|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-03-07, 21:52 | #3091 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Może dziś w nocy coś się wydarzy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-03-07, 21:58 | #3092 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Witam się w przelocie, nic nie nadrobiłam i nie wiem, czy dziewczyny pisały.
4.03. przywitała się z nami nasza córcia. Poród sn, podganiany oksytocyną, bo wody odeszły i basen się opróżniał. Całość od przyjęcia na oddział około 6 godzin. Wody były czyste, ale szybko ubywało, po godzinie byliśmy na IP, samo przyjęcie to prawie kolejna godzina, więc generalnie lepiej nie przeciągać. Po dwóch dobach w szpitalu jesteśmy już w domu i się poznajemy |
2018-03-07, 22:02 | #3093 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dodałam stary post, ale widzę ze jednak się dodał.
Coś miałam napisac ale jednak zapomniałam co .... Ide zaraz spać, jutro wizyta .... Edytowane przez nadalka Czas edycji: 2018-03-07 o 22:03 |
2018-03-07, 22:14 | #3094 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Hej hej
Czarodziejka - no w koncu! Gratulacje! Ja chyba jednak tez z gory powiem, ze chce zzo . Oddychanie pomagalo w czasie skorczow na bol? A no i jak Twoje wymioty daj znac Parapet - gratulacje Torrence - tez zastanawiam sie nad tym imieniem dla corki . Mamy killa typow no i nie wiem co wybrac. Byla u Ciebie polozna laktacyjna sprawdzic czy dobrze przystawiasz dzidzie do piersi? A u mnie dzisiaj dzien aktywnosci dla dzieci. Ta w brzuchu ostro fika i moj cZterolatek tez biegal po domu caly dzien jak opetany. Ospa nadal trwa. 2 dni temu po tygodniu chorowania wysZly mu nowe krosty... ehhh Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty i gratuluje dobrych wynikow badan. Ja w piatek mam ostatnia wizyte i pobierze mi ten gbs. Zobaczymy co wyjdzie u mnie i jak moja hemoglobina... Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Karol - 05.01.2014 |
2018-03-07, 22:49 | #3095 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 744
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Marzec nam się rozwija w pełni z porodami 😊
Ja dziś wieczorem byłam na pierwszym ktg. Kurcze stresujące to badanie 😉 Zaczęłyśmy na lewym boku bo młoda kopie pod prawym żebrem. Po chwili musiałam się kłaść na wznak, bo zaczęła tak się rozpychać i skończyło jej tętno (do 180). Na wznak ledwo wyleżałam, to później półbokiem... Oczywiście położna stwierdziła, że bardzo ruchliwe dziecko... 😏 Jakieś skurcze się zapisały (najmocniejszy jakoś miedzy 50 a 60 chyba). Jeszcze raz ktoś mi powie "nie pozostaje nic tylko rodzić" to utłukę na kwaśne jabłko 😉 W domu brzuch się spinał tak jak na ktg, gdy pisały się skurcze i próbowałam mierzyć, ale nie bardzo potrafię określić ich początek i koniec... Z odejściem wód przynajmniej jest jasna sprawa😉 Teraz oczywiście ciągle rozmyśla o tym skoku tętna (ostatnio aktywna jest bardzo i czy nie za bardzo...), o tym że nie ogarnę skurczy... Eh... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Can't wait to meet you |
2018-03-08, 00:17 | #3096 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzis o 15:40 urodzila sie nasza corcia 4000g, 58cm, 10/10, ledwo zdazylam na porodowke. Wiecej napisze pozniej
|
2018-03-08, 03:43 | #3097 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Już się gubię komu gratulowalam, a komu jeszcze nie, szalejecie z porodami dziewczyny! Gratulacje!
Właśnie zaliczyłam prawie godzinkę ze słabymi skurczami co 5-6 minut, stwierdziłam, że głodna jestem, ale po jedzeniu wszystko się uciszyło. Idę spać dalej... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 04:34 | #3098 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cudownie! Gratulacje Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Karol - 05.01.2014 |
|
2018-03-08, 05:10 | #3099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 11 225
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
razem od 30 września 2005 zaręczyny 7 maj 2009 ślub 6 sierpnia 2011 Pawcio 13.04.2015 |
|
2018-03-08, 05:13 | #3100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
gratuluję nowym mamom z maluszkami na świecie, trochę nas już jest
u nas z karmieniem lepiej, mały super się przystawia mam nadzieję, że mleka też ma dość, bo stracił na wadze do wczoraj już 200 g i najwyższy czas ruszyć w drugą stronę dziś sama ogarnęłam noc z karmieniem i przewijaniem, już się tak nie boję brać na ręce tej swojej kruszyny Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 05:25 | #3101 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
pretty - dziś po poludniu mam ktg i badania i ustalimy co dalej. Obstawiam, że będę miała zgłosić się w poniedziałek (a przynajmniej mam taką nadzieję, bo przez weekend pewnie i tak niewiele zrobią). We wtorek podczas wizyty ktg czyste, waga 3530, przeplywy ok, łożysko też, szyjka dluga, zamknięta więc dali Małej jeszcze czas, zwłaszcza że u mnie późniejsze porody są rodzinne (mama rodziła 10 dni po tp, 10, 10, 7, siostra 6 dni po tp). Ale szczerze mówiąc już mnie męczy to czekanie i zaczynam sie stresować tą wizytą... Tak chciałabym żeby zaczęło się samo... Robię się marudna, przepraszam. Dobrze że samopoczucie fizyczne ok i mogę chodzić wszędzie
parapet - gratuluję i cieszcie się sobą! Nie ma jak w domu! lelowa - ogromne gratulacje i jaka waga imponująca! Pannkaka - współczuję skurczy... mam nadzieję że kolejne już dzisiaj i zaprowadzą do celu blackberry - kciuki! Dziś czwartek! Wszystkiego najlepszego Kochane z okazji naszego święta! Może kilka dzieciaczków zrobi nam dzisiaj najpiękniejsze prezenty! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 05:40 | #3102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 710
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Lelowa ogromne gratulacje
Witam się po przespanej,spokojnej nocy,bez jakiegokolwiek skurczu... Dzisiaj tp. Nie zapowiada się na nic. Wczoraj miałam jakiś emocjonalny zjazd pod wieczór, ale dużo mi dają rozmowy z Mężem,nawet mam wrażenie,że czasami nic nie muszę mówić a on już wie co jest grane i jak temu zaradzić. Szczególnie teraz,w końcówce ciąży jest dla mnie mega wsparciem. Dzisiaj nasz dzień Dziewczyny, także życzę wszystkiego co najpiękniejsze, spełnienia wszystkich marzeń i przede wszystkim zdrowia,bo ono jest najwazniejsze! Kciuki za dzisiejsze badania i wizyty Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-03-08, 05:45 | #3103 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet kto chce niech dziś rodzi! ja mam plany do końca tygodnia i tez się ustawiam w kolejkę |
|||
2018-03-08, 05:50 | #3104 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Juana, te skurcze to takie słabe, że by mnie nawet nie obudziły, to córka gadała przez sen Po prostu już miałam nadzieję, że coś, a znowu nic. A sama wiesz jakie to na tym etapie frustrujace...
W związku z tym jeszcze przed zaśnięciem złożyłam zamówienie w ASOSie. Niby ciuchy z myślą o karmieniu, ale zawsze to coś dla mnie Miłego dnia, zdrowia, powodzenia z maluchami, które już są na świecie, znosnych dolegliwości ciazowych i lekkich porodów, dla tych co jeszcze nierozpakowane! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 05:58 | #3105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 710
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Parapet ! Gratulacje dla Ciebie również
Ale dziewczyny zarzuciłyście tempo z tymi porodami Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-03-08, 06:01 | #3106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry, Wy rodzicie,a my zaczynamy 38 tydzień
Wszystkiego dobrego z okazji naszego święta my mamy dzisiaj zabiegany dzień 😘 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 06:05 | #3107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzien dobry
witam sie mam nadzieje po raz ostatni z labu (kolejka masakra, 9 miesiąc ciazy niewidoczny standardowo ale tak to jest w wiejskich przychodniach). W sumie chyba nawet nie powinnam tych badań robic, ale jak zmieniam lekarza to przynajmniej ze świętymi wynikami pójdę. Gratuluje wszystkim wypakowanym mamusiami taki wysyp był, że nie ogarniam w ogole. Niech Wam maluszki zdrowo rosną, przybierają na wadze i nie sprawiają problemów A nam oczekującym dziś życzę zeby juz sie nie ciągnęło i dłużyło i nasze dzieciaczki tez chciały sie przywitać (co prawda ja mam jeszcze 12 dni do tp) Wczoraj na wieczor czułam sie jak . Płakałam o byle co i najgorsze, ze nie umiałam mężowi wytłumaczyć o co mi chodzi, bo sama nie wiedziałam. Kciuki za rozwarcia, ktg, skurczyki i decyzje o wywoływaniach Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-03-08, 06:25 | #3108 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Asiula, u nas dokładnie ta sama sytuacja. Jednego uszka nie udało się skontrolować. Najpierw w oczach panika!! NIEDOSLUCH!! Później na spokojnie porozmawialsm z pielęgniarka neonatologiczna i wyjaśniła, że to się zdarza, że uszko może być przytkane mazia, zabrudzone. Dostałam skierowanie do poradni. Pójdziemy, sprawdzimy. Trzymam kciuki za wasze uszko!!
Mój mały też miał zoltaczke. Niby nie wysoką. Bilirubina na poziomie 8-9, był bardziej żółty niż wskazywały wyniki. Ostatecznie nas wypisali z zaleceniami- duzo kupek i siuskow, przystawiac do piersi i nie doprowadzać do ochladzania. Narazie buźka nadal żółta, ale rączki ładnie różowe. Dziewczyny, a jak i kiedy kontrolować ew.rozwoj tej zoltaczki? Cytat:
Cytat:
katstan: chce siłą położyć w swoim szpitalu A ja nie czuje żadnych skurczy i nawet wody mi nie odeszły. Czuję się normalnie a w dodatku jestem jeszcze przed terminem. Chyba spokojnie poczekam w domu aż cokolwiek się zacznie Mądre posunięcie. W domu będziesz spokojniejsza i z partnerem, a nie jakaś terrorystka w pokoju. Cytat:
Cytat:
Mały śpi z cyckiem w buzi i tylko czasem coś pomietosi. Mam jeszcze chwilę, żeby poczytać, bo zaraz musze szybko ogarnąć chatę przed przyjściem położnej. Kochane, doradzcie mi. Mój mały ma jakby coś w nosku, to nie jest regularny katar. Wystarczy na początek disnemar?? Aaa i jeszcze jedno, dziś w nocy komplet ciuszków zmienialam mu dwa razy...wysikuje mi plecami, a wydaje mi się, że tak wysoko je zakładam i pilnuje, żeby miał sucho...coś znowu źle robię 😭😭😭😢 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
2018-03-08, 06:28 | #3109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry w dzień kobiet ciekawe ile z nas dostanie dzisiaj ten najpiękniejszy prezent
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-03-08, 07:04 | #3110 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry wszystkim, ja już po labie i nawet bez ustępowania kolejki bo byłam pierwsza i ogólnie mało ludzi.
Dziś wizyta, ostatnią przed szpitalem <strach> zapytam o ten gbs bo odnośnie wyniku to miałam pobraną jedną próbkę i tak też jest na wyniku - "wymaz z pochwy". Ale faktycznie to może przez to że mam mieć cc. Śniło mi się że karmiłam piersią i sama się dziwiłam że tak super mi idzie Ale się powiększa nasze grono!! Coraz więcej Maluchów <3 mimo strachu przed szpitalem, opieką i wszystkimi wymyślonymi potencjalnymi problemami to bardzo Wam zazdroszczę i nie mogę doczekać się swojej Małej wypadałoby już wybrać ostatecznie imię Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 07:06 | #3111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 941
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry!
Noc u mnie dzis kiepska. Z zegarkiem w ręce sikanie co 2h. Od wczoraj boli mnie brzuch jak na okres. Ale ani sie nie nasila ani nie puszcza. Najlepszych prezentów życzę na dziś! Sama byn chciała... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wiara jest moją siłą.
|
2018-03-08, 07:18 | #3112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 710
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Ja już po śniadaniu, zrobiłam sobie naleśniki i wyrobiłam drożdzowe ciasto na cynamonowe ślimaczki czekam aż wyrośnie i będę działać dalej. A później biorę się za mycie podłogi na kolanach! Może coś się ruszy. Rano znów zaobserwowałam dość duży kawałek czopa. Niech się dzieje,już nie mogę się doczekać Maluszka
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-03-08, 07:18 | #3113 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
blood_marry - ogólnie przy cc ne patrzą na gbs więc spokojnie
Ale dziś piekna pogoda! Czekam tylko aż o 9 otworzą mi sklep i idę wydrukować obrazki dla Małej i kupić ramki TŻ wróci z pracy to je powiesi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 07:22 | #3114 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Siemka 😊 wszystkiego najlepszego babeczki w naszym dniu 😉
O tak, wczoraj przybyla 3 nowych wizazowych bobasow 😍 Dziś czas na kolejne maluchy... Ale chyba jeszcze nie na mojego, bo u mnie cisza tej nocy jak makiem zasial. Na 10 mam ktg a później gina, ale nie liczę na jakieś ekscesy 😉 Dobrego dnia nam wszystkim 😎 I niech się dzieje u tych coś czekają. Juana ja czekam z Tobą, bo też już bardzo chce 😊 a tu ciągle nas ktoś przegania. Przepuszczam jeszcze Pannkake w kolejce 😊 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 07:25 | #3115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dziewczyny, jeszcze raz duże gratulacje
Koma, u nas furczenie w nosie utrzymywało się pare miesięcy. Nalatalam się za kroplami, wodami, potem odpuściłam. Przeszło samo. Także nic konkretnego nie poradze. Żółtaczki tez u nas nie było. Byłam dziś w labo po wynik. Normalnie brak mi słów . Wchodzę i pytam się kto teraz wchodzi, bo chciałabym odebrać wynik. A starszy facet do mnie z pretensja ze on czeka żeby mocz oddać i to to samo co odebrać wynik. Aż mi się gorąco zrobiło i powiedziałam, że ja nie będę czekać na wynik, tym bardziej ze robie prywatnie. To ogólnie wyszło, ze to jeszcze ja go atakuje. Aż mi się ciśnie : "Kur*a, skąd w ludziach tyle zawiści, skąd brak empatii". Masakra jakaś, cieszę się ze to już ostatnie wyniki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Cytat:
Ponoć Ilsa dostała mimo wszystko antybiotyk na gbs... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-03-08, 07:48 | #3116 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 814
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Parapet, Lelowa gratuluję Wam dziewczyny super, że kolejne dzieciaczki na świecie
A nam wszystkim, z okazji naszego święta życzę wszystkiego najlepszego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 08:12 | #3117 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 684
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry śniadanko zjedzone, kawka wypita, paznokcie pomalowane także można odpocząć
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Najlepszego drogie panie Oglądam DDTVN a tam za oknem taaaak pochmurno i wietrznie a u nas za oknem słoneczko. Pewnie jak będę chciała iść na spacer to będzie padało Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co do katarku to moja też ma taki jakby z tyłu, chrypiący. Podaje Disnemar właśnie albo sól fiz. Z tym że nie wiem czy to pomaga. Jeżeli chodzi o pampersy to w sumie nie wiem nie zdarzyło mi się żeby siusie plecami wyleciały za to kupka tak, i faktycznie wtedy pamp był za luźno zapięty. Moja znów sika przy każdej zmianie pieluchy i wtedy zasikuje ciuszki. P.s. nienawidzę tego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||||
2018-03-08, 08:20 | #3118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
A no i wszystkiego najlepszego babeczki |
|
2018-03-08, 08:44 | #3119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 684
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dziewczyny jak się wszystkie już rozpakują to może przeniesiemy się na wątek odchowanych ?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-08, 09:15 | #3120 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: WWL
Wiadomości: 2 223
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Jeśli chodzi o przystawianie to takiego stricte CDL u mnie nie było ale przystawianie oceniała moja koleżanka-położna. Cytat:
2. A czy ulewa? Bo Moja trochę ulewa, czasem to się dostaje do noska i wtedy charcze. Odciągam katarkiem jak usłyszę że charcze lub zobaczę że ulanie poszło noskiem. Profilaktycznie raz dziennie zakraplam jej sól i odciągam. 3. Standard Generalnie jeśli chodzi o pielęgnację to uważam, że całkiem spoko sobie radzę ale kwestia pieluch mnie przerastała Teraz już jest lepiej ale jak był kikut pępowiny to sytuacja taka jaką opisujesz to był standard Kikut odpadnie i będzie łatwiej a tymczasem życzę cierpliwości Cytat:
Kiedyś załatwiła nas też nad wanienką - Mała golasek na rękach u TŻ, ja musiałam dolać odrobię zimnej wody i w tej chwili zlała się - trochę na tatę a trochę do wanienki Więc co? Woda do wymiany ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- A jeszcze! Jeśli chodzi o telefony/smsy to ja ze względu na to że urodziłam wcześniej nie miałam takich z zapytaniami "czy już" natomiast sypały się dobre rady. Jak mnie wkurzały to nie odbierałam telefonów i nie odpisywałam. Może po chamsku ale miałam swoje problemy, skoki ciśnienia, ciągłe wizyty na IP więc się tym usprawiedliwiałam przed sobą. A teraz chętnie przejęłabym od Was te smsy a w zamian oddała mądralującą teściową... A jeśli chodzi o kp to mam swoje hity i kity: Kit - lanolina... Może i ma dobre działanie ale u siebie nie zauważyłam to po pierwsze, a po drugie konsystencja i to jak brudzi wszystko wokół (i nie dopiera się z ubrań, pościeli!!!) skutecznie mnie zniechęciło do używania. U mnie na poranione w pierwszych dniach brodawki i sutki pomogła maść Maltan. Hit - ciepłe okłady na niedobory pokarmu. Ja akurat mam takie specjalne kompresy żelowe z lansinoh ale nie muszą przecież takie być, można ciepły ręcznik przyłożyć. Wydaje mi się, że okłady pomagają pokarmowi "schodzić" ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ---------- A jeszcze! Jeśli chodzi o telefony/smsy to ja ze względu na to że urodziłam wcześniej nie miałam takich z zapytaniami "czy już" natomiast sypały się dobre rady. Jak mnie wkurzały to nie odbierałam telefonów i nie odpisywałam. Może po chamsku ale miałam swoje problemy, skoki ciśnienia, ciągłe wizyty na IP więc się tym usprawiedliwiałam przed sobą. A teraz chętnie przejęłabym od Was te smsy a w zamian oddała mądralującą teściową... A jeśli chodzi o kp to mam swoje hity i kity: Kit - lanolina... Może i ma dobre działanie ale u siebie nie zauważyłam to po pierwsze, a po drugie konsystencja i to jak brudzi wszystko wokół (i nie dopiera się z ubrań, pościeli!!!) skutecznie mnie zniechęciło do używania. U mnie na poranione w pierwszych dniach brodawki i sutki pomogła maść Maltan. Hit - ciepłe okłady na niedobory pokarmu. Ja akurat mam takie specjalne kompresy żelowe z lansinoh ale nie muszą przecież takie być, można ciepły ręcznik przyłożyć. Wydaje mi się, że okłady pomagają pokarmowi "schodzić" ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- A jeszcze! Jeśli chodzi o telefony/smsy to ja ze względu na to że urodziłam wcześniej nie miałam takich z zapytaniami "czy już" natomiast sypały się dobre rady. Jak mnie wkurzały to nie odbierałam telefonów i nie odpisywałam. Może po chamsku ale miałam swoje problemy, skoki ciśnienia, ciągłe wizyty na IP więc się tym usprawiedliwiałam przed sobą. A teraz chętnie przejęłabym od Was te smsy a w zamian oddała mądralującą teściową... A jeśli chodzi o kp to mam swoje hity i kity: Kit - lanolina... Może i ma dobre działanie ale u siebie nie zauważyłam to po pierwsze, a po drugie konsystencja i to jak brudzi wszystko wokół (i nie dopiera się z ubrań, pościeli!!!) skutecznie mnie zniechęciło do używania. U mnie na poranione w pierwszych dniach brodawki i sutki pomogła maść Maltan. Hit - ciepłe okłady na niedobory pokarmu. Ja akurat mam takie specjalne kompresy żelowe z lansinoh ale nie muszą przecież takie być, można ciepły ręcznik przyłożyć. Wydaje mi się, że okłady pomagają pokarmowi "schodzić"
__________________
Królicza matka |
|||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.