Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-10-29, 10:08   #3061
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Czesc mamuśki, witam po nieprzespanej nocy . Oliwka dzis dała czadu, całonocne histerie i płacze, wyobrażam sobie jak nas sąsiedzi musieli sklinać , ale kij im w oko, my przez nich tez nieraz nie spaliśmy.

Alien nie będę oryginalna - wyglądałas przecudnie, laska z Ciebie i ani sie waż zaprzeczać. Bardzo dobrze ze sie troche rozerwałaś , teraz trzeba wymyslec jak by tu "rozerwac" naszego Płatka

Spadam bo Oliweira daje czadu, zajrze pozniej
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 10:42   #3062
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Witam. U nas niestety juz standardowo kolejna noc nieprzespana wika budziła się kilka razy, wierciła, biła, kopała siadała i wstawała i robiła wszystko co robić w nocy nie powinna zamiast spać
Agiko dla mnnie to bez róznicy, ze pojechałam na tą impreze i się nie wyspałam bo ja się nie wysypiam co noc juz od ponad 10 miesięcy.

Dziewczyny kochane czy któras z was moze mi przesłać ta ksiązke "każde dziecko może nauczyc sie spac".
Jestem juz tak wymeczona tym nocnym niespaniem, ze stwierdzam, ze moze to faktycznie moja wina, że Wika nie spi, ze to ja jestem jakaś lewa i nie umiem zrobić tak, zeby spała całą noc wiec w koncu się zawezmę i naprawde skorzystam z ksiązki i spróbuje przynajmniej. Raz juz próbowałam przez tydzien ale sie poddałam teraz chyba pora drugi raz sprobowac.
Zlitujcie sie nademną i podeslijcie mi tą ksiazeczke.

A co do tego, ze ślicznie wygladałam, to ja się z tym zupelnie nie zgadzam
Ostatnio czuje się tak brzydko, ze mam ochote przejsc jakąs metamorfoze. Myslałam, nad załączeniem zdjęcia na wizazowym i fryzjerskim, zeby mi dziewczyny cos doradziły dla poprawy wygladu, tylko sie wstydze, ze mnie wysmieją
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 11:06   #3063
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Alien wyglądasz naprawde ślicznie, a książeczkę mogę Ci przesłać bo mam od Kasiulki podaj mi swojgo meila na PW.

Mati jak zwykle przespał noc u nas w łóżku trzy razy budząc się na butlę, ale miałam dzisiaj takiego lenia, że strasznie się ociągałam z jej robieniem . Spał do 6.50 więc zmiana czasu naszczęście nie wpyneła znacząco na niego. Dzisiaj u nas pada i siedzimy w domu. Tż w kosciele, a mały usnął. Czas na kawkę i sprzatanie, dodam jeszcze, że wybieram się dzisiaj sama do geant na zakupy dla Matiegi i muszę kupić sobie nowy tusz i puder bo mi się skończyły . Tż broni się jak może i nie chce mnie puścić, chce jechać zamiast mnie, ale ja twardo mówię nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 11:34   #3064
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Alien sprawdź maila
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 11:40   #3065
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość
Alien wyglądasz naprawde ślicznie, a książeczkę mogę Ci przesłać bo mam od Kasiulki podaj mi swojgo meila na PW.

Mati jak zwykle przespał noc u nas w łóżku trzy razy budząc się na butlę, ale miałam dzisiaj takiego lenia, że strasznie się ociągałam z jej robieniem . Spał do 6.50 więc zmiana czasu naszczęście nie wpyneła znacząco na niego. Dzisiaj u nas pada i siedzimy w domu. Tż w kosciele, a mały usnął. Czas na kawkę i sprzatanie, dodam jeszcze, że wybieram się dzisiaj sama do geant na zakupy dla Matiegi i muszę kupić sobie nowy tusz i puder bo mi się skończyły . Tż broni się jak może i nie chce mnie puścić, chce jechać zamiast mnie, ale ja twardo mówię nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!
Płatku brawo, tak trzymac , nie daj sie, no jeszcze tego by brakowało zeby Ci chłop kosmetyki jeździł kupować, no niedoczekanie

Alien bacik za takie gadanie .. wyglądzasz slicznie. ale oczywiscie mała zmiana może korzystnie wpłynąc na poprawę samopoczucia - na mnie zawsze dobrze działa obcięcie włosów, niby niewiele ale juz coś
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 12:15   #3066
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 197
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

hello
dzisiaj jestem troszku smetna przez Tzta. wczoraj bylam na dancingu z okazjii imienin szwagierki zaprosila same kobietki, reszta to starszawe dziadki i babcie. wyszlam z domu o 18 z zamyslem by wrocic dopiero nad ranem. Tz tak robil czesto jak szedl na mecz wiec pomyslalam moja kolej. o godzinie 21 zadzwonil do szwagierki na telefon z krzykiem ze dlaczego wylaczylam telefon i ze za 15 minut mam byc w domu. na nic pytania czy cos z mala nie tak i o co takj na prawde chodzi. efekt tego byl taki ze nawet tesciowa moja a jego mama ktora z nami byla nie mogla dowiedziec sie i przetlumaczyc mu nic. dzwonil jeszcze kilka razy i tak mnie zezloscil ze o 24 .20 bylam w domu. Wiki nie spala ale wystarczylo ze sie do niej przytulilam a zasnela. a on wtedy do mnie ze moge sobie isc dalej sie bawic. cisnienie na maxa wysokie nawet nie chcialo sie mi z nim gadac. a reszta towarzystwa o 5 rano wyszla dopiero. to jest dopiero zycie.

musze isc sciagnac Wikule bo trzodzi u brata w pokoju
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 12:34   #3067
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 149
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka Pokaż wiadomość
No własnie pisze ze Mariqa zedytowała post Tiaary i sie zastanawiam dlaczego - nie wolno na wizażu podawac maila?
Wolno, ale wtedy otwierasz niestety bramę do spamu, najczęściej obciążonego śmieciami typu spy zapychają całkowicie skrzynkę
Dlatego proszę dla własnego dobra wysyłajcie adresy na PW
chyba, że sobie nie życzycie nie będę przecież uszczęśliwiać na siłę .
Ale aniołek tasmański już nie raz musiała wyjaśniać użytkownikom przyczyny zapchania skrzynki mejlowej i zainfekowania kompa.
Szczególnie po ostatnich hakerowych atakach
Przepraszam, że nie napisałam wyjaśnienia, musiało mi umknąć wybaczcie
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 14:06   #3068
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Mariqo dzięki za wyjaśnieie, nie wiedziałam

Dziewczyny (a w szczególnosci Alien) - mam pytanie odnosnie podawania obiadków - w jakiej formie podajecie? Wszystko razem zmiksowane, warzywa z miesem czy osobno? Bo ja podaje razem ale sobie mysle ze moze by podawac osobno ziemniaczki, osobno miesko zmiksowane i np. brokuł albo marchewke zeby Oliwka poznawała różne smaki.... a w ogole to co podajecie dzieciaczkom na obiad?
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 14:12   #3069
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko ja do tej pory podawałam Wice wszystko razem, ziemniaczki do zupy wrzucałam, marchewke, miesko itp. nie miksuje tylko drobie widelcem, zeby Wika nauczyła sie gryźć.
Teraz mam zamiar wprowadzić jej obiad dwu daniowy np. zupka i drugie miesko z ziemniaczkami.
A Wika jest juz na tyle duza, że je prawie wszystko zupki: ziemniaczana, pomidorowa, grzybowa bez grzybków, bo wybieram, ogórkowa, rosołek, barszczyk, krupniczek itp. zupki robie z kluseczkami lub lanymi kluseczkami, rosołek czasami na grysiku.

Kasiulka dzieki za ksiązke
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 14:27   #3070
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

U nas Mateuszek ładnie spał do 6.00 jak zawsze. Potem jeszcze razem pospaliśmy od 8.30 do 10.00. Za to teraz jeszcze nie śpi a powinien Bawi się z tż.
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 14:39   #3071
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Brawo Płatku - tak trzymać To mały kroczek do zmiany
Tiaaro - rzeczywiście ci ciśnienie podniósł. Normalnie też bym się wkurzyła
Kamil śpi już ponad 2 godziny
Idę robić kawcię papatki
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 15:17   #3072
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 197
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Dzisiaj Wiki wstala o 9.00 i szczerze powiedziawszy caly dzien jest jakas dziwna. markotna i spiaca i sama nie wiem czy to przez pogode ktora nie skapi deszczem i wiatrem czy moze dlatego ze nastapila zmiana czasu.

płatku dziewczyny maja racje. nic sie nie stanie jak cie nie bedzie dwie godziny. nakarmisz i przebierzesz Matiego wiec TZ bedzie mial spokojna glowe. pewnie juz jestes po zakupach lub w trakcie ale wiedz ze trzymam kciuki. mij TZ tez sie bal a teraz jest inaczej. co prawda jeszcze sie czasem pulta ale ide np. na przedluzenie pazurkow do jego siostry a on minimum dwie godzinki siedzi z Wiktoria. wczoraj zostal z nia na 6 godzin i sam po raz pierwszy ja wykapal zrobil mleko. dal sobie rade i potem jak chcial mnie przeprosic za to wariactwo to powiedzil mi jedno. tera juz wie jak to z Wiktoria jest. prawda jest taka ze kiedy jestem sama z Wiki to ona chodzi za mna wszedzie. nie zostanie sama w pokoju i nawet do lazinki idzie krok w krok za mna. wiem ze to niezbyt fajne ale coz zrobic kiedy Wikula jest przyzwyczajona tak do mnie. wczoraj powiedzial ze to troche meczace jest i juz mi sie nie dziwi ze wbijam mu do glowki ze potrzebuje isc sobie sama bez nich chocby na godzinke. rozumie mnie juz i wiecej juz nie bedzie sie klocil ze wyolbrzymiam. ciesze sie na jedno ale wiem ze i tak nie zna calego repertuaru. ja piore wieszam pranie sprzatam gotuje zmywam naczynia i najczesciej Wiki nie spi. a on tylko jej pilnowal, nie wie jak czasem jest ciezko pogodzic pilnowanie szalonego dziecka i obowiazki.

Platku wiedz ze takie metody przynosza skutki. nie natychmiastowe ale zawsze jakas poprawa jest.

a za to ze wczoraj mnie wyciagnal z impreski za kare kupi mi kozaczki na zime i Wikuli kozaczki oraz mi cos jeszcze. wlasnie obmyslam co jeszcze
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 15:20   #3073
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 426
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko ja mam pytanko do Ciebie. Wspominałaś wcześniej, że dodawałaś Oliwce do obiadku natkę pietruszki. I w tym sęk, jak ją podawałaś, mieliłaś ją jakoś, dawałaś świeżą czy podgotowywałaś?
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 16:17   #3074
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Tak Tiaaro jestem już po zakupach, pochodziłam pooglądałam, kase wydałam no i odsapnełam od moich dwóch facetów czyli tż i synka. Nie było mnie raptem 1,5godzn. i ręce mu nie odpadły Mati mu troche marudził, ale on się nie przyzna a wiem to bo trzymał go na rękach jak wróciłam i słyszałam małego przy drzwiach jak pojękiwał. Pogodziłam się z tż tylko zobaczmy na jak długo . Tiaaro ten Twój to też aparat taki numer Ci odwinął też byłabym wściekła . Mój jak tak porządnie nabroił raz to żeby mnie przekupić dostałam perfumy, szkoda tylko, że teraz o niczym nie pomyślał . No ale wtedy to była tylko jego wina. Ja nwet nie podniosłam na niego głosu.

Joasiu, a jaki to był wątek z Twoimi przepisami?

Ja to jestem gapa ostatnio kupiłam soczek dla Matiego po 9miesiącu, a dzisiaj zupkę no więc robię już zapasy na przyszłość . Zapomniałam ostatnio napisać, że mój klocek waży już 8,5kg.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 17:01   #3075
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 049
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku bardzo dobrze że poszłaś. Widzisz jakoś nie umarł a Mati też cały i zdrowy nawet wyjście do sklepu to zawsze jakieś oderwanie od rzeczywistości. Dla mnie taka odskocznia to teraz głównie szkoła, mam okazje spotkać się z znajomymi, pogadać o czymś inym niż sprawy dziecka.
Tiaara nie dziwie się że podniosło Ci się ciśnienie ale i tak dobrze że TŻ chce zostawać z Wiką.
Płatku watek nazywał się kuchnia niemowlaczka, poszukam Ci linka.
Julka żeby nie było za słodko pomarudziła dzisiaj TŻ-towi, ale ja wróciła mama to aniołek. Pobawiłam się z nią i teraz śpi.
Alien Wika to naprawde jakiś ciężki przypadek ze spaniem myślałam że może przez przyzwyczajenie do piersi tak często się budzi ale to chyba nie to.
Julka obudziła się o 4 na jedzenie czyli według starego czasu o 5. Norma. Pospała do 6.30.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 17:04   #3076
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostko, natke wrzucałam do garnka przed koncem gotowania zupki a potem miksowałam ze wszystkim, z koperkiem też tak robie

Płatku super - tak trzymaj, nie dawaj sie, a teżet pewnie w koncu przywyknie do tego ze jest ojcem i powinien sie czasem swoim dzieckiem pozajmować
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 17:10   #3077
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 049
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku link do wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=129411
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 18:50   #3078
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Joasiu dziękuje bardzo . Muszę poczytać .

Jeny dziewczyny co my mieliśmy to głowa boli . Mati pospał 40min. tak o 11.00rano i później o 15.00 dosłownie 15min. i od tamtej pory cały czas wrzask i ryk jest tak zmęczony, że nie może zasnąć i jeść też nie mogliśmy wyjść z nim na dwór bo strasznie wiało i ciągle niebo zachmurzone , ale teraz już nie daliśmy rady i tż wyszedł z nim na chwilę przed kąpielą. Jeszcze mi dudni w głowie, co ja mam z nim robić? Dzisiaj jest niedowytrzymania ręce już mi odpadają od bujania poprostu wysiadam. Jak nie tż to dziecko kiedyś powiozą mnie do psychiatryka . Zaraz wrócą aż się boję .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 19:08   #3079
masiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 131
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

To znowu ja.
Popieram wychodzenie z domu bez dziecka. To dobrze robi wszystkim. Mamie bo może choć trochę odsapnąć, tż musi wiedzieć, że jego zona (itp) to nie niewolnica, a dziecko musi mieć szczęśliwą mamę.

A i do uwagi aliena, że Wiki rozwija się szybciej psychicznie niż fizycznie, bo to jest właściwe dla rozwiju małego człowieka. Człowiek w przeciwieństwie do innych żyjących istot rodzi się z dużą głową, bo ludzie po urodzeniu nie muszą wstać i uciekać, walczyć o pokarm itp. zadaniem człowieka jest nauka logicznego myśłenia. Dlatego dzieci rodzą się w 9 miesiącu, bo gdyby człowiek miał się urodzić gotowy fizycznie rodziłby się po 21 miesiącach, ale nie ma szans bo wtedy głowa jest zaduża.

przepaszam za literówki a to przez psinę ktorą mam na kolannach śpiącą wtulana w moją ręke.

pozdrawiam
masiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 21:03   #3080
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 027
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

U nas dziś pobudka było o 5:30 nowego czasu ale mam nadzieje że jutro juz będzie lepiej

Kostko Płatku dzięki mam nadzieje że wytrwam i wkońcu troche schudnę a fryzurkę oczywiście pokaże ale dopiero we wtorek

Płatku widzisz dał sobie rade sam więc kiedy następne wyjście na zakupy bądz twarda i jeszcze pare razy samotne zakupy i zobaczysz niedługo to będzie ci mówił żebyś sama poszła a on w domu z dzieckiem posiedzi

Tiaro to jak twój Tz zaznał już tej sielanki siedzenia z Wiką to napewno ci teraz zacznie bardziej będzie pomagać szkoda tylko że cię z imprezy wyrwał musisz go nauczyć jeszcze usypiać Wika i wtedy napewno pobalujesz całą noc
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 21:39   #3081
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 027
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Chaga buziaczki dla Mateuszka kolejny miesiąc za nim
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 21:54   #3082
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

ojej faktycznie, buziaki dla kolejnego siedmiomiesięczniaka

Płatku, ponoc im dziecko bardziej zmęczone tym ma wiekszy problem z zasnieciem i co za tym idzie bardziej marudne. Mysle ze Mati za mało śpi i stąd sie bierze to ciagłe marudzenie. Musisz koniecznie przeczytac ta ksiazke o spaniu bo może tam znajdziesz rozwiązanie problemów spaniowych Matiego - oby

Oglądałam ten debilny taniec z gwiazdami i mi sie cisnienie podniosło ze odpadł Sadowski , ide spać
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 22:30   #3083
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 049
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku a czy Mati ma regularne pory drzemek? U nas poprawiło się od kiedy Julka śpi o określonych porach a nie wtedy kiedy chce. Wstaje koło 6, zasypia miedzy 10 a 11-11.30 i później miedzy 15-17. Nie jest jak wiadać to jakiś super ustalony rytm, bardziej pora kiedy jest zmęczona. Śpi w tym czasie tyle ile chce czasami 30 minut czasami 1,5h. Jak nie uśnie to jest szał i nie idzie jej uspokoić. Metodą prób i błędów opracowałam sposób na uśpienie Julki. Może nie jest on najszczęśliwszy bo zasypia przy butelce z ciepłym sokiem, ale ona ma problemy z wyciszeniem i inaczej nie da rady. Jak ma marudzić to już wolę tak. Może Matiemu przeszkadza coś zasnąć w dzień? Jak go usypiasz? Kiedyś Julka zasypiała w wózku teraz to sie zmieniło.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-29, 22:31   #3084
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 049
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka Pokaż wiadomość

Oglądałam ten debilny taniec z gwiazdami i mi sie cisnienie podniosło ze odpadł Sadowski , ide spać
Ja oglądałam "Oficerów" bo taniec z gwiazdami już mnie nudzi. Naciągane te kolejne edycje.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-30, 07:09   #3085
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Dzień dobry mamusie i pocieszki nasze
JA już w pracy. Wstałam dziś o 4.40 . KAmil około 5. Strasznie dużo musze przy nim zrobić rano więc potrzebuję około 1,5 godziny na wszystko: ja mycie, ubieranie, jedzenie-na szczęście tż szykuje, gdy ja robię makijaż . KAmil:antybiotyk, przewijanie, karmienie, Lakcid, inhalacje, chwila zabawy-to wspólnie z TŻ dla KAmilcia. Normalnie schodzi czasu. Już niedługo to wcale nie będę się kładła . ALe chcę dziś wyjść wcześniej z pracy więc jestem już od 6.30 . Muszę w końcu kupić płaszcz lub kurtkę, bo nie mam nic z zeszłego roku - ze względu na ciążę Od jutra wolne do końca tygodnia

Buziaczki dla naszego MAteuszka z okazji 7 miesięcy od KAmilcia i wizażowej ciotki. A skoro wczoraj były 7miesięczniny MAteuszka, to przypomniało mi się, że dziś KAmilek kończy 7 miesięcy Dobrze, że jest ten wątek, bo inaczej człowiek o ważnych datach zapomina

Płatku powinnaś być z siebie bardzo dumna . Cieszę się, że krótkie wyjście ci się udało. Musisz koniecznie zaplanować kolejne pozostawienie TŻ z MAtim. Tym razem na 2 godzinki
I dziewczyny chyba mają rację z tym spaniem, bo jak dziecko niewyspane to się błędne koło robi. MArudzi, bo niewyspane, nie może zasnąć, bo niewyspane. A jak pamiętam, kilka razy już pisałaś, że jak MAti pospał to był bardzo grzeczny. Musisz zastanowić się jak z nim postąpić. Może bacznie go najpierw obserwuj jakie są jego oznaki zmęczenia-trze oczka, ziewnął... I jak je zauważysz kładź go spać. Za pierwszym razem może się drzeć nawet do godziny czasu. Ale patrz na zegarek i pomyśl sobie wytrzymam jeszcze pół godziny. NApisz sobie kartkę, którą będziesz czytać w momencie jak nie będziesz już mogła znieść jego płaczu np. ROBIĘ TO BY MATI BYŁ SZCZĘŚLIWSZY i JA TEŻ. ROBIĘ TO DLA NASZEGO DOBRA. to pomaga. TYlko nie może płakać z innego powodu np. mokro, czy głodny, bo wtedy nie zaśnie tak czy inaczej. Bynajmniej KAmil tak miał. Spróbuj. Może się uda. JA wierzę, że ci się uda, bo ty silna babka jesteś . Ale ciężko będzie bo MAti silny charakter po mamusi odziedziczył Tylko ważne byś się psychicznie do tego przygotowała. WIęc najpierw poczytaj książeczki to pomoże.
Ale się rozpisałam Ale mam nadzieję, że potraktujesz to jako życzliwą radę, a nie wymądrzanie się . Buziaczek
Zabieram się za robotę
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-30, 07:59   #3086
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Spóźnione życzenia dla Mateuszka wszystkiego najlepszego .

Buziaczki dla dzisiejszego solenizanta Kamilka dużo zdrówka .

Dziewczyny Wy macie rację z tym snem tak jak Agika napisiała jak Mati pośpi dłużej to całkiem inne dziecko z niego. Dzisiaj od 3.00rano jak go wziełam do siebie do godzn.6.30 nawet nie jęknoł spał cały czas i to spokojnie i bez smoka . Przytrzymałam go dzisiaj w łóżeczku do 3.00 bo naczytałam się właśnie o spaniu z tej książki od Kasi , ale później już tak jęczał, że musiałam go wziąść do łóżka, a tż poszedł na materac . Tak więc Mati się wyspał i my też w marę i przez godzinę sam się bawił i nawet chętnie wypił mleko . Teraz pojękuje, ale zaraz sie z nim pobawie.
On zasypia mniej więcewj też w podobnych porach podobnie jak Julka między 10.30-12.00 i później koło 15.00-16.00, ale śpi po pół godziny, albo czasami tylko 10-15min. więc co to dla takiego maluszka za sen? Tak jak wczoraj szału wszyscy dostawaliśmy . Nieraz pośpi 1-1,5 h coprawda bujany na leżaczku, ale za to jak wstanie to jest pogodny i spokojny , ale nie mam na niego sposobu. Jak pies zaszczeka zaraz się zrywa, jak ktoś coś powie głosniej, albo telefon a od urodzenia uczyłam go spania w hałasie i bądź tu mądrym . Muszę jakoś nad tym popracować i postanowiłam teraz jak pojedziemy do rodzinki wieczory bo nie będe musiała martwić się o sprzątanie, gotowanie idt. spędzić na czytaniu książek od Kasiulki, zobaczymy. Acha on zasypia w dzień bujany na rękach , albo na dworzu w wóżku jak się z nim położe, albo go samego położe to nie ma szans . Wiem dużo w tym mojej winy, ale ja naprawde nie mam z nikąd pomocy i tak było dla mnie najłatwiej .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-30, 08:26   #3087
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

teraz mogę dokończyć bo przysypia maruda na leżaczku . Jak był malutki w nocy nie spał po trzy-cztery godzn. nic na niego nie działało tylko bujanie inaczej ryk i tak się przyzwyczaił. My ledwo żywi nie byliśmy w stanie myśleć nad jakąś metodą dla niego . Teraz wieczorem kłade się z nim do łóżka on trochę po nim pochodzi, pośpiewa sobie, pokrzyczy i zasypia. Tak jest co wieczór . Jemy też w podobnych porach wczystko zależy od godziny w której wstaje, bawimy się, wychodzimy na dwór, codziennie to samo więc naprawde nie wiem co ja robie źle, ale coś jest jednak nie tak. Nieraz jak np. teraz zaśnie rano po 1-1,5h zabawy to jednak zależy od dnia.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-30, 08:35   #3088
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku ja czytałam ze dziecko powinno sie budzic w tym samym miejscu w którym zasypia, bo jak sie obudzi w innym to jest zdezorientowane, nie wie gdzie jest i w ryk, a tak to sie potrafi samo jakos uspokoic. My Oliwke usypiamy wyłącznie w łóżeczku, choc nieraz jest cieżko bo beczy i domaga sie zeby ją wziąc ale jestesmy twardzi , no i w koncu sama zasypia i śpi najczęsciej do rana . Może spróbuj go do łóżeczka przyzwyczajac, moze akurat to pomoże, u nas działa
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-30, 08:36   #3089
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka Pokaż wiadomość
ojej faktycznie, buziaki dla kolejnego siedmiomiesięczniaka

Płatku, ponoc im dziecko bardziej zmęczone tym ma wiekszy problem z zasnieciem i co za tym idzie bardziej marudne. Mysle ze Mati za mało śpi i stąd sie bierze to ciagłe marudzenie. Musisz koniecznie przeczytac ta ksiazke o spaniu bo może tam znajdziesz rozwiązanie problemów spaniowych Matiego - oby

Oglądałam ten debilny taniec z gwiazdami i mi sie cisnienie podniosło ze odpadł Sadowski , ide spać
Kasiulko ja też jestem wściekła, że Sadowski odpadł on naprawde jako nieliczny z gwiazd które pozostały dobrze tańczył .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-10-30, 08:39   #3090
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka Pokaż wiadomość
Płatku ja czytałam ze dziecko powinno sie budzic w tym samym miejscu w którym zasypia, bo jak sie obudzi w innym to jest zdezorientowane, nie wie gdzie jest i w ryk, a tak to sie potrafi samo jakos uspokoic. My Oliwke usypiamy wyłącznie w łóżeczku, choc nieraz jest cieżko bo beczy i domaga sie zeby ją wziąc ale jestesmy twardzi , no i w koncu sama zasypia i śpi najczęsciej do rana . Może spróbuj go do łóżeczka przyzwyczajac, moze akurat to pomoże, u nas działa
Oj Kasiulko staram się ale to jest potwornie ciężkie w dzień kłade go do łóżeczka, albo jak nie może dobrze zasnąć na leżaczek.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.