Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!

[viva91]

Napisane przez kasia1221

U mnie wyszła ta mutacja plus do tego jeszcze mutacja czynnika V Leiden i jestem już przed ciążą na heparynie i acardzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat przy V Leiden chyba 100% lekarzy daje heparynę. Mutacja MTHFR jest dyskusyjna pod tym względem, dla niektórych nawet PAI to za mało.

[misiaa91]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86844252]Jeśli mój da mi dupka i heparynę od pozytywnego testu to nie będę konsultować. Jeśli nie to pójdę zapytać jeszcze drugiego gina. Taki mam plan obecnie

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja przy MTHFR hetero (V Leiden nie mam, bo tu chyba już wyjścia nie ma) prowadzę ciążę na acardzie.

Zaufałam lekarzowi, który jest naprawdę specjalistą w swoich fachu, jeździ na międzynarodowe szkolenia, aktualizuje wiedzę, ma bardzo wysoką skuteczność jeśli chodzi o podobne przypadki i na podstawie wiedzy, którą mi przedstawił miało to sens. Zresztą on podważył wiele teorii, którymi mnie do tej pory karmiono i jego wiedza, poparta badaniami, które przedstawiał, zrobiła na mnie naprawdę ogromne wrażenie.

Ale za to dostałam konkretną dawkę progesteronu (doustnie, dowcipnie i w zastrzykach), z której schodzę od drugiego trymestru. I ten zestaw u mnie działa.

Grunt to trafić na dobrego specjalistę, także Gryzia konsultuj, konsultuj i jeszcze raz konsultuj. Nie jest sztuką dać pacjentce wszystkie możliwe leki, warto spojrzeć na nią indywidualnie.

Ale ja acard brałam również przed staraniami.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Misia brałam acard z dziewczynkami - nie pomogło chociaż tu nie wykluczam tu po prostu błędu przy podziale komórek i stąd obumarcie, ale jednak byłabym chyba spokojniejsza mając heparynę...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[misiaa91]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86846546]Misia brałam acard z dziewczynkami - nie pomogło chociaż tu nie wykluczam tu po prostu błędu przy podziale komórek i stąd obumarcie, ale jednak byłabym chyba spokojniejsza mając heparynę...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Doskonale to rozumiem, ja byłam gotowa brać pół tony leków, pytałam nawet o sterydy, chciałam się czegoś kurczowo uczepić.

Chociaż ja przy biochemicznej miałam od pozytywnego testu włączoną heparynę i przed # mnie to wtedy nie uchroniło. Potem zaczęłam konsultować, trafiłam tu, gdzie teraz prowadzę ciążę i nikt mnie nie karmi różnymi teoriami, mam dostęp do najnowszej wiedzy i najlepszego sprzętu, to mnie bardzo podbudowało, dało nadzieję, dlatego naprawdę warto szukać, żebyś psychicznie czuła się zaopiekowana.

Z tego co pamiętam, to nie brałaś acardu przed staraniami? Może warto porozmawiać o tym z lekarzem i wprowadzić go wcześniej, on ma pomóc chociażby w lepszym zagnieżdżeniu zarodka, ukrwieniu macicy, później w przepływach przez łożysko i wtedy zdecydujecie czy zwiększyć dawkę po pozytywnym teście, czy może lepsza byłaby heparyna w Twoim przypadku.

Jakbyś kiedyś potrzebowała konsultacji to chętnie dam namiar na tę moją klinikę, ale to chyba zupełnie inny rejon Polski, więc pewnie masz specjalistów bliżej.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Misia jeśli chodzi o acard to teraz mam zacząć brać w ostatnim cyklu przerwy od starań właśnie i już nie przerywać. Zobaczymy co powie mi mój gin w poniedziałek. On też ciągle jeździ na konferencje, uzupełnia wiedzę, jest "wyznawcą" (sam to tak określił ) ś.p. prof. Dębskiego, więc dużego autorytetu w dziedzinie ginekologii i położnictwa, także jest to jeden z lekarzy, do których warto mieć zaufanie. W poniedziałek mam nadzieję rozwieje moje wątpliwości i tak mnie poprowadzi, że będę się czuła bezpieczna i zaopiekowana.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[misiaa91]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86846607]Misia jeśli chodzi o acard to teraz mam zacząć brać w ostatnim cyklu przerwy od starań właśnie i już nie przerywać. Zobaczymy co powie mi mój gin w poniedziałek. On też ciągle jeździ na konferencje, uzupełnia wiedzę, jest "wyznawcą" (sam to tak określił ) ś.p. prof. Dębskiego, więc dużego autorytetu w dziedzinie ginekologii i położnictwa, także jest to jeden z lekarzy, do których warto mieć zaufanie. W poniedziałek mam nadzieję rozwieje moje wątpliwości i tak mnie poprowadzi, że będę się czuła bezpieczna i zaopiekowana.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Super, zatem trzymam mocno kciuki i czekam na dobre wieści

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Wieści nie są dobre. Po @ mam przyjść na kolejne USG - endometrium pogrubione w jednym miejscu, nie wiadomo co to jest, raczej nie powinno tego być w tym czasie cyklu, ale możliwe, że to tylko pozostałość po @ i oczyści się z następną.

A żeby było jeszcze weselej to mój brat zrobił drugie dziecko... Swojej byłej żonie (rok po rozwodzie)

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[Angel7891]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86852802]Wieści nie są dobre. Po @ mam przyjść na kolejne USG - endometrium pogrubione w jednym miejscu, nie wiadomo co to jest, raczej nie powinno tego być w tym czasie cyklu, ale możliwe, że to tylko pozostałość po @ i oczyści się z następną.

A żeby było jeszcze weselej to mój brat zrobił drugie dziecko... Swojej byłej żonie (rok po rozwodzie)

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Mam ten sam problem po zabiegu. Endometrium niejednolite, pogrubione w jednym miejscu. Nie mam właściwie żadnych objawów a cytologia wykazała zapalenie. Z kolejną @ po tabletkach i anty wyszedł ogromny skrzep, wręcz ciężko mi to nazwać skrzepem bo to była zbita tkanka i brak krwi (wybaczcie opis, podejrzewam, że to właśnie były te nierówności). Może też cię dopadło zapalenie po zabiegu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Angel7891

Mam ten sam problem po zabiegu. Endometrium niejednolite, pogrubione w jednym miejscu. Nie mam właściwie żadnych objawów a cytologia wykazała zapalenie. Z kolejną @ po tabletkach i anty wyszedł ogromny skrzep, wręcz ciężko mi to nazwać skrzepem bo to była zbita tkanka i brak krwi (wybaczcie opis, podejrzewam, że to właśnie były te nierówności). Może też cię dopadło zapalenie po zabiegu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gin powiedział, że nie ma widocznych stanów zapalnych. Zobaczę co będzie po @, jadę też do innego lekarza na konsultację.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[triss]

Grzyzelda oby się oczyściło z @. A brat to nieźle narozrabial ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

U mnie takie nierówne endometrium okazało się być właśnie pozostałością po zabiegu ( na lepszym sprzęcie do USG...).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dzięki Triss. A Ty masz już wyniki?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[EwelinciaLipiec]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86852802]Wieści nie są dobre. Po @ mam przyjść na kolejne USG - endometrium pogrubione w jednym miejscu, nie wiadomo co to jest, raczej nie powinno tego być w tym czasie cyklu, ale możliwe, że to tylko pozostałość po @ i oczyści się z następną.

A żeby było jeszcze weselej to mój brat zrobił drugie dziecko... Swojej byłej żonie (rok po rozwodzie)

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Uuu to przykre.. Oby się jeszcze oczyściło.
A co do brata 😲😲 byli w dobrych relacjach? Kurka, szkoda obecnej Żony.. 😫

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez EwelinciaLipiec

Uuu to przykre.. Oby się jeszcze oczyściło.

A co do brata byli w dobrych relacjach? Kurka, szkoda obecnej Żony..

On nie ma obecnej żony. A w relacjach widocznie byli dobrych, skoro będą mieli dziecko rok po rozwodzie... Tylko że pańcia go wyzywała od chu*jów, sku*rwy*synów, były teksty, że go nienawidzi itp., generalnie długa historia.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[EwelinciaLipiec]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86853320]On nie ma obecnej żony. A w relacjach widocznie byli dobrych, skoro będą mieli dziecko rok po rozwodzie... Tylko że pańcia go wyzywała od chu*jów, sku*rwy*synów, były teksty, że go nienawidzi itp., generalnie długa historia.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Uuu grubo. Czyli nie przepadasz za bratowa?
Rozwód wzięli a jakieś uczucie zostało...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez EwelinciaLipiec

Uuu grubo. Czyli nie przepadasz za bratowa?

Rozwód wzięli a jakieś uczucie zostało...

Nie mam z nią kontaktu, widziałam ją 3-4 razy w życiu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Z córką brata oczywiście też nie mam kontaktu, ani ja ani mój syn. Mimo że dzieli ich 5 dni jeśli chodzi o wiek. Ale to już wina tej głupiej cipy.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[punk666girl]

Zapisałam siebie i TŻ do poradni genetycznej - termin na 2020...

[triss]

W badaniu histopatologicznym rozrost komórek trofoblastu :/ plus info o konieczności badania beta hcg i konsultacja u lekarza. Czekam właśnie przed gabinetem. Wiedziałam że tak będzie. Ale co innego mieć to na papierze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Czyli to potwierdzenie zaśniadu? Bo nie brzmi to jednoznacznie...?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[triss]

Jestem po wizycie. Nie jest źle wg lekarza gdyby byl zaśniad to musi pisać że zaśniad, to samo jak jest rak kosmówki. Więc to jakaś łagodna zmiana. Badać betę i tyle jutro idę sprawdzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez triss

W badaniu histopatologicznym rozrost komórek trofoblastu :/ plus info o konieczności badania beta hcg i konsultacja u lekarza. Czekam właśnie przed gabinetem. Wiedziałam że tak będzie. Ale co innego mieć to na papierze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Triss bardzo mi przykro, miałam nadzieję, że to tylko niepotrzebny strach. Trzymam kciuki za dobrą diagnozę i skuteczne działanie [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86856735]Czyli to potwierdzenie zaśniadu? Bo nie brzmi to jednoznacznie...?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Jednym z rodzajów choroby trofoblstycznej jest zaśniad właśnie. :-(

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez triss

Jestem po wizycie. Nie jest źle wg lekarza gdyby byl zaśniad to musi pisać że zaśniad, to samo jak jest rak kosmówki. Więc to jakaś łagodna zmiana. Badać betę i tyle jutro idę sprawdzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uff, super to czytać! Bardzo się cieszę

[gr8ania]

Napisane przez triss

W badaniu histopatologicznym rozrost komórek trofoblastu :/ plus info o konieczności badania beta hcg i konsultacja u lekarza. Czekam właśnie przed gabinetem. Wiedziałam że tak będzie. Ale co innego mieć to na papierze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kury

Napisane przez triss

Jestem po wizycie. Nie jest źle wg lekarza gdyby byl zaśniad to musi pisać że zaśniad, to samo jak jest rak kosmówki. Więc to jakaś łagodna zmiana. Badać betę i tyle jutro idę sprawdzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uffff

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[triss]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86852802]Wieści nie są dobre. Po @ mam przyjść na kolejne USG - endometrium pogrubione w jednym miejscu, nie wiadomo co to jest, raczej nie powinno tego być w tym czasie cyklu, ale możliwe, że to tylko pozostałość po @ i oczyści się z następną.

A żeby było jeszcze weselej to mój brat zrobił drugie dziecko... Swojej byłej żonie (rok po rozwodzie)

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Kiedy masz termin @? Trzymam kciuki żeby to coś zniknęło. Jeśli tak to kiedy starania?
Ja wieczorem mam wynik bety. jeśli będzie ok to za jakieś 3 tygodnie powtarzam. Jeśli znowu ok to mam z głowy i chyba można zacząć działać. A jeśli beta nie spadnie, to leczenie. Na nic się nie nastawiam czekam cierpliwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

@ ma być jakoś za 2 tygodnie, koło 8-9 czerwca. Później USG i jak nie będzie tego czegoś to starania w sierpniu. A jak będzie to zabieg i do starań już raczej nie wrócimy...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[triss]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86858454]@ ma być jakoś za 2 tygodnie, koło 8-9 czerwca. Później USG i jak nie będzie tego czegoś to starania w sierpniu. A jak będzie to zabieg i do starań już raczej nie wrócimy...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Hmm u mnie podobnie. @ jakoś 9-10 czerwca. Jeśli beta będzie ok i się utrzyma to starania od sierpnia no może nawet lipiec... A jeśli beta będzie nie taka to leczenie. A, że po leczeniu starania za jakiś rok mogłyby być to chyba odpuszczę... Wiek mnie przeraża. A ty odpuszczasz gdyby miał być zabieg z jakiego powodu? Wiek ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86858454]@ ma być jakoś za 2 tygodnie, koło 8-9 czerwca. Później USG i jak nie będzie tego czegoś to starania w sierpniu. A jak będzie to zabieg i do starań już raczej nie wrócimy...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

U mnie po indukowanym # został mały skrzep, wszyscy lekarze twierdzili, że nie ma sensu robić zabiegu, bo najprawdopodobniej oczyści się z kolejną miesiączką i tak właśnie było, także trzymam kciuki za podobny scenariusz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez triss

Hmm u mnie podobnie. @ jakoś 9-10 czerwca. Jeśli beta będzie ok i się utrzyma to starania od sierpnia no może nawet lipiec... A jeśli beta będzie nie taka to leczenie. A, że po leczeniu starania za jakiś rok mogłyby być to chyba odpuszczę... Wiek mnie przeraża. A ty odpuszczasz gdyby miał być zabieg z jakiego powodu? Wiek ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiek to jedno, chociaż mam 31 lat dopiero, to dla mnie już jest to taki czas, że nie będę chciała. Dwa to już wygoda - z prawie 4latkiem na pokładzie jest już jednak mega łatwo. Trzy to będę chciała w końcu zmienić pracę, a zwolnienie mogę ciągnąć max. do listopada, później muszę się określić i albo szukać czegoś nowego albo wrócić do swojej pracy. Więc jeśli zabieg i znowu czekanie 3 cykle to będzie akurat listopad, więc po jabłkach.

Napisane przez misiaa91

U mnie po indukowanym # został mały skrzep, wszyscy lekarze twierdzili, że nie ma sensu robić zabiegu, bo najprawdopodobniej oczyści się z kolejną miesiączką i tak właśnie było, także trzymam kciuki za podobny scenariusz

Misia tylko ja miałam zabieg po indukcji #... I teraz miałam już 1 @ i to "coś" tam jest. To jest zgrubiała tkanka endometrium wypełniona płynem o grubości ok. 1.2cm... no nic, na razie i tak muszę czekać na @, nic nie poradzę.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Cześć dziewczyny.
Triss trzymam kciuki za niską betę! Ale dziwnie to brzmi

Gryzelda również trzymam kciuki!

Zdecydowałam się napisać, aby wam powiedzieć, że u mnie już lepiej w głowie.

Odciełam się od czytania, zajęłam się pracą-pracą i pracą w domu. W końcu mogę zaprosić jakąś koleżankę na kawę. Ostatnimi czasy moje mieszkanie wyglądało jak po kataklizmie...

Dziś mija 5 tygodni, a ja dalej czekam na @. Zaczynają mnie boleć piersi więc pewnie za tydzień nadejdzie. Dawno tak jej
nie wyczekiwałam

Po @ mam się zgłosić do szpitala na kontrolne USG. Przy okazji odbiorę wyniki histopatologii.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Moja beta 2,8 powtarzam po @ i jak będzie ok to od sierpnia do roboty
Gryzelda a ty robiłaś betę po #? Może warto zrobić skoro "coś" jest. Tak żeby wykluczyć, czy nie jest to tak jak u mnie rozrost trofoblastu. Oby nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugar cube]

Triss, Gryzelda, bardzo mocno trzymam za Was kciuki.

Nam sie troche pokomplikowalo, na razie odsuwamy starania. Moze po wakacjach. Przykro mi troche, ale coz zrobic...

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez triss

Moja beta 2,8 powtarzam po @ i jak będzie ok to od sierpnia do roboty
Gryzelda a ty robiłaś betę po #? Może warto zrobić skoro "coś" jest. Tak żeby wykluczyć, czy nie jest to tak jak u mnie rozrost trofoblastu. Oby nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bety nie robiłam, ale na 2-3 dni przed @ robiłam test ciążowy i był jednoznacznie negatywny. Więc myślałam, że wszystko ok, tym bardziej, że pamiętałam o Twojej historii i o tym, że u Ciebie wychodziły pozytywne testy. Dzisiaj kupię jeszcze jeden, żeby zrobić jutro.

Napisane przez sugar cube

Triss, Gryzelda, bardzo mocno trzymam za Was kciuki.

Nam sie troche pokomplikowalo, na razie odsuwamy starania. Moze po wakacjach. Przykro mi troche, ale coz zrobic...

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

Przykro mi oby szybko się ułożyło

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka