Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[kaska87]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ja sobie wymyslilam ze moj drugi syn bedzie Leonardo
Aleksander i Leonardo
to tak dostojnie brzmi
ale tz sie puka w glowe

pozdrów TZ

[Poziomkowa89]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ja sobie wymyslilam ze moj drugi syn bedzie Leonardo
Aleksander i Leonardo
to tak dostojnie brzmi
ale tz sie puka w glowe

Mi sie tak nie podoba. Siostra tza wola na leosia leonardo! A mnie aż trzesie jak to słyszę! Jakbym chciala zeby ktos tak do niego mówił to chyba bym mu tak dała na imię.

[bajka1807]

moj syn byl by zygfryd

[MsLullaby]

Napisane przez kaska87

Maja i Mikołaj też chyba z innych epok

Moim zdaniem pasuje super
Za to zestawienie Bartosz i Chelsea w sumie nie myślałam o doborze imion w ten sposób ale bardzo zwracam uwagę żeby imię ładnie wyglądało z nazwiskiem

[Poziomkowa89]

Napisane przez bajka1807

moj syn byl by zygfryd

Sąsiadka powiedziała mi ze jej córka tak daje. Potem sie okazało ze to były żarty ale juz sie na to nastawiłam. Wymyślilismy mu juz zdrobnienie Frytek. Słodziutko by bylo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

mi sie podoba Leonardo bo sie kiedys fascynowalam da vinci za czasow architektury haha
zeby nie bylo ze od dikaprio nie tlyko on ma tak na imie
wogole podoba mi sie skrot LEo ale Leon za krotkie

[kaska87]

no do nazwiska to tak

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez MsLullaby

Moim zdaniem pasuje super
Za to zestawienie Bartosz i Chelsea w sumie nie myślałam o doborze imion w ten sposób ale bardzo zwracam uwagę żeby imię ładnie wyglądało z nazwiskiem

o to nie
Leonrado nie pasuje do nazwiska


w sumie ja patrze tez na to czy imie ma fajny skrot i jak by bylo zagranica



Zygfryd - jej az ciezko napisac

[Poziomkowa89]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

mi sie podoba Leonardo bo sie kiedys fascynowalam da vinci za czasow architektury haha
zeby nie bylo ze od dikaprio nie tlyko on ma tak na imie
wogole podoba mi sie skrot LEo ale Leon za krotkie

Ja zaś uważam ze krótkie imiona są pro! Ja mam długie i mnie wpienia całe życie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Poziomkowa89

Ja zaś uważam ze krótkie imiona są pro! Ja mam długie i mnie wpienia całe życie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale mi chodzi o poloczenie zz Aleksandrem
tez mi sie podobaja ktrotkie
ale Alka wybieral tz wiec teraz musze sie dostosowac

jest jedno wyjscie ---> nie zachodzic

[bajka1807]

ja z nudow imion nie wymyslam, ale za to dzialki szukam zeby sie rozeznac co i jak, bo jak sie uda tz przeniesc do norwegii - czego bardzooooo bym chciala - to polujemy na dzialke. a jak nie pojedzie do no, to bede musiala isc do roboty

[MsLullaby]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

o to nie
Leonrado nie pasuje do nazwiska


w sumie ja patrze tez na to czy imie ma fajny skrot i jak by bylo zagranica



Zygfryd - jej az ciezko napisac

Moje dziecko kochane ma mega Polskie imię i mega Polskie nazwisko i tutaj bosko to wymawiają mówią Bahtosh lub zamiast tego h mówią takie francuskie r a jak proszą np u lekarza przy rejestracji o imię i nazwisko i ja mówię to patrzy na mnie recepcjonistka jak na wariata po czym "day of birth?"

[kaska87]

Napisane przez bajka1807

ja z nudow imion nie wymyslam, ale za to dzialki szukam zeby sie rozeznac co i jak, bo jak sie uda tz przeniesc do norwegi - czego bardzooooo bym chciala - to polujemy na dzialke. a jak nie pojedzie do no, to bede musiala isc do roboty

a jak do no pogna to nie idziesz do robo?

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez MsLullaby

Moje dziecko kochane ma mega Polskie imię i mega Polskie nazwisko i tutaj bosko to wymawiają mówią Bahtosh lub zamiast tego h mówią takie francuskie r a jak proszą np u lekarza przy rejestracji o imię i nazwisko i ja mówię to patrzy na mnie recepcjonistka jak na wariata po czym "day of birth?"

dobre

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez bajka1807

ja z nudow imion nie wymyslam, ale za to dzialki szukam zeby sie rozeznac co i jak, bo jak sie uda tz przeniesc do norwegii - czego bardzooooo bym chciala - to polujemy na dzialke. a jak nie pojedzie do no, to bede musiala isc do roboty

o to niedobra

[Poziomkowa89]

Kurcze mi to się już w ogóle odechciało tyrać Tylko mi Leoś w głowie, ja się z nim nie rozstaje, to jak iść do roboty, jedynie dziś po kilku miesiącach go puściłam z sis na spacer, ale potem siedziałam w oknie i ich wypatrywałam wiem, że to przesada,ale wiecie, nikt tak nie umie się nim zająć jak ja do tego dochodzi sprawa zasypiania przy cycu no i tak jest że się nie rozstajemy

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Poziomkowa89

Kurcze mi to się już w ogóle odechciało tyrać Tylko mi Leoś w głowie, ja się z nim nie rozstaje, to jak iść do roboty, jedynie dziś po kilku miesiącach go puściłam z sis na spacer, ale potem siedziałam w oknie i ich wypatrywałam wiem, że to przesada,ale wiecie, nikt tak nie umie się nim zająć jak ja do tego dochodzi sprawa zasypiania przy cycu no i tak jest że się nie rozstajemy

rozumiem to
jak np tz wezmie mlodego na pol dnia czy jego mama na socaer to ja siedze i zamiast zajac sie soba domem to wikszosc czasu przesiedze albo probuje cos robic i mysle co on tam robi moj synus

[Poziomkowa89]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

rozumiem to
jak np tz wezmie mlodego na pol dnia czy jego mama na socaer to ja siedze i zamiast zajac sie soba domem to wikszosc czasu przesiedze albo probuje cos robic i mysle co on tam robi moj synus

ja się już odzwyczaiłam. nie wiem co normalni ludzie robią z wolnym czasem, więc siedziałam jak kołek.

[MsLullaby]

Napisane przez Poziomkowa89

ja się już odzwyczaiłam. nie wiem co normalni ludzie robią z wolnym czasem, więc siedziałam jak kołek.

Ja wtedy szoruje chatę a na końcu padam na ryj zamiast odetchnąć ale ja ciągle wszystkim powtarzam że ja wcale nie jestem zmęczona hehe

[czaszka_]

dzieki dziewczyny za wsparcie

Napisane przez ja-ika

aż tak źle, że musiałąś tabletki na uspokojenie brać? "glasiu: współczuję

no bylo ciezko...moze to nie byl gorszy dzien od wczorajszego ale juz tydzien to "trwa" i dzis juz nie wytrzymalam

Napisane przez 83monia

https://www.youtube.com/watch?v=fLpN1hEdWT0

a dziekuje

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

a jak do no pogna to nie idziesz do robo?

ide ide, nie musze ale tz mnie dupe truje kiedy w koncu pojde zarabiac na waciki

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Moje dziecko kochane ma mega Polskie imię i mega Polskie nazwisko i tutaj bosko to wymawiają mówią Bahtosh lub zamiast tego h mówią takie francuskie r a jak proszą np u lekarza przy rejestracji o imię i nazwisko i ja mówię to patrzy na mnie recepcjonistka jak na wariata po czym "day of birth?"

[Aaamelkaa]

Wpadłam Wam jeszcze napisać że dziś świętujemy z mężem trzecią rocznicę ślubu

[matallewar]

Ja wpadam napisać, że żyję.
Ogarniam nianię (jutro podpisujemy umowę i jadę do ZUSu zarejestrować ją ), pracę (medycynę pracy, ubiór - mam dress code i to taki, że hoho) i dom i dzieci i nie mam czasu żyć.
Do tego pogoda mnie WYKAŃCZA nienawidzę upałów. A ćwiczenia w taką pogodę to już w ogóle bleeeeeeeeeeee

Za to Encia grzeczna, Edi daje popalić jak zwykle i nie chce wracać do przedszkola, także w poniedziałek przewiduję awanturę, sasa.
A tż aplikuje do Niemiec, więc może w ogóle nam wyjedzie i wtedy to ja nie wiem, co zrobię

[kaska87]

Matal ale się dzieje, ale Ty chyba tak lubisz, nie?

a TZ aplikuje? przecież dostał fajną pracę

[matallewar]

Napisane przez kaska87

Matal ale się dzieje, ale Ty chyba tak lubisz, nie?

a TZ aplikuje? przecież dostał fajną pracę

Lubię

No, bo dostał jeszcze fajniejszą, o wiele lepiej płatną propozycję (tu nadal zarabia mniej niż powinien na takim stanowisku ) A nadal rozważamy wyjazd. Tam za jego pensję byśmy żyli tak, jak tu za dwie. A ja tam też bym pracy szukała

[dirtymagic85]

Joł joł, heloł

Zbliża się roczek mojej Lilusi i z sentymentu postanowiłam zajrzeć jak sytuacja na forum starym dobrym
Mam nadzieję, że wszystko dobrze u Waszych pociech kochane moje mamuśki
Ale ten czas zapindala...

[policzanka]

Dirty!kope lat!co tam,jak tam?opowiadaj co u Liluni!super ze się odezwałaśjuz myślałam że o Nas całkowicie zapomniałaś!u Nas w porządku . Mamy już na wątku kolejne zafasolkowane, mamy chodziaczki a oprocz tego bardzo duża część z Nas poznała się osobiście

[dirtymagic85]

Napisane przez policzanka

Dirty!kope lat!co tam,jak tam?opowiadaj co u Liluni!super ze się odezwałaśjuz myślałam że o Nas całkowicie zapomniałaś!u Nas w porządku . Mamy już na wątku kolejne zafasolkowane, mamy chodziaczki a oprocz tego bardzo duża część z Nas poznała się osobiście

Fasolki?Taaak??? A które to takie szczęściary?!!! spotkałyście sie jakoś? ja to tylko Dorishę z kibelka w szpitalu pamiętam
A Lilcia ma się dobrze, no taki z niej wicher, że szok, ja nie wiem, ale jest mega nakręcona, mała wiercipiętkaBardzo wesoła, ale i pazurki też juz potrafi pokazać i nerwy,heh. Zdrowotnie jest już OK, przez pół roku ponad jeździłam z nią na rehabilitację, już wszystko wyrównane. Jest dość drobna w porównaniu z rówieśnikami, wagą łapie się już na 25centyl, dla mnie to już i tak sukces, że tak nadrobiła, wzrostem jest w 75, wysoka z niej dziumdzia nie wiem po kim, bo ja raczej z tych kurduplastych jestem
No i w przyszły piątek już roczek....dalej mam trochę traumę jak sobie przypominam to wszystko, tego stresu i uczuć nie da się opisać, zapomnieć, stłumić, ale dzięki temu wydaje mi się, że moje dziecko jest jeszcze większym cudem!

[tassia]

dirty wow
tez juz myslalam ze nas nue odwiedzisz

zapraszamy
popisz casem z nami

dla pocieszenia powiem.ci ze moj syn urodzil sie 3890g a jest pnizej 25centyla
i jest wszystko ok

planujesz jakas impreze urodzinowa.?

[ja :)]

Matal, w niemczech dużo propozycji, więc jak myślicie poważnie o wyjeździe to niech tam szuka - oferta za ofertą, bo brak im inżynierów. DLa informatykow dobry rynek. Mój TZ juz tam znalazł prace i mielismy sie przeprowadzac na rok, ale Pola zakwitła w brzuchu no i nie wyszło

Dirty hej hej! Miło Cię widziec Jejciu, to już rok prawie!!! Ale pędzi ten czas. Zdrówka dla Twojej Lilianki! A co u nas dobrze podsumowaa Policzanka

Kurcze, szatan wypędzony w niedziele, a jakby wstąpił w Polę.. Ja już nie ogarniam tego dziecka. Jęczy wierci sie szaleje po calym domu, staje przy wszystkim i później płacze, że nie wie jak wrócić do siadu/czołgania.. Bez kitu, nawet w nocy przez sen ćwiczy raczkowanie i stawanie przy łóżku - z zamknietymi oczami, a później wyje. Non stop ćwiczy, a nauczyła się tego z dnia na dzień.. Nie ogarniam Ale drugiej strony ciesze się, że tak wyskoczyła nagle z postępami jak burza
No i pobudka o 5 dziś, jeah.. Teraz szamiemy malinki i porzeczki z ogródka od babci, w naszym nowym mieszkaniu (tu tez burdel jakich mało, ale co tam, ogarnie się )