Żony 2015 cz.8

[sQuaara]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67899216]Może tak jest hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------


No jakbym miała taką szansę tam, że jadę, do szkoły i mam możliwość pracy to kurczę...nie wracalabym. Wiem, to Cię nie pociesza. Ale pewnie Twój brat jest inny niż ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

wiesz praca... klub, knajpa.. no trzeba wg mnie myslec troche przyszłościowo.. ile w klubie mozna robic...

[Vivienne]

Napisane przez sQuaara

wiesz praca... klub, knajpa.. no trzeba wg mnie myslec troche przyszłościowo.. ile w klubie mozna robic...

Ale przecież tam moze się rozwijać

[sQuaara]

Napisane przez Vivienne

Ale przecież tam moze się rozwijać

wiesz... jakby dla mnie powod jest slaby
moj brat ma 24lata, zaczal 1 studia, zle, zaczal 2gie rok pozniej... minelo lat 5 i dalej jest na 2gim roku..
w miedzy czasie knajpy, napiwki, party hard!

i teraz uznał ze w polsce za 2000 robic nie bedzie, tam jest lepsze zycie.dla mnie to takie uciekanie przed problemem
tzn tma w klubie jak i tu zreszta wiecej niz 2000 wyciagnie.
ale tak samo tu jak i tam musiałby spiąć tylek i studnia konczyc...
no ale nic.. jakis plan ma... obiecuje ze wroci jak nie za rok to za 2-3...

bardzo bym chciała zeby wrocil... niech jedzie, zwiedza swiat, przezyje cos fajnego ale na przyszlosc niech wroc. to moj jedyny brat, karola siostra jest do d.py, swieta beda z rodzicami, bez gromadki dzieci bo ja nie urodze tyle, inaczej sobie to wyobrazałam (wiem ze nie tylko ja sie licze, ale ma wrocic i koniec)

a poza tym mial byc chrzestnym i teraz nie mam kogo dac!

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

wiesz... jakby dla mnie powod jest slaby
moj brat ma 24lata, zaczal 1 studia, zle, zaczal 2gie rok pozniej... minelo lat 5 i dalej jest na 2gim roku..
w miedzy czasie knajpy, napiwki, party hard!

i teraz uznał ze w polsce za 2000 robic nie bedzie, tam jest lepsze zycie.dla mnie to takie uciekanie przed problemem
tzn tma w klubie jak i tu zreszta wiecej niz 2000 wyciagnie.
ale tak samo tu jak i tam musiałby spiąć tylek i studnia konczyc...
no ale nic.. jakis plan ma... obiecuje ze wroci jak nie za rok to za 2-3...

bardzo bym chciała zeby wrocil... niech jedzie, zwiedza swiat, przezyje cos fajnego ale na przyszlosc niech wroc. to moj jedyny brat, karola siostra jest do d.py, swieta beda z rodzicami, bez gromadki dzieci bo ja nie urodze tyle, inaczej sobie to wyobrazałam (wiem ze nie tylko ja sie licze, ale ma wrocic i koniec)

a poza tym mial byc chrzestnym i teraz nie mam kogo dac!

to przyleci na chrzest
Tam są chyba fajniejsze szanse na normalne życie. W sensie możesz ogarnąć normalną pracę i masz możliwość żyć za to, oszczędzać itp. W Polsce nie ukrywajmy - jest to trudniejsze....


A w ogóle wystawiłam suknię na olx. Nie mogłam się powstrzymać i sobie ją zmierzyłam. Rewelacyjnie ją doczyścili i naprawili (już wiem, czemu to tyle kosztowało). Dorzuciłam żakiet i welony (które muszę znaleźć dopiero ) i niech się dzieje co chce.

A wniosek po przymiarce - zmalały mi cycki Muszę zasilać mocniej ten budżet na operację chyba

[viva91]

Wychodzę wynieść śmieci, a tu pod moimi drzwiami skulone i puszyste coś patrzy na mnie wielkimi okrągłymi oczkami
Wzięłam kociaka na ręce i myślę co tu robić, za 2 h wyjeżdżamy w Karkonosze, jestem spóźniona ze wszystkim, a tu kotek... Na szczęście sprawdził się najszczęśliwszy scenariusz z możliwych - zaczęłam dzwonić do mieszkań w klatce i zguba znalazła swój dom
Ale przez ułamek sekundy przeszła mi przez głowę myśl "O, mam kotka!"

[sQuaara]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67902126]to przyleci na chrzest
Tam są chyba fajniejsze szanse na normalne życie. W sensie możesz ogarnąć normalną pracę i masz możliwość żyć za to, oszczędzać itp. W Polsce nie ukrywajmy - jest to trudniejsze....

[/QUOTE]

we wro tragedii nie ma jak sie ma studia, chco licencjat..bezrobocie 3% praktycznie nie istnieje... ostatni magazyniera moj klient szukał: 18zł za godzine (brutto)
dla mnie to takie uciekanie od problemu troche...
przez rok nie przyleci, zajecia są non stop... nie bedzie go na swieta, chrzest, kolejne swieta moze dopiero w PL sie zjawi...
a tez czekac z chrztem rok az sie zjawi (o ile sie zjawi?) nie wiem.. raczej sie na to nie zdecyduje..

Napisane przez viva91

Wychodzę wynieść śmieci, a tu pod moimi drzwiami skulone i puszyste coś patrzy na mnie wielkimi okrągłymi oczkami
Wzięłam kociaka na ręce i myślę co tu robić, za 2 h wyjeżdżamy w Karkonosze, jestem spóźniona ze wszystkim, a tu kotek... Na szczęście sprawdził się najszczęśliwszy scenariusz z możliwych - zaczęłam dzwonić do mieszkań w klatce i zguba znalazła swój dom
Ale przez ułamek sekundy przeszła mi przez głowę myśl "O, mam kotka!":D

"moj nie oddam"

[ania9o]

Mój mąż ma właśnie to badanie na które tyle razy do szpitala jeździliśmy i mam mega stresa... 100km ode mnie jest i czuje się taka bezradna...

[aga99792]

Napisane przez ania9o

Mój mąż ma właśnie to badanie na które tyle razy do szpitala jeździliśmy i mam mega stresa... 100km ode mnie jest i czuje się taka bezradna...

Spokojnie wszystko bedzie dobrze! musi przeciez

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

we wro tragedii nie ma jak sie ma studia, chco licencjat..bezrobocie 3% praktycznie nie istnieje... ostatni magazyniera moj klient szukał: 18zł za godzine (brutto)
dla mnie to takie uciekanie od problemu troche...
przez rok nie przyleci, zajecia są non stop... nie bedzie go na swieta, chrzest, kolejne swieta moze dopiero w PL sie zjawi...
a tez czekac z chrztem rok az sie zjawi (o ile sie zjawi?) nie wiem.. raczej sie na to nie zdecyduje..



"moj nie oddam"

jakby mi zależało bardzo, żeby to on był chrzestnym to chyba bym poczekała.... Ale ja w ogóle w razie w nie mam kogo na chrzestnego więc moja decyzja dlatego by była taka...

Jeżuuuu spalę się ze wstydu...

Pisałam do TŻ smsy, że "wystawiłam suknie", "cycki mi zmalały", "lampy przyszły"
i zauważyłam maila z poł godziny wcześniej - "nie pisz do mnie, mój telefon jest na widoku wszyscy widzą powiadomienia"
a po tych smsach na fejsie "BŁAGAM nie pisz do mnie nic przez godzinę!!!"....
Nie... on nie ma ukrytej treści w powiadomieniach.
Najbardziej mi wstyd za te cycki. No bo skąd ktoś może wiedzieć, że wcześniej wysłałam mu suknię i że chodzi o to, że schudłam. Nie wyjdę z tymi ludźmi nigdy nigdzie, jaaaaaki wstyd i sobie i jemu zrobiłam.

[sQuaara]

no ja tez nie mam kogo... serio no nie mam....

ooo ale jak telefon na widoku?? rozumiem komp na rzutniku i jak przychodzi poczta to czasami outlook w prwaym dolnym rogu wyswietla ze nowa wiadomosc przyszla i tam widac kawalek.. ale jak telefon na widoku?

biedna.. moze ktos Ci na nastepnym spotkaniu rzuci "siema fajne masz cycki" zeby Ci było miło?

[ania9o]

Napisane przez aga99792

Spokojnie wszystko bedzie dobrze! musi przeciez

Szybko poszło, dostał małą dawkę narkozy, już dzwonił do mnie, bardzo jest osłabiony i mówi, że kręci mu się w głowie ale rozmawialiśmy chwilę. Ulga na sercu.

Istapp, sytuacja słaba, ale ogólnie cały zarys historii śmieszny oj, wszyscy zapomną zanim się z nimi spotkasz albo razem się z tego pośmiejecie

[sQuaara]

Napisane przez ania9o

Szybko poszło, dostał małą dawkę narkozy, już dzwonił do mnie, bardzo jest osłabiony i mówi, że kręci mu się w głowie ale rozmawialiśmy chwilę. Ulga na sercu.

Istapp, sytuacja słaba, ale ogólnie cały zaraz historii śmieszny oj, wszyscy zapomną zanim się z nimi spotkasz albo razem się z tego pośmiejecie

pieknie!!!!)))
i nie smutkuj, bezradna bylabys tez tam za drzwiami

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

no ja tez nie mam kogo... serio no nie mam....

ooo ale jak telefon na widoku?? rozumiem komp na rzutniku i jak przychodzi poczta to czasami outlook w prwaym dolnym rogu wyswietla ze nowa wiadomosc przyszla i tam widac kawalek.. ale jak telefon na widoku?

biedna.. moze ktos Ci na nastepnym spotkaniu rzuci "siema fajne masz cycki" zeby Ci było miło?

no nie wiem, albo musi leżeć na biurku bo coś tam.... Nieeee, mam nadzieję, że nie ma podpiętego do rzutnika...... bo to iphone, to wyświetla się na środku ekranu od kogo czyli "żonka" i początek smsa. Czyli wszystko o cyckach się zmieściło
Nieeeee, i jeszcze pewnie mnie opitoli jak wróci, ale będzie miał rację

[sQuaara]

wynegocjowalas cos jakies obietnice jak jest pod narkoza?
futro? nowa torebka? cos?

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67903136]no nie wiem, albo musi leżeć na biurku bo coś tam.... Nieeee, mam nadzieję, że nie ma podpiętego do rzutnika...... bo to iphone, to wyświetla się na środku ekranu od kogo czyli "żonka" i początek smsa. Czyli wszystko o cyckach się zmieściło
Nieeeee, i jeszcze pewnie mnie opitoli jak wróci, ale będzie miał rację [/QUOTE]

matko przepraszam...
pewnie Ci wstyd... sama nie wiem chyba bym umarła, szczegolnie ze praca K. to moja praca

[ania9o]

Napisane przez sQuaara

wynegocjowalas cos jakies obietnice jak jest pod narkoza?
futro? nowa torebka? cos?

Chyba mam za dużo empatii w sobie i było mi go szkoda jak tak ledwo ze mną rozmawiał i już nie chciałam go naciągać ale nawet pod narkozą to na nową torebkę by nie wyraził zgody mam bana na torebki od pół roku i nie wiem czy nie wieczny ban to jest

[asia1905]

Istapp Twoja historia dla Ciebie straszna ale mnie rozbawila
Aniu torby do wózka też mają bana?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga99792]

Napisane przez ania9o

Chyba mam za dużo empatii w sobie i było mi go szkoda jak tak ledwo ze mną rozmawiał i już nie chciałam go naciągać ale nawet pod narkozą to na nową torebkę by nie wyraził zgody mam bana na torebki od pół roku i nie wiem czy nie wieczny ban to jest

Ja wlasnie musze sobie torebke kupic nowa😁 ale Tz zawsze mowi ze nastepnym razem xD a mam teraz taka co ma sowe z cekin i te cekiny juz odpadaja wiec no musze 😁


Slyszalyscie o tej kobiecie co wstrzyknela sobie jad zaby amazonskien i umarla?

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez asia1905

Istapp Twoja historia dla Ciebie straszna ale mnie rozbawila
Aniu torby do wózka też mają bana?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chyba gdyby nie te cycki to też by mnie bawiło.
W sumie dobrze że nie skomentowałam nikogo z jego pracy negatywnie. Chyb tylko to mogłoby być gorsze

[aga99792]

Napisane przez asia1905

Istapp Twoja historia dla Ciebie straszna ale mnie rozbawila


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie w sumie tez. Ale rozumiem ze moze byc wstyd jak wszyscy widzieli

[ania9o]

Napisane przez asia1905

Istapp Twoja historia dla Ciebie straszna ale mnie rozbawila
Aniu torby do wózka też mają bana?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tu to nie ma nic do powiedzenia bo w zestawie jest z tym wózkiem co my chcemy TYLE WYGRAĆ

[asia1905]

Aniu zawsze możesz kupić dla siebie a twierdzic że dodatkowa do wózka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

no i tak żem czuła.
Zadzwonił i powiedział, że już wszyscy w firmie wiedzą... no on się śmiał, a ja się popłakałam

[Kimitri]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67904026]no i tak żem czuła.
Zadzwonił i powiedział, że już wszyscy w firmie wiedzą... no on się śmiał, a ja się popłakałam [/QUOTE]
Ojej biedna...
Trochę to śmieszne ale ja na twoim miejscu też bym.się zalamala...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1905]

Istapp teraz to już nie jest śmieszne biedna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga99792]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67904026]no i tak żem czuła.
Zadzwonił i powiedział, że już wszyscy w firmie wiedzą... no on się śmiał, a ja się popłakałam [/QUOTE]
Ojej

[MagicGirls]

Napisane przez ania9o

Szybko poszło, dostał małą dawkę narkozy, już dzwonił do mnie, bardzo jest osłabiony i mówi, że kręci mu się w głowie ale rozmawialiśmy chwilę. Ulga na sercu.

Istapp, sytuacja słaba, ale ogólnie cały zarys historii śmieszny oj, wszyscy zapomną zanim się z nimi spotkasz albo razem się z tego pośmiejecie

Super ze że już po !
Oj Ania było trzeba korzystać: D

Napisane przez sQuaara

wiesz... jakby dla mnie powod jest slaby
moj brat ma 24lata, zaczal 1 studia, zle, zaczal 2gie rok pozniej... minelo lat 5 i dalej jest na 2gim roku..
w miedzy czasie knajpy, napiwki, party hard!

i teraz uznał ze w polsce za 2000 robic nie bedzie, tam jest lepsze zycie.dla mnie to takie uciekanie przed problemem
tzn tma w klubie jak i tu zreszta wiecej niz 2000 wyciagnie.
ale tak samo tu jak i tam musiałby spiąć tylek i studnia konczyc...
no ale nic.. jakis plan ma... obiecuje ze wroci jak nie za rok to za 2-3...

bardzo bym chciała zeby wrocil... niech jedzie, zwiedza swiat, przezyje cos fajnego ale na przyszlosc niech wroc. to moj jedyny brat, karola siostra jest do d.py, swieta beda z rodzicami, bez gromadki dzieci bo ja nie urodze tyle, inaczej sobie to wyobrazałam (wiem ze nie tylko ja sie licze, ale ma wrocic i koniec)

a poza tym mial byc chrzestnym i teraz nie mam kogo dac!

Ja Ciebie rozumiem!
Ja ze swoim bratem też jestem mocno związana więc tez było by mi przykro gdyby wyjeżdżał.

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67904026]no i tak żem czuła.
Zadzwonił i powiedział, że już wszyscy w firmie wiedzą... no on się śmiał, a ja się popłakałam [/QUOTE]

Jeśli to Cię pocieszy to odwalilam kiedyś podobny numer...
Dzwoniłam do Tz Ale on nie odbierał więc oczywiście wysłałam smsa "Odbierz !!!".On średnio mógł gadać Ale pomyślał, ze coś się stało i odebrał. Po czym jak odebrał Mnie na glosnomowiacym bo tylko tak mógł gadać- wylał się mój potok słów, ze on Mnie nie odbiera ,a ja tu w ważnej sprawie dzwonię. I na jednym tchu powiedzialam ze musimy wieczorem jechać po sukienkę bo w każdej wyglądam jak pasztet, jestem gruba i jak ja serio tak wyglądam to z domu nie wychodzę i takie tam.Oprocz mojego Tz słyszało to 3 kolegów i szef .
Oczywiście on próbował Mnie zatrzymać, Ale trudno zatrzymać kogoś w histerii. Dużo nauczyła Mnie ta sytuacja, nie powiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Istap pierwszy post o tych sms mnie rozbawil ale jak doszłam do ostatniego to już przestało być śmieszne.

Ania, zdrówka dla Tz! Musiało być dobrze! Innej opcji nie było!

[Kelpie]

Napisane przez viva91

Wychodzę wynieść śmieci, a tu pod moimi drzwiami skulone i puszyste coś patrzy na mnie wielkimi okrągłymi oczkami
Wzięłam kociaka na ręce i myślę co tu robić, za 2 h wyjeżdżamy w Karkonosze, jestem spóźniona ze wszystkim, a tu kotek... Na szczęście sprawdził się najszczęśliwszy scenariusz z możliwych - zaczęłam dzwonić do mieszkań w klatce i zguba znalazła swój dom
Ale przez ułamek sekundy przeszła mi przez głowę myśl "O, mam kotka!"

A już myślałam, że będzie nowy domownik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez ania9o

Szybko poszło, dostał małą dawkę narkozy, już dzwonił do mnie, bardzo jest osłabiony i mówi, że kręci mu się w głowie ale rozmawialiśmy chwilę. Ulga na sercu.

Istapp, sytuacja słaba, ale ogólnie cały zarys historii śmieszny oj, wszyscy zapomną zanim się z nimi spotkasz albo razem się z tego pośmiejecie

Super!
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67904026]no i tak żem czuła.
Zadzwonił i powiedział, że już wszyscy w firmie wiedzą... no on się śmiał, a ja się popłakałam [/QUOTE]
Jestem przekonana, że wszyscy szybko zapomną. Teraz będą się śmiać, ale niedługo nikt już nie będzie i tym mówił, uszy (i cycki) do góry

[Kelpie]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;67904026]no i tak żem czuła.
Zadzwonił i powiedział, że już wszyscy w firmie wiedzą... no on się śmiał, a ja się popłakałam [/QUOTE]
Szybko zapomną


Ławy fundamentowe nam dzisiaj nam się zlewają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz