Polecamy:

mikados · 2013-02-12, 19:35

Cytat:

Napisane przez niezapominaczka

Hej Dziewczyny

jak pewnie pamiętacie jestem na stażu.. tak się składa, że mam kontakt z żywnością/produkcją żywności i potrzebuję książeczkę zdrowia sanepidu

moje pytanie brzmi: czy ma mi to fundować pracodawca czy sama mam ją wyrobić na własny koszt? Może, któraś z Was była w ostatnim czasie w takiej sytuacji.. i wie jak to aktualnie wygląda.. czytałam, że samo badanie kału kosztuje sporo +wizyta u lekarza

Hej

Ja robiłam kilka lat temu. Wysłała mnie moja firma, ja płaciłam za badania ale szefowie mi wszystko zwrócili (musiałam tylko na wszystko wziąć faktury). Badania kału (3 próbki) robiłam w sanepidzie, skąd dostałam wyniki i zaświadczenie, książeczkę kupowałam sama a zdolność na podstawie wyników badań podbił mi lekarz z centrum med., z którym współpracowała moja ówczesna firma.

verda · 2013-02-12, 19:37

Ja teraz przeklinam te wagary z niemieckiego - kurde przez tyle lat szło się chociaż podstaw nauczyć! Głupia ja

mikados · 2013-02-12, 19:42

Cytat:

Napisane przez verda

Ja teraz przeklinam te wagary z niemieckiego - kurde przez tyle lat szło się chociaż podstaw nauczyć! Głupia ja

Ja nie wagarowałam ale miałam w LO beznadziejną nauczycielkę, nawet Niemcy jej nie rozumieli i przez 2 lata nie przerobiliśmy nawet jednej książki, bo nie mogła opuścić ani jednego słówka więc się wszystko rozciągnęło w czasie. Ja mogę tylko się kopnąć, że odpuściłam i zrezygnowałam z nauki jak mogłam

verda · 2013-02-12, 19:45

Cytat:

Napisane przez mikados

Ja nie wagarowałam ale miałam w LO beznadziejną nauczycielkę, nawet Niemcy jej nie rozumieli i przez 2 lata nie przerobiliśmy nawet jednej książki, bo nie mogła opuścić ani jednego słówka więc się wszystko rozciągnęło w czasie. Ja mogę tylko się kopnąć, że odpuściłam i zrezygnowałam z nauki jak mogłam

No pomijając wagary to u mnie poziom nauczanie tez był tragedią. Co pół roku zmieniano nam nauczyciela i w rezultacie nawet jednej książki nie skończyliśmy

Choji · 2013-02-12, 19:57

Cytat:

Napisane przez verda

Ja teraz przeklinam te wagary z niemieckiego - kurde przez tyle lat szło się chociaż podstaw nauczyć! Głupia ja

Ja na wagary nie chodziłam ale dalej nic nie umiem.
Non stop- w podstawówce, gimnazjum, liceum i na studiach wałkowaliśmy to samo w tempie żółwia

!!&*Monia*&!! · 2013-02-12, 20:05

Cytat:

Napisane przez Choji

Ja na wagary nie chodziłam ale dalej nic nie umiem.
Non stop- w podstawówce, gimnazjum, liceum i na studiach wałkowaliśmy to samo w tempie żółwia

U mnie to samo

a w technikum przez 4 lata zawsze ściągałam na klasówkach,bo było można

to samo na studiach

w grupie były same dziewczyny i gościu prowadzący

ładnie się zatrzepotało rzęsami i można było wszystko

niestety na egzaminie przez to niektóre poległy

Choji · 2013-02-12, 20:31

Cytat:

Napisane przez !!&*Monia*&!!

U mnie to samo

a w technikum przez 4 lata zawsze ściągałam na klasówkach,bo było można

to samo na studiach

w grupie były same dziewczyny i gościu prowadzący

ładnie się zatrzepotało rzęsami i można było wszystko

niestety na egzaminie przez to niektóre poległy

ja nie ściągałam, zwykle pisałam i bez tego sprawdziany na 4

Dziewczyny które robią aktualny kurs EuroKobiety- te testy podsumowujące moduły (3 podejścia), są za każdym razem takie same czy inne?

Pulcia_ · 2013-02-12, 20:48

a ja dziś widziałam mojego teachera z technikum, tak długo się na mnie patrzył u uśmiechał do mnie aż mu dzień dobry powiem
Swoją drogą bardzo mnie lubił

Anecka · 2013-02-12, 21:01

Bylam na poradnictwie zawodowym

3,5h.. ale bylo super. Dowiedzialam sie, tzn upewnilam :P ze mam zdolnosci przywodcze i kierownicze

Mam pytanko odnosnie certyfikatow na PARP.. drukujecie sobie na jakims ladnym papierze i laminujecie? bo myslalam, ze do domu wysylaja, ale nie tym co planuja zalozyc dzialalnosc. Musialam to niestety zaznaczyc (choc nie planuje), ale inaczej nie dostalabym sie do tych szkolen

btw. musze Wam to odpisac zapisalam sie na postcrossing (super sprawa) i wylosowalam dziewczyne z Tajwanu do ktorej mam wyslac pocztowke no i na poczcie mowie ze proszę znaczek priorytetowy do Tajwanu, a babka na mnie z taaaaaaaakimi oczami i sie pyta.. gdzie? odpowiadam.. do Tajwanu, a ona szuka, szuka nie moze znalezc i sie pyta a gdzie to lezy

wiec mowie ze Azja.. szuka dalej, w koncu mowie, to niech Pani sprawdzi ile kosztuje do Chin bo to ta sama cena patrze a ona wpisuje HINY

no i stala kolo niej mlodsza kobieta akurat na przerwe schodzila i patrzy na nia i mowi: CH, CH Ela a babeczka: tak, wiec tak tylko sprawdzalam...
o kurde myslalam ze padne

Auksencja · 2013-02-12, 21:13

Cytat:

Napisane przez triss

Auksencja od kiedy zaczynasz pracę? wiem, że najpierw szkolenie, jak długo trwa? jeszcze jedno mnie interesuje, może nie doczytałam ale masz jakieś wykształcenie związane z medycyna, farmacją?

Mam szkolenie od następnej środy i ma trwać 3 dni. Pracę zaczynam od 25.02, tzn. najpierw jeżdżę z przedstawicielem , który już pracuje w firmie i uczę się od niego. Później on jeździ ze mną i przygląda się mojej pracy, aż w końcu będę samodzielna.
Skończyłam farmację, ale nie dla mnie praca w aptece brrrr... Po odrobieniu stażu zwinęłam nogi za pas.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-12, 21:28

Cytat:

Napisane przez verda

Ja teraz przeklinam te wagary z niemieckiego - kurde przez tyle lat szło się chociaż podstaw nauczyć! Głupia ja

ja też jestem młotkiem mogłam iść na języki a nie na socjologie no ale kto wiedział

chodziłam do najlepszych szkół - prócz studiów - i generalnie dupa blada jestem kołkiem z języków

slonecznikow_a · 2013-02-12, 21:29

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Mam szkolenie od następnej środy i ma trwać 3 dni. Pracę zaczynam od 25.02, tzn. najpierw jeżdżę z przedstawicielem , który już pracuje w firmie i uczę się od niego. Później on jeździ ze mną i przygląda się mojej pracy, aż w końcu będę samodzielna.
Skończyłam farmację, ale nie dla mnie praca w aptece brrrr... Po odrobieniu stażu zwinęłam nogi za pas.

Też wolałabym pracować jako przedstawiciel niż sprzedawać w aptece

Wolę bardziej dynamiczne zajęcia, hehe taaaak, a sama pracuję w najnudniejszym zawodzie świata

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-12, 21:30

Cytat:

Napisane przez Anecka

btw. musze Wam to odpisac zapisalam sie na postcrossing (super sprawa) i wylosowalam dziewczyne z Tajwanu do ktorej mam wyslac pocztowke no i na poczcie mowie ze proszę znaczek priorytetowy do Tajwanu, a babka na mnie z taaaaaaaakimi oczami i sie pyta.. gdzie? odpowiadam.. do Tajwanu, a ona szuka, szuka nie moze znalezc i sie pyta a gdzie to lezy

wiec mowie ze Azja.. szuka dalej, w koncu mowie, to niech Pani sprawdzi ile kosztuje do Chin bo to ta sama cena patrze a ona wpisuje HINY

no i stala kolo niej mlodsza kobieta akurat na przerwe schodzila i patrzy na nia i mowi: CH, CH Ela a babeczka: tak, wiec tak tylko sprawdzalam...
o kurde myslalam ze padne

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Cytat:

Napisane przez slonecznikow_a

Też wolałabym pracować jako przedstawiciel niż sprzedawać w aptece

Wolę bardziej dynamiczne zajęcia, hehe taaaak, a sama pracuję w najnudniejszym zawodzie świata

księgowa?

slonecznikow_a · 2013-02-12, 21:31

Może jutro przyjdzie moja książka do włoskiego

Choji · 2013-02-12, 21:31

znalezione na innym wątku:

Cytat:

Napisane przez Sandra86

Zespół Szkół Energetycznych w Lublinie organizuje darmowy kurs komputerowy dla zawodu technik informatyk - kwalifikacja - E.12. Montaż i eksploatacja komputerów osobistych oraz urządzeń peryferyjnych. Kurs ma się zacząć od 25 lutego. Termin naboru minął 4 lutego, ale jeszcze można się zapisać, gdyż jest sporo wolnych miejsc. Zajęcia będą prowadzone w systemie zaocznym lub wieczorowym.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-12, 21:32

Cytat:

Napisane przez slonecznikow_a

Może jutro przyjdzie moja książka do włoskiego

moja hiszpańska została dziś wysłana

będziemy się wspierać

slonecznikow_a · 2013-02-12, 21:32

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39197672]
księgowa?

[/QUOTE]

Oficjalnie pracownik biurowy, ale cały czas księgowe sprawy...

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-12, 21:33

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Mam szkolenie od następnej środy i ma trwać 3 dni. Pracę zaczynam od 25.02, tzn. najpierw jeżdżę z przedstawicielem , który już pracuje w firmie i uczę się od niego. Później on jeździ ze mną i przygląda się mojej pracy, aż w końcu będę samodzielna.
Skończyłam farmację, ale nie dla mnie praca w aptece brrrr... Po odrobieniu stażu zwinęłam nogi za pas.

no i super. będziemy trzymać kciuki!

szakal165 · 2013-02-12, 21:33

ja też jestem w postcrossingu

na mnie też się na poczcie dziwnie patrzyli, jak do Chin i Rosji wysyłałam

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-12, 21:39

Cytat:

Napisane przez slonecznikow_a

Oficjalnie pracownik biurowy, ale cały czas księgowe sprawy...

papierki, papierki, papierki

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:

Napisane przez szakal165

ja też jestem w postcrossingu

na mnie też się na poczcie dziwnie patrzyli, jak do Chin i Rosji wysyłałam

yyyyyy, co to jest?

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:

Napisane przez Anecka

Bylam na poradnictwie zawodowym

3,5h.. ale bylo super. Dowiedzialam sie, tzn upewnilam :P ze mam zdolnosci przywodcze i kierownicze

Mam pytanko odnosnie certyfikatow na PARP.. drukujecie sobie na jakims ladnym papierze i laminujecie? bo myslalam, ze do domu wysylaja, ale nie tym co planuja zalozyc dzialalnosc. Musialam to niestety zaznaczyc (choc nie planuje), ale inaczej nie dostalabym sie do tych szkolen

Ja też mam te zdolności

co do PARP ja drukuje na zwykłym i laminuję

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:

Napisane przez Pulcia_

a ja dziś widziałam mojego teachera z technikum, tak długo się na mnie patrzył u uśmiechał do mnie aż mu dzień dobry powiem
Swoją drogą bardzo mnie lubił

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Cytat:

Napisane przez !!&*Monia*&!!

U mnie to samo

a w technikum przez 4 lata zawsze ściągałam na klasówkach,bo było można

to samo na studiach

wstydź się!

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Cytat:

Napisane przez szakal165

http://www.joemonster.org/art/22040/...trzytrumnowca_

cięcia kosztów

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Cytat:

Napisane przez triss

Jeszcze co do tych rozmów to ja wiem w czym leży u mnie problem i musze jakoś nad nim zapanować. Jestem dość rozgadana ale jak się poddenerwuję i czuje stres to zwykle szybciej mówie niż myśle

albo właśnie mówie wszystko to co myślę, a to czasem chyba gorsze niż zapomnienie języka w gębie.

a ja własnie chyba za dużo o sobie mówię i jestem za bardzo rozgadana

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Cytat:

Napisane przez triss

No to mam kolejny telefon z pracy, tylko tym razem z aplikacji wysłanej tak troche z desperacji... contact center. Ten sam model postępowania co wcześniej, czyli romozwa nie prowadząca do spotkania tylko wstepna selekcja... mają zadzwonić najpóźniej jutro w przeciwnym razie znaczy, że nie przeszłam dalej.Nie podobają mi się takie telefony, człowiek nieprzygotowany zupełnie a tu mu karzą jakieś "problemy" rozwiązywać ehh

tyłek zawracają..,

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Nigdy nie jest tak, że w 100 % spełniamy wszystkie wymagania. Wszędzie teraz chcą doświadczenia, nawet do sklepów spożywczych widziałam ogłoszenia , gdzie wymagali doświadczenia. Jak byśmy patrzyli na to, czy spełniamy w 100 % wszystkie wymogi to nie miałybyśmy gdzie nawet CV wysłać. Wiadomo, że jak chca np ze stopniem osoby, a my go nie mamy, to nie wyślemy wtedy CV. Ale jak chcą doświadczenie, nie 5 -letnie ale np roczne to warto wtedy wysłać CV. Do Alior Banku zaprosili mnie na rozmowę, pomimo, że chcieli doświadczenie w sprzedaży , a ja mam tylko staże w bankach i w sprzedaży nie pracowałam. Nic nie wyszło z tej pracy, nie wybrali mnie po rozmowie. Do kredyty-chwilówki było podobnie, też chcieli doświadczenie w sprzedaży a ja nie mam. Ale na rozmowę zaprosili mnie, tyle, że pracy nie dostałam.
Dawniej była tutaj mowa, aby wysyłać CV jak nie spełniamy np jednego wymogu. Do sklepów odzieżowych, też chcą doświadczenie i jak ktoś nie ma doświadczenia, to ma nie wysyłać przez to CV , skreślić siebie od razu ?

jeśli nie ma zdania "mile widziane doświadczenie" lub "mile widziana znajomość" to się nie wysyłam, bo wiem, że są osoby, które spełniają wymagania i szkoda mojego czasu. Jak to jest jeden warunek to jeszcze czasem się wysyłam, ale dwa.. to już nie

szakal165 · 2013-02-12, 22:33

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39197775]papierki, papierki, papierki

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

yyyyyy, co to jest?

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Ja też mam te zdolności

co do PARP ja drukuje na zwykłym i laminuję

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

wstydź się!

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

cięcia kosztów

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

a ja własnie chyba za dużo o sobie mówię i jestem za bardzo rozgadana

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

tyłek zawracają..,

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

jeśli nie ma zdania "mile widziane doświadczenie" lub "mile widziana znajomość" to się nie wysyłam, bo wiem, że są osoby, które spełniają wymagania i szkoda mojego czasu. Jak to jest jeden warunek to jeszcze czasem się wysyłam, ale dwa.. to już nie

[/QUOTE]
www.postcrossing.com
Postcrossing jest serwisem społecznościowym, który umożliwia jego zarejestrowanym członkom wysyłać i dostawać pocztówki z całego świata. Strona internetowa jest w języku angielskim. Stosuje się regułę, że pocztówki także pisze się po angielsku, chyba, że odbiorca zadeklarował znajomość jakiegoś innego języka, który zna także nadawca. Pomysł zakłada, że za każdą wysłaną i zarejestrowaną kartkę użytkownik otrzymuje kartkę od kogoś innego.

Statystyki strony wskazują, że ponad 373000 uczestników z 213 krajów wysłało ponad 15 milionów pocztówek (stan na styczeń 2013). Globalnie, uczestnicy wysyłają obecnie ponad 1350 pocztówek na godzinę.

Najwięcej użytkowników mieszka w Stanach Zjednoczonych (11%), Rosji (10%), Chinach (9%), na Tajwanie (8%), Niemczech (8%), Holandii (6%), i w Polsce (5%).

Z Polski wysłano ponad 530000;000 pocztówek tj. ok. 3,5% wszystkich wysłanych kartek pocztowych, co daje 9. miejsce na świecie pod względem ilości wysłanych pocztówek.

triss · 2013-02-12, 22:46

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Mam szkolenie od następnej środy i ma trwać 3 dni. Pracę zaczynam od 25.02, tzn. najpierw jeżdżę z przedstawicielem , który już pracuje w firmie i uczę się od niego. Później on jeździ ze mną i przygląda się mojej pracy, aż w końcu będę samodzielna.
Skończyłam farmację, ale nie dla mnie praca w aptece brrrr... Po odrobieniu stażu zwinęłam nogi za pas.

zapowiada się całkiem fajnie, choć myślałam, że po szkoleniu od razu wysyłaja "w świat" i radz tu sobie sam, ewentualnie dostanie się listę aptek z adresami

**201612231846** · 2013-02-12, 23:16

tusiamar uwielbiam piosenkę ,którą masz w opisie

Zrezygnowałam z tej oferty ,gdzie proponowali mi 1 dzień za darmo

. A tak w ogóle to nie przeczytali nawet CV. Pytali gdzie ostatnio pracowałam i czy pracowałam w gastronomii.

Człowiek się stara. Zamieszcza w CV wszystkie prace ,a ludzie nie czytają

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Cytat:

Napisane przez slonecznikow_a

Oficjalnie pracownik biurowy, ale cały czas księgowe sprawy...

Oj przynajmniej posiedzisz i ogarniesz dokumenty

, lepsze to niż praca fizyczna i stanie cały dzień. Ja tak miałam w 1 z prac. Pierwszego dnia pół dnia musiałam stać i się patrzeć co robią inni

Auksencja · 2013-02-12, 23:46

Cytat:

Napisane przez triss

zapowiada się całkiem fajnie, choć myślałam, że po szkoleniu od razu wysyłaja "w świat" i radz tu sobie sam, ewentualnie dostanie się listę aptek z adresami

Apteka to jest pryszcz, gorzej jak musisz namówić lekarza, żeby przepisywał ludziom ten, a nie inny lek. Większość lekarzy uważa przedstawicieli za naprzykrzających się akwizytorów i próbują udowodnić takiemu PM, że jest głupi

Są lekarze, którzy w ogóle nie chcą gadać i nawet nie ma sensu ich przekonywać do niczego. Najlepsi są lekarze z syndromem Boga...on skończył medycynę i jest wszechwiedzący. Niektórzy studenci pierwszego roku medycyny mają już taki syndrom

Tusia ja też uczę się hiszpańskiego od niedawna. Planuję tez nauczyć się włoskiego, ale to już w przyszłym roku. Muszę umieć hiszpański w stopniu komunikatywnym, bo w sierpniu wybieram się z TŻ do Walencji (jak urlop dostanę

).

triss · 2013-02-13, 10:40

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Apteka to jest pryszcz, gorzej jak musisz namówić lekarza, żeby przepisywał ludziom ten, a nie inny lek. Większość lekarzy uważa przedstawicieli za naprzykrzających się akwizytorów i próbują udowodnić takiemu PM, że jest głupi

Są lekarze, którzy w ogóle nie chcą gadać i nawet nie ma sensu ich przekonywać do niczego. Najlepsi są lekarze z syndromem Boga...on skończył medycynę i jest wszechwiedzący. Niektórzy studenci pierwszego roku medycyny mają już taki syndrom

Dokładnie, to jest najgorsze chyba w tej pracy. Znajomy, który pracował jako PM narzekał tylko na lekarzy, no i czasem na pacjentów, bo mieli pretensje, że wpychał się do gabinetu poza kolejnością, choć ja nie wiem jak to dokładnie działa z tymi lekarzami, czy trzeba się umówić na spotkanie

chociaż do mnie nie dzwonią, więc o co ja się martwię...

**201612231846** · 2013-02-13, 10:57

Cześć!

Wczoraj złożyłam 4 CV. Mam nadzieję ,że dzisiaj pójdzie lepiej

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-13, 11:15

Cytat:

Napisane przez szakal165

www.postcrossing.com

fajne!

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Cytat:

Napisane przez domiwika93

tusiamar uwielbiam piosenkę ,którą masz w opisie

ah, dziękuję

mam ją jako podkład do zdjęć ze ślubu na płycie

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Cytat:

Napisane przez Auksencja

A

Tusia ja też uczę się hiszpańskiego od niedawna. Planuję tez nauczyć się włoskiego, ale to już w przyszłym roku. Muszę umieć hiszpański w stopniu komunikatywnym, bo w sierpniu wybieram się z TŻ do Walencji (jak urlop dostanę

).

oo super plany! ja też myślałam o Hiszpanii, ale chyba w tym roku też będzie Grecja, bo ciut taniej...
Włoski też bym chciała. Ja zrezygnowałam z taj panny do hiszpańskiego bo wczoraj przekładała godzinę 3 razy i niestety mi to nie pasuje aby zajęcia się odbywały o tej godzinie która pasuje jej, bo musiałabym zostać w pracy dłużej, bo inaczej nie wyrobie się z dojazdem. Bez sensu. Szukam dalej.
W ogóle wczoraj miałam depresję, zapominam ang, oj zapominam:| Mam zamiar przerobić całe repetytorium b1 i MUSZĘ bo będzie cienko. Włoskiego chciałabym się też nauczyć do 30tki. Może za dwa lata jak jakimś cudem opanuję hiszpana

**tajkuna** · 2013-02-13, 11:33

Dziś się dowiedziałam, że w szkole na wsi niedaleko mojego miasta pracuję na zastępstwo jako sprzątaczka dziewczyna po studiach. Więc, nie ma się co dziwić , że na stażu w przedszkolu i innych w miejscach traktują na zasadzie przynieś, wynieś, pozamiataj, skoro osoby po studiach jako sprzątaczki pracują.

Ta dziewczyna pracuję tam na zastępstwo ponoć. Moja mama przyniosła tą wiadomość od ciotki, która w kuchni jednej ze szkół u mnie w powiecie robi. Choć mojej mamie , nie do końca wierze w to co mówi, bo ona jest uczulona na punkcie zawodu sprzątaczki, uważa ten zawód za najlepszy zawód świata.

Wczoraj dostałam maila od firmy z miasta 30 km ode mnie, do której CV wysyłałam niedawno z prośną o wypełnienie kwestionariusza, w którym były pytania typu podaj swoje cechy, opisz siebie itp. Ciekawe czy zadzwonią do mnie z zaproszeniem na rozmowę ? Oby zadzwonili

Choć na jedną normalną rozmowę mogli by mnie zaprosić

Dziś dostałam maila od innej firmy
Cytuje "
Szanowna Pani, Mamy przyjemność poinformować, iż Pani aplikacja na stanowisko "Konsultant/Doradca zawodowy" została zakwalifikowana do dalszego etapu rekrutacji, podczas którego, w szczególności ustalone zostaną warunki dotyczące wynagrodzenia za pracę. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż podjęcie naszej współpracy, poprzedzone spotkaniem dotyczącym przedmiotu wykonywanej pracy oraz ustalenia wysokości wynagrodzenia, uzależnione są od wygrania przez Spółkę przetargu na świadczenie usług aktywizacyjnych dla osób bezrobotnych. Przewidywany termin rozstrzygnięcia przetargu oraz naszego spotkania to pierwsza połowa kwietnia 2013 r. Jeżeli jest Pani nadal zainteresowana pracą na stanowisku "Konsultant/Doradca zawodowy", to uprzejmie prosimy o podpisanie załączonych do niniejszej wiadomości dwóch dokumentów oraz odesłanie ich skanu na adres:"

Jak dla mnie to chyba jest jakieś oszustwo. Na rozmowę mnie nie zaprosili jeszcze, a już chcą skan dokumentów. Przypuszczam, ze chodzi o dokumenty typu dowód osobisty, bo o jakie inne może chodzić ? I jeszcze przewidywany termin spotkania to dopiero kwiecień.

Auksencja · 2013-02-13, 11:33

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39204900]
oo super plany! ja też myślałam o Hiszpanii, ale chyba w tym roku też będzie Grecja, bo ciut taniej...
Włoski też bym chciała. Ja zrezygnowałam z taj panny do hiszpańskiego bo wczoraj przekładała godzinę 3 razy i niestety mi to nie pasuje aby zajęcia się odbywały o tej godzinie która pasuje jej, bo musiałabym zostać w pracy dłużej, bo inaczej nie wyrobie się z dojazdem. Bez sensu. Szukam dalej.
W ogóle wczoraj miałam depresję, zapominam ang, oj zapominam:| Mam zamiar przerobić całe repetytorium b1 i MUSZĘ bo będzie cienko. Włoskiego chciałabym się też nauczyć do 30tki. Może za dwa lata jak jakimś cudem opanuję hiszpana

[/QUOTE]

Wiesz co... ja tez miałam lecieć do Grecji w tym roku, ale mój TŹ ma znajomą osobę w Hiszpanii. Dom stoi pusty przez kilka miesięcy w roku, a my dostaliśmy zaproszenie, więc pomyślałam, że wybierzemy się tam. W sumie jedyne za co będziemy musieli zapłacić, to przetransportowanie się na miejsce, aaaa i jedzenie.
A co do angola, to daj spokój - przyłączam się depresji z powodu zapominania tego języka. Muszę sobie przypomnieć poziom B1 i B2. Mam wrażenie pustki w głowie, jeśli chodzi o angielski...

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-02-13, 12:01

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Jak dla mnie to chyba jest jakieś oszustwo. Na rozmowę mnie nie zaprosili jeszcze, a już chcą skan dokumentów. Przypuszczam, ze chodzi o dokumenty typu dowód osobisty, bo o jakie inne może chodzić ? I jeszcze przewidywany termin spotkania to dopiero kwiecień.

nic nie skanuj!!!

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Wiesz co... ja tez miałam lecieć do Grecji w tym roku, ale mój TŹ ma znajomą osobę w Hiszpanii. Dom stoi pusty przez kilka miesięcy w roku, a my dostaliśmy zaproszenie, więc pomyślałam, że wybierzemy się tam. W sumie jedyne za co będziemy musieli zapłacić, to przetransportowanie się na miejsce, aaaa i jedzenie.
A co do angola, to daj spokój - przyłączam się depresji z powodu zapominania tego języka. Muszę sobie przypomnieć poziom B1 i B2. Mam wrażenie pustki w głowie, jeśli chodzi o angielski...

O to super opcja! Szkoda, że ja nie mam takich znajomych:| Hiszpania się ceni, więc pozostaje Grecja która i tak jest piękna. Z resztą wszędzie jest dobrze jak się oderwiesz od życia codziennego:/

2013-02-12, 19:37	#3002
verda Inkwizytor Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: zabita dechami... Wiadomości: 2 452	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Ja teraz przeklinam te wagary z niemieckiego - kurde przez tyle lat szło się chociaż podstaw nauczyć! Głupia ja __________________ “Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa

2013-02-12, 20:48	#3008
Pulcia_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 239	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. a ja dziś widziałam mojego teachera z technikum, tak długo się na mnie patrzył u uśmiechał do mnie aż mu dzień dobry powiem Swoją drogą bardzo mnie lubił __________________ Życie to nie film

2013-02-12, 21:01	#3009
Anecka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: UB8 Wiadomości: 8 712	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Bylam na poradnictwie zawodowym 3,5h.. ale bylo super. Dowiedzialam sie, tzn upewnilam :P ze mam zdolnosci przywodcze i kierownicze Mam pytanko odnosnie certyfikatow na PARP.. drukujecie sobie na jakims ladnym papierze i laminujecie? bo myslalam, ze do domu wysylaja, ale nie tym co planuja zalozyc dzialalnosc. Musialam to niestety zaznaczyc (choc nie planuje), ale inaczej nie dostalabym sie do tych szkolen btw. musze Wam to odpisac zapisalam sie na postcrossing (super sprawa) i wylosowalam dziewczyne z Tajwanu do ktorej mam wyslac pocztowke no i na poczcie mowie ze proszę znaczek priorytetowy do Tajwanu, a babka na mnie z taaaaaaaakimi oczami i sie pyta.. gdzie? odpowiadam.. do Tajwanu, a ona szuka, szuka nie moze znalezc i sie pyta a gdzie to lezy wiec mowie ze Azja.. szuka dalej, w koncu mowie, to niech Pani sprawdzi ile kosztuje do Chin bo to ta sama cena patrze a ona wpisuje HINY no i stala kolo niej mlodsza kobieta akurat na przerwe schodzila i patrzy na nia i mowi: CH, CH Ela a babeczka: tak, wiec tak tylko sprawdzalam... o kurde myslalam ze padne __________________ 28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 Edytowane przez Anecka Czas edycji: 2013-02-12 o 21:20

2013-02-12, 21:31	#3014
slonecznikow_a Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 1 126	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Może jutro przyjdzie moja książka do włoskiego

2013-02-12, 21:32	#3017
slonecznikow_a Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 1 126	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39197672] księgowa?[/QUOTE] Oficjalnie pracownik biurowy, ale cały czas księgowe sprawy...

2013-02-12, 21:33	#3019
szakal165 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 5 812	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. ja też jestem w postcrossingu na mnie też się na poczcie dziwnie patrzyli, jak do Chin i Rosji wysyłałam

2013-02-12, 22:33	#3021
szakal165 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 5 812	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39197775]papierki, papierki, papierki ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ---------- yyyyyy, co to jest? ---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ---------- Ja też mam te zdolności co do PARP ja drukuje na zwykłym i laminuję ---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ---------- ---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ---------- wstydź się! ---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ---------- cięcia kosztów ---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ---------- a ja własnie chyba za dużo o sobie mówię i jestem za bardzo rozgadana ---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ---------- tyłek zawracają.., ---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ---------- jeśli nie ma zdania "mile widziane doświadczenie" lub "mile widziana znajomość" to się nie wysyłam, bo wiem, że są osoby, które spełniają wymagania i szkoda mojego czasu. Jak to jest jeden warunek to jeszcze czasem się wysyłam, ale dwa.. to już nie[/QUOTE] www.postcrossing.com Postcrossing jest serwisem społecznościowym, który umożliwia jego zarejestrowanym członkom wysyłać i dostawać pocztówki z całego świata. Strona internetowa jest w języku angielskim. Stosuje się regułę, że pocztówki także pisze się po angielsku, chyba, że odbiorca zadeklarował znajomość jakiegoś innego języka, który zna także nadawca. Pomysł zakłada, że za każdą wysłaną i zarejestrowaną kartkę użytkownik otrzymuje kartkę od kogoś innego. Statystyki strony wskazują, że ponad 373000 uczestników z 213 krajów wysłało ponad 15 milionów pocztówek (stan na styczeń 2013). Globalnie, uczestnicy wysyłają obecnie ponad 1350 pocztówek na godzinę. Najwięcej użytkowników mieszka w Stanach Zjednoczonych (11%), Rosji (10%), Chinach (9%), na Tajwanie (8%), Niemczech (8%), Holandii (6%), i w Polsce (5%). Z Polski wysłano ponad 530000;000 pocztówek tj. ok. 3,5% wszystkich wysłanych kartek pocztowych, co daje 9. miejsce na świecie pod względem ilości wysłanych pocztówek. Edytowane przez szakal165 Czas edycji: 2013-02-12 o 22:41

2013-02-13, 10:57	#3026
201612231846 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 4 143	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Cześć! Wczoraj złożyłam 4 CV. Mam nadzieję ,że dzisiaj pójdzie lepiej

2013-02-13, 11:33	#3028
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. Dziś się dowiedziałam, że w szkole na wsi niedaleko mojego miasta pracuję na zastępstwo jako sprzątaczka dziewczyna po studiach. Więc, nie ma się co dziwić , że na stażu w przedszkolu i innych w miejscach traktują na zasadzie przynieś, wynieś, pozamiataj, skoro osoby po studiach jako sprzątaczki pracują. Ta dziewczyna pracuję tam na zastępstwo ponoć. Moja mama przyniosła tą wiadomość od ciotki, która w kuchni jednej ze szkół u mnie w powiecie robi. Choć mojej mamie , nie do końca wierze w to co mówi, bo ona jest uczulona na punkcie zawodu sprzątaczki, uważa ten zawód za najlepszy zawód świata. Wczoraj dostałam maila od firmy z miasta 30 km ode mnie, do której CV wysyłałam niedawno z prośną o wypełnienie kwestionariusza, w którym były pytania typu podaj swoje cechy, opisz siebie itp. Ciekawe czy zadzwonią do mnie z zaproszeniem na rozmowę ? Oby zadzwonili Choć na jedną normalną rozmowę mogli by mnie zaprosić Dziś dostałam maila od innej firmy Cytuje " Szanowna Pani, Mamy przyjemność poinformować, iż Pani aplikacja na stanowisko "Konsultant/Doradca zawodowy" została zakwalifikowana do dalszego etapu rekrutacji, podczas którego, w szczególności ustalone zostaną warunki dotyczące wynagrodzenia za pracę. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż podjęcie naszej współpracy, poprzedzone spotkaniem dotyczącym przedmiotu wykonywanej pracy oraz ustalenia wysokości wynagrodzenia, uzależnione są od wygrania przez Spółkę przetargu na świadczenie usług aktywizacyjnych dla osób bezrobotnych. Przewidywany termin rozstrzygnięcia przetargu oraz naszego spotkania to pierwsza połowa kwietnia 2013 r. Jeżeli jest Pani nadal zainteresowana pracą na stanowisku "Konsultant/Doradca zawodowy", to uprzejmie prosimy o podpisanie załączonych do niniejszej wiadomości dwóch dokumentów oraz odesłanie ich skanu na adres:" Jak dla mnie to chyba jest jakieś oszustwo. Na rozmowę mnie nie zaprosili jeszcze, a już chcą skan dokumentów. Przypuszczam, ze chodzi o dokumenty typu dowód osobisty, bo o jakie inne może chodzić ? I jeszcze przewidywany termin spotkania to dopiero kwiecień. Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2013-02-13 o 11:44

2013-02-13, 11:33	#3029
Auksencja Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 552	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4. [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39204900] oo super plany! ja też myślałam o Hiszpanii, ale chyba w tym roku też będzie Grecja, bo ciut taniej... Włoski też bym chciała. Ja zrezygnowałam z taj panny do hiszpańskiego bo wczoraj przekładała godzinę 3 razy i niestety mi to nie pasuje aby zajęcia się odbywały o tej godzinie która pasuje jej, bo musiałabym zostać w pracy dłużej, bo inaczej nie wyrobie się z dojazdem. Bez sensu. Szukam dalej. W ogóle wczoraj miałam depresję, zapominam ang, oj zapominam:\| Mam zamiar przerobić całe repetytorium b1 i MUSZĘ bo będzie cienko. Włoskiego chciałabym się też nauczyć do 30tki. Może za dwa lata jak jakimś cudem opanuję hiszpana[/QUOTE] Wiesz co... ja tez miałam lecieć do Grecji w tym roku, ale mój TŹ ma znajomą osobę w Hiszpanii. Dom stoi pusty przez kilka miesięcy w roku, a my dostaliśmy zaproszenie, więc pomyślałam, że wybierzemy się tam. W sumie jedyne za co będziemy musieli zapłacić, to przetransportowanie się na miejsce, aaaa i jedzenie. A co do angola, to daj spokój - przyłączam się depresji z powodu zapominania tego języka. Muszę sobie przypomnieć poziom B1 i B2. Mam wrażenie pustki w głowie, jeśli chodzi o angielski...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)