Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[Latte88]

Kasiu i Asiu dziękuję

[nmartyna]

Napisane przez aisa84

A czy Wy tez jesteście takie...hmm... roztargnione i nieprzytomne?
Przez ostatnie 4dni poparzylam sie 3razy a dzisiaj jak składałam pranie to ściereczkę kuchenna do rak czy tam garów pięknie złożyłam, zaniosłam do szafki w kuchni i jak zamknęłam ta szafkę to sie zorientowałam, ze zamiast do szafki to włożyłam ja do ... Piekarnika


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oooo Tak! Mam dokładnie to samo Ciągle coś przekręcam i robię nie tak Więc nie martw się, bo to normalne
Chyba, że obie jesteśmy lekko szurnięte

[Aliszcze]

Napisane przez malgosia1051

Jestem juz po badaniu usg i będę mieć dziewczynkie jak się ciesze i jestem przeszczesliwa
Łożysko mam na ścianie tylnej. Prawidlowa ilość płynu owodniowego. Pepowina 3 naczyniowa. FHR +serce 4 jajowe koniuszkiem skierowane w lewa stronę. Zalążek widoczny po lewej stronie poniżej przepony. W zakresie kończyn kręgosłupa i czaszki nie uwidoczniono nieprawidłowości. Rogi tylne komór bocznych 7mm. FW 360g.

super, gratuluję córeczki

Napisane przez aisa84

A czy Wy tez jesteście takie...hmm... roztargnione i nieprzytomne?
Przez ostatnie 4dni poparzylam sie 3razy a dzisiaj jak składałam pranie to ściereczkę kuchenna do rak czy tam garów pięknie złożyłam, zaniosłam do szafki w kuchni i jak zamknęłam ta szafkę to sie zorientowałam, ze zamiast do szafki to włożyłam ja do ... Piekarnika


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

od początku ciąży taka jestem, wszystko gubię, zapominam, gdzie co polożylam, masakra jakaś

oj, ja przed urodzeniem córeczki mialam wiele planów. Również ten, że nie bedzie z nami spała w łóżku, już drugiej nocy po powrocie do domu złamałam tę regułę w nocy karmilam ją co godzinę lub dwie, miałam bóle krocza (źle mnie troche zszyli, jak się potem okazało i mi się tam babrało ) i po prostu zwyczajnie nie miałam sił, by ciągle w nocy wstawać do karmienia. Nie pamiętam ile tak z nami spała, chyba jakiś miesiąc, potem jak zasnęła z nami w łóżku to ją przenosiliśmy do jej łóżeczka, potem zasypiała w swoim łóżeczku, a jak miała roczek to przenieśliśmy ją do jej własnego pokoju i śpi tam sama bez problemu nadal czasem, sporadycznie zdarza jej się przyjść do naszego łóżka w nocy, ale generalnie woli spać sama w swoim łóżku.
Ja wyszłam z założenia, że pierwsze miesiące dziecka głównym obowiązkiem rodziców jest zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i miłości, na wychowywanie przyjdzie czas. Choć znam rodziców, co długo spali/śpią z dzieckiem

[malgosia1051]

Tak tak bardzo roztargnione ciąża nie służy być normalnanym. Ja tam się boje czasem siebie

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Ja wrócę do domku to wstawie zdjecie no teraz sklepy moje:P

[małaPaulina]

Napisane przez agnes 20

A to witam w klubie, ja ostatnio jak przeglądałam te maciupkie ubranka to się przeraziłam, że przecież niedługo będę musiała w to wcisnąć dziecko nie uszkadzając go. Ale pocieszam się że w razie co to mama i bratowa mieszkają 100 metrów dalej i mi pomogą bo ja to coś czuję że będę beczeć razem ze swoim dzieckiem.

ja będę mieć mamę ze 30km ode mnie

Napisane przez malgosia1051

Jestem juz po badaniu usg i będę mieć dziewczynkie jak się ciesze i jestem przeszczesliwa
Łożysko mam na ścianie tylnej. Prawidlowa ilość płynu owodniowego. Pepowina 3 naczyniowa. FHR +serce 4 jajowe koniuszkiem skierowane w lewa stronę. Zalążek widoczny po lewej stronie poniżej przepony. W zakresie kończyn kręgosłupa i czaszki nie uwidoczniono nieprawidłowości. Rogi tylne komór bocznych 7mm. FW 360g.

Napisane przez nmartyna

Paulinka zobaczysz, że jak Maleństwo się urodzi, to nie wiadomo skąd, będziemy wiedziały jak się z Nim obchodzić
A co do porodu... Też bardzo się bałam, szczególnie, że stałam za drzwiami jak moja siostra rodziła i mimo, że nie wydzierała się w niebogłosy, to czułam jak się męczy, szczególnie, że poród był z komplikacjami i w końcu zabrali ją na cesarkę... Ale ostatnio jak rozmawiałam z koleżanką, "świeżo" po porodzie, to przestałam się bać Babeczka mojej postury, drobniutka, biodra wąski, a urodziła PIERWSZE dziecko w 3 godzinki i sama mówi, że nie wie, dlaczego baby tak to przeżywają, przecież to nic takiego
Dlatego będę się trzymać tego, że poród będzie w miarę ok Przecież i tak musimy urodzić, nie my pierwsze i nie ostatnie

i tak się boję teraz duzo kobiet z gory wybiera CC,ja znam osoby dziewczyny ktore mowią zebym tylko nie rodzila naturalnie,oczywiscie nie slucham,ja chce SN ale prawda jest taka ze mozliwe ze wlasnie przyjda czasy ze kobiety w ogole nie będą rodzic tylko te dzidziusie będzie się wyciągać operacyjnie hehe
Do mnie na fitness chodzi babka,ktora jest w drugiej ciazy i ona uwaza ze porod moze byc naprawde piękny i mozna go cudownie przezyc troche mnie ta kobieta przeraza ogolnie chciala rodzic w domu ale drogo wychodzi podobno
Chociaz mam kumpele ktora bardzo źle zniosla porod,powiedziala ze nigdy wiecej... a urodzila w lutym drugą corke

[201610121609]

Napisane przez nmartyna

Oooo Tak! Mam dokładnie to samo Ciągle coś przekręcam i robię nie tak Więc nie martw się, bo to normalne

Chyba, że obie jesteśmy lekko szurnięte

No i właśnie z tego powodu z półki w łazience zabrałam zmywacz do paznokci bo niedawno jak wzięłam sie za demakijaż oczu to na szczęście użyłam płynu do demakijażu odpowiedniego ale przykładając wacik do oka szybko miałam jakas głupia myśl czy to aby na pewno płyn



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Krumcia]

Napisane przez Aliszcze

Przykład z życia: po świętach wielkanocnych poszłam jak zwykle z młodą na angielski, młoda na zajęciach, a ja czekałam na korytarzu. Tam czekały też starsze dzieci (tak około 7-8 lat) na swoje zajęcia. I pani, która tam w sekretariacie pracuje to sobie rozmawiała z nimi. Zadała im pytanie, co dostali "na Zajączka", a jeden z chłopców mówi "700 zł", panią lekko zgięło

No, siedem stów dla dziecka to przegięcie...

Napisane przez 88Ekaterina88

ale fajne emotki znalazłam

Napisane przez nmartyna

Mam jedno zdjęcie, gdzie Malutka wygląda jakby się do nas uśmiechała, nie mogę przestać na nie patrzeć.

Musi cudnie wyglądać

Napisane przez małaPaulina

Co za chory kraj
Mojego tatę od jakiegos czasu boli serce i mama mi powiedziala i sie wkurzylam i powiedzialam ze ma isc do lekarza bo myslal ostatnio ze zawału dostanie no i sluchajcie,poszedl do przychodni by sie zapisac do internisty ktory da mu skierowanie do kardiologa....na wizyte do internisty musi czekac kur** 2 tygodnie!!!!!!!!!!!: mur:
ja pier**lę to jest chore!!!!!!!!! ciekawe ile na kardiologa....
Moj dziadek do okulisty czeka rok... gdzie my żyjemy

Mój tata dostał termin na operację na kolana za rok. I co, prywatnie musiał ją robić, bo praktycznie chodzić nie mógł...

Napisane przez aisa84

A tak w ogole... to kupujcie laktator? Potrzebne to jest?

Ja kupić zamierzam. Lepiej mieć niż nie mieć.

Napisane przez malgosia1051

Jestem juz po badaniu usg i będę mieć dziewczynkie jak się ciesze i jestem przeszczesliwa

Gratulacje

Burczy mi w brzuchu, a niedawno jadłam ;( Ostatnio mam taki głód, że jadła bym bez przerwy, aż mi głupio czasem

[elffirka]

Aisa hehe roztargniona to ja tez jestem... Samo to że się wczoraj wywaliłam na schodach a najczesciej myle strony auta i pcham sie nie tam gdzie trzeba... Ale to nie tylko w ciazy tak czasem mam. Kiedyś byłam w sklepie a maż czekał w aucie i w miedzyczasie nawrócił i stanął kawałeczek dalej a że na Jego miescu stało też czerwone auto to się zaczęłam do nIego pakować. Dopiero mąż zatrąbił i się skapnęłam... Gość miał nieziemską minę... A ja spaliłam buraka...
Najlepsze jest to że to było całkiem inne auto niż nasze tylko kolor czerwony... Hehe...
Malgosia gratulacje a teraz kupuj ile wlezie...
Co do laktatorów to ja zamierzam kupić ale nie rozpakuję jeśli nie będę mieć pokarmu to sprzedam. Ale moja kuzynka jest bardzo zadowolona i na zmianę odciąga i karmi a wieczorem miesza z kaszką żeby było gęstsze...

[ircha06]

Napisane przez Metamfetaminax

Bo miłość jednak nie ma swojej ceny i nawet takie maluchy,które niby lubią mieć jak najwięcej zabawek potrafią docenić tą bezwarunkową miłość. Dużo zdrówka dla malucha ! A tak z ciekawości: wychodzi z tej paskudnej choroby?Jak się miewa?

Niby leczenie zakończył już jakiś czas temu, był dwa razy w sanatorium i co roku ma takie kontrolne badania, jak teraz, co jest na 3dniowym pobycie w szpitalu. Przebadają co z góry na dół, obejrzą wzdłuż i w szerz, porobią wyniki i czekamy dobrych wieści. Nadal bierze jakieś leki, raczej czuje się dobrze, apetyt w miarę mu dopisuje, bo z tym, ojjj różnie bywało, że czasem gonili za nim z kanapką lub jabłkiem, żeby choć coś wrzucił do brzuszka. Oby wszystko było jak należy. Nie chcę się tu rozpisywać, bo nie czas i nie miejsce, by wdrażać Was w te szczegóły, których my doświadczaliśmy w tej rodzinnej rozterce -na pewno nie życzę nikomu. A ogólnie Filipcio to bardzo rozsądny chłopak, radzi sobie bardzo dobrze w szkole, jest aktywny, gra na gitarze, chodzi na treningi piłki nożej (ostatnio w sportowym była wyprzedaż to mu firmowe podkolanówki kupiłam za 10zł i wyślę z czymś słodkim na dzień dziecka). Jak chorował to co nmiesiąc mu coś wysyłałam, choć nie pracowąłam, to zawsze jakąś malą pierdółką chciałam pocieszyć jego serduszko i mieć tę radość, że choc na chwilkę wywołałam u niego uśmiech. Są na necie jego zdjęcia z czasu choroby, bo jest zapisany do jednej z fundacji, ale nie będę Wam nawet szukać, pokazywać. Teraz pora, by każda z nas skupiła się na pozytywnym myśleniu i radowała się każdą chwilą, kolejnym kopniaczkiem. Każdej z osobna życzę samych miłych wrażeń z tych oczekiwań na bycie mamą, tym co ciąża była dla nich niespodzianką i tym, które czekały na ten cud trochę dłużej

małgosia gratuluję córci

aisa84, co do roztargnienia, to już tu kiedyś pisałam, ze wylicytowałam buty dla synka męża siorki i miałam podać ich adres do wysyłki, oczywiście tego nie zrobiłam i buty przysłano do mnie. Odebrałam na poczcie, przepakowałam w nowa kopertę, zaadresowałam i puściłam do siorki. Chyba się TROCHĘ wpieniła, ale co tam... teraz nam wszystko wolno
ZygaEffka, to czytadło o małej Krystynie też mi się spodobało. Teksty niektóre niczym wyjęte z ust Agnieszki Chylińskiej, która zbiegiem okoliczności tez ma małą Krysię i fajnie u Wojewódzkiego o niej opowiadała, jak to nockę zawaliła, bo przecież zęby Kryśce idą
Idę lepić pizzę

[Niestabilna]

Ehhh posadzilam chili .zobaczymy czy wyjdzie. Zaraz idziemy.Do.pokoju malego Aerobic porzadek i w nastepnym tygodniu bede malowac albo tapetowanoe.mnoe czeka.sama jeszcze nie.wiem . Chyba zrobe nalesniki Bo nic mi sie nie chce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Paulina Darek]

aisa84 ja też ostatnio myślałam na ten temat i znalazłam takie zestawy na allegro

http://allegro.pl/zestaw-laktator-to...234563541.html
albo bardziej rozbudowane za ok300-350zl z podgrzewaczem i termicznymi pokrowcami na butelki ale nie mogę teraz znaleźć...


o znalazłam cos takiego, ale to już wersja bogata....
http://allegro.pl/tommee-tippee-zest...231287441.html
http://allegro.pl/tommee-tippee-ster...228669104.html

[Krumcia]

Niestabilna, chilli sadzisz... Musze podrzucić ten pomysł TŻowi, bo on lubi na ostro Ja mam zamiar kiedyś awokado posadzić, ciekawe czy urośnie...

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez 88Ekaterina88

ale pamietaj, sos musi byc bardzo pomidorowy moj tz jakbym mu pozwoliła dodał by cały słoik przecieru pomidorowego

Ja robię zwykle z pomidorów z puszki, ale ostatnio nie miałam i do rosołku wrzuciłam własnie cały przecier pomidorowy dla mnie sos pomidorowy musi być kwaśny, mmmm uwielbiam

Napisane przez ZygaEffka

Interpretacja

Twoje odpowiedzi każą przypuszczać, że w tej chwili masz na sobie skórzaną bieliznę, a może także coś metalowego. Twoje upodobania powodują, że nie jesteś w stanie nawiązać zdrowej interakcji międzyludzkiej, chociaż prawdopodobnie i tak nigdy nie próbowałeś.
Większość ludzi, którzy udzielali takich odpowiedzi jak ty, kradnie w samoobsługowych restauracjach. Potrzebujesz natychmiastowej terapii, żeby móc funkcjonować w codziennym życiu, niemniej zamiast tego możesz zostać doskonałym politykiem.
Twoje odpowiedzi pokazują, że powinieneś zadbać o lepszy dobór konfekcji, co jest konsekwencją manifestacji twojego id i nieświadomej jaźni (tej, której używasz w pracy).

Napisane przez Latte88

Całkiem nieźle nie?
u mnie tak
Interpretacja

Jesteś w zasadzie normalny, nie licząc twojego upodobania do odkurzaczów i biegania nago w świetle księżyca. Terapia wstrząsami elektrycznymi może Ci pomóc, ale z pewnością nie pomoże Ci robienie głupich testów z plamami atramentu. Znajdź sobie jakieś hobby (nie związane z odkurzaczami) i staraj się trzymać swoje pokręcone żądze pod kontrolą.
Ludzie którzy udzielali odpowiedzi podobnych do twoich sądzą, że lądowanie na księżycu było sfingowane.
Ponieważ nie masz żadnego szacunku do życia, uczciwości i moralności, jedyna dostępna dla Ciebie ścieżka kariery to stanowisko kierownicze w korporacji.
Chociaż jest możliwe korygowanie twojej osobowości za pomocą kombinacji praktyk umartwiania się i silnych dawek leków psychotropowych, możesz nigdy nie zacząć funkcjonować całkowicie normalnie.

Napisane przez aa2

Interpretacja
Twoje odpowiedzi wskazują, że masz silne predyspozycje do alkoholizmu. Prawdopodobnie nawet teraz znajdujesz się pod wpływem alkoholu. Powinieneś zmobilizować swoją wolę, przestać pić i przerzucić się na twarde narkotyki. Badania pokazują, że pozwoli Ci to przeżyć nieznacznie dłużej.
Osoby, które udzielały odpowiedzi podobnych do twoich, zwykle nie są wpuszczane do żadnych barów ponieważ wszczynają bójki jeszcze zanim wypiją pierwszą kolejkę.
Z powodu ograniczeń psychicznych twoje życie będzie pasmem porażek. Istnieje jednak nadzieja, że zabieg lobotomii pozwoli Ci uzyskać pewien wgląd w twoje uczucia i motywacje. Oprócz tego sprawi, że nie będziesz zbyt często pojawiał się w miejscach publicznych, co będzie z korzyścią dla wszystkich.
Oczywiście nienawidzisz swoich rodziców, chociaż wydaje Ci się, że ich kochasz.

no no

Napisane przez Aliszcze

Twoje odpowiedzi mówią mi, że nigdy nie zostaniesz zostawiony sam na sam z moją córką. A ona ma 37 lat. Właściwie to mój syn też nie jest przy tobie całkiem bezpieczny. A teraz znikaj, mam broń i nie będę się wahał jej użyć.
Ludzie, którzy odpowiadali tak jak Ty zwykle mają wyraziste, perwersyjne fantazje seksualne, tak nietypowe, że przeraziłyby ich znajomych z pracy. Pomimo twojego stanu i związanych z nim ograniczeń, pamiętaj, że zawsze możesz znaleźć pracę jako diler narkotyków lub prostytutka, jeżeli naprawdę się postarasz.
Najprawdopodobniej jesteś spod znaku wagi, jak większość beznadziejnych ludzi. Co zaskakujące nie nienawidzisz swoich rodziców, ale zdecydowanie nienawidzisz swoich dziadków - kto wie co to może oznaczać.

pobiłaś wszystkich Moja córcia będzie spod znaku wagi

Napisane przez nmartyna

Kiedyś któraś Mama pisała tu o BebiProgram no i z głupoty (i z nudów) się tam zarejestrowałam, a dzisiaj listonosz przyniósł mi paczuszkę: płytkę z kołysankami, teczkę na dokumenty i jakiś mini poradnik Najbardziej cieszę się z płytki!
Dlatego dziewczyny rejestrować się jak ktoś chce!

Też to mam, też się cieszyłam a słuchałaś płytki? Ja już przesłuchałam i wątpię żebym ją jeszcze raz włączyła. Chyba że już serio nie znajdę sposobu na płacz małej

Napisane przez małaPaulina

Interpretacja
Twoje odpowiedzi wyraźnie wskazują, że odstawiłeś leki i prawdopodobnie łamiesz warunki zwolnienia warunkowego.
Można przypuszczać, że nosisz wyłącznie czarne ubrania, ponieważ głosy w twojej głowie każą Ci to robić, podobnie jak jeść wyłącznie surowe mięso.
Ludzie, którzy udzielali odpowiedzi podobnych do twoich, zwykle czerpią przyjemność z sikania do basenu.
Możesz zapomnieć o swoim marzeniu bycia operatorem koparki. Właściwie to, biorąc pod uwagę twoje zaburzenia, najlepiej by było gdybyś zrezygnował z obsługi jakiegokolwiek sprzętu cięższego niż śrubokręt, do czasu aż twój stan się polepszy (co prawdopodobnie nigdy nie nastąpi).
Jest niemal pewne, że nienawidzisz swojej matki i pogardzasz swoim ojcem, ale jest to zupełnie normalne (wszyscy nienawidzimy twoją matkę i pogardzamy twoim ojcem).

hehe kto wymyślał te teksty, co jeden lepszy

Interpretacja

Twoje odpowiedzi każą przypuszczać, że w sekrecie oczekujesz końca świata. Powyższy objaw wymaga leczenia (na przykład zaprzestania oglądania takiej ilości serwisów informacyjnych).
Wygląda również na to, że darzysz skrajną nieufnością czerwone samochody, papier toaletowy i niebo. Jeżeli nie zdecydujesz się na leczenie, prawdopodobnie skończysz posiadając w domu sto kotów.
Ludzie, którzy odpowiadali podobnie jak Ty, zwykle kradną w sklepach i w sposób niepohamowany oddają się hazardowi. Przy odrobinie szczęścia możesz funkcjonować na poziomie rośliny, dokonując sprzedaży telefonicznych lub oferując polisy ubezpieczeniowe. Pod warunkiem, że nie będziesz starać się za bardzo - za dużo wysiłku umysłowego może Cię doprowadzić do bólu okrężnicy.
Co prawda nie nienawidzisz rodziców, ale nienawidzisz obcych ludzi oraz wszystkich noszących coś niebieskiego. W twoim przypadku zalecane jest zażywanie litu, ogromnych ilości litu.

[201610121609]

Napisane przez Paulina Darek

aisa84 ja też ostatnio myślałam na ten temat i znalazłam takie zestawy na allegro

http://allegro.pl/zestaw-laktator-to...234563541.html
albo bardziej rozbudowane za ok300-350zl z podgrzewaczem i termicznymi pokrowcami na butelki ale nie mogę teraz znaleźć...


o znalazłam cos takiego, ale to już wersja bogata....
http://allegro.pl/tommee-tippee-zest...231287441.html
http://allegro.pl/tommee-tippee-ster...228669104.html

O ten pierwszy zestaw fajny
Muszę pomyśleć na nim bo te następne to juz chyba za bardzo rozbudowane dla mnie bo chyba przeżyje bez podgrzewacza aczkolwiek sie na tym nie znam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Ja dziś byłam na spacerku z moim, bo wczoraj się wściekałam że do głowy w domu dostaję Juz nawet kupiłam sobie nasiona kopru i pietruszki i będę sadzić choć niecierpię kopru i pietruszki
Byłam też w maku na chamku z frytkami smakowało córci a teraz zabieramy się za grilla bo nas przyszedł smaczek...

Tyje w zawrotnym tempie... Mam już 8kg na plusie...

A czy Wasze brzuchy też wydają takie dziwne dźwięki? Z mojego wszyscy się śmieją Jęczy non stop, normalnie można z nim gadać

[Paulina Darek]

Napisane przez aisa84

O ten pierwszy zestaw fajny
Muszę pomyśleć na nim bo te następne to juz chyba za bardzo rozbudowane dla mnie bo chyba przeżyje bez podgrzewacza aczkolwiek sie na tym nie znam
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no ja też nie wiem czego mogło by nie być w takim zestawie... np. fajne te termiczne pojemniki, ale zawsze osobno można kupić...
i nie wiem czy te butelki tommee tippee są odpowiednie, w sumie to ja nie za bardzo się na tym znam... przemawia za mną to, że to są niby antykolkowe, przynajmniej ja takich szukam...i taki ładny kształt mają...

i jeszcze jaki smoczek kupić?? ta firma oferuje uspokajające i też się zastanawiam...

[nmartyna]

dzanet2108 ja od czasu do czasu lubię posłuchać muzyki klasycznej Więc u mnie trochę częściej będzie to puszczane

[ZygaEffka]

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[Niestabilna]

Napisane przez Krumcia

Niestabilna, chilli sadzisz... Musze podrzucić ten pomysł TŻowi, bo on lubi na ostro Ja mam zamiar kiedyś awokado posadzić, ciekawe czy urośnie...

Ja sadze co roku. Czesc susze a czesc zjadamy. No i z tych suszonych mam nasiona tylko w tym roku dosc pozno sie za to wzielam przez przeprowadzke. A na ogrodku bede sadzic szczypior, cebule, buraczki, salate i rzodkiewke bo to latwe w tym roku niestety duzo nie robie bo sil nie bede miala.
Truskawki pojedziemy na prywatne pola,pozeczke czerwona, pelno malin, jablka i gruszki mam na podworku i ta babcia powieduiala ze moge zbierac sobie wiec owoce do sloikow beda o ile sily bede miala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Paulina Darek]

patrzcie co znalazłam...
http://www.papilot.pl/dziecko/26160/...alne-dane.html

[Latte88]

Napisane przez Paulina Darek

patrzcie co znalazłam...
http://www.papilot.pl/dziecko/26160/...alne-dane.html

OMG moje na pierwszym a pomysleć, że przez cały okres szkolny byłam jedna jedyna z tym imieniem

[kamido]

Hej poczytałam was trochę i z doświadczenia mogę powiedzieć o materacu i laktatorze. Materac gryka kokos jest super gryka jest twardsza ale latem była ekstra a strona kokosu u nas zimą sie sprawdziła, natomiast laktatory przeszłam chyba 4 i polecam jeden jedyny firmy medela to jest firma ktora się specjalizuje w laktatorach, miałam ręczny avent ale po miesiącu się rozleciał, tommetipie też nie dał rady i jeszcze jakies dwa po drodze tylko medela do tej pory jest sprawny i pewnie od wrzesnia znów pójdzie w ruch mam mini electrick, nie wyobrażam sobie życia bez niego, ja karmiłam 16 miesięcy bo chciałam ale wiadomo nie każdy musi a laktator można wykorzystać w tym czasie na mnóstwo sposobów : przed wyjściem zawsze zostawiałam świeżo odciągnięty pokarm dla małego, jak skonczył poł roku to kaszki robiłam na swoim mleku, tak samo na noc dostawał butelke z kaszką i nie było nocnego karmienia poza tym pokarm matki w specjalnych woreczkach można mrozić i używać w dowolnym czasie np w razie przeziębienia, albo problemów jelitowych, przy spadku odporności nawet jak juz się nie karmi piersią , na wyjazdach urodzinach grilu zamiast czekać aż bluzka zrobi się mokra w 5 minut ściągałam całą butelkę bo np dziecko było tak zafascynowane nowym otoczeniem że przez 3 h nie chciało jeść a mi miało piersi rozerwać

Mam nadzieję że pomogłam w podjeciu decyzji
Miłego dnia

[anesh_]

Napisane przez małaPaulina

ja będę mieć mamę ze 30km ode mnie




i tak się boję teraz duzo kobiet z gory wybiera CC,ja znam osoby dziewczyny ktore mowią zebym tylko nie rodzila naturalnie,oczywiscie nie slucham,ja chce SN ale prawda jest taka ze mozliwe ze wlasnie przyjda czasy ze kobiety w ogole nie będą rodzic tylko te dzidziusie będzie się wyciągać operacyjnie hehe
Do mnie na fitness chodzi babka,ktora jest w drugiej ciazy i ona uwaza ze porod moze byc naprawde piękny i mozna go cudownie przezyc troche mnie ta kobieta przeraza ogolnie chciala rodzic w domu ale drogo wychodzi podobno
Chociaz mam kumpele ktora bardzo źle zniosla porod,powiedziala ze nigdy wiecej... a urodzila w lutym drugą corke

Ja juz rodziłam i mogę powiedzieć - do przeżycia. Bardzo ważne jest, by opieka była dobra,wtedy nie jest,aż tak strasznie.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez carolciuska

Miss-



Dokładnie tak! Ja mam dwie walizki ubranek, po kolezanki coreczce i po synku kuzynki- misz masz, sa uniwersalne. Uwazam, ze jesli mozna miec uzywane to super ! Przeciez to po malutkim dziecku, co ono moglo zniszczyc?



Latte! GRATULACJE! Miedzy innymi to info mnie ominelo, ze u Ciebie tez mloda dama i do tego jakie piekne imie wybraliscie




Mi tez leci siara, budze sie rano i mam plamki nieduze na bluzce bialej....
Probowalam wczoraj czytac na jakim etapie sa forumowe rozmowy i tak: nie mam pojecia o zakupach grubszych typu laktatory, nosidelka, wozki i wymiary i waga , foteliki, rodzaje materacy itd.
Wydaje mi sie, ze im bardzoej sie w to zaglebiam- czytam forum tym mniej wiem

Wozek chyba odkupimy od mojej kuzynki- Hartan Vip, nie wiem natomiast jakie ma wymiary gondoli, jaka jest jego waga itd. Wiem tylko, ze ma pozytywne opinie, ze nowy kosztuje ok 3300 w gore , wlos sie jezy na rekach
Fotelik chyba maxi cosi- mozna go wpiac do tego Hartana
Co do nosidelka to wlasnie sie zastanawiam czy jest sens ? Moze chusta? Jak ja wiazac ? No i skoro rodzimy we wrzesniu to czy sie bedzie korzystalo w zimne miesiace z tego? nie mam pojecia...
Łozeczko wiem, ze kupimy w Ikei, sa niedrogie, a ladnie. Chcemy biale, bo sypialnie mamy glownie biała.
Laktator wiem, ze powinnam miec, bo wracam do szkoly od pazdziernika- ostatni rok magisterki. Bede musiala odciagac za☠☠☠iste mleko i tatus bedzie dawal. Samo pisanie tego mnie zestresowalo. hahahaha

Polecam nosidlo, tzn.na początek chustę.
Maluszkimz reguły nie chcą leżeć i ntakie cos to wybawienie,żeby gdzieś się ruszyć.np zrobić kanapkę;p.
Ale uważam,ze spokojnie można kupić po porodzie. Poczekać najpierw czy maluszek będzie przytulaskiem czy nie.

[Ana***]

Napisane przez aisa84

Znalazłam zdjęcia tych kocyków w TkMax polecam każdemu kto mieszka lub będzie w dużym mieście z tym sklepem bo rzeczy sa naprawdę piękne
Szkoda, ze deszcz leje bo bym wyciągnęła tz po pracy zobaczyć czy znowu maja kocyki. Bo jak robiłam zdjęcia to nie wiedziałam czy to chłopiec czy dziewczynka...
A pózniej ich juz nie było ale za to teściowa kupiła nam tam kilka zestawów ubranek
Zdjeć ciuszków nie zrobię bo tak szczerze to jakoś nie chce mi sie ich wygrzebywac z szafy

Kocyki

Załącznik 5681262Załącznik 5681263Załącznik 5681264Załącznik 5681265


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

śliczne drogie są tam rzeczy?

Napisane przez nmartyna

B
A tak serio serio, to jeżeli pokarm będzie, to laktator może się przydać

laktatora można używać do stymulacji aby pokarm się pojawił

Napisane przez 88Ekaterina88

a ja w konsekwencji nie mam nic w sówki
jakos motyw przewodni mi sie zmienił

na co się zmienił?

Napisane przez małaPaulina

a wiecie czego ja się boję? porodu i wszystkiego co będzie potem jestem przerażona... nawet nie wiem czy będę potrafiła wziąć dziecko na ręce,przewinąć,wykąpać moze trzeba było poczekać z tą ciążą jeszcze z 10lat... czuje że nie wiem NIC!!

mam to samo!!!

Napisane przez malgosia1051

Jestem juz po badaniu usg i będę mieć dziewczynkie jak się ciesze i jestem przeszczesliwa
Łożysko mam na ścianie tylnej. Prawidlowa ilość płynu owodniowego. Pepowina 3 naczyniowa. FHR +serce 4 jajowe koniuszkiem skierowane w lewa stronę. Zalążek widoczny po lewej stronie poniżej przepony. W zakresie kończyn kręgosłupa i czaszki nie uwidoczniono nieprawidłowości. Rogi tylne komór bocznych 7mm. FW 360g.

[ircha06]

Widziałyście:
http://pudelekx.pl/blizniaczki-przys...034-g4#galeria

[Latte88]

Napisane przez ircha06

Widziałyście:
http://pudelekx.pl/blizniaczki-przys...034-g4#galeria

Widziałam piękne a widzialyscie bliźniaki w kąpieli jak się cały czas przytulaja? Niesamowita Pierwsza Kąpiel bliźniaków.: http://youtu.be/oyM_8_07Yso

[201610121609]

Napisane przez Ana***

śliczne drogie są tam rzeczy?



laktatora można używać do stymulacji aby pokarm się pojawił



na co się zmienił?



mam to samo!!!

Kocyki to 12-15 euro a ciuszki naprawdę śliczne i niepowtarzalne to rożnie 8, 10 euro i wzwyż


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez ircha06

Widziałyście:
http://pudelekx.pl/blizniaczki-przys...034-g4#galeria

Słodkie!

Napisane przez Paulina Darek

patrzcie co znalazłam...
http://www.papilot.pl/dziecko/26160/...alne-dane.html

Oj chyba będę mało oryginalna...

[Metamfetaminax]

Napisane przez nmartyna

Mój Małż oszalał!!! Szuka głośniczka jakiegoś, żeby Malutka mogła słuchać kołysanek , słuchawki odpadają, bo nie będę ugniatała brzucha słuchawkami
A poza tym, dzisiaj mi się oberwało od niego, że mam brzydko nie mówić, bo jego córka słucha!

Haha,to się uśmiałam

Napisane przez małaPaulina

smacznego

a wiecie czego ja się boję? porodu i wszystkiego co będzie potem jestem przerażona... nawet nie wiem czy będę potrafiła wziąć dziecko na ręce,przewinąć,wykąpać moze trzeba było poczekać z tą ciążą jeszcze z 10lat... czuje że nie wiem NIC!!

Ja się też porodu boję,ale doszłam do wniosku,że jak coś weszło to potem musi wyjść tą samą stroną i nie uniknę tego,bo tak czy siak dziecko musi się jakoś urodzić Mimo,że portami trzęsę na samą myśl o skurczach,parciu... Wrrr.. Nie,nie... A wszystkie pewnie dowiesz się jak każda z nas-po porodzie Obudzi się w Tobie jakiś instynkt i będziesz taką mamuśką jakbyś chociaż trójkę wychowała Ja się nie boję takiego małego wziąć na ręce,bo wiele razy trzymałam inne dzieci ale akurat o swoje będę się bała,bo to kąpiel itp... Ale z rąk raczej nie wypadnie i damy radę

Napisane przez malgosia1051

Jestem juz po badaniu usg i będę mieć dziewczynkie jak się ciesze i jestem przeszczesliwa
Łożysko mam na ścianie tylnej. Prawidlowa ilość płynu owodniowego. Pepowina 3 naczyniowa. FHR +serce 4 jajowe koniuszkiem skierowane w lewa stronę. Zalążek widoczny po lewej stronie poniżej przepony. W zakresie kończyn kręgosłupa i czaszki nie uwidoczniono nieprawidłowości. Rogi tylne komór bocznych 7mm. FW 360g.

Brawo dla dziewczynki

Napisane przez aisa84

A czy Wy tez jesteście takie...hmm... roztargnione i nieprzytomne?
Przez ostatnie 4dni poparzylam sie 3razy a dzisiaj jak składałam pranie to ściereczkę kuchenna do rak czy tam garów pięknie złożyłam, zaniosłam do szafki w kuchni i jak zamknęłam ta szafkę to sie zorientowałam, ze zamiast do szafki to włożyłam ja do ... Piekarnika


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Taak i wczoraj się o tym przekonałam.. Cały ranek motałam się i ciągle wszystko na odwal robiłam Myślałam o herbacie zrobiłam kawę i to jeszcze w wielkim kubanie Tak samo chciałam wziąć magnez i do ust włożyłam luteinę-dopochwową

Napisane przez ircha06

Niby leczenie zakończył już jakiś czas temu, był dwa razy w sanatorium i co roku ma takie kontrolne badania, jak teraz, co jest na 3dniowym pobycie w szpitalu. Przebadają co z góry na dół, obejrzą wzdłuż i w szerz, porobią wyniki i czekamy dobrych wieści. Nadal bierze jakieś leki, raczej czuje się dobrze, apetyt w miarę mu dopisuje, bo z tym, ojjj różnie bywało, że czasem gonili za nim z kanapką lub jabłkiem, żeby choć coś wrzucił do brzuszka. Oby wszystko było jak należy. Nie chcę się tu rozpisywać, bo nie czas i nie miejsce, by wdrażać Was w te szczegóły, których my doświadczaliśmy w tej rodzinnej rozterce -na pewno nie życzę nikomu. A ogólnie Filipcio to bardzo rozsądny chłopak, radzi sobie bardzo dobrze w szkole, jest aktywny, gra na gitarze, chodzi na treningi piłki nożej (ostatnio w sportowym była wyprzedaż to mu firmowe podkolanówki kupiłam za 10zł i wyślę z czymś słodkim na dzień dziecka). Jak chorował to co nmiesiąc mu coś wysyłałam, choć nie pracowąłam, to zawsze jakąś malą pierdółką chciałam pocieszyć jego serduszko i mieć tę radość, że choc na chwilkę wywołałam u niego uśmiech. Są na necie jego zdjęcia z czasu choroby, bo jest zapisany do jednej z fundacji, ale nie będę Wam nawet szukać, pokazywać. Teraz pora, by każda z nas skupiła się na pozytywnym myśleniu i radowała się każdą chwilą, kolejnym kopniaczkiem. Każdej z osobna życzę samych miłych wrażeń z tych oczekiwań na bycie mamą, tym co ciąża była dla nich niespodzianką i tym, które czekały na ten cud trochę dłużej

To jest jakby nie patrzyć rodzinna tragedia,czemu te dzieci muszą tak cierpieć... Przecież nic nikomu nie zrobiły... Oby każde dziecko tylko wychodziło z takich chorób a najlepiej żeby w ogóle nie znały tego uczucia

Napisane przez ircha06

Widziałyście:
http://pudelekx.pl/blizniaczki-przys...034-g4#galeria

Widziałam,to jest piękne Ale bardziej wzruszyło mnie to kiedyś : http://www.youtube.com/watch?v=oyM_8_07Yso

[ZygaEffka]

Umówiłam się na 22 maja na 21.30 na połówkowe . Akuray bede po antybiotyku , wtedy juz całkowicie bede miala pewność ze mimo takiej ilości dziadostwa jakie każą i kazali mi zażywać z dzidzią jest ok

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez Metamfetaminax

Haha,to się uśmiałam


Ja się też porodu boję,ale doszłam do wniosku,że jak coś weszło to potem musi wyjść tą samą stroną i nie uniknę tego,bo tak czy siak dziecko musi się jakoś urodzić Mimo,że portami trzęsę na samą myśl o skurczach,parciu... Wrrr.. Nie,nie... A wszystkie pewnie dowiesz się jak każda z nas-po porodzie Obudzi się w Tobie jakiś instynkt i będziesz taką mamuśką jakbyś chociaż trójkę wychowała Ja się nie boję takiego małego wziąć na ręce,bo wiele razy trzymałam inne dzieci ale akurat o swoje będę się bała,bo to kąpiel itp... Ale z rąk raczej nie wypadnie i damy radę


Brawo dla dziewczynki

Taak i wczoraj się o tym przekonałam.. Cały ranek motałam się i ciągle wszystko na odwal robiłam Myślałam o herbacie zrobiłam kawę i to jeszcze w wielkim kubanie Tak samo chciałam wziąć magnez i do ust włożyłam luteinę-dopochwową


To jest jakby nie patrzyć rodzinna tragedia,czemu te dzieci muszą tak cierpieć... Przecież nic nikomu nie zrobiły... Oby każde dziecko tylko wychodziło z takich chorób a najlepiej żeby w ogóle nie znały tego uczucia



Widziałam,to jest piękne Ale bardziej wzruszyło mnie to kiedyś : http://www.youtube.com/watch?v=oyM_8_07Yso

Kochana a jak smakowala ci ta luteinka dopochwowa ?

Hmm któraś tu pisała że nie powinno się używać wanienki po innym dziecku i butelek , ja akurat dostanę wanienkę ze stelażem od bratowej po 2 dzieci , a co do butelek to kwestia wyparzenia i zmiany smoczka na nowy bo wiadomo smoczki się zużywają ;-)