie jak fajnie zwisać głową w dół z kanapy, a co za tym idzie żegnaj nauko schodzenia tyłem, ja już nie wiem czy to na złość mi robią pokazując mu takie rzeczy, czy przypadkiem, ale mam wrażenie że jeszcze trochę i zniweczą całe moje wychowanie przez 10 miesięcy. Chyba najlepiej by było, jakby stał się naprawdę nie do zniesienia (a pomału tak jest), nie spał wcale i wtedy mogłabym szanowną rodzinkę prosić o pomoc. Nie wiem, może przesadzam, ale dość już mam konfliktów wynikających z urodzenia się dziecka. A najgorsze jest to że nic nie pomaga - ani spokojna rozmowa ani mój wk.rw taki że sąsiedzi słyszą.
Amen.

Chcę z powrotem moją dogadującą się rodzinę, bo czuję się jak dziwadło i już czuję te święta. Wybaczcie mi te smęty!



Ale w związku z tym że przez ostatnie 2h nadrabiałam forum to humor mi się poprawił, dzięki dziewczyny lecę spać.

dziękuję za pocieszenie
a co do pogrubionego to zgadzam się w 100%, gdyby chociaż ich rady sie pokrywały ze sobą, to byłoby dobrze, a u moja mama mówi inaczej, moja t. inaczej, moja babcia inaczej, babcie tż jeszcze co innego wymyślą, a i ciotki dorzucą coś nowego od siebie, szczególnie te stare panny, co dzieci widzą tylko w reklamie pieluch
i bądź tu mądra

Napisane przez Aga8484

Nie ogarniam :banghead: wczoraj pobudka 7:48, a dziś 5:20. I jeszcze poszła wczoraj później spać.
Ale widzę zależność jak w dzień dobrze śpi to w nocy też.
Jak w dzień źle to w nocy też.

I czy to nie za dużo mm
19- 180
23:30 -180
3:00- 180
5:20 - jęczała jak na kupę dałam wodę to nie chciała, zrobiłam 90 mm i wypiła, a jak wstała na nóżki to id razu kupa poszła.


Sorry za smety z rana ale nie ogarniam tego mm. W takich godz często też cycka jadła.


Śniegu nasypalo że ho ho ho


Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 06:31 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Yellow współczuję , takie to smutne

Ja też się nie spodziewałam że narodziny dziecka mogą tak popsuć relacje między ludźmi
Choć u mnie nie ma takich problemów jak ty masz, bo nikt się nie wtrąca,.to i tak relacje się bardzo popsuły. Nawet między mną a mężem

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

u nas identycznie, np wczoraj kąpiąc Kubę od razu widziałam, że będzie meksyk i się nie pomyliłam, u nas co drugi dzień ładnie śpi

Napisane przez bijkora

Yellow ja mam takią herbatkę. Kupiłam w almie.Ale mozesz poszukać zamienników. Jak dzieciu nie zasmakuje to sama z przyjemnością wypijesz




---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

O KUWA jakie zdjęcie

łooooo ale reklama



nasza noc - m a s a k r a, pobudki co godzinę, nieodkładalność wysokiego stopnia i wieczne stękanie :/ o 5:30 go uśpiłam a o 6 znów płacz i stęki, także nie śpimy już trochę :/

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Deli, Pstryczek, Sylwietta gdzie jesteście?

[bijkora]

Napisane przez LadyWhisper

Na mnie mowilyscie, ze canpol mi placi za reklame to teraz Bijkora doebala zdjeciem na pol ekranu haha
Bijkora ile Ci placa???

Mlody poki co nie kaszle w ogole chyba odkaslal przez noc wszystko nocka standard, o 1 na wode (220ml ) i o 3,30 na mm (180)

Snily mi sie glupoty okrutne


Yellow, kurde, napisalas naprawde super cala prawde o macierzynstwie!!! Szkoda tylko, ze to ta smutna strona. Przytulam z calego serducha kochana
Mnie najbardziej rozwala moja mama, sloiczkowe jedzenie jest be, ale kostka rosolowa jest super! Miedzy posilkami mlodego chciala mu dawac slodkiej bulki, mowie po co? No ale taki malutki kawalek!!! Mowie, obiadu mi potem nie zje! Cale szczescie mnie sluchaja jak sie wydre

Katar mam okrutny buuuuu

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Można wyżyć z takiej reklamy, aż tyle
Chociaż mam pewność że Yellow nie przegapi,nie da się

[meneq]

Yae od kilku dni stojac probowala nozki podnosic i w koncu sie udalo, przed chwila samodzielnie zrobila pare kroczkow...

[nancykenator]

Napisane przez meneq

Yae od kilku dni stojac probowala nozki podnosic i w koncu sie udalo, przed chwila samodzielnie zrobila pare kroczkow...

dla Yae

[gochaa_p]

Ewka ma śpika do pasa, no extra :/

[Aga8484]

Napisane przez meneq

Yae od kilku dni stojac probowala nozki podnosic i w koncu sie udalo, przed chwila samodzielnie zrobila pare kroczkow...

Oklaski dla Yae



Nancy u nas też co druga noc fajna.

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2