![]() |
#3061 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
reszta prasuje
![]() cały dzień dzisiaj mi na tym zszedł ![]() Celko-polecam Elektroluxa ![]() ![]() dobra idę wieszać pranie i śmigam jeszcze na spacer z potworami,tzn.pojechały już z tatusiem rowerami i mam dojśc do nich meldować się Mikołajkowe! ![]() oki,jesienne też mogą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3062 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ja sie melduję - podczytuję, bo prasuję i spaceruję - a w "wolnych" chwilach karmię ssaka - to wtedy czasem wizaz zapuszczę.
aa, czytam nasz wątek sprzed 4,5 roku - chciałam sobi przypomnieć początki z Hubertem - jejku, jakie nasze dzieciaki maleńkie były... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3063 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Yoolia- nie piore, bo rozdalam pranie po rodzinie
![]() I juz zamowilam pralke w necie: boscha. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi. Odradzam wszystkim pralke Ariston. Padla po 4,5 roku, a i wczesniej bylo z nia mnostwo problemow- a kosztowala 1,6tys wiec nie malo. prim- mozesz mi podeslac jeszcze raz te testy z przedszkola, bo nic nie mam w skrzynce. Albo gdzies zginelo albo nie wiem... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3064 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
heloo..
celko--współczuje takiego bubla.. oby nowa praleczka dobrze sie spisywała...szkoda,ze nie prasuje jeszcze, nie? ![]() prima--daj jakąs fotke Niny.. ![]() wczoraj kupiliśmy tez rowerek w decatlonie.. hmm..z kołami 14" jakis maławy sie wydaje ![]() ![]() A Klaudie mam juz odpieluchowaną ![]() ![]() Na noc tez juz nie zakładam pieluchy..jak wychodzimy to na wszelki wypadek biore rzeczy do przebrania...nawet na dworze podlewałysmy juz trawke, bo wołała... ciesze sie niezmiernie.. ![]()
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3065 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
bingo - brawa dla Klaudii
![]() Wrzucę foty, wrzucę. Nie mogę się zebrać za zgranie zdjęć z aparatu - ale Nina zaliczyła już sesję u fotografa więc jak mi wyśle zdjecia to wam wrzucę linka - będzie szybciej ![]() ![]() (zresztą -wygląda dokładnei jak Hubert ![]() Wczoraj wieczorem pokazała, że jednak umie płakać, więc się cały wieczór bujałyśmy na rękach i z cycem w paszczy. Zazwyczaj zje ładnie i jest spokojna, ale tak dwa razy na dobę ma akcję, ze niby je, ale się odrywa co chwila i wnerwia - uspokajam i znów przystawiam i tak w kółko przez godzinę, dwie celko - ja nie mogłam znaleźć twojego adresu @ - zapomniałam o tym... Daj na PW i zaraz wyslę ---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ---------- aha - wczoraj mieliśmy termin w USC - jest NINA jednego imienia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3066 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
melduję się i ja. Zaszyłam się w pracy, w przyszłym tygodniu z okazji dnia mamy (i czterech lekarzy jednego dnia) biorę dwa dni urlopu i teraz pracuję na zapas. U Matiego w przedszkolu wymieniają w salach parkiety, właśnie teraz wymieniają w jego sali i siedzą całe dnie na sali gimnastycznej a do wc chodzą do starszaków i o ile na początku dzieciaki marudziły, ze chcą być u siebie w sali tak teraz im się tak tam spodobało, że będą marudzić, ze wracać muszą.
Aha robimy te inhalacje oczyszczające zatoki, co prawda drugi dzień dopiero bo mieliśmy problem ze zdobyciem urządzenia, ale powiem Wam, że widzę sens tych inhalacji. Nim kupiliśmy urządzenie podchodziłam do tego z rezerwą, tak teraz rezlutatów może jeszcze nie widzę, ale widzę, że rzeczywiście dociera to głęboko w dużym stężeniu i ma szansę zrobić porządek z wydzieliną. Prima ja też czekam z niecierpliwością na fotki ![]() Bingo brawa dla Klaudii zuch dziewczyna z niej i teraz już na lato tyłeczek będzie oddychał. A Emilka już wcześniej jeździła na rowerku? bo jakoś nie mogę sobie skojarzyć. Celko ja mam pralkę bosha od 5 lat i cały czas niezminnie jestem z niej zadowolona i nie mam jej nic do zarzucenia, nawet nie hałasuje za mocno bym się mogła tego czepić. Kiedy dokładnie idziecie do szpitala w poniedziałek? tego samego dnia co idziecie będzie zabieg czy następnego? I czy jeszcze się spotykacie z lekarzem przed szpitalem czy dopiero podczas pobytu? Yoolia dobrze, ze mi przypomniałaś o ortopedzie, też mieliśmy się zgłosić jakoś za rok od zeszłych wakacji to akurat mogę zacząć lada moment rezerwować termin.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3067 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
misia - Hubert na razie ok. Jest zazdrosny - ale nie o uwagę, tylko o Ninę - tzn jak ją karmię to on obowiązkowo odbija, jak ktoś ją chce na ręce to Hubert zaraz też ją chce i poucza wszystkich jak trzymać. Co chwila podchodzi i głaszcze, całuje. Kąpie ją z nami -ma pozwolenie na mycie nóżek, bo delikatny jest srednio. Na razie jest ok, ale zdaję sobie sprawę z tego, ze kryzys może dopiero nadejść.
Od wczoraj jestem sama; jest ok, największe wyzwanie to na konkretną godzinę wybrać sie po Huberta do przedszkola. Tzn ta ogólnie to bylebym była między 14:30 (koniec podwieczorku) a 15, ale dwa razy w tygodniu Hubert ma angielski 14:30 - 15:00 i muszę być na styk, aby nie czekać na koniec angielskiego, no a do 15 muszę odebrać... Na razie nam się udaje; cały czas chodzilismy z tż po niego, abym nabrała wprawy w wyszykowaniu się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#3068 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
no nareszcie jesteście
![]() jak juz poprasujecie to moze wam troche podrzucę ![]() ja ma pralke candy ładowana od góry juz chyba z 7 czy 8 lat, dopiero niedawno cos pekło w obudowie bębna i jak wiruje to słychac takie głosny "pyk" ale wiruje dalej, co któreś pranie lekko wylewa - ale to chyba wtedy jak nieco więcej naladuje, albo/i sypne więcej proszku, bo pokrywą wydosaje sie bardziej piana niz woda. bingo ![]() rowerek jak bedzie przymaly to najwyżej zostanie dla Klaudii, albo opniesz na all ![]() my wczoraj wkońcu kupilismy Gosi fotelik samochodowy 15-36, bo do tej pory jeździła w coneco Zenith 9-25kg ![]() a Gosia juz przecież dawno 25 kg osiągnęła ![]() a kupilismy tez coneco wersję INDI na poniedziałek zapisałam do laryngologa, bo nic nam ten Pneumolan tym razem nie pomaga, Gosi cały czas cos ścieka, przy zasypianiu pokasłuje. Zasugeruje lekarce badanie na grzyby. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3069 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
kurcze a któraś chętna na prasowanie? bo jak tak to ja tez mam dwa prania do wyprasowania i notoryczny brak czasu i chęci na prasowanie, ale gdyby któraś chciała to się chętnie podzielę.
![]() Prima dobrze, ze sobie jakoś radzicie i w sumie chyba to że Hubert w przedszkolu też pozwala Ci się jakoś tak łatwiej zorganizować, bo przez część dnia masz jakby jedno dziecko. A co do Huberta zazdrości to chyba lepiej tak niż gdyby miał byc ewidentnie zazdrosny o Ninę i jej poświęcaną uwagę. Co do przedszkola to ja pewnie bym wciągała wózek ze sobą, zwłaszcza teraz gdy lato idzie i nie ma ryzyka żei maluch się zgrzeje w szatni. Jakoś miałam zawsze opory by zostawić gdzieś wózek z dzieckiem. Yoolia u nas też ten pneumolan się nie sprawdził, niestety ale większość rzeczy u nas odpadało z listy cudownych środków które mogą pomóc. A co do grzybów to jedną rzecz mi ostatnio doktorowa zasugerowała, że inhlacje robione podczas infekcji mogą mieć wpływ na rozwój właśnie grzyba w nosie czy generalnie nosogardzieli. Nie wiem ile w tym prawdy, ale np teraz po tych inhalacjach do nosa Mati dostał maść na gronkowca i grzyby, żeby mu po inhlacji smarować w nosie. Fajny fotelik, ale to już chyba ten zapinany n ormalnym pasem tak? I mogę podpytać za ile kupiliście?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() Edytowane przez *misia* Czas edycji: 2012-05-16 o 09:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3070 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
misia- idziemy w poniedzialek chyba tylko na badania jakies, bo mozemy wrocic do domu. We wtorek z rana zabieg. Strasznie sie boje.
Wyslalam teraz do dziadkow Adaska na kilka dni. Mam nadzieje, ze pozostanie zdrowy. Tam z reguly bywa zdrowy. I zauwazylam u mojego dziecka cos, co nigdy sie wczesniej nie zdarzalo: zamyka uszy i krzyczy, ze cos jest ZA GLOSNO! Np. suszarka jak buczy, Zuza jak krzyczy. Czyzby mu sie uszy odblokowaly? ![]() Mam wrazenie, ze jest lepiej, choc "co?" powtarza sie nadal. Wczoraj robilismy badania. Morfologii nie ma jeszcze. Krzepliowsc dobra. Grupa krwi jeszcze potrzebna, ale to w czwartek dopiero. Misia - a czy Mati nie mial kataru podczas zabiegu? Nic a nic? Bo strasznie sie stresuje, ze Adasiek zlapie katar tuz przed. Yoolia - pytanie podobne o Gosie. Jak ze stanem zdrowia przed zabiegiem? Dziecko musi byc totalnie zdrowe? Niby Adasiek jest w takim stanie teraz, ale ze taki stan nie trwa u nas nigdy dlugo, to az nie wierze, ze jest w stanie sie jeszcze utzrymac przez tydzien |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3071 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celko u nas też oczywiście było przykazanie, ze dziecko musi być całkiem zdrowe przed zabiegiem. Jednak Mati miał zapalenie gardła i dosłownie kilka dni przed pójciem do szpitala skończył antybiotyk. Jak szliśmy to nie lało mu się może i całkiem z nosa, ale jak zawsze był zakatarzony bo od września nie zdarzaly się momenty by był calkiem bez kataru. Oczywiście jak nas przyjeli to też mieliśmy świadomość, ze dopiero lekarz na miejscu zadecyduje co i jak i czy zdecydują się na zabieg. Zarówno laryngolog jak i anestezjolog powiedziała co i jak nt ostatniej choroby antybiotyku i też że cały czas ma katar i nie wiem czy udało by nam sę kiedykolwiek dotrzreeć w całkiem zdrowym momencie, zreszta w ogóle moim zdaniem to bzdura bo gdyby dziecko było całkiem zdrowe to by nie szło do szpitala na zabieg. Nas zakwalifilkowali i nastepnego dnia mielismy zabieg. A co do uszu to ciekawe, może mu wietrzna pogoda nad morzem posłużyła?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3072 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
misia, tak zapinany tylko normalnym pasem, plusem jest to, ze posiada jeszcze mocowanie do fotela samochodowego tzw isofix, kosztował 269 zł do tego dostalismy gratis jakies figurki playmobil warte podobno 80zł
![]() ![]() Celka ja odwlekałam troche zabieg, bo własnie Gosi ciągle cos ściekało po gardle, jednak kilka dni przed zabiegiem na wizycie u laryngolog, ktoram miala zabieg przeprowadzać okazało sie, ze wg niej nie jest to przeciwskazaniem do zabiegu, zakwalifikowała nas do zabiegu, z tym, ze ostateczna decyzje miał podjąć anastezjolog przed samym zabiegiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3073 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Heloł!
To i ja sie odmelduje i "pochwalę", że Ł. pochodził całe trzy dni do przedszkola no i już coś złapał a my razem z nim ![]() ![]() ![]() Szkoda słów... Chętnie komuś podrzucę pranie ![]() ![]() Bingo ![]() ![]() Prim ja Jagódkę brałam do fotelika samochodowego - miałam taki który mozna było do naszego stelażu wpiąć i idąc po Ł. odpinałam sobie sam fotelik ( u nas przedszkole jest w bloku , zrobione z kilku mieszkan i jest naprawdę mega ciasno ) Celko ![]() Ja też bym się bała ( nas czeka siusiak ale jakoś to odkładamy - boimy sie oboje a to już by trzeba było robić ) Misia dobrze, że dostrzegasz plusy - oby wam na pomogło ![]() Tyle - musze sie zagrzać pod kołderką ![]()
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007 ![]() Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni ![]() Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010 ![]() Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
sławka - ja nie mam opcji wpinania fotelika w stelaż wózka, niestety. Najwyżej będę samochodem jeździć po Huberta -albo coś wymyślę, może się z mamą zgadam zeby na chwilę od babci wyszła i postała przy wózku... Od przyszłego tygodnia ma być ciepło, to może Nina nie odczuje wyciągania z wózka, bo nie będę kocyka odkrywać. Jakoś trzeba sobie radzić; w końcu nie ja pierwsza mam dziecko
![]() U nas dziś pogoda paskudna, zimno i wieje. Mam jakieś dreszcze -podejrzewam że powoli daja o sobie znać nieprzespane noce, -więc napaliłam w kominku i fajnie cieplutko w domu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3075 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3076 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
o, własnie -przeciez ja mam chustę, eureka.
A to takiego maluszka już można wsadzać? Muszę poćwiczyć wiązanie - jaką pozycję polecasz? Kołyska chyba jest dla noworodków najlepsza,prawda? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3077 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
prima no właśnie a może jak Bianka proponuje chusta, wygodna, nie krępująca ruchów i nie ma problemów gdzie zostawić. Jak nie macie daleko to taki jeden spacerek w chuscie z pewnością by mógł Wam pomóc rozwiązać problem.
Sławko zdrówka dla Was, u nas chwilowo widzę w przedszkolu jakiś okres jest zdrowotny tfu tfu bo nawet jak Mati opowiada co robił i z kim się bawił to wymienia większość dzieci a takto ciągle kogoś nie było. A co u Was z siusiaczkiem, w związku z stulejką czeka Was zabieg? ja ze swojej strony polecę Wam maść cutivate. Maść na receptę i co prawda sterydowa, ale u nas dzięki niej siurek już ochodzi praktycznie cały. Polecałam go też dwóm koleżankom dla ich synków i im też pomógł. Nam tę maść przepisał chirurg ale moze i pediatra przepisze.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3078 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Dzis moja opiekunka wziela na spacer Zuze z rowerkiem Adasia (ta 14" z decathlonu). I mowi, ze Zuza potrafi na nim jezdzic. Nie siega podloza i nie potrafi skrecac, ale smiga jak szalona. BEZ bocznych kolek!!!
Faktycznie puscilam ja w domu - to przejechala pokoj, na koniec sie wywalila. Szok. A ja sie zastanawialam, czy Zuza wsiadzie na ten rower za rok. Juz teraz sie pewnie beda o niego klocic. Chyba musze Zuzce jaki rower 12" skombinowac (bez kolek bocznych ofkors). Duzo dala ta nauka na biegowym. Dzieki dziewczyny za pocieszenie. Dzwonilam do szpitala, to babka mi mowila, zeby nawet z przeziebionym nie przyjezdzac, bo nie zrobia zabiegu i tak... Widzialam wyniki morfologii. Zaskakujace, ale Adas ma 15,9 hemoglobiny (norma: 11-13,9), 48 hematokryt (powyzej normy) i mnostwo erytrocytow(tez powyzej). Myslicie, ze moga nas nie zakwalifikowac do zabiegu? Ja zawsze sadzilam, ze za malo to zle (bo anemia), ale moze za duzo to tez zle? ASO nam spadlo z 1870 na 1400 (norma do 200) Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2012-05-16 o 19:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3079 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
ZDJ 1 No i kołyska, chociaż nie wiem jak Nina, ale Wit w stosunku do moich gabarytów był dość długi i duży, wiązanie szybko przestało być wygodne bo nózki mu się nie mieściły ![]() ZDJ 2 I tak ogólnie już to polecam noszenie - doceniłam szczególnie jak już byli oboje na świecie. Mogłam spokojnie z młodym wszędzie się wybrać, chodzić na pl zabaw, z Blanką robić wsyztsko to co do tej pory. On był spokojny "przy piersi", ona - miałą mnie wciąż dla siebie i nie było większych trudności z zazdrością itp. Witek wynoszony do granic możliwości jest teraz bardzo niezależnym, pewnym siebie i żywiołowym chłopczykiem. Z niemowlęcej przylepy niewiele pozostało ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3080 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3081 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
hej!
Ninka jest prze-słod-ka... ![]() ![]() ![]() ![]() cieżko było na takiej sesji??? Ja pamietam jak koleżanka robila Kaudii mini sesje to miałam wrazenie,że ją wymęczyła strasznie.. ![]() po wczorajszej przejazdzce Emilki z kolezanka ktora jezdzi na 2 kółkach uparla sie,zeby tez jej odczepic kółka boczne.. i teraz pytanie.. Ann- czy miałas kij..czy za siodełko trzymałas.. jak Zu się uczyła? kij był w sklepie do tego rowerka za ok 70zł.. takze zrezygnowałam z kupna.. celko-- ![]() ![]() misia--pytalas czy wczesniej jezdziła Em. na rowerze..w zeszłym roku tesciowa przywiozła uzywany po kims 12'. Em. troche jezdziła...ale sie psuł..teraz juz jest nie do jezdzenia..dlatego kupilismy drugi... Dobrze,że chociaż dzieki tamtemu nauczyła sie pedałowac, bo jakoś długo nei mogła załapać techniki pedałowania.
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3082 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
bianka - dzięki, ćwiczę na misiu, jak Młoda wstanie po popróbuję na niej
![]() bingo -nie, z założenia miało to być dla Niny (i Huberta - zdj z nim dostanę jeszcze na @) neutralne, czyli aby nie odczuli. Co prawda spodziewaliśmy sie, że prześpi - a ona jak na złość o spaniu nie myślała, tylko jadła cały czas praktycznie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3083 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
prim- wow- mala cudna! Sliczne zdjecia i piekna pamiatka.
bingo -siodelko jest na najnizszej pozycji, ale Zuzce spooooro brakuje do ziemi. Ona jest niska raczej (88cm). Musialabym skombinowac jakis maly rowerek z pedalami. Taki jak mam biegowy teraz tyle zeby pedaly mial. Jestem pewna, ze Zuza by juz jezdzila na dwoch kolach. Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2012-05-17 o 09:52 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3084 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
![]() Kurczę, właśnie czytam wiadomości na necie - i w Chorwacji śnieżyce ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
dzień dobry, u nas zimno piruńsko, niby słonko własnie wyszło, ale rano przewiało mnie do szpiku kości.
Prima wow Nina śliczna wygląda rzeczywiście jak aniołek na zdjęciach i będzie miała śliczną pamiątkę. A zdjęcia Huberta też chętnie zobaczę jak będziesz miała. A tak z ciekawości droga jest taka sesja? Celko brawa dla Twojej zdolnej córci ![]() Ja musze zamówić termin na nefrologii co nam nasz doktorek kazał sie na jeden dzień położyć. Ciągle zapominam skierowania gdzie mam numer telefonu, ale właśnie zdałam sobie sprawę, ze będę musiała znów Matiego przygotować na niefajny dzień z mnóstwem badań krwi, moczu, usg i rtg pewnie. ![]() Bingo pytałam czy Emilka wczesniej jeździła, bo właśnie przypomniało mi że Emilka też chyba miała jak mój łobuz problem z pedałowaniem, ale widzę, ze Wam się jakoś udało. Nam nadal nie, ale to chyba też wina tego że odpuściliśmy, jakoś nie mam parcia do końca na ten rower i nie chce zmuszać go by jakoś zniechęcić go calkiem. W tygodniu wiecznie nam nrakuje czasu na to by spokojnie sie uczyc jezdzic i droga na skroty oboje wybieramy hulajnoge a w weekend podszkalamy jazde na rolkach i tak rower stoi i sie kurzy ![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3086 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
misia - ja umówiłam się z Martą, że jeśli zdecydujemy sie na sesje noworodkową - to będzie w zamian za portfolio; później cena sesji to 150zł - ja już sie wstępnie umówiłam za jakis czas na powtórkę
![]() Brat właśnie do mnie dzwonił z prośbą o sprawdzenie hotelu - na szybko kupują lasta w Grecji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3087 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
pirm - sniezyce
![]() ![]() misia - tez czytalam w necie, ze to moze byc objaw odwodnienia. Na odwodnione to mi to moje dziecko nie wyglada. Ale moze faktycznie z 2 dni przed malo pil. Chyba lepiej miec wyzej, niz jakas anemie. Masz arcje - i tak sie pojawimy w szpitalu, jesli jakas goraczka go nei zaatakuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3088 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Prima-Nina cuudna
![]() ![]() chusta albo wnoszenie wózka,mnie zawsze ktoś wózek w p-lu przypilnował albo wjeżdżałam prawie do sali,bo na parterze byli.Teraz tylko wołam przez domofon i sama schodzi albo wchodzimy i robimy jej niespodzianke Bingo-Zu ćwiczyła na biegowym Tośki ![]() a ile Emi ma wzrostu? Zu przymierzaliśmy do 16',ale jednak 14' idealna,choć może tylko na rok/dwa.Bo pewnie Tośka ją wykoleguje jak załapie biegowy ![]() moja niestety podczas snu siura ![]() Celko-znajomej dziewczynka,która na biegowym jeździ jak szalona,ostatnio wsiadła na Zu 14' i pojechała! ![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ---------- Sławko-współczuję ![]() ![]() ![]() A Wasze dzieci jeszcze nie jeżdżą w tym 15-? zapinanym na pas? Bo ZU już z rok albo i z 1,5 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ann -Hubert jeździ w foteliku 9-36.Początkowo zapinane miał pasy fotelika, od jakiegoś już czasu pasem od samochodu. Już długo w nim jeździ.
W moim samochodzie jeździ na "poddupku" - ale my to tylko najkrótsze trasy typu lekarz, przedszkole, sklep - jak wiem że będę gdzieś dalej (albo inaczej - że bedę wyjeżdżać z lokalnych dróg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3090 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
U nas Mati jeździ cały czas w foteliku 9-36 i nadal zapinamy go szelkami, cały czas mi się wydawało że na pas to jeszcze za wcześnie. Co prawda ostatnio też się nad tym zastanawiałam bo szelki już na maksa wyciągnięte, ale jak teraz już nie ma kurtek grubych to chyba jest ok.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:51.