Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[owieczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

Prywatnie nie
Bo jest księdzem i wszystkie rodzinne uroczystości "obsługuje".
Moja strasznie, zwłaszcza rodzice. Ciągle mi mówią, że nie dochodzi do nich, że to ja jestem mamą, więc to moja mama nią jest i będzie, jak urodzę. Nie da się nie wkurzać.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ja chodzę prywatnie i kontrolę mam za darmo.

Straszna ta Twoja rodzina. Że twoja mama jest mamą? Co to za brednie? A księdzu wujkowi powiedziałabym że albo ochrzci takim imieniem, jaki chcą rodzice (czyli wy) albo idziecie do innej parafii. Nie można dać sobą pomiatać, jak im pozwolicie to we wszystko będą się wtrącać i co gorsza robić po swojemu bez konsultacji z wami (np. karmić 4-miesięczniaka kotletem bo przecież potrzebuje mięska).

[ridja devojka]

Robiłam dziś badania, wszystko mam ok, krwinki lekko małe ale mój szef (lekarz) mówi ze to nie jest zbyt poważne i ze ewentualnie ginekolog może mi kazać jeść żelazo. Czekam jeszcze na wynik grupy krwi bo nawet nie wiem jaka mam

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[mamcia092015]

Hej dziewczynki,
Ja mam torbę spakowaną i ruszam na szpital. Dzisiaj pęcherz zaczął mnie znowu boleć więc nie czekam w domu tylko jadę. mam nadzieję że mnie przyjmą.
Później nadrobię ostatnie 3 strony!

[owieczkaa]

Napisane przez mamcia092015

Hej dziewczynki,
Ja mam torbę spakowaną i ruszam na szpital. Dzisiaj pęcherz zaczął mnie znowu boleć więc nie czekam w domu tylko jadę. mam nadzieję że mnie przyjmą.
Później nadrobię ostatnie 3 strony!

Powodzenia! Mam nadzieję że szybko wyjdziesz

[bianeczkaa]

Laskawie zrobili mi usg i orzekli ze jest za wczesnie bo dziecku brakuje 2 mm ale jakbymnie wspomniala to na bank nic bym nie uzyskala. Czekam na diabetologa :/ chce juz do domu!

[BeataR89]

Napisane przez Panna Izabela

Prywatnie nie
Bo jest księdzem i wszystkie rodzinne uroczystości "obsługuje".
Moja strasznie, zwłaszcza rodzice. Ciągle mi mówią, że nie dochodzi do nich, że to ja jestem mamą, więc to moja mama nią jest i będzie, jak urodzę. Nie da się nie wkurzać.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Jak rodzinie nie pasuje to możesz ochrzcić gdzie indziej, ja bym się nie podporządkowała do nich. W końcu to Twoje dziecko, a mamie bym powiedziała zastanów się nad swoim zachowanie i dopiero się do mnie odezwij.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez mamcia092015

Hej dziewczynki,
Ja mam torbę spakowaną i ruszam na szpital. Dzisiaj pęcherz zaczął mnie znowu boleć więc nie czekam w domu tylko jadę. mam nadzieję że mnie przyjmą.
Później nadrobię ostatnie 3 strony!

Oby wszystko było, żebyś za długo w szpitalu nie leżała.

[Panna Izabela]

Napisane przez ridja devojka

Można bo to witamina C i rutyna i obie te rzeczy można.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Co człowiek to opinia, mi lekarka zabroniła

Napisane przez owieczkaa

Ja chodzę prywatnie i kontrolę mam za darmo.

Straszna ta Twoja rodzina. Że twoja mama jest mamą? Co to za brednie? A księdzu wujkowi powiedziałabym że albo ochrzci takim imieniem, jaki chcą rodzice (czyli wy) albo idziecie do innej parafii.

Ja nie...
Co do wujka to ja wiem, że ochrzci i tak, tylko moja mama z ciocią tak gadają (i on nie jest księdzem w żadnej parafii). No moi rodzice mnie chyba mają za surogatkę ale stopniowo im to skracamy z tż, bo i on ma tego dość.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[party_girl7]

Mamcia miłego pobytu w miarę możliwości! Mam nadzieję że Ci pomogą.

A z imionami to jest tak że na początku się może nie podobać, ale po czasie i tak się rodzinka przyzwyczai. Znajomi dali małej Konstancja, na początku było wielkie zdziwienie, a teraz już to normalne. Także nie martwcie się, pomarudza i przestaną

[owieczkaa]

Napisane przez bianeczkaa

Laskawie zrobili mi usg i orzekli ze jest za wczesnie bo dziecku brakuje 2 mm ale jakbymnie wspomniala to na bank nic bym nie uzyskala. Czekam na diabetologa :/ chce juz do domu!

No to ekstra, przynajmniej wiesz na czym stoisz i że i tak dzisiaj jakbyś wyszła to by i tak tego genetycznego USG nie zrobili. No i nie przeziewasz terminu. Oby ten diabetolog przyszedł jak najszybciej

Napisane przez Panna Izabela

Ja nie...
Co do wujka to ja wiem, że ochrzci i tak, tylko moja mama z ciocią tak gadają (i on nie jest księdzem w żadnej parafii). No moi rodzice mnie chyba mają za surogatkę ale stopniowo im to skracamy z tż, bo i on ma tego dość.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Nie kumam tego zachowania matki i ciotki - jak można powiedzieć że nie mają cię za matkę? Musisz wyraźnie mówić, że ci się to nie podoba bo to nie jest normalne zachowanie.

party_girl7 - my myślimy nad Konstantym dla chłopca To znaczy TŻ ostatnio stwierdził że mu się podoba, a to że w ogóle coś takiego powiedział to już jest ewenement więc ja też zaczęłam się zastanawiać. Nie jestem do końca przekonana bo to takie mega poważne imię.

[aakkzzii]

Kostek, bardzo fajne imię.

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

Kostek, bardzo fajne imię.

No właśnie to zdrobnienie też jakoś do mnie nie przemawia, ale może się przekonam, niech się uleży w głowie. Mi się bardzo Tomasz podoba bo wszystkie Tomki są fajne ale sama nie wiem. Dla dziewczynki mamy za to pierdyliard pomysłów więc zapewne z głębszymi dywagacjami poczekamy aż poznamy płeć.

[aakkzzii]

Napisane przez owieczkaa

No właśnie to zdrobnienie też jakoś do mnie nie przemawia, ale może się przekonam, niech się uleży w głowie. Mi się bardzo Tomasz podoba bo wszystkie Tomki są fajne ale sama nie wiem. Dla dziewczynki mamy za to pierdyliard pomysłów więc zapewne z głębszymi dywagacjami poczekamy aż poznamy płeć.

u nas będzie Kacper

na to wczoraj sobie przybiliśmy piatkę
ale pewnie się zmieni milion razy jeszcze
dla dziewczyn tez pierdyliard


-------------------------------------------
słuchajcie chyba nospa zaczęła działać
bo wzięłam ją i zaczęłam zapisywać + i - skurcz i brak skurczu
i wyszło mi

11:33 -
11: 37 +
11:43 +
12:00 +
12:01 -
12:08 -
12:12 -
12: 15 słabo mi , -
12:21 -
12:25 -
12:29 -


nadal brzuch napięty ale już nie ma skurczów .

[201701300931]

Ja już po zakupach. Zimno, nieprzyjemnie, paskudny wiatr. Jeszcze się strasznie rozkaszlałam po drodze Teraz grzeję się, ostatnio tradycyjnie, pod dwoma kocami.

Ja w ciąży też jeszcze nie byłam u dentysty. I coś się wybrać nie mogę, a mam kilka klatek dalej

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

słuchajcie chyba nospa zaczęła działać

No to super

Napisane przez Danaeee84

Ja w ciąży też jeszcze nie byłam u dentysty. I coś się wybrać nie mogę, a mam kilka klatek dalej

Odległość nie ma znaczenia, chodzi o sam fakt żeby zebrać tyłek i coś zrobić. Łatwo nie jest.

[aakkzzii]

ojezu jak fajnie bez tych skurczy dziewczyny

[Panna Izabela]

Napisane przez owieczkaa

No to ekstra, przynajmniej wiesz na czym stoisz i że i tak dzisiaj jakbyś wyszła to by i tak tego genetycznego USG nie zrobili. No i nie przeziewasz terminu. Oby ten diabetolog przyszedł jak najszybciej

Nie kumam tego zachowania matki i ciotki - jak można powiedzieć że nie mają cię za matkę? Musisz wyraźnie mówić, że ci się to nie podoba bo to nie jest normalne zachowanie.

party_girl7 - my myślimy nad Konstantym dla chłopca To znaczy TŻ ostatnio stwierdził że mu się podoba, a to że w ogóle coś takiego powiedział to już jest ewenement więc ja też zaczęłam się zastanawiać. Nie jestem do końca przekonana bo to takie mega poważne imię.

Moi rodzice nie mogą się nastawić, że jestem matką ale standardowo mówią to pół żartem pół serio, więc jak ja się wkurzam to po prostu mam ciążowe humorki i się nie przejmują. Dam sobie radę z tym, tylko stopniowo, a z moimi rodzicami takie "wojny" trwają długie i często są bezowocne.
Spokojnie, nie oddam swojego macierzyństwa nikomu

A to imię to nie Konstantyn albo Konstanty? Jeszcze z końcówką "m" nie słyszałam no dosyć poważne imię, ale każdy Władysław był kiedyś małym Władkiem

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[BeataR89]

Napisane przez aakkzzii

u nas będzie Kacper

na to wczoraj sobie przybiliśmy piatkę
ale pewnie się zmieni milion razy jeszcze
dla dziewczyn tez pierdyliard


-------------------------------------------
słuchajcie chyba nospa zaczęła działać
bo wzięłam ją i zaczęłam zapisywać + i - skurcz i brak skurczu
i wyszło mi

11:33 -
11: 37 +
11:43 +
12:00 +
12:01 -
12:08 -
12:12 -
12: 15 słabo mi , -
12:21 -
12:25 -
12:29 -


nadal brzuch napięty ale już nie ma skurczów .

My jeszcze nie mamy typów imion ale jeszcze jest na to czas.
To super że jest poprawa

Kurczę katar leci mi ciurkiem więc dentystka mnie nie przyjmie muszę sie wykurować, to czeka mnie ból robię sobie płukanki z szałwi i sody oczyszczonej może trochę uśmierzy ból

[aakkzzii]

to jeżeli ja miałam te skurcze macicy , a podczas porodu sa właśnie takie skurcze, tylko milion razy mocniejsze to o ja ☠☠☠☠☠☠☠e dziewczyny jak to będzie boleć.

[owieczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

Moi rodzice nie mogą się nastawić, że jestem matką ale standardowo mówią to pół żartem pół serio, więc jak ja się wkurzam to po prostu mam ciążowe humorki i się nie przejmują. 2]

A to imię to nie Konstantyn albo Konstanty? Jeszcze z końcówką "m" nie słyszałam no dosyć poważne imię, ale każdy Władysław był kiedyś małym Władkiem

Jak mi mama mówi że się na nią wkurzam przez ciążowe humorki to mnie krew zalewa, bo zazwyczaj się wkurzam w słusznej sprawie a rodzina bagatelizuje i mówi że hormony. Strasznie mnie to denerwuje.

Tak jak dla mnie Konstanty może być, to Konstantyn okropne, kojarzy mi się z Celestynem który w każdej bajce był grubasem. Ale oba polskie i poprawne. No mega poważne imię, zobaczymy jeszcze co z USG wyjdzie.

[party_girl7]

Napisane przez owieczkaa

No to ekstra, przynajmniej wiesz na czym stoisz i że i tak dzisiaj jakbyś wyszła to by i tak tego genetycznego USG nie zrobili. No i nie przeziewasz terminu. Oby ten diabetolog przyszedł jak najszybciej

Nie kumam tego zachowania matki i ciotki - jak można powiedzieć że nie mają cię za matkę? Musisz wyraźnie mówić, że ci się to nie podoba bo to nie jest normalne zachowanie.

party_girl7 - my myślimy nad Konstantym dla chłopca To znaczy TŻ ostatnio stwierdził że mu się podoba, a to że w ogóle coś takiego powiedział to już jest ewenement więc ja też zaczęłam się zastanawiać. Nie jestem do końca przekonana bo to takie mega poważne imię.

To imię akurat fajne bo można zdrobnic do Kostka, gorzej z tą Konstancją, bo tu ciężko o fajne zdrobnienie, Konsi?... Mi też zależy na tym żeby imię można było zdrobnić. I oczywiście dla dziewczynki mam wiele pomysłów ale dla chłopca już gorzej... Mam kilka kryteriow które imię musi spełnić np. Musi mieć zdrobnienie, musi się łatwo wymawiać obcokrajowcom lub mieć odpowiednik za granicą i nie może być bardzo popularne. No i musi się jeszcze Tż podobać więc łatwo nie będzie:p...

Akzi fajnie że tabletka pomogła. Pamiętam w ostatniej ciąży mnie strasznie dolny odcinek pleców bolał, nie mogłam się kłaść i wstawać bez bólu, gin też przepisala nospe.
I faktycznie tego twardnienia brzucha nie wolno bagatelizować, zgłaszajcie to przy każdej wizycie, bo to jest niepokojący objaw i nie powinno tak być, pamiętam że dziewczyny z poprzedniego wątku tak miały i zawsze miały nospe i leżenie przepisane.

[aakkzzii]

Napisane przez party_girl7

.
I faktycznie tego twardnienia brzucha nie wolno bagatelizować, zgłaszajcie to przy każdej wizycie, bo to jest niepokojący objaw i nie powinno tak być, pamiętam że dziewczyny z poprzedniego wątku tak miały i zawsze miały nospe i leżenie przepisane.

skurcze przeszły i brzuch zrobił się miększy od razu.
dziewczyny jaka ulga totalna.

[party_girl7]

Napisane przez aakkzzii

skurcze przeszły i brzuch zrobił się miększy od razu.
dziewczyny jaka ulga totalna.

Właśnie pamiętam że po nospie to twardnienie przechodziło, to dobrze że Tobie też pomogło.

[didi9]

Co do nospy w ciąży- jestem logopedą i wiem jak wyglądają dzieci tzw. ponosopowe. Są wiotkie, mają osłabilone napięcie mięśniowe, a wtedy problemy z mową. Zazwyczaj wymagają porządnej rehabilitacji. Nie piszę tego, aby straszyć i odwodzić od przyjmowania nospy, bo czasami jest po prostu konieczna i jest tak zwanym mniejszym złem. Ale ja osobiście byłabym ostrożna i przyjmowała wtedy, kiedy problem jest rzeczywiście tak jak w przypadku aakkzzii, a nie zapobiegawczo 3 razy dziennie bez względu na to czy skurcze są czy ich nie ma...

[meryy82]

Napisane przez Martika_91

Nie sądzę aby na tym polegał sekret, w ciąży w większości przypadków lekarze zalecają brać wtedy kiedy boli,bo wtedy są skurcze, tylko w skrajnych przypadkach regularnie przy dużym zagrożeniu i mocnych krwawieniach. Aakkzzii lekarz kazał brać jak boli, mi tak samo jak boli lub gdy pojawi się plamienie.

Teraz lekarze mocno ograniczyli polecania/zalecania nospy, bo okazało się, że ma negatywny wpływ na układ neurologiczny dziecka

Napisane przez aakkzzii

ja już czytam w internecie takie głupoy że chyba od tego mi słabo jest.

A dr googla, to lepiej dla własnego spokoju nie czytać, wczoraj jak głupek zajrzałam i się po płakałam. Na spokojnie przeczytałam wypis z IP i stwierdziłam, że gdyby było bardzo źle, to by powiedzieli, zatrzymali w szpitalu

Dzisiaj dla relaksu czytam biografie Tove Jansson mama Muminków

Napisane przez mamcia092015

Hej dziewczynki,
Ja mam torbę spakowaną i ruszam na szpital. Dzisiaj pęcherz zaczął mnie znowu boleć więc nie czekam w domu tylko jadę. mam nadzieję że mnie przyjmą.
Później nadrobię ostatnie 3 strony!

Ech, coś pechowy ten nasz wątek. Kciuki, będzie dobrze!

Napisane przez aakkzzii

skurcze przeszły i brzuch zrobił się miększy od razu.
dziewczyny jaka ulga totalna.

A kiedy masz następną wizytę u lekarza?
Dobrze byś mimo wszystko była pod czujnym okiem lekarza

[didi9]

Co do denstysty to ja też muszę w końcu się o wybrać, bo we wrześniu przed ślubem byłam na czyszceniu ząbków i pan mówił, że dwie małe dziurki znalazł buuuu.... Nienawidzę dentysty A co do higieny jamy ustnej to mojej koleżance lekarz zabroniła używania płukanek do jamy ustnej ze względu na wysokie stężenie fluoru. Zmieniałyście pastę na jakąś specjalną w ciąży? Ja dużo dobrego słyszałam o paście Himalaya i zastanawiam się nad nią właśnie... Miałyście?

[party_girl7]

Napisane przez didi9

Co do nospy w ciąży- jestem logopedą i wiem jak wyglądają dzieci tzw. ponosopowe. Są wiotkie, mają osłabilone napięcie mięśniowe, a wtedy problemy z mową. Zazwyczaj wymagają porządnej rehabilitacji. Nie piszę tego, aby straszyć i odwodzić od przyjmowania nospy, bo czasami jest po prostu konieczna i jest tak zwanym mniejszym złem. Ale ja osobiście byłabym ostrożna i przyjmowała wtedy, kiedy problem jest rzeczywiście tak jak w przypadku aakkzzii, a nie zapobiegawczo 3 razy dziennie bez względu na to czy skurcze są czy ich nie ma...

Dobrze wiedzieć jaka jest fachowa opinia. Ale myślę że na wątku nie ma nikogo kto tylko zapobiegawczo zażywalby nospe bez powodu w każdym razie dobrze że o tym napisałaś.

[bianeczkaa]

Czekam i czekam i dupa :/ jeszcze od mojej kolezanki z pokoju zajezdza potem :/ kuzwa ona dezodorantu nie uzywa i nie zmienia majtek! Tyljo wkladki wymienia masakra

[owieczkaa]

Napisane przez party_girl7

Mam kilka kryteriow które imię musi spełnić np. Musi mieć zdrobnienie, musi się łatwo wymawiać obcokrajowcom lub mieć odpowiednik za granicą i nie może być bardzo popularne. No i musi się jeszcze Tż podobać więc łatwo nie będzie:p...

U mnie tak samo tylko z obcokrajowcami nie mam problemu bo wyjeżdżać nie zamierzam. Ale zdrobnienie jest dla mnie mega ważne bo podoba mi się tez Konrad ale zdrobnienie Kondzio jest okropne.

Napisane przez didi9

Ale ja osobiście byłabym ostrożna i przyjmowała wtedy, kiedy problem jest rzeczywiście tak jak w przypadku aakkzzii, a nie zapobiegawczo 3 razy dziennie bez względu na to czy skurcze są czy ich nie ma...

Szczególnie że w przypadku aakkzzii lekarz jej tak kazał, żeby brać jak boli. A nie brać zapobiegawczo.

Napisane przez didi9

Co do denstysty to ja też muszę w końcu się o wybrać, bo we wrześniu przed ślubem byłam na czyszceniu ząbków i pan mówił, że dwie małe dziurki znalazł buuuu.... Nienawidzę dentysty A co do higieny jamy ustnej to mojej koleżance lekarz zabroniła używania płukanek do jamy ustnej ze względu na wysokie stężenie fluoru. Zmieniałyście pastę na jakąś specjalną w ciąży? Ja dużo dobrego słyszałam o paście Himalaya i zastanawiam się nad nią właśnie... Miałyście?

Ja właśnie zmieniam na te z większą ilością fluoru - nie jem pasty i nie popijam płynem więc zagrożenia nie ma a nie chcę zostać z trzema zębami na krzyż pod koniec ciąży. Z tą Himalayą bym uważała, bo ma strasznie dużo ziół i tego bym się bardziej bała niż fluoru. Mi właśnie na czas ciąży lekarz kazał zacząć używać pasty Duraphat bo ma więcej fluoru niż normalne.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Czekam i czekam i dupa :/ jeszcze od mojej kolezanki z pokoju zajezdza potem :/ kuzwa ona dezodorantu nie uzywa i nie zmienia majtek! Tyljo wkladki wymienia masakra

Też znam jedną dziewczynę która zamiast majtek to zmienia wkładki i używa jednej pary przez tydzień. Okropne.

[aakkzzii]

Napisane przez meryy82

A kiedy masz następną wizytę u lekarza?
Dobrze byś mimo wszystko była pod czujnym okiem lekarza

5 marca ma wizyte prenatalną, gdyby mi nie przeszło po tej nospie to dziś wieczorem była bym już na IP , ale że mi przeszło i odczułam taką ulgę jak bym zrzuciała z brzucha kamień 5 kilogramowy .

te skurcze są potworne. dziewczyny czeka nas to ja się już boję, miałam inne wyobrażenie o tych skurczach totalnie inne, myślałam że to bardziej jak bóle miesiączkowe jest

[Sandrusia91]

Napisane przez aakkzzii

5 marca ma wizyte prenatalną, gdyby mi nie przeszło po tej nospie to dziś wieczorem była bym już na IP , ale że mi przeszło i odczułam taką ulgę jak bym zrzuciała z brzucha kamień 5 kilogramowy .

te skurcze są potworne. dziewczyny czeka nas to ja się już boję, miałam inne wyobrażenie o tych skurczach totalnie inne, myślałam że to bardziej jak bóle miesiączkowe jest

Dopiero zobaczysz jakie są :-P
A krzyżowe jeszcze gorsze :/

Ale narazie sie tym nie przejmuj