Grudniowe Mamusie cz. V - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-17, 13:07   #2971
basiabasia989
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 640
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez maczuma Pokaż wiadomość
Pierniczki, proszę bardzo
rodzić jeszcze nie będę to niech chociaż z tych świąt mam trochę radości o ile znajdę przepis albo jakaś dobra dusza znowu mi podrzuci

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

ale ja durna dopiero teraz zauważyłam

maczuma dziękuję
__________________
39/40
basiabasia989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:21   #2972
maczuma
Rozeznanie
 
Avatar maczuma
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Alekaz, ale duża i urocza ta Twoja dziewczynka!
__________________
Jan 20.12.14
maczuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:31   #2973
19marta90
Raczkowanie
 
Avatar 19marta90
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 176
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
Biedna Basia daj jej jakiś dobry probiotyk, ogranicz produkty mleczne i dojdzie do siebie

Moja Amelka ostatnie 1,5 tygodnia siedziala w domu, bo miała zapalenie ucha, w przedszkolu dzieciaki miały, więc jakieś wirusowe. Tęskniła za przedszkolem, wyzdrowiala, od poniedziałku poszła i wczoraj ją gardło bolało i zielone gile miałam ja w domu zostawić, ale płakała, że chce iść. Wczoraj się tak zrobiła chyba, bo jak poszli na dwór to tak biegała że dwie bluzki miała mokre. Pani ją przebierała. Juto mają wyjazd do teatru a później ją chyba zostawie już w domu.
Znów śpi z tz'tem, bo się boję, że mała złapie.


Marta - zadzwoń sobie do medeora i umów się na poradę laktacyjna z Ireną Rychtą, nie wiem czy miałas z nią do czynienia w szpitalu. Anioł kobieta, jestem pewna że ci pomoże z kp
W ramach NFZ?
__________________

19marta90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:32   #2974
Ringo6
Zadomowienie
 
Avatar Ringo6
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 260
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Wpadłam na chwilę... Gratuluję nowym mamom! A co do laktacji... do każdej z nas przyjdzie.
A u nas lekka żółtaczka i nawał pokarmu. Niestety, moja mała, jak nie che jeść to nie chce i zaciska usta przed cycem, albo jak złapie odkurzacz w nocy, to 2 piersi mało, a potem siup nawał i matka cierpi w ciągu dnia, a dziecko śpi....
__________________
09.12.09r.
12.05.2012r.
11.04.2014r. II
Kopniaczki 19/40
12.12.14r. <3N<3
Ringo6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:34   #2975
19marta90
Raczkowanie
 
Avatar 19marta90
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 176
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Chemisette Pokaż wiadomość
Marta z tego co dziewczyny piszą kp nie jest wcale łatwym zadaniem, trzeba siły i cierpliwości bo kryzysy się zdarzają, stres też robi swoje. Ale kp nie jest czymś co musisz robić, jeśli nie czujesz się na siłach karm mm, po to je wymyślili. Może potrzebujesz kilka godzin odpoczynku, albo masz zły dzień, nikt Cię nie osądza bo to Twoja i tylko Twoja decyzja. Jeśli mm było by złe to byśmy w ogóle go nie używali. Nie wyrzucaj sobie że karmiąc mm jesteś złą matką bo to jest nie prawda, a mówiąc to sama siebie nakręcasz. Jesteś wspaniałą mamą, która robi wszystko jak najlepiej dla maluszka, ale każda mama potrzebuje odpoczynku i spokoju. Jak to się mówi zadowolona mama to zadowolone dziecko Twoje emocje też wpływają na dziecko, jeśli Ty się denerwujesz to maluch reaguje podobnie. Położna na szkole rodzenia radziła aby w takiej sytuacji dać dziecko tacie albo babci a samemu wziąć kąpiel, umyć włosy i się przespać, niby zwykłe czynności ale każdej kobiecie sprawiają radość jak może coś zrobić dla Siebie. A maluch z tatą przez jakiś czas nawiąże więź i naprawdę nic się nie stanie.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Pisałam do Karo i już wstała czuje się dobrze ale mała jest dalej na oddziale bo pojawiła się bakteria i muszą sprawdzić co to, ale może iść do niej i zobaczyć ją. I chyba jak każda chciałaby wrócić już do domku

A ja żadnych oznak porodu nie mam ale moje nogi jak balony wyglądają, ledwo papcie jestem wstanie ubrać, nie mówiąc już o butach
Dzięki :-* Eliza 3 razy jadła dziś tylko z piersi i śpi jak aniołek. Mam nadzieję że noc będzie udana
__________________

19marta90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:36   #2976
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Minka to Twojej córci również zdrowia życzę wszystko przez tą pogodę, te wirusy się mnożą i same choroby... aby do wiosny
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:43   #2977
Justyssia87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 622
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Dzięki dziewczyny juz nie analizuje, chyba ma dośc tego mleka, bo dzis widzialam ze mu sie az z buzi wylewało. al jest taki zmierzły aaaa!! od 8rano jak zaczełam go karmić to dopiero teraz zasnal... nawet na spacerku czuwał i tylko an chwile przysnał , masakra jakaś dzisiaj,-.
Ale fajnie wiedziec ze te godziny moga sie tak zmieniać bo on tak ostatnio wansie co pol h nawet by chcial, czasem tylko przy cycu chce byc a czasme co poł h je i je.. ah

inka widze ze mamy te same godziny karmenia nocnego

trusia- współczuje no co za baby, olej je, pomyśl ze niebawem bedzie w domu i juz nikt ci gitary nie ebdzie zawracac i dasz rade na spokojnie. Lap sutka rob z niego taki szpiczasty i wkłądaj małemu moze złapie a kapturki nie sa złe mi pomogły bardzo!! dzięki nim mały w ogóle ssał bo przez nawał pokarmu sutki sie stracił y i nie umiał ich łapać, miałam S z aventu. Potem polozna mowila zeby odlozyc kapturki, pokazała jak dziecko musi miec usta ułoozne, taki dziubek/rybka, 2 wargi wywinięte połozone na cycu i ssie super!!! wyciskaj mleckzo zeby posmakował ze na cycu jest i ciagle próbuj, staraj sie nie przejmowac choć to tudne, pomysl ze od tego jego życie nie zalezy i zawsze mozesz dac mm z głodu nie umrze, moze to da ci komfort psychiczny, bo nastawianie sie ciagle ze musze kp musze kp też schizuj-ja tak mialam z pierwszym synem :/ ( a teraz zamartwiam sie czy mam dosc mleka eh ) Dasz rade
Justyssia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 14:03   #2978
Linea86
Raczkowanie
 
Avatar Linea86
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Sz-n
Wiadomości: 366
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Ja też na takie położne trafiłam, że nóż się w kieszeni otwiera...żeby przyjść pokazać jak przystawiać dziecko nie było komu ale głupie komentarze puszczać to już tak...nie wspominając o tym, że jak jedna coś mówiła to druga temu zaprzeczała...w pierwszą noc po porodzie mały tak głośno płakał ja pokarmu nie miałam mimo przystawiania i przyszła taka jedna z mm i mu dała, jeszcze skomentowała, że ja dziecko głodzę...nie muszę dodawać, że po takim komentarzu resztę nocy przepłakałam faktycznie szukając winy w sobie... Dopiero dzień przed wyjściem przyszła jedna taka która poświeciła mi 3 minuty ale wystarczyło, żebym dowiedziała się jak dziecko poprawnie przystawiać i że pokarm mam dobry...na wyjście ze szpitala czekałam jak na zbawienie, a w domu wszystko się unormowało.
__________________
Linea86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 14:46   #2979
Justyssia87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 622
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Dziewczyny które rodziły 3 tyg lub więcej temu.. macie jeszcze krwawienie? Widze ze alekaz pisze ze chyba okres ma. Ja mam krwawienie takie ze np. jednego dnia prawie nic nie ma troszke leci, potem np 1dzień nic a potem znow duzo mam. Już zaczelam myślec czy też okres mam bo wczoraj caly dzien nic a od nocy znów mam do teraz wylada jak okres, aczkolwike to nie możliwe bo kp przeciez i 3tyg po porodzie to troche za szybko. Macie tez takie dziwne krwawieni raz jest raz nie ma, raz mniej raz więcej?
Justyssia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 14:52   #2980
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Justyssia87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny które rodziły 3 tyg lub więcej temu.. macie jeszcze krwawienie? Widze ze alekaz pisze ze chyba okres ma. Ja mam krwawienie takie ze np. jednego dnia prawie nic nie ma troszke leci, potem np 1dzień nic a potem znow duzo mam. Już zaczelam myślec czy też okres mam bo wczoraj caly dzien nic a od nocy znów mam do teraz wylada jak okres, aczkolwike to nie możliwe bo kp przeciez i 3tyg po porodzie to troche za szybko. Macie tez takie dziwne krwawieni raz jest raz nie ma, raz mniej raz więcej?
Ale krwawisz czysta krwia ? Bo ja jeszcze nadal plamie. Chodze z wkladkami, ale jeszcze troche leci tylko juz takie jasno brazowe
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:35   #2981
Justyssia87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 622
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

roksi ja mam jasno czerwone i musze mieć podpaske, wkładka by przemokła :/
Justyssia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 15:36   #2982
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

HEJ
od czego tu zacząć.
4 grudnia pojechałam na rutynowe badanie ktg i mierzenie ciśnienia.
Ktg wyszło nieprawidłowe - tętno dziecka spadało, dodatkowo moje ciśnienie na lekach - 150/100.
O godzinie 13 zadecydowano, że będę mieć cc. O 14.50 urodził się Wojtuś.
Wg usg miał ważyć 3 kg, a ważył 2700 i był maleńki - przez moje nadciśnienie był niedożywiony, dodatkowo był obwinięty pępowiną. Pamiętacie, że chorowałam i brałam antybiotyk? Mój synek urodził się z zapaleniem płuc i uszu. Byliśmy w szpitalu aż do dziś - ponad 10 dni.
Nawet nie chcę opowiadać o przeżyciach ze szpitala i oglądaniu swojego dziecka z wenflonem w głowie..
Spróbuję podgonić wątek
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:42   #2983
19Inka90
Wtajemniczenie
 
Avatar 19Inka90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Doloresd dobrze ze jesteś wielokrotnie zastanawialysmy się co u Was ucaluj Wojtusia

Justysia Ja jestem dzisiaj 17 dni po cc i nadal plamie,nieraz czystą krwią nieraz na brązowo... Alekaz mogła dostać okres bo nie karmi piersią... Tak mi się wydaje

Ehh spalam ponad 2 godziny
__________________

Emilka
19Inka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:46   #2984
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

my już zarejestrowani...w urzedzie TŻ oczywiście zaczął się zastanawiać nad drugim imieniem ale ucięłam to krótko i sttanęło na jednym. zawiozłam też dokumenty do pracy i okazuje się że wniosek z macierzyńskimi należy rozpisać datami!!! nie rozumiem jak można takiego pisma nie zformalizować i zrobić ogólnego wzoru....
nigdzie też nie jest napisane że mają być dokładne daty...i love zus...:/
na szczęście kadrowa przyjęła pismo a poprawiony wniosek mam jej wysłać pocztą....

teściowa zadzwoniła po 3,5h że mały się zanosi płaczem to jak przygazowałam samochód to oj...:P a jak wpadłam do domu to gałgan mały spał caly zadowolony....

i pytanie do mam doświadczonych... w szpitlu kazali jedzenie z butli dawać w temp pokojowej nie podgrzewane....i tak też kazałam dzisiaj teściwoej...i mówi że może płakal bo zimne mleko to brzuch rozbolał....co myślicie?

Trusia Marta i generalnie dziewczyny z kryzysem kp.... przez 8dni walczyłam...nie wiem kto bardziej ryczał....moje gile nad ranem zdrapywałam młodemu z czoła bo nawet nie miałam jak się wysmarkać....wróciliśmy do domu ja cała szczęśliwa i wyluzowana i.....mleko płynie potokami a mały ssie jak kombajn!
oczywiście za mm nikt nikogo nie będzie z widłami ganiał! więc spokojnie Marta ale spróbuj poczekać do powrotu do domu. zobaczysz ogromną różnicę jak TY się zrelaksujesz...

w kwestii dostawiania tak mi się jeszcze przypomniało-jak małe słabo buźkę rozdziawia to z brodawki robię "kanapkę" -ściskam lekko, spłaszczam ją z takiej strony żeby mu było wygodnie do buzi wziąć

jutro ma wpaść położna zobaczymy jak oceni młodego...teściowa twierdzi że prawą nogę za mocno ściąga do środka...wizyta u ortopedy 12.01 to sie pewnie dowiem że wszystko ok...

i jeszcze krótkie wideo... https://www.youtube.com/watch?v=SE2IeKB0O_8
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:47   #2985
maczuma
Rozeznanie
 
Avatar maczuma
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

doloresd, dobrze, że jesteście już w domu, ucałuj Wojtusia
__________________
Jan 20.12.14
maczuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:59   #2986
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

ohh Dolores to nasze dzieciaczki z jednego dnia!i mój tez zapalenie płuc... i też 10dni w szpitalu....

cudownie że już w domu....odpoczywamy!

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

a jeszcze doradźcie... babcia chce kupić bujaczek... czy takie coś ma sens? http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-...773916780.html

czy raczej wybrać tylko bujaczek a potem go sprzedać?
opcja z krzeselkiem dla starszaka wydaje się fajna...
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:01   #2987
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
ohh Dolores to nasze dzieciaczki z jednego dnia!i mój tez zapalenie płuc... i też 10dni w szpitalu....

cudownie że już w domu....odpoczywamy![COLOR="Silver"]
ojej - to jakaś epidemia ... ważne, że już jest dobrze

dzięki dziewczyny, jak wydobrzejemy, to porobię zdjęcia i wrzucę

Edytowane przez doloresd
Czas edycji: 2014-12-17 o 16:07
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:14   #2988
antosia5
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 523
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
HEJ
od czego tu zacząć.
4 grudnia pojechałam na rutynowe badanie ktg i mierzenie ciśnienia.
Ktg wyszło nieprawidłowe - tętno dziecka spadało, dodatkowo moje ciśnienie na lekach - 150/100.
O godzinie 13 zadecydowano, że będę mieć cc. O 14.50 urodził się Wojtuś.
Wg usg miał ważyć 3 kg, a ważył 2700 i był maleńki - przez moje nadciśnienie był niedożywiony, dodatkowo był obwinięty pępowiną. Pamiętacie, że chorowałam i brałam antybiotyk? Mój synek urodził się z zapaleniem płuc i uszu. Byliśmy w szpitalu aż do dziś - ponad 10 dni.
Nawet nie chcę opowiadać o przeżyciach ze szpitala i oglądaniu swojego dziecka z wenflonem w głowie..
Spróbuję podgonić wątek
Jejku, jak dobrze ze sie odezwalas A to sie martwiłam, pamietalam ze mialas na drugi dzień do lekarza iść, a potem cisza tak długo
Bardzo wspólczuje przezyc Dobrze ze jestescie juz w domku- dużo dużo zdrówka dla Wojtusia


A my własnie wrociliśmy do domu z chinką, która ma 2 metry Najwieksza moja choinka i pieknie pachnie lasem

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Ja jadę z siostrą ok. 13 do Pana leśniczego po choinkę co do nagłego porodu to sama nie wiem czy bardziej boli czy nie ze względów psychicznych wolę szybką akcję bo to czekanie jest męczące wsłuchuję się w swój organizm i już sama nie wiem czy się coś dzieje czy nie zobaczymy co lekarz powie poniedziałek o ile nie urodzę do tego czasu.
Ja juz sama nie wiem co chcę Napewno chce by sie już zaczęło
Ja też wchłuchuje sie w organizm i jakos nic do mnie nie mówi
Cytat:
Napisane przez alekaz1 Pokaż wiadomość
Pokazuje mamie język
Jaka slicznotka:lo ve:
Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość

a jeszcze doradźcie... babcia chce kupić bujaczek... czy takie coś ma sens? http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-...773916780.html

czy raczej wybrać tylko bujaczek a potem go sprzedać?
opcja z krzeselkiem dla starszaka wydaje się fajna...
Ja chce coś w tym stylu kupić Ale jak przyjadą moi rodzice, bo to niby prezent od nich ma byc
antosia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:26   #2989
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Alekaz śliczna Twoja mała i nie boi się już języka pokazać

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
HEJ
od czego tu zacząć.
4 grudnia pojechałam na rutynowe badanie ktg i mierzenie ciśnienia.
Ktg wyszło nieprawidłowe - tętno dziecka spadało, dodatkowo moje ciśnienie na lekach - 150/100.
O godzinie 13 zadecydowano, że będę mieć cc. O 14.50 urodził się Wojtuś.
Wg usg miał ważyć 3 kg, a ważył 2700 i był maleńki - przez moje nadciśnienie był niedożywiony, dodatkowo był obwinięty pępowiną. Pamiętacie, że chorowałam i brałam antybiotyk? Mój synek urodził się z zapaleniem płuc i uszu. Byliśmy w szpitalu aż do dziś - ponad 10 dni.
Nawet nie chcę opowiadać o przeżyciach ze szpitala i oglądaniu swojego dziecka z wenflonem w głowie..
Spróbuję podgonić wątek
Fajnie że piszesz, każda się zastanawiała gdzie zniknęłaś i co się u Ciebie dzieje. Kurcze współczuję przeżyć, pewnie się martwiłaś o małego, dużo Ci się zwaliło na głowę, ale na szczęście już w domku jesteście i wszystko się dobrze ułoży Życzę zdrowia dla Ciebie i Małego I spokoju bo musicie odpocząć od tego szpitala
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 16:39   #2990
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Justyssia87 Pokaż wiadomość
roksi ja mam jasno czerwone i musze mieć podpaske, wkładka by przemokła :/
to może i okres ;/

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
HEJ
od czego tu zacząć.
4 grudnia pojechałam na rutynowe badanie ktg i mierzenie ciśnienia.
Ktg wyszło nieprawidłowe - tętno dziecka spadało, dodatkowo moje ciśnienie na lekach - 150/100.
O godzinie 13 zadecydowano, że będę mieć cc. O 14.50 urodził się Wojtuś.
Wg usg miał ważyć 3 kg, a ważył 2700 i był maleńki - przez moje nadciśnienie był niedożywiony, dodatkowo był obwinięty pępowiną. Pamiętacie, że chorowałam i brałam antybiotyk? Mój synek urodził się z zapaleniem płuc i uszu. Byliśmy w szpitalu aż do dziś - ponad 10 dni.
Nawet nie chcę opowiadać o przeżyciach ze szpitala i oglądaniu swojego dziecka z wenflonem w głowie..
Spróbuję podgonić wątek
Wymiary takie jak moja Gratuluję synka i dobrze, że już w domciu
Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
ohh Dolores to nasze dzieciaczki z jednego dnia!i mój tez zapalenie płuc... i też 10dni w szpitalu....

cudownie że już w domu....odpoczywamy!

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

a jeszcze doradźcie... babcia chce kupić bujaczek... czy takie coś ma sens? http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-...773916780.html

czy raczej wybrać tylko bujaczek a potem go sprzedać?
opcja z krzeselkiem dla starszaka wydaje się fajna...
ja bym taki brała, bo dziecko może szybko dobić do 9kg, a tak dłużej skorzysta
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:47   #2991
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
HEJ
od czego tu zacząć.
4 grudnia pojechałam na rutynowe badanie ktg i mierzenie ciśnienia.
Ktg wyszło nieprawidłowe - tętno dziecka spadało, dodatkowo moje ciśnienie na lekach - 150/100.
O godzinie 13 zadecydowano, że będę mieć cc. O 14.50 urodził się Wojtuś.
Wg usg miał ważyć 3 kg, a ważył 2700 i był maleńki - przez moje nadciśnienie był niedożywiony, dodatkowo był obwinięty pępowiną. Pamiętacie, że chorowałam i brałam antybiotyk? Mój synek urodził się z zapaleniem płuc i uszu. Byliśmy w szpitalu aż do dziś - ponad 10 dni.
Nawet nie chcę opowiadać o przeżyciach ze szpitala i oglądaniu swojego dziecka z wenflonem w głowie..
Spróbuję podgonić wątek
Super, że się odezwałaś gratuluję synka współczuję przeżyć ale najważniejsze, że jest już dobrze
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:06   #2992
karooka
Raczkowanie
 
Avatar karooka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 300
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Bimbunia, doloresd jak dobrze, ze sie odezwalyscie... martwilysmy sie o Was i Wasze maleństwa.

U nas nadal cisza i spokoj. Dzis ulepilam z tesciowa 300pierogow czuję się dobrze ale dzis po raz pierwszy spuchly mi nogi... widze po sladach od skarpetek, szok.

W piatek pojde jeszcze ostatni raz przed porodem pobrac krew na morfo i oddac mocz do badania. A potem niech sie dzieje co chce

Marta- ja tez uważam ze powinnas rozważyć spotkanie z doradcą laktacyjnym... czasem to bardzo proste rozwiązania typu odpowiednie ułożenie malej, podciecie wedzidelka itp. Nie poddawaj sie choc rozumiem ze to mega ciężkie

Mysza, Olcia - i jak u Was? Maczuma - placki nie pomogly?
karooka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:09   #2993
maczuma
Rozeznanie
 
Avatar maczuma
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

U mnie cisza, akcji brak :/ Sforsowałam się tylko sprzątając łazienkę i mnie spojenie gniecie teraz.
__________________
Jan 20.12.14
maczuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:17   #2994
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Ehh dziewczyny twardo podchodzicie do sprawyciekawe czy tylko ja taj mam czy inni tez-zapominam stopniowo jak było w ciąży...


Sent from my Lumia 610 NFC using Tapatalk
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:49   #2995
skrzatek24
Rozeznanie
 
Avatar skrzatek24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 576
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość

Ja się z samego rana wkurzyłam. Mieliśmy po 2 tyg znowu do kontroli do neonatologa i właśnie ten tydzień leci. Przy okazji na tą wizytę mieliśmy Oli zrobić morfologię i zaliczyć ortopedę. Chciałam dzisiaj zrobić morfologię i do ortopedy, bo ze skierowaniem z małym dzieckiem idzie się bez kolejki... jednak podkusiło mnie żeby zadzwonić i upewnić sie czy jest ortopeda. Pani mówi jest, ale czy jestem zapisana ? Ja szok ! Mówię, że mam skierowanie to mi mówi, że teraz jest na zapis i ze skierowaniem jak już przyjdzie kolej nosz jak ja się wk..... i nie jedziemy.... polska służba zdrowia nic nie powiedzą od razu, a w zeszłym tygodniu dzwoniłam do nich i pytałam jak to jest !!
To mieliście pecha:/ My dziś byliśmy w preluksacyjnej i też trochę przejść. Specjalnie rano dzwoniłam zapytać w jakich godzinach poradnia jest czynna. Pielęgniarka powiedziała, że od 9 do 10;30, ale trzeba przyjechać najpóźniej do 10 zarejestrować się. Bylismy 9:20. kolejka do rejestracji kilometrowa, babka jakas nieogarnięta, kupę czasu zajmowalo jej zarejestrowanie jednej osoby. Przed nami do tej poradni było chyba z 5 osób i myślałam, że będziemy czekac w nieskończoność zanim lekarz wszystkich zbada, a lekarz badał szybciej niż ta kobieta rejestrowała. Jeszcze jak przyszła moja kolej na rejestrację, pielęgniarka mówi, że teraz muszę czekać aż ona wróci, bo idzie zbadać dziecko , które przyszło na bilans. Jeszcze rzuciła komentarz, że trzeba było o 9 przyjechać, bo nie było ludzi. Odpowiedziałam jej wkurzona, że o 9 to ja nie mogłam, bo dwójkę dzieci wyszykować to nie takie hop siup jak jej się wydaje i się zamknęła. No i stałam jak głupia w tej kolejce nie zarejestrowana, a lekarz wyszedl zapytac kto następny, więc mu powiedziałam, że my z Natalką tylko pielęgniarka sobie poszła i jestem nie zarejestrowana a on, żeby wejść, zbada dziecko, a dokumentacje później sam sobie uzupełni. Jeszcze jakas baba z kolejki wyskoczyła i do mnie z gębą, że teraz jej kolej, ale szybko ją sprowadziłam na ziemię. no i takim sposobem wszystko szybko załatwiliśmy. Przy nas lekarz dostał telefon, że pacjentka leży na sali operacyjnej i czekaja już tylko na niego. i poszedł, nikogo więcej nie przyjmując. Kolejny ortopeda mial pojawić sie dopiero za 0,5 godziny, więc poniekąd mieliśmy farta. Najważniejsze, że z małą ok.

Później byłam z nia jeszcze u pediatry. Natalka waży równiutkie 4000g. w 9 dni przybrała 470g. Nasza lekarka zdziwiła się, bo chwilę wcześniej mówiłam jej, że mocno ulewa, a przy tym dziecko często nie przybiera na wadze. Udzieliła też kilka rad co robić jak dziecko ma silny odruch ssania i mimo najedzenia wciąż domaga sie piersi, ale o tym jak będe miała więcej wolnego czasu na pisanie, bo młody jużpłacze za bajką na kompie.
Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
Ja też tak mam, nawet jak mała stęka bo robi kupę to się nie wybudzam czasem. Jakoś wiem, że krzywda jej się nie dzieje. Czasem stęka, pryknie i śpi dalej. Jak już ją bardziej męczy to biorę na kolana. Ostatnio w nocy na karmienie się budze, daję cyca i idę spać
Oj i ja często śpię przy karmieniu. Ostatnio obudziłam się jak przygwoździłam głową w ścianę.


Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość

Moja Amelka ostatnie 1,5 tygodnia siedziala w domu, bo miała zapalenie ucha, w przedszkolu dzieciaki miały, więc jakieś wirusowe. Tęskniła za przedszkolem, wyzdrowiala, od poniedziałku poszła i wczoraj ją gardło bolało i zielone gile miałam ja w domu zostawić, ale płakała, że chce iść. Wczoraj się tak zrobiła chyba, bo jak poszli na dwór to tak biegała że dwie bluzki miała mokre. Pani ją przebierała. Juto mają wyjazd do teatru a później ją chyba zostawie już w domu.
Znów śpi z tz'tem, bo się boję, że mała złapie.

mój synek tez podziębiony, ale nic w oskrzelach nie słychać. Dostał tylko syrop na kaszel. Mam nadzieję, że przejdzie. Ja mam mocno czerwone gardło. Mogę neoangin albo argentin przy karmieniu.

Cytat:
Napisane przez 19marta90 Pokaż wiadomość
Dzięki :-* Eliza 3 razy jadła dziś tylko z piersi i śpi jak aniołek. Mam nadzieję że noc będzie udana
Super. Mam nadzieję, ze teraz będzie już tylko lepiej.
Cytat:
Napisane przez Justyssia87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny które rodziły 3 tyg lub więcej temu.. macie jeszcze krwawienie? Widze ze alekaz pisze ze chyba okres ma. Ja mam krwawienie takie ze np. jednego dnia prawie nic nie ma troszke leci, potem np 1dzień nic a potem znow duzo mam. Już zaczelam myślec czy też okres mam bo wczoraj caly dzien nic a od nocy znów mam do teraz wylada jak okres, aczkolwike to nie możliwe bo kp przeciez i 3tyg po porodzie to troche za szybko. Macie tez takie dziwne krwawieni raz jest raz nie ma, raz mniej raz więcej?
Może byc, że jednego dnia jest skąpo, a za 2-3 dni leci więcej. Tak mi mówil gin jak dzwoniłam na ip, kiedy miałam dwudniowa przerwę w krwawieniu. No chyba, że po skapym krwawieniu dostaniesz silnego krwotoku. Wtedy na ip, bo może to być wynikiem zakażenia.
Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
HEJ
od czego tu zacząć.
4 grudnia pojechałam na rutynowe badanie ktg i mierzenie ciśnienia.
Ktg wyszło nieprawidłowe - tętno dziecka spadało, dodatkowo moje ciśnienie na lekach - 150/100.
O godzinie 13 zadecydowano, że będę mieć cc. O 14.50 urodził się Wojtuś.
Wg usg miał ważyć 3 kg, a ważył 2700 i był maleńki - przez moje nadciśnienie był niedożywiony, dodatkowo był obwinięty pępowiną. Pamiętacie, że chorowałam i brałam antybiotyk? Mój synek urodził się z zapaleniem płuc i uszu. Byliśmy w szpitalu aż do dziś - ponad 10 dni.
Nawet nie chcę opowiadać o przeżyciach ze szpitala i oglądaniu swojego dziecka z wenflonem w głowie..
Spróbuję podgonić wątek
Gratulacje! Współczuję przeżyć. Najważniejsze, że masz juz synka przy sobie. Zdrówka dla Was.
Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
my już zarejestrowani...w urzedzie TŻ oczywiście zaczął się zastanawiać nad drugim imieniem ale ucięłam to krótko i sttanęło na jednym. zawiozłam też dokumenty do pracy i okazuje się że wniosek z macierzyńskimi należy rozpisać datami!!! nie rozumiem jak można takiego pisma nie zformalizować i zrobić ogólnego wzoru....
nigdzie też nie jest napisane że mają być dokładne daty...i love zus...:/
na szczęście kadrowa przyjęła pismo a poprawiony wniosek mam jej wysłać pocztą....
Ja zanosiłam papiery bezpośrednio do ZUs, bo miałam umowe do dnia porodu. Nie rozpisywałam dat, tylko napisałam we wniosku w jakim wymiarze chcę urlopy. Nic nikt nie mówił, że cos jest nie tak. nie mam też żadnej decyzji odnośnie tego czy przyznano zasiłek czy nie.
Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość

[/COLOR]a jeszcze doradźcie... babcia chce kupić bujaczek... czy takie coś ma sens? http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-...773916780.html

czy raczej wybrać tylko bujaczek a potem go sprzedać?
opcja z krzeselkiem dla starszaka wydaje się fajna...
Kupowac Tez sie zastanawiam nad podobnym. Nie wiem tylko czy nie za bardzo będzie taki maluch wygięty do pozycji siedzącej nawet na rozłożonym foteliku. No ale z drugiej strony to widzę na zdjęciach, że podobnie jak w foteliku samochodowym.
Cytat:
Napisane przez antosia5 Pokaż wiadomość


A my własnie wrociliśmy do domu z chinką, która ma 2 metry Najwieksza moja choinka i pieknie pachnie lasem [COLOR=Silver]
zazdraszczam. A ubierasz w bombki czy jakies samoróbki?

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
Ehh dziewczyny twardo podchodzicie do sprawyciekawe czy tylko ja taj mam czy inni tez-zapominam stopniowo jak było w ciąży...


Sent from my Lumia 610 NFC using Tapatalk
Mam dokładnie tak samo. Parę dni po porodzie próbowałam sobie przypomniej jak to jest czuć ruchy dziecka i ... nie pamiętam tego uczucia.

Edytowane przez skrzatek24
Czas edycji: 2014-12-17 o 17:46
skrzatek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:57   #2996
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

a z fisher price ta cudowna planete ktoras miała.....nie ty Alekaz?jest pare niezlych sztuk na allegro uzywanych i sie zastanawiam...

tak sie zastanawiam..mój mały potrafi zrobić w pampersa zanim jeszcze odbije...a dzisiaj wrecz w trrakcie karmienia i pytanie....kiedy przewijac?takiego z pelnym brzuszkiem jak wezme to zaraz sie poleje wszystko
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:21   #2997
sasia25
Rozeznanie
 
Avatar sasia25
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Hej hej.

Widzę, że nie tylko ja mam problem z kp. Chociaż widzę już poprawę, dzisiaj cały dzień tylko cyc, bez dokarmiania mm

Ja karmie małą na leżąco na boku. Tzn nachylam sie nad nią podpierając się jedną ręką i daje cyca jak ta buzke otwiera w szpitalu w ogole nam nie szło, bo bylam zdenerwowana, zmeczona itd, a w domu juz idzie całkiem spoko. W nocy jednak je mm.

Muszę wreszcie Was nadgonic i zrobić opis, ale jak mam czas to gapie się na małą i jakos mi nie po drodze

Aaaa a jak Wasze figury po ciąży? ja jestem w szoku, że mam znów chude nogi brzuch już taki mały i NIE MAM ROZSTĘPÓW



Przyszłe mamusie trzymam kciuki za Was wiem jak czekacie na poród i jak to się ciągnie strasznie. Już niedługo zobaczymy Wasze bobaski i przeniesiemy się na poczekalnie
sasia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:40   #2998
19marta90
Raczkowanie
 
Avatar 19marta90
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 176
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
my już zarejestrowani...w urzedzie TŻ oczywiście zaczął się zastanawiać nad drugim imieniem ale ucięłam to krótko i sttanęło na jednym. zawiozłam też dokumenty do pracy i okazuje się że wniosek z macierzyńskimi należy rozpisać datami!!! nie rozumiem jak można takiego pisma nie zformalizować i zrobić ogólnego wzoru....
nigdzie też nie jest napisane że mają być dokładne daty...i love zus...:/
na szczęście kadrowa przyjęła pismo a poprawiony wniosek mam jej wysłać pocztą....

teściowa zadzwoniła po 3,5h że mały się zanosi płaczem to jak przygazowałam samochód to oj... a jak wpadłam do domu to gałgan mały spał caly zadowolony....

i pytanie do mam doświadczonych... w szpitlu kazali jedzenie z butli dawać w temp pokojowej nie podgrzewane....i tak też kazałam dzisiaj teściwoej...i mówi że może płakal bo zimne mleko to brzuch rozbolał....co myślicie?

Trusia Marta i generalnie dziewczyny z kryzysem kp.... przez 8dni walczyłam...nie wiem kto bardziej ryczał....moje gile nad ranem zdrapywałam młodemu z czoła bo nawet nie miałam jak się wysmarkać....wróciliśmy do domu ja cała szczęśliwa i wyluzowana i.....mleko płynie potokami a mały ssie jak kombajn!
oczywiście za mm nikt nikogo nie będzie z widłami ganiał! więc spokojnie Marta ale spróbuj poczekać do powrotu do domu. zobaczysz ogromną różnicę jak TY się zrelaksujesz...

w kwestii dostawiania tak mi się jeszcze przypomniało-jak małe słabo buźkę rozdziawia to z brodawki robię "kanapkę" -ściskam lekko, spłaszczam ją z takiej strony żeby mu było wygodnie do buzi wziąć

jutro ma wpaść położna zobaczymy jak oceni młodego...teściowa twierdzi że prawą nogę za mocno ściąga do środka...wizyta u ortopedy 12.01 to sie pewnie dowiem że wszystko ok...

i jeszcze krótkie wideo... https://www.youtube.com/watch?v=SE2IeKB0O_8
Basjenia my wyszłyśmy po dwóch dobach do domku :-P

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Mała dalej tylko na cycu dziś . Śpi już po ostatnim kp 2,5 h to normalne?
__________________

19marta90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:40   #2999
yanca1
Raczkowanie
 
Avatar yanca1
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Tubtin
Wiadomości: 149
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Byłam u ginki i dowiedziałam się, że szyjki praktycznie nie ma i poród lada chwila, a w każdym razie powinien się rozpoczać przed świętami. Oby. Dostałam zwolnienie, ale nie chciało mi się go zawozić, w końcu mam na to 7 dni, a może urodzę "w międzyczasie" i wtedy mąż zawiezie wszystkie papiery do kadr (łącznie ze zwolnieniem).
Byłam na Ktg i "skurcze" dochodziły do 20. Tętno dziecia na szczęście w normie, w czasie badania strasznie się kręcił, nacisnęłam 20 ruchów. Aż się położna śmiała, że bardzo już chce wyjść.

A jeszcze dzisiaj ścięłam się z mężem, miałam ochotę wysłać go w kosmos. Czy faceci są pozbawieni empatii z powodu bycia facetami czy tylko ja mam taki egzemplarz wybrakowany?
__________________
3II2011
20 XII 2014

http://jamaska.pl
yanca1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:56   #3000
19Inka90
Wtajemniczenie
 
Avatar 19Inka90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez 19marta90 Pokaż wiadomość
Basjenia my wyszłyśmy po dwóch dobach do domku :-P

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Mała dalej tylko na cycu dziś . Śpi już po ostatnim kp 2,5 h to normalne?
Martuś spokojnie mała może spać 2,5 h po karmieniu
Jak idzie KP?? Jest coś lepiej ??
Cytat:
Napisane przez yanca1 Pokaż wiadomość
Byłam u ginki i dowiedziałam się, że szyjki praktycznie nie ma i poród lada chwila, a w każdym razie powinien się rozpoczać przed świętami. Oby. Dostałam zwolnienie, ale nie chciało mi się go zawozić, w końcu mam na to 7 dni, a może urodzę "w międzyczasie" i wtedy mąż zawiezie wszystkie papiery do kadr (łącznie ze zwolnieniem).
Byłam na Ktg i "skurcze" dochodziły do 20. Tętno dziecia na szczęście w normie, w czasie badania strasznie się kręcił, nacisnęłam 20 ruchów. Aż się położna śmiała, że bardzo już chce wyjść.

A jeszcze dzisiaj ścięłam się z mężem, miałam ochotę wysłać go w kosmos. Czy faceci są pozbawieni empatii z powodu bycia facetami czy tylko ja mam taki egzemplarz wybrakowany?
Faceci często nie potrafią się "wczuć" w sytuacje danej osoby ...
__________________

Emilka
19Inka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-12 21:57:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.