Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII.

[wiolek1]

cześć dziewczyny

niezawsze, sylviasol za wizyty

Napisane przez muminek88

ile wasze dzieci mialy w 34 tc bo sie zastanawiam czy ta moja dzidzia bedzie taka duza jak piersza

mój w 34 t 1 d miał 2163 g więc raczej malutki ale ja nie wierze tym pomiarom i zawsze może być plus minus pół kilograma więc bardzo duża różnica może wyjść

kolandra super z tą położną tylko dziwne, że właśnie nie rozmawiała jawnie o pieniądzach może faktycznie się trafiła wam jakaś dobra dusza chodź ciężko mi uwierzyć, że ktoś bezinteresownie w swój wolny od pracy dzień poświęci czas komuś obcemu ale najważniejsze żebyś ty się pewnie czóła

aniaa no to czekamy co ci powiedzą w szpitalu

ide zmywac mam taką wieze w kuchni z naczyć, że chyba godzine mi zejdzie :/

[AGAMARCIO]

cześć dziewczyny musiałam najpierw nadrobić...
Nocka minęła nawet spokojnie niunia dała spać chyba te upały i ją męczą... dostałam dziś w ''spadku'' chrześnice męża rezolutną (prawie) 5-latkę idziemy zaraz po kredki bo sobie umyśliła...
u mnie dziś trochę chłodniej wiaterek wieje więc mam nadzięję że będzie znośnie.
Życzę Wam miłego dnia

[bassienkaw]

A u mnie skwar skwar i bezchmurne niebo!!!! aaaa! za to wzięłam się za pranko już, wrzuciłam jedno, drugie czeka w kolejce... minusem jest to, że nie mamy balkonu, ale wystawiam pranko za okno, mamy starą antenę i na niej wieszam hahaha

[AGAMARCIO]

Napisane przez anuszka1401

ola ja, mimo że zielony jest również moim ulubionym kolorem, to jestem za niebieskim wózeczkiem, jest prześliczny

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Dziewczyny, widziałyście? Już jest wątek mamuś marcowo- kwietniowych

tak ja widziłam! nawet go wczoraj odwiedziłam ale jeszcze nic się nie działo...

[roztrzepaniec989]

ola_k11 generalnie wolę kolor niebieski niż zielony, ale ten granat wydaje mi się jakiś taki bury - jestem za szaro-zielonym (delikatniejszy) - ale nie wiem, czy jestem najlepszym doradcą, bo my zdecydowaliśmy się na jednolity czarny wózeczek

Napisane przez bassienkaw

Roztrzepaniec a z którego przepisu robiłaś ciasto? Ja nadal mam ochotę na dobre ciasto z jagodami, bo ostatnie to nie wypał był

To był przepis na ciasto z jabłkami i żurawiną, ale zrobiliśmy tylko z jabłkami
niezawsze, sylviasol za wizyty

[AGAMARCIO]

Napisane przez bassienkaw

A u mnie skwar skwar i bezchmurne niebo!!!! aaaa! za to wzięłam się za pranko już, wrzuciłam jedno, drugie czeka w kolejce... minusem jest to, że nie mamy balkonu, ale wystawiam pranko za okno, mamy starą antenę i na niej wieszam hahaha

ciekawy sposób basienka trzeba sobie jakoś radzić ja póki co nie mam za dużo prania ale jak małżonek wróci to będę nadrabiać. no a w przyszłym tyg.zamierzam już poprać wszystkie ciuszki mojej Niuni czas najwyższy
Laski co dziś gotujecie?

[karolcia228]

Nie mowcie, ze mamusie sa juz marcowo-kwietniowe 2011
Kto pojdzie mi do sklepu po rogala...

Mala zaczyna swoje akrobacje...na szczescie na dworzu jest w miare narazie

[papeteria]

czesc dziewczyny
muminek moj w w 32tc miał 1613 a w 35tc miał 2550
kazde dziecko inaczej rosnie, dochodzi jeszcze blad pomiaru
kolandra to bardzo fajnie i fakt moze teraz dobrze sie mi mowi ale pozytywne nastawienie, nie skupianie sie na bolu to polowa sukcesu !!!
Czyli moze beda wypedzac dzidka 16.07 tak to zrozumiałam
jusdan co to za glupoty juz tu dawaj foty
wikimi ja nie kupuje mam tylko do wozka
ania
niezawsze za wizyte
roztrzepaniec dzieki
sylviasol to rodzinka sie spisała trzymam za wizyte
agamarcio w lodowce mam kluski na parze ale zjadłabym jakas rybke i chyba kupie

[AGAMARCIO]

Napisane przez karolcia228

Nie mowcie, ze mamusie sa juz marcowo-kwietniowe 2011 a i owszem!
Kto pojdzie mi do sklepu po rogala... właśnie się wybieram jakiego Ci kupić?

Mala zaczyna swoje akrobacje...na szczescie na dworzu jest w miare narazie

u mnie też dziś chłodniej więca niunia jeszcze drzemie

[roztrzepaniec989]

Napisane przez karolcia228

Kto pojdzie mi do sklepu po rogala...

Mogę Ci odstąpić jednego, bo teść mi przed chwilą kupił a ja walczę z mdłościami, więc wolę się wstrzymać

http://demotywatory.pl/1832115/Need-For-Sleep

[papeteria]

siala popłakałam sie ze miechu z tym plemieniem i zgryzliwa p.....

[Misiulka1]

aniaa22 a ja myślałam, że już dawno rodzisz, trzymam kciuki co by cię już w tym szpitalu zostawili.

Dzień dobry mamusię ja dzisiaj noc miałam tragiczną mnie sie nic nie działo ale nie mogłam spać a mój pies nie wiem co jej sie porobiło poszłam spać o 00.00 o godz. oo.30 mój pies chciał na dwór więc ją wypuściłam a potem sie zaczeło zaczeła chodzić i piszczeć, ze chce na łóżko nigdy tak wcześnie nie chicała dobiero rano jak M do pracy wychodził . chodziła w te i spowrodem jak jej mówiła że by szła na swoje kojo to szła dwie minuty siedziął i patrzyła na mnie i spowrodem pod łóżko leciała i miauczała co by ją wziąć potem poleciała do drugiego pokoju w którym wczoraj parswoała ciuszki wskoczyła na łóżko i zaczęła je drapać dobrze, ze ciuszki byłay na oparciu potem poleciała do drugiego pokoju i to samo wkońcu posżłam do niej i ją spiep...rzyłam bo była już 3.00 więc ona znowu siku wypuściłąm na dwór i znowu na wyrko chce więc ją wziełam na spkoju bo już chciałam spać ale ona na tym wyrku, włazi pod kołdre, potem eychodzi do nóg idzie drapie się liże nie wygodnie jej jęczy, że spowrotem chce pod kołderkę wychodzi spod niej a jak cały czas na nią krzycze alo to nie działa o 5.30 M się wkurzyła i ją wykopał a jak wstał o 6.00 to ona znowu zaczęła swoje usnęłam dopiero o 7.45 i spała do 8.30. Normalnie nie wiem co w nią wstąpiło, czy to te upały a moze przeczuwa, ze dzidzi blisko sama nie wiem

[karolcia228]

Misiulka - ja wstawałam co godzinę, więc wiem o czym mówisz Jak TZ poszedł do pracy to się położyłam i zasnęłam chyba na 1h

roztrzepaniec - poproszę

[AGAMARCIO]

misiulka-współczuję ale moze faktycznie psina coś czuje?

[marta_d1]

aniu powodzenia i szybkiego porodu.

Ja uciekam na działkę. Upał straszny i juz mam paluchy jak kiełbaski. Masakra jakaś.

[bassienkaw]

Misiulka no to nieciekawa noc za Wami, ciekawe co w psa wstąpiło
Roztrzepaniec, już wiem które... to ciasto jest pyszne ze wszystkimi owocami...

Ania pojechała do szpitala... zobaczymy co jej tam powiedza. W sumie nic takiego się nie dzieje chwilowo

[hd2005]

Napisane przez olakola

JESTEŚMY W DOMKU

Olu, jak szybko po CC miałaś pokarm? no i jak rana?

[Misiulka1]

Rodzace Mamusie trzymam za was kciuki, jadę do spzitala bo mi ostatno na L4 zapomnieli wpisać daty wystawienia i kadrówka dopiero po 2 tyg. się zorientowała, ma nadziej, ze tam już nie zostanę.

[hd2005]

HEXA - Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!

ania - po wczorajszym wpisie miałam nadzieję, że dzisiaj Tobie będziemy gratulować

[anoxa]

czesc dziewczyny

Napisane przez kolandra

Miałam Wam napisać o moim spotkaniu z położną,

ale masz super normalnie za taka polzna placi sie sporo kasy

Napisane przez Siala_Bala

Macie moje drogie baby byście się z rana uśmiechnęły

1. Pokrzepiający: http://demotywatory.pl/1836679/Brak-kultury
2. Iście demotywujący: http://demotywatory.pl/1820548/--Wcz...y-to-udawalas-
3. Rozbrajający: http://demotywatory.pl/1836139/Naucz...czuciem-humoru
4. Z cyklu "Autobusowe babcie" : http://demotywatory.pl/1840370/Polska

a ten ostatni jest najlepszy

sms od aniaa:

"ja juz po badaniu rozwarcie bez zmian ale beda wywolywac mam pospacerowac godzine i wrocic na izbe bo narazie nie ma miejsc"

[hd2005]

więc jednak będziemy gratulować Ani

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Jadę dzisiaj do szpitala na wizytę. Mam nadzieję, ze będzie wszystko OK i spokojnie wrócę do domu na kolejne 2 tygodnie

[caprica6]

Napisane przez one_shot

hej hej

Jestem mamusią marcową 2007 i jednocześnie prywatna siostrą Hexy84 która z Wami pisała na poczekalni
Niestety teraz nie ma dostępu do neta i nie może się udzielać

Chciałam Wam tylko powiedzieć że dziś urodziła!!!!

Malutka ma 3060g i 56 cm
Urodziła SN po 20stej

Gratulacje!

Napisane przez anoxa

Bez przerwy chce ci się jeść
Bywasz tak głodna, że jesz za dwoje (albo i troje)? To może być znak, że twoje ciało magazynuje zapasy energii przed czekającym je wkrótce trudnym zadaniem – porodem.

Ja tak mam od poczatku ciazy

Napisane przez Misiulka1

Dziewczynki nie wiecie jak to jest z podatkami od nieruchomości chodzi mi o to, ze M ma garaż i przychodzi płącić podatek od nieruchomości 280zł miesięcznie i tam jest na tym rozliczeniu garaż 36m2 plus grunt 103m2 - grunt na którym stoi garaż plus kawałeczek obok. W akcie notarialnym jest kupno garażu i gruntu. A tu jeszcze przyszedł jakiś drugi podatek od wieczystego użytkowania gruntu w wysokości 320zł za rok. On ten garaż ma w Sosnowce i nie rozumię tych rozliczeń bo w D.G. tak tego nie liczą o co chodzi wiecie moze dlaczego ma płacić za wieczyste użytkowanie skoro na papierze grunt jest jego

Hmm nie pamietam juz jak to bylo, dlatego nie chce macic, trzeba to sprawdzic w urzedzie, albo w ustawie o gospodarce nieruchomosciami, ale ostrzegam ze jest dluuuga

Napisane przez AGAMARCIO

no to i ja pokarzę moją piłeczke (zdjęcie co prawda z przed 3 tyg. ale dużo się nie zmieniło... przy okazji dorzucę ''świeże'')

Ale fajna pileczka

Napisane przez jaszczka

U mnie wywoływania ciąg dalszy: wykorzystałam tż-ta, wzięłam dość mocno ciepły prysznic polewając obficie brzucholka, poszczypałam górę i boki brzuszka (najnowsza "technika" wyczytana na necie ) a jak wyszłam spod prysznica to walnęłam jeszcze 25 szybkich przysiadów.... i dalej nic ja chyba nigdy nie urodzę

Napisane przez idealnecialo

U mnie:
ktg ok, nic ciekawego na nim nie bylo
a wizyta, a taka sobie..
bo ginkowi mowimy jaki ciezki porod byl poprzedni, jaka trauma poporodowa, ze do psychologa chodzilam itp (mama weszla ze mna zeby wzmocnic dzialanie tych slow, a i pewnie ja bym nie miala odwagi powiedziec).. i sie produkujemy a on mowi : "i urodzila?" mowimy "tak urodzilam", mama dopowiada, ale panie doktorze 3 dni rodzila, a on znow na to: "ale urodzila? urodzila. więc i teraz urodzi". Myslalam ze mi japa odleci, potem juz mama wyszla.

Ja mu jeszcze mowie o tym zlym oddychaniu, o bolach brzucha przy ruchach malego, o bolu w okolicach szyjki itp, a on mi na to NIC...

Zbadal, nic sie nie dzieje, nie rozwiera itp. Usg zrobil, dosc dlugo mi jezdzil, az wszystko mnie boli choc sama nie wiem czego szukal.

Najlepsze! Maly ma ok 3560g!!!! a 21 czerwca, czyli ok 1,5 tyg temu wychodzil 2350, ze niby ma maly brzuszek. Czyli najprawdopodobniej moj gin sie pomylil.. bo ten teraz sprawdzal kilka razy, bral pare razy wymiar brzuszka (bo podobno ten byl za maly).

Czyli wyglada na to ze urodze klocusia malego..

Co jeszcze.. kazal mi brac zelazo! bo niby za malo mam (tyle ze wyniki mam takie cala ciaze.. a ten teraz kaze mi brac:/)
Wogole dal mi globulki dopochwowe na 6 dni ze sie "oczyscic przed porodem" - dostala ktoras z was?

I wogole powiedzial ze zero seksu!!! czemu? nic mi nie ma, rodzic bym juz mogla.. moze zeby juz sie "nie brudzic" skoro mam brac te globulki az do ktg.. :/ Dziwne to wszystko, ale jakoś specjalnie nie chce mi sie tego przestrzegac, tzn moze sie trafi w weekend jeszcze jakis 1 seks.. bo przeciez maz przyjedzie, no a w niedz wieczorem mąż znow jedzie, wiec cala niedziela pewnie bedzie juz bez upsia upsia...

I jeszcze powiedzial tylko ze jakby wody odeszly i miala skurcze co 10 min (tylko nie pamietam czy powiedzial, ze jak odejda wody+ co 10 min skurcze czy wody lub skurcze co 10..) to do szpitala mam jechac, a jak nie to dopiero w srode na ktg.

Ehh mam juz dosc

No i dziewczynki mnie tez bola stopy, parzą i wogole.. kremy do stop chlodzące nie dzialaja, nie wiem co z nimi zrobic.. chyba lodem oblozyc..

Ja juz chce byc bez brzucha z dzidzia w wozyyyyyyyyyczku! Czemu musze jeszcze chodzic z dzidzia w brzusiu, przeciez wszystko ok, dzidzia donoszona, to troche nie sprawiedliwe, ze jak juz mozna to nie przychodzi, a tyle innych kobitek ma zagrożoną ciąze albo grozi przedwczesnym porodem.. Nie moze byc wszystko poukladane, tak zeby wszytkim bylo dobrze?

Moja kumpela tez brala globulki przed porodem na wypadek infekcji. Ale duza dzidzia

Napisane przez wiolek1

wstawie wam mój brzuch z 33 tygodnia i 35 tygodnia
i co najdziwniejsze widac dużą różnice ( tak mi się wydaje )
a w pomiarach wychodzi zaledwie 3 cm różnicy w pasie ( o ile o czymś takim jak pas można mówić ) i 2 cm w brzuchu czyli na wysokości pępka
a wygląda na więcej
aaa i waga to 0.5 kg różnicy więc też nie dużo

Sporo urosl w te 2 tyg

Napisane przez papeteria

to ja wrzucam mój dzisiejszy 38tc4d
chyba juz nie za wiele urósł tzn z dnia na dzien czuje ze mi sie na boki jakby rozchodzi tak malemu juz ciasno... teraz w koncowce no i skóra caly czas peka....no i pepol wyszedł na wierzch i chyba porównujac 2 i 3 (fakt ze jedna z lampa drugie bez to tez róznica )to nieco sie obnizył ...przepraszam za mój niewyjściowy look
1 i 2 z dzisiaj a 3 równo z przed dwóch tygodni

Wow ale gigant!

[kociamborek]

hexa gratulacje!
ania22 trzymamy mocno kciuki za Ciebie!
za dzisiejsze wizyty!

A ja mam juz mężusia w domu! Zrobil mi niespodzianke i przyjechal juz wczoraj wieczorkiem. W ogole czuje ze u mnie to juz dlugo nie potrwa coraz czesciej i mocniej pobolewa mnie brzuch i kluje w szyjce, cos sie malemu spieszy za bardzo.. albo tylko straszy mame

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez anoxa

sms od aniaa:

"ja juz po badaniu rozwarcie bez zmian ale beda wywolywac mam pospacerowac godzine i wrocic na izbe bo narazie nie ma miejsc"

No to będzie jednak kolejny kawaler . Faaaajnie.
Anoxa, jak się czujesz? Coś nowego?

Napisane przez hd2005

Jadę dzisiaj do szpitala na wizytę. Mam nadzieję, ze będzie wszystko OK i spokojnie wrócę do domu na kolejne 2 tygodnie

Myślałam dzisiaj o Tobie i dotarło do mnie, że Tobie cesarkę wyznaczyli tylko 2 dni przed terminem? (tzn. tak mówi lista). Długo każą czekać...
A skoro Twoje ujście jest zapchane przez mięsniaka, to jak wody odpłyną? Gdyby zaczęło się wcześniej oczywiście...Przepraszam, za głupie pytania, ale ze mnie taki filozof...

No i trzymam kciuki za wizytę!

[agravka]

dzien doberek!
ja juz po sniadanku, czekam az tz pojdzie na rozmowe o prace, wtedy ogarne troche mieszkanie i siebie potem jedziemy na obiadek jakis a nastepnie do kina, takze mily dzien sie szykuje. Fajnie ze tz wzial sobie wolne-w koncu mamy troche czasu dla siebie
aniaaa-trzymam kciukiiiii

[karolcia228]

Napisane przez hd2005

więc jednak będziemy gratulować Ani

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Jadę dzisiaj do szpitala na wizytę. Mam nadzieję, ze będzie wszystko OK i spokojnie wrócę do domu na kolejne 2 tygodnie

Nio to trzymam kciuki

Ania - za szybki porod

[bassienkaw]

Oooo miałam właśnie napisać tutaj wiadomości od Ani ale widzę, że Anoxa mnie uprzedziła hehehe
Jedynie mogę dopisać, że rozwarcie na 2,5 palca... i się śmiała Ania, że dziwnie tak spacerować po szpitalu i czekać, gdzie za pół godziny będzie rodzić hehehe

[anoxa]

dzidzia dziekuje ze pytasz

w sumie to nic sie nie dzieje tylko lekarzowi sie wieczorne ktg nie podobalo i o 24.00 mnie budzila polozna na powtorne ale wiecej nic nie mowila dzisiaj tez mialam rano i w sumie czeste stawiania mi wyszly ale tym sie nie przejmuje tak jak pisalam uznam ze porod sie zaczyna jak rozwarcie bedzie 4-5cm i skurcze co 4 min w skali dochodzace do 100

[ola_k11]

Dzień Dobry
Ja dziś dpoczywam i zamerzam naszykować pyszności na przyjazd siostrzeńców jutro.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

ania za łatwy poród

[karolcia228]

Anoxa - czyli tak naprawdę bez zmian...obyś nie musiała już długo czekać