Mamusie kwietniowe 2016 w końcu tulą swoje maleństwa! Odchowalni część pierwsza!

[GGI]

Napisane przez valaria

zasypianie - u nas już od dawna metoda pieluszkowa mały w łóżeczku, tetrowa pieluszka do rączki. układa się sam - na boczek, na plecki, jak chce. pieluszką pomiziam go po nosku, oczy się zamykają i śpimy pieluszkę zabieram i po sprawie. czasami nawet wystarczy sama pieluszka i bez miziania od razu oczka zamknięte. od dobrych trzech miesięcy działa bez zarzutu

To szacun!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HappyGirl888]

Valaria zazdroszczę

Kejka masz racje, niedługo bedziemy tęsknić za tym jak nasze szkraby były malutkie!

AsiaPo Hahahah moze po prostu tak czuje sie najbezpieczniej jak ma cysia w buzi i wtedy odpływa

Madziara gratuluje ząbka - zobaczysz jak to "przyjemnie" jak w nocy przez przypadek ugryzie sutka podczas karmienia mojej sie zdażyło pare razy - raz tak jęknelam az sie tz obudził

[velika]

madziara gratuluję ząbka moja jeszcze 5 miechów ani zęba nie ma, a też uznała, że już dorosła i mało co śpi w dzień. Wczoraj dwie drzemki po pół godziny, dziś 3, no szał
ja usypiam na rękach ;] i tak jak kejce mi też to odpowiada, mogę się tulić do młodej ile wlezie ;]
poza tym zabraliśmy łóżeczko na urlop i nawet go nie wyjęliśmy z samochodu wróciliśmy i stoi nie złożone, a młoda z nami Ale ja uwielbiam z nią spać, no nic nie poradzę. A ona z nami. Właśnie śpią z chłopem, a on ją trzyma za rączkę

[Ineso]

AsiaPo - to jak się zdecydujemy na tą kwaterę, to wspólny spacer musowo, co?

[AsiaPo]

Napisane przez velika

ja usypiam na rękach ;] i tak jak kejce mi też to odpowiada, mogę się tulić do młodej ile wlezie ;]
poza tym zabraliśmy łóżeczko na urlop i nawet go nie wyjęliśmy z samochodu wróciliśmy i stoi nie złożone, a młoda z nami Ale ja uwielbiam z nią spać, no nic nie poradzę. A ona z nami. Właśnie śpią z chłopem, a on ją trzyma za rączkę

Haha My nawet nie braliśmy łóżeczka ze sobą, jak ostatnio jechaliśmy gdzieś na noc Przestałam się łudzić, że odzyskam łóżko
Ale my z nią śpimy z mojego lenistwa - Młoda przez sen karmi się sama Wolę jednak, gdy śpi u siebie, bo ona do mnie pełznie, więc śpię jak korniszon między tulaśnym TŻ i ciągle-cyca-ssącą Martyną

Też uważam, że te chwile są niepowtarzalne.
Mąż zawsze powtarza, że z dziećmi jest jak ze szczeniaczkami - nie chcesz by dorastały.

Znacie tę reklamę IKEA z pokoikiem młodzieżowym? (KLIK) No jakbym widziała moją rodzinę za 10 lat

Napisane przez Ineso

AsiaPo - to jak się zdecydujemy na tą kwaterę, to wspólny spacer musowo, co?

No rejczel Na spacery i tak chodzę na bulwar, więc gdzie się zdecydujecie, tam mi po drodze

Gdzieś fajerwerki są puszczane (podejrzewam, że u TŻ w pracy, bo wesele jakieś ogromne tam było), a ja nic nie widzę i mi przykro Kocham pokaz sztucznych ogni

P.S.
Coraz głupsza się robię! Rok bez pracy siedzę i już angielskiego nie pamiętam Próbuję przebrnąć przez Boską Florence bez napisów, ale za chch mi nie idzie

[tabaska25]

Widzę ze tu pelna mobilizacja, ktoras napisala ze forum umiera a tu produkcja pelna para 😁 fajnie fajnie u nas ostatnio w dzień to najlepiej wcale by nie spal, dzisiaj od 14 byla walka z usypianien, w końcu sie poddalam i o 19.40 po kąpieli padl, ale do tego momentu uśmiech z twarzy mu nie znikal wiec skapitulowalam 😃 w dzień probuje różnymi sposobami usypiać, kiedys wystarczyło włożyć do wózka, teraz go bujam w łóżeczku turystycznym, wlaczam szumisia, tetry podkladam a on trze oczka a zasnąć nie chce, wiec po prostu daje mu odpocząć a gdy widzę ze jest w humorze to wyciągam do zabawy

[Ineso]

Ale jak Wam się te dzieci same karmią? Bo mojemu raz się udało znaleźć mój cycek - nie przeszkadzało mu, że w staniku i zassał. Nago śpicie i bliziutko? Czy te bestie tak daleko pełzną? Bo mój pełza po łóżku, a raczej się przewraca i kokosi a w ten sposób przemieszcza, ale raczej tak nie umie w cel utrafić.
Ja to kurde przeżywam to wspólne spanie, że nie oduczę potem i będę z kilkulatkiem się tak bujać Może też powinnam olać. Ale w trójkę nam za ciasno, więc przez to nie śpię z tż

Wyciągnęliśmy dziś pierwszy raz spacerówkę. Wcale nie za duża dla młodego, więc chyba zostajemy. Tylko od razu smoczek zgubiliśmy ech.

[lulka19]

Napisane przez valaria

zasypianie - u nas już od dawna metoda pieluszkowa mały w łóżeczku, tetrowa pieluszka do rączki. układa się sam - na boczek, na plecki, jak chce. pieluszką pomiziam go po nosku, oczy się zamykają i śpimy pieluszkę zabieram i po sprawie. czasami nawet wystarczy sama pieluszka i bez miziania od razu oczka zamknięte. od dobrych trzech miesięcy działa bez zarzutu

Ohoho, witaj w klubie Mój usypia tak samo. Smok do buzi (obowiązkowo z sową) pieluszka i karuzela! U nas ona bardzo się przydała. Teraz jak jestem u mamy i jej nie mam to młody też zasypia, ale jest trudniej.

[kejka90]

Lulka byle ta tetra nie byla taka ukochana co dla 8 i 1o latka waznym wyposazeniem sennym jest. Opowiadalam kiedys juz...dlatego nie obkladam mlodego tetra, ani kocykiem...bo dzieci pozniej z ta "szmata" chodza i odzwyczaic sie nie moga. A podmienic sie tego nie da nawet by wyprac... Ostatnio kuzyna 2latek z kocykiem azurowym z Tesco chodzil, mial nowy kupiony taki sam i ni ujaaaa. Nie mial "metki" i nie byl "wykochany" miekki a jego ukochany wygladal gorzej niz szmatanod podlogi a on po calej twarzy sobie tym miział bleee

[MaLoS]

Adaś tez z tetra zasypia plus swój ukochany kocyko-miś przytulanka na głowie czy tam gdzie go sobie położy nie mam nic przeciwko temu żeby zasypiał z tymi gadżetami z którymi jest mu miło i bezpiecznie. No i oczywiście smok najlepszy przyjaciel
Jak zauważę pierwsze symptomy zmęczenia w dzień i po kąpieli +butla to odkładam do łóżeczka, biorę na ręce tylko jak ma spora trudność z zaśnięciem ️

Karuzelka juz wyjechała od nas do nowego bratanka, który ma sie narodzić lada tydzień

Mój do cyca nie pełza bo nie pamięta, ale butle sam trzyma, a jak sie naje to z impetem odrzuca, ze czasem na dwa metry leci

Madziara--- gratuluje pierwszego ząbka wow! To juz

[GGI]

Dzien dobry. Choc nie taki dobry moc tragiczna ja ledwie zasnelam bol glowy gardla katar po pas. Cora tez ma troche katar. Ona w miarę usunęła szybko ale co kasznelam lub wysiakalam nos sie budzila. W nocy ratowanie i udrażnianie nosa i pobudka co 3h juz tak 3 noc chyba bez lekarza sie nie obedzie.
Malos tez bym chciala tak jak u Ciebie zeby moja sama zasypiala...i to w lozeczku u nas w dzien spi na lozku w lozeczku nie bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patulinka94]

Napisane przez Ineso

Założyłam dziś pierwszą dade soft - różnic na pierwszy rzut oka nie widzę porównując do premium. Ale zapach ma intensywniejszy (ja się pytam po co oni te pampki perfumuja?).

My do tej pory mieliśmy sądy Premium ale ostatnio kupiłam te extra Soft na promo więc czekam na recenzję 😊

Napisane przez madziara889

Ewka wczoraj skończyła 5 miesięcy, a dzisiaj wybił się pierwszy ząbek
Przez ten fakt gwiazda stwierdziła, że jest już na tyle dorosła, że nie potrzsbuje dużo snu w dzień i łącznie spała 1,5 godz mimo, że wstała dziś o 6:30.

Gratulujemy ząbka!!!!
Nasze dzieci już takie "dorosłe"

Napisane przez kejka90

Happy moj usypia tylko na raczkach, przytulony do mamusi albo tatkaale mi to na reke jak mam byc szczera, musze sie nacieszyc bo on tak szybko rosnie!!!

U nas ostatnio tak samo. Uwielbiam się do niej tulic, jeszcze "wczoraj" byla taka malutka kruszynka


Happygirl skoro masz mleko to po co wprowadzać mm? :/ Tym bardziej skoro odciagnelas i mała się najadla. Dziewczyny dobrze mowia, zrob badania. Trzymamy kciuki
U nas Zosia ostatnio wcale nie chciała jeść aż się mega wystraszylam,ale zrobiliśmy badania i wszystko ok.

[akinomka03]

Moja zasypia najczęściej przy karmieniu. Czasem ma problem z zaśnięciem i płacze to wtedy na rękach albo w wózku ale tylko jeżdżąc
A ostatnio na noc zasypia u nas w łóżku albo sama albo ja miziam po buzi i odlatuje czekam aż będzie miała mocniejszy sen i przenoszę do łóżeczka.

Madziara graty za ząbek, u nas ząbków brak.

GGI biedna, szybkiego powrotu do zdrowia :-*

Kejka też znam takie przypadki, pisałam kiedyś że mój brat zasypial ze swoim rozkiem, nie ważne że był już podarty i masakryczny, nic innego nie wchodziło w grę. Kuzynki syn ma 10 lat i mówiła że ma swoja ukochaną tetre do zasypiania :O

[justyna_fli]

Ale tu ruch forum odzylo! Co do włosów mi tez wypadają masakrycznie a nic nowego nie wyrasta... Łysa bede no 😢 my na pampkach 4 już jakieś 2 tyg i tyle samo jeździmy w spacerówce. Zeby sa już dwa dorosły ten mój synio. Ale usypiać trzeba, sam zasnie od wielkiego dzwonu najczęściej usypia przy cysiu albo jak go glaskam w łóżeczku. W dzień cys lub bujaczek

[lulka19]

Napisane przez kejka90

Lulka byle ta tetra nie byla taka ukochana co dla 8 i 1o latka waznym wyposazeniem sennym jest. Opowiadalam kiedys juz...dlatego nie obkladam mlodego tetra, ani kocykiem...bo dzieci pozniej z ta "szmata" chodza i odzwyczaic sie nie moga. A podmienic sie tego nie da nawet by wyprac... Ostatnio kuzyna 2latek z kocykiem azurowym z Tesco chodzil, mial nowy kupiony taki sam i ni ujaaaa. Nie mial "metki" i nie byl "wykochany" miekki a jego ukochany wygladal gorzej niz szmatanod podlogi a on po calej twarzy sobie tym miział bleee

Uważam, że jak od smoczka da się odzwyczaić to i od pieluszki się uda Bartek jeszcze malutki, ma czas.


Moja mama tez mówi żebym nie kładła go np. w skarpetkach bo potem ciągle będzie w nich zasypiał, niby mój brat tak miał

[patulinka94]

Napisane przez lulka19

Moja mama tez mówi żebym nie kładła go np. w skarpetkach bo potem ciągle będzie w nich zasypiał, niby mój brat tak miał

Córka kuzynki tak ma. Zakładała jej skarpetki na noc i teraz ma 4 lata i czy jest mróz -20 czy lato +30 to ona do spania musi mieć skarpetki 😕😣

[niulka_1985]

Po weselu super, młody praktycznie całe przespał.

☆☆☆

[tabaska25]

Nasze wiosenne dzieci powinny być nauczone do golych nóżek tym bardziej teraz gdy upaly trzeba dać im możliwość zabawy stopkami

[AsiaPo]

To moja Mała dostaje też możliwość zabawy gołym zadkiem bo w upały leżakuje bez pampersa

Tak, Martyna ma tak silny instynkt cycowy, że potrafi przepełznąć nawet pół metra do mnie.

ANEGDOTKA:
Pewnego wieczoru, a można powiedzieć, że nocy, TŻowi się zachciało No więc się do mnie dobiera, po 10 sekundach ja się zaczynam śmiać, bo z drugiej strony dobrał się do mnie mini TŻ.
Staremu od razu się odechciało igraszek, gdy usłyszał ciomkanie

[kejka90]

Asia haha padam!
Ja mialam inna sytuacje, ale tez smieszna w trakcie młody sie zaczal wybudzac na cyca, mowie do starego dalej dalej, podkrec "predkosc" bo zaraz oboje bez niczego zostaniemy. No i szybko sie udalo, on zmachany lezy na lozku, a ja obok karmie mlodego zalewajac go mlekiem...byl wyrzut oksytocyny i sie mlodemu "skapnelo" jedzenie bez wysilku

U mnie w domu szpital...jak mi po tygodniu zaczyna przechodzic to dzieci teraz choruja.

[velika]

Dobre te wasze historie 😅
Kejka wspolczuje chorób... teraz nie wiadomo co gorsze- chory chłop czy dziecko
Na co skarpety w upał? Moja z golymi kulasami chodzi. Btw babcia chłopa nie może się nadziwic ze ona ciagle taka porozbierana. Ale mówi ze dobrze, bo ona swojego syna prawie ugotowala noszeniem w becie.
Niulka super ze wesele udane 😊

[kejka90]

Velika z zachowania to chłop gorszy, ale chore dziecko to masakra. Nie wiem jak mu pomoc, jedno jest pewne- jak bedzie jutro lekarz to ide, zeby osluchala pluca i oskrzela... On taki biedny

[HappyGirl888]

Kejka zdrowka twoim chłopakom zycze! U nas 2 tygodnie temu najpierw mnie przeziebienie dopadło potem mała miała 2 dni katar a na koniec tz sie rozłożył.. Tzn wg mnie miał tylko katar ale zachowywał sie jakby co najmniej jego dni były policzone ale juz wszyscy zdrowi!

[harmonijca89]

Mój też chory wiec witam w klubie

A co do to mój synek ma chyba jakiś czujnik i czesto sie wtedy budzi. Skuteczna antykoncepcja nie powiem-stosunek przerywany

[kejka90]

Happy dzieki. Mnie wkurza to ze mnie trzymalo z mega goraczka tydzien, a ten chodzi i sprawdza caly czas jaka ma temperature. Po tych 10'dniach roznych dolegliwosci jestem tak oslabiona ze mi sie czesto w glowie kreci. No kosmos...

Mlodemu odciagamy katarkiem gluty...jak byl malutki to sie nie bal, a teraz placze. No ale co zrobic...czekam az sie teraz obudzi na jedzonko, bo juz czas i znow bedzie to samo

[lulka19]

Napisane przez tabaska25

Nasze wiosenne dzieci powinny być nauczone do golych nóżek tym bardziej teraz gdy upaly trzeba dać im możliwość zabawy stopkami

Mój jak jest upał to też nie nosi skarpetek, ale jak jest chłodniej to ma, bo on ma zawsze stópki jak lody, po mnie

[tabaska25]

AsiaPo padam zawsze z Twoich historii uwielbiam sposób w jaki je opisujesz 😁

[madziara889]

Napisane przez niulka_1985

Po weselu super, młody praktycznie całe przespał.

☆☆☆

Fajnie, że Miłoszek dał się Wam pobawić.

Kejka zdrówka dla chłopaków.

Ewka często potrafi się obudzić w najmniej odpowiedniej chwili
Dzisiaj dostała od chrzestnej telefonik z Fisher Price i nie może się od niego odkleić, jest tak zafascynowana nową zabawką. Wczoraj za to pół dnia bawiła się panem ziemniakiem ale zostawiliśmy u siostry.

Kiedy należy zacząć myć ząbki pastą? Już czy dopiero od któregoś miesiąca?

Wysłane z mojego LIVE2 przy użyciu Tapatalka

[AsiaPo]

Napisane przez kejka90

Happy dzieki. Mnie wkurza to ze mnie trzymalo z mega goraczka tydzien, a ten chodzi i sprawdza caly czas jaka ma temperature. Po tych 10'dniach roznych dolegliwosci jestem tak oslabiona ze mi sie czesto w glowie kreci. No kosmos...

Mlodemu odciagamy katarkiem gluty...jak byl malutki to sie nie bal, a teraz placze. No ale co zrobic...czekam az sie teraz obudzi na jedzonko, bo juz czas i znow bedzie to samo

U mnie też ostatnio zawirowania w głowie, TŻ kazał mi iść do lekarza, ale na chwilę obecną bagatelizuje. Tylko u mnie nie jest to pochorobowe.
Współczuję Wam choroby. Może to trochę lepiej, że w sztafecie, bo jakby się to rozciągnęło na choroba-przerwa-choroba, to byście się dłużej męczyli
Historyjka z
A Martyna tez teraz się boi katarka

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Niulka: Super, że wesele udane! Z M. to problem wielki, bo ona tylko cyc akceptuje, wiec ja skitrana biegałam co 1,5 godziny do pokoju Małej, by sprawdzić, czy nie beczy i nie zamęcza mojej Mamy.

Napisane przez tabaska25

AsiaPo padam zawsze z Twoich historii uwielbiam sposób w jaki je opisujesz 😁

Haha, dzięki
A opowiadałam jak dwa razy zepsułam telefon?
Otóż dzień przed terminem porodu pojechaliśmy z TŻ do Szymbarku. Zwiedzamy, fajnie jest, pogoda na dwa razy, a jedną z atrakcji był bar(?) z wielkim paleniskiem na środku, gdzie można było sobie (niczym w ognisku) usmażyć kiełbaskę.
Zajarana Joanna biegiem leci do kasy, zapłacić za kiełbę, wyciągam portfel, torebka się przechyla i cała jej zawartość wypada na kamienną podłogę. Szybka potłuczona.
Dodam tylko, że był to piątek. W sobotę "miałam rodzić", w niedzielę Mama miała urodziny, w poniedziałek ja, więc telefon niezbędny, we wtorek chciałam urodzić, a ostatecznie urodziłam tydzień po zepsuciu telefonu Do dziś go nie naprawiłam

Jako że był zepsuty, to myślałam, że gorzej nie będzie, ale że robił zdjęcia, to go trzymałam.
03.09 jechaliśmy na ślub 70 km od naszego miejsca zamieszkania. Wielkie przedsięwzięcie logistyczne, bo moi rodzice przyjechali zająć się Małą, jechaliśmy ich samochodem, więc torby (miliony rzeczy braliśmy na wszelki wypadek ) stały w korytarzu. Ja na 8 szłam na mejkapy, więc TŻ został z naszą niebutelkową Córką w domu. Chwilę po 9:20 wyszłam od kosmetyczki, na szybkości i po drodze idę do Lidla kupić rodzicom pieczywo. Dzwonię kontrolnie do Męża, czy bardzo Młoda dokazuje bez jedzenia i czy nadal strajkuje - śpi, ale się pośpiesz, bo jak wstanie, to rozpęta się piekło. Rozłączam się i telefon sru na podłogę, rozsypał się na części, a bateria wpadła pod regał
Ja spanikowana, że muszę do dziecka się spieszyć, zostawiłam tam tę baterię. Dwa dni później, jak już wróciliśmy do Trójmiasta, baterii nie odnaleziono
Także teraz by zrobić Córce zdjęcie muszę wyciągać aparat cyfrowy

Martyna jest przytulakiem do potęgi n!
Skubana wie, że jak tylko ją nakarmię, a ona zaśnie, to sobie idę do innego pokoju, więc łapie mnie za bluzkę i tak trzyma przez sen, dając mi do zrozumienia: "Mamusiu nie odchodź!"

[MaLoS]

Hahah ale śmieszne te Wasze historyjki łóżkowe faktycznie dzieciaki chyba maja jakis czujnik i akurat lubią wtedy sie obudzić dlatego TŻ namawia żebyśmy juz małego przenieśli do jego pokoiku, coby nasze życie w sypialni odżyło bo ja zbyt czesto zerkam nerwowo na łóżeczko

Niulka-- super z weselem!

Asia--- jestes crejzolem totalnym

Współczuje chorób i przeziębień, u nas ząbkowanie na dobre, wczoraj tak sie biedak męczył i jeszcze TŻ na turbo kacu,bo kolega z liceum był w sobotę, wiec miałam jednego zdychającego i jednego cierpiącego w bólu

Madziara --- chyba od razu trzeba czyścić nawet pierwsze ząbki silikonowa szczoteczka albo nakładka na palec 🤔