Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

[Koshatka]

Napisane przez Kinga4452

To napisz jak Ci się sprawdza . Ja miałam do wyboru to Mohani i Dudu Osun ale ono było perfumowane i stwierdziłam , że nie chce.

I nawzajem.
Gdzie kupowałaś?

[Kinga4452]

Napisane przez Koshatka

I nawzajem.
Gdzie kupowałaś?

Stacjonarnie na stoisku z naturalnymi kosmetykami.

[Hosenka*]

Napisane przez Kinga4452

Mohani Afrykańskie czarne mydło

Mam je na liście tylko staram się nie ulec...

[losek78]

Napisane przez Kretka666

losek, współczuję Ja tak nie mogę jeść nabiału, bo mam skazę białkową i przy okazji nie toleruje laktozy. Wywala mi atopowe zmiany i pędzi do toalety. Co prawda odstawienie na dobre mnie i krowom wychodzi, ale wiadomo - lepiej i tak móc, nawet jak się nie korzysta z przywileju Szkodzi mi też nadmiar tłuszczu i białka, na trawienie.

Mi też żołądek oznajmia, ale z opóźnieniem, jak zjem coś jednorazowo, od czasu do czasu, nie szkodzi. Podejrzewam, że to nietolerancja, nie alergia, testów nie robię, bo podobno nie pokazują prawdy, trzeba patrzeć na samopoczucie.
Niestety społeczeństwo jest jakie jest
Zero zrozumienia i traktowanie jak dziwaka. Wystarczy, że odstajesz od nich i masz swoje zdanie.
Najgorsze jak mi rodzina udowodnić chce, że wpadłam w chorobę, bo schudłam, Chyba wagę mam ok, wiem że 55 kg przy 1,60 cm to jest normalne, wiem że wszystko ze mną ok, bo znam swoje ciało. Ale oni się wolą nie stosować żadnej diety, lekarze są głupi, przy cukrzycy mój teść wszystko je, cukier mu do 400 skacze, i jest normalny, a ja nie jestem bo nie jem tego co wszyscy ? Szkoda tych moich słów tu napisanych, głupota ludzka i tyle.

Napisane przez Korah

Enzymatyczny- to by było coś Byle nie na olejach



Miałam parę rzeczy, ale nie polecam się napalać, praktycznie każdy produkt miał jakąś wadę, albo nie działał, albo podrażniał, albo śmierdział, albo wysuszał skórę, albo przetłuszczał włosy. Pewnie chcesz dobić do darmowej przesyłki Jak już to bierz jedno-dwuskładnikowe produkty, oleje, kwasy itp, albo serię kolagenową, nie jest naturalna, ale dość fajne są produkty myjące, serum do mycia twarzy i płyn do kąpieli.



Współczuję Wracaj prędko do zdrowia Wiem jak to jest, jak wszyscy wielcy znawcy przygadują mądrości życiowe, Tobie po prostu nie wolno czegoś jeść czy używać, ale osoby i to najbliższe prawią Ci, żebyś się nie wygłupiała, znam to

Dziękuje bardzo,
cały dzień mnie głowa swędzi, ale muszę przeczekać to , nie ma sensu chyba myć włosów jeszcze raz, skoro to nie od kosmetyków?

Napisane przez Kretka666

Bo wielu osobom, zwłaszcza starszym, wydaje się, że wszyscy inni "przesadzają". Bo jak to można czegoś nie móc jeść, nie móc czegoś używać czy coś może boleć. A tym bardziej jak jest się młodym. Ja co prawda nie miałam nigdy takiego problemu jeśli chodzi o jedzenie czy używanie, ale za to jak w liceum narzekałam na ból kręgosłupa i nogi to wszyscy mówili, że "przesadzam". I co? A to, że po roku jechali ze mną na operację kręgosłupa, na którą wybulili 12 tysięcy. Wtedy skończyło się "przesadzasz".

Ja też na kręgosłup chora, ale mam wszystko czarno na białym , rezonans itp. , ale nie ma prawa mnie nic boleć, bo przecież" jestem młoda".

Napisane przez Koshatka

Skąd ja to znam. Dojeżdzałam na studia autobusem 1,5 h w jedną stronę i musiałam siedzieć bo inaczej mdlałam max w połowie drogi. Ile ja się nasłuchałam na swój temat. Że co za młodzież teraz, że niewychowana itd. I nie ważne że baba która mi "umierała" nad siedzeniem, wcześniej leciała biegiem z siatami do autobusu. A jak raz się poddałam i ustąpiłam miejsca i oczywiście zemdlałam to usłyszałam że się pewnie naćpałam.

Haha, też miałam taką babkę co mnie wyrzuciła z siedzenia, dosłownie krzyczała na mnie na cały autobus, że ona musi tu siedzieć, więc jej ustąpiłam.

[Kinga4452]

Napisane przez Hosenka*

Mam je na liście tylko staram się nie ulec...

Zauważyłam, że sporo tutaj mydłomaniaczek

[Korah]

Napisane przez Koshatka

U mnie jest wszystko ok pod warunkiem że sobie nie pomyślę że jest nudno, duszno albo najgorsze "co by było gdybym teraz zaczęła mdleć". To ostatnie działa bez pudła.

Mam dokładnie to samo, od razu panika, więc też o tym staram się nie myśleć, ale jak se człowiek już wkręci coś do głowy, to... sama wiesz, autosugestia działa

Napisane przez Kinga4452

Hej jakie są Wasze opinie o czarnym mydle afrykańskim? Kupiłam dzisiaj bo się naczytałam, że delikatne i nie wysusza. Mam mleczko z Sylveco i makijaż zmywa całkiem dobrze ale zostawia lepką warstwę , która mi nie do końca pasuje. Mam zamiar właśnie po mleczku używać mydła. Tylko boję się , że wysuszy moją skórę , która i tak cierpi na nadmiar suchości.

Ja mam na taką warstwę patent, że po prostu zmywam ciepłą, mokrą szmatką, jeśli natomiast mydło zacznie przesuszać, to polecam namydlić porządnie dłonie i dać trochę tego mleczka lub czegoś innego łagodnego, ale może być tak, że mleczko jest po prostu za ciężkie do Twojej skóry i w codziennym stosowaniu nawarstwia się i kumuluje na skórze.

Mydło afrykańskie uwielbiam, ale do ciała, do twarzy raz na jakiś czas, bo jest dla mojej cery za mocne, tak więc łagodność to pojęcie względne, bo z jednej strony jest łagodne, nie uczula, ale po prostu bardzo solidnie oczyszcza i odtłuszcza, mocno działa.

Napisane przez havana

Kwasów u mnie dostatek (łącznie z zapasem serum Bielendy) Chciałam olej jojoba, ale nie mają, poza tym zainteresował mnie zielony żel do nóg, który chwaliłaś w kwc, ale i tak jeszcze brakuje parę złotych Skoro masz takie doświadczenia, to nie będę nic na siłę wyszukiwać

Żel do nóg bardzo pomaga, ale mnie denerwuje to, że po kilku użyciach wysusza skórę, zawiera alkohol wysoko w składzie.

Napisane przez losek78

Dziękuje bardzo,
cały dzień mnie głowa swędzi, ale muszę przeczekać to , nie ma sensu chyba myć włosów jeszcze raz, skoro to nie od kosmetyków?

Haha, też miałam taką babkę co mnie wyrzuciła z siedzenia, dosłownie krzyczała na mnie na cały autobus, że ona musi tu siedzieć, więc jej ustąpiłam.

Nie polecam myć za często, bo tylko podrażnisz skórę bardziej, a przecież uczulenia nie zmyjesz

Babcie są the best. Najlepsze są w kolejkach w przychodni albo w urzędzie, gdy bez pytania się wtryniają przed Ciebie, przecież to takie oczywiste, że mają pierwszeństwo.

[Kinga4452]

Napisane przez Korah

Mam dokładnie to samo, od razu panika, więc też o tym staram się nie myśleć, ale jak se człowiek już wkręci coś do głowy, to... sama wiesz, autosugestia działa



Ja mam na taką warstwę patent, że po prostu zmywam ciepłą, mokrą szmatką, jeśli natomiast mydło zacznie przesuszać, to polecam namydlić porządnie dłonie i dać trochę tego mleczka lub czegoś innego łagodnego, ale może być tak, że mleczko jest po prostu za ciężkie do Twojej skóry i w codziennym stosowaniu nawarstwia się i kumuluje na skórze.

Mydło afrykańskie uwielbiam, ale do ciała, do twarzy raz na jakiś czas, bo jest dla mojej cery za mocne, tak więc łagodność to pojęcie względne, bo z jednej strony jest łagodne, nie uczula, ale po prostu bardzo solidnie oczyszcza i odtłuszcza, mocno działa.

Zobaczymy jak się sprawdzi, zacznę go używać pewnie za jakieś dwa tygodnie , może trochę mniej jak skończy mi się na amen mój olejek myjący. Najwyżej kupię żel z Biolaven , który też jest na mojej długiej liście. Chociaż na razie kupiłam to czego mi brakowało i ban na zakupy

[Hosenka*]

Ja mleczek nie lubię, nie używam już od ponad 10 lat.
Podkład, puder zmywam najpierw micelem, a potem mydłem, ale ostatnio częściej od razu mydłem. Wacik z tonikiem później jest idealnie czysty

[Kinga4452]

Napisane przez Hosenka*

Ja mleczek nie lubię, nie używam już od ponad 10 lat.
Podkład, puder zmywam najpierw micelem, a potem mydłem, ale ostatnio częściej od razu mydłem. Wacik z tonikiem później jest idealnie czysty

Ja też nie za bardzo lubię , ale kupiłam chce zużyć bo szkoda wyrzucić hajs w błoto.

[Kretka666]

Napisane przez Kinga4452

Hej jakie są Wasze opinie o czarnym mydle afrykańskim? Kupiłam dzisiaj bo się naczytałam, że delikatne i nie wysusza. Mam mleczko z Sylveco i makijaż zmywa całkiem dobrze ale zostawia lepką warstwę , która mi nie do końca pasuje. Mam zamiar właśnie po mleczku używać mydła. Tylko boję się , że wysuszy moją skórę , która i tak cierpi na nadmiar suchości.

Delikatne i nie wysusza? Wręcz przeciwnie Używam go tylko do włosów, jako silnego środka oczyszczającego, pomaga mi w walce z "łupieżem".

[Korah]

Ja za to olejków myjących nie lubię, za to mleczka to moje wybawienie, ale tylko takie nietłuste i zawsze je zmywam wodą, akurat Sylveco nie jest jakieś bardzo tłuste, ale jednak zostawia warstwę, dlatego nie jest moim ulubieńcem. Czy jest jakiś myjący olejek, który jest lżejszy od niego

Kretko, mam podobne odczucia, dla mnie afrykańskie mydło jest jednym z najbardziej skutecznych w czyszczeniu ze wszystkich, jakie próbowałam. Czyści ze wszystkiego dosłownie i to w sekundzie ale za to skóra, która to wytrzyma jest w super kondycji, stonizowana, gładka.

[Kinga4452]

Napisane przez Korah

Ja za to olejków myjących nie lubię, za to mleczka to moje wybawienie, ale tylko takie nietłuste i zawsze je zmywam wodą, akurat Sylveco nie jest jakieś bardzo tłuste, ale jednak zostawia warstwę, dlatego nie jest moim ulubieńcem. Czy jest jakiś myjący olejek, który jest lżejszy od niego

Kretko, mam podobne odczucia, dla mnie afrykańskie mydło jest jednym z najbardziej skutecznych w czyszczeniu ze wszystkich, jakie próbowałam. Czyści ze wszystkiego dosłownie i to w sekundzie ale za to skóra, która to wytrzyma jest w super kondycji, stonizowana, gładka.

miałam nie otwierać ale żem bardzo ciekawa to uszczknę kawałek bo jest dosyć miękkie i dzisiaj będzie test na żywo

[201605090958]

Napisane przez Kinga4452

To napisz jak Ci się sprawdza . Ja miałam do wyboru to Mohani i Dudu Osun ale ono było perfumowane i stwierdziłam , że nie chce.

Osun nie jest perfumowany

[losek78]

Coś mi się zdaje, że to mydło Osun świetnie by sobie poradziło z moim obecnym stanem na skórze głowy .

Korah, u mnie teraz Rossmann jest sklepem przyjazny kobietom w ciąży i emerytkom. Także nie ma wyjścia trzeba ustąpić. Ja nie mam nic przeciwko, tylko to i tak nie zmienia chamskich zachowań. Ile razy to np. w biedronce zostałam potrącona celowo wózkiem, kiedy jeszcze tam chodziłam.

[Kretka666]

Napisane przez losek78

Coś mi się zdaje, że to mydło Osun świetnie by sobie poradziło z moim obecnym stanem na skórze głowy .

Korah, u mnie teraz Rossmann jest sklepem przyjazny kobietom w ciąży i emerytkom. Także nie ma wyjścia trzeba ustąpić. Ja nie mam nic przeciwko, tylko to i tak nie zmienia chamskich zachowań. Ile razy to np. w biedronce zostałam potrącona celowo wózkiem, kiedy jeszcze tam chodziłam.

Mogłoby Używam czarnego mydła z Biochemii Urody, pisałam właśnie, że na problemy ze skórą głowy jest świetne Tylko okropnie się zmywa, najgorzej ze wszystkich mydeł, nawet ja to mogę stwierdzić Dlatego używam go tylko czasami i tylko do pierwszego mycia.

Na szczęście nic takiego mnie nie spotyka. Ludzie nie chcą mnie potrącić wózkiem czy popchnąć w kolejce, boją się

[Linka25]

Napisane przez Korah

Po paru latach walki z trądzikiem dochodzę do wniosku, że dużo rzeczy na mnie dobrze działa od momentu odstawienia kremów i olejów i dokładnego dobierania środków oczyszczających, nie mogą wysuszać, a najlepiej jeśli cera już podczas etapu oczyszczania jest nawilżana.
Po tym serum w ogóle nie nakładam nawilżaczy, ono mi wystarcza w zupełności, ale na to się składa cała moja pielęgnacja skóry, trzymanie jej naturalnego nawilżenia na dobrym poziomie, póki co to się u mnie sprawdza najlepiej i nie mam nowych zmarszczek, a niepozorne serum ma szerokie pole do popisu, ponieważ działanie kwasu nie jest niwelowane przez składniki łagodzące w kremach oraz ma szansę wniknąć w pory i zadziałać na gruczoły łojowe bez napotykania gęstej bariery.

Korah opiszesz swoją obecną pielęgnację, czego poza serum Bielendy używasz? Nie używasz żadnego kremu?
Wydaje mi się, że masz rację z tymi olejami.
Cera pogorszyła mi się odkąd zaczęłam uzywać do mycia twarzy mydła dr Bronner, już je odstawiłam. Teraz używam po prostu żelu rumiankowego Sylveco (paskudny zapach ma )

Napisane przez Kusum

Witam w klubie Nigdy nie miałam takich problemów z cera jak teraz. W ub miesiącu wyskoczyły mi dwie gule - pierwszy raz w życiu cos takiego widziałam. Wróciłam grzecznie do Effaclar. Skinoren miejscowo. Odstawiłam wszystkie oleje i wynalazki.
W tej chwili sytuacja jest opanowana, ale boje się powtórki
Nie wiem czy to alergia, przeziębienie, filtry

Filtry i oleje u mnie zdecydowanie szkodzą niestety
Wróciłam do skinorenu codziennie na noc i już jest lepiej.

Napisane przez losek78

Moja cera bardzo dobrze idzie na kwasy, tylko muszą być określone , zazwyczaj aha dobrze działała, w tym wypadku to serum Bielendy to dla mnie hit kosmetyczny. Do tego Pha , podobnie kiedyś dobrze działał krem Bandi Aha+Pha, z tym, że skład to miał gorszy a cena dwa razy większa. Pod koniec opakowania już nie działał.
Później przeszłam na Acnederm i używałam od czasu do czasu, był spokój z cerą. No i jak zwykle coś trzasło i znowu gule, na linii żuchwy , przed okresem, więc wybitnie to na tle hormonów. Przez chwilę miałam spokój po zmianie oprawek na plastikowe. Niestety to nie to, bo problem wrócił po 2 miesiącach. Teraz to mnie nic nie zdziwi z moją cerą już. Cały czas muszę być czujna i równoważyć pomiędzy nawilżeniem a złuszczeniem. Nie lubię peelingów mechanicznych a enzymatyczne nic nie działają. No więc dobrze, że są te preparaty z kwasami coraz lepsze. Cera jednak lubi się przesuszać, a lubi też dobre oczyszczenie mydełkiem.



Zgadzam się, to serum jest naprawdę idealne. Mi troszku przesusza, ale daje go co 2 - 3 dni a później znowu przerwa.



Ja mam trądzik od 20 lat , ale to normalne, takie czasy, żywienie jest beznadziejne, środowisko. Człowiek lubi sobie zjeść to i owo, choć fast fooda to nie jem. Ale nie da się wszystkiego w domu przygotować, bo by z kuchni nie wyszedł.
Nawet nie chodzę do lekarzy dermatologów, bo ich wiedza to sorki , ale ja wiem więcej od tego co oni wiedzą i mi proponują .

Też mam trądzik od blisko 20 lat ehh... Kwasy to moja jedyna nadzieja i coś co najlepiej na mnie działa. Teraz nie szaleję, ograniczam się jedynie do skinorenu (który podobno nie przenika do krwioobiegu ?) ze względu na planowaną ciążę, po ciaży i karmieniu biorę sie za kwasy na poważnie.

Napisane przez natkaa

Kurczę, a jakiś taki malutki chociaż słocz można prosić? Kawałek polika, czy na ręku, proszęęęę...

Zrobiłam, na przedramieniu, w świetle dziennym ale i tak kolor jest przekłamany. W rzeczywistości jest bardziej różowy. Ale efekt taki dość kremowy, dość "mokry" ale zupełnie matowy, bez ani jednej drobinki. Trwałość bardzo dobra. Nie migruje na twarzy ani trochę. Ja go kupiłam w bdb cenie 62 zł, teraz cena jest juz znacznie wyższa

[Linka25]

Natkaaa chyba niezbyt się przyłożyłam do rozsmarowania różu na ręce, przyznaję, ze maznęłam byle jak.

[anula_ga]

Napisane przez Koshatka

Przy zamawianiu z iHerb naliczyli Wam kiedyś cło albo VAT?

mi nie, ale pilnowałam się z kwotą zamówienia

Napisane przez madzior22

Cześć dziewczyny!
Parę dni mnie nie ma a tutaj już tyle stron wypisane...

Przyszło do mnie to zamówienie z iHerba o którym pisałam niedawno, chciałam Wam tylko pokazać jakie mydełko ma przyjemny skład.
Użyłam już 2 razy pod prysznicem i nie mam nic do zarzucenia, producent napisał że sprawdza się też jako "deep scalp and hair cleanser" więc sobie spróbuję bo jak mówiłam cały czas poszukuję jakiegoś porządnego oczyszczającego szamponu.
Miniaturka jest w całkiem fajnej cenie, gdyby któraś robila jakieś zamówionko to polecam sobie dorzucić.

http://www.iherb.com/Aroma-Naturals-...oz-59-ml/61405

coś miałam z tej firmy, ale nie pamiętam co....
super, że Ci pasuje

Napisane przez promolcia

Ależ się za Wami stęskniłam

tarczyca mi mocno zaszwankowała po ciąży i musiałam dla niej szukać ratunku....

kosmetycznie tez coś dodam od siebie...pozwólcie, że poczytam Was trochę najpierw, żeby wiedzieć co ostatnio było na tapecie

super Cię widzieć!
Też strasznie tęsknię
Zdrówka Kochana!!!

Napisane przez losek78

Co mnie spotkało tej nocy! Koszmar jakiś, budzę się w środku nocy , głowa swędzi jak nie wiem co, włosy myłam jak zwykle , nie wczoraj , tylko przedwczoraj. Więc nie od kosmetyków, bo ciągle te same ostatnio stosuje. Zestaw sprawdzony. A tu Łupież straszny powrócił: biały , skorupa , łuski, nie zbyt to tłuste, bo z łojotokiem to już nie mam problemów. Ten problem miałam kilka miesięcy temu i skąd nie wiadomo, ale powrócił.


Na razie udało się zaradzić. Zestaw ratunkowy to była oliwka Hipp z olejkiem tymiankowym na skórę głowy na godzinę. Później umyłam szamponem Weleda nagietkowym 2 razy i jako odżywkę dałam kurację z owsem. Mam nadzieję, że noc będzie przespana tym razem. Wiem jednak, że alergen jakiś czas będzie krążył.

biedaku!
Obyś szybko temu zaradziła

Napisane przez Koshatka

Skąd ja to znam. Dojeżdzałam na studia autobusem 1,5 h w jedną stronę i musiałam siedzieć bo inaczej mdlałam max w połowie drogi. Ile ja się nasłuchałam na swój temat. Że co za młodzież teraz, że niewychowana itd. I nie ważne że baba która mi "umierała" nad siedzeniem, wcześniej leciała biegiem z siatami do autobusu. A jak raz się poddałam i ustąpiłam miejsca i oczywiście zemdlałam to usłyszałam że się pewnie naćpałam.

już jakiś czas temu doszłam do wniosku, że wśród starszych osób jest największy odsetek ludzi niekulturalnych.
sory, takie mam zdanie. wyrobione na podstawie wieloletnich podróży komunikacją miejską.

Napisane przez Kinga4452

Hej jakie są Wasze opinie o czarnym mydle afrykańskim? Kupiłam dzisiaj bo się naczytałam, że delikatne i nie wysusza. Mam mleczko z Sylveco i makijaż zmywa całkiem dobrze ale zostawia lepką warstwę , która mi nie do końca pasuje. Mam zamiar właśnie po mleczku używać mydła. Tylko boję się , że wysuszy moją skórę , która i tak cierpi na nadmiar suchości.

użyj najpierw na ciało przez kilak dni jak się martwisz.
mi bardzo odpowiada, ale to indywidualna kwestia.

Napisane przez Kretka666

Delikatne i nie wysusza? Wręcz przeciwnie Używam go tylko do włosów, jako silnego środka oczyszczającego, pomaga mi w walce z "łupieżem".

Może u Ciebie jest inaczej, dla mnie jest delikatne

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

Może u Ciebie jest inaczej, dla mnie jest delikatne

Nie no, żeby nie było - nie podrażnia (także jest delikatne pod tym względem), nie robi żadnych niespodzianek tego typu, właśnie dobrze działa na "łupież" atopowy na głowie, nic po nim nie swędzi, itd., ale rypaczem jest strasznym, odtłuszcza i wysusza (skóry nie tłuste)

[anula_ga]

Napisane przez Kretka666

Nie no, żeby nie było - nie podrażnia (także jest delikatne pod tym względem), nie robi żadnych niespodzianek tego typu, właśnie dobrze działa na "łupież" atopowy na głowie, nic po nim nie swędzi, itd., ale rypaczem jest strasznym, odtłuszcza i wysusza (skóry nie tłuste)

Ja nie mam tłustej i mnei nie wysusza, ale kwestia podatności cery na wysuszanie to bardzo indywidualna sprawa
No oczyszcza pierwsza klasa w moim przypadku też dobrze regeneruje.
kurcze no, kocham je

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez danusiaes

Osun nie jest perfumowany

oj, no trochę jest ma fragrance w składzie.

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

Ja nie mam tłustej i mnei nie wysusza, ale kwestia podatności cery na wysuszanie to bardzo indywidualna sprawa
No oczyszcza pierwsza klasa w moim przypadku też dobrze regeneruje.
kurcze no, kocham je

Myję nim tłuste włosy, żadne inne mydło nie jest w stanie zmyć tłuszczu z włosów Do twarzy raz użyłam, zwykle ściągnięcie po mydle czułam dopiero po wytarciu twarzy - w przypadku kaszanki już podczas mycia jest ściągnięta

[Kinga4452]

Ja użyłam dopiero raz , więc ciężko coś stwierdzić. Skóra na pewno mega dobrze oczyszczona, trochę ściągnięta ale bez przesady ( mnie ściąga nawet po olejku myjącym). Piana bardzo milutka, zapach też przyjemny (spodziewałam się strasznego śmierdziucha :-D ). Rękę miałam pomazaną flamastrem , wszystko pięknie się domyło. Mogłam dzisiaj umyć nim włosy po oleju, ale nie pomyślałam. Zobaczymy jak będzie w długofalowej perspektywie , ale węszę ulubieńca ;-)

[anula_ga]

Napisane przez Kretka666

Myję nim tłuste włosy, żadne inne mydło nie jest w stanie zmyć tłuszczu z włosów Do twarzy raz użyłam, zwykle ściągnięcie po mydle czułam dopiero po wytarciu twarzy - w przypadku kaszanki już podczas mycia jest ściągnięta

na starość taki efekt liftingujący będzie na wagę złota

Napisane przez Kinga4452

Ja użyłam dopiero raz , więc ciężko coś stwierdzić. Skóra na pewno mega dobrze oczyszczona, trochę ściągnięta ale bez przesady ( mnie ściąga nawet po olejku myjącym). Piana bardzo milutka, zapach też przyjemny (spodziewałam się strasznego śmierdziucha :-D ). Rękę miałam pomazaną flamastrem , wszystko pięknie się domyło. Mogłam dzisiaj umyć nim włosy po oleju, ale nie pomyślałam. Zobaczymy jak będzie w długofalowej perspektywie , ale węszę ulubieńca ;-)

to super
oby tak dalej
jak będzie chciało wysuszać to po prostu rzadziej stosuj

[weraa66]

Byłam w tk maxx, zobaczyłam taki oto oczyszczacz, co myślicie? ImageUploadedByWizaz Forum1434797578.984486.jpgImageUploadedByWizaz Forum1434797606.965822.jpgImageUploadedByWizaz Forum1434797614.760803.jpg

[beeets]

Soph, marka giovanni jest do kupienia w sklepie
Organicum.

[Kinga4452]

Napisane przez weraa66

Byłam w tk maxx, zobaczyłam taki oto oczyszczacz, co myślicie? Załącznik 6001080Załącznik 6001081Załącznik 6001082

ja widziałam ten żel na iwos i wygląda zachęcająco. a jak z cena?

[weraa66]

Napisane przez Kinga4452

ja widziałam ten żel na iwos i wygląda zachęcająco. a jak z cena?

Chyba 45zl, pamiętasz ile na iwos?

[Kinga4452]

Napisane przez weraa66

Chyba 45zl, pamiętasz ile na iwos?

chyba 42 jeśli mnie pamięć nie myli

[weraa66]

Hahaha no to faktycznie przecena jakich mało, napisali, ze z 70zl przecena

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

A patrzcie, tutaj jest do ciała http://www.sukinorganics.com/Product...ical-Body-Wash, większy a tańszy. Mniej bogaty skład, ale tez by sie chyba nadawał?

[201608040942]

Napisane przez weraa66

Byłam w tk maxx, zobaczyłam taki oto oczyszczacz, co myślicie? Załącznik 6001080Załącznik 6001081Załącznik 6001082

Jak ci PEG i phenoxyethanol nie przeszkadza...