Mamy sierpniowe 2018 cz.III

[Panterka1313]

AISHA pokaże ci całą torbę jak pojadę na wieś

SYLWI tez mnie przeraziła liczba opcji podchodziłam do niego już ze 3 razy

Łupy spod domu będzie w czym spać i może nawet coś do chodzenia się nada choć patrzyłam głównie pod spanie. Rękawy do ucinania i załapałam się na pieluchy
Mistrz drugiego planu to kawałek psa jadl marchewke na dywanie 20180606_122519.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna1986]

Ja już po usg 3trym, wszystko w najlepszym porządku, jestem przeszczęśliwa ma trochę włosków i pięknie mrugał oczkami ❤️ synek waży 1700g (31t3d), gin mówi, że to idealna waga jak na ten moment


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NoBoTak]

Napisane przez Chloestic

Nie wiem, nie mam pojecia dlaczego, ale teraz jest mi juz po prostu przykro. Staram sie jakos cieszyc by malemu nie fundowac stresu, ale zachowanie tzeta mnie dobija. Jakby na sile probowal corke wciskac w to wszystko i nie mogl zrozumiec, ze ona nie nalezy do mojej rodziny.

Lekarz mowil, ze mniejszy stres i mniejsze zlo, ze umawiam sie, robia naciecie i mam spokoj, ze dziecko bez stresu wyjdzie, ze lepiej sie moge goic niz naciecie w kroczu, ze oszczedze sobie bolu i meczarni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ingeruje tu w temat co lepsze cc czy sn, ale przepraszam ze to napisze... Jaki lekarz daje takie durne argumenty... CC to poważna operacja. A tekst ze dziecko wyjdzie bez stresu juz w ogole jest bzdurny do potęgi!

[krolewna1986]

Napisane przez Chloestic

Lekarz mowil, ze mniejszy stres i mniejsze zlo, ze umawiam sie, robia naciecie i mam spokoj, ze dziecko bez stresu wyjdzie, ze lepiej sie moge goic niz naciecie w kroczu, ze oszczedze sobie bolu i meczarni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie chcę tutaj ingerować co lepsze, bo sama będę miała cc, ale wszystko co Ci powiedział lekarz to dla mnie stek bzdur mniejszy stres? Dla kogo? Ja byłam mega zestresowana cesarką, bardzo bardzo bardzo. Mniejsze zło? Dla kogo? Przecież to operacja, mogą być komplikacje, itp itd tfu tfu! Dziecko wychodzi bez stresu? No akurat dla dziecka CC to duży stres, bo zostaje wyjęte z brzucha "bez zapowiedzi". Gojenie rany? Akurat moja się goiła idealnie, ale mam kilka znajomych, gdzie mega się męczyły ze stanem ropnym i innymi komplikacjami. Szczerze mówiąc nie słyszałam jeszcze o lekarzu, który "poleca" CC swoim pacjentkom, bo to "lepszy wybor". Mam nadzieję, ze się nie pogniewasz za mój wywód.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

KROLEWNA zazdroszczę usg tym bardziej 3d

CHLO idź na konsultacje do kogoś innego może ten lekarz po prostu hurtem robi cc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chloestic]

To jeden z najlepszych chirurgow plastycznych w Polsce i Europie. Ma swoja bardzo znana klinike, ja u niego biust robilam, bylam na co rocznej kontroli i od razu pogadalam na ten temat. Bede to konsultowala ze swoim ginekologiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia.]

Napisane przez NoBoTak

Nie ingeruje tu w temat co lepsze cc czy sn, ale przepraszam ze to napisze... Jaki lekarz daje takie durne argumenty... CC to poważna operacja. A tekst ze dziecko wyjdzie bez stresu juz w ogole jest bzdurny do potęgi!

Popieram!

Oj dziewczyny straszycie tym pakowaniem toreb do szpitala. Ja to miałam zrobić na miesiąc przed, ale jeszcze trochę Was poczytam to się pewnie szybciej do tego zabiorę. Jeszcze nawet nie zrobiłam zakupów rzeczy, których mi brakuje. Mam tylko to co po starszym dziecku + pieluchy i ubranka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Czyli jak dobrze zrozumiałam to chirurg plastyczny wydał tą opinie, a nie ginekolog? To szczerze mówiąc bardziej opierałabym się na opinii zaufanego ginekologa (np. Ten Twój ordynator u którego chcesz rodzić). Może on liczy na to, że od razu pójdziesz do niego bliznę po cc usuwać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alingles]

Napisane przez Chloestic

Nie wiem, nie mam pojecia dlaczego, ale teraz jest mi juz po prostu przykro. Staram sie jakos cieszyc by malemu nie fundowac stresu, ale zachowanie tzeta mnie dobija. Jakby na sile probowal corke wciskac w to wszystko i nie mogl zrozumiec, ze ona nie nalezy do mojej rodziny.

Lekarz mowil, ze mniejszy stres i mniejsze zlo, ze umawiam sie, robia naciecie i mam spokoj, ze dziecko bez stresu wyjdzie, ze lepiej sie moge goic niz naciecie w kroczu, ze oszczedze sobie bolu i meczarni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawe jak chirurg plastyk wydał opinie o cc. Skoro Ty masz umięśniony brzuch, rozejscie się mięśni go nie obchodzi? Dziwne....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chloestic]

tak, chirurg plastyczny, ale nie byle jaki, mysle, ze przy tym jakie korzysci mu przynosi cala klinika, to koszt usuniecia blizny jest dla niego czyms za co kupi sobie waciki, wiec raczej nie o to chodzi, do tego jest dla mnie najlepszym plastykiem, a z kilkoma mialam juz do czynienia, wiec troche inaczej na niego patrze pewnie



moje 2 klientki tez robily cesarki na zyczenie, siwiec tez, mysle, ze to swego rodzaju brzydko nazwe hmmm moze nie moda, ale trend i strach, mniejszy strach dla osob, ktore sa po operacjach plastycznych, bo ja sie ciecia nie boje absolutnie, mialam robiony nos, biust, dla mnie to ciecie az takie stresujace nie bedzie, bardziej chodzi o dziecko


nie znam sie i nie interesowalam sie tym tematem jeszcze, musze to dokladnie przemyslec i pogadac z ginekologiem, bo prawda jest taka, ze czasami ciecie w kroczu gorzej sie goi, niz dobrze zrobiona cesarka, ja chcialam rodzic naturalnie, nie myslalam o cc, wczoraj zaburzyl moje myslenie

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez alingles

Ciekawe jak chirurg plastyk wydał opinie o cc. Skoro Ty masz umięśniony brzuch, rozejscie się mięśni go nie obchodzi? Dziwne....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokladnie Alingles, o tym wlasnie myslalam, ze ciecie moze zle wplynac na stan moich miesni brzucha.....



wiecie ja mialam podejscie troche luzne, po prostu pojade do szpitala i urodze jak natura pozwoli

[sylwia1906]

Dużo osób chce cc na życzenie ze strachu przed porodem naturalnym, bólem porodowowym itp. Ja też tak mam i jakbym miała wybór to wybieram cc. Ale dziwi mnie fakt, że lekarz tak doradza, bez konkretnych wskazań medycznych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[limonka84]

Napisane przez krolewna1986

Ja już po usg 3trym, wszystko w najlepszym porządku, jestem przeszczęśliwa ma trochę włosków i pięknie mrugał oczkami ❤️ synek waży 1700g (31t3d), gin mówi, że to idealna waga jak na ten moment

Gratulacje! wspaniałe wieści! Już nie mogę się doczekać swojej wizyty!

[NoBoTak]

Cięcie może się goic dobrze lub źle, zarówno krocza jak brzucha (ile porodów tyle opinii) , a przy sn istnieje jeszcze ewentualność ze może nie być żadnego cięcia. Jednak cc to brutalne i nagłe wyciągnięcie dziecka z brzucha - tu przewagę ma sn i to bezsprzecznie

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez sylwia1906

Dużo osób chce cc na życzenie ze strachu przed porodem naturalnym, bólem porodowowym itp. Ja też tak mam i jakbym miała wybór to wybieram cc. Ale dziwi mnie fakt, że lekarz tak doradza, bez konkretnych wskazań medycznych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie.

[Panterka1313]

30 tydz mi stukna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chloestic]

Napisane przez NoBoTak

Cięcie może się goic dobrze lub źle, zarówno krocza jak brzucha (ile porodów tyle opinii) , a przy sn istnieje jeszcze ewentualność ze może nie być żadnego cięcia. Jednak cc to brutalne i nagłe wyciągnięcie dziecka z brzucha - tu przewagę ma sn i to bezsprzecznie

szczerze mowiac tego naciecia tez sie az tak nie boje

Napisane przez sylwia1906

Dużo osób chce cc na życzenie ze strachu przed porodem naturalnym, bólem porodowowym itp. Ja też tak mam i jakbym miała wybór to wybieram cc. Ale dziwi mnie fakt, że lekarz tak doradza, bez konkretnych wskazań medycznych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja sie nie boje sn, wiec podejrzewam, ze pojde na zywiol


dla mnie przewaga sn, to glownie szybszy powrot do formy i normalnego zycia, jakies przezycie wewnetrzne, mysle, ze mam mocne miesnie i latwiej go wypchne(moze sie myle, nie wiem ), no i przede wszystkim przy cesarce przetna mi miesnie brzucha, a to dla mnie argument nr 1 by tego nie robic, nie po to nad nimi tyle pracowalam, a nie wiem co bedzie potem

[NoBoTak]

Napisane przez Chloestic

szczerze mowiac tego naciecia tez sie az tak nie boje






ja sie nie boje sn, wiec podejrzewam, ze pojde na zywiol


dla mnie przewaga sn, to glownie szybszy powrot do formy i normalnego zycia, jakies przezycie wewnetrzne, mysle, ze mam mocne miesnie i latwiej go wypchne(moze sie myle, nie wiem ), no i przede wszystkim przy cesarce przetna mi miesnie brzucha, a to dla mnie argument nr 1 by tego nie robic, nie po to nad nimi tyle pracowalam, a nie wiem co bedzie potem

Przewaga sn jest jeszcze taka, że odrazu po porodzie możesz wstac i byc przy maluszku. Przy cc trzeba leżeć plackiem. Dla mnie to też ogromny argument, żeby dzidziusia mieć caly czas przy sobie

[alingles]

Napisane przez Chloestic

szczerze mowiac tego naciecia tez sie az tak nie boje






ja sie nie boje sn, wiec podejrzewam, ze pojde na zywiol


dla mnie przewaga sn, to glownie szybszy powrot do formy i normalnego zycia, jakies przezycie wewnetrzne, mysle, ze mam mocne miesnie i latwiej go wypchne(moze sie myle, nie wiem ), no i przede wszystkim przy cesarce przetna mi miesnie brzucha, a to dla mnie argument nr 1 by tego nie robic, nie po to nad nimi tyle pracowalam, a nie wiem co bedzie potem

Trzymaj się swojego założenia, życzę Ci żeby się udało po Twojej myśli. A cc będzie koniecznością w przypadku zagrożenia.
Bo jednak dużo pracy wlozylas w swoją figurę a nigdy nie wiadomo jak zszyja mięśnie, skórę..
No chyba, że będzie od razu plastyk zszywal..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chloestic]

Napisane przez NoBoTak

Przewaga sn jest jeszcze taka, że odrazu po porodzie możesz wstac i byc przy maluszku. Przy cc trzeba leżeć plackiem. Dla mnie to też ogromny argument, żeby dzidziusia mieć caly czas przy sobie

a to tez jedni sobie chwala, inni twierdza, ze trzeba odpoczac i sie wyspac, wiecie ile ludzi, tyle opinii, na glowe mozna dostac sluchajac wszystkiego

[NoBoTak]

Napisane przez Chloestic

a to tez jedni sobie chwala, inni twierdza, ze trzeba odpoczac i sie wyspac, wiecie ile ludzi, tyle opinii, na glowe mozna dostac sluchajac wszystkiego

Ale oczywiście, trzeba mieć zdrowy rozsądek i wybrać dla siebie najlepszą opcję.

[aga_89_4]

Dzięki Aniu, tak się właśnie zastanawiałam czy taki miękki, mało nabity rogal będzie wystarczający Teraz mnie upewniłaś że tak Jeżeli chodzi o torbę to bym zrobiła tak jak proponowała Sylwia - wygospodarowałabym półkę gdzie bym miała odłożone potrzebne rzeczy i listę tych dodatkowych. Też zamierzam skorzystać z tego pomysłu, jakoś spakowana torba kojarzy mi się z kuszeniem losu
Chloe mi się wydaje - chociaż to absurdalne, wiem - że Twój Tż jakoś tak podświadomie dąży do połączenia Was w jedną wielką rodzinę. Jestem pewna że zależy mu zarówno na córce jak i na Tobie i synku i dlatego próbuje pogodzić jedno z drugim. Tylko niestety ulega kaprysom córki, która ewidentnie jest zazdrosna o Ciebie i małego a to nie tędy droga :/


Królewna1986 - świetne wieści, gratuluję wyników!

[Stella275]

Możecie sobie pogratulować, po rozmowach odnośnie prania i prasowania wczoraj posegregowałam ciuszki ( Gosia przybijamy piątkę bo zrobiłam dokładnie to samo co Ty ) i się zastanawiam skąd się tego aż tyle nazbierało. Niestety z praniem muszę się wstrzymać bo nie mam wodociągów w domu a wodę z własnej studni i przez te temperatury znacznie obniżył nam się poziom wody. Na bieżące sprawy jest ale raczej na kilka pralek dodatkowego prania póki co nie ma szans więc zaklinam deszcz
Oprócz tego puściłam jeszcze zamówienie i zostało tak na prawdę do dokupienia pampersy, kosmetyki dla młodego, dla mnie staniki do karmienia i powiedzcie czy na materacyk do wózka są jakieś specjalne prześcieradła??? I to by było na tyle, pozostaje tylko wszystko ładnie zacząć układać do połowy lipca chcę mieć zamknięte wszystko żeby spokojnie czekać na poród.


Ania bardzo się cieszę że jesteś już w domu, mała pewnie też szczęśliwa że ma mamę koło siebie


Krolewna gratulacje udanej wizyty


Chloestic ja decyzje o cc konsultowałabym przede wszystkim z ginekologiem, a najważniejszą kwestią byłyby dla mnie poważne wskazania medyczne. Chociaż znam kilka osób które miały cesarki na żądanie bo tak bardzo bały się porodu. Ja jednak skłaniam się ku naturalnemu porodowi A co do tż gdyby po raz kolejne podważał moje słowa w obecności dziecka po prostu bym się spakowała i wyszła- niech się cieszy ze spotkań z córką ale bez ciebie. Za chwile na świecie będzie wasz synek który będzie potrzebował znacznie więcej uwagi niż jego córka. Osobiście bym sobie nie pozwoliła na stawianie obcego dziecka dla mnie ponad własne, a mam takie wrażenie że on już wprowadził hierarchię ważności.

[fikumiku1]

Chlo decyzja jest Twoja ale uważam że tak jak ginekolog nie powinien Ci doradzac jakie implanty wybrać, tak chirurg nie powinien w tak jednoznaczny sposób wypowiadać o wyższości cc nad sn. Szczególnie, że argumenty ma bardzo słabe.

Co do blizny- można nie mieć wcale nacietego krocza. Wystarczy się przygotować

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[alingles]

Napisane przez Panterka1313

Ja użyje kreatora ze strony szkoły rodzenia pozaznaczam co trzeba coś dopisze w pole dodatkowe do każdej podkategorii klikne drukuj i po sprawie potem jedynie się podpisze

Moja torba musi być spakowana zwłaszcza że połowa rzeczy jest na wsi a połowa w mieście np wszystkie baby i chemia są na wsi a moje ubrania, przekąski itp w mieście. Karta i dowód ciągle ze mną nawet w spożywczaku. No i finalnie torba będzie siedzieć w mieście a druga niezbędne minimum na dwa dni na wsi wrazie jakbym tam musiała do szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to nie będziesz miała CC? Tam chyba planu porodu nie potrzeba....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[forester]

Ja szczerze powiedziawszy im więcej czytam tym bardziej boje się drugiego cc i powikłań po. Bo cc to nie sam brzuch i blizna to tez kręgoslup, zrosty, endometrioza, konsekwencje znieczulenia itp. Po samej cesarce zebrałam się szybko. 12 godzin po byłam po prysznicu w makeupie i goniłam tż zeby mi przywiózł córkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

ALI jeszcze nie wiem czy ostatecznie z "papierka" skorzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Wróciłam od lekarza. Wszystko ok. Mała waży 1300g (28t6d) i jest tradycyjnie głową w dół Ponoć optymalna waga małej do porodu dla mnie to 2900-3000, ale nie wiem co jak ją za bardzo utucze? Pewnie będę się stresować o każdy gram powyżej 3kg później



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Wczoraj nie miałam na to czasu ale dzisiaj zerknęłam na moje zamówienie o którym Wam pisałam z podkladami itp. Zamówiłam też wtedy jedną butelkę Avent i kurcze, straszna tandeta... przy Asi miałam butelki tomme tippee i jakościowo wydawały mi się o wiele wiele lepsze... kupiłam jedną bo zamierzam kp ale po wcześniejszych przygodach chciałam się zabezpieczyć. Ale chyba kupię coś innego. No kompletnie nie podoba mi się ta butelka...

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[Bitamina]

Cześć Wszystkim.

Sylwia i Królewna, gratuluję udanej wizyty, Królewna,czy Twój dzidziuś też już główkowo ułożony?

Ja też miałam przed chwilą Usg 3 trymestru, ogólnie dobrze, mała ma 1590 (31+4) więc tak jak myślałam, mało, ale nie za mało. Płci dziś nie chciała pokazać. Za to ma bujną czupryne, ciekawa tylko jestem czy kolor włosów po mamie czy tacie

Martwi mnie natomiast położenie pośladkowe. Lekarz mówi że mam dość mało wód więc może być trudno jej się obrócić, że około 35 tygodnia sprawdzić jeszcze raz i w razie czego planować cesarke. W przeciwieństwie do Chloe ja marzę o porodzie naturalnym, ćwiczę aktywne pozycje porodowe i nie mam zdrowotnie żadnych przeciwwskazań. Lekarz powiedział żeby się trochę poruszać bo to grawitacja działa na dzidzie że się obraca, ale jestem dość zaniepokojona..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NoBoTak]

Napisane przez Stella275

Możecie sobie pogratulować, po rozmowach odnośnie prania i prasowania wczoraj posegregowałam ciuszki ( Gosia przybijamy piątkę bo zrobiłam dokładnie to samo co Ty ) i się zastanawiam skąd się tego aż tyle nazbierało. Niestety z praniem muszę się wstrzymać bo nie mam wodociągów w domu a wodę z własnej studni i przez te temperatury znacznie obniżył nam się poziom wody. Na bieżące sprawy jest ale raczej na kilka pralek dodatkowego prania póki co nie ma szans więc zaklinam deszcz
Oprócz tego puściłam jeszcze zamówienie i zostało tak na prawdę do dokupienia pampersy, kosmetyki dla młodego, dla mnie staniki do karmienia i powiedzcie czy na materacyk do wózka są jakieś specjalne prześcieradła??? I to by było na tyle, pozostaje tylko wszystko ładnie zacząć układać do połowy lipca chcę mieć zamknięte wszystko żeby spokojnie czekać na poród.


Ania bardzo się cieszę że jesteś już w domu, mała pewnie też szczęśliwa że ma mamę koło siebie


Krolewna gratulacje udanej wizyty


Chloestic ja decyzje o cc konsultowałabym przede wszystkim z ginekologiem, a najważniejszą kwestią byłyby dla mnie poważne wskazania medyczne. Chociaż znam kilka osób które miały cesarki na żądanie bo tak bardzo bały się porodu. Ja jednak skłaniam się ku naturalnemu porodowi A co do tż gdyby po raz kolejne podważał moje słowa w obecności dziecka po prostu bym się spakowała i wyszła- niech się cieszy ze spotkań z córką ale bez ciebie. Za chwile na świecie będzie wasz synek który będzie potrzebował znacznie więcej uwagi niż jego córka. Osobiście bym sobie nie pozwoliła na stawianie obcego dziecka dla mnie ponad własne, a mam takie wrażenie że on już wprowadził hierarchię ważności.

Są podklady wodoodporne na materac a pod prześcieradło. Ja mialam przy synku z motherhood

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez Bitamina

Cześć Wszystkim.

Sylwia i Królewna, gratuluję udanej wizyty, Królewna,czy Twój dzidziuś też już główkowo ułożony?

Ja też miałam przed chwilą Usg 3 trymestru, ogólnie dobrze, mała ma 1590 (31+4) więc tak jak myślałam, mało, ale nie za mało. Płci dziś nie chciała pokazać. Za to ma bujną czupryne, ciekawa tylko jestem czy kolor włosów po mamie czy tacie

Martwi mnie natomiast położenie pośladkowe. Lekarz mówi że mam dość mało wód więc może być trudno jej się obrócić, że około 35 tygodnia sprawdzić jeszcze raz i w razie czego planować cesarke. W przeciwieństwie do Chloe ja marzę o porodzie naturalnym, ćwiczę aktywne pozycje porodowe i nie mam zdrowotnie żadnych przeciwwskazań. Lekarz powiedział żeby się trochę poruszać bo to grawitacja działa na dzidzie że się obraca, ale jestem dość zaniepokojona..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwszy syn tez byl ułożony posladkowo i odwrocil się dopiero w okolicach 38 tygodnia gdy lekarz juz nie dawal żadnych szans że sie obróci. Ale bardzo dużo wtedy chodzilam, kucalam itd zeby właśnie sprowokowac go do zmiany pozycji wiec nie martw się, jeszcze wszystko mozliwe

[Bitamina]

Stella, to będę walczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz