Mamy listopadowe 2016 cz. VI - ''W trzeci trymestr wkraczamy, ale sily jeszcze mamy''

[pstryczek84]

Napisane przez sosowhat

swietna jest do tego skórka i jakies baletki/trampki i mozna nawet w chlodniejsze dni chodzic

facet/tka ma mnostwo tych sukienek. ogolnie czailam sie jeszcze na kilka ale jak popatrzylam na pogode to se dalam spokoj i wzielam tylko ta, tym bardziej ze inne aukcje koncza sie pozniej wiec nie zdazylabym przed wyjazdem nad morze.
zastanawiam sie tylko czy nie isc dzis do krawcowej i jej troche nie skrocic

Napisane przez Prazoolka

Witam serdecznie, można się jeszcze dołączyć ? Termin mamy na 11. listopad 201, dziewczynka

hej, witamy!
napisz cos wiecej o sobie

[Hosenka*]

Napisane przez Anettt87

Aaaa ja tu jem!

Dziewczyny, a czy po cc, jeśli jest problem z karmieniem piersią i trzeba podać dziecku butlę, to praktykuje się przynoszenie swojej czy szpital to zapewnia? Bo swoją fajnie mieć z odpowiednim smoczkiem, żeby odruch ssania się wyrabiał itp. no ale nie wyobrażam sobie w sumie biegać gdzieś samej z tymi butelkami, wyparzać ich itp.

W szpitalach mają już gotowe mleko w małych, jednorazowych szklanych buteleczkach

[sosowhat]

Napisane przez pstryczek84

facet/tka ma mnostwo tych sukienek. ogolnie czailam sie jeszcze na kilka ale jak popatrzylam na pogode to se dalam spokoj i wzielam tylko ta, tym bardziej ze inne aukcje koncza sie pozniej wiec nie zdazylabym przed wyjazdem nad morze.
zastanawiam sie tylko czy nie isc dzis do krawcowej i jej troche nie skrocic



hej, witamy!
napisz cos wiecej o sobie

hmm jak masz jakies butki na leciutkiej koturnie albo czyms wyzszym to ja bym chyba nie ruszala... bo tu masz paseczki a skrocic by sie przydało tylko tył bo z przedu i tak się unosi... wiec by bylo krzywo?

[mietowka25]

Jakoś nóż mi się w kieszeni otwiera na to że lepiej się traktuje pacjentki które mają lekarza w szpitalu i że za położną trzeba dawać kasę...

[sosowhat]

Napisane przez mietowka25

Jakoś nóż mi się w kieszeni otwiera na to że lepiej się traktuje pacjentki które mają lekarza w szpitalu i że za położną trzeba dawać kasę...

mi generalnie tez... bo u mnie ani tego nie bedzie ani tego

[ma_i]

Napisane przez baletnica_natasza

cześć. nie mam teraz jak nadrabiać więc może będzie dubel

widziałyście co ma być w Lidlu od soboty 27.08? przeprowadzę atak.

http://dane.okay.pl/iulotka/pdf/lidldo280816.pdf

Ooo, super. Dzięki za info 😃 trzeba będzie się wybrać na łowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez mietowka25

Jakoś nóż mi się w kieszeni otwiera na to że lepiej się traktuje pacjentki które mają lekarza w szpitalu i że za położną trzeba dawać kasę...

jak to trzeba? To chyba zależy od pacjentki czy da w łapę czy nie?

[mietowka25]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;64257196]jak to trzeba? To chyba zależy od pacjentki czy da w łapę czy nie?[/QUOTE]
Napisałam trzeba mając na myśli lepszego traktowania i większej pomocy od położnej

[pstryczek84]

Napisane przez sosowhat

hmm jak masz jakies butki na leciutkiej koturnie albo czyms wyzszym to ja bym chyba nie ruszala... bo tu masz paseczki a skrocic by sie przydało tylko tył bo z przedu i tak się unosi... wiec by bylo krzywo?

o, bez kitu, buty na koturnie!!! dzieki za przypomnienie!
no wlasnie ta krzywizna mnie odstrasza i jednak zostawie jak jest. a w razie czego to nawet bede mogla jakies leginsy pod nia zalozyc jak bedzie chlodniej wieczorkiem to i nie bedzie ich widac

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez mietowka25

Napisałam trzeba mając na myśli lepszego traktowania i większej pomocy od położnej

chyba, że tak

ale to chore, że jak się zapłaci to się ma lepszą opiekę. Opieka powinna być taka sama dla wszystkich pacjentów niezależnie od tego czy ktoś zapłaci czy nie. Z drugiej strony to pacjenci tak uczą. Takie jest moje zdanie

[pstryczek84]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;64257196]jak to trzeba? To chyba zależy od pacjentki czy da w łapę czy nie?[/QUOTE]

sa tez szpitale gdzie na legalu mozna wykupic sobie polozna, nie koniecznie rob i sie to pod stolem
ale jak oplaca sie taka polozna to ona jest tylko i wylacznie do twojej dyspozycji, nie odbieramy rodzacym poloznej.
nietstety, ale jak sie trafi na dyzur gdzie akurat rodzacych jest duzo no to niestety jest jak jest. nikt sie nie rozdwoi. babeczki musza wtedy ogarnac mnostwo spraw na raz i czesto maja wtedy swoje humory. bo sa zmeczone. nawet jakby chcialy jakos dodatkowo pomoc to nie sa w stanie poprostu

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;64257471]
ale to chore, że jak się zapłaci to się ma lepszą opiekę. Opieka powinna być taka sama dla wszystkich pacjentów niezależnie od tego czy ktoś zapłaci czy nie. Z drugiej strony to pacjenci tak uczą. Takie jest moje zdanie [/QUOTE]

no chore, chore ale to jest tak, jak pisalam wczesniej. wystarczy ze sie trafi na luzny dyzur i pewnie juz bedzie inaczej niz na takim, gdzie bedzie kilka/kilknascie rodzacych

[ma_i]

Napisane przez bluesberry

Mi tylko Lile pokazali, pozwolili w główkę pocałować i zabrali

Na stronie mojego szpitala jest napisane że od razu po urodzeniu kładą dziecko na mamie i wtedy położna dokonuje pierwszej oceny stanu noworodka. I że zazwyczaj w ciągu pierwszej godziny po porodzie dziecko wykazuje odruch ssania i wtedy przystawia się je do piersi. Wygląda na to że dłuższą chwilę maluch leży na mamie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anettt87]

Napisane przez bluesberry

Może problem leży też w tym, że niektóre rodzące mają zbyt wysokie wymagania ? Usra się takiej, że ktoś ma koło niej skakać i nawet w kiblu asystować a jak taka położna ma do obskoczenia kilka mam i dzieciaków, plus porody, plus jakieś niezapowiedziane wizyty ciężarnych z problemami to pojawia się wielkie ale, że opieka do niczego

Może i tak... Mam nadzieję, że ja będę dobrze wspominać, bo jakaś mega roszczeniowa nie jestem

Napisane przez sunshine90

Też biorę asmag, tylko że forte, a ostatnio lekarz polecił mi jeszcze magnezin. Niby najlepszy Trzeba będzie wypróbować.

Magnezin brałam teraz dłuższy czas, chyba coś tam działa, ale skurcze w łydkach i tak próbują mnie prawie codziennie rano chwytać na szczęście mocny się jeszcze nie zdarzył ani razu.

Napisane przez mietowka25

Jakoś nóż mi się w kieszeni otwiera na to że lepiej się traktuje pacjentki które mają lekarza w szpitalu i że za położną trzeba dawać kasę...

No bo tak nie powinno być. Ale niestety mamy w naszym kraju taką sytuację, że jak nie zapłacisz to na wiele nie licz. Chcesz szybko dostać się do lekarza - idziesz prywatnie, chcesz miłego traktowania i rzetelnej porady - idziesz prywatnie. Na nfz też zdarzają się w porządku lekarze, no ale same wiemy jak jest. A przecież składki się płaci i teoretycznie powinno to być za darmo, no nie?

A właśnie chyba wykupienie sobie położnej na noc np. nie powoduje, że innym pacjentkom się ją "zabiera", bo ona wtedy dodatkowo przychodzi do pracy po prostu? Czy się mylę?

[pstryczek84]

a slyszalyscie o planie porodu?
jak rodzilam Kube to to sie jakos tak niesmialo zaczynalo chyba pojawiac, tzn wtedy nikt mnie o taki plan nie zapytal nawet
teraz widze ze na stronie mojego szpitala juz nawet jest taki plan gotowy do wydruku. jak to sie czasy szybko zmieniaja

[Hosenka*]

Napisane przez magda17x

Wstawiam moje łowy z lumpa... 4 pajace NEXT po 2zł szt Koszula nocna do porodu i 2 większe rzeczy dla młodego: koszula i bluzeczka

Świetne te pajace

Napisane przez pstryczek84

przyzwyczajaj sie
u nas, 4 lata temu, trzeba bylo miec swoja butelke. mleko mieli juz gotowe, w takich jednorazowych malych opakowaniach. przelewalo sie do swojje butli i dawalo maluchowi.

U nas dawali w tych buteleczkach po założeniu smoczka.

Napisane przez Listopadowaa

po cc chyba od razu przystawiają dziecko do cycka, chyba ze sie myle

U mnie było akurat inaczej, bo syna od razu wzięli na IT, ale pozostałe dziewczyny z sali pooperacyjnej które rodziły do południa dostały pod wieczór. Na drugi dzień miały już dzieci koło siebie.

Rodziłam w piątek do południa, w sobotę zaczęłam ściągać mleko laktatorem. Pytałam położne co mam zrobić z tym mlekiem, mówiły: wylać, no ale szkoda mi było wylewać jak udoiłam np 40ml.
Powiedziały, żeby w takim razie mąż przyniósł mi ze dwie butelki i będą zanosić dziecku. W niedziele już sama zanosiłam na IT i dwa razy dziennie dawali mi dziecko do piersi. We wtorek dali mi go już na salę.
Laktator i butelki bez problemu wyparzały mi położne w misce.

Napisane przez patrycjazuzanna

Zauważyłam, że w aptekach farmaceutki odradzają ciężarnym praktycznie wszystkiego, z to lekarze każą brać ten magnez garściami. I mój, i lekarz w przychodni, i na ip. Tylko każdy wyznawał inny, najlepszy magnez
Teraz już nie wiem co kupić.

Ja od dawna kupuję Magnefar B6, bo to jedna z lepszych form magnezu (mleczan magnezu).
A w ogóle to najlepiej kupić proszek i dodawać do kąpieli, bo magnez najlepiej wchłania się przez skórę.

[mietowka25]

Napisane przez Anettt87

Może i tak... Mam nadzieję, że ja będę dobrze wspominać, bo jakaś mega roszczeniowa nie jestem


Magnezin brałam teraz dłuższy czas, chyba coś tam działa, ale skurcze w łydkach i tak próbują mnie prawie codziennie rano chwytać na szczęście mocny się jeszcze nie zdarzył ani razu.


No bo tak nie powinno być. Ale niestety mamy w naszym kraju taką sytuację, że jak nie zapłacisz to na wiele nie licz. Chcesz szybko dostać się do lekarza - idziesz prywatnie, chcesz miłego traktowania i rzetelnej porady - idziesz prywatnie. Na nfz też zdarzają się w porządku lekarze, no ale same wiemy jak jest.

A właśnie chyba wykupienie sobie położnej na noc np. nie powoduje, że innym pacjentkom się ją "zabiera", bo ona wtedy dodatkowo przychodzi do pracy po prostu? Czy się mylę?

Jeśli przychodzi dodatkowa położna na dyżur kiedy Ty Rodzisz i dałaś za to kasę to to dla mnie jest ok. Każdy ma prawo dorobić i każdy ma prawo zapłacić za taką usługę.
Nie akceptuje tego że na dyżurze są np 3 położne i któraś zaniedbuje swoją pracę na rzecz tej kobiety która dała łapówkę.

Co do NFZ to temat rzeka. I myślę że trochę zmieniloby się to gdyby nie te masakryczne kolejki ;-)

[bluesberry]

Napisane przez sosowhat

robisz czy sie lenisz?

robie robie tz ma jeszcze faszerowane naleśniki z wczoraj to ja sobie wsunę leniwe

Napisane przez pstryczek84

Kiecka wylicytowana za 10 zeta
Balam sie ze bedzie za kritka a tu prosze, wrecz za dluga! oj tam, najwyzej bede chodniki zamiatac


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czad !!!

Napisane przez magda17x

często jest tak, że są 2 położne na 30 pacjentek, w między czasie muszę pojechać po pacjentki na porodówkę, zrobić leki, pomóc lekarzom podczas badań, w między czasie doglądać wszystkie położnice. Od noworodków najczęściej są 2 inne położne, ale one znów jeżdżą na porody, cięcia cesarskie, przyjmują dzieci w oddział itd... A wiadomo jedne są bardziej zaangażowane w swoją pracę, inne mniej... Kobiety też mają różne wymagania, niektóre chciałyby położną na wyłączność, a tu niestety przy takim obłożeniu oddziału po prostu się nie da...


u mnie też są jednorazowe butelki z mlekiem i smoczkiem

dokładnie o tym mówię :ekhm: a to w końcu też tylko ludzie, mają prawo do gorszego dnia, samopoczucia czy humoru.

Napisane przez Prazoolka

Witam serdecznie, można się jeszcze dołączyć ? Termin mamy na 11. listopad 201, dziewczynka

Napisane przez sosowhat

swietna jest do tego skórka i jakies baletki/trampki i mozna nawet w chlodniejsze dni chodzic

o to to !

Napisane przez patrycjazuzanna

Kupiłam w biedzie pół kilo tofflairsów i teraz jem je z nudów. Później będę beceć że mi ciężko na żołądku...
Robisz kluseczki? Z bułeczką na masełku?

kluseczki gotowane, ma to masełko, posypać cukrem i cynamonem

Napisane przez mietowka25

Jakoś nóż mi się w kieszeni otwiera na to że lepiej się traktuje pacjentki które mają lekarza w szpitalu i że za położną trzeba dawać kasę...

Mi też, ale co zrobić ? Wszędzie tak jest :/

[pstryczek84]

Napisane przez Anettt87

A właśnie chyba wykupienie sobie położnej na noc np. nie powoduje, że innym pacjentkom się ją "zabiera", bo ona wtedy dodatkowo przychodzi do pracy po prostu? Czy się mylę?

na zdrowy rozum nie powinno tak byc. powinna sie wtedy zaminiec dyzurami z jakas inna polozna. tak mi sie wydaje

[baletnica_natasza]

pstryczku, sukienka bardzo fajna i widzę, że pokój czeka już na małego lokatora

[doooti]

ja nie korzystam z NFZ... mam wykupiony w pracy pakiet medyczny w prywatnej przychodni Lux Med i też tam nie chodzę.. (jeżeli chodzi o ginekologa) to pomyślałam że nie będę płacić za położną i skorzystam w końcu z tego że to NFZ istnieje... a tu du.pa uświadomiono mi że jednak się mylę ;/ gdyby nie ta szkoła rodzenia to bym była nieświadoma..

Ogólnie pacjentki są zadowolone z tego szpitala co chce rodzić więc nie wiem z czego to wynika. Ale też np. dowiedziałam się że w całym Poznaniu jeżeli liczę na to że dostanę ZZO to mam dobre poczucie humoru i jest tylko jeden szpital który nie robi problemów a każdy inny zrobi wszystko aby mi go nie dać. Więc już też moje znieczulenie poszło w odstawkę. Tyle że teraz od września ma jakaś tam ustawa o ZZO wejść że niby każdy może to mieć ale raczej też szpitale tego nie będą przestrzegać..

[Anettt87]

Napisane przez mietowka25

Jeśli przychodzi dodatkowa położna na dyżur kiedy Ty Rodzisz i dałaś za to kasę to to dla mnie jest ok. Każdy ma prawo dorobić i każdy ma prawo zapłacić za taką usługę.
Nie akceptuje tego że na dyżurze są np 3 położne i któraś zaniedbuje swoją pracę na rzecz tej kobiety która dała łapówkę.

Zgadzam się z tym w 100%

Napisane przez pstryczek84

na zdrowy rozum nie powinno tak byc. powinna sie wtedy zaminiec dyzurami z jakas inna polozna. tak mi sie wydaje

No właśnie mam nadzieję, że tak jest.

Pstryczek, fajna kiecka!

Dziewczyny z innej beczki, chciałabym kupić śpiworek do wózka/fotelika no i najlepiej, żeby posłużył całą zimę. Myślicie, że jak wezmę rozmiar 68 to będzie dobrze? Chyba lepiej, żeby był w razie czego ciut za duży niż za mały? Z drugiej strony jak urodzi się kruszynka to w tym utonie na początku nie wiem co robić

[doooti]

Napisane przez pstryczek84

na zdrowy rozum nie powinno tak byc. powinna sie wtedy zaminiec dyzurami z jakas inna polozna. tak mi sie wydaje

tak, one się zamieniają ze sobą.. ordynator wie że większość bierze w łapę, chcieli wprowadzić oficjalny cennik podobno ale jakaś burza się stworzyła że to jednak szpital NFZ..

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez mietowka25

Jeśli przychodzi dodatkowa położna na dyżur kiedy Ty Rodzisz i dałaś za to kasę to to dla mnie jest ok. Każdy ma prawo dorobić i każdy ma prawo zapłacić za taką usługę.
Nie akceptuje tego że na dyżurze są np 3 położne i któraś zaniedbuje swoją pracę na rzecz tej kobiety która dała łapówkę.

Co do NFZ to temat rzeka. I myślę że trochę zmieniloby się to gdyby nie te masakryczne kolejki ;-)

no właśnie nie wygląda to tak że jest dodatkowa, tyle że one się zamieniają między sobą. ale jeżeli w trakcie mojego porodu za który dajmy na to jej zapłacę pojawi się inna rodzącą to ona i tak musi się nią zająć.. ale tłumaczono mi że wtedy skupi się bardziej na tej osobie co jej dała kasę..

[Anettt87]

Ja nawet nie mówię o dawaniu w łapę, tylko o oficjalnie przyjętej możliwości wykupienia położnej niektóre szpitale mają taką opcję.

[ma_i]

Napisane przez pstryczek84

Kiecka wylicytowana za 10 zeta
Balam sie ze bedzie za kritka a tu prosze, wrecz za dluga! oj tam, najwyzej bede chodniki zamiatac


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładna 😊 i wcale nie jest za długa. Możesz ewentualnie ją wyprać, a nóż się skurczy 😜

I łóżeczko w tle 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjazuzanna]

Napisane przez Hosenka*

Ja od dawna kupuję Magnefar B6, bo to jedna z lepszych form magnezu (mleczan magnezu).
A w ogóle to najlepiej kupić proszek i dodawać do kąpieli, bo magnez najlepiej wchłania się przez skórę.

A właśnie! Kiedyś się przymierzałam do zakupu kilograma siarczanu magnezu, ale mogłabym tylko moczyć stopy, ponieważ nie mam wanny

Mam w domu jeszcze madleq b6, to jest cytrynian magnezu... Zobaczę ten magnefar, z mleczanem magnezu jest jeszcze magne b6, zobaczymy co taniej wyjdzie.

Napisane przez bluesberry

r
kluseczki gotowane, ma to masełko, posypać cukrem i cynamonem

Ajajajaj

[pstryczek84]

Napisane przez Hosenka*

U nas dawali w tych buteleczkach po założeniu smoczka.

a moze to i tak bylo, juz nie pamietam jak to bylo z tym smoczkiem/butelka. na pewno mleko bylo w gotowych pojemniczkach, butelkach ale co potem to juz czarna dziura

Napisane przez Hosenka*

Ja od dawna kupuję Magnefar B6, bo to jedna z lepszych form magnezu (mleczan magnezu).

nawet nie, u Ciebie jest cytrynian - najlepsza forma jaka moze byc
ja mam aktualnie Maglek B6, i to jest mleczan.

jak ktoras to interesuje to znalazlam fajny wpis o magnezie:
Najlepszym poziomem wchłanialności odznaczają się preparaty
1. cytryniany, do 90% przyswajalności np. Magnesol, Magne B6 Fast, Magne B6 Max, Magnefar Cardio, Fortimag
2. mleczany, do 80% przyswajalności np. Magne B6, Mg-B6, Magvit, Magvit B6, Maglek B6
3. węglany do 30% przyswajalności, np. Magnesium B6 Polfa Łódź, Magnezin, Magnez Biotter, Neomag Forte, Menmag
4. asparaginiany do 30% przyswajalności, np. Asparaginian Extra, Asmag B, Filomag, Laktomag B6, Lactomag, Magnefar, Magnevit
5. chlorki do 16% przyswajalności, np. Slow-Mag B6, Slow-Mag
6. tlenki do 4% przyswajalności, np. MBE, Zdrowit Magnum Forte
7. chelaty - brak wiarygodnych badań klinicznych

http://www.i-apteka.pl/Jak-wybrac-na...414005438.html

Napisane przez Hosenka*

A w ogóle to najlepiej kupić proszek i dodawać do kąpieli, bo magnez najlepiej wchłania się przez skórę.

łooooo, to tego to nie wiedzialam

[doooti]

pstryczek - może skróć sobie tył a przód zostaw dłuższy? ja sobie tak skróciłam sukienkę bo i tak przód mi się podnosił przez brzuszek. bardzo ładnie ona wygląda.

co do koturnów to zależy jakie masz, ja mam takie 8 cm to w nich nie chodzę w ciąży bo jest inny środek ciężkości a akurat w koturnach łatwo aby noga się wykrzywiła. chyba że masz jakieś niższe, ale jak ja mam jeszcze takie 4 cm to teraz też w ciąży często mi się noga wykrzywia :P więc z tymi koturnami to ostrożnie

[ma_i]

Napisane przez pstryczek84

tzn moze gdzies takie szpitale sa ale jak ja rodzilam to nikt nie wspomnial nawet slowem o cukrzycy. przy przyjeciu tylko to odnotowali i na tym sie skonczylo.
za to po porodzie jak juz lezalam na sali to po 2 czy 3 dniach przypomnieli sobie o mnie przy wydawaniu posilkow ale juz nie pamietam jak to wyszlo dalej. chyba wzielam ten sam zestaw co inne mialy. w sumie zadna roznica, i jeden i drugi full wypas

No właśnie tego się obawiam 😉 no cóż, czas pokaże. Póki co wyniki mam dobre i mam nadzieję że wszystko będzie w porządku. A propos, o 16:30 idę do diabetologa na kontrolę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Napisane przez Anettt87

Dziewczyny z innej beczki, chciałabym kupić śpiworek do wózka/fotelika no i najlepiej, żeby posłużył całą zimę. Myślicie, że jak wezmę rozmiar 68 to będzie dobrze? Chyba lepiej, żeby był w razie czego ciut za duży niż za mały? Z drugiej strony jak urodzi się kruszynka to w tym utonie na początku nie wiem co robić

a msz w domu jakies ubranko 56 i 68, dla porownania? dla mnie to przepasc ale z drugiej strony nie wiadomo kiedy zima nadejdzie i czy w ogole bedzie. ja narazie bym nie kupowala chyba takiego typowo zimowego, grubasnego. jak bedziesz widziala ze nadaja mega mrozy to wtedy jedno klikniecie i nastepnego dnia kombinezonik jest u Ciebie. w odpowiednim rozmiarze

[sosowhat]

Napisane przez doooti

pstryczek - może skróć sobie tył a przód zostaw dłuższy? ja sobie tak skróciłam sukienkę bo i tak przód mi się podnosił przez brzuszek. bardzo ładnie ona wygląda.

co do koturnów to zależy jakie masz, ja mam takie 8 cm to w nich nie chodzę w ciąży bo jest inny środek ciężkości a akurat w koturnach łatwo aby noga się wykrzywiła. chyba że masz jakieś niższe, ale jak ja mam jeszcze takie 4 cm to teraz też w ciąży często mi się noga wykrzywia :P więc z tymi koturnami to ostrożnie

no tak samo jak jakikolwiek obcas lepiej odpuscic chyba ze na chwile do tzw zdjecia, nie wiedzialam jak nazwac, chodzi mi o taka koturnę co praktycznie przez cały but jest równo a pięta nieznacznie wyzej:P