Sposoby na przyspieszenie porostu włosów-kontynuacja

[Irja]

Napisane przez Benek23

IRJA - dlatego ja narazie nie kupuję tego soku, tylko jakoś w przyszłym miesiącu, jak wykończę troche tego co mam. Kiedyś tak robiłam, że co wyczytałam na wizażu to od razu leciałam i kupowałam. Teraz jestem mądrzejsza

Tylko jak tu z mądrzeć Coraz czytam o czymś nowym, a jestem gotowa zrobić dla swoich włosów WSZYSTKO byleby tylko wyglądały lepiej
Właśnie kończy mi się olej kokosowy więc może zamiast niego kupię ten aloes?
Czy to jest krok do bycia mądrzejszą?

Ps. Ja już też nie mam miejsca na swojej półeczce w łazience i w związku z tym zaadoptowałam kolejny kawałek + oczywiście swój pokój

[Benek23]

Napisane przez Irja

Właśnie kończy mi się olej kokosowy więc może zamiast niego kupię ten aloes?

Czy to jest krok do bycia mądrzejszą?

Hehehehehe Chyba tak

[Irja]

Napisane przez Benek23

Hehehehehe Chyba tak

Czyli jest nadzieja Dzięki Będę trzymała się tej myśli, a jak wyjdzie zobaczymy bo zaczęłam myśleć o Biolage hihi..

[Giga10]

Ja w niedzielę zamówiłam balsam i tonik biolage nawilżające i wczoraj już je miałam . Balsamu użyję dopiero po skończeniu kuracji Nisimem, ale tonikiem uraczyłam włoski już wczoraj i dziś rano dla odświeżenia. Wszystko jest po nim super - są baaaardzo mięciutkie, ale ten zapach Przypomina mi keratynę, tak ja ta z próbek od Thanatosa wrrr.... Czy wy dziewczyny też tak macie? Próbowałam znaleźć datę ważności ale nie udało mi się. Jest tylko znaczek, aby zużyć przez 12 miesięcy od chwili otworzenia. Kremu nie zamówiłam, bo wyczytałam, że nie nadaje się on do cienkich i delikatnych włosów - zbytnio je obciąża . Aha, na toniku jest informacja, że zawiera również filtry przeciwsłoneczne więc już zupełnie jestem zadowolona, bo wybierałam pomiędzy nim /nawilżającym/ a tym z serii solair coś tam...

['Estelle']

Napisane przez tulipanna.

Ja zeby nie podpadac rodzinie trzymam kosmetyki w miejscu radioaktywnym- w moim pokoju Dzieki temu wyrzutow nie slucham. Poza tym jest tych kobiet troche w domu, wiec przy odpowiedniej reklamie sa szczesliwe widzac, ze maja Glorie czy inny WAX pod prysznicem

Napisane przez Irja

Tylko jak tu z mądrzeć Coraz czytam o czymś nowym, a jestem gotowa zrobić dla swoich włosów WSZYSTKO byleby tylko wyglądały lepiej
Właśnie kończy mi się olej kokosowy więc może zamiast niego kupię ten aloes?
Czy to jest krok do bycia mądrzejszą?

Ps. Ja już też nie mam miejsca na swojej półeczce w łazience i w związku z tym zaadoptowałam kolejny kawałek + oczywiście swój pokój

Hehe, dziwczyny, nie chcę nic mówić, ale to trochę przypomina zaawansowane stadium włosoholizmu Pierwsze to kupowanie do wypełnienia łazienki, a drugie to zapełnianie kosmetykami do włosów innych, dostępnych pomieszczeń a wręcz ukrywanie 'uzależnienia' przed innymi w tajnych zakamarkach szafy

[Benek23]

Napisane przez 'Estelle'

Hehe, dziwczyny, nie chcę nic mówić, ale to trochę przypomina zaawansowane stadium włosoholizmu Pierwsze to kupowanie do wypełnienia łazienki, a drugie to zapełnianie kosmetykami do włosów innych, dostępnych pomieszczeń a wręcz ukrywanie 'uzależnienia' przed innymi w tajnych zakamarkach szafy

A jak! Ja jak kupię coś nowego do włosów, to najpierw chowam to przed mężem w jakiejś tylko mojej szafce, a potem po cichu wstawiam do łazienki. Jak on pewnego dnia to zauważy i pyta "O! Masz znowu coś nowego do włosów?" To ja mu odpowiadam, że nie, że to już od dawna mam, ale pewnie tego nie zauważył wcześniej No ściemniam jak mogę, hahahahaha Jakoś trzeba sobie radzić

[genowefapigwa]

Czytam, czytam i niewiele wiem. Wymieniacie mnóstwo specyfików, ale który powoduje najszybszy porost włosów? Wiem, że to może sprawa indywidualna ale statystycznie czy jest to nisim czy może coś innego? Na stronie nisim.pl jest akcelerator nisim i szampon, czy szampon też działa czy tylko ten akcelerator? Ja używam szamponu simple zen, włosy rosną szybciej ale jakiś cudów to specjalnie nie zauważyłam

['Estelle']

Napisane przez Benek23

A jak! Ja jak kupię coś nowego do włosów, to najpierw chowam to przed mężem w jakiejś tylko mojej szafce, a potem po cichu wstawiam do łazienki. Jak on pewnego dnia to zauważy i pyta "O! Masz znowu coś nowego do włosów?" To ja mu odpowiadam, że nie, że to już od dawna mam, ale pewnie tego nie zauważył wcześniej No ściemniam jak mogę, hahahahaha Jakoś trzeba sobie radzić

Mam to samo
Ewentualnie, jak ma ochotę na droższy kosmetyk, to przygotowuję go do tego spychicznie i marudzę mu, że się tyle naczytałam o jego właściwościach, że cód, miód i orzeszki... I wtedy nie ma szoku W międzyczasie oczywiście zdążę kupić jeszcze dziesięć innych 'drobiazgów', jakies psikadełka, olejki... Ale mam to szczęście, że Mój zadowolony jest z tego dbania o włosy i póki co się nie buntuje

Napisane przez genowefapigwa

Czytam, czytam i niewiele wiem. Wymieniacie mnóstwo specyfików, ale który powoduje najszybszy porost włosów? Wiem, że to może sprawa indywidualna ale statystycznie czy jest to nisim czy może coś innego? Na stronie nisim.pl jest akcelerator nisim i szampon, czy szampon też działa czy tylko ten akcelerator? Ja używam szamponu simple zen, włosy rosną szybciej ale jakiś cudów to specjalnie nie zauważyłam

Niestety nikt nie prowadzi statystyk, a Nisim na razie mało ma użytkowników, można powiedzieć, że jest jeszcze w fazie testów in vivo.
Z tego co się orientuję, Wizażanki kupują od razu cały zestaw: szampon plus odżywka, zatem korzystniej jest użytkować oba, szampon robi jakby "podkład" pod działanie odżywki.

[noell88]

ja juz chyba wiem czemu miedzy innymi nisim fast nie jest polecany do wlosow farbowanych. mam dosc spory odrost i latwo moge zauwazyc roznice....

dokladniej nie wiem o co chodzi, ale mam wrazenie ze szampon otwiera luski, wlosy po nim sa takie szorstkie. potem sie naklada odzywke i jest wszystko cacy, wloski nie farbowane sa mieciutkie i blyszczace. ale dla tych farbowanych to za duzo...juz w przeszlosci dostaly niezle w dupsko. sa takie brzydkie i kolor matowieje. matowieje i zmienia kolor...ale ja i tak zawsze robie kucyka i srednio to widac

staram sie myc tylko odrost-3,5 cm, ale ogolnie wlosy mam krotkie i nie da sie zeby szampon je ominal. a na koncowki daje inna odzywke, bo nisima mi szkoda....

[karla_92]

Napisane przez tigresska

ja zdecydowanie jeszcze nie zmądrzałam sok z aloesu powiadacie...

Ja też nie Przed kupnem tego soku, powstrzymuje mnie jedynie cena

U mnie też nie ma miejsca w łazience, to trzymam w szafkach. Aktualnie posiadam np. tylko 3 słoiki oleju kokosowego [1 aktualnie uzywany do masek, drugi wykańczam do końcówek, trzeci to zapas]

Napisane przez Giga10

Ja w niedzielę zamówiłam balsam i tonik biolage nawilżające i wczoraj już je miałam . Balsamu użyję dopiero po skończeniu kuracji Nisimem, ale tonikiem uraczyłam włoski już wczoraj i dziś rano dla odświeżenia. Wszystko jest po nim super - są baaaardzo mięciutkie, ale ten zapach Przypomina mi keratynę, tak ja ta z próbek od Thanatosa wrrr.... Czy wy dziewczyny też tak macie? Próbowałam znaleźć datę ważności ale nie udało mi się. Jest tylko znaczek, aby zużyć przez 12 miesięcy od chwili otworzenia. Kremu nie zamówiłam, bo wyczytałam, że nie nadaje się on do cienkich i delikatnych włosów - zbytnio je obciąża . Aha, na toniku jest informacja, że zawiera również filtry przeciwsłoneczne więc już zupełnie jestem zadowolona, bo wybierałam pomiędzy nim /nawilżającym/ a tym z serii solair coś tam...

A ten tonik nie obciąża? Rozumiem że masz cienkie włosy...?

[Benek23]

Napisane przez 'Estelle'

Mam to samo
Ewentualnie, jak ma ochotę na droższy kosmetyk, to przygotowuję go do tego spychicznie i marudzę mu, że się tyle naczytałam o jego właściwościach, że cód, miód i orzeszki... I wtedy nie ma szoku W międzyczasie oczywiście zdążę kupić jeszcze dziesięć innych 'drobiazgów', jakies psikadełka, olejki... Ale mam to szczęście, że Mój zadowolony jest z tego dbania o włosy i póki co się nie buntuje
.

Estelle - to możemy sobie ręce podać Ja dokładnie tak samo tłumaczę i zachwalam i mówię ile to się na wizażu naczytałam itd. hehehe. A ta moja Kochana Wyrozumiałość od czasu do czasu pyta czy to aby nie za dużo na te włosy? Czy mi aby nie wypadną wszystkie od nadmiaru specyfików? Sam nawet się skusił na psikadełko Radicalu - tylko ma problemy z regularnym stosowaniem

[Giga10]

Karla 92: A ten tonik nie obciąża? Rozumiem że masz cienkie włosy...?[/quote]


tak, mam cienkie włosy, a tonik jest naprawdę leciutki. Nic nie obciąża, moje włosy są po nim mięciutkie i takie jakby to powiedzieć napompowane? Mam takie wrażenie jakby było ich poprostu więcej, nie są ulizane przy głowie a koncówki nie wiszą jak stronki tylko zbiły się w takie grubsze pasma. Kurcze, ciężko to opisać. Myślę, że to był dobry zakup - na lato jak znalazł

[karla_92]

Napisane przez Giga10

tak, mam cienkie włosy, a tonik jest naprawdę leciutki. Nic nie obciąża, moje włosy są po nim mięciutkie i takie jakby to powiedzieć napompowane? Mam takie wrażenie jakby było ich poprostu więcej, nie są ulizane przy głowie a koncówki nie wiszą jak stronki tylko zbiły się w takie grubsze pasma. Kurcze, ciężko to opisać. Myślę, że to był dobry zakup - na lato jak znalazł

To super Tzn nie wiem czy tak do końca bo kolejny wydatek sie szykuje
Ale jak Wy tak piszecie że jest super no to jak tu nie wypróbować Tylko najlpierw ukręce psikadło proteinowo-mleczkowe


Nie sądzicie że troche zbaczamy z tematu wątku?

['Estelle']

Napisane przez Benek23

Estelle - to możemy sobie ręce podać Ja dokładnie tak samo tłumaczę i zachwalam i mówię ile to się na wizażu naczytałam itd. hehehe. A ta moja Kochana Wyrozumiałość od czasu do czasu pyta czy to aby nie za dużo na te włosy? Czy mi aby nie wypadną wszystkie od nadmiaru specyfików? Sam nawet się skusił na psikadełko Radicalu - tylko ma problemy z regularnym stosowaniem

No to graba
Mój polubił pokrzywę , teraz kupiłam mu czysty skrzyp, bo i tak łyka witaminy, w dodatku takie dla kulturystów, zawierają nawet wyciąg z pokrzywy więc nie trzeba mu nic dodatkowego, tylko coś z krzemem właśnie... I jakiś czas temu testowałam na nim działanie olejku rycynowego i nie powiem, włoski bardzo szybko rosły , nawet nowe się pojawiły na przodzie czołą.
Poza tym w tej całej mojej manii dał się skusić najpierw na szampon, a teraz to w ogóle na kosmetyki Joanny i stał się ich wielkim fanem

[karla_92]

Napisane przez 'Estelle'

No to graba
Mój polubił pokrzywę , teraz kupiłam mu czysty skrzyp, bo i tak łyka witaminy, w dodatku takie dla kulturystów, zawierają nawet wyciąg z pokrzywy więc nie trzeba mu nic dodatkowego, tylko coś z krzemem właśnie... I jakiś czas temu testowałam na nim działanie olejku rycynowego i nie powiem, włoski bardzo szybko rosły , nawet nowe się pojawiły na przodzie czołą.
Poza tym w tej całej mojej manii dał się skusić najpierw na szampon, a teraz to w ogóle na kosmetyki Joanny i stał się ich wielkim fanem

Tylko uważaj bo zacznie Ci podbierać kosmetyki

[Benek23]

Napisane przez 'Estelle'

No to graba
Mój polubił pokrzywę , teraz kupiłam mu czysty skrzyp, bo i tak łyka witaminy, w dodatku takie dla kulturystów, zawierają nawet wyciąg z pokrzywy więc nie trzeba mu nic dodatkowego, tylko coś z krzemem właśnie... I jakiś czas temu testowałam na nim działanie olejku rycynowego i nie powiem, włoski bardzo szybko rosły , nawet nowe się pojawiły na przodzie czołą.
Poza tym w tej całej mojej manii dał się skusić najpierw na szampon, a teraz to w ogóle na kosmetyki Joanny i stał się ich wielkim fanem

To może śmieszne co napiszę, ale pokrzywe i skrzyp to mój mąż pił dłuuuuugo przede mną. Teraz jak ja piję regularnie, to mi podkrada i tez popija A Belisse też razem łykamy i również on był w tym łykaniu pierwszy.A powiedz mi Estelle, jak dokładnie ten olejek rycynowy zastosowałaś ,że włoski zaczęły szybciej rosnąć? Moje przygody z o.r. wyglądały tak, że dodawałam go do szamponu i nakładałam przed myciem na końcówki.

[LifeIsSoSad]

a ja dzis sie zaopatrzylam w ampułki Radicana :P
ne ne ne ne neee neeeee

[kfjateq]

Mój plan się powiód, po wybabraniu wszystkich szamponów zamówiłam sobie Nisim, przesyłka dotarła do mnie na następny dzień po wysyłce. Pokładam w nim wielkie nadzieje, zwłaszcza, że wielu z Was pomógł. Męczy mnie tylko jedna sprawa, szampon pachnie niemal identycznie jak szampon do prania kota:/

[Aggie125]

Napisane przez kfjateq

Męczy mnie tylko jedna sprawa, szampon pachnie niemal identycznie jak szampon do prania kota:/

PRANIA kota?
Nie martw się, ja zażywam taurynę, która jest polecana na porost sierści u zwierząt... i jeszcze nie szczekam ani nie miauczę

[tulipanna.]

Napisane przez kfjateq

Męczy mnie tylko jedna sprawa, szampon pachnie niemal identycznie jak szampon do prania kota:/

[LifeIsSoSad]

hahahahaha

['Estelle']

Napisane przez Benek23

To może śmieszne co napiszę, ale pokrzywe i skrzyp to mój mąż pił dłuuuuugo przede mną. Teraz jak ja piję regularnie, to mi podkrada i tez popija A Belisse też razem łykamy i również on był w tym łykaniu pierwszy.A powiedz mi Estelle, jak dokładnie ten olejek rycynowy zastosowałaś ,że włoski zaczęły szybciej rosnąć? Moje przygody z o.r. wyglądały tak, że dodawałam go do szamponu i nakładałam przed myciem na końcówki.

Wcierałam mu w skórę głowy na wzmocnienie.

Napisane przez karla_92

Tylko uważaj bo zacznie Ci podbierać kosmetyki

No, kto wie
Byłam w lekkim szoku, jak do swoich króciutkich, jak u rekruta włosków zakupił szampon... z odżywką

Napisane przez Aggie125

PRANIA kota?
Nie martw się, ja zażywam taurynę, która jest polecana na porost sierści u zwierząt... i jeszcze nie szczekam ani nie miauczę

...poległam...

[oleczka87]

Napisane przez Aggie125

PRANIA kota?
Nie martw się, ja zażywam taurynę, która jest polecana na porost sierści u zwierząt... i jeszcze nie szczekam ani nie miauczę

[Irja]

Napisane przez kfjateq

Męczy mnie tylko jedna sprawa, szampon pachnie niemal identycznie jak szampon do prania kota:/

Napisane przez Aggie125

PRANIA kota?
Nie martw się, ja zażywam taurynę, która jest polecana na porost sierści u zwierząt... i jeszcze nie szczekam ani nie miauczę

[beoneself]

Prawie dwa 2 tygodnie od farbowania...
3mm odrostu

Wcieram seboradiny i inne takie od 2 miesięcy. Od 2 miesięcy pokrzywa. Wcześniej Vitapil.


Kiedyś śmigały 1,5cm miesięcznie. Co się teraz stało?

[noell88]

beoneself to nie tak zle

mi kiedys przez prawie miesiac nie chcialy nic urosnac po farbowaniu. nie wiem dokladniej na czym to polega, ale juz kilka razy slyszalam i wiem to ze swojego doswiadczenia, ze jesli farbowanie jest mocno inwazyjne lub farba kladziona jest czesto to wloski czasami nie chca rosnac...jakis czas po farbowaniu wszystko wrocilo do normy.

teraz ja bym Ci radzila lykac dalej suplementy i postawic na jakas dobra urozmaicona diete, zeby dac kopa od wewnatrz

[tulipanna.]

A ja musze powtorzyc - tym suplementujacym sie, ze ze wszystkich sil polecam Merz Special. Minal ponad tydzien odkad go nie stosuje - moze troche dluzej. Moze ponad 2? Nie wiem, bo zgubilam sie w czasie Teraz dopiero widze, ze wlosy zwolnily tempo. Obserwuje to po wlosach na odnozach m.in. W czasie brania Merza nie wyrabialam z goleniem sie. Teraz wszystko wrocilo do normy. Chyba zaczne znow go brac jesienia, bo nie chce przezywac tak zarosnietych wakacji

[beoneself]

Ja teraz odstawiłam witaminki, pokrzywę i inne takie - na jakieś 2 tygodnie, tak myślę.
Może potem dostaną kopa.
Farbowałam już 2 raz Castingiem, chyba nie powinnien tak źle podziałać na cebulki...

[truskawkowawiosna]

Napisane przez beoneself

Prawie dwa 2 tygodnie od farbowania...
3mm odrostu

Wcieram seboradiny i inne takie od 2 miesięcy. Od 2 miesięcy pokrzywa. Wcześniej Vitapil.


Kiedyś śmigały 1,5cm miesięcznie. Co się teraz stało?

nie doluj sie
moze niedlugo coś ruszy. a moze warto zrobic parotygodniowa przerwe z wspomagaczami a potem uderzyc znow? cebulki mogly sie przyzwyczaic do ciaglego pobudzenia. sama juz nie wiem

moze to troche nie na miejscu, ale wpadlam w sumie, zeby sie pochwalic Nisim nadal dziala(tak, nie odstawilam szamponu, bo go uwielbiam)

przelamalam sie i zmierzylam. w tydzien urosly 1cm. normalnie rosly max 1,5cm/miesiac

a tekst o praniu kota powalil mnie na łopatki

[tulipanna.]

Napisane przez beoneself

Ja teraz odstawiłam witaminki, pokrzywę i inne takie - na jakieś 2 tygodnie, tak myślę.
Może potem dostaną kopa.
Farbowałam już 2 raz Castingiem, chyba nie powinnien tak źle podziałać na cebulki...

Ja mam do Castingu jedno zastrzezenie - pod koniec trzymania piecze mnie troche skora glowy, wtedy oczywiscie czym predzej zmywam i po zmyciu uczucie znika w ciagu paru godzin. Ale sama nie wiem, moze na cebulke oddzialuje

Napisane przez truskawkowawiosna

nie doluj sie
moze niedlugo coś ruszy. a moze warto zrobic parotygodniowa przerwe z wspomagaczami a potem uderzyc znow? cebulki mogly sie przyzwyczaic do ciaglego pobudzenia. sama juz nie wiem

moze to troche nie na miejscu, ale wpadlam w sumie, zeby sie pochwalic Nisim nadal dziala(tak, nie odstawilam szamponu, bo go uwielbiam)

przelamalam sie i zmierzylam. w tydzien urosly 1cm. normalnie rosly max 1,5cm/miesiac

a tekst o praniu kota powalil mnie na łopatki

Gratulacje! I oby wlosy nabraly teraz rozpedu